Mamusie październik 2020 część druga

[kanarkowaaa]

zrobiłam pierwszy post, ciekawe kiedy będę mogła dopisać "rozpakowani:"

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[arenika]

Hej duzo macie zabawek dla dziecka? W sensie jakieś grzechotki gryzaczki szelesciki? Bo ja trochę tego podostawałam sama kupiłam jeszcze kule sensoryczne i matę. Jak jestem w sklepie i widze fajne grzechotki to sie muszę się lekko hamowac bo przecież już kilka mam chyba tego nie potrzeba dużo dla maluszka co?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[margitta]

Napisane przez kanarkowaaa

zrobiłam pierwszy post, ciekawe kiedy będę mogła dopisać "rozpakowani:"

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Piękny

Napisane przez arenika

Hej duzo macie zabawek dla dziecka? W sensie jakieś grzechotki gryzaczki szelesciki? Bo ja trochę tego podostawałam sama kupiłam jeszcze kule sensoryczne i matę. Jak jestem w sklepie i widze fajne grzechotki to sie muszę się lekko hamowac bo przecież już kilka mam chyba tego nie potrzeba dużo dla maluszka co?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja mam bardzo mało, dostałam jedynie kilka jakichś gryzaków itp. Takie rzeczy zostawiam innym na prezenty Albo sobie jak będzie już maluch na świecie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kanarkowaaa]

Napisane przez arenika

Hej duzo macie zabawek dla dziecka? W sensie jakieś grzechotki gryzaczki szelesciki? Bo ja trochę tego podostawałam sama kupiłam jeszcze kule sensoryczne i matę. Jak jestem w sklepie i widze fajne grzechotki to sie muszę się lekko hamowac bo przecież już kilka mam chyba tego nie potrzeba dużo dla maluszka co?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

ja nie mam ani jednej szumisia tylko no i zawieszke do wózka. Ale pewnie jak będzie na to czas to dostaniemy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[oblakanyobloczek]

Napisane przez pretty_girl19892

Gratki dla męża Śliczny pokoik/kącik mega tę pudełka do przechowywania, skąd są? przewijak będzie na kolysce czy komodzie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dzięki! Pudełka ze strony Enitka. One są typowo materiałowe, miękkie. Myślałam ze będą sztywne ale trudno. Przynajmniej będzie można je do pralki wrzucić

Na przewijak właśnie nie mam pomysłu, kupiłam bo był tani i myślałam ze jakoś dopasuję do tego regału a teraz nie jestem przekonana o stabilności. Na klasyczny wolnostojący tez nam trochę mało miejsca. Chyba zdecydujemy co z tym zrobić dopiero po urodzeniu małej... Na dole będzie łóżeczko turystyczne z przewijakiem nałożonym a u góry chcemy tą małą kołyskę/łóżeczko przenosić między pokojem dziecka a nasza sypialnią w zależności od tego jak będzie jej szło ze spaniem. Przenosić jeszcze przewijak bez sensu. Zobaczymy co z tego wyjdzie w praktyce chyba


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 10:12 ---------- Poprzedni post napisano o 10:10 ----------

Napisane przez arenika

Hej duzo macie zabawek dla dziecka? W sensie jakieś grzechotki gryzaczki szelesciki? Bo ja trochę tego podostawałam sama kupiłam jeszcze kule sensoryczne i matę. Jak jestem w sklepie i widze fajne grzechotki to sie muszę się lekko hamowac bo przecież już kilka mam chyba tego nie potrzeba dużo dla maluszka co?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja nie mam nic. Tak myśle i myśle i chyba naprawdę ani jednej rzeczy nie mam. Liczę na to ze coś dostanę a jak nie to noworodek raczej mało się interesuje zabawkami a potem coś dokupimy


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[kanarkowaaa]

mam skurcze w palcach u rąk nic nie umiem chwycić ani zrobić...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[margitta]

Napisane przez kanarkowaaa

mam skurcze w palcach u rąk nic nie umiem chwycić ani zrobić...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

O kurcze, to tak można? a magnez bierzesz?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[FALLinLOVE]

Hej dziewczyny, trochę mnie nie było i w końcu nadrobiłam melduje się w nowym watku

