|
|
#31 | |||
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 695
|
Dot.: Czy Polska jest krajem ludzi czepialskich i nieżyczliwych?
Cytat:
---------- Dopisano o 00:01 ---------- Poprzedni post napisano o 00:00 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 00:13 ---------- Poprzedni post napisano o 00:01 ---------- Cytat:
W ogóle Polacy mają "ciasny" sposób myślenia, czasem mam wręcz wrażenie, że ciągle kręcimy się w kółko. Myślę, że znacząco na to wpływa fakt, że jesteśmy po prostu strasznie homogenicznym społeczeństwem. I bojaźliwym - i to jest coś czego nienawidzę najbardziej. W połączeniu z agresją. Nie ma nic gorszego niż połączenie lęku z agresją. Zamiast skupiać się na innych, powinniśmy skupiać się na sobie. Z drugiej strony to skupianie się na innych jest właśnie...prawie zawsze negatywne. Coś takiego jak choćby niewielka solidarność jest tutaj po prostu utopią. Jesteśmy ogólnie...raczej niesympatyczni jako naród, niestety. Edytowane przez 4e7542dda0fd66e47a4eea60a6dfa89c97e945d1_61c50d8334adc Czas edycji: 2020-12-13 o 00:21 |
|||
|
|
|
|
#32 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-11
Wiadomości: 6 123
|
Dot.: Czy Polska jest krajem ludzi czepialskich i nieżyczliwych?
Tylko 14 proc. Polaków wierzy, że ludzie mają dobre intencje.
Wypadamy najgorzej w Europie. Profesor Janusz Czapiński co dwa lata bada poziom zaufania w naszym kraju. Tylko 14 proc. Polaków wierzy, że nasi bliźni, dalsi znajomi, sprzedawcy, ludzie spotkani podczas spaceru w parku mają dobre intencje. W krajach skandynawskich wierzy w to ponad 70 proc. ludzi. Główny przekaz, z którym wchodzimy w relacje, brzmi: "uważaj". Uważaj, bo ktoś cię oszuka. Uważaj, bo cię zrani. Najważniejsza dla nas wartość to honor, więc najgorzej jest wyjść na frajera, czyli za dużo z siebie dać. Kapitał społeczny poza odczuwaniem zaufania mierzy się zaangażowaniem w działanie organizacji pozarządowych. Przeciętny Szwed działa w 2,5 organizacji pozarządowej, a na statystycznego Polaka przypada 0,2 udziału w organizacji pozarządowej, wliczając w to wszystkie organizacje kościelne, typu chóry i oazy. W Polsce silne są więzi z bliskimi osobami, z rodziną, z kolegami z klasy, z własnym zespołem. Budujemy jednak wysokie mury wykluczające członków innych grup. Pilnujemy podziałów na prawdziwych Polaków i zdrajców, na tych, którzy byli w PZPR, i tych, którzy do PZPR nie należeli; tych, co stoją po jednej stronie Krakowskiego Przedmieścia i po tej drugiej. Te podziały są oczywiste i kultywowane, a jednocześnie nasza wczesna edukacja nie koncentruje się na umiejętności współpracy, chociaż wiadomo, że właśnie umiejętność współpracy i zaufanie są podstawą innowacyjnej gospodarki. My jednak wolimy politykę historyczną. Historie narodów są podobną mieszanką wojen, różnią się jednak opowieścią, narracją, którą narody budują wokół minionych wydarzeń. Nasza brutalna historia nie jest wyjątkowa, jeśli sprawdzić historię wielu podbijanych czy kolonizowanych krajów. Wyjątkowe wydaje się nasze przekonanie o nadzwyczajności. Jesteśmy zanurzeni w przeszłości. Świętujemy zwycięstwo pod Grunwaldem z 1410 roku i klęski kolejnych powstań, a nie świętujemy powstania KOR-u, osiągnięć okrągłego stołu, pokojowego wyzwolenia z komunizmu, wejścia do Unii Europejskiej czy wybudowania infrastruktury drogowej. Świętujemy wydarzenia, które wymagały ofiar, nie umiejętności współpracy, przedsiębiorczości, kreatywności czy intelektu. Znaczenie mają również przeszłość komunistyczna i procesy kościelne. Od wieków antyreformatorski Kościół promował niesamodzielność umysłową, niechęć do innowierców i trzymał nas w poczuciu winy. Z takim bagażem ciężko komukolwiek zaufać. Być może stąd to warczenie na siebie, krzywe spojrzenia i zaciśnięte usta. Z poczucia zagrożenia i nieufności. Jak węszę w kimś wroga, to raczej nie będę milutka. No i te plugawe słowa latające w gęstej chmurze w przestrzeni publicznej; agresja przejawia się też w języku. Chyba nikt nie potrafi tak kreatywnie i namiętnie kląć jak Polacy. Jak dla mnie to cecha mocno nas wyróżniająca na tle innych nacji. https://kobieta.onet.pl/zdrowie/psyc...owadzi/lvbswtj Edytowane przez a240a5cdc9601fd61cd3ffc006c0fc885123340f_657b9702b0d25 Czas edycji: 2020-12-13 o 01:14 |
|
|
|
|
#33 | |
|
( ͡° ͜ʖ ͡°)
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 5 437
|
Dot.: Czy Polska jest krajem ludzi czepialskich i nieżyczliwych?
