|
|
#31 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-05
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 2 480
|
Dot.: Do Wszystkich Z Brakiem Samoakceptacji
Sprobuj. A moze wlasnie na tej imprezie poznasz swojego ksiecia z bajki?
Wiem, ze czasem to sa glupie imprezy w podpitym towarzystwie, ale warto probowac, poza tym mozesz wyjsc wczesniej. Zalatw sobie transport na 1.00 i wtedy bedzie kompromis pomiedzy tym, czego Ty chcesz, a czego my
|
|
|
|
|
#32 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 185
|
Dot.: Do Wszystkich Z Brakiem Samoakceptacji
Cytat:
ok, transport moze byc w kazdej chwili, bo przeciez wezwe taksowke, jestem samotna kobieta w wielkim miescie, nie mam co liczyc na faceta ktory moglby mnie odwiezc i ogolnie laleczka, wszyscy faceci do niej lgna. No ale coz, trzeba zawalczyc. Rozpoczynam dzisiaj przygotowania, jeszcze nie wiem jakie ale jakies, napewno Dziekuje jeszcze raz za wsparcie |
|
|
|
|
|
#33 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 185
|
Dot.: Do Wszystkich Z Brakiem Samoakceptacji
mam bardzo glupie pytanie, ale musze je zadac, a mam nadzieje ze ten watek stanie sie moim drugim domem wiec...
od czego zaczyna sie takie przygotowania... Wiem wiem dawno juz nie wychodzilam
|
|
|
|
|
#34 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-05
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 2 480
|
Dot.: Do Wszystkich Z Brakiem Samoakceptacji
Hmmm, ale jakie przygotowania masz na mysli? Przygotowania do Sylwestra, czyli robienie sie na bostwo? Czy przygotowania do podrywu, sztuka uwodzenia
A moze jedno i drugie?Jesli to pierwsz, to zacznij odpowiednio wczesniej, zebys pod wieczor nie miala stresu z powodu pospiechu. Najpierw wez kapiel lub prysznic (= depilacja, ale to wiadomo ), od razu sie lepiej poczujesz, potem naloz balsam, zwlaszcza na odsloniete czesci ciala moze byc lekko blyszczacy. Mozesz nalozyc jakas maseczke na twarz - ja nigdy nie mam na to czasu. Nakladam odpowiedni krem na twarz. Susze wlosy, ubieram gorna czesc stroju. Ukladam wlosy, ewentualnie prostuje lub zakrecam maskuje niedoskonalosci skory korektorem - wszelkie krostki, przebarwienia, a takze cienie pod oczami. Calosc pudruje pudrem transparentnym, ale ladnie wyglada tez brazujacy / swiecacy, np. kulki brazujace (np. vollare ). Aha, jesli chcesz uzyc make up-u, to naloz go jeszcze przed korektorem. Nie wiem, co chcesz wiedziec... mam pisac dalej, co ja robie w takich sytuacjach? Jakbys miala jakies konkretne pytania, to ja byloby mi latwiej Ci odpowiedziec.
|
|
|
|
|
#35 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Cat of Cheshire, Wonderland
Wiadomości: 1 311
|
Dot.: Do Wszystkich Z Brakiem Samoakceptacji
Someone : ja się jeszcze nie udzielałam, ale mam podobne doświadczenia co Ty
Idę na Sylwka, i podstawa to się wyspać i dobry humor (nie daj go sobie zepsuć! wkońcu to Twój wieczór!). Zrób sobie fajną relaksującą kąpiel! Popsikaj się swoimi ulubionymi perfumami, ładnie się ubierz i umaluj! Ale najwazniejsze to czuć się piękną i wartościową (wiem, że to trudne, bo sama mam koszmarnie niskie poczucie własnej wartości). Oprócz tego zabierz ze sobą dobry humor. Na pewne będziesz się świetnie bawić, jesteś mądrą, inteligentną laską (tak wnioskuje po Twoich postach) i masz prawo spędzić Sylwestra tak jak chcesz ![]() Ehh gdybym tak umiała te rady zastosować do siebie ![]() Ale niestety nie umiem
|
|
|
|
|
#36 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 185
|
Dot.: Do Wszystkich Z Brakiem Samoakceptacji
Dziewczyny
Naprawde jak pojde na tego sylwestra do bede pila tylko za Wasze zdrowie Postaram sie zastosowac do rad, dzisiaj relaksujaca kapiel jutro wszystko inne, nawet nie zamartwiam siedzisiaj dodatkami, wiem ze to lekkomyslne, ale jest mi tak milo miedzy innymi dzieki Wam, ze ACH