Wszystko popralam i poprasowałam przez ostatnie dni (8 prań)

I nagle zdałam sobie sprawę, że nie wiem jak zapakować rzeczy dla dziecka do szpitala.
Na stronie szpitala jest napisane żeby wziąć komplety ubranek gdzie komplet to np.
- body i pajac
- body i półśpiochy i kaftanik
- body i spiochy i kaftanik
I jest napisane żeby najlepiej rzeczy zapinane z przodu.
A ja nie mam prawie wcale kaftanikow i co teraz?
Wiec zaczelam zamawiać kolejne ciuszki

No i na wyjście ze szpitala mam dylemat bo polozna powiedziała zeby najlepiej nie brac kombinezonu ponieważ dziecko na wyjście 'pakuje' się do fotelika już w szpitalu, a przecież nie można dać dziecka w kombinezonie do fotelika więc kiedy niby to ubrać? :/

Tyle pytań, tak malo odpowiedzi 🤷☠♀️


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kanarkowaaa]

Napisane przez margitta

O kurcze, to tak można? a magnez bierzesz?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

biorę właśnie i to jeszcze ten forte


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[margitta]

Napisane przez FALLinLOVE

Hej dziewczyny, trochę mnie nie było i w końcu nadrobiłam melduje się w nowym watku

Wszystko popralam i poprasowałam przez ostatnie dni (8 prań)

I nagle zdałam sobie sprawę, że nie wiem jak zapakować rzeczy dla dziecka do szpitala.
Na stronie szpitala jest napisane żeby wziąć komplety ubranek gdzie komplet to np.
- body i pajac
- body i półśpiochy i kaftanik
- body i spiochy i kaftanik
I jest napisane żeby najlepiej rzeczy zapinane z przodu.
A ja nie mam prawie wcale kaftanikow i co teraz?
Wiec zaczelam zamawiać kolejne ciuszki

No i na wyjście ze szpitala mam dylemat bo polozna powiedziała zeby najlepiej nie brac kombinezonu ponieważ dziecko na wyjście 'pakuje' się do fotelika już w szpitalu, a przecież nie można dać dziecka w kombinezonie do fotelika więc kiedy niby to ubrać? :/

Tyle pytań, tak malo odpowiedzi 🤷♀️


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja biorę głównie pajace. Mam może dwa kaftaniki.

A to nie chodzi o takie śliskie kombinezony? Takie zimowe? Przecież nie włoży się dziecka jesienią w samym pajacu czy body i spodenkach... Moim zdaniem w kombinezonie bawełnianym albo polarowym w dodatku niezbyt grubym to można.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[FALLinLOVE]

Napisane przez margitta

Ja biorę głównie pajace. Mam może dwa kaftaniki.

A to nie chodzi o takie śliskie kombinezony? Takie zimowe? Przecież nie włoży się dziecka jesienią w samym pajacu czy body i spodenkach... Moim zdaniem w kombinezonie bawełnianym albo polarowym w dodatku niezbyt grubym to można.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Właśnie ja kompletnie nie wiem jak ma to wyglądać i jestem teraz w kropce

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[oblakanyobloczek]

Napisane przez FALLinLOVE

Hej dziewczyny, trochę mnie nie było i w końcu nadrobiłam melduje się w nowym watku

Wszystko popralam i poprasowałam przez ostatnie dni (8 prań)

I nagle zdałam sobie sprawę, że nie wiem jak zapakować rzeczy dla dziecka do szpitala.
Na stronie szpitala jest napisane żeby wziąć komplety ubranek gdzie komplet to np.
- body i pajac
- body i półśpiochy i kaftanik
- body i spiochy i kaftanik
I jest napisane żeby najlepiej rzeczy zapinane z przodu.
A ja nie mam prawie wcale kaftanikow i co teraz?
Wiec zaczelam zamawiać kolejne ciuszki

No i na wyjście ze szpitala mam dylemat bo polozna powiedziała zeby najlepiej nie brac kombinezonu ponieważ dziecko na wyjście 'pakuje' się do fotelika już w szpitalu, a przecież nie można dać dziecka w kombinezonie do fotelika więc kiedy niby to ubrać? :/

Tyle pytań, tak malo odpowiedzi


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Hej, fajnie ze się odzywasz!

