![]() |
#31 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 12 340
|
Dot.: Związek ze starszym - stereotypy
Dla mnie też to 10 lat to jakiś maks. Najchętniej chciałabym rówieśnika
![]() Po prostu związek z kimś znacznie starszym przyśpiesza pewne etapy w życiu, bo z upływem czasu nie ma co dyskutować. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#32 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2020-08
Wiadomości: 153
|
Dot.: Związek ze starszym - stereotypy
Pandora masz strasznie zamkniety swiatopoglad albo patrzysz wylacznie przez swoj pryzmat.
Nie wszystkie kobiety chca tych "etapow w zyciu". Wiele kobiet nie chce miec dzieci i niczego nic im nie przyspiesza. Sa takie, ktore wolalyby uciecie reki ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#33 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 11 903
|
Dot.: Związek ze starszym - stereotypy
Nie spotkałam się w sumie z przytykami, ewentualne zdziwinie niektórych osob
![]() W sumie to, hmm, raz usłyszałam od koleżanki (byłej), że się ustawiłam w życiu :brzyda: Różnica 16 lat ![]() Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#34 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-11
Wiadomości: 6 123
|
Dot.: Związek ze starszym - stereotypy
Cytat:
Przecież pisze o sobie, nie ? Zresztą ja się z nią w pełni zgadzam. Kochanie kochaniem, ale też trzeba jednak trochę myśleć i kalkulować w życiu. Ogólnie to ja się zawsze dziwię facetom, którzy decydują się na związek ze znacznie młodszą od siebie kobietą. Tzn. rozumiem, że młode ciało, ekscytacja, może opieka na stare lata ![]() Moja znajoma jest w związku z facetem 22 lata od siebie starszym. Poznała go jak miała 18 lat, on miał 40. Teraz on się np. wstydzi iść po własne dzieci do szkoły, bo go kiedyś woźna nazwała dziadkiem ![]() Są razem 15 lat. Facet się już na maksa starzeje, skapcaniał, ona przy nim też >> ma 33 lata, a już potrafi sama siebie nazwać starą, że się starzeje i że 'na stare lata jej idzie'. Ja pierniczę. Dziękuję za takie romanse. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#35 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2020-08
Wiadomości: 153
|
Dot.: Związek ze starszym - stereotypy
Ale to nie jest wątek o zasadności wiązania sie ze starszym facetem czy o tym, kto i co chce, ale luźny wątek o tesktach zasłyszanych u ludzi. Także te odpowiedzi to taki czysty off top.
Choć w sumie to te odpowiedzi są właśnie swietnym przykładem ludzkich komentarzy, co w sumie jest smutne ![]() PS nie kazdy przyszłościowo mysli o dzieciach ![]() ![]() O panie, wolalabym sie hajtac dla kasy niż dla posiadania potencjalnego ojca! ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#36 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2020-08
Wiadomości: 19
|
Dot.: Związek ze starszym - stereotypy
[1=a240a5cdc9601fd61cd3ffc 006c0fc885123340f_657b970 2b0d25;88104230]Przecież pisze o sobie, nie ? Zresztą ja się z nią w pełni zgadzam.
