Polecamy:

Świat Pasji · 2006-09-25, 09:28

Et-ka,

dobrze ze sie wyjasnilo

Shem, sie nie denerwuje, ale jak juz bedziesz cos wiedziala daj znac

ide jutro do fryzjera... mam nadzieje ze wyjde "piekniejsza" i z lepszym samopoczuciem

a tymczasem wracam do pracy, bo szefu mnie bedzie scigal

Shemreolin · 2006-09-25, 09:42

Na pewno napiszę jak tylko będą wyniki badania krwi. Ale z tego co widzę, to wszystkim cisnienie spada, więc może i mi po prostu spadło plus do tego jestem troche umęczona tymi ćwiczeniami. Dzisiaj czuję sie całkiem nieźle i zaraz idę sobie zrobić kawkę.

Niesttey okazało sie, że z samochodem, który mieliśmy kupić nic nie wyszło. Przez miesiac czasu czekaliśmy na kontakt z właścicielem auta, który był na wakacjach na jakis wyspach. Oczywiscie miedzy nami było dwóch pośredników i każdy nie mógł sie do następnego dodzwonić. Strasznie nam zależało na tym aucie i nieźle mną walnęło jak sie dowiedziałam, że właściciel nie chce jednak sprzedać auta. Tu mi pociag jedzie. Na pewno sprzeda jakiemuś swojemu znajomkowi. A jakbyśmy nie czekali na niego to może już dawno mielibyśmy jakiś samochód. No żesz kurde...

Teraz zastanawiamy sie nad kupnem samochodu za granicą, bo podobno ktos tam z rodziny Łukasza jeździ po samochody. Tylko, że ja jestem już nastawiona negatywnie, bo to znowu oddawanie sprawy w czyjeś ręce i czekanie. Chciałabym to już miec za sobą. Zreszta zauważyłam, że teraz jak nie jeżdżę to coraz mniej chce mi się jeździć i zaczynam się bać. Tzn. nie to że sie boję, tylko moze nie czuję sie już aż tak pewna siebie. Wiem, że jak wsiadę za kółko, to szybko to wróci, ale mimo wszytsko. Im dłużej nie jeżdżę tym trudniej mi potem będzie.

Grrr...

mary poziomkowa · 2006-09-25, 10:05

oooo! nowy świezy wątek! jeszcze ciepły

ja melduję grzecznie, że mnie nie będzie z przyczyn odległościowych [od czwartku bede 350 km stad]

no ale przecież zdacie relacje, jak było, prawda?

Różowy Strachulec · 2006-09-25, 10:08

Cytat:

Napisane przez mary poziomkowa

ja melduję grzecznie, że mnie nie będzie z przyczyn odległościowych [od czwartku bede 350 km stad]

Mnie też, chyba (może uda mi się wreszcie wyjechać do Poznania w piątek)

mar_go · 2006-09-25, 11:36

A ja mam piątek wolny od godziny 19 i chetnie zobaczę czy w Segalfredo ciągle jest taka dobra kawa

Shem, pionowy szew

Shemreolin · 2006-09-25, 13:20

Cytat:

Napisane przez mar_go

Shem, pionowy szew

No co!!

Każdemu sie może zdarzyć taka wtopa

A dzisiaj prycham na moje kolezanki z pracy, że mnie w paranoję ciążową wkręciły.

Ja w piątek odpadam, chciałabym sobie w domku spokojnie posiedzieć, bo przemęczona jestem. Zreszta wtedy zazwyczaj TŻ nie ma w domu i mam chwilkę by sobie posiedzieć w wannie, obejrzeć filmik i pomalować paznokcie u nóg. Wcześniej ciagle byłam sama, a teraz trzeba się chwytać każdej okazji by pobyc samej ze sobą.

et-ka · 2006-09-25, 15:07

sprawa z praktykami wyjaśniona, ale ciągle nie mam planu. a panie w dziale planowania są gupimi krowami.
(kryzys nie przeszedł. cały czas jestem na nie)

i siedzę i myślę czy kupienie lakierków byłoby zbyt wielkim przegięciem. choc jak byłam mała to mialam lakierki i nawet mi sie podobały

rachela · 2006-09-25, 18:48

Cytat:

Napisane przez mar_go

A ja mam piątek wolny od godziny 19 i chetnie zobaczę czy w Segalfredo ciągle jest taka dobra kawa

Czyli będziesz? Juhuuu

No dobra, to pora zrobić listę.