Ja nie mam żadnego kaftaniki, chyba z jedną bluzeczkę a reszta same bodziaki.

Myślę że położnej chodziło o śliski kombinezon. Taki polarowy czy misiowy to tak naprawdę grubszy pajac

OMG dziewczyny, szukałam jakiegoś kombinezonu właśnie bo mam jeden grubszy tylko i odkryłam dopiero teraz vinted. Właśnie bankrutuję. Ratuje mnie to ze mam już dużo rzeczy i wiem ze mało potrzebuję


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[lenka990]

Napisane przez arenika

Hej duzo macie zabawek dla dziecka? W sensie jakieś grzechotki gryzaczki szelesciki? Bo ja trochę tego podostawałam sama kupiłam jeszcze kule sensoryczne i matę. Jak jestem w sklepie i widze fajne grzechotki to sie muszę się lekko hamowac bo przecież już kilka mam chyba tego nie potrzeba dużo dla maluszka co?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja nie mam nic, zostawiam to na prezenty od rodziny i znajomych bo wiem, że kilka osób będzie pytać.
A nie przepraszam, mam pluszowego królisia i pluszową szynszylę

Załącznik 7725988

[nancy822]

Cześć Wam!
My prawie żadnych zabawek nie mamy mam taką duża kukurydzę pluszową która wydaje melodie. Synek sam wybrał i puszczamy wieczorem brzuszkowi na dobranoc Synkowi też tak puszczałam te samą melodie jak był w brzuszku. Matę kupimy jak już mała będzie ciut większa. Na pewno będę chciała coś grająco, szumiącego do łóżeczka. Aaaaaa mamy karuzele nad łóżeczko ale nie wiem czy będziemy używać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[agra123]

Ja nie mam żadnych zabawek. Zasypia nas tym później rodzina i znajomi więc pewnie będzie full zabawek.
Taki kombinezon polarowy to jak najbardziej pasuje do fotelika. Można też ewentualnie śpiworek do fotelika z wycięciami na pasy. Wtedy ubierasz dziecko cienko, Wkładasz je do fotelika, zapinasz pasy i zapinasz śpiworek.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[margitta]

Wczoraj testowałam śpiworek do fotelika i fajnie to wychodzi, ale moim zdaniem to na chłody porządne już Ale kto wie co będzie Ja w ogóle nie wiem czego się spodziewać, bo mogę równie dobrze mieć wywoływany poród 8 października i może być cieplutko, a mogę czekać do końca i jeszcze po terminie i się okaże, że rodzę prawie na Wszystkich Świętych, co ludzie futra wyjmują na cmentarz

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kanarkowaaa]

ja się może dziś zmobilizuje do tego, żeby przejrzeć te wszystkie śpiworki kombinezonki itp... Ale na razie muszę się zdrzemnąć codziennie od 14 tak mnie łamie, że mi głowa leci

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[arenika]

Kurczę wiekszość was pisze ze dostanie zabawki od rodziny czy znajomych . U nas takich odwiedzin raczej nie będzie bo cała rodzinka daleko. Znajomi ewentualnie przyjda to wiem że raczej z bonami na zakupy a za to cos konkretniejszego można kupić. To chyba sie przestane na miescie hamować i parę takich zabawek po kupuję.
Tez mi się wydaje że polarowy kombinezonik moze byc do fotelika pod to body i maluszek nie powinien ani zmarznąć ani byc za grubo do fotelika. Na to mozna potem narzucic kocyk. Ale sądząc po ostatnich jesieniach to raczej na mrozy nie ma sie co nastawiać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[FALLinLOVE]

Napisane przez oblakanyobloczek

Hej, fajnie ze się odzywasz!

Ja nie mam żadnego kaftaniki, chyba z jedną bluzeczkę a reszta same bodziaki.