|
|
|
|
|
#37 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 3 289
|
Dot.: Do Wszystkich Z Brakiem Samoakceptacji
Ja dam Ci jeszcze jedną radę na dziś
Położ się w miarę wcześnie spać, żebys po obudzeniu miała świeżą, wypoczętą twarz. (nie można oczywiście przesadzić, bo wiadomo, że jak śpimy za długo to też nie wyglądamy kwitnąco )I jutro możesz spokojnie się przygotowytwać Ważne, żeby nie zostawiać spraw typu zakup rajstop na 15min przed imprezą (ja mam do tego nieszczęsną tendencję ), bo potem się denerwujesz niepotrzebnie![]() Do tego ja lubię mieć na imprezach czerwony lakier do paznokci (chyba, że akurat nie pasuje do kreacji, to jakiś inny) i ulubione perfumy To mi jakoś poprawia samopoczucie i pewność siebie![]() Powodzenia
|
|
|
|
|
#38 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-05
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 2 480
|
Dot.: Do Wszystkich Z Brakiem Samoakceptacji
Kapiel, balsam do ciala, wyspanie sie, ulubione perfumy - to najwazniejsze, a reszta, to tylko dodatki. Someone ![]() A, przypomnialo mi sie, ze mialam Ci napisac co do poprzedniego posta: Nie mozesz sie porownywac do tej laski, ktora tez bedzie na imprezie, bo takich lasek jest wieeeele! I ani ona nie jest najpiekniejsza, ani Ty najbrzydsza, wiec w ogole nie ma co sobie glowki zawracac tym. Zreszta to Ci automatycznie odbiera pewnosci siebie. Pamietaj, ze mimo jej urody, to Ty jestes najslawniejsza osoba, jaka znasz Zawsze bedzie ktos ladniejszy, madrzejszy, bogatszy - nie warto wpasc w pulapke porownan. Na pewno nie bedzie Ci latwo odzwyczaic sie od tego, ale pierwszy krok juz zrobilas ![]() Nooo... to licze, ze do 1szej wytrzymasz, a moze nawet dluzej Sukienka juz kupiona? Jaka? |
|
|
|
|
#39 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 185
|
Dot.: Do Wszystkich Z Brakiem Samoakceptacji
Sukienke kupilam z guessa, mozna powiedziec ze mala czarna w stylu lat 20. Obnizony stan, dosc spory dekolt i do kolan. Skupilam sie na moich atutach: biust, biodra i lydki, szczerze mowiac troche sa troche naciagane, ale to jedne z czesci ciala ktore w sobie lubie, a przynajmniej akceptuje
![]() A jak tam Wasze kreacje??? Xyoko WIELKIE dzieki ze mi przypomnialas o rajstopach! Musze koniecznie zaraz po nie wyskoczyc
|
|
|
|
|
#40 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Cat of Cheshire, Wonderland
Wiadomości: 1 311
|
Dot.: Do Wszystkich Z Brakiem Samoakceptacji
ja swoją wkleiłam na mystylediary po polsku,ale pozwolę sobie ją tutaj zaprezentować
a co tam, podbuduję się, bo dziewczynom się podobało... to będzie taka moja terapia Cytat:
no ale ok, już się nie wcinam w wątek, bo miał być optymistyczny! PS przed chwilą , z chandry, zjadłam pakę chipsów ;( czuję się okropnie!!!!!!
|
|
|
|
|
|
#41 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-05
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 2 480
|
Dot.: Do Wszystkich Z Brakiem Samoakceptacji
Someone,mala czarna to zwykle dobry wybor
Hehe, czytasz mi w myslach, chcialam Cie zapytac w poprzednim poscie o Twoje 3 atuty, ale skasowalam to pytanie ale i tak na nie odpowiedzialas ![]() Kawuska, sukienka b. ladna A co do chipsow, to wcinaj - na zdrowie! Niestety, nigdy nie bedzie tak, ze bedziemy naj we wszystkim.... Zreszta, kto decyduje, co i kto jest naj? - najladniejszy, najmadrzejszy, najzabawniejszy? To, jak kto widzi dana osobe, jest kwestia jego gustu. Faceci tez maja rozne gusta. Ty mozesz nawet nie wiedziec, ze ktos podziwia i zazdrosci Ci np. pieknej cery, duzych oczu czy ladnych zebow.