Spotkanie 29 września, Segafredo, godzina 18.00 (do uzgodnienia).

1. Rachela
2. Lexie
3. Ines
4. Nekome
5. Kamila
6. Etka

Zgadza się?

Lexie · 2006-09-25, 19:22

Chyba się zgadza

Wybaczcie jeśli nie będę się w najbliższym czasie odzywać zbyt dużo, komputer mi się chyba zawirusował i wszystko chodzi absurdalnie wolno, niemal uniemożliwiając otworzenie jakiejkolwiek strony

Ines1985 · 2006-09-25, 19:32

Cytat:

Napisane przez rachela

Czyli będziesz? Juhuuu

No dobra, to pora zrobić listę.

Spotkanie 29 września, Segafredo, godzina 18.00 (do uzgodnienia).

1. Rachela
2. Lexie
3. Ines
4. Nekome
5. Kamila
6. Etka

Zgadza się?

Z tym że ja dojdę do was później - pracuję do 19. To pewnie bym była tak mniej więcej 15 po 19.

Świat Pasji · 2006-09-25, 20:33

Cytat:

Zgadza się?

ja na 90%

no i ja nie wiem gdzie ta knajpa :P

rachela · 2006-09-25, 20:41

Ines, jasne

Kamilo, Segafredo jest na Nowym Świecie.
Dokładny adres:
ul. Nowy Świat 34
Warszawa
telefon: 0228265173
strona: http://restauracje.ewarszawa.com/lokal/segafredo.html

I jeszcze małe pytanko:
Uwaga, uwaga, czy któraś zrzuca się na zamówienie z Esentii?
Właśnie zbieram się do kupienia kilku drobiazgów
Paczka najprawdopodobniej byłaby w piątek, jeżeli jutro złożyłabym zamówienie.

Ami · 2006-09-25, 21:52

Ja odpadam. Rano będę musiała doczłapać się na Oboźną na zapisy i obawiam się, że nie starczy mi sił jeszcze na wypad z Wami.

Zresztą w ogóle staram się nie wychodzić, jeśli nie muszę, żeby drugiej nogi nie przeciążyć.
Nekome, basen mi się marzy i byłby idealny na moje ścięgna, ale... od przyszłego semestru. obawiam się, że nawet taki lżejszy wysiłek fizyczny mógłby teraz wyrządzić więcej szkody i pożytku. Ale jakby co to od lutego jestem chętna.
(USOS mi nie działa, plan mi się spaprał, a w Solarze nie sprowadzili spódnicy, której nieopatrznie nie kupiłam w sobotę... i zaraz mnie coś trafi. I to nie jest PMS, bo okres mi się właśnie skończył... chyba że to efekt odstawienia tabletek anty?

)

nekome · 2006-09-25, 22:02

Cytat:

Napisane przez rachela

Uwaga, uwaga, czy któraś zrzuca się na zamówienie z Esentii?
Właśnie zbieram się do kupienia kilku drobiazgów
Paczka najprawdopodobniej byłaby w piątek, jeżeli jutro złożyłabym zamówienie.

ja najpewniej sie dolacze - zaraz sprawdze czy znajde tam to, co potrzebuje

Ami - to zapisujemy sie w lutym, co?

mi tez usos nie dziala, dziadostwo jedno.
a solar pogonic trzeba... i juz...wlac im

rachela · 2006-09-25, 22:04

Ami...

Ja też świeżo po okresie, więc o PMSie nie może być mowy, a nastrój mam gorszy niż dopuszcza norma

Nekome, cieszę się i czekam

Pisz na PW.

Ami · 2006-09-25, 22:14

Cytat:

Napisane przez nekome

Ami - to zapisujemy sie w lutym, co?

