![]() |
#31 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2019-01
Wiadomości: 899
|
Dot.: Ten jedyny, utracony na zawsze przez moją głupotę.
Cytat:
Poza tym jak mamy nazwac to, ze zostawilas dziecko pod opieką osoby, ktora uwazasz za potwora? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#32 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2020-07
Wiadomości: 24
|
Dot.: Ten jedyny, utracony na zawsze przez moją głupotę.
Ojciec traktuje syna bardzo dobrze. U nas stało się po porodzie coś takiego, że on stracił całe zainteresowanie mną, a dał je synowi. Zwykle tak się dzieje w przypadku kobiet, że to one odtrącają mężczyznę na rzecz dziecka, ale w moim przypadku to poszło w drugą stronę.
---------- Dopisano o 15:03 ---------- Poprzedni post napisano o 15:01 ---------- Nie wyobrażam sobie bycia w związku. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#33 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2019-01
Wiadomości: 899
|
Dot.: Ten jedyny, utracony na zawsze przez moją głupotę.
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#34 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2020-07
Wiadomości: 24
|
Dot.: Ten jedyny, utracony na zawsze przez moją głupotę.
Bo było źle, ale przymykałam na to oko, bo chciałam mieć pełną rodzinę. Po porodzie sprawa stała się jasna - nie liczyłam się już.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#35 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2019-01
Wiadomości: 899
|
Dot.: Ten jedyny, utracony na zawsze przez moją głupotę.
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#36 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 083
|
Dot.: Ten jedyny, utracony na zawsze przez moją głupotę.
Cytat:
dlaczego tak sie srogo oceniasz za to co stalo sie w twoim mlodzienczym zwiazku a nie chcesz wiziac odpowiedzialnosci za swoje nieodpowiedzialne zachowanie jako dorosly czlowiek -matka niestety jestes kiepska matka,twierdzisz ze partner z ktorym zwiazalas sie traktowal cie zle juz w ciazy a zostawilas z kims takim dziecko piszesz ze przestal sie toba interesowac,znowu te samo tlumaczenie ktorego uzylas w tlumaczeniu zdrady swojego pierwszego chlopaka tylko ze tu juz bylo dziecko za ktore powinnas wziac odpowiedzialnosc i sprobowac stworzyc mu dobry cieply dom ty zamiast tego zaczelas sie spotykac pokryjomu z ex chlopakiem i na koniec pozostawilas swoje dziecko z tym "okropnym typem" gdzie tu logika ? niestety tak sie zawiesilas na przezywaniu tej pierwszej znajomosci ze nie zauwazasz ze po drodze skrzywdzilas jeszcze wielu innych ludzi w tym twoje wlasne dziecko ktore postawilas nizej niz jakiegos pijaczyne ktory o tobie sobie przypomnial po tym jak go inna laska olala Edytowane przez 7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 Czas edycji: 2020-07-21 o 15:32 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#37 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2019-01
Wiadomości: 899
|
Dot.: Ten jedyny, utracony na zawsze przez moją głupotę.
[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;88013598]pisalas poprzednio ze zle traktowanie zaczelo sie w trakcie ciazy wiec chyba cos tutaj zgrzyta,probujesz sie wybielic
dlaczego tak sie srogo oceniasz za to co stalo sie w twoim mlodzienczym zwiazku a nie chcesz wiziac odpowiedzialnosci za swoje nieodpowiedzialne zachowanie jako dorosly czlowiek -matka niestety jestes kiepska matka,twierdzisz ze partner z ktorym zwiazalas sie traktowal cie zle juz w ciazy a zostawilas z kims takim dziecko piszesz ze przestal sie toba interesowac,znowu te samo tlumaczenie ktorego uzylas w tlumaczeniu zdrady swojego pierwszego chlopaka tylko ze tu juz bylo dziecko za ktore powinnas wziac odpowiedzialnosc i sprobowac stworzyc mu dobry cieply dom ty zamiast tego zaczelas sie spotykac pokryjomu z ex chlopakiem i na koniec pozostawilas swoje dziecko z tym "okropnym typem" gdzie tu logika ? niestety tak sie zawiesilas na przezywaniu tej pierszejznajomosci ze nie zauwazasz ze po drodze skrzywdzilas jeszcze wielu innych ludzi w tym twoje wlasne dziecko ktore postawilas nizej niz jakiegos pijaczyne ktory o tobie sobie przypomnial po tym jak go inna laska olala[/QUOTE] ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#38 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2020-07
Wiadomości: 24
|
Dot.: Ten jedyny, utracony na zawsze przez moją głupotę.
