Jakie tabletki z kolagenem na polepszenie stanu skory

[nebute]

Kochana przez udowadnianie działanie, w świetle prawa kosmetycznego test satysfakcji ciągle jest uznawany. Jak pisałam wyżej, nie są to rzetelne badania. Jak odpowiednio zapłacisz za uczestnictwo to będzie nawilżenie, znikanie zmarszczek, wybielenie na 100% satysfakcji. Pomijając ten fakt te badania ciągle są przeprowadzane na zbyt małych próbach N<30 nawet. Z najbardziej skutecznych badań działania kosmetyku podałabym biopsje, stosuje ją np L'oreal. Ale zrobisz test satysfakcji= masz papierek udowodnione działanie. Nie tak jak suplement diety. Najpierw wprowadzasz, za 7 lat może sprawdzą co tam jest.
Polska: ustawa z dnia 30 marca 2001 roku o kosmetykach (Dz.U. Nr 42, poz. 473 ze zm.). Unijna: dyrektywa z dnia 27 lipca 1976 roku (76/768/EWG ze zm.)
W cytacji wykładów podaję się: nazwisko wykładowcy, rok wykładu i jego miejsce. A te dane nie są bezpieczne do podawania w internecie. Ale dalej, próbuj sobie wygooglować skoro twierdzić, że to kopiuj wklej.

[201705240954]

Proponuję uaktualnić swoją wiedzę w zakresie ustawodawstwa unijnego...I dla mnie to koniec dyskusji. Podanie, że źródlem jest wyklad jest...słabe.

[nebute]

Takie trzy prostsze artykuły, gdzie do pełnej wersji nie potrzeba konta uniwersyteckiego:

A new view concerning the eVects of collagen hydrolysate intake
on skin properties; Vivian Zague, Arch Dermatol; Res (2008) 300:479–483
artykuł na podstawie innych, wskazujący że nie ma jednoznaczych dowodów nad spożyciem suplementów z zawartością kolagenu i wyglądu skóry.

Collagen Hydrolysate Intake Increases Skin Collagen Expression and Suppresses Matrix Metalloproteinase 2 Activity; Vivian Zague, Vanessa de Freitas, Marina da Costa Rosa, Georgia Alvares de Castro, Ruy G. Jaeger and Glaucia M. Machado-Santelli1; J Med Food 14 (6) 2011, 618–624
badanie nad spożyciem hydrolizowanego kolagenu (rozpuszczonej żelatyny) nad spadkiem metaloproteinaz typu 2, jak również stymulacje syntezy nowego kolagenu. Aczkolwiek nie było to badanie nad suplementami, tylko składnikami normalnej diety ( żelatyny).

Oral Supplementation of Specific Collagen Peptides Has Beneficial Effects on Human Skin Physiology: A Double-Blind, Placebo-Controlled Study; E. Proksch Segger J. Degwert M. Schunck V. Zague S. Oesser ; Skin Pharmacol Physiol 2014;27:47–55
Dawki skutecznie kolagenu do uelastycznienia skóry 2,5 g do 5 g dziennie. Dla porównania Olimp Perfect Skin, kapsułki, hydro-complex, 30 szt. dawka dzienna to 300 mg (0,3g)
Co nie zmienia faktu, że efekty były na korneometrze, tewametrze etc gdzie wyniki są mało wiarygodne.

Podanie, że źródłem jest wykład jest dość logiczne. Kiedy doktor nauk medycznych robi wykład automatycznie zakładasz, że dziedzina w której się specjalizuje jest przez niego dostatecznie przebadana. No chyba, że ty na koniec zajęć jeszcze szybko zdążyłaś machnąć w notatkach piśmiennictwo, to szacun dla ciebie. Przyznam, że do magisterki nieraz marzyłam o tym, że miałabym szybko źródło cytowania z wykładów, zamiast szukać od końca z jakiego to podręcznika.

To podaj teraz proszę aktualne dyrektywy na dany temat, żebym mogła się dowiedzieć czegoś nowego.