Nooo

rachela · 2006-09-25, 22:27

Nie ma więcej chętnych, to składam zamówienie z Esentii

robótka · 2006-09-25, 22:35

Ale wam zazdroszczę tych spotkań.W moim mieście umawiają się od roku, ale do żadnego spotkania nie doszło.Już napisałam,że szkoda miejsca na ten wątek"Bydgoszcz,Toruń i okolice". Tylko gdybają i nic z tego nie wychodzi.

Lexie · 2006-09-25, 22:59

Robótko, bo początki są trudne... Musi ktoś wziąć wszystko w garść i poprowadzić resztę

. Zmobilizować, zorganizować.
Potem już jest łatwiej

P.S. Przeniosłam się na laptopa. Niewygodne to to, klawiatura wąska, nie ma firefoxa - tylko głupi explorer. Ale przynajmniej nie ma wirusów i strony mi się otwierają

Edit - komputer przestał się skanować. Avast niczego nie znalazł... A to niemożliwe, żeby nic w nim nie było. Będę musiała kombinować i przeskanować czymś jeszcze :/

rachela · 2006-09-25, 23:12

Lexie, jak na mój gust masz tam po prostu za dużo rzeczy...
Poprzepisuj wszystko na płyty, wywalaj to czego nie używasz - bez litości. Zrób defragmentację dysków i do widzenia

Spytałabym ojca, co z tym fantem zrobić, ale on jest przeziębiony i strasznie głośno mówi, a ja mam mega-migrenę

et-ka · 2006-09-25, 23:33

czemu wszyscy mają złe nastroje?
to kto będzie mnie w piątek pocieszać i podnosić na duchu, co ?

rachela · 2006-09-25, 23:35

W piątek będę mieć w stu procentach dobry humor, na samą myśl, że się z Wami spotkam

et-ka · 2006-09-25, 23:51

może i mi do piątku przejdzie.
kto wie, kto wie.

Lexie · 2006-09-26, 00:03

Rachela, usłyszałam coś gorszego - kolega brata twierdzi, że mój komputer i komputer braciszka się sypią bo mamy wirusa na serwerze neostrady...

Nie wiem co to w praktyce oznacza i skąd on się tam wziął, wrrrr.

Mirianka · 2006-09-26, 06:42

jestem jestem

a ktos tęsknił??

melduje regularne czytanie w wątku w przerwie między księgowaniem a ekhm "uczeniem się" do sesji

o ksiązkąch pamietam,nawet je spakowałam

(jakieś pół roku temu

)
postaram się je chociaż podrzucic w piątek

w sumie koncze prace o ok 17ej

mar_go · 2006-09-26, 08:43

Cytat:

Napisane przez rachela

Czyli będziesz? Juhuuu

No dobra, to pora zrobić listę.

Spotkanie 29 września, Segafredo, godzina 18.00 (do uzgodnienia).

1. Rachela
2. Lexie
3. Ines
4. Nekome
5. Kamila
6. Etka

Zgadza się?

To miło, że siętak cieszysz z mojego przybycia, ale to już trzeba mnie było na tą liste wpisać

Ja tu mam zaraz stresujący egzamin, noo a Ty mi łapki nadwyrężasz

Jak napiałam - będę ok. 19.10.

mar_go · 2006-09-26, 08:46

No i daję te listę uzupełnioną:

Spotkanie 29 września, Segafredo, godzina 18.00 (do uzgodnienia).

1. Rachela
2. Lexie
3. Ines
4. Nekome
5. Kamila
6. Etka
7. Mar_go

Ja mam dobry humor i taki planuje mieć przynajmniej do niedzieli, więc moge pocieszać

Za to paskudnie boli mnie kolano, bo się wczoraj "rypłam" w okucie od szafki rano, aaauć.

Ami · 2006-09-26, 09:34

Cytat:

Napisane przez et-ka

może i mi do piątku przejdzie.
kto wie, kto wie.

A skąd podły nastrój u Ciebie? Nie podoba mi się to. :niee: Jak plan? Mój się wzoraj spieprzył- będę we wtorki dwa razy jeździć na UW, co w obecnej sytuacji jest szczytem moich marzeń.

et-ka · 2006-09-26, 09:40

Martyś, że się tak zapytam jaki plan?
@%^*#@##
nie, nie mam jeszcze planu.
panie powiedziały, że będzie w tym tygodniu.
ale łaska

Ami · 2006-09-26, 10:35

A może nie w tym, tylko w przyszłym? Albo za miesiąc? W końcu możecie chodzić na zajęcia bez planu, nie?