Nie będę tu więcej pisać o związku który nie ma dla mnie znaczenia a który jest dla mnie traumą, ale ocenianie mnie jako matki po paru zdaniach jest mocno nie na miejscu.
Napisałam tu z konkretnym problemem, a wy się wpieprzacie w moje relacje rodzinne. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#39 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 083
|
Dot.: Ten jedyny, utracony na zawsze przez moją głupotę.
Cytat:
poprostu dziwi mnie to ze tak sie samobiczujesz za rozstanie z jakims farfoclem a nie czujesz sie winna za zaniedbanie wlasnego dziecka i dorabianie rogow swojemu dlugoletniemu partnerowi z ktorym to dziecko masz jesli zdecydujesz sie na terapie na te wszystkie niewygodne pytania bedziesz musiala odpowiedziec ,zmierzyc sie z nimi i spojrzec na siebie z boku a z boku niestety nie wyglada to zbyt dobrze jakie sa twoje kontakty z rodzicami?dlaczego zadzwonilas do swojego ex chlopaka zamiast szukac pomocy w najblizszej rodzinie? |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#40 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 121
|
Dot.: Ten jedyny, utracony na zawsze przez moją głupotę.
Cytat:
Bo przeszłości nie ma. Nie ma przeszłości ani przyszłości. Jest tylko teraz i powinnaś skupić się na teraz. Budować swoje teraz tak, żeby było jak najlepsze. A Ty zamieniasz sobie życie na piekło, przeżywając coś, czego nie ma. No nie ma, jedyne co masz, to swoje wyobrażenia o czymś I to wyobrażenia w dużej mierze przywoływane na własne życzenie, bo widać ze trzymasz się ich pazurami jak pijany płotu. Nie realny obraz nawet tej przeszłości, bo do tego żaden człowiek nie jest zdolny, tylko swoje wyobrażenia na ten temat. Jesteśmy zdolni tylko do wyobrażania sobie co niby było, co jak przebiegało, co niby czuliśmy i co niby czuł ktoś inny, co już w ogóle nie jest prawda w żadnym momencie bo nikt nie poczuje tego co ktoś inny. A to same kłamstwa w dodatku na temat czegoś co nie istnieje. Przestań patrzeć wstecz i wyobrażać sobie niestworzone historie podkręcone na maksa. Bo nie ma tego. A jakie ma znaczenie coś czego nie ma? No żadnego.
__________________
Cava Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety. Liz Williams Edytowane przez cava Czas edycji: 2020-07-21 o 16:00 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#41 | |
⊰⠀klara. ♡
Zarejestrowany: 2020-06
Wiadomości: 151
|
Dot.: Ten jedyny, utracony na zawsze przez moją głupotę.
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#42 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2020-07
Wiadomości: 24
|
Dot.: Ten jedyny, utracony na zawsze przez moją głupotę.
Zdaję sobie sprawę z tego, że moje skakanie z kwiatka na kwiatek to było coś w rodzaju rekompensaty za to, czego nie dostałam w domu. Chciałam sobie udowodnić, że jestem coś warta. Jestem DDD, w domu panował chłód, a ja miałam być najlepsza we wszystkim, co chcieli ode mnie rodzice. Byłam tym wszystkim bardzo zmęczona.
Nie czuję wyrzutów sumienia w stosunku do swojego byłego partnera, bo go nie kochałam. Przez kilka lat walczyłam o ten związek, ale chyba tylko ze strachu, żeby nie być samą. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#43 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 083
|
Dot.: Ten jedyny, utracony na zawsze przez moją głupotę.
