Szukam pracy:) Ktoś jeszcze?

[gosiek82]

Witam

Widze, że tu większość pedagogów i moge tylko powiedzieć że moja przyjaciółka po pedagogice szuka juz od 3 lat pracy z marnym skutkiem niestety

Ja skończyłam właśnie studia, obrone miałam 30 czerwca wiec dałam sobie trochę czasu na odreagowanie stresu, nacieszenie się spokojem i wakacjami. W sierpniu zaczęłam przeglądać ogłoszenia i reagowałam tylko na te ciekawe ( tylko 2 sie takie trafiły ). Niestety pierwsze przeszło mi koło nosa, a szkoda bo to była moja wymarzona praca i na miejscu A na drugie ogłoszenie wysłałam tylko maila z CV i czekałam na odzew (ale myśałam że nic z tego nie będzie bo kompletna cisza). Ale dziś zadzwonili i zaprosili na rozmowę kwalifikacyjną, tak więc jestem zaskoczona, zadowolona i trochę przerażona bo rozmowa będzie cała w języku angielskim No zobaczymy co z tego wyjdzie

[kariera85]

same dobre wieści
wszystkiego dobrego

[kariera85]

kurde zaniemogłam

mam rewelacyjną ofertę w swojej specjalizacji:
"potrzebny animator-prezenter"

czytam a tu ZONK:

" Opis stanowiska:
Osoba zatrudniona na tym stanowisku będzie kreowała atmosferę sprzyjającą dokonywaniu zakupów na terenie hipermarketu oraz zachęcała klientów do wzięcia udziału w promocjach i loteriach. Narzędziem pracy każdego animatora jest mikrofon, dzięki któremu jest on słyszany ma terenie całego hipermarketu".

o ja piernicze no po to bym kończyła pedagogiczne studia animatorskie żeby z auchan z mikrofonem stać

wybaczcie ale..

bądź tu zdrów człowieku..cyrk na kółkach

[Ag_nes]

ja szukalam kolejny raz w swoim krotkim zyciu pracy.. od maja, i nic, kilka rozmow kwalifikacyjnych, duzo nadzieji i telefon ktory milczy. Nawet do WC chodzilam z komorką :|
Jakie mozna miec nadzieje idąc na romowe skoro jest 400 chetnych? albo 100 conajmniej ale praca tez nie atrakcyjna.

Narazie sprawa stanela na tym ze mam NIBY zagwarantowaną prace od polowy wrzesnia. Powiedzmy po znajomosciach bo inaczej to chyba nie realne.Jakos nie moge jeszcze w to uwierzyc, nie ciesze sie i nie zapeszam.

Szukanie pracy to strasznie stresująca sprawa

[krzysztof25]

Ja powoli "przymierzam się" do szukania. Niedawno byłem zarejestrować się w UP, ale nie miałem odwagi pójść do pokoju gdzie proponują pracę, staże, kursy itp. Czułem się tak jakoś dziwnie podczas tej rejestracji, zwłaszcza jak pan rejestrujący mnie pytał czy mam prawo jazdy, jakieś kursy czy szkolenia odbyte itp. a ja na wszystko odpowiadałem "nie". Jedyne co mam to papier ukończenia studiów. Nie wiem nawet jak się pisze CV i LM. Rodzicom po obronie powiedziałem, że robię sobie 2 miesiące wakacji i potem biorę się za szukanie pracy. Teoretycznie te 2 miesiące już się skończyły i będę musiał się faktycznie wziąć za szukanie pracy, ale sama myśl o tym mnie przeraża, gdyż w ogóle nie wiem, co chciałbym robić

[atka83]

Noi ja poszukuje pracy.Byłam dzisiaj zawieść cv i list motywacyjny,będą dzwonić po rozpatrzeniu.Szukam pracy biurowej.Jeszcze wcześniej też byłam w pewnej firmie zawieśc cv,no ale nie zadzwonili Czekam teraz na telefon w przyszłym tygodniu.Jak znowu nie zadzwonią,to trzeba bedzie dalej szukać pracy.

[m.a.r.t.a]

Napisane przez atka83

Noi ja poszukuje pracy.Byłam dzisiaj zawieść cv i list motywacyjny,będą dzwonić po rozpatrzeniu.Szukam pracy biurowej.Jeszcze wcześniej też byłam w pewnej firmie zawieśc cv,no ale nie zadzwonili Czekam teraz na telefon w przyszłym tygodniu.Jak znowu nie zadzwonią,to trzeba bedzie dalej szukać pracy.

Powodzenia!