Cytat:
Nam spod samego bloku w centrum Warszawy ukradli trzy koła od auta. Mężowi poprzecinali opony w rowerze (nic nie ukradli, z czystej złośliwości), znajomemu wbili gwóźdź w oponę, mnie na siłowni ktoś ukradł buty. Także ja się z Polsce nie czuję bezpiecznie jeśli chodzi o kradzieże/drobne przestępstwa. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
|
#34 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 695
|
Dot.: Czy Polska jest krajem ludzi czepialskich i nieżyczliwych?
"Być może stąd to warczenie na siebie, krzywe spojrzenia i zaciśnięte usta. Z poczucia zagrożenia i nieufności. Jak węszę w kimś wroga, to raczej nie będę milutka.
No i te plugawe słowa latające w gęstej chmurze w przestrzeni publicznej; agresja przejawia się też w języku. Chyba nikt nie potrafi tak kreatywnie i namiętnie kląć jak Polacy. Jak dla mnie to cecha mocno nas wyróżniająca na tle innych nacji." A Amerykanie nie klna? Strasznie klna, az się wszystkiego odechciewa jak słyszy to "slut" lub "bitch" w "przepychankach" slownych malolat lub ludzi, którzy dobijajac 50 - tki określają kogos slowami typu "cunt". Sluchajac gadki Amerykanów mozna dojsc do wniosku, ze sa strasznie wulgarni, wrecz obcesowi/pozbawieni taktu czy po prostu...mało wrażliwi. Tak, w Polsce agresja jest najbardziej widoczna chyba na drogach i w Internecie. Sporo Polaków przeklina i ja tez nie jestem od tego wolna, ale generalnie nie pasuje to do naszego języka. Caly czas uwazam, ze kultura jezyka jest w Polsce na wyzszym poziomie niz w Stanach. Ale niestety komunikacja niewerbalna jest na takim poziomie...że szkoda gadać i mówi o nas o wiele wiecej niz jezyk. Te nieszczęsne wiecznie zaciśnięte usta wyrażają wiecej niz 1000 slow, niestety...Krzywe spojrzenia stoja zaraz za nimi, a warczenie na siebie to standard komunikacji w wielu miejscach. Tak, Polacy sa nauczeni i przyzwyczajeni do widzenia w każdym wroga. Taja kultura. Ale nie ryzykowalabym stwierdzenia, ze jestesmy mistrzami przeklinania 😄 |
|
|
|
|
#35 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2020-10
Wiadomości: 7 306
|
Dot.: Czy Polska jest krajem ludzi czepialskich i nieżyczliwych?
Treść usunięta
Edytowane przez 43f4c6e05089aac1c48e760c19dfc261ffa43875_658383801b065 Czas edycji: 2023-12-05 o 05:41 |
|
|
|
|
#36 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Hiszpania
Wiadomości: 5 607
|
Dot.: Czy Polska jest krajem ludzi czepialskich i nieżyczliwych?
Porównam Polskę z południową Hiszpanią (mieszkam tu od 15 lat). Hiszpanie są mili i serdeczni w obejściu. Ludzie do siebie zagadują w sklepach czy na ulicy, prawią sobie kompletny, ekspedientka nazwie cię słoneczkiem. Jest miło. W Polsce dużo się polepszyło po mistrzostwach Euro, ale nadal często ekspedientka nie odpowie na dzień dobry a ludzie w autobusie są mrukliwi i niesympatyczni.
