Co myślicie?

[ihni1234]

Napisane przez Ellen_Ripley

Bez sensu. Czyli z tego wynika, że nie masz tak naprawdę czasu na znajomość z kimś. Przemyśl sobie to serio. Nikt raczej nie będzie czekał po 2-3 tygodnie na kolejne spotkanie.

W zwiazku z wyborami mialam tyle pracy. Teraz bede pracowala 8-16

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[alicjaross]

Napisane przez Dwight_Schrute

Jak nie jest księciem z bajki i nie traktuje jak księżniczkę, to wiadomo, że jest do odstrzału.
Przecież nie ma prawa być zmęczony. Prawdziwy mężczyzna wie, że jego priorytetem powinna być kobieta z którą był na jednym spotkaniu.

To chyba indywidualna kwestia. Mi na pierwszym spotkaniu facet powiedzial, ze mielibyśmy ładne dzieci, następnego dnia padał deszcz, to chciał po mnie przyjechać po pracy, żebym komunikacją miejską nie wracała

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Dwight_Schrute]

Napisane przez alicjaross

To chyba indywidualna kwestia. Mi na pierwszym spotkaniu facet powiedzial, ze mielibyśmy ładne dzieci, następnego dnia padał deszcz, to chciał po mnie przyjechać po pracy, żebym komunikacją miejską nie wracała

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To włącz mózg, bo to normalne nie jest. Bardzo możliwe, że idziesz w łapki toksycznego gościa. "Mielibyśmy ładne dzieci". Błagam...

[sublips]

No bez przesady, jak randkowicz się nie odzywa, to wtedy mu się raczej nie podobasz, ale że jest zmęczony/ ma zakwasy/ coś mu wypadło? Każdemu może coś wypaść, więc nie wiem skąd wniosek, że mu od razu nie zależy. Zresztą kurczę, na czym ma mu zależeć, skoro się dopiero co poznaliście?

A i ja pracowałam 12 godzin, to spokojnie mogłam się spotkać; wystarczy się ogarnąć w łazience, lekko odświeżyć i można skoczyć na drinka/ herbatę.

Napisane przez alicjaross

To chyba indywidualna kwestia. Mi na pierwszym spotkaniu facet powiedzial, ze mielibyśmy ładne dzieci, następnego dnia padał deszcz, to chciał po mnie przyjechać po pracy, żebym komunikacją miejską nie wracała

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mnie kiedyś facet dał prezent, który był powiązany z moim ówczesnym ulubionym serialem (który obejrzał przed randką specjalnie dla mnie), dał mi ręcznie zrobiony prezent, który wymagał kilkugodzinnej pracy, a jak jechałam od niego do koleżanek, to odwoził mnie pod same drzwi tramwajem (auto miał w innym mieście).
Miałam ochotę uciekać.

Mimo wszystko nie stawiałabym go jako wzór, bo to było bardzo, bardzo creepy, a poza tym niezdrowe jest aż takie zaangażowanie się w relację na samym początku. Nienawidzę takiego przytłoczenia, presji, a na tekst o dzieciach to drugiej randki by ze mną nie było.

[Dwight_Schrute]

"-Będziemy mieli ładnie dzieci"... Powiedział zatrzaskując drzwi piwnicy.

[alicjaross]

Napisane przez Dwight_Schrute

To włącz mózg, bo to normalne nie jest. Bardzo możliwe, że idziesz w łapki toksycznego gościa. "Mielibyśmy ładne dzieci". Błagam...

Dla mnie to też było własnie dziwne i creepy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Limonka2738]

Napisane przez I am Rock

Przecież chyba nie może dzień w dzień pracować 12 godzin. Po takiej zmianie mój kolega ma 24 godziny wolnego.
Jeśli nie podał ci nowego terminu, to masz go z głowy, bo z tą pracą to jakaś ściema.

Ja tak pracowałam nie raz. Tylko ja 12 - 24.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 09:04 ---------- Poprzedni post napisano o 09:00 ----------

Napisane przez Ellen_Ripley

To może być słomiany zapał, który szybko osłabł. Czemu go nie zapytasz "ok, rozumiem, w takim razie na kiedy się umawiamy? ". Plus powiedziałabym wprost, że skoro odwołuje, to powinien zaproponować inny termin. Zaproponuje - fajnie, może po prostu się zapomniał, zacznie robić uniki - daj sobie siana od razu.

Tak samo bym zrobiła.

Bo ok, może dziwić, że on nie ma siły, zwłaszcza jeśli potem nie będzie okazji sie spotkać. Zafascynowany człowuek znajdzie siłę.

Ale z drugiej strony to tak się czasem po prostu zdarza, że człowiek nie ma absolutnie siły na wyjście z domu.

Wiec to taka bardzo niejasna sytuacja. Najlepiej od razu dopytać i wiedzieć, na czym się stoi.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz