Buty Wojas

[kennedy]

mam ich kozaki 4 lata i nadal niezle wygladaja. Ja polecam.

[PiotrekS]

To polecam buty z aktualnej kolekcji gwarantuję Tobie że długo w nich nie pochodzisz. Kilka lat temu firma Wojas używała lepszych materiałów. Obecnie to w miejscu najbardziej narażonym na zniszczenie FIZELINĘ kładzie.

[bustleup]

Ja osobiście nie polecam ich obuwia. Tej zimy postanowiłam zainwestować pieniądze w porządne kozaki, które w regularnej cenie kosztowały 499zł ja miałam zniżkę z gazety i zapłaciłam -20% tej ceny. Buty założyłam raptem kilka razy i zaczęły się rozchodzić w miejscu szycia (na środku buta) oddałam je na gwarancję i czekałam na nie równo 14 dni roboczych, czyli 3 tygodnie... A jak je dostałam do po pierwsze karton wyglądał jakby był wyjęty psu z gardła (a ja mieszkam w malutkiej kawalerce i trzymam to pudełko na wierzchu), a po drugie naprawiany but był brudny... Już się boję pomyśleć co z nimi robili... Jak pytałam panie ekspedientki to mówiły, że nigdy im się nie zdarzyło, aby był uznany zwrot gotówki, bo powiem szczerze, że odechciało mi się posiadać tak drogie buty tak słabej jakości... Jedyny plus jest taki, że wymienili mi fleki które co prawda nie zdążyły się zużyć...

[Lynn]

O to faktycznie, chyba nie warto tam kupować buty skoro taką mają politykę:-/

[mujerra]

Napisane przez kasiatko15

A ja NIE POLECAM ! ale nie ze względu na same buty ale na politykę firmy. Nie przyjmują zwrotów nawet nie używanych butów. W moim przypadku było tak-> kupiłam w niedziele a poszłam oddać w poniedziałek bo stwierdziłam że jednak są za ciasne ( a bardzo mi się podobały i dla tego kupiłam-mam nauczkę:/) kierowniczka powiedziała niemiłym głosem że mi pieniędzy nie zwróci i że ewentualnie moge sobie wybrać inny model ze sklepu. No i musiałam się zmusić do kupna innych mniej ładnych... achhh szkoda gadać. Achhha omijajcie sklep WOJAS we Wrocławiu w Magnolia Park

Zgadzam sie z kasiatko15!!!! NIGDY WIĘCEJ! NIE POLECAM!
W sezonie 2011/12 kupiłam kozaki - to był mój pierwszy zakup tej firmy. Myślałam, że skoro wydaję 499zł to otrzymam w zamian adekwatną do ceny jakość. Kozaki po tygodniu zaczęły się rozklejać i przeciekać, reklamowałam je- zostały sklejone, niestety wyglądały jakby ktoś non stop w nich chodził przez zgięcia na wierzchu stopy, ale z tym już nic nie zrobiłam, bo po prostu potrzebowałam zimowych butów.
Stwierdziłam, że nigdy więcej nie zrobię tam zakupów... do czasu, aż desperacko szukałam balerin i jedynie tam znalazłam odpowiadający mi model. Po jednym dniu stwierdziłam, że jednak je zwrócę, ponieważ uciskały mi na piętę i co? Pani dopiero przy chęci oddania butów poinformowała mnie, że nie przyjmują zwrotów... Chora polityka firmy. Omijajcie Wojas na Targówku!

Teraz to już kategorycznie: NIGDY WIĘCEJ!!!!

[kotwtrampkach]

korzystając z promocji lutowej kupiłam półbuty za ok.200zł. Wygodne, podczas chodzenia nie rozbiły mi się nadmiernie, zadnych ukrytych wad nie zauważyłam. Mam też 3 pary kupione przed paru laty (zdecydowanie im wcześniej kupione, tym lepsza jakość..) - mają wspólną cechę - ich kleje nie śmierdzą po ogrzaniu. Tzn, nawet jak stopa się zgrzeje, spoci, to wyciagnięta po całym dniu z buta ma zapach rozgrzanej skóry + ewentualnie potu. Ale nigdy nie cuchnie klejem ani takim smrodkiem "butowym" - za to lubię wojasa.
Na minus są z pewnością fleki - jak bazarkowe - tanie plastiki, mimo że jest druga para w pudełku warto kupic porządne u szewca.