Ale ta hiszpańska sympatia jest na pokaz. Ja to określam, że nowo poznana osoba zaprasza cię do domu, ale zapomina podać adresu. Podczas gdy Polak dłużej się oswaja, ale później można na nim polegać, a na Hiszpanie nie. Oczywiście to jest generalizowanie, ale oceniając codzienne sytuacje w tych dwóch krajach w Hiszpanii się mieszka dużo przyjemniej, ale jak masz większe kłopoty, to na sąsiada nie licz. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
#37 |
|
Pani Mizantrop
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Sydney
Wiadomości: 59 407
|
Dot.: Czy Polska jest krajem ludzi czepialskich i nieżyczliwych?
Odpowiadajac na pytanie w tytule watku: tak. Pewnie, ze chamscy, czepialscy i niezyczliwi ludzie trafia sie w kazdym kraju, ale w Polsce albo slabiej sie z tym kryja, albo jest ich wyraznie duuuzo wiecej, niz w Australii, Wielkiej Brytanii, we Wloszech czy Hiszpanii. Podaje tylko te kraje, w ktorych spedzilam co najmniej kilka-kilkanascie miesiecy, bo kilku- czy kilkunastodniowy pobyt gdzies nie daje wiarygodnego obrazu spoleczenstwa.
W Polsce osoby, ktore osiagnely sukces czesciej spotykaja sie z zazdroscia i zawiscia, niz z podziwem. Komentarze typu "ciekawe, skad wzieli na to pieniazki" to juz klasyka polskich memow, nie wzielo sie to znikad.
__________________
In a world of choices I choose me. My favourite season is the fall of the patriarchy. |
|
|
|
|
#38 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2019-02
Wiadomości: 695
|
Dot.: Czy Polska jest krajem ludzi czepialskich i nieżyczliwych?
Tak mnie naszło na rozmyślania i też bardzo duże różnice w mentalności ludzi widać w poszczególnych miastach w Polsce. Przypomniała mi się sytuacja gdzie pojechałam do małej kliniki w mieście obok mojego miasta. U mnie jest to normalne, że wchodząc do budynku, w którym są inni ludzie witasz się i wszyscy odpowiadają. A tam ani dzień dobry ani dowidzenia ... patrzyli na mnie jak na głupią.
W kolejnym mieście bliżej Warszawy , jeszcze jak nie było smartfonów, szukałam teatru ... ile ja osób musiałam zaczepić aby w ogóle ktoś zechciał poświęcić mi odrobinę czasu. Natomiast w mieście, w którym studiowałam chyba nie zdarzyło mi się żebym kogoś zaczepiła i ten ktoś by mi nie odpowiedział. Pamiętam, że szukałam kiedyś szkoły tańca i dziewczyna mimo, że szła w przeciwnym kierunku wróciła się ze mną, żeby pokazać mi, w którą ulicę skręcić, żebym się nie pomyliła, lub staruszkę, która łapała mnie gdy poślizgnęłam się na chodniku. Dodatkowo mój TŻ w młodości jeździł obsługiwać, nie wiem czy pamiętacie, Bestię. To był taki wielki, dmuchany potwór, taki niby dom strachów. Stawiali to w każdym większym mieście w Polsce i mówił mi właśnie , że nigdzie nie spotkał takich gburów jak w pewnym nadmorskim mieście. Celowo nie podaję nazw miast aby nikogo nie urazić. Poza tym zgadzam się, że komentowanie życia innych osób to raczej domena małych miejscowości. Kocham moją mamę ale już chyba nigdy nie zrozumie, że nie interesuje mnie życie męża córki jej koleżanki z młodości. Tyle lat mieszkałam w Polsce i w swojej małej miejscowości i w dużym mieście i nigdy nie zdarzyło mi się żeby mnie ktoś okradł. I ja też nie zamykam domu na noc, moja okolica jest bardzo bezpieczna (oczywiście historia zna przypadki gdzie ludzie nie zamykali domów bo bezpiecznie aż pewnego dnia dzieje się tragedia i ludzie kompletnie zmieniają swoje nastawienie, chociażby Norwegia i sprawa Breivika). Ogólnie przestępczość w Polsce jest chyba dużo niższa niż w Anglii. W Anglii, wierzcie bądź nie , pierwszy raz