Nakładki na zęby hellosmile opinie

[mrsnutella]

A ja nie zgodzę się z wiadomościami powyżej.

Jeszcze ponad rok temu pytałam się w tym wątku o wrażenia innych i finalnie sama się zdecydowałam i jestem meeega zadowolona!
Obecnie jestem na ostatnim tygodniu leczenia i efekt końcowy jest taki sam jak wizualizacje, zęby są prawie idealnie proste

Obsługa klienta jest na bardzo wysokim poziomie i bardzo serdeczna. W trakcie leczenia miałam dwie sytuacje, gdzie zęby nie chciały przesuwać się tak jak zaplanowano. Najpierw był to dół, dlatego skierowano mnie na dodatkowy zabieg IPR i dosłano dodatkowe nakładki. Potem w przedostatnim kroku jedynka na górze zaczęła się jakoś dziwnie ustawiać i wtedy miałam dodatkowy skan całej jamy ustnej i na jego podstawie HelloSmile zrobiło dodatkowe cztery nakładki na górę oraz nakładkę retencyjną. Miałam też dodatkowy zabieg IPR na górę (mam bardzo ciasno ułożone zęby). Wszystko w bardzo krótkim czasie i bez dodatkowych opłat. To wysyłanie zdjęć co tydzień jest w pewnym momencie trochę męczące, ale naprawdę polecam pilnować tego, bo może się skończyć tak jak u mnie - czyli, że w ostatnich krokach okaże się, że zęby są większymi uparciuchami niż się zakładało

Przesuwanie się zębów jest bardzo indywidualną kwestią i trzeba być tego świadomym podchodząc do leczenia. Ja jak wysyłałam zdjęcia to sama za każdym razem je porównywałam z etapem w otrzymanej wizualizacji i zgłaszałam swoje obawy. Niby zaletą jest brak wizyt stacjonarnych i opieka online, ale przypuszczam, że większość osób nie zdaje sobie sprawy z odpowiedzialności z jaką to się wiąże. Trzeba przede wszystkim samemu się obserwować - czy nakładki dobrze przylegają, czy etap jest zgodny z planem itd. i zgłaszać wszystkie wątpliwości. Ocena zgodności leczenia przez specjalistę, który nigdy nie widział Twoich zębów na żywo i ma tylko zdjęcia do dyspozycji nie należy chyba do najbardziej optymalnych rozwiązań - szczególnie, że większość pacjentów w pełni polega na tej opinii, co nie powinno mieć miejsca moim zdaniem.

Firma naprawdę jest bardzo responsywna i pomocna. Jeżeli współpraca opiera się na ciągłej komunikacji to przebiega tak jak w moim przypadku, czyli wszystko bezproblemowo i w miłej atmosferze i przede wszystkim z zadowalającym efektem końcowym

[Myszette]

Weszłam na wątek bo przed zdecydowaniem się na nakładki szukałam tu informacji i obiecałam sobie, że podzielę się swoimi doświadczeniami.
Obecnie nosze już 10 z 16 zestawów. Zęby bardzo się wyprostowały. Od czasów nastoletnich miałam kompleks wystających trójek, teraz to już się praktycznie zniwelowało.
Nakładki pasują bardzo dobrze, nic mnie nie bolało, na początku mówiłam trochę niewyraźnie. choć miałam wrażenie, że ta roznieca jest odczuwalna głównie dla mnie.
Na początku miałam ipr i bałam się jak to będzie wyglądało, ale nie było zauważalne. Wysalam zdjęcia co tydzień choć jest to dość uciążliwe.
Widzę, że pojawiły się osoby niezadowolone- czy jesteście skłonni podzielić się zdjęciami przed i po i ewentualnie wizualizacją?

Czy korzystaliście z zastawu wybielającego? Jak wam to wyszło?

[saundiii]

Ludzie nie dajcie się nabrać Hello Smile - to co pisała użytkowniczka powyżej "mrsnutella" - "Obsługa klienta jest na bardzo wysokim poziomie i bardzo serdeczna." - jest, dopóki płacisz i nie zgłaszasz żadnych zastrzeżeń, jeśli takowe się pojawiają i zgłaszasz, że wizualizacja nie jest zgodna z efektami, które widzisz w lustrze, wtedy jest problem i zasłaniają się kancelarią prawną, która Was będzie straszyć - poziom poniżej krytyki !!!
"Przesuwanie się zębów jest bardzo indywidualną kwestią i trzeba być tego świadomym podchodząc do leczenia." - pełna zgoda, ale od tego są "profesjonaliści" z Hello Smile, którzy powinni to ocenić PRZED przyjęciem pieniążków, a nie za wszelką cenę wmawiać, że zęby będą wyglądać tak jak na ostatnim stepie wizualizacji - przecież na podstawie wizualizacji zgadzamy się na leczenie, na jej podstawie podpisujemy umowę i przyjmujemy ofertę.

Nie zgodzę się z kolejnymi słowami użytkowniczki mrsnutella: "Firma naprawdę jest bardzo responsywna i pomocna. Jeżeli współpraca opiera się na ciągłej komunikacji to przebiega tak jak w moim przypadku, czyli wszystko bezproblemowo i w miłej atmosferze i przede wszystkim z zadowalającym efektem końcowym"
Nie prawda! Byłam w ciągłej komunikacji, wysyłałam co tydzień zdjęcia, zgłaszałam obawy i co? Zasłonili się, że już inaczej się nie da, a obiecali, że się da i wzięli za to pieniądze - no to jak to się nazywa? OSZUSTWO!

Nie dajcie się zbałamucić, naprawdę uważajcie! Bo na początku oczywiście, że będą mega mili, itd., ale koniec końców, powiedzą Ci "stan uzębienia to kwestia indywidialna, nie da się nic więcej zrobić" - aha... to tak się zachowuje ortodonta, który pare miesięcy wcześniej OBIECAŁ uzyskanie efektu z wizualizacji?! No przepraszam, ale bądźmy poważni...
Byłam później u doświadczonego ortodonty stacjonarnie w moim mieście i wyśmiał to co Hello Smile mi pisało...

JESTEM KOLEJNĄ OSOBĄ OSZUKANĄ PRZEZ HELLO SMILE, NIE ODPISUJĄ MI JUŻ I UMYLI RĘCE! Naprawdę szczerze Was ostrzegam i pozdrawiam

---------- Dopisano o 18:45 ---------- Poprzedni post napisano o 18:34 ----------

Napisane przez Myszette

Widzę, że pojawiły się osoby niezadowolone- czy jesteście skłonni podzielić się zdjęciami przed i po i ewentualnie wizualizacją?

Jeszcze trochę nakładek przed Tobą, więc zobaczysz i ocenisz efekt na końcu, jeszcze dużo się może zmienić.

Tak, możemy się zdzwonić na platformie ZOOM, wtedy zrobię "share" swojej wizualizacji i zdjęć przed i po, napisz do mnie proszę wiadomość prywatną jeśli jesteś zainteresowana - pozdrawiam