|
|
|
|
|
#42 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Cat of Cheshire, Wonderland
Wiadomości: 1 311
|
Dot.: Do Wszystkich Z Brakiem Samoakceptacji
Masz rację Sylwia , ale mnie się jest z tym trudno pogodzić - że nigdy nie będę dla wszystkich naj. To są jakieś chore ambicje - wiem to, i to strasznie wyniszcza
Może to puste, egoistyczne jest z mojej strony, ale ja po prostu nie moge znieść myśli, że ktoś mnie nie lubi... Bardzo mi jest przykro z tego powodu, zawsze! A wiecie, tak bardzo chcę się innym podobać, podczas gdy mnie samą jest najtrudniej zadowolić. Nie pamiętam kiedy ostatni raz byłam z siebie zadowolona. Jestem jak surowy rodzic, który potrafi tylko karcić swoje dziecko.Ale może wreszcie zmienię swoje nastawienie. Pozdrawiam, wypiję jutro za Wasze zdrowie
|
|
|
|
|
#43 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 1 084
|
Dot.: Do Wszystkich Z Brakiem Samoakceptacji
Tez Wątek dla mnie...
Ehh ja w ogóle czuje sie jakoas niekochana iw ogóle olewana. Czuje czasme jakbym miała depresje ( prawdziwą ta chorobe) bo czesto mam nawroty, ni elubie wychodzic z domu jedynie na studia i jadę w chatę. Potem znowu o wygląd ze jestem blada, piegowata, ze mam pryszcze ze za chuda... ze za maly biust... Ze wlasnie przyjaciolka bezczelnie olała nasza przyjazn o ile ot mozna jeszcze tak nazwac... Potem że nie mam chłopaka ze nie umiem sie zaangażować w związek... zeby chociaz spróbowac z kimś być.. nie wiem juz sama jak sobie poradzić czesto placze z powodu tej moje bezsilnosci. Sa dni ze ejst juz cudownie a sa dni ze czuje sie okropnie samotna i nie me nikoggo. Na przykład teraz czuję się tak....
__________________
Stażysta 2011 Misja WAKACJE- Gdańsk Misja język niemiecki Misja Wiedeń Romantycznie: Chuck&Blair, Blair&Chuck have to be together
|
|
|
|
|
#44 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-05
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 2 480
|
Dot.: Do Wszystkich Z Brakiem Samoakceptacji
Kawuska... moze sie myle, ale czy nie bylo kiedys tak, ze jakas wazna dla Ciebie osoba przez dluzszy czas nie doceniala Cie albo zanizala wartosc Twojej osoby: Twoich zalet, osiagniec itd.?
Jestes dla siebie jak rodzic, ale nie badz dla siebie zbyt surowa. W koncu kochasz swoje dziecko, nieprawdaz? "Wytrenuj" w sobie bycie dobra dla samej siebie
|
|
|
|
|
#45 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Cat of Cheshire, Wonderland
Wiadomości: 1 311
|
Dot.: Do Wszystkich Z Brakiem Samoakceptacji
Sylwia - sama nie wiem... Nie jestem w stanie tego ocenić, moja sytuacja rodzinna jest średnia. Ale wiem, że dzieciństwo, tj. brak akceptacji przez rówieśników bardzo na mnie wpływa do dziś! I nawet ja to dostrzegam. Może to przez to?
Gosiaska - witaj w wątku. Widzę, że borykamy się z podobnymi problemami. Mam bardzo podobne odczucia! Mówią, że to typowe dla wieku dojrzewania, tyle że ja ten już mam za sobą
|
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#46 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Bytom
Wiadomości: 1 295
|
Dot.: Do Wszystkich Z Brakiem Samoakceptacji
;];;]
__________________
D Edytowane przez Mysia_ Czas edycji: 2007-11-23 o 23:01 |
|
|
|
|
#47 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-05
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 2 480
|
Dot.: Do Wszystkich Z Brakiem Samoakceptacji
Kawuska, a masz jakis pomysl, z jakiego powodu bylas, lub czulas sie, nieakceptowana przez rowiesnikow w dziecinstwie? Tylko przyznaj sie uczciwie
![]() Gosiaska |
|
|
|
|
#48 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Cat of Cheshire, Wonderland
Wiadomości: 1 311
|
Dot.: Do Wszystkich Z Brakiem Samoakceptacji
Sylwia - no powodów na pewno było kilka. Po prostu byłam inna. Bo byłam łatwowierna, naiwna - zawsze czułam się zobowiązana zająć siękoleżanką, która nie jest przez innych lubiana, która ma złe oceny (nie wiem czemu , ale ludzie tego nie lubią - jak się zadajesz z kimś kto ma problemy, czy po prostu się wyróżna - wszyscy automatycznie przestają Cię lubić). Bo mieszkałam parę lat za granicą (też ludzie mają powody!nie rozumiem tego...) Może z zazdrości? Miałam dobre oceny.