2006-09-25, 09:28	#31
Świat Pasji Raczkowanie Zarejestrowany: 2006-07 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 217	Dot.: jesienna Warszawa Et-ka, dobrze ze sie wyjasnilo Shem, sie nie denerwuje, ale jak juz bedziesz cos wiedziala daj znac ide jutro do fryzjera... mam nadzieje ze wyjde "piekniejsza" i z lepszym samopoczuciem a tymczasem wracam do pracy, bo szefu mnie bedzie scigal __________________

2006-09-25, 09:42	#32
Shemreolin Zakorzenienie Zarejestrowany: 2004-10 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 6 081	Dot.: jesienna Warszawa Na pewno napiszę jak tylko będą wyniki badania krwi. Ale z tego co widzę, to wszystkim cisnienie spada, więc może i mi po prostu spadło plus do tego jestem troche umęczona tymi ćwiczeniami. Dzisiaj czuję sie całkiem nieźle i zaraz idę sobie zrobić kawkę. Niesttey okazało sie, że z samochodem, który mieliśmy kupić nic nie wyszło. Przez miesiac czasu czekaliśmy na kontakt z właścicielem auta, który był na wakacjach na jakis wyspach. Oczywiscie miedzy nami było dwóch pośredników i każdy nie mógł sie do następnego dodzwonić. Strasznie nam zależało na tym aucie i nieźle mną walnęło jak sie dowiedziałam, że właściciel nie chce jednak sprzedać auta. Tu mi pociag jedzie. Na pewno sprzeda jakiemuś swojemu znajomkowi. A jakbyśmy nie czekali na niego to może już dawno mielibyśmy jakiś samochód. No żesz kurde... Teraz zastanawiamy sie nad kupnem samochodu za granicą, bo podobno ktos tam z rodziny Łukasza jeździ po samochody. Tylko, że ja jestem już nastawiona negatywnie, bo to znowu oddawanie sprawy w czyjeś ręce i czekanie. Chciałabym to już miec za sobą. Zreszta zauważyłam, że teraz jak nie jeżdżę to coraz mniej chce mi się jeździć i zaczynam się bać. Tzn. nie to że sie boję, tylko moze nie czuję sie już aż tak pewna siebie. Wiem, że jak wsiadę za kółko, to szybko to wróci, ale mimo wszytsko. Im dłużej nie jeżdżę tym trudniej mi potem będzie. Grrr... __________________ Być kobietą to strasznie trudne zajęcie, bo polega głównie na zadawaniu się z mężczyznami.

2006-09-25, 10:05	#33
mary poziomkowa Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-07 Lokalizacja: Nigdziebądź Wiadomości: 3 847	Dot.: jesienna Warszawa oooo! nowy świezy wątek! jeszcze ciepły ja melduję grzecznie, że mnie nie będzie z przyczyn odległościowych [od czwartku bede 350 km stad] no ale przecież zdacie relacje, jak było, prawda? __________________ Nutka-Hanutka is in town <3 03.05.2011 Janutek is coming to town <3 vege!

2006-09-25, 11:36	#35
mar_go Rozeznanie Zarejestrowany: 2005-01 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 899	Dot.: jesienna Warszawa A ja mam piątek wolny od godziny 19 i chetnie zobaczę czy w Segalfredo ciągle jest taka dobra kawa Shem, pionowy szew __________________ Więc teraz serca mam dwa Smutki dwa I miłość po kres I radość do łez

2006-09-25, 15:07	#37
et-ka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-03 Lokalizacja: warszawa Wiadomości: 6 202	Dot.: jesienna Warszawa sprawa z praktykami wyjaśniona, ale ciągle nie mam planu. a panie w dziale planowania są gupimi krowami. (kryzys nie przeszedł. cały czas jestem na nie) i siedzę i myślę czy kupienie lakierków byłoby zbyt wielkim przegięciem. choc jak byłam mała to mialam lakierki i nawet mi sie podobały __________________ Dyskretnej troski trzeba mi..