[201705240954]

Google nie gryzie-nie umiesz z niego korzystać? Naprawdę nie zauważyłaś od 1979 r. zmian w tym zakresie? I to kilku
Jak możesz mówić o artykułach i nie podać żródeł, których sama wymagasz parę postów wcześniej?
Aż przykro patrzeć jak się wywalasz na merytorycznych argumentach-stan prawny sprzed blisko 40 lat, artykuły, ktorych też nie podasz źródeł i dywagacje o wykładzie który ponoć mial miejsce ale nie wiadomo gdzie i kiedy i mam uwierzyć, że rzekomy dr nauk med nie zalecil żadnego podręcznika i nie działa żaden sylabus, ani jego strona, ani strona jego katedry, ani doktor nie napisał nic tylko swą bezcenną wiedzę, o kolagenie, prezentuje jedynie na wykładzie. A Ty nie weryfikowałaś tego nie sprawdzalaś i nie włączyło CI się myślenie tylko zapisałaś zakułaś? I to wszystko w 2017r. ? Upss albo druga opcja studiowalaś lata temu i nie uaktualniłaś wiedzy. To też ups

[nebute]

Przecież wszystkie artykuły powyżej mają podane źródła: tytuł, autorów, czasopismo naukowe, rok wydania, nr i strony.
Poprawki prawa unijnego oczywiście są, ale dotyczą zmian w stężeniu substancji dozwolonych, uaktualnione listy substancji szkodliwych etc. Nie widziałam zmiany zasadniczej ustawy i wprowadzeniu na rynek dlatego jestem ciekawa.
Oczywiście, że zalecił podręczniki, co nie zmienia faktu, że nie spisał lecąc wszystko z jednego źródła, tylko zapewne weryfikował z kilku żeby wykład nie był plagiatem. Mogę nieśmiało zgadywać z jakiś książek korzystał, ale nie mam gwarancji, że to akurat to źródło. Poza tym wiedza ta się krzyżowała z informacjami podanymi przez innych wykładowców, biochemii, fizjologii, biofarmacji etc. Artykuły są właśnie metodą odświeżania i aktualizacji wiedzy, nie filmiki na youtubie. Owszem, czytałam kilka o faktycznym działaniu na regenerację skóry, ale po pierwsze albo przeprowadzana na zwierzętach, albo zlecanych przez firmy produkujące dany produkt. Powyższe artykuły, których źródła podają wyżej są dostępne za darmo i każdy może mieć do nich dostęp w pełnej wersji ( swoją drogą polecam Skin Pharmacol Physiology, ich artykuły często są dostępne za darmo).
Nie spotkałam z przekonującymi dowodami, że spożycie tabletek z kolagenem działa. Badania powinny być przeprowadzone na dużej grupie, w której badani mają zbilansowaną dietę z odpowiednią ilością białka. Jak dasz tabletki z kolagenu weganinowi, osobie które się odżywia tylko fastfoodami albo prowadzi inną monodietę po 3 miesiącach zapewne poprawi stan skóry. Szczerze mówiąc każdy temat składników kosmetycznych, zawsze przerabiam na artykułach bo jest to dla mnie ciekawe co się zmienia na przestrzeni lat, chociaż oczywiście nie zapisuje wszystkich. Jednak jakby nie patrzeć, skoro sporo osób z kadry naukowej z wielu dziedzin wspomina, że nie ma jednoznacznych wyników, stawiam że mają jednak nieco większą zdolność do pozyskiwania wiarygodnych źródeł, tym bardziej, że ja czytam tylko po angielsku i francusku co trochę ogranicza możliwości edukacyjne w tym zakresie. A skoro ty znalazłaś jednoznaczne, wiarygodne badania, proszę podaj nazwę artykułu, podręcznika etc to można skonfrontować informację.

[Miki1312]

Hej,

ostatnio na allegro spotkałem coś takiego: http://allegro.pl/eliksir-mlodosci-k...926723615.html Nie zamawiałem i nie wiem jak działa, ale może któraś z Was próbowała?

Dajcie znać jakie opinie. Cena trochę wysoka, ale może warto?

[Versace_89]

Ja mogę polecić collagen class A, noble health, widziałam efekty po krótkim czasie stosowania.

