brązowe cienie z INGLOTA...

[lir391]

Ja ostatnio widzialam jakąś wyprzedaż tych Sprintow w okrągłych pudeleczkach - byly po 3 zl, ale doslownie 2 odcienie i zaden mi sie nie spodobal

[fuksjaa]

Napisane przez lir391

Ja ostatnio widzialam jakąś wyprzedaż tych Sprintow w okrągłych pudeleczkach - byly po 3 zl, ale doslownie 2 odcienie i zaden mi sie nie spodobal

Ja jakoś nie bardzo lubię sprinty

Wolę profesjonalne maty, perły i matrixy

[smileofangel]

o tak prof. perełki sa the best ale sa tak blyszczace ze trzeba je tlumic soft prerla matrixem czy innym czortem-moim zdaniem ale do dodowego makijazu jak znalazł

[lir391]

Napisane przez fuksjaa

Ja jakoś nie bardzo lubię sprinty

Wolę profesjonalne maty, perły i matrixy

Nigdy nie kupowalam tych profesjonalnych, bo Sprinty, jakby nie patrzec, sa znacznie tansze, uwielbiam je, kolorow duzo i jakosc fantastyczna

[fuksjaa]

Napisane przez lir391

Nigdy nie kupowalam tych profesjonalnych, bo Sprinty, jakby nie patrzec, sa znacznie tansze, uwielbiam je, kolorow duzo i jakosc fantastyczna

Więc skuś się kiedyś na chociaż jeden profesjonalny, bo warto

[lir391]

Napisane przez fuksjaa

Więc skuś się kiedyś na chociaż jeden profesjonalny, bo warto

Troche odstraszaja mnie te wielkie opakowania, no i duzo dziewczyn twierdzi,ze szybko kamienieja Ale moze, kiedys Pozdrawiam

[lir391]

Trafilam wczoraj na wyprzedaż profesjonalnych (byly po 8 zl), ale bylo niezbyt duzo i zaden odcien mi sie nie podobal

[fuksjaa]

Napisane przez lir391

Troche odstraszaja mnie te wielkie opakowania, no i duzo dziewczyn twierdzi,ze szybko kamienieja Ale moze, kiedys Pozdrawiam

Perły podobno szybko kamienieją. Moje jak na razie nie skamieniały
Mam perły, maty i matrixy, ale najbardziej chwalę sobie maty

[Beata321]

Ja kupiłam dziś w małej drogerii Sprinta nr 78 w starym opakowaniu. Nie było zbytnio w czym wybierać (szkoda...). Chyba skończę już zakupy, jeśli chodzi o różnej maści brązy, beże, róże i fiolety, bo trochę tego zgromadziłam. Teraz szukam czegoś innego (może zieleń, miedź i nie wiem co) do moich piwno - brązowych ślipków i kuleczek Vollare, ale nowego wątku zakładać w tym celu chyba nie będę

Dziękuję za podpowiedzi wszystkim Wizażankom i pozdrawiam!

[lir391]

Napisane przez Beata321

Ja kupiłam dziś w małej drogerii Sprinta nr 78 w starym opakowaniu. Nie było zbytnio w czym wybierać (szkoda...). Chyba skończę już zakupy, jeśli chodzi o różnej maści brązy, beże, róże i fiolety, bo trochę tego zgromadziłam. Teraz szukam czegoś innego (może zieleń, miedź i nie wiem co) do moich piwno - brązowych ślipków i kuleczek Vollare, ale nowego wątku zakładać w tym celu chyba nie będę

Dziękuję za podpowiedzi wszystkim Wizażankom i pozdrawiam!

78 to brąz? Ja chcialabym miec 81, ale tez na razie daje sobie spokoj z brązami Jak znajdziesz jakąs ciekawa miedź ze sprintow,to podrzuc numerek

[Beata321]

Napisane przez lir391

78 to brąz? Ja chcialabym miec 81, ale tez na razie daje sobie spokoj z brązami Jak znajdziesz jakąs ciekawa miedź ze sprintow,to podrzuc numerek

OK. Możesz na mnie liczyć.

Sprint #78 to bardziej śliwka czy fiolet ze złotymi drobinkami, ale bardzo przyjemny. W opakowaniu wydaje się podobny do Vertigo #67, ale na skórze to zupełnie coś innego. Ma ładny, żywy kolor (chyba, że ja mam zwidy, bo od kiedy używam bazy Art Deco, wszystkie makijaże mi jakieś żywsze wychodzą... )

[lir391]

Napisane przez Beata321

OK. Możesz na mnie liczyć.

Dzięki