Myślę że położnej chodziło o śliski kombinezon. Taki polarowy czy misiowy to tak naprawdę grubszy pajac

OMG dziewczyny, szukałam jakiegoś kombinezonu właśnie bo mam jeden grubszy tylko i odkryłam dopiero teraz vinted. Właśnie bankrutuję. Ratuje mnie to ze mam już dużo rzeczy i wiem ze mało potrzebuję


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Uwielbiam vinted

Napisane przez arenika

Kurczę wiekszość was pisze ze dostanie zabawki od rodziny czy znajomych . U nas takich odwiedzin raczej nie będzie bo cała rodzinka daleko. Znajomi ewentualnie przyjda to wiem że raczej z bonami na zakupy a za to cos konkretniejszego można kupić. To chyba sie przestane na miescie hamować i parę takich zabawek po kupuję.
Tez mi się wydaje że polarowy kombinezonik moze byc do fotelika pod to body i maluszek nie powinien ani zmarznąć ani byc za grubo do fotelika. Na to mozna potem narzucic kocyk. Ale sądząc po ostatnich jesieniach to raczej na mrozy nie ma sie co nastawiać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja mam tylko kilka zabawek typu grzechotki, ale generalnie dla noworodka zabawki to w sumie niewiele trzeba. Mam tez kilka książeczek kontrastowych.

Aaa i dostałam z pracy na prezent inteaktywna lamę wrzucę na fb zdjęcie bo jest kozacka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[agra123]

Miałam wizytę. Wszystko ok. Mala waży 1840g. Niestety nie będę mogła naturalnie rodzic, bo mam za cienka bliznę po poprzedniej cesarce. Lekarz powiedział że absolutnie mi nie pozwoli bo wszystko mi peknie i ostatecznie i tak wyląduje na stole operacyjnym. Trochę jestem zwiedziona, ale z drugiej strony już przynajmniej wiem na co się mam się nastawić. Potem wstawię zdjęcie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Hania134]

Hej dziewczyny

Wkoncu i ja się odzywam, nie udzielam się ostatnio bo trzeci trymestr kosi mnie strasznie macie problemy z oddychaniem? Nie macie duszności? Ja przez to nic nie mogę zrobic, a wyjście z domu i później wchodzenie na to 2 piętro z powrotem to jakiś koszmar

A z dobrych wiadomości to takie, że mieliśmy wczoraj wizytę nasza „kruszynka” wazy już ok. 2875g, dzisiaj mamy 34+3 lekarz mówi o wadze końcowej 4 kg lub więcej i mówi ze to dużo jak na pierwszy poród, wiec będziemy kontrolować sytuacje i mała musi się pojawić na świecie najpóźniej w dniu terminu na szczęście od ostatniej wizyty obróciła się główka w dół i miejmy nadzieje ze już tak zostanie


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[FALLinLOVE]

Napisane przez agra123

Miałam wizytę. Wszystko ok. Mala waży 1840g. Niestety nie będę mogła naturalnie rodzic, bo mam za cienka bliznę po poprzedniej cesarce. Lekarz powiedział że absolutnie mi nie pozwoli bo wszystko mi peknie i ostatecznie i tak wyląduje na stole operacyjnym. Trochę jestem zwiedziona, ale z drugiej strony już przynajmniej wiem na co się mam się nastawić. Potem wstawię zdjęcie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Napisane przez Hania134

Hej dziewczyny

Wkoncu i ja się odzywam, nie udzielam się ostatnio bo trzeci trymestr kosi mnie strasznie macie problemy z oddychaniem? Nie macie duszności? Ja przez to nic nie mogę zrobic, a wyjście z domu i później wchodzenie na to 2 piętro z powrotem to jakiś koszmar

A z dobrych wiadomości to takie, że mieliśmy wczoraj wizytę nasza „kruszynka” wazy już ok. 2875g, dzisiaj mamy 34+3 lekarz mówi o wadze końcowej 4 kg lub więcej i mówi ze to dużo jak na pierwszy poród, wiec będziemy kontrolować sytuacje i mała musi się pojawić na świecie najpóźniej w dniu terminu na szczęście od ostatniej wizyty obróciła się główka w dół i miejmy nadzieje ze już tak zostanie


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Super dziewczyny, gratuluje udanych wizyt!! ️

Ja mam jutro

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Hania134]

