Mój chłopak ociąga się z szukaniem pracy

[milkatojaa]

[1=3388d7ee97c7e815d316e25 1017421d4101c5b6d_6223fea 9c597d;89024042]36-latek na utrzymaniu mamy już się nie zmieni. To jest ukształtowany człowiek, tak sobie żyje bo tak mu wygodnie. Jak nie chcesz być jego sponsorką to zakończ relację[/QUOTE]Nie wydaje mi się,padła mu firma co pisze autorka.
Sama jestem na utrzymaniu rodziców mam małe dziecko nie miałam wyjścia i musiałam do nich wrócić co nie znaczy,że jak dziecko podrośnie to nie pójdę do jakieś pracy i czegoś nie wynajmę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[43f4c6e05089aac1c48e760c19dfc261ffa43875_658383801b065]

Treść usunięta

[milkatojaa]

[1=43f4c6e05089aac1c48e760 c19dfc261ffa43875_6583838 01b065;89025593]Treść usunięta[/QUOTE]No tak racja przepraszam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[semi85]

On już ma niestety komornika na karku, bo gdy sprawa była jeszcze na poziomie banku i mu proponowali spłatę w ratach, nie zgodził się na to i bank przekazał sprawę dalej.

No i oczywiście widzę jak w tym wszystkich mało logiki, a czy się na to łapię, starałam się go jakość zrozumieć, do tej pory łudziłam się, że skoro, jak twierdzi, bardzo mu zależy, to otrząśnie się i zacznie działać. Czekałam, ale jak mówię o pieniądzach- jest źle, jak nie mówię, też się niewiele zmienia.

(I tak naprawdę to ja już sama nie wiem czy mu tak zależy, bo raz mi powiedział w złości "Jak Ci się nie podoba to mnie zostaw", mam naprawdę wrażenie, że bardziej mu zależy na wygodnym życiu i nie zmienianiu nic niż na nas)


W każdym razie dziękuję za Wasze odpowiedzi, pomogły mi.

[e36b38c1b02253f65e484b4d30ebb09d9d5f8578_646d4571ebe9e]

Napisane przez semi85

On już ma niestety komornika na karku, bo gdy sprawa była jeszcze na poziomie banku i mu proponowali spłatę w ratach, nie zgodził się na to i bank przekazał sprawę dalej.

No i oczywiście widzę jak w tym wszystkich mało logiki, a czy się na to łapię, starałam się go jakość zrozumieć, do tej pory łudziłam się, że skoro, jak twierdzi, bardzo mu zależy, to otrząśnie się i zacznie działać. Czekałam, ale jak mówię o pieniądzach- jest źle, jak nie mówię, też się niewiele zmienia.

(I tak naprawdę to ja już sama nie wiem czy mu tak zależy, bo raz mi powiedział w złości "Jak Ci się nie podoba to mnie zostaw", mam naprawdę wrażenie, że bardziej mu zależy na wygodnym życiu i nie zmienianiu nic niż na nas)


W każdym razie dziękuję za Wasze odpowiedzi, pomogły mi.

Ale jak mu na wygodnym życiu zależy, skoro komornik mu na karku siedzi? Jak on może spać spokojnie? Mógłby zakasać rękawy, pojechać za granicę zarobić na spłatę długów i zacząć z czystą kartą.

Ja bym chyba sobie go odpuściła na Twoim miejscu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

Napisane przez semi85

(I tak naprawdę to ja już sama nie wiem czy mu tak zależy, bo raz mi powiedział w złości "Jak Ci się nie podoba to mnie zostaw", mam naprawdę wrażenie, że bardziej mu zależy na wygodnym życiu i nie zmienianiu nic niż na nas)

Tutaj w końcu facet gada z sensem.

[semi85]

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;89026083]Tutaj w końcu facet gada z sensem.[/QUOTE]




A jak może spać spokojnie, nie mam pojecią, ja bym nie mogła....