Cytat:
nie uwazasz ze skrzywdzilas tego czlowieka wchodzac z nim w zwiazek nie kochajac i go zdradzajac przez lata ? mysle ze twoj partner czul to ze go nie kochasz i to ze tak sie wasze losy jako pary potoczyly jest tez twoja wina nie tylko jego na koniec okazal sie jednak o wiele bardziej odpowiedzialnym czlowiekiem niz twoj pierwszy chlopak (ktory z buciorami wszedl w twoja relacje tylko dlatego ze sam zostal porzucony),przejal opieke nad waszym dzieckiem ktore zapewne czuje sie zagubione i skrzywdzone w tym co mu zgotowalas skoro zdajesz sobie sprawe ze masz problemy bo jestes dzieckiem DDD to nie wiem dlaczego czekalas z terapia tak dlugo. mysle ze ta rozpacz z powodu tego nieudanego zwiazku z chlopakiem to jest "temat zastepczy "ty musisz przepracowac to co sie dzialo w domu rodzinnym bo to jest zrodlo tego co sie dzieje dzisiaj tak sie zafiksowalas na tym bylym zwiazku ze nie zauwazasz ze szykujesz podobne pieklo do tego ktore mialas swojemu dziecku przykre to Edytowane przez 7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 Czas edycji: 2020-07-21 o 16:24 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#44 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2020-07
Wiadomości: 24
|
Dot.: Ten jedyny, utracony na zawsze przez moją głupotę.
Nie do końca było tak jak piszesz. Mój partner sam stwierdził, że mnie nie kocha, po dczas gdy ja byłam jeszcze na etapie zauroczenia. W jakiś sposób krzywdzilismy się oboje, sam nie jest święty, pisał z różnymi dziewczynami, czasem znikał na noc, nie było z nim kontaktu. Myślę że sam miał kogoś na boku.
Na terapię zapisałam się tuż po naszym rozstaniu, ale są takie kolejki, że dopiero teraz nadchodzi mój termin. Na prywatną terapię mnie nie stać. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#45 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2020-07
Wiadomości: 24
|
Dot.: Ten jedyny, utracony na zawsze przez moją głupotę.
Co do opieki, nie było wyboru. Moi rodzice mieszkają na drugim końcu Polski, ja byłam wtedy bez środków do życia, w depresji, dla dobra dziecka zdecydowałam, żeby ojciec się nim zajął.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#46 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 083
|
Dot.: Ten jedyny, utracony na zawsze przez moją głupotę.
Cytat:
zreszta to malo wazne ,jak ci ktos powyzej napisal skup sie na terazniejszosci bo przeszlosci juz nie zmienisz,przestan przezywac tego frajera i zajmij sie tym co sie dzieje dzisiaj swoim dzieckiem swoja terapia ,relacjami z rodzicami bo on jest dla ciebie bca osoba ktora tak naprawde nic do ciebie glebszego nie czula,olewal cie w zwiazku stad szukanie przez ciebie czegos poza zwiazkiem ,namieszal ci w zwiazku z ojcem dziecka przez spotykanie sie wydzwanianie a na koniec kopnal w dupe i zablokowal gdzie sie da to jest milosc zycia? Edytowane przez 7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 Czas edycji: 2020-07-21 o 16:49 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#47 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2019-01
Wiadomości: 899
|
Dot.: Ten jedyny, utracony na zawsze przez moją głupotę.
To wlasciwie co Cie wpedzilo w depresje? Rozstqnie z facetem, ktorego nie kochalas? Czy olanie przez pijaka, ktorego nie kochalas?
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#48 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2020-07
Wiadomości: 24
|
Dot.: Ten jedyny, utracony na zawsze przez moją głupotę.
Xfrida, masz rację. Gdyby mnie chociaż lubił, nie zrobiłby mi tego wszystkiego.
Myślę, że albo chciał się na mnie odegrać za to co mu zrobiłam. No i udało mi się. Skupię się teraz na terapii, może uda mi się w końcu z tym poradzić. Bo na razie to się uwsteczniam. A co do mojej depresji, to miałam kilka epizodów, bo choruję od dekady. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#49 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 1 808
|
Dot.: Ten jedyny, utracony na zawsze przez moją głupotę.