w życiu widziałam, jak ktoś przeskakuje przez ogrodzenie i kradnie rower. Dodatkowo gdy kupiliśmy nowe auto to ktoś nam się uwiesił na lusterku, chcąc je odłamać, niestety nie udało się i zamiast urwanego lusterka mamy wygiętą blachę, chwile później ktoś nam zarysował auto ale nie przez przypadek, cały bagażnik został porysowany kluczem. Dodam, że gdy mieliśmy starego golfa przez cały rok nic sie z nim nie stało a szkody na nowym samochodzie powstaly w tydzień po jego zakupieniu. I nie, nie mieszkałam w dzielnicy z Polakami. Było nam przykro, bo to było nasze pierwsze nowe auto a po tygodniu wyglądało jakby ktoś 10 lat już nim jeździł ale szczytem frustracji było jednak to gdy ktoś dzień przed naszym wyjazdem z UK ukradł nam antenę nie mieliśmy już okazji zakupić nowej i wracaliśmy tyle km bez radia. Wiecie, taka antena to koszt około 5 funtów w Anglii ... że ktoś się na to połaszczył to mi brak słów jest. Poza tym mieszkając 4 lata w jednym z większych miast w Anglii widziałam dwa miejsca zbrodni i po raz pierwszy w życiu zdarzyło mi się znać kogoś kto został pobity prawie na śmierć pod swoim domem. Jeszcze co bardzo uderzyło mnie jak przeprowadziłam się do UK to to, że w wielu domach jednorodzinnych, nie licząc tych lepszych dzielnic na peryferiach miasta, były kraty w oknach . Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
#39 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2020-10
Wiadomości: 7 306
|
Dot.: Czy Polska jest krajem ludzi czepialskich i nieżyczliwych?
Treść usunięta
Edytowane przez 43f4c6e05089aac1c48e760c19dfc261ffa43875_658383801b065 Czas edycji: 2023-12-05 o 05:41 |
|
|
|
|
#40 |
|
Pani Mizantrop
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Sydney
Wiadomości: 59 407
|
Dot.: Czy Polska jest krajem ludzi czepialskich i nieżyczliwych?
A co do bezpieczenstwa, to w Australii czuje sie duzo bezpieczniej, niz w Polsce, a mieszkam pomiedzy chinska i arabska dzielnica. Nigdy nikt mnie nie zaczepil na ulicy, nawet po zmroku czuje sie bezpiecznie.
__________________
In a world of choices I choose me. My favourite season is the fall of the patriarchy. |
|
|
|
|
#41 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 18 638
|
Dot.: Czy Polska jest krajem ludzi czepialskich i nieżyczliwych?
[1=a240a5cdc9601fd61cd3ffc 006c0fc885123340f_657b970 2b0d25;88356586][I]Świętujemy zwycięstwo pod Grunwaldem z 1410 roku i klęski kolejnych powstań, a nie świętujemy powstania KOR-u, osiągnięć okrągłego stołu, pokojowego wyzwolenia z komunizmu, wejścia do Unii Europejskiej czy wybudowania infrastruktury drogowej. Świętujemy wydarzenia, które wymagały ofiar, nie umiejętności współpracy, przedsiębiorczości, kreatywności czy intelektu.
[/QUOTE] A w innych krajach świętują powstanie jakiejś tam organizacji? Pytam serio, nie za bardzo się orientuję, co się świętuje w innych państwach, jakieś pojęcie mam tylko o tym, co obchodzą w DE. Co do dróg to nie wiem, czy w innych państwach jakoś obchodzą rocznice wybudowania jakiejś drogi, sam koncept jest dla mnie szczerze mówiąc dziwny. Ciągle się buduje jakieś drogi i mosty. Nie wiem, jak miałoby wyglądać świętowanie takiej rocznicy, baloniki na latarniach ![]() Polska weszła do UE 1 maja, więc to pod majówkę podchodzi. U mnie w mieście coś tam robią z okazji rocznicy wejścia do UE. Ja się z tym nigdy nie spotkałam, żeby kogoś interesowało coś tak dalekiego. |
|
|
|
|
#42 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
|
Dot.: Czy Polska jest krajem ludzi czepialskich i nieżyczliwych?
Ja porownuje Krakow z Paryzem.