Nie jestem kulawa, mam dwie nogi, dwie ręce, wyglądam normalnie (żeby nie było - nie mam nic do niepełnosprawnych ). Każda grupa musi sobie znaleźć kozła ofiarnego, a że byłam mała, słaba, nieśmiała, łatwowierna z dobrym sercem to wybrali mnie.Dobranoc, jutro tu zajrzę. Pozdrawiam |
|
|
|
|
#49 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-05
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 2 480
|
Dot.: Do Wszystkich Z Brakiem Samoakceptacji
Oj, skad ja to znam
![]() I tak, masz racje, ze ludzie nie lubia tych, ktorzy zadaja sie ze slabszymi nie wiem, czemu...Kurcze, chcialam sie pobawic w psychologa i znalezc jakas przyczyne Twoich klopotow, a tu nici To wykracza poza moje 'kompetencje' Bo faktycznie, powod jest niby zaden, ale brak akceptacji ze strony reszty byl Pomysle przez noc, moze cos wymysle ![]() EDIT: Troche prywaty ale mam nadzieje, ze mi pomozecie. Szukam plyty CD dla TZ, jakiejs wyjatkowej, nietypowej... Czego sluchacie? Macie jakies ukochane plyty (raczej nie polskich wykonawcow, chyba, ze maja tez utwory spiewane w j. obcym). Ratuuunku, mam malo czasu Edytowane przez Sylwia*** Czas edycji: 2006-12-31 o 01:24 |
|
|
Okazje i pomysĹy na prezent
|
|
#50 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Cat of Cheshire, Wonderland
Wiadomości: 1 311
|
Dot.: Do Wszystkich Z Brakiem Samoakceptacji
Sylwia to zależy jakiej słucha muzyki, ale ja ze swojej strony bardzo polecam składankę Lazy Hours 2 , bardzo fajne utwory, takie wyciszające. No tylko nie wiem co on preferuje
![]() PS dzięki za analizę
|
|
|
|
|
#51 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 185
|
Dot.: Do Wszystkich Z Brakiem Samoakceptacji
Kawuska Twoja sukienka jest BOSKA!!! Koniec z porownywaniami, wiec nie bede pisac jaka jest moja mala czarna przy niej... Powiem tylko, ze BARDZO mi sie podoba i super w niej wygladasz
I bylam identycznym dzieckiem jak Ty... Moje problemy z kolezankami trwaly od zerowki do 1 liceum i mysle ze to zawazylo... Naiwnosc... ehhSylwia*** ja slucham raczej "zywszej" muzyki, wiec jesli lubic cos rockowego to polecam Billy Talent, fajna jest tez chillout wyciszajaca ![]() Gosiaska mam takie same odczucia... Tez nie raz zastanawialam sie czy nie mam depresji... W ogole takie same przezycia z przyjaciolka, z chlopakiem... A raczej z brakiem tego drugiego ![]() Mysiu rozumiem Cie, ja jakos sie tak dziwnie sklada nigdy nei mialam chlopaka na tyle dlugo, zeby miec go w jakas szczegolna date... Zawsze to jakos sie tak konczylo, moze dlatego nie lubie sylwestra, dnia kobiet etc. Zawsze wtedy dzialo sie cos zlego. Pozatym jestem OKRRROPNA zazdrosnica, i mysle ze gdybym miala chlopaka w sylwka, to wstyd sie przyznac ale tez nigdzie bym z nim nie poszla bo bym sie bala ze odemnie odejdzie na tej imprezie
|
|
|
|
|
#52 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Cat of Cheshire, Wonderland
Wiadomości: 1 311
|
Dot.: Do Wszystkich Z Brakiem Samoakceptacji
Ja w sumie do dziś mam problemy z innymi ludźmi
ale jak już czuję się bezpieczna i wiem, że ludzie mnie akceptują to nie jest źle. BTW też jestem straszną zazdrośnicą! Ale pamiętaj, że faceci oprócz zewnętrza cenią też wnętrze! A Ci , którzy patrzą tylko na ciało - po prostu na Ciebie nie zasługują
|
|
|
|
|
#53 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 8 001
|
Dot.: Do Wszystkich Z Brakiem Samoakceptacji
hmmmm u mnie problem z samoakceptacją wynikał główinie z tego że wyglądem odbiegałam od reszty rówieśników tzn biała byłam........zawsze wyglądałam innaczej i innaczej wszyscy na mnie patrzyli tzn jak na dziwoląga bo przecież jak można być tak białym weź się opal.......no i dodatkowo sytuacja rodzinna zrobiła swoje
|
|
|
|
|
#54 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Do Wszystkich Z Brakiem Samoakceptacji