Trzymamy kciuki



Jak wyglądają teraz wasze wizyty? Co ile teraz macie i co lekarz sprawdza? Ja już od 30 tc mam co dwa tygodnie wizytę i zawsze wtedy ktg i na zmianę na raz mam usg i mierzenie małej, a na kolejnej przegląd od dołu i usg dopochwowe i tak w kółko


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[juka_juka]

Melduję się w kolejnej części. I pozdrawiam że szpitalnego łóżka, po raz trzeci w tej ciąży 🤣Byłam na wizycie, szyjka zaczyna się skracac wiec mały dostał sterydy na płuca. Ma już 2,200 (skończony 32t) także waga zacna co w naszej sytuacji na plus. Jutro być może już wyjdę do domu. Widać, że już jesteśmy na wylocie,wicie gniazda się zaczyna 😁

[oblakanyobloczek]

Ja też się melduję po wizycie! Mała w 33+2 waży prawie 2,5kg! Jestem w szoku ze tak dużo... Niby idzie na 3,5kg ale jednak ostatnio przyspieszyła... A ja się martwiłam ze nie przybralam ostatnio na wadze Jak widać to nie ma wcale znaczenia

Poza tym wszystko spoko, byłam u innego doktora bo mój na urlopie. Mała niezmiennie nie pokazuje twarzy, juz straciłam nawet na to nadzieję bo ciagle tak jest. Za to raczej mała szansa jak ciagle jest głowa w dół żeby się obróciła, na szczęście...


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 19:28 ---------- Poprzedni post napisano o 19:27 ----------

Napisane przez juka_juka

Melduję się w kolejnej części. I pozdrawiam że szpitalnego łóżka, po raz trzeci w tej ciąży Byłam na wizycie, szyjka zaczyna się skracac wiec mały dostał sterydy na płuca. Ma już 2,200 (skończony 32t) także waga zacna co w naszej sytuacji na plus. Jutro być może już wyjdę do domu. Widać, że już jesteśmy na wylocie,wicie gniazda się zaczyna

Ojej, dobrze ze podali sterydy ale mam nadzieje ze donosisz przynajmniej do 37tygodnia i za to trzymam kciuki!


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 19:31 ---------- Poprzedni post napisano o 19:28 ----------

Napisane przez Hania134

Trzymamy kciuki



Jak wyglądają teraz wasze wizyty? Co ile teraz macie i co lekarz sprawdza? Ja już od 30 tc mam co dwa tygodnie wizytę i zawsze wtedy ktg i na zmianę na raz mam usg i mierzenie małej, a na kolejnej przegląd od dołu i usg dopochwowe i tak w kółko


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Ja dziś miałam wizytę w 33+2 do tej pory co miesiąc, następna za 2 tygodnie i już będą co 2 tygodnie. Zawsze badanie ginekologiczne i usg przez brzuch. Jednorazowo miałam mierzona szyjkę głowica dopochwowa, jako ze w badaniu jest ciagle długa i twarda to nie mierzą mi jej rutynowo w usg. Ktg nie miałam i chyba nie zanosi się narazie żebym miała mieć. Może teraz się coś zmieni, jeszcze nie wiem


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 19:33 ---------- Poprzedni post napisano o 19:31 ----------

Napisane przez Hania134

Hej dziewczyny

Wkoncu i ja się odzywam, nie udzielam się ostatnio bo trzeci trymestr kosi mnie strasznie macie problemy z oddychaniem? Nie macie duszności? Ja przez to nic nie mogę zrobic, a wyjście z domu i później wchodzenie na to 2 piętro z powrotem to jakiś koszmar

A z dobrych wiadomości to takie, że mieliśmy wczoraj wizytę nasza „kruszynka” wazy już ok. 2875g, dzisiaj mamy 34+3 lekarz mówi o wadze końcowej 4 kg lub więcej i mówi ze to dużo jak na pierwszy poród, wiec będziemy kontrolować sytuacje i mała musi się pojawić na świecie najpóźniej w dniu terminu na szczęście od ostatniej wizyty obróciła się główka w dół i miejmy nadzieje ze już tak zostanie


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Nie mam duszności ale fakt ze szybciej się mecze niż zwykle. Ale w granicach rozsądku, dwa dni temu jeszcze przemknęłam przez cała galerię Nie ma źle

Uważam ze jak są wskazania do cesarki to nie ma co dyskutować i może i lepiej się nastawić wcześniej. Najważniejsze bezpieczeństwo!