[1=a240a5cdc9601fd61cd3ffc 006c0fc885123340f_657b970 2b0d25;88356586]W Polsce silne są więzi z bliskimi osobami, z rodziną, z kolegami z klasy, z własnym zespołem. Budujemy jednak wysokie mury wykluczające członków innych grup. [/QUOTE] Nie potwierdzam ani silnych wiezi, ani tych murow. [1=43f4c6e05089aac1c48e760 c19dfc261ffa43875_6583838 01b065;88358802]Treść usunięta[/QUOTE] Ja pisalam o Polakach w Polsce. Zagranica robia co chca. Edytowane przez Rena Czas edycji: 2020-12-14 o 11:43 |
|
|
|
|
#43 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-06
Wiadomości: 87
|
Dot.: Czy Polska jest krajem ludzi czepialskich i nieżyczliwych?
nie mieszkam w Polsce od 10 lat. Przebywam w Szwacjarii.
10 lat temu nie balam sie lazic noca po dziwnych zakamarkach mojego miasteczka, teraz jak przyjezdzam do rodziny to autentycznie boje sie chodzic po zmroku po miescie. w Polsce wygladajac nieco inaczej caly wzrok obcych ludziach skupia sie na Tobie, kazdy chce wtykac nos z kim spisz, z kim masz dzieci i jeszcze o tym decydowac. Tu beda robic referendum o adopcji dzieci przez homoseksualne pary. nikt nie docieka, nie pyta, czemu z trzydziecha na karku nie mam dzieci ani meza. W Polsce jesli odbiegasz od ich "norm" to nie masz zycia. tu przychodzi mi do glowy sasiadka, ktora na lobuzow zadzwonila kiedys na policje... Wysprejowali jej PSY!! na zielono z zemsty. Tutaj jak zwroce nieletniemu uwage, ze pali w niedozwolonym miejscu to przeprosi mnie z pocalowaniem reki, ze nie poinoformowalam wladzy. co do kradziezy: zdazaja sie wszedzie, mnie nigdy nie okradziono ani w Polsce ani zagranica. jednak tutaj nie balam sie zostawic macbooka , torby czy czegos w sali na uczelni, w Polsce bym tego nie zrobila. Co do zyczliwosci: ludzie sa mili i zyczliwi (przynajmniej ja takich spotkalam), w urzedzie nikt Ci nie robi laski, ze poda druczek do wypelnienia, ale z drugiej strony duzo ciezej jest zawiazac jakies kolezenstwo lub przyjazn ze Szwajcarem anizeli z Polakiem. no i najwiekszy plus Polski to oczywiscie polska kuchnia, pierogi, barszczyki, OLBRZYMI WYBOR knajp wege/wega. tego tu mi najbardziej brakuje, bo w kazdej knajpie znajdziesz cos wege lub wegan, ale stricte takich knajp bezmiesnych jest niewiele w mojej okolicy, w zasadzie to zadnej, a mieszkam w duzym miescie. nIE ma oczywiscie, co generalizowac, wszedzie sa zli i dobrzy ludzie, a w Polsce wydaje mi sie, ze przez sytuacje gospodarcza duzo ludzi jest po prostu sfrustrowanych i nieszczesliwych, a wtedy ciezko o sympatie i bycie milym. |
|
|
|
|
#44 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 4 865
|
Czy Polska jest krajem ludzi czepialskich i nieżyczliwych?
Zgadzam sie, ze Polacy sa nieżyczliwym narodem. Mieszkam w UK od 8 lat i za każdym razem jak jadę do Polski coś niemiłego mi się przytrafia, wizyty w sklepach czy innych punktach usługi pozostawiają niesmak. Mam wrażenie, ze ludzie nie chcą pomoc. Pierwsze z brzegu przykłady - w aptece szukałam środka na pewne dolegliwości, nie znam polskich leków, opisałam wiec problem i powiedziałam czego potrzebuje. Babka nawet nie dała mi dokończyć wypowiedzi, przerwała ze mam jej powiedzieć nazwę leku. I jak ja nie wiem czego chce to ona tym bardziej. No super obsługa. Mnóstwo razy było tak, ze powiedziałam jakieś słowo nie tak to od razu, ze nie ma i nara.
Z drugiej strony spotykam w sklepach z nachalnym wciskaniem produktów w promocji. Rozumiem, ze sklepy maja targety, ale w takim Douglasie ze 3 różne osoby mnie zaczepiają i nie reagują na zwykle dziękuje. Chętnie bym sobie pooglądała różne produkty, ale przy takiej atmosferze po prostu wychodzę. Już na lotnisku przepychanie, rycie się do autobusu, deptanie po nogach innym, wiadomo, ze już jestem w Polsce. Jasne, zgadzam sie, ze chamskie zachowania i gburowate osoby można spotkać wszędzie, ale tylko w Polsce spotykam się z takim natężeniem. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz Edytowane przez Ava_ Czas edycji: 2020-12-14 o 14:05 |
|
|
|
|
#45 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Hiszpania
Wiadomości: 5 607
|
Dot.: Czy Polska jest krajem ludzi czepialskich i nieżyczliwych?