[Zuza_79]

Lepiej się przyswaja kolagen płynny, tzw. hydrolizowany. Ja mam kolagen Vitea i jest na prawdę niezły. Pierwsze efekty juz po miesiącu. ale trzeba regularnie pić jak zalecają.

[gixxx]

hej

[Kajetn]

Witam.
Od kilku miesięcy stosuje na sobie, swojej rodzinie i znajomych kolagen w tabletkach. Powiem szczerze, że rezultaty wszystkich pozytywnie zaskoczyły. Od polepszenia kondycji skóry, po usunięcie bólów stawów i kręgosłupa. Dawka kolagenu + forma (liofilizowany z łososia atlantyckiego niehodowlanego) daje super efekty, nawet u osób ze zwyrodnieniami stawów i reumatoidalnym zapaleniem stawów. Od razu usuwa ból, a z czasem ułatwia regeneracje.
U mnie sprawdził się po naciągnięciu/zbiciu więzadła w kostce. Z kolei mój ojciec któremu w przyszłości groziły endoprotezy (wiele urazów kolan), po 3 miesiącach zaczął chodzić bezboleśnie na długie spacery.
xxx

[karolina_solecka]

Orientuje się może ktoś czy, jeżeli mam alergię na ryby to mogę brać suplement kolagenu z ryb?

[ertyjnbvcxzxcvbnm]

Same reklamy w tym wątku, aż strach coś napisać.


Żelatyna / kolagen to jest dobra rzecz na nawilżenie skóry. I faktycznie na stawy też, robią się takie naoliwione od środka i nie trzeszczą I oczy nie są przesuszone i nie męczą się od komputera, i paznokcie są super mocne.
Kiedyś przetestowałam różne kolageny z apteki i z biedronki, i to jest jeden pies. Wybrałam najtańszą opcję, czyli żelatynę gellwe Nie jest to smaczne, ale efekt jet od ręki po jednym spożyciu, i przy przesuszonej skórze polecam spróbować. Najważniejsze w tym wszystkim, żeby dawka była duża. Jak zwykle, na tabletki szkoda kasy. Lepiej kupić proszek, i spożywać 10g dziennie, niż łykać tabletki po 500mg.


Parę dni temu kupiłam po raz pierwszy kolagen ze skór rybich, który ponoć ma mniejsze cząsteczki niż wieprzowy, i przez to łatwiej się wchłania. Jak na razie mogę powiedzieć, że nawilża tak samo. Kto cierpi na przesuszoną skórę ciała, temu polecam jakiś kolagen/żelatynę + tran + olej z ogórecznika.

Na pewno takie coś nie działa na produkcję własnego kolagenu, ale dla samego działania nawilżającego warto spróbować. Skuteczniejsze niż paćkanie skóry kremami.
Najtańsza opcja z kolagenem rybim jaką znalazłam to noble health na allegro 37zł /100g, druga sztuka połowę taniej, 3 monety w aplikacji, i darmowa dostawa smart. Wzięłam wersje z dodatkiem cynku i keratyny. Ma słodzik, łatwo się rozpuszcza, w smaku zupełnie neutralny. Bałam się, że będzie mocniej capić rybą, jak algi, których nie jestem w stanie używać.

Chętnie poczytam sugestie innych produktów.

[d23e4c1348afa4365069847cb82dee166acf5cc3_62b641f267164]

W końcu jakaś sensowna opinia a nie same peany pod adresem marki xyz z konta założonego tylko w celu napisania jedynego posta z żałosną reklamą


Co do oleju z ogórecznika się zgodzam, świetny jest. Ja ogólnie mam atopową skórę, szczególnie na twarzy i na dłoniach widzę, że bywają okresy kiedy moja skóra wręcz siorbie każde ilości wazeliny, maści, kremów i nadal jej mało. Picie tego oleju w dużych ilościach pomaga na taką patologiczną suchość i ogranicza u mnie ilość atopowych stanów zapalnych. Tylko to nie są tanie rzeczy, bo efekty widzę przy naprawdę sporych ilościach, a sam olej tani nie jest...
Tak że sama wrzucam do diety większe ilości oleju z ogórecznika jak widzę nadchodzące pogorszenie stanu skóry, a na co dzień małe ilości i większe ilości bardziej budżetowych omega-szóstek, np. oleju z pestek winogron, plus orzechy, pestki, ziarna. Wiem, że człowieki potrafią syntezować sobie GLA z kwasu linolowego, ale u atopowców (ale też i u np. cukrzyków) taki mechanizm potrafi szwankować i ja to widzę u siebie


