Natrętna matka chłopaka

[Nimve]

Zgadzam się z Motylą. Faceci robią raban żeby kobieta nic od Ciebie nie chciała, a Ty lecisz hop hop pomagać i cierpiętnicę na koniec zgrywasz. Nic nie "wyszło" i do niczego nie jesteś "zmuszona" jak sama określasz. Masz to co robisz i na co pozwalasz. Do jego domu wchodzić nie musisz, krzyczeć na kobietę też tym bardziej nie musisz, ani rzucać słuchawką, tak samo jak kajdankami Cię do telefonu też nie przywiązała, że biedna MUSIAŁAŚ wisieć przy telefonie do 2. Się mówi, ostatnie pytanie i kończę, po czym przy kolejnym mówisz, tamto było ostatnie, dobranoc i się rozłączasz. Albo: miałam wytłumaczyć nie podawać gotowe odpowiedzi. Sama się podkładasz innymi działaniami. Poza tym taki masz szacunek przeogromny, że nie potrafisz przerwać rozmowy, ale jakby co nakrzyczeć to spoko? Działasz jakoś naprawdę dziwnie.

[Hultaj]

Nie wyobrażam sobie robienia 6 czy 4 semetrów studiów, wspominasz coś o przedmiotach których nawet nie miałaś, za teściową więc grzecznie ale stanowczo musisz odmawiać. To nie jest rzucenie słuchawką kiedy ktoś za wszelką cenę nie pozwala ci przerwać połączenia.
Natomiast.

5.W jego urodziny (ma dzień przede mną) zakazała mi przyjechać na jego urodziny rodzinne, ponieważ do miejsca w którym wtedy pracowałam przyszła osoba, która po kilku dniach zadzwoniła ze ma COVID (mimo, że fizycznie nie miałam z ta osoba kontaktu, po prostu pracowałam w tej placówce) i zaczęła mnie obarczać tym, że przeze mnie będą na kwarantannie i nie będą mogli zarabiać pieniędzy.
Oczywiście mój chłopak od razu po tej „imprezce” przyjechał do mnie tego samego dnia z tortem.

Prosiła Cię kobieta i to jeszcze wtedy gdy ludzie naprawdę się obawiali żeby nie wylądować na kwarantannie przez ''znajomy znajomej'', żebyś darowała sobie imprezę rodzinną, a Ty nie dość że foch to musiałaś w torcik. Szczerze bardzo chamsko i jakby tak kobieta była bardziej hm ogarnięta to wysłałaby po takiej chamówie tego swojego synka na mieszkanie do Ciebie na 2 tyg. Bardzo lekceważaco to wyszło z Twojej i chłopaka strony.

[stussy]

Boże, ale ty jesteś nerwowa wyluzuj


Musisz być konsekwentna, a nie zasłaniać się empatią
Za każdym razem, jak dzwoni do chłopaka a chłopak daje na głośnik, to nie odzywaj się ani słowem, nawet jak chłop cię "wywoła" do odpowiedzi. Jak nie zrozumie tej jakże delikatnej sugestii powiedz co trzeba, że nie będziesz w tym uczestniczyć i tyle, a później opieprz swojego wybranka za takie akcje, albo porozmawiaj z nim przed akcjami. Przecież siłą cię nie bierze, pistoletu przy czaszce nie masz, żeby musieć rozmawiać z tą babą.


I jak już dziewczyny pisały - dorzucaj mu się do paliwa taką kwotę, jaką ty poświęcasz na dojazdy do niego. Będzie uczciwie wobec niego i ciebie.


I zablokuj tą świruskę gdzie się da, przecież to nie twoja mama czy tata, żeby ci żal było


Z chamami trzeba po chamsku.

[niemanicka]

Ty musisz jezdzic do chlopaka, Ty musisz uczyć jego matkę,... hmm czy rzeczywiscie tak jest? Nie. Robisz z siebie jelenia. Myślisz ze poświęcając sie dla nich jestes bardziej wartościowa, dobra dziewczynka? Uwierz mi, na koncu nikt ci za to nie podziękuje.

Ćwicz asertywność, tak jak juz dziewczyny napisały. A doraźnie polecam udzielać tej pani złych odpowiedzi na testach. Naucz ja zle, niech obleje egzaminy i skończą sie jej wielkie studia. Mozesz tez odpowiadać ze tego nie wiesz i tamtego tez nie wiesz.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[e36b38c1b02253f65e484b4d30ebb09d9d5f8578_646d4571ebe9e]

Napisane przez niemanicka

A doraźnie polecam udzielać tej pani złych odpowiedzi na testach. Naucz ja zle, niech obleje egzaminy i skończą sie jej wielkie studia. Mozesz tez odpowiadać ze tego nie wiesz i tamtego tez nie wiesz.

Haha chyba z czystej złośliwość zrobiłabym taką akcję

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[11bd71622419137abe56ddfdaa0fc1a26b0d8108_60b176031ff15]

Napisane przez niemanicka

ty musisz jezdzic do chlopaka, ty musisz uczyć jego matkę,... Hmm czy rzeczywiscie tak jest? Nie. Robisz z siebie jelenia. Myślisz ze poświęcając sie dla nich jestes bardziej wartościowa, dobra dziewczynka? Uwierz mi, na koncu nikt ci za to nie podziękuje.

ćwicz asertywność, tak jak juz dziewczyny napisały. a doraźnie polecam udzielać tej pani złych odpowiedzi na testach. Naucz ja zle, niech obleje egzaminy i skończą sie jej wielkie studia. Mozesz tez odpowiadać ze tego nie wiesz i tamtego tez nie wiesz.


Wysłane z iphone za pomocą tapatalk

:d