Kochanie kochaniem, ale też trzeba jednak trochę myśleć i kalkulować w życiu. Ogólnie to ja się zawsze dziwię facetom, którzy decydują się na związek ze znacznie młodszą od siebie kobietą. Tzn. rozumiem, że młode ciało, ekscytacja, może opieka na stare lata ![]() Moja znajoma jest w związku z facetem 22 lata od siebie starszym. Poznała go jak miała 18 lat, on miał 40. Teraz on się np. wstydzi iść po własne dzieci do szkoły, bo go kiedyś woźna nazwała dziadkiem ![]() Są razem 15 lat. Facet się już na maksa starzeje, skapcaniał, ona przy nim też >> ma 33 lata, a już potrafi sama siebie nazwać starą, że się starzeje i że 'na stare lata jej idzie'. Ja pierniczę. Dziękuję za takie romanse.[/QUOTE] Ale to jest problem z jego ego, a nie z wiekiem. Mojego ojca też brali za dziadka i tylko się z tego śmialiśmy i między sobą i z osobami, które tak powiedziały. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#37 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-11
Wiadomości: 6 123
|
Dot.: Związek ze starszym - stereotypy
Cytat:
A niee no to ja wiem. To taki pierwszy z brzegu przykład, że - swoją drogą - starszy nie znaczy bardziej dojrzały psychicznie. Żeby nie było - ogólnie mi to lotto kto z kim się zadaje. Piszę tylko z własnych obserwacji i czysto anegdotycznie. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#38 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 12 340
|
Dot.: Związek ze starszym - stereotypy
Cytat:
![]() ![]() ---------- Dopisano o 21:56 ---------- Poprzedni post napisano o 21:52 ---------- Cytat:
Tak sobie gdybam, obecnie nawet sie z nikim na serio nie spotykam ![]() Chłodna kalkulacja. Gdybym nie chciala miec dzieci to tez bym sie zastanowiła - jednak starość, choroby, ograniczenia wynikajace z przmemijania... no zwyczajnie nie chce miec 50 lat i byc z kims 70 plus. Oczywiscie jak mnie strzeli amor to moze byc inaczej ![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#39 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2020-08
Wiadomości: 153
|
Dot.: Związek ze starszym - stereotypy
Pandora no bo dosc krytycznie sie wypowiedziałas o związkach z roznica >10 :P dlatego odnioslam takie wrazenie, byc moze mylne, przepraszam.
Ale spoko, Twoje prawo do opinii ![]() Ja do tego inaczej podchodze, bo znam pary z roznica wieku odwrotnie - ona starsza, on mlodszy. Babcia i dziadek - babcia dziadka prowadzala do okulisty, bo prawie nic nie widzial. I nogi tez mu wysiadaly. Ona wszystko robila, musiala. Tam bylo chyba 7 lat roznicy. I baaaaardzo specyficzna para, ja w ogole tego zwiazku nie rozumiem, ale nie musze przeciez. Ten zwiazek naprawde istnieje, nie kituje. Ona 50, on 38. Ona profesor (nadzwyczajny), on pracownik biurowy. Ona spore zarobki, on 2 tysie. I to by bylo nic, ot, roznica w pracy. Ale! On ma chad. Z powodu tego chada robil jazdy takie, ze ona sie chowala w lazience i dzwonila na Policje, zeby go zabrali do psychiatryka. Ciagle ma albo dol, albo manie. Ona wszystko na co dzien musi ogarniać. Nie jest sprawny fizycznie, mial kiedys powazny wypadek, wiec kuleje na jedna noge i boli go kregoslup. Ona bedzie stara i bedzie sie nim zajmowac. No na koniec moge powiedziec o swoim zwiazku 27 baba vs 38 chlop. Ja - ciagle choruje, mam slaba odpornosc. Tarczyca, na szczescie bezobjawowo, w sumie obecnie czesta dolegliwosc. Jakas tam anemia mi sie zdarzyla, bo niewlasciwie dobralam suplementacje do diety wege z przewaga wegan. Jakies skrecenia kostki u mnie byly. A moj maz to zdrowy byk. Nie ze ja jestem kaleka, ale jednak on jest duzo zdrowszy. No ja szczerze mowiac mam marna opinie o kondycji psychofizycznej mlodych mezczyzn (mlodych czyli w okresie studenckim). Jak bylam na studiach, to koledzy z roku ani nie cwiczyli, ani nie byli zahartowani psychicznie, ani specjalnie nie wyrozniali sie, jesli chodzilo o nauke czy prace. Bardziej dziewczyny przodowaly i laczyly te rozne aktywności z powodzeniem. Nie wiem, moze specyfika wydzialu, ale watpie chyba, bo maz tez ten sam kierunek konczyl, tyle ze 11 lat wczesniej. M.in.jego ogarnięcie mi zaimponowalo. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:51.