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 19:34 ---------- Poprzedni post napisano o 19:33 ----------

Ojej Hania pomyliłam twój post z innym o cesarce, sorry. Miałam nawiązać do tej cienkiej blizny


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 19:35 ---------- Poprzedni post napisano o 19:34 ----------

Napisane przez agra123

Miałam wizytę. Wszystko ok. Mala waży 1840g. Niestety nie będę mogła naturalnie rodzic, bo mam za cienka bliznę po poprzedniej cesarce. Lekarz powiedział że absolutnie mi nie pozwoli bo wszystko mi peknie i ostatecznie i tak wyląduje na stole operacyjnym. Trochę jestem zwiedziona, ale z drugiej strony już przynajmniej wiem na co się mam się nastawić. Potem wstawię zdjęcie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To co wyżej pisałam o wskazaniach do cesarki to miało być do tego posta sorry za zamieszanie, ale puenta jest taka ze nie martw się ze cesarka, bo najważniejsze jest zdrowie twoje i maluszka


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[kanarkowaaa]

Napisane przez agra123

Miałam wizytę. Wszystko ok. Mala waży 1840g. Niestety nie będę mogła naturalnie rodzic, bo mam za cienka bliznę po poprzedniej cesarce. Lekarz powiedział że absolutnie mi nie pozwoli bo wszystko mi peknie i ostatecznie i tak wyląduje na stole operacyjnym. Trochę jestem zwiedziona, ale z drugiej strony już przynajmniej wiem na co się mam się nastawić. Potem wstawię zdjęcie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

szkoda, że nie uda się tak jak chciałaś, ale najważniejsze wasze zdrowie. i dobrze, że wiesz już teraz

Napisane przez Hania134

Hej dziewczyny

Wkoncu i ja się odzywam, nie udzielam się ostatnio bo trzeci trymestr kosi mnie strasznie macie problemy z oddychaniem? Nie macie duszności? Ja przez to nic nie mogę zrobic, a wyjście z domu i później wchodzenie na to 2 piętro z powrotem to jakiś koszmar

A z dobrych wiadomości to takie, że mieliśmy wczoraj wizytę nasza „kruszynka” wazy już ok. 2875g, dzisiaj mamy 34+3 lekarz mówi o wadze końcowej 4 kg lub więcej i mówi ze to dużo jak na pierwszy poród, wiec będziemy kontrolować sytuacje i mała musi się pojawić na świecie najpóźniej w dniu terminu na szczęście od ostatniej wizyty obróciła się główka w dół i miejmy nadzieje ze już tak zostanie


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

ja się mecze bardzo ze wszystkich. mam zadyszke nawet jak dużo mówię za jednym razem...
ale waga ! mój syn tyle ważył jak się urodził mi też doktorek wróży 4 kilowca, zobaczymy czy za tydzień się potwierdzi

Napisane przez juka_juka

Melduję się w kolejnej części. I pozdrawiam że szpitalnego łóżka, po raz trzeci w tej ciąży 🤣Byłam na wizycie, szyjka zaczyna się skracac wiec mały dostał sterydy na płuca. Ma już 2,200 (skończony 32t) także waga zacna co w naszej sytuacji na plus. Jutro być może już wyjdę do domu. Widać, że już jesteśmy na wylocie,wicie gniazda się zaczyna

o kurcze, ty to masz te atrakcje.... Ale waga zacna, tydzień też już fajny, więc nic tylko leżeć i relaksowac trzymam kciuki za kolejne tygodnie !

Napisane przez oblakanyobloczek

Ja też się melduję po wizycie! Mała w 33+2 waży prawie 2,5kg! Jestem w szoku ze tak dużo... Niby idzie na 3,5kg ale jednak ostatnio przyspieszyła... A ja się martwiłam ze nie przybralam ostatnio na wadze Jak widać to nie ma wcale znaczenia

Poza tym wszystko spoko, byłam u innego doktora bo mój na urlopie. Mała niezmiennie nie pokazuje twarzy, juz straciłam nawet na to nadzieję bo ciagle tak jest. Za to raczej mała szansa jak ciagle jest głowa w dół żeby się obróciła, na szczęście...