Ja po lekturze tego wątku przypomniałam sobie, że rzeczywiście w Polsce często mnie taksowano wzrokiem, często się ludzie gapili, a tutaj w Hiszpanii bardzo rzadko się to zdarza.
A co do bezpieczeństwa to w Hiszpanii w miastach mają latarniozę - latarnia co kilka metrów. Owszem, gwiazd nie zobaczysz, bo jest za jasno, ale człowiek się dużo bezpieczniej po zmroku czuje niż w Polsce. Bez porównania. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
#46 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2020-03
Wiadomości: 7 875
|
Dot.: Czy Polska jest krajem ludzi czepialskich i nieżyczliwych?
Cytat:
Z ciekawosci jak jest w UK? Nie zaczepiaja w czym pomoc czy rzadziej? Nie proponuja dodatkowych produktow? Tez tego nie lubie ale jakos zauwazylam ze kiedys czesciej spotykalam sie z nachalnymi pytaniami w czym pomoc a teraz jakos lagodniej z raz a potem juz ogladam. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
|
#47 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 4 865
|
Dot.: Czy Polska jest krajem ludzi czepialskich i nieżyczliwych?
Cytat:
Nie wiem czy w Polsce to problem braku wyczucia czy naciskow z gory. Chyba mozna sobie wyobrazic jak sie czuje osoba, ktora sie zaczepia co minute z czyms innym. W mojej opini to na wieksza sprzedaz sie nie przeklada. Jedyne miejsca, gdzie rzeczywiscie nie moge nic powiedziec na customer service to prywatne kliniki. Zawsze zostawiaja bardzo dobre wrazenie. Edytowane przez Ava_ Czas edycji: 2020-12-14 o 23:57 |
|
|
|
|
|
#48 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2019-06
Wiadomości: 1 212
|
Dot.: Czy Polska jest krajem ludzi czepialskich i nieżyczliwych?
Cytat:
![]() Pamiętam, też, że jak byłam bardzo młoda i mieszkała w Polsce, to czasem w autobusach starsi ludzie potrafili cię wręcz wyzwać, że nie zrywasz się, by ustąpić im miejsca. Nigdzie indziej nie spotkałam się z takimi sytuacjami, ale może to dlatego, że byłam wtedy bardzo młoda i ludzie myśleli, że takie protekcjonalne (i chamskie) zachowanie przejdzie? |
|
|
|
|
|
#49 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
|
Dot.: Czy Polska jest krajem ludzi czepialskich i nieżyczliwych?
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#50 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: W podróży
Wiadomości: 6 906
|
Dot.: Czy Polska jest krajem ludzi czepialskich i nieżyczliwych?
Cytat:
![]() Cytat:
Pozytywnie zazdroszczę ![]() Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
||
|
|
|
|
#51 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2019-10
Wiadomości: 6 046
|
Dot.: Czy Polska jest krajem ludzi czepialskich i nieżyczliwych?
To ciekawa sprawa. Niektóre z was przyjeżdżają tu na parę dni, czy tygodni i w kółko spotykacie niemiłych ludzi.
Ja w Polsce mieszkam cały czas i próbuje sobie przypomnieć sytuację, gdy kto był dla mnie chamski i może z jedną sytuację znajdę w ostatnim czasie. No chyba, że bym poszła na pocztę, ale to tam inny świat. Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka |
|
|
|
|
#52 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 4 865
|
Dot.: Czy Polska jest krajem ludzi czepialskich i nieżyczliwych?
[1=bafa65383b74e1029ccef70 174e4f68b71e8a0f7_646950f 23ada7;88364024]To ciekawa sprawa. Niektóre z was przyjeżdżają tu na parę dni, czy tygodni i w kółko spotykacie niemiłych ludzi.