2006-09-25, 19:22	#39
Lexie Przyjaciel wizaz.pl Zarejestrowany: 2004-06 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 33 873	Dot.: jesienna Warszawa Chyba się zgadza Wybaczcie jeśli nie będę się w najbliższym czasie odzywać zbyt dużo, komputer mi się chyba zawirusował i wszystko chodzi absurdalnie wolno, niemal uniemożliwiając otworzenie jakiejkolwiek strony

2006-09-25, 20:41	#42
rachela Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-08 Lokalizacja: sklepy cynamonowe Wiadomości: 12 503	Dot.: jesienna Warszawa Ines, jasne Kamilo, Segafredo jest na Nowym Świecie. Dokładny adres: ul. Nowy Świat 34 Warszawa telefon: 0228265173 strona: http://restauracje.ewarszawa.com/lokal/segafredo.html I jeszcze małe pytanko: Uwaga, uwaga, czy któraś zrzuca się na zamówienie z Esentii? Właśnie zbieram się do kupienia kilku drobiazgów Paczka najprawdopodobniej byłaby w piątek, jeżeli jutro złożyłabym zamówienie. __________________ Between men and women there is no friendship possible. There is passion, enmity, worship, love, but no friendship. Oscar Wilde

2006-09-25, 21:52	#43
Ami Zakorzenienie Zarejestrowany: 2002-03 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 3 844	Dot.: jesienna Warszawa Ja odpadam. Rano będę musiała doczłapać się na Oboźną na zapisy i obawiam się, że nie starczy mi sił jeszcze na wypad z Wami. Zresztą w ogóle staram się nie wychodzić, jeśli nie muszę, żeby drugiej nogi nie przeciążyć. Nekome, basen mi się marzy i byłby idealny na moje ścięgna, ale... od przyszłego semestru. obawiam się, że nawet taki lżejszy wysiłek fizyczny mógłby teraz wyrządzić więcej szkody i pożytku. Ale jakby co to od lutego jestem chętna. (USOS mi nie działa, plan mi się spaprał, a w Solarze nie sprowadzili spódnicy, której nieopatrznie nie kupiłam w sobotę... i zaraz mnie coś trafi. I to nie jest PMS, bo okres mi się właśnie skończył... chyba że to efekt odstawienia tabletek anty? )

2006-09-25, 22:04	#45
rachela Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-08 Lokalizacja: sklepy cynamonowe Wiadomości: 12 503	Dot.: jesienna Warszawa Ami... Ja też świeżo po okresie, więc o PMSie nie może być mowy, a nastrój mam gorszy niż dopuszcza norma Nekome, cieszę się i czekam Pisz na PW. __________________ Between men and women there is no friendship possible. There is passion, enmity, worship, love, but no friendship. Oscar Wilde

2006-09-25, 22:27	#47
rachela Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-08 Lokalizacja: sklepy cynamonowe Wiadomości: 12 503	Dot.: jesienna Warszawa Nie ma więcej chętnych, to składam zamówienie z Esentii __________________ Between men and women there is no friendship possible. There is passion, enmity, worship, love, but no friendship. Oscar Wilde

2006-09-25, 22:35	#48
robótka Zadomowienie Zarejestrowany: 2006-04 Lokalizacja: Toruń Wiadomości: 1 230	Dot.: jesienna Warszawa Ale wam zazdroszczę tych spotkań.W moim mieście umawiają się od roku, ale do żadnego spotkania nie doszło.Już napisałam,że szkoda miejsca na ten wątek"Bydgoszcz,Toruń i okolice". Tylko gdybają i nic z tego nie wychodzi.