Chyba skuszę się w takim razie na testowanie kolejnego takiego super fooda
Mnie kiedyś ortopeda polecał duże ilości galarety jak mi się notorycznie wykręcała kostka. Wcinałam owocowe, więcej w nich cukru niż żelatyny , efekty słabe. Ortopeda polecał te mięsne, ale zapach i wygląd był zaporowy... Tak że moje doświadczenia są nikłe, a te co mam to nie najlepsze

[ertyjnbvcxzxcvbnm]

Galaretki moim zdaniem zawierają za mało żelatyny, żeby odczuć efekt. Trzeba by je kilogramami zajadać. Ja tę swoją żelatynę rozpuszczałam w 100ml wody na 20g prochu, i takiego gluta popijałam -smakuje to jak klej do papieru, jak ktoś lubi lizać znaczki to będzie zachwycony niedobre to jest, ale przywykłam.


Wracając do kolagenu noble health - kończę opakowanie. Działa na mnie tak samo jak zwykła żelatyna. Przyjemniejszy w użyciu, ale drogo wychodzi, więc na razie nie kupię ponownie.


Olej z ogórecznika kupuję w aptekach za ok 25zł/100ml, wystarcza mi to na krócej niż miesiąc. Zwykle zamawiam na Dozie jak mają rabat 20% na suple i kosmetyki, taki kod się pojawia u nich zwykle co 2 miesiące. Powinnam go chyba w jakichś litrowych opakowaniach kupować i byłoby taniej, bo takie małpki wypijam raz dwa.

[d23e4c1348afa4365069847cb82dee166acf5cc3_62b641f267164]

Ostatnio nawet się rozglądałam za większą pojemnością oleju z ogórecznika i jak wcześniej widywałam jeszcze butelki 250 ml, tak teraz nie widziałam nigdzie


A w temacie to zamówiłam kolagen z KFD, 2 opakowania na start. Tydzień minął i jeszcze niewysłany, ale mogę poczekać

[CzarnaMaciejka]

Do tej pory testowałam kolagen hydrolizowany z Treca -smaczny, 2 smaki do wyboru i korzystny cenowo (spoko też jest z kfd, dedykowany stawow ale kolagen to kolagen), warto spożywać z witaminą C, jeżeli nie ma jej w składzie. Teraz przerzucam się na rybii Nie ufałabym żelatynie -aminokwasy są słabo przyswajalne, lepiej brać hydrolizowany.
Bardzo drogo wychodzą hydrolizaty w jednorazowych saszetkach, dostępne w aptekach, dedykowane włosom, paznokciom itd, jak przeliczyłam cene za 100g to oniemiałam

[ertyjnbvcxzxcvbnm]

Mnie denerwuje dodatek witaminy C, bo taki tani wypełniacz. I po co mi 1000mg wit C w jednej porcji? To nie ma szans się przyswoić, obciąży mi to tylko nerki. Ale niestety wszędzie tę witaminę ładują.



Kolagen z kfd kiepsko się rozpuszcza, ale poza tym jest ok, działa jak należy i w smaku też nie jest zły. Faktycznie pomaga przy bólach stawów. Dobra rzecz jak ktoś dużo ćwiczy.



Mi się wydaje, że rybi czy świński to wszystko jedno, póki co nie zauważyłam różnicy.

[d23e4c1348afa4365069847cb82dee166acf5cc3_62b641f267164]

Napisane przez ertyjnbvcxzxcvbnm

Mnie denerwuje dodatek witaminy C, bo taki tani wypełniacz. I po co mi 1000mg wit C w jednej porcji? To nie ma szans się przyswoić, obciąży mi to tylko nerki. Ale niestety wszędzie tę witaminę ładują.