Ja w Polsce mieszkam cały czas i próbuje sobie przypomnieć sytuację, gdy kto był dla mnie chamski i może z jedną sytuację znajdę w ostatnim czasie. No chyba, że bym poszła na pocztę, ale to tam inny świat. Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka[/QUOTE] Wydaje mi sie, ze mieszkając w Polsce i mając kontakt tylko z Polakami trudno złapać o co chodzi. Po wyjeździe człowiek się przyzwyczaja do zupełnie innego stylu kontaktów międzyludzkich, dlatego później raza pewne zachowania, które kiedyś wydawały się normalne. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
#53 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2019-10
Wiadomości: 6 046
|
Dot.: Czy Polska jest krajem ludzi czepialskich i nieżyczliwych?
Cytat:
Tak swoją drogą najgorzej wspominam Pragę, byłam tam tylko 5 dni, a poziom chamstwa przekroczył chyba wszystkie normy. Ostatniego dnia kelnerka rzuciła we mnie karta menu Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka Edytowane przez bafa65383b74e1029ccef70174e4f68b71e8a0f7_646950f23ada7 Czas edycji: 2020-12-15 o 22:25 |
|
|
|
|
|
#54 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 4 865
|
Dot.: Czy Polska jest krajem ludzi czepialskich i nieżyczliwych?
[1=bafa65383b74e1029ccef70 174e4f68b71e8a0f7_646950f 23ada7;88364100]Nie wiem, może. Aczkolwiek nie sądzę, abym się do tego przyzwyczaiła, bo jak jadę za granicę to odrazu wyczuwam różnice między nacjami.
Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka[/QUOTE] No i właśnie o to chodzi. Jak Ty od razu wyczuwasz różnice tak i my, tylko z drugiej strony. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
#55 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2020-10
Wiadomości: 7 306
|
Dot.: Czy Polska jest krajem ludzi czepialskich i nieżyczliwych?
Treść usunięta
Edytowane przez 43f4c6e05089aac1c48e760c19dfc261ffa43875_658383801b065 Czas edycji: 2023-12-05 o 05:41 |
|
|
|
|
#56 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2019-02
Wiadomości: 105
|
Dot.: Czy Polska jest krajem ludzi czepialskich i nieżyczliwych?
[1=bafa65383b74e1029ccef70 174e4f68b71e8a0f7_646950f 23ada7;88364024]To ciekawa sprawa. Niektóre z was przyjeżdżają tu na parę dni, czy tygodni i w kółko spotykacie niemiłych ludzi.
Ja w Polsce mieszkam cały czas i próbuje sobie przypomnieć sytuację, gdy kto był dla mnie chamski i może z jedną sytuację znajdę w ostatnim czasie. No chyba, że bym poszła na pocztę, ale to tam inny świat. Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka[/QUOTE] Mam podobnie, wyjechalam z Polski 1.5 roku temu i czasem jak czytam wypowiedzi Polakow o Polsce to mam wrazenie ze w innym kraju mieszkalam. Ale Polacy tak mają że cudze wolą chwalić. Ja bym powiedziala że Polacy może i są czepialscy ale to raczej wynika z autentycznosci, szczerości i bezposredniosci. Ja jak mi sie opona kilka razy przebila czy musialam wymienic zarowki w aucie zawsze bardzo szybko znalazlam przypadkową osobę która mi pomogla, czego nie mogę powiedzieć o zagranicy. Dodatkowo u mnie we Fr ludzie czesto mowia tak ze cos zrobia a są nieslowni, wiec ja wole jednak juz tą niezyczliwosc ale szczerą bo wiem na czym stoję i mogę się z nią skomfrotować, niż ta slodka nieautentyczna zyczliwosc. |
|
|
|
|
#57 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 18 638
|
Dot.: Czy Polska jest krajem ludzi czepialskich i nieżyczliwych?
[1=bafa65383b74e1029ccef70 174e4f68b71e8a0f7_646950f 23ada7;88364024]To ciekawa sprawa. Niektóre z was przyjeżdżają tu na parę dni, czy tygodni i w kółko spotykacie niemiłych ludzi.
