Najgorszy prezent dla chłopaka

[mara_m]

Napisane przez Halinusek

Raczej bym sie wpieniła jakby nój ukochany stwierdził,że po co się wysilam-on woli kase zamiast prezentu
Wyobrazcie sobie jaki to tragi-komiczny widok:podchodzisz do swojego TŻ i wręczasz mu,dajmy na to,50zł...wieczór opłacony-mogę teraz z Tobą posiedzieć:P

Zgadzam się nigdy nie dałabym pieniedzy i to nie tylko chłopakowi. Aha nie dałabym mu jakiegoś romansiku i ani niczego w kolorze rózowym.

[Kizia Mizia19]

ja tez nie widze zlego pomysłu w daniu chłopakowi jako prezent bielizny, jakichs sexi obcisłych bokserek itp wrecz przeciwnie, a raz dałam misia takiego rudawego i ma go wp okoju i se siedzi na półeczcce czyli bene

[novakia]

a moj maz nawet kiedys mi powiedzial-kup mi jakies skarpetki bo ciągle mam mało
ale np. tacie zawsze siekupowalo skarpety i kapcie-to było juz smieszne

[Jula]

-wszelkie przybory do golenia (chyba, ze takie bardziej eleganckie)
-pluszaki i maskotki
-stringi

[Gabi2]

kasa i stringi
mój jest zadowolony z kolorowych poduszek, ramek czy maskotek

[anna_net]

Ja myśle ,ze właśnie skarpety to dobry prezent ,bo z tego co zauważyłam faceci zawsze mają ich za mało

[izabela82]

moj TZ dostal skarpetki bo wiecznie mu ich malo.co prawda jedne z mucha i napisem lece pobzykac a drugie w plemniki z napisem-nie dam sie wiecej naciagnac.smial sie z nich z dwa dni co najmniej-uzywa zawsze w weekendy, bo do pracy w banku raczej sie nie nadajaa ostatnio stwierdzil ze jeszcze takie chce bo te juz sie troche spraly.a ja sie zastanawialam czy takie prezenty sie nadaja dla 26 latka.echhhhhhhhh faceci jak dzieci czasami.

[Kizia Mizia19]

dokładnie z mężczyzną jak z Dzieckiem1!

[jaszmurka]

Myślę że najgorszy prezent jaki mogłabym dać chłopakowi to taki który kompletnie nie trafi w jego gust Wtedy od razu wiem że jegomość nie jest dla mnie

Myślę że to zależy dużo od faceta. Twój Gabi lubi dostawać takie rzeczy...a mój wyrzuciłby maskotki i ramki do zdjęć do kosza
Więc odpadają:
- maskotki
- ramki do zjęć
- pieniądze

[maarchewka]

dla mojego TZ najgorszy prezent to byłby chyba jakis krawat, biała koszula czy garnitur..

[atka83]

Ja bym nigdy nie dała kasy mojemu narzeczonemu,nie chodzi mi o to,ze jestem jakimś skąpiradłem,ale i tak by ich nie chciał.Pracuje i sam sobie zarabia kase

[tobi1]

Napisane przez izabela82

moj TZ dostal skarpetki bo wiecznie mu ich malo.co prawda jedne z mucha i napisem lece pobzykac a drugie w plemniki z napisem-nie dam sie wiecej naciagnac.smial sie z nich z dwa dni co najmniej-uzywa zawsze w weekendy, bo do pracy w banku raczej sie nie nadajaa ostatnio stwierdzil ze jeszcze takie chce bo te juz sie troche spraly.a ja sie zastanawialam czy takie prezenty sie nadaja dla 26 latka.echhhhhhhhh faceci jak dzieci czasami.

Człowiek nigdy nie jest stary, hart ducha . Miałem powiedzieć, że skarpetki, ale jeśli takie jakie kupiłaś to prezent dla chłopaka jak najbardziej trafiony

[ellish]

nigdy bym nie dala kubka/ramki/ nie wiem jak to sie nazywa ale taki kalendarz-album. W ogole nic ze zdjeciami.
maskotki
swiec zapachowych
jakis poduszek serduszek albo poduszki ze zdjeciami. Widzialam takie cos

Na razie tyle mi przyszlo do glowy

[b82ed09e83d6cc96f3cec4b39c6008ed9e8c5acd_5dd330825eb9e]

Napisane przez ellish

nigdy bym nie dala kubka/ramki/ nie wiem jak to sie nazywa ale taki kalendarz-album. W ogole nic ze zdjeciami.
maskotki
swiec zapachowych
jakis poduszek serduszek albo poduszki ze zdjeciami. Widzialam takie cos

Na razie tyle mi przyszlo do glowy

Bo to w sumie takie pewniki, tez mi to od razu przyszlo na mysl. Nie dalabym takich prezentow facetowi. Mojego faceta brat dostawal takie zenujace prezenty typu kubek w serduszka ze zdjeciem dziewczyny i napis "Kubek Kazimierza" itp. i zawsze te prezenty byly gdzies skitrane, więc widać jaka to beznadzieja.

Dla mnie chyba jeszcze najgorsze to majtki z jakimiś śmiesznymi napisami. Rozumiem podarować własnemu facetowi dobre gatunkowo bokserki, ale jakieś takie w mikołaje, albo z napisem "sex machine" są dziwne.