[3388d7ee97c7e815d316e251017421d4101c5b6d_6223fea9c597d]

Napisane przez semi85

(I tak naprawdę to ja już sama nie wiem czy mu tak zależy, bo raz mi powiedział w złości "Jak Ci się nie podoba to mnie zostaw", mam naprawdę wrażenie, że bardziej mu zależy na wygodnym życiu i nie zmienianiu nic niż na nas)

Trzeba ludzi słuchać kiedy mówią wprost kim są i czego chcą od życia i od związku.
Skoro rzucił takim tekstem to spójrz prawdzie w oczy -on woli żyć pod swojemu niż niż żyć z tobą. Więc albo bierzesz sobie jego na utrzymanie, albo nie marnuj czasu i się rozstań. On nawet nie kłamie, że się zmieni- to ty sama siebie okłamujesz, że on tak naprawdę jest innym człowiekiem niż widać gołym okiem

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

[1=3388d7ee97c7e815d316e25 1017421d4101c5b6d_6223fea 9c597d;89026143]Trzeba ludzi słuchać kiedy mówią wprost kim są i czego chcą od życia i od związku.
Skoro rzucił takim tekstem to spójrz prawdzie w oczy -on woli żyć pod swojemu niż niż żyć z tobą. Więc albo bierzesz sobie jego na utrzymanie, albo nie marnuj czasu i się rozstań. On nawet nie kłamie, że się zmieni- to ty sama siebie okłamujesz, że on tak naprawdę jest innym człowiekiem niż widać gołym okiem[/QUOTE]
Ale to nie są tylko opcje zerwać vs utrzymywać go. Mogą sobie dalej żyć tak jak teraz. On z długami i nędzną kasą od mamy i z fuch, a ona zarabiając sama na siebie nie utrzymując go.

[3388d7ee97c7e815d316e251017421d4101c5b6d_6223fea9c597d]

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;89026160]Ale to nie są tylko opcje zerwać vs utrzymywać go. Mogą sobie dalej żyć tak jak teraz. On z długami i nędzną kasą od mamy i z fuch, a ona zarabiając sama na siebie nie utrzymując go.[/QUOTE]
A on gdzie by wtedy mieszkał? Autorka chce za pół roku wprowadzić się do nowego mieszkania -wtedy :
1) albo go bierze ze sobą i utrzymuje (bo raczej on się nie dołoży do kosztów utrzymania mieszkania , o rozrywkach i wyjściach nie wspominając)
2) albo sajonara
3) albo żyją w związku na odległość? ona w mieszkaniu w dużym mieście, on zostaje w obecnej miejscowości,dalej dziaduje i chowa się przed komornikiem- ten wariant chyba autorki nie interesuje. Ale ok, to też jest opcja

[43f4c6e05089aac1c48e760c19dfc261ffa43875_658383801b065]

Treść usunięta

[Ellen_Ripley]

[1=43f4c6e05089aac1c48e760 c19dfc261ffa43875_6583838 01b065;89026241]Treść usunięta[/QUOTE]

Z boku myśl jest jedna: no idiota. Założę się jednak, że on gdzieś w głębi ducha liczy, że zakochana w nim panna z własną firmą mu w końcu w spłaceniu tych długów pomoże. Wystarczy roztoczyć przed nią wizję wspólnych weekendów w rodzinnym domku.

[43f4c6e05089aac1c48e760c19dfc261ffa43875_658383801b065]

Treść usunięta

[Ellen_Ripley]

[1=43f4c6e05089aac1c48e760 c19dfc261ffa43875_6583838 01b065;89026351]Treść usunięta[/QUOTE]

Ten scenariusz jest wysoce prawdopodobny. Bo można się zarzekać, że nie, nigdy, ale co? Da się ukochanej osobie popłynąć z długami do ścieku? Postawiłabym stówę na to, że ona go w końcu doładuje kasą, szczególnie jeżeli pojawią się plany zaręczynowo-ślubne.

[Midziak]

Dla mnie to byłyby wystarczające red flagi żeby zakończyć relacje. To nie liceum żebym związywała sie w ciemno z osobą która nie ma żadnej życiowej stabilizacji.

[saab_]

Najgorsze, że takie 25k to dla dorosłego zdrowego człowieka nie jest jakaś kwota z kosmosu, ludzie takie pożyczki biorą np. na remonty kuchni, spłacają sobie powoli i żyją, nawet rozłożyć to na te 1o lat i pewnie by się dało wszystko zorganizować przy jako takiej pensji, a facet przez taką głupotę woli wpaść w jakąs spiralę dług-komornik-ściemy, żeby nie zabierał z pensji... O przyszłej zdolności kredytowej może tym samym pomarzyć - dlatego nie sam dług, ale podejście go skreśla na starcie :/

[e36b38c1b02253f65e484b4d30ebb09d9d5f8578_646d4571ebe9e]