Napisane przez mujerra

Zgadzam sie z kasiatko15!!!! NIGDY WIĘCEJ! NIE POLECAM!
Po jednym dniu stwierdziłam, że jednak je zwrócę, ponieważ uciskały mi na piętę i co? Pani dopiero przy chęci oddania butów poinformowała mnie, że nie przyjmują zwrotów... Chora polityka firmy.

tego nie rozumiem? Dlaczego mieliby przyjąć zwrot? Wiem, że czasem można się umówić na zakupy "z wymowieniem" - ale to jest raczej dobra wola sprzedawcy, nie obowiązek.. W sklepie internetowym mamy 10dni na zwrot towaru, ale w stacjonarnym?

[Lynn]

Napisane przez kotwtrampkach

korzystając z promocji lutowej kupiłam półbuty za ok.200zł. Wygodne, podczas chodzenia nie rozbiły mi się nadmiernie, zadnych ukrytych wad nie zauważyłam. Mam też 3 pary kupione przed paru laty (zdecydowanie im wcześniej kupione, tym lepsza jakość..) - mają wspólną cechę - ich kleje nie śmierdzą po ogrzaniu. Tzn, nawet jak stopa się zgrzeje, spoci, to wyciagnięta po całym dniu z buta ma zapach rozgrzanej skóry + ewentualnie potu. Ale nigdy nie cuchnie klejem ani takim smrodkiem "butowym" - za to lubię wojasa.
Na minus są z pewnością fleki - jak bazarkowe - tanie plastiki, mimo że jest druga para w pudełku warto kupic porządne u szewca.




tego nie rozumiem? Dlaczego mieliby przyjąć zwrot? Wiem, że czasem można się umówić na zakupy "z wymowieniem" - ale to jest raczej dobra wola sprzedawcy, nie obowiązek.. W sklepie internetowym mamy 10dni na zwrot towaru, ale w stacjonarnym?

W stacjonarnych w większości sieciówek jest 30 dni na zwrot.

[faa]

w wojasie przy kasach jest informacja że nie ma możliwości zwrotu zakupionego towaru kiedyś mi się rzuciło w oczy i zdziwiłam się dość mocno bo wszędzie jest taka możliwość

[pyati]

Ja serdecznie polecam ten sklep i szczerze to nie rozumiem tych negatywnych opinii co do reklamacji... Ja i mąż mamy po kilka par z Wojasa i nigdy nie było problemu z reklamacją. Mąż oddawał buty dwa razy, pierwszy raz bo się od środka za piętą wycierały i drugi raz bo podeszwa pękła w jednym miejscu- W OBU przypadkach reklamacja uznana bez problemu i buty wymienione na nowe. Nie rozumiem, jak przy takich przypadkach jakie opisujecie reklamacja mogła nie zostać uznana, albo coś naginacie, albo były to uszkodzenia mechaniczne...T ak mi się wydaję, bo jeśli mojemu Mężowi wymienili bo miał od środka wytarte to jakim cudem nie przyjmowaliby gorszych przypadków?

Ja polecam ten sklep każdemu. Mam kilka par to samo mąż więc wydaje mi się, że moja opinia jest obiektywna.

[anakrk]

Ja też polecam Mocne, porządne buty na polskie (a nie włoskie) warunki atmosferyczne. Jak ktoś nie doczyta albo nie doinformuje się przy zakupie co do możliwości zwrotu, pretensje może mieć wyłącznie do siebie

[babcia b]

Szanowni Klienci! Omijajcie szerokim łukiem sklepy WOJAS!!!!!!!!!!!!!!! To nie jest to, co było pare lat wstecz!Dośc, że robią badziewne buty to jeszcze nie szanują klienta.Przyjdziesz z reklamacją, to dostaniesz "kopa"intruzie.R eklamowałam buty, dostałam odmowę twierdząc,że intensywnie je użytkowałam.Czyżby Wojas obecnie produkował buty do trumny???Napisali w katalogu "miliony zadowolonych klientów"totalna bzdura trzeba tam zrobic dopisek NIE. Polecam inne sklepy jest ich przecież mnóstwo ,przynajmniej są nastawieni pozytywnie do klienta, aż miło wejśc i nie oglądasz naburmuszonych twarzy sprzedawczyń, a ceny są porównywalne, albo o wiele niższe.