Właśnie też mi to się nie podobało jak patrzyłam na coraz to kolejne kolageny - na przykład przez same takie przeładowanie dodatkami naprawdę już trzeba pilnować wielkości porcji i nie próbować większych, bo samych dodatków będzie za dużo

[ertyjnbvcxzxcvbnm]

Ja sobie rozkładam porcję na 2 razy : rano i wieczór po połowie dawki, właśnie ze względu na psycho-dawkę witaminy C. W tym moim rybim też ona jest (800mg na 5,6g kolagenu :/).

[d23e4c1348afa4365069847cb82dee166acf5cc3_62b641f267164]

Właśnie dostałam sms-a, że dzisiaj będzie dostawa moich supli

I chyba rzeczywiście też tak będę robić i rozbijać dawkę na kilka porcji

[ertyjnbvcxzxcvbnm]

Przypomniało mi się, że na cult beauty jest dobrze wyglądający kolagen rybi, i zastanawiałam się nad nim, jak mieli promo -25% ( kosztuje 44 funty za 300g). I tam na jedną porcję 10g kolagenu było tylko 80mg witaminy C.
https://www.cultbeauty.co.uk/rejuven...gen-shots.html

Active Ingredients
100g11g Serving

Marine Collagen (mg) 91,000 10,000

Acai Berry (mg) 4,545 500

Hyaluronic Acid (mg) 136 15

Vitamin C (mg) 727 80

Vitamin B3 (mg) 44 4.8

Vitamin B5 (mg) 17 1.8

Vitamin B6 (mg) 3.9 0.4
Zinc (mg) 14 1.5
Copper (mg) 1.4 0.2


Przy obecnym kursie złotówki nic nie planuję kupować za granicą, ale może kiedyś przy jakiejś promo sobie wezmę jeśli będę u nich zamawiać NIOD.


Kupiłam 200g rybiego z noble health i jeszcze nawet połowy nie zużyłam, i może po czasie poczuję wyższość ryb nad zwierzętami lądowymi, bo na razie nie wiem o co chodzi, i czemu to takie drogie jest. tj działa prawidłowo, nawilża skórę, ale bez jakiegoś WOW

[d23e4c1348afa4365069847cb82dee166acf5cc3_62b641f267164]

Takie "jedyne" 80 mg to i tak chyba w okolicach 100% zapotrzebowania dziennego w jednej dawce, ale przynajmniej nie są to aż tak ćpunkowe ilości

[LhunLai]

Ja używam tego kolagenu Noble Health Class A w kapsułkach od lutego. Szybko zauważyłam, że moja cera jest bardziej gładka, nawilżona, ma lepszy koloryt, jakby ciut jędrniejsza ale przede wszystkim - nawet po małej ilości snu wyglądałam na wypoczętą, miałam dużo mniej widoczne cienie pod oczami Zaczęły mi też rosnąć baby hair na głowie, głównie w okolicy czoła, dużo. Aktualnie się chyba przyzwyczaiłam bo nie widzę dalszych zmian, natomiast paznokcie zaczęły mi się tragicznie sypać, jak nigdy. Łamią się jak tylko troszeczkę odrosną, nie da się zapuścić, rozdwajają, są koszmarnie suche i kruche. Ale to chyba akurat przez moją dietę, nie jem prawie żadnych owoców bo mi się nie chce, mięsa mało, warzyw tak trochę tylko i praktycznie ciągle te same dania bo nie chce mi się wymyślać/ szukać :/ Muszę nad tym popracować bo bez takiej podstawy to żadne suplementy nie pomogą...


Dzięki za podrzucenie linku do tego z Cult Beauty, też wypróbuję.

[d23e4c1348afa4365069847cb82dee166acf5cc3_62b641f267164]

Dopiero dzisiaj wpadłam na pomysł, żeby sprawdzić jak wagowo wypadają te miarki dołączone do mojego kolagenu z KFD. Zalecaną porcję 20 g powinno dać 5 miarek.

Ja i tak tę porcję dzielę na dwie mniejsze, więc nasypałam 3 miarki - takie płaskie a nawet lekko z niedomiarem. I wyszło ok. 16 g na wadze kuchennej.

Takie nadmiarowe 5-7 g dziennie to sporo jak się popatrzy na ilości witaminy C...