Cytat:
![]() Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#50 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 083
|
Dot.: Ten jedyny, utracony na zawsze przez moją głupotę.
Cytat:
Ty ciągle szukałaś miłości w innych a klucz jest w tobie ,musisz przestać uzależniać swoje szczęście od miłości /zainteresowania innych ludzi.daj sobie prawo do błędów, każdy je popelnia ale wyciągaj z nich wnioski i zamykaj rozdział zamiast sie grzebać w syfie poprostu wychodz otrzasnij sie wybacz sobie i idz do przodu |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#51 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2020-07
Wiadomości: 24
|
Dot.: Ten jedyny, utracony na zawsze przez moją głupotę.
Wiem, że będzie ciężko.
Jestem na siebie okropnie zła. Podjęłam w życiu masę złych decyzji. Nie umiałam stworzyć dziecku domu. Nie wiem nawet, kiedy będę mogła go zobaczyć, bo były napisał mi, że więcej go nie zobaczę. Jestem załamana i nie wiem co mam zrobić, boję się go. Nie wiem czy istnieje sposób, żebym wybaczyła sobie te wszystkie porażki. Nie wiem ile jeszcze czasu będę w stanie z tym żyć. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#52 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 1 323
|
Dot.: Ten jedyny, utracony na zawsze przez moją głupotę.
Cytat:
Idź na terapię, zajmij się odbudową relacji z dzieckiem, pracą i normalnym życiem a nie rozmyślaniem o tym co było X lat temu. I zrób sobie podstawowe badania tarczycowe, taka rada od osoby chorującej na niedoczynność i hashimoto. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#53 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 7 327
|
Dot.: Ten jedyny, utracony na zawsze przez moją głupotę.
Kuźwa cóż za łzawa historia. A tak serio weź Ty się skup na dziecku i psychoterapii bo masz w głowie taki sajgon, że daj spox. Niska samoocena, brak szacunku do siebie, poniżanie się , zdrady - masakra.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#54 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
|
Dot.: Ten jedyny, utracony na zawsze przez moją głupotę.
Cytat:
Facet się do ciebie odezwał (po raz któryś w tym waszym ''kołowrocie'' miłości) jak jeszcze byłas zajęta. Potem byłaś wolna, on miał ciśnienie żeby jednak coś z tego, wówczas ty z niewytłumaczalnego dla niego powodu stanęłaś okoniem i powiedziałaś nie i się zawinęłaś. To co miał myślec. Na drugi dzien cię odciął. Ciągle coś i ciągle o coś z tobą drama. Jak nie zdrada to nowy mąż a jak wreszcie spokój to i tak nie. Weź ty się za siebie, poukładaj, z nim spróbuj się rozmówić ale przy tym bałaganie który masz w głowie to wątpię że się dogadacie. On też może być nieźle pokręcony. Wszystko co opisałaś jest w Twojej głowie - sobie możesz wybaczyć choćby dziś. Dobrze że idziesz na tą terapię. Edytowane przez Hultaj Czas edycji: 2020-07-22 o 17:26 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#55 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 21 323
|
Dot.: Ten jedyny, utracony na zawsze przez moją głupotę.
Cytat:
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#56 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2020-07
Wiadomości: 24
|
Dot.: Ten jedyny, utracony na zawsze przez moją głupotę.
Nie do końca się zawinęłam, chciałam po prostu spędzić noc u siebie w domu. Tylko teraz jak o tym myślę, jak sobie przypominam jak bardzo prosił, żebym została, to mi się płakać chce. Musiał się poczuć bardzo odtrącony.