[pyati]

Nie chcę tu wyjść na jakiegoś obrońce czy coś, ale szczerze to nie wierze w te "odmówili reklamacji" wg mnie widocznie mieli podstawy, bo ja reklamowałam drobne uszkodzenia i zawsze reklamacja była przyjęta.

[kanioska]

No jednak reklamacji nie uznają, kupiłam buty w styczniu, pochodziłam nie cały miesiąc, zaczęły przecieka, a pięta się zapadła, niestety nie mogłam znaleźć paragonu, więc nie zaniosłam od razu. Ktoś potem uświadomił mnie że do reklamacji paragon wcale nie jest potrzebny, więc buty oddałam na reklamacje, którą odrzucono z powodu za późnego zgłoszenia wady...bez komentarza to pozostawię ale nie po to wydałam kasę by nie móc w butach chodzić, chyba firma WOJAS nie myślała że w zimowych butach chodziłam całe lato, pomijam że gwarancja na buty jest 2 lata, ale widać to co innego, nie zmienia to jednak faktu, że gdy się coś kupuje to cudownie, ale jak się reklamuje to już byle odesłać z kwitkiem...NIGDY WIĘCEJ...AMEN

[Blackigirl]

tak czytam wasze komentarze i wiekszosc jest jednak negatywnych, maz ma 1 pare i nie wiem czemi uch nie lubi, ja znalazlam ladne lakierki na zime, pomysl lakierka na zime troche nietrafiony !!! ale zwariowalam tak mi sie spodobaly, nie wiem co zrobic boje sie ze szybko sie rozleca i conajmniej beda brzydkie ;/

no mam dylemat...

[Vanilla]

mój mąż od kilku lat kupował buty TYLKO firmy Wojas, uważajac, że są najlepsze na rynku (dla niego). I sam przyznaje, że ostatnio firma bardzo się popsuła, ponieważ butyWojasa (tak samo użytkowane jak do tej pory) zniszczyły mu się bardzo szybko, tak samo szybko jak z innych, tanich firm. Dlatego przerzucił się na tanie firmy, wyszukując sensowne modele , płaci zdecydowanie mniej za buty, a niszczą się w takim samym tempie
Ja sama mam jedną parę sandałów na koturnie, chodzę w nich sporadycznie latem, na przemian z innymi. Ja jestem zadowolona, ALE ja mam "sto" par butów, w tych chodze tylko latem i jeszcze na zmianę z innymi

[sandraxx]

Nie polecam butów WOJAS. Pierwsza para jaką kupiłam była źle wypfofilowana co zaskutkowało ciągle tworzącymi się pecherzami i obtarciami. Dałam marce drugą szanse i kupiłam zupełnie nowe buty - inny model i tym razem buty nie wytrzymały 2 tyg - zaczęły sie rozklejać. Dałam sobie spokój z butami tej marki

[izga88]

Słyszałam dobre opinie

[by_paproszek]

Mam jedna pare Wojasow, dlugie,karmelowe kozaki z nabuku. Fajne,ladne ale niepraktyczne bo strasznie sie brudza. Ja wole tansze buty bo moda tak szybko sie zmienia ze za rok buty juz nie modne. Szkoda 600zl na jeden sezon


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Dele]

Buta Wojas kupuję od wielu lat i nigdy nie narzekałam na ich jakość

[1_aneta]

Uważajcie - Wojas nie chce oddawać pieniędzy a nawet nie wymieniają towaru na nowy - bez końca naprawiają. Dodam tylko, że zawsze miałam dobre zdanie na temat tej firmy! Kupiłam i znosiłam już 4 pary butów od nich - piąte, które kupiłam chciałam oddać bo popsuły mi się po miesiącu - i właśnie otrzymałam odmwę do 6 reklamacji jaką złożyłam MASAKRA!!!!