Czasami zastanawiam sie nad moimi czasami w podstawowce i liceum.W podstawowce byla jedna osoba ktora ciagle wysmiewala sie z jednej czesci mojego ciala-nosa.Nienawidzialm chodzic do szkoly a tej osoby jeszcze bardziej.Oczywiscie jak on sie nabijal to niektorzy jego koledzy tez sie smiali.Niewiem czy chcial on tym zachowaniem wzbudzic jakis szacunek wsrod kolegow ze on jest taki "naj" czy co mial na celu.A moze lubil nasmiewac sie z innych bo sprawialo mu to frajde.W liceum tez zwracano uwage na moj nos,ale koledzy byli milsi.Oczywiscie dostalam przezwisko.Na poczatku mi to przeszkadzalo bo myslalam ze przez ten cholerny nos bede cierpiala do konca zycia,ale potem sie troche przyzwyczailam.Potraktowa lam to przezwisko jako ksywke i tyle.Nie ja pierwsza mialam ksywe i nie ostatnia.Byly tylko 2 kolezanki ktore ciagle cos do mnie mialy.Ale na moje szczescie a na ich nie szczescie-chyba(bo mialy nauke gdzies,wolaly wagary)nie zdaly a za opuszczanie szoly i nieusprawiedliwione godziny wylecialy ze szkoly
(wiem wiem nie powinnam sie ztegoi cieszyc,ale ich nienawidzilam)Mialam tez kolegow ktorzy dokuczali mi z [powodu duzego biustu.Niewiem czy to bylo dokuczanie czy byli w wikeu dojzewania wiec glowa nie mysleli Teraz tak sobie to tlumacze,bo wczesniej to nie bylo mile.Pamietam ze bylam mlodym dziewczeciem i sie rumienilam(prawie z tego wyroslam) Konczac moja opowiesc to zastanawiam sie czy to ze sie nie akceptuje chociaz nie do konca nie wynika z tego ze wysmiewano sie ze mnie w szkole.Moze to moja wina bo zamiast wmawiac sobie same dobre rzeczy na moj temat to wmawialam jaka to jestem beznadziejna,glupia,brzyd ka,nikt nie zwroci na mnie uwagi bo nie jestem jej godna az w to uwierzylam.Najgorsze jest to ze dalej w to wierze ,a myslalam ze z uplywem lat to minie.Chyba sie rozczarowalamWlasnie sobie cos przypomnialam i musze to napisac ![]() 4Msc temu wyjechalam do Warszawy.Styrasznie balam sie tam jechac do obcego miasta.Mieszkam u kuzynki i jej meza.Balam sie nawet wejsc do autobusu bo nie wiedzialam jak skasowac bilet,gdzie wysiasc itd.Wyobrazcie sobie ze pierwszy raz do autobusy wsiadlam po prawie 3msc i to tylko zeby 3 przystanki dalej jechac do sklepu.Kupilam sobie juz plan miasta i jezdze juz o wiele dalej.Nie boje sie juz autobusow i tego ze sie zgubie.Jak sobie to teraz wspominam to smiac mi sie chce,ale wtedy do smiechu mi nie bylo.Zanim tam jechalam to bylam strasznie niezmiala,a teraz to chyba za sprawa tego miasta jestem juz mniej.Niby nie duza zmiana,ale ciesze sie z tego.Niewiejm czy to miasto mnie troche odmienilo czy ja jestem inna z uplywem czasu.Teraz jeszcze tydzien bede w domu i tam wracam.Ciesze siue strasznie mimio tego ze musze znalesc nowa prace mieszkanie i boje sie jak ch***a co to bedzie.Nawet autobusow mi brakuje :-D Bylam tam ktotko a juz sie tak przyzwyczailam do Wawy.Sory to chyba nie ma nic wspolnego z tematem,ale chcialam sie z Wami tym podzielic
__________________
Przyjaźń jest najpiękniejszym ze wszystkich prezentów, jakimi możemy zostać obdarowani aby szczęśliwie ukształtować swoje życie. |
|
|
|
|
#55 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-05
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 2 480
|
Dot.: Do Wszystkich Z Brakiem Samoakceptacji
Dziewczyny
), np. uwielbiam zespol Pink Martini, zwlaszcza te niebieska plyte. Znacie? Niestety na merlinie sa zbyt krotkie kawalki, zeby moc to docenic - nie robia az takiego wrazenia. Ale mamy tez duzo plyt Guns'n'Roses, Doorsow, Pearl Jam i takie tam klimaty, wiec roznych rzeczy sluchamy. Monikita, widze, ze pobyt w innym miescie odmienia Cie Cokolwiek by to nie bylo, mi jest milo, ze wreszcie ktos sie wypowiedzial pozytywnie o Warszawie (to takie niepopularne dzisiaj ), bo ja, mimo, ze nie jestem dokladnie z Wawy, czesto slysze jakies glupie docinki. Owszem, nie jest to zbyt piekne miasto, ale ja je i tak uwielbiam...