Niemniej zanim wyszłam, powiedziałam mu ze się odezwę na następny dzień bo chcę się z nim zobaczyć. Powiedział, że ok, pojechał ze mną o 3 w nocy autobusem, żebym nie wracała sama. I nie mogę pojąć tego olania mnie na następny dzień. Olania na zawsze... ---------- Dopisano o 02:14 ---------- Poprzedni post napisano o 02:07 ---------- W tłumaczenie "byłem pijany" nie wierzę, wypił jedno piwo ze mną. Najgorzej że zniknęły mi wszystkie rozmowy z nim z Messengera, chcialam poczytać o co tam dokładnie chodziło. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#57 | |
Wizażowy Kot Igor
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: po drugiej stronie lustra
Wiadomości: 17 524
|
Dot.: Ten jedyny, utracony na zawsze przez moją głupotę.
Cytat:
Podjęłaś w życiu pewne złe decyzje, jak każdy, bo każdy ma na koncie decyzje dobre i złe z perspektywy czasu. Tyle tylko, że ze złymi i nad złymi po prostu trzeba się nauczyć się żyć i przechodzić do porządku dziennego, nie rozpamiętywać w kółko tego, co było i nie gryźć się ciągłym rozkminianiem tego, co mogłoby być, gdyby. Profesjonalna terapia bardzo Ci pomoże, ale nie będzie to tak, że lekarz przepisze Ci cudowny lek i nagle samo z siebie Twoje życie się wyprostuje. Prawdopodobnie dostaniesz skierowanie na terapię, przygotuj się więc na absolutną szczerosć i ciężką pracę. Ale z czasem, gdy już uświadomisz sobie gdzie właściwie leży problem i popracujesz nad nim z terapeutą, będzie lepiej.
__________________
I don't have time for that! I'm a cat. We are rather busy you know? Zanim założysz wątek, zajrzyj tu: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1269209 Warto wsłuchać się w Słowo: https://www.youtube.com/channel/UC5n...oyrF8xorb-IqVw No pasaran! |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#58 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2020-07
Wiadomości: 24
|
Wakacyjna przygoda i opłakane skutki
Historia jakich wiele. Ale potrzebuję gorzkich słów prawdy, by móc z tym dalej żyć...
Na etapie rezygnacji ze wszystkiego, z facetami włącznie, pojechałam na rower nad morze. Wymięta, spocona, zepsuł mi się ten rower nad samym morzem. Nie wiedziałam co zrobić. I nagle zjawił się on... Nigdy, przez 28 lat mojego życia mnie tak nie wzięło. Pomógł mi, po czym poszlismy na plażę i rozmawialiśmy jakbyśmy się znali wieki. Piliśmy whiskey. Było cudownie... On ułożony, spokojny, wykształcony. Podobnie patrzący na świat. Przystojny. Idealny. Pocałował mnie na tej plaży, a ja się poddałam temu. Nie chciałam wracać rano rowerem taki kawał, więc poszłam do niego. Powiedział mi, że nie planował teraz związku. Ja też nie planowałam. Kochaliśmy się... Rano wróciłam do domu taksówką. Spotykaliśmy się jeszcze kilkanaście razy, ja się zaangażowałam totalnie, choć liczyłam się z tym, że on się wiązać nie chce. Niemniej zaczął zachowywać się tak, jakby też coś poczuł. Chciałam wierzyć w to, że m rację... Odebrałam rower wczoraj, pokłóciłam się z nim, powiedziałam że kończę z tym dziwnym układem i że nie będzie mnie więcej ranił. Wierzyłam, że mnie uspokoi. Że zawalczy. Myliłam się... Spotkaliśmy się, powiedział, że nie czuje tego, że wie, że to nie wypali. Był tak zimny i bezwzględny. Nie wierzyłam, że to słyszę. Jak mam żyć dalej? W życiu nie miałam takiego seksu... Nie wyobrażałam sobie, że można taki mieć. Wszystko się skończyło. Ledwo oddycham. Nie poradzę sobie z tym. Wiem, że to było za piękne by mogło być prawdziwe. Ale nie sądziłam że mimo to będę tak cierpieć... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#59 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 4 727
|
Dot.: Wakacyjna przygoda i opłakane skutki
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#60 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2020-08
Wiadomości: 130
|
Dot.: Wakacyjna przygoda i opłakane skutki
Cytat:
Strasznie naiwna i infantylna jesteś, laska. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:10.