[kaledonia]

Rozbawił mnie argument,że nie chcą przyjąć z powrotem butów, bo uciskają.
Pierwsze słyszę,by był obowiązek przyjęcia przez sklep zwrotu chodzonego wcześniej obuwia

Ja mam buty tej marki od kilku dobrych lat i jestem bardzo zadowolona. Wygodne i nic się z nimi nie dzieje,a noszę praktycznie codziennie (sportowe).

[Vrenth]

Mam od nich wysokie skórzane "trampki" zimowe - nie wyglądały na szczególnie trwałe (średniej grubości gumowa podeszwa, dość cienka skóra), a mam je 2.5 roku. Pierwszą zimę chodziłam w nich cały czas, więc po niej trochę się odbarwiły od soli i jeansów, ale zdecydowanie jest to wynik takiego używania (są koloru naturalnej skóry). Poza tym ocieplenie ("baranek") się mocno wytarło i drugiej zimy musiałam już nosić grubsze skarpety. To też kwestia używania, w większości butów ocieplanych (różnych firm) mi się to ocieplenie wyciera.

No i połowę tego lata przechodziłam w sandałkach, które nadal wyglądają praktycznie jak nowe, a powinny mi się dawno rozwalić przy moim stylu chodzenia - cienka podeszwa z cienkim paskiem od palców (miejsce zaczepienia jak w japonkach) do kostki i paskami koło kostki. Wszystkie paski cienkie, więc podejrzewałam, że je dużo szybciej zużyję, a okazały się przynajmniej dużo trwalsze niż Venezia.

[Weronkapi]

Napisane przez kaledonia

Rozbawił mnie argument,że nie chcą przyjąć z powrotem butów, bo uciskają.
Pierwsze słyszę,by był obowiązek przyjęcia przez sklep zwrotu chodzonego wcześniej obuwia

Ja mam buty tej marki od kilku dobrych lat i jestem bardzo zadowolona. Wygodne i nic się z nimi nie dzieje,a noszę praktycznie codziennie (sportowe).

Ja z reguły na 2-3 dzień zauważam, że buty zaczynaja mnie uciskać i niestety jest to rzecz, która nie wyjdzie podczas mierzenia na sklepie. Najczęściej jednak po około tygodniu noszenia stopa przyzwyczaja sie do butów (albo but do stopy ) i jest ok. Nie wiem czy ktoś też tak ma, ale zauważyłam, że np. kozaki które mnie obtarły na początku noszenia przez całą zimę są potem ok, ale w nowym sezonie problem lubi się powtarzać.

[kaledonia]

Napisane przez Weronkapi

Ja z reguły na 2-3 dzień zauważam, że buty zaczynaja mnie uciskać i niestety jest to rzecz, która nie wyjdzie podczas mierzenia na sklepie. Najczęściej jednak po około tygodniu noszenia stopa przyzwyczaja sie do butów (albo but do stopy ) i jest ok. Nie wiem czy ktoś też tak ma, ale zauważyłam, że np. kozaki które mnie obtarły na początku noszenia przez całą zimę są potem ok, ale w nowym sezonie problem lubi się powtarzać.

Dlatego ja kupuję najczęściej buty tych samych marek.
Nie kupię Gino Rossi, bo dla mnie nie będą wygodne, widzę to po ich konstrukcji, ale po zakupie i chodzeniu w nich nie mogłabym liczyć na zwrot towaru do sklepu.
Nie ma takiego prawa zezwalającego zwrot używanego towaru, jeśli to nie jest wadliwe obuwie.
Ile to kobiet kupowałoby buty na wesele czy studniówkę, a potem zwracały twierdząc , że uciskają

[zu_zanna]

Robie to samo, jak juz znajde firme i fason ktory mi pasuje, to potem powtarzam zakup w h&m zawsze pasuja mi baletki, ale wiem, ze beda na kilka miesiecy. z wojasa mam botki na plaskim obcasie, ale to nie jest typ obuwia ktore się kupuje co kilka miesięcy Na pewno rozważe ich "kandydature" przy kolejnych zakupach.