[d23e4c1348afa4365069847cb82dee166acf5cc3_62b641f267164]

Nie pamiętam kiedy zaczęłam pić ten kolagen, coś ponad tydzień temu, w porywach do dwóch. Myślałam, że to dość mała dawka i po takim czasie nie ma się czego jeszcze spodziewać (o ile w ogóle ) - a tu dzisiaj jakoś nie mialam potrzeby narzucenia balsamu na całe ciało. U mnie to sporo znaczy. Nawet na nogi, a tam miałam kryzys od dłuższego czasu i tylko z rana szły dwie warstwy treściwego balsamu, pierwszą warstwę skóra wręcz siorbała do sucha.

A jakoś nic specjalnie się u mnie nie zmieniło poza kolagenem, wilgotność powietrza w domu też na tym samym poziomie...

Ale na twarzy przesusz nadal spory, tu się nic nie zmieniło

[mhm0808]

[1=d23e4c1348afa4365069847 cb82dee166acf5cc3_62b641f 267164;87739419]Ostatnio nawet się rozglądałam za większą pojemnością oleju z ogórecznika i jak wcześniej widywałam jeszcze butelki 250 ml, tak teraz nie widziałam nigdzie [/QUOTE]


ja zamówiłam pół litra oleju z ogórecznika na olini kropka pl
mają też litrowe, ale to w 3 miechy trzeba zużyć
nawet dość smaczny ten olej, trochę szpinakiem smakuje...


Dziewczyny, a suplementacja keratyną? ktoś się zna na tym? syn mój się mnie pytał a nie mam czasu teraz szukać wiarygodnych źródeł; pomyślałam żeby mu zaproponować ten collaflex - czy to ma sens???

[d23e4c1348afa4365069847cb82dee166acf5cc3_62b641f267164]

Szpinak... Nie pomyślałabym o tym

A syn na pewno pytał o keratynę? Czy o kreatynę? To pod siłownię czy ogólnie ćwiczenia by było.


Też zauważyłam, że bardzo dobrze radzą sobie u mnie lżejsze balsamy, już nie muszę używać takich mocno treściwych i mimo to dokładać z 1-2 razy w ciągu dnia jak wcześniej. Pojeździmy, zobaczymy

[mhm0808]

[1=d23e4c1348afa4365069847 cb82dee166acf5cc3_62b641f 267164;87852916]
A syn na pewno pytał o keratynę? Czy o kreatynę? To pod siłownię czy ogólnie ćwiczenia by było.

[/QUOTE]
co za kompromitacja

nie wiedziałam, że jest różnica



tak; zapewne o kreatynę pytał, bo koledzy z siłki biorą

[d23e4c1348afa4365069847cb82dee166acf5cc3_62b641f267164]

Oj tam, podobne z nazwy

Też kiedyś "brałam" kreatynę jak robiłam bardziej siłowe treningi. Poszukam trochę badań, bo kiedyś jeszcze od technicznej strony się specjalnie nie interesowałam, byłam bardziej ufna

Ale tak pobieżnie coś kiedyś przeglądałam i coś mi świta, że to jest lepiej przebadane niż suple z kolagenem i to nie jest taki pic na wodę i fotomontaż

[mhm0808]

[1=d23e4c1348afa4365069847 cb82dee166acf5cc3_62b641f 267164;87853013]Oj tam, podobne z nazwy

Też kiedyś "brałam" kreatynę jak robiłam bardziej siłowe treningi. Poszukam trochę badań, bo kiedyś jeszcze od technicznej strony się specjalnie nie interesowałam, byłam bardziej ufna

Ale tak pobieżnie coś kiedyś przeglądałam i coś mi świta, że to jest lepiej przebadane niż suple z kolagenem i to nie jest taki pic na wodę i fotomontaż [/QUOTE]
hmm jakbyś mi chociaż podpowiedziała, gdzie szukać wiarygodnych opinii to byłabym wdzięczna
najbardziej mi chodzi o to, czy to są w ogóle legitne suple, czy na nic nie szkodzą - mój syn ma dość poważne problemy zdrowotne i ogólnie musi - powinien bardziej na siebie uważać, pod każdym względem...