|
|
|
|
|
#56 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 185
|
Dot.: Do Wszystkich Z Brakiem Samoakceptacji
Pisze tylko szybciutko, zeby zdac realcje, jestem prosto z sylwestra czyli zostalam gdzies do godziny 8.00
![]() Bylo REWELACYJNIE! Szybko przelamalam strach, i czulam sie jak ryba w wodzie! Co prawda, byly momenty kiedy myslalam ze poprostu powinnam wyjsc (i tak nikt by nie zauwazyl), ale walczylam z tym i bardzo mi sie podobalo! Dziekuje serdecznie za wsparcie jakie mi dalyscie Monikita Wg. mnie to swietne co piszesz, bo wlasnie takie male wygrane otwieraja na swiat, i zmieniaja charakter Oby tak dalej ![]() Teraz lece spac! Dziekuje jeszcze raz
|
|
|
|
|
#57 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Cat of Cheshire, Wonderland
Wiadomości: 1 311
|
Dot.: Do Wszystkich Z Brakiem Samoakceptacji
ja też się super bawiłam
tanczyliśmy chyba do 5 rano ![]() teraz czekam na poimprezowego doła, czuję, że zaraz przybędzie :[ jak ja nienawidzę "dni po" grrr... Ale było warto! Jutro powrót do normalności , nie wiem jak to przeżyję. Autentycznie nie wiem! Someone - cieszę się, że dobrze się bawiłaś!!!
|
|
|
|
|
#58 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Do Wszystkich Z Brakiem Samoakceptacji
Someone, super!
Ja tez bawilam sie wysmienicie i rowniez odrobine przelamalam sie Co prawda moi towarzysze zabawy sylwestrowej to dobrzy znajomi i bylismy u kolezanki w domu, ale poznalam sporo nowych osob i ogolnie nie narzekam
__________________
![]() |
|
|
|
|
#59 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-05
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 2 480
|
Dot.: Do Wszystkich Z Brakiem Samoakceptacji
Wow wow
Licze na bardziej szczegolowe relacje A ja bylam w domu tylko wyszlam do centrum na fajerwerki. Ale w mojej sytuacji, cieszylam sie z tego, ze tak spokojnie spedzilam ten dzien. Na co dzien nie widze rodziny, wiec wolalam przebywac z nimi )Zobaczcie, jaki ciekawy glos znalazlam nad ranem! http://www.empik.com/showobject.jsp?...tegory=2021100
|
|
|
|
|
#60 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 487
|
Niska samoocena...
Ciągle wydaje mi się , że jestem najgorsza , najbrzydsza i wogóle wszystko co najgorsze. Nie mogę sobie poradzić ze samą sobą. Za niedługo to chyba wpadne w depresję , jeśli już mnie nie dopadła. Nie wiem co mam robić. Iść do psychologa? Do psychiatry? Czy zaakceptować siebie... chociaż w moim wypadku to jest strasznie trudne. I to nie jest żadna prowokacja ... Po prostu mam ze sobą problem i potrzebuje pomocy , bo nie wiem co już mam robić i co myśleć , by mi się poprawił humor i by samoocena była nieco wyższa...
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:31.



Wiem, ze czasem to sa glupie imprezy w podpitym towarzystwie, ale warto probowac, poza tym mozesz wyjsc wczesniej. Zalatw sobie transport na 1.00 i wtedy bedzie kompromis pomiedzy tym, czego Ty chcesz, a czego my










nie wiem, czemu...




