nasz wiek a wiek naszej cery

[agabil1]

zawsze wyglądałam na młodszą niż jestem-zasługa genów, rysów twarzy, budowy ciała, raczej nie dbałości o skórę.
Na pewno Biochemia pomogła mi świadomie dbać o potrzeby mojej cery. Skóra jest o wiele gładsza, zmniejszyły się problemy z wypryskami (dzięki czemu wreszcie nie wyglądam na nastolatkę, vide->trądzik młodzieńczy i te sprawy). Moja cera jest dziwna, do ok. 23-24 roku życia nie miałam praktycznie żadnych problemów z nią-wypryski, grudki, nierówności czy większe przetłuszczanie pojawiły się sporo po okresie dojrzewania i pomimo że nie były to objawy nasilone bardzo to zmagałam sie z nimi kilka lat. Potem zaczęłam z tym walczyć i chyba zaszkodziłam sobie- serie dla skóry przetłuszczajacej się i zanieczyszczonej wysuszyły mi skórę która zaczęła nadprodukcję łoju, mnogość kosmetyków podrażniła mnie i zapychała. Nie były to wielkie problemy, ale uporczywe i powracające.
Odkąd ograniczyłam do minimum ilość i różnorodność tego co aplikuję mojej skórze, przeszłam na kosmetyki samorobione, zaczęłam filtrować się z głową zauważyłam postępy. Nie spektakularne , raczej powoli wszystko dochodzi do siebie, normalizuje się, równoważy-ale z każdym dniem jest lepiej.

I chyba nie wyglądam na 30 lat

[CzarnyElf]

Aga- nie wygladasz na 30 na 20 to tak

Wydaje mi sie ze moja skora wyglada mlodziej o kilka lat-w sumie nie mam zmarszczek(z mimicznymi poradzily sobie vitamina c filtry i kwasy) obecnie walcze tylko z cieniami pod oczami i prosakami(mam nadzieje ze je zwalcze-musze ograniczyc jednak przesiadywanie w domu i internet aby zwalczyc to pierwsze
Obecnie stosuje minimum:krem z filtrem 60 spf i kwas glikolowy 12%.No i nie maluje sie zbyt czesto.Ogolnie nikt w pracy nie wierzy gdy powiem ile mam lat-daja mi srednio okolo 5-7 lat mniej.Moze to tez zasluga figury i lekkiego makijazu(ktory uwielbiam) bo w sumie gdy sie pomaluje mocno to wygladam na swoj wiek.Dlatego nie znosze mocniejszych makijazy bo czuje sie w nich staro

[agabil1]

Napisane przez CzarnyElf

Aga- nie wygladasz na 30 na 20 to tak

Wydaje mi sie ze moja skora wyglada mlodziej o kilka lat-w sumie nie mam zmarszczek(z mimicznymi poradzily sobie vitamina c filtry i kwasy) obecnie walcze tylko z cieniami pod oczami i prosakami(mam nadzieje ze je zwalcze-musze ograniczyc jednak przesiadywanie w domu i internet aby zwalczyc to pierwsze
Obecnie stosuje minimum:krem z filtrem 60 spf i kwas glikolowy 12%.No i nie maluje sie zbyt czesto.Ogolnie nikt w pracy nie wierzy gdy powiem ile mam lat-daja mi srednio okolo 5-7 lat mniej.Moze to tez zasluga figury i lekkiego makijazu(ktory uwielbiam) bo w sumie gdy sie pomaluje mocno to wygladam na swoj wiek.Dlatego nie znosze mocniejszych makijazy bo czuje sie w nich staro

nie wyglądasz w nich staro tylko jak kobieta doświadczona, zmysłowa taka która wie co chce od życia.
Pamiętam Twoją cerę sprzed półtora roku zmieniła się na lepsze i to w widoczny sposób. Widac że nieamowicie i mądrze o nią dbasz

[CzarnyElf]

Napisane przez agabil1

nie wyglądasz w nich staro tylko jak kobieta doświadczona, zmysłowa taka która wie co chce od życia.
Pamiętam Twoją cerę sprzed półtora roku zmieniła się na lepsze i to w widoczny sposób. Widac że nieamowicie i mądrze o nią dbasz

dzieki Aga
A co do cery no to naczytalam sie Biochemii no i efekty sa