[smilenow]

Napisane przez Vrenth

Mam od nich wysokie skórzane "trampki" zimowe - nie wyglądały na szczególnie trwałe (średniej grubości gumowa podeszwa, dość cienka skóra), a mam je 2.5 roku. Pierwszą zimę chodziłam w nich cały czas, więc po niej trochę się odbarwiły od soli i jeansów, ale zdecydowanie jest to wynik takiego używania (są koloru naturalnej skóry). Poza tym ocieplenie ("baranek") się mocno wytarło i drugiej zimy musiałam już nosić grubsze skarpety. To też kwestia używania, w większości butów ocieplanych (różnych firm) mi się to ocieplenie wyciera.

No i połowę tego lata przechodziłam w sandałkach, które nadal wyglądają praktycznie jak nowe, a powinny mi się dawno rozwalić przy moim stylu chodzenia - cienka podeszwa z cienkim paskiem od palców (miejsce zaczepienia jak w japonkach) do kostki i paskami koło kostki. Wszystkie paski cienkie, więc podejrzewałam, że je dużo szybciej zużyję, a okazały się przynajmniej dużo trwalsze niż Venezia.

Podziwiam za noszenie trampek zimą Ja zimowe buty musze miec z gruba podeszwą, inaczej sobie nie wyobrazam chyba nogi by mi odmarzły.

[cocobee]

Widzisz co sie dzieje za oknem? U mnie ejst dzisiaj ok 10 stopni, a mamy luty. Nie pamietam zeby w takie miesiace bylo tak cieplo Ja chodze w moich przejsciowych butach, bez zadnego ocieplenia. W tym roku ani raz nie wyciagnelam emu.

[Marystocztery1]

Moim zdaniem mają buty bardzo dobrej jakości. Kupiłam u nich skórzane botki i mam je 4 lata. Oczywiście skóra się już pomarszczyła, a ja wiele razy wymieniałam fleki, ale naprawdę wyglądają dobrze jak na swój wiek...;-) Dałam jakoś 330 zł i z czystym sercem mogę polecić. A, i mega wygodne są!

[onlyREDlips]

Eh.. pamietam glany z Wojasa, które nosiłam jako zbuntowana metalówa gruba podeszwa, gruba skóra - element samoobrony i akceptacji wśród znajomych, nie do zdarciaa Chyba jeszcze gdzieś są w piwnicy rodziców. Moge sie załozyć, że jeszcze dałoby sie ich uzywać mimo, ze mineło grubo ponad 10 lat.

[lenor]

Napisane przez Marystocztery1

Moim zdaniem mają buty bardzo dobrej jakości. Kupiłam u nich skórzane botki i mam je 4 lata. Oczywiście skóra się już pomarszczyła, a ja wiele razy wymieniałam fleki, ale naprawdę wyglądają dobrze jak na swój wiek...;-) Dałam jakoś 330 zł i z czystym sercem mogę polecić. A, i mega wygodne są!

Tak, też mam takie buty i mają już ok. 6 lat i są zimą bardzo często używane (ok.3-4 razy w tygodniu), ale tak było kiedyś. To co firma odpisuje na reklamacje jest żenujące, jakby 10 latek odpisywał now buty rozpadają się po kilku miesiącach...

Napisane przez onlyREDlips

Eh.. pamietam glany z Wojasa, które nosiłam jako zbuntowana metalówa gruba podeszwa, gruba skóra - element samoobrony i akceptacji wśród znajomych, nie do zdarciaa Chyba jeszcze gdzieś są w piwnicy rodziców. Moge sie załozyć, że jeszcze dałoby sie ich uzywać mimo, ze mineło grubo ponad 10 lat.

o i glany też mam. Teraz w nich nie chodzę, ale dobre 4 lata chodziłam i chwaliłam. Dzisiaj dobrego słowa nie mogę powiedzieć ani o butach, ani o polityce firmy. Zwroty są dobrą wolą sprzedawcy, ale to już jest standard i ja omijam firmy, które odmawiają zwrotów. Nie awanturuje się itp, ale omijam...