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 19:28 ---------- Poprzedni post napisano o 19:27 ----------




Ojej, dobrze ze podali sterydy ale mam nadzieje ze donosisz przynajmniej do 37tygodnia i za to trzymam kciuki!


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 19:31 ---------- Poprzedni post napisano o 19:28 ----------




Ja dziś miałam wizytę w 33+2 do tej pory co miesiąc, następna za 2 tygodnie i już będą co 2 tygodnie. Zawsze badanie ginekologiczne i usg przez brzuch. Jednorazowo miałam mierzona szyjkę głowica dopochwowa, jako ze w badaniu jest ciagle długa i twarda to nie mierzą mi jej rutynowo w usg. Ktg nie miałam i chyba nie zanosi się narazie żebym miała mieć. Może teraz się coś zmieni, jeszcze nie wiem


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 19:33 ---------- Poprzedni post napisano o 19:31 ----------




Nie mam duszności ale fakt ze szybciej się mecze niż zwykle. Ale w granicach rozsądku, dwa dni temu jeszcze przemknęłam przez cała galerię Nie ma źle

Uważam ze jak są wskazania do cesarki to nie ma co dyskutować i może i lepiej się nastawić wcześniej. Najważniejsze bezpieczeństwo!


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 19:34 ---------- Poprzedni post napisano o 19:33 ----------

Ojej Hania pomyliłam twój post z innym o cesarce, sorry. Miałam nawiązać do tej cienkiej blizny


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 19:35 ---------- Poprzedni post napisano o 19:34 ----------




To co wyżej pisałam o wskazaniach do cesarki to miało być do tego posta sorry za zamieszanie, ale puenta jest taka ze nie martw się ze cesarka, bo najważniejsze jest zdrowie twoje i maluszka


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

kawał dziewczyny A brzuszek taki malutki masz !

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[FALLinLOVE]

Duze dzieciaki się szykują
Żeby się nie okazało, że nasze wyprawki na 56 nie będą w ogóle użyte (tak jak zresztą przewidziała moja siostra i mama)

Btw. Do szpitala pakujecie właśnie tylko 56 czy może bierzecie też 62?




Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[oblakanyobloczek]

Napisane przez FALLinLOVE

Duze dzieciaki się szykują
Żeby się nie okazało, że nasze wyprawki na 56 nie będą w ogóle użyte (tak jak zresztą przewidziała moja siostra i mama)

Btw. Do szpitala pakujecie właśnie tylko 56 czy może bierzecie też 62?




Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Właśnie o tym samym pomyślałam ze jak nie użyje 56 to będę płakać z żalu

U mnie w szpitalu dają ciuszki więc będę szykować tylko wersje na wyjście. Zakładam ze będzie to 56 a jakby się ogromna mała urodziła to mąż będzie miał szanse się wykazać w doborze garderoby


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[kanarkowaaa]

Napisane przez FALLinLOVE

Duze dzieciaki się szykują
Żeby się nie okazało, że nasze wyprawki na 56 nie będą w ogóle użyte (tak jak zresztą przewidziała moja siostra i mama)

Btw. Do szpitala pakujecie właśnie tylko 56 czy może bierzecie też 62?




Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

ja niby tylko 56, ale pół zestawów mniejszych pół mniejszych

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[FALLinLOVE]

Napisane przez oblakanyobloczek

Właśnie o tym samym pomyślałam ze jak nie użyje 56 to będę płakać z żalu

U mnie w szpitalu dają ciuszki więc będę szykować tylko wersje na wyjście. Zakładam ze będzie to 56 a jakby się ogromna mała urodziła to mąż będzie miał szanse się wykazać w doborze garderoby


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

No właśnie ja o tym myślę teraz jak czytam wagi dzieciaków to stwierdzam, że to całkiem możliwe

Tym bardziej, że jak choćby przeglądam różne strony na fb ciążowe itp. To jest masa wpisów od matek które mówią, że właśnie kupiły mnóstwo ciuszkow na 56, a nie użyły ani jednego.

Moja bratowa też tak miała bo synek urodził się ponad 4200 g i mial 60 cm

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz