![]() |
#31 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Śniadanie u Tiffany'ego=]
Cytat:
Jejuu Paris mi do niej w ogóle nie pasuje , wręcz odpycha . Samą Audrey uwielbiam , zresztą tak samo jak "Śniadanie u Tiffaniego" ![]()
__________________
"Nie pozwólcie aby ktokolwiek wmówił wam ze trzeba być zadowolonym z tego co się ma. Zawsze jest więcej do zdobycia i nie ma powodu abyście tego nie miały osiągnąć"
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#32 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 4 050
|
Dot.: Śniadanie u Tiffany'ego=]
Wszystkie wielbicielki (i wielbicieli
![]() ![]()
__________________
Każdego poranka dostajemy szansę na nowe życie i tylko od nas zależy, czy zaświeci słońce. Pomimo chmur - walcz, bo życie nie kończy się na kłopotach a słońce świeci ponad nimi. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#33 |
Raczkowanie
|
Dot.: Śniadanie u Tiffany'ego=]
Film rzeczywiście jest wspaniały (oglądałam go chyba z 20 razy a i tak mi się nie znudził
![]()
__________________
"Lecz on siedział, a siedząc siedział i siedział jakoś tak siedząc, tak się zasiedział w siedzeniu swoim, tak był absolutny w tym siedzeniu, że siedzenie, będąc skończenie głupim, było jednak zarazem przemożne." ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#34 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Śniadanie u Tiffany'ego=]
uwielbiam ten film, obejrzałam go już chyba z 10 razy i nigdy nie mam dość. Audrey jest przeurocza, a George Peppard... (czemu nikt jeszcze o nim tutaj nie wspomniał?!).......
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]()
__________________
Como se porta la vida cuando vales lo que tienes... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#35 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 2 573
|
Dot.: Śniadanie u Tiffany'ego=]
Dlugo zwlekalam z obejrzeniem, ale nie moglam oczu oderwac od tego filmu
![]() ![]() ![]() ![]()
__________________
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#36 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 1 772
|
Dot.: Śniadanie u Tiffany'ego=]
Cytat:
![]() Mariah dzieki ci wielkie za podanie filmu z Audrey ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#37 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 4 050
|
Dot.: Śniadanie u Tiffany'ego=]
Buszując ostatnio wśród regałów z książkami u cioci trafiłam na powieść Capota, na którą bezskutecznie polowałam od kilku m-cy w bibliotece.
![]() ![]() ![]() ![]()
__________________
Każdego poranka dostajemy szansę na nowe życie i tylko od nas zależy, czy zaświeci słońce. Pomimo chmur - walcz, bo życie nie kończy się na kłopotach a słońce świeci ponad nimi. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#38 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 21 088
|
Dot.: Śniadanie u Tiffany'ego=]
Mariah już wcześniej czytałam Twoją wypowiedź na "jaką książkę obecnie czytacie", dopiero teraz tu trafiłam. Widzę, że chodziło Ci o samą postać Holly. Teraz się mogę zgodzić - sama jej postać jest praktycznie taka sama, z pewnymi niuansami ta sama osobowość w książce i w filmie. A w różnicach chodziło mi raczej o pewne szczegóły fabularne, w postaciach innych bohaterów, zakończeniu itp. To co się tak bardzo nie różni, co stanowi połączenie między książką a filmem, to właśnie postać Holly oraz klimat, nastrój opowieści.
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#39 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 4 050
|
Dot.: Śniadanie u Tiffany'ego=]
Tak, jeśli chodzi o fabułę to są pewne różnice - w filmie np. nie ma sceny z jazdą konno, ale przecież rzadko zdarzają się ekranizacje, które są wiernym odzwierciedleniem książki (jak np. polska ekranizacja Damy Kameliowej
![]() ![]()
__________________
Każdego poranka dostajemy szansę na nowe życie i tylko od nas zależy, czy zaświeci słońce. Pomimo chmur - walcz, bo życie nie kończy się na kłopotach a słońce świeci ponad nimi. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#40 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 21 088
|
Dot.: Śniadanie u Tiffany'ego=]
Cytat:
![]()
__________________
Edytowane przez paula007 Czas edycji: 2007-01-04 o 19:12 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#41 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 481
|
Dot.: Śniadanie u Tiffany'ego=]
Uwielbiam
![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#42 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Śniadanie u Tiffany'ego=]
Ahh...ten film ma klimacik nie do zapomnienia...
__________________
>> I nga wa o mua << Timszel... "The world is getting so hypersensitive. Soon I won´t be able to make fun of mysel without offending someone" |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#43 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 687
|
Dot.: Śniadanie u Tiffany'ego=]
Monroe swietnie wypadla w "pol zartem. pol serio", hepburn (ktora imo doskonale wypadla w "sniadaniu" i "rzymskich wakacjach") nie nadawalaby sie do tej roli
![]()
__________________
Wymianka |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#44 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 268
|
Dot.: Śniadanie u Tiffany'ego=]
Ja niestety nie widziałam Śniadania u Tiffaniego
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#45 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 1 772
|
Dot.: Śniadanie u Tiffany'ego=]
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:41.