Ja w Polsce mieszkam cały czas i próbuje sobie przypomnieć sytuację, gdy kto był dla mnie chamski i może z jedną sytuację znajdę w ostatnim czasie. No chyba, że bym poszła na pocztę, ale to tam inny świat. Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka[/QUOTE] Mnie na poczcie tylko raz spotkała niemiła sytuacja. A tak to jest albo neutralnie, albo miło. Regularnie niemiło jest w jednym urzędzie, w którym bywam. Ale tego typu rzeczy chyba w ogóle zależą od przypadku. W sensie - na poczcie przy pracy i tej, pod którą podlegam, jest neutralnie, na tej w CH jest miło. W urzędzie, w którym najczęściej bywam jest niemiło, czasem nawet bardzo, a w skarbowych zawsze było miło. W wydziale urzędu miasta z dowodami i zameldowaniami bywa niemiło, a jak wiosną musiałam wyrobić nowy dowód i pojechałam do urzędu gminy pod miastem, bo tam szybciej, to było tam tak dobrze, miło i sympatycznie, że gdyby od mojej opinii cokolwiek zależało, to napisałabym pismo do jakiegoś ich kierownika, żeby dał paniom podwyżkę
|
|
|
|
|
#58 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
|
Dot.: Czy Polska jest krajem ludzi czepialskich i nieżyczliwych?
Uwazam, ze obsluga turystyczna i interesantow w urzedach to chyba malo reprezentacyjna grupa by na tej podstawie oceniac cale narody.
|
|
|
|
|
#59 | |
|
Pani Mizantrop
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Sydney
Wiadomości: 59 407
|
Dot.: Czy Polska jest krajem ludzi czepialskich i nieżyczliwych?
Cytat:
__________________
In a world of choices I choose me. My favourite season is the fall of the patriarchy. |
|
|
|
|
|
#60 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Północ
Wiadomości: 33
|
Dot.: Czy Polska jest krajem ludzi czepialskich i nieżyczliwych?
Dużo ludzi w Polsce się wywyższa, oczekują Bóg wie czego nie dając nic w zamian. Jest wielu nieżyczliwych ludzi, jak również miłych, pomocnych i serdecznych. Takie luźne spostrzeżenia z wieloletniej pracy w obsłudze klienta
Mieszkając kilka lat w UK również nie mam samych dobrych doświadczeń: udawane, nieszczere uśmiechy, sztuczne rozmowy, komplementy i wielkie obgadywanie za plecami. W Polsce niegdyś ukradziono mi komórkę , w UK obrabowano mi dom 1. Kupując zabawki dla córki ekspedientka zaczęła rugać mnie za to, że kupuję jej za dużo, że będzie rozpuszczonym bachorem itp. 2. Kupując perfumy ekspedient pytał mnie dwa razy czy na pewno chcę te perfumy, a nie inne, bo te wg niego strasznie śmierdzą Wszędzie są różni ludzie, zależy na kogo trafimy. |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Forum plotkowe
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:26.










, pierwszy raz w życiu widziałam, jak ktoś przeskakuje przez ogrodzenie i kradnie rower. Dodatkowo gdy kupiliśmy nowe auto to ktoś nam się uwiesił na lusterku, chcąc je odłamać, niestety nie udało się i zamiast urwanego lusterka mamy wygiętą blachę, chwile później ktoś nam zarysował auto ale nie przez przypadek, cały bagażnik został porysowany kluczem. Dodam, że gdy mieliśmy starego golfa przez cały rok nic sie z nim nie stało a szkody na nowym samochodzie powstaly w tydzień po jego zakupieniu. I nie, nie mieszkałam w dzielnicy z Polakami. Było nam przykro, bo to było nasze pierwsze nowe auto a po tygodniu wyglądało jakby ktoś 10 lat już nim jeździł ale szczytem frustracji było jednak to gdy ktoś dzień przed naszym wyjazdem z UK ukradł nam antenę
nie mieliśmy już okazji zakupić nowej i wracaliśmy tyle km bez radia. Wiecie, taka antena to koszt około 5 funtów w Anglii ... że ktoś się na to połaszczył to mi brak słów jest. Poza tym mieszkając 4 lata w jednym z większych miast w Anglii widziałam dwa miejsca zbrodni i po raz pierwszy w życiu zdarzyło mi się znać kogoś kto został pobity prawie na śmierć pod swoim domem. Jeszcze co bardzo uderzyło mnie jak przeprowadziłam się do UK to to, że w wielu domach jednorodzinnych, nie licząc tych lepszych dzielnic na peryferiach miasta, były kraty w oknach
. 





No cóż.
Mieszkając kilka lat w UK również nie mam samych dobrych doświadczeń: udawane, nieszczere uśmiechy, sztuczne rozmowy, komplementy i wielkie obgadywanie za plecami. W Polsce niegdyś ukradziono mi komórkę
, w UK obrabowano mi dom 