2006-09-25, 22:59	#49
Lexie Przyjaciel wizaz.pl Zarejestrowany: 2004-06 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 33 873	Dot.: jesienna Warszawa Robótko, bo początki są trudne... Musi ktoś wziąć wszystko w garść i poprowadzić resztę . Zmobilizować, zorganizować. Potem już jest łatwiej P.S. Przeniosłam się na laptopa. Niewygodne to to, klawiatura wąska, nie ma firefoxa - tylko głupi explorer. Ale przynajmniej nie ma wirusów i strony mi się otwierają Edit - komputer przestał się skanować. Avast niczego nie znalazł... A to niemożliwe, żeby nic w nim nie było. Będę musiała kombinować i przeskanować czymś jeszcze :/

2006-09-25, 23:12	#50
rachela Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-08 Lokalizacja: sklepy cynamonowe Wiadomości: 12 503	Dot.: jesienna Warszawa Lexie, jak na mój gust masz tam po prostu za dużo rzeczy... Poprzepisuj wszystko na płyty, wywalaj to czego nie używasz - bez litości. Zrób defragmentację dysków i do widzenia Spytałabym ojca, co z tym fantem zrobić, ale on jest przeziębiony i strasznie głośno mówi, a ja mam mega-migrenę __________________ Between men and women there is no friendship possible. There is passion, enmity, worship, love, but no friendship. Oscar Wilde

2006-09-25, 23:33	#51
et-ka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-03 Lokalizacja: warszawa Wiadomości: 6 202	Dot.: jesienna Warszawa czemu wszyscy mają złe nastroje? to kto będzie mnie w piątek pocieszać i podnosić na duchu, co ? __________________ Dyskretnej troski trzeba mi..

2006-09-25, 23:35	#52
rachela Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-08 Lokalizacja: sklepy cynamonowe Wiadomości: 12 503	Dot.: jesienna Warszawa W piątek będę mieć w stu procentach dobry humor, na samą myśl, że się z Wami spotkam __________________ Between men and women there is no friendship possible. There is passion, enmity, worship, love, but no friendship. Oscar Wilde

2006-09-25, 23:51	#53
et-ka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-03 Lokalizacja: warszawa Wiadomości: 6 202	Dot.: jesienna Warszawa może i mi do piątku przejdzie. kto wie, kto wie. __________________ Dyskretnej troski trzeba mi..

2006-09-26, 00:03	#54
Lexie Przyjaciel wizaz.pl Zarejestrowany: 2004-06 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 33 873	Dot.: jesienna Warszawa Rachela, usłyszałam coś gorszego - kolega brata twierdzi, że mój komputer i komputer braciszka się sypią bo mamy wirusa na serwerze neostrady... Nie wiem co to w praktyce oznacza i skąd on się tam wziął, wrrrr.

2006-09-26, 06:42	#55
Mirianka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-06 Wiadomości: 10 783	Dot.: jesienna Warszawa jestem jestem a ktos tęsknił?? melduje regularne czytanie w wątku w przerwie między księgowaniem a ekhm "uczeniem się" do sesji o ksiązkąch pamietam,nawet je spakowałam (jakieś pół roku temu ) postaram się je chociaż podrzucic w piątek w sumie koncze prace o ok 17ej __________________

2006-09-26, 08:46	#57
mar_go Rozeznanie Zarejestrowany: 2005-01 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 899	Dot.: jesienna Warszawa No i daję te listę uzupełnioną: Spotkanie 29 września, Segafredo, godzina 18.00 (do uzgodnienia). 1. Rachela 2. Lexie 3. Ines 4. Nekome 5. Kamila 6. Etka 7. Mar_go Ja mam dobry humor i taki planuje mieć przynajmniej do niedzieli, więc moge pocieszać Za to paskudnie boli mnie kolano, bo się wczoraj "rypłam" w okucie od szafki rano, aaauć. __________________ Więc teraz serca mam dwa Smutki dwa I miłość po kres I radość do łez

2006-09-26, 09:40	#59
et-ka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-03 Lokalizacja: warszawa Wiadomości: 6 202	Dot.: jesienna Warszawa Martyś, że się tak zapytam jaki plan? @%^*#@## nie, nie mam jeszcze planu. panie powiedziały, że będzie w tym tygodniu. ale łaska __________________ Dyskretnej troski trzeba mi..

2006-09-26, 10:35	#60
Ami Zakorzenienie Zarejestrowany: 2002-03 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 3 844	Dot.: jesienna Warszawa A może nie w tym, tylko w przyszłym? Albo za miesiąc? W końcu możecie chodzić na zajęcia bez planu, nie?

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)