Jak rozmawiać z ludźmi?

[AjnHirJar]

Nie no. Dokończę. I tak nie ma innej alternatywy. Ja nic nie lubię robić.

---------- Dopisano o 22:33 ---------- Poprzedni post napisano o 22:27 ----------

Napisane przez exnext

Szkoda zycia. Po co Ci kończyć studia i wchodzić do zawodu, który Cię męczy, żeby... Męczyć się dslej przez 40-45 lat do emerytury? Już lepiej odzalowac ten czas spędzony na uczelni i mądrze szukać dalej. Oczywiście - studia i nauka do trudnych egzaminów to nie cud, miód i orzeszki, ale na prawdę, u większości ludzi nie prowadzi to do ciężkich zaburzeń psychicznych i terapii psychotropami. Coś ewidentnie jest nie tak. Ja za Ciebie decyzji nie podejmę. Niemniej, zauważ co się dzieje, własny organizm daje Ci sygnały. Zinterpretuj je więc właściwie i zastanów się czy w życiu chodzi o to, żeby się pastwic samemu nad sobą.

Ale ten opis męczenia się przez 40lat to chyba obraz przeciętnego życia jest. Ja szukam dróg radzenia sobie z cierpieniem w życiu, by można było je unieść i jakoś dojść do tej śmierci.

[Sybil_]

Napisane przez AjnHirJar

Nie no. Dokończę. I tak nie ma innej alternatywy. Ja nic nie lubię robić.

---------- Dopisano o 22:33 ---------- Poprzedni post napisano o 22:27 ----------




Ale ten opis męczenia się przez 40lat to chyba obraz przeciętnego życia jest. Ja szukam dróg radzenia sobie z cierpieniem w życiu, by można było je unieść i jakoś dojść do tej śmierci.

chyba tylko leki zostają

[AjnHirJar]

Ja nie chcę jechać bo ja tam będę musiał siedzieć z mamą na plaży i trzymać się blisko niej bo ona się boi, że ktoś mnie zabije albo się zgubię.

[AjnHirJar]

ale dupa. Tu mi wpisało nowy wpis

[7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014]

Napisane przez AjnHirJar

Ja nie chcę jechać bo ja tam będę musiał siedzieć z mamą na plaży i trzymać się blisko niej bo ona się boi, że ktoś mnie zabije albo się zgubię.

to nie jedz jak nie chcesz,niech mama jedzie sama

[43f4c6e05089aac1c48e760c19dfc261ffa43875_658383801b065]

Treść usunięta

[AjnHirJar]

[1=43f4c6e05089aac1c48e760 c19dfc261ffa43875_6583838 01b065;89617812]Treść usunięta[/QUOTE]


Mam diagnozę autyzmu już

[AjnHirJar]

Z moich obserwacji wynika, że ludzie często gadają o swoich doświadczeniach, sprawach obecnych oraz tego co u ich znajomych. No jeszcze do tego dochodzą ogólne wydarzenia na świecie.

No, a ja żyję bez wydarzeń, więc nigdy nie mam żadnego pomysłu ani wiedzy według jakiej miałbym im odpowiadać i zadawać pytania.

[b7c523c48d685fff13c5db5a9d3e58ccf0b35a9f_65555d08413b4]

Napisane przez AjnHirJar

Z moich obserwacji wynika, że ludzie często gadają o swoich doświadczeniach, sprawach obecnych oraz tego co u ich znajomych. No jeszcze do tego dochodzą ogólne wydarzenia na świecie.

No, a ja żyję bez wydarzeń, więc nigdy nie mam żadnego pomysłu ani wiedzy według jakiej miałbym im odpowiadać i zadawać pytania.

Też jestem w spektrum autyzmu, w towarzystwie lubię opowiadać o swoich zainteresowaniach albo ciekawostkach które mnie zafascynowały. Także nie musisz opierać się konkretnie na własnych doświadczeniach. Np. Podczas ostatniego spotkania towarzyskiego (urodziny) opowiadałam o pochodzeniu cytrusów i ludzie słuchali z zainteresowaniem. Dodatkowo nie zawsze musisz o czymś mówić, czasem wystarczy słuchać drugiej strony i zadawać pytania

Sent from my FP4 using Tapatalk

[SanaPL]

Myślę, ze zawsze można zacząć temat pasji ale filmu który ostatnio oglądałaś. Zawsze jest coś to może przykuć uwagę.