Napisane przez saab_

Najgorsze, że takie 25k to dla dorosłego zdrowego człowieka nie jest jakaś kwota z kosmosu, ludzie takie pożyczki biorą np. na remonty kuchni, spłacają sobie powoli i żyją, nawet rozłożyć to na te 1o lat i pewnie by się dało wszystko zorganizować przy jako takiej pensji, a facet przez taką głupotę woli wpaść w jakąs spiralę dług-komornik-ściemy, żeby nie zabierał z pensji... O przyszłej zdolności kredytowej może tym samym pomarzyć - dlatego nie sam dług, ale podejście go skreśla na starcie :/

Prawda. Firma mu upadła przez pandemię - dla mnie to legitne wytłumaczenie długu. Na upartego parę miesięcy za granicą i mógłby wszystko spłacić. Ale on woli kombinować, leżeć bębnem do góry i czekać aż, nie wiem w sumie, w lotka wygra? Kobieta mu zasponsoruje?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ellen_Ripley]

Napisane przez saab_

Najgorsze, że takie 25k to dla dorosłego zdrowego człowieka nie jest jakaś kwota z kosmosu, ludzie takie pożyczki biorą np. na remonty kuchni, spłacają sobie powoli i żyją, nawet rozłożyć to na te 1o lat i pewnie by się dało wszystko zorganizować przy jako takiej pensji, a facet przez taką głupotę woli wpaść w jakąs spiralę dług-komornik-ściemy, żeby nie zabierał z pensji... O przyszłej zdolności kredytowej może tym samym pomarzyć - dlatego nie sam dług, ale podejście go skreśla na starcie :/

Szczegolnie, że bank mu proponował rozwiązanie. Co innego jakaś nagła choroba, czy że wspólnik w interesach oszukał i zwiał - są takie sytuacje, że człowiekowi sie serio życie wali na głowę. Ale tutaj mamy co? W sumie nie taki duży dług i zdrowy, bez innych zobowiązań chłop, który mógłby i w przysłowiowej Biedronce dorabiać i spłacać na raty, aby to już nie rosło. Ale nie, pan się z bankiem nie raczył dogadać.

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

[1=3388d7ee97c7e815d316e25 1017421d4101c5b6d_6223fea 9c597d;89026201]A on gdzie by wtedy mieszkał? Autorka chce za pół roku wprowadzić się do nowego mieszkania -wtedy :
1) albo go bierze ze sobą i utrzymuje (bo raczej on się nie dołoży do kosztów utrzymania mieszkania , o rozrywkach i wyjściach nie wspominając)
2) albo sajonara
3) albo żyją w związku na odległość? ona w mieszkaniu w dużym mieście, on zostaje w obecnej miejscowości,dalej dziaduje i chowa się przed komornikiem- ten wariant chyba autorki nie interesuje. Ale ok, to też jest opcja[/QUOTE]Nie musi go utrzymywać nawet gdyby mieli mieszkać razem. On przecież zarabia/dostaje jakieś pieniądze.

[Midziak]

[1=e36b38c1b02253f65e484b4 d30ebb09d9d5f8578_646d457 1ebe9e;89026412]Prawda. Firma mu upadła przez pandemię - dla mnie to legitne wytłumaczenie długu. Na upartego parę miesięcy za granicą i mógłby wszystko spłacić. Ale on woli kombinować, leżeć bębnem do góry i czekać aż, nie wiem w sumie, w lotka wygra? Kobieta mu zasponsoruje?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

No to jest typowa zyciowa niezaradność i nie wróży dobrze.

[ukladlimbiczny]

Wiesz co, Autorko, wyglądasz na fajną, mądrą, ogarniętą życiowo kobietę - i przeraża mnie to, że nawet taka osoba może być kiedyś tak zaślepiona

A odnośnie Twojego problemu - rozstań się z Piotrusiem Panem jak najszybciej, bo za chwilę będziesz miała problem, żeby się go pozbyć ze swojego mieszkania.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[43f4c6e05089aac1c48e760c19dfc261ffa43875_658383801b065]

Treść usunięta

[ukladlimbiczny]

[1=43f4c6e05089aac1c48e760 c19dfc261ffa43875_6583838 01b065;89030733]Treść usunięta[/QUOTE]Jak najbardziej każdemu, i to jest właśnie przerażające
Aczkolwiek oczywiście trzymam kciuki za powodzenie procesu ocykania 🤞

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz