Uczynić kłamstwo prawdą? - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2007-01-18, 06:42   #31
Isarel
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 11
Dot.: Uczynić kłamstwo prawdą?

Skontaktuje sie z rodzina, muszę jakos zodbyc zastrzeżony telelfon i zadzwonic. Najlpiej byłoby mi spotkac ich osobicie , zaporsićna rozmowe. Tylko i wyłacznie tak dowiem siee, czy tak własnie jest.

Nie wie jakimi ludzmi są i czy przyjma do widaomości co im powiem. Takjak juz wpisałam, boje sie ze jesl inie zrouzmieją, pomysla ze opowidam głupoty- beda w w szoku po prostu wyjdą. I kto wtedy jej pomoze? moze tylko rodzina tak na prawde.

A jeśli potwierdzą przypuszczenia - to kamien z serca.

Mi tez wydaje sie to dzwine, za skomplikowane, za wymyslne, szczególnie ostatninimi tygodniami.

Musze podjąc ryzyko i porozmawia z znimi,

Dam Wam znac co i jak
Isarel jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-18, 07:25   #32
neska951
Zakorzenienie
 
Avatar neska951
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 8 001
Dot.: Uczynić kłamstwo prawdą?

moim zdaniem nie powinnaś rozmawiać z rodziną koleżanki...........może oni nic nie wiedzą o jej kłamstwach, a nawet jak wiedzą to może będziesz nie pierwszą osobą, która zwraca się do nich o wyjaśneinie zachowania córki, ja dałabym spokój rodzinie, pewnie i tak wiele przeżyli w związku z chorobą dziewczyny.

jeśli chcesz rozmawiać to tylko z nią osobiście, to bardzo delikatna sprawa.
neska951 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-18, 08:23   #33
Isarel
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 11
Unhappy Dot.: Uczynić kłamstwo prawdą?

Jestem w matni. Sami rozumiecie, nie wiem jak postąpić. od trzech dni mało co jem i ledwo co śpie. Przejmuje sie bo nie potfrafię inaczej. Jestem człowekiem ktory bardzo angażuje sie w przyjaźń i miłość.

Po pierwsze plan działania mam taki.

Czytam o chorobie. Na razie nie znajduję przypadku podobnego choć trszke
Wiem juz ze nieufność i podjerzliwość wobec niej, moze mi zamknąć droge do niej na zawsze- jeśli jest chora to sie odetnie od nas gdy okaze nieufnosć.
Mam zbyt mała wiedze by wiedziec jak postąpić. Musze porozmawiać ze specjalistą i nardzić sie jak postapić. Czy romawiać z rodzicami czy nie.. Ze specjlistą do takich choróba a nie laikiem ktory zniszczy złą radą to co ja chcę uratować naszą znajomość.

Nie wiem, neska951 - własnie mam takie obawy, co do zruzumienie ze strony rodziny. Gdy po raz setny analizuję to wszysko, to czuje żę moe nie widzą. Zbyt długo to trwa. Zaesemesowala do mnie wczoraj opowidajac, ze jest przed operację oczu ( miala z nimi powazne probelmy- teoretycznie )i ze przez kila dni ne bedzie odberac e-miali.. maile bedzie odbierał narzeczony i jej czytał...

Im bardziej to analizuję tym bardziej w skrajen popadam odczucia.

No nic, tak jak pisze. szukam dalej i szukam kontaktu z takimi ludźmi, może ktos ma podbnie,

Nie wiem czy ona miała stany lekowe,jak piszą ludzie chorzy na te chorobę.

Czuje sie strasznie samotna...i taka bezsilna....
Nie moge sie skupić w pracy. Chyba wezme wolne.
Isarel jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-18, 08:36   #34
carolinascotties
Zakorzenienie
 
Avatar carolinascotties
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 8 448
Dot.: Uczynić kłamstwo prawdą?

Cytat:
Napisane przez neska951 Pokaż wiadomość
moim zdaniem nie powinnaś rozmawiać z rodziną koleżanki...........może oni nic nie wiedzą o jej kłamstwach, a nawet jak wiedzą to może będziesz nie pierwszą osobą, która zwraca się do nich o wyjaśneinie zachowania córki, ja dałabym spokój rodzinie, pewnie i tak wiele przeżyli w związku z chorobą dziewczyny.

jeśli chcesz rozmawiać to tylko z nią osobiście, to bardzo delikatna sprawa.
A co- jeśli rodzina nic nie wie? każdy, kto mial kontakt ze schizofrenikiem wie, jak dobrze potrafią ukrywać swoje drugie ja - wyłączając naprawdę ciężkie przypadki - jeśli Isarel zwróci się bezpośrednio do niej - straci ją...pomyśl, jak Ty zareagowałabyś na wiadomość o chorobie psychicznej...bedąc pena, że wszystko w Twoim życiu dzieje się naprawdę! Zdrowy, bliski człowiek musi wykazać się wielką ostrożnością, nawet jeśli początkowo będzie musiał udawać, że wszystko widzi, rozumie, we wszystko wierzy.

Isarel - może dobrze byłoby gdybyście spotkałysię - a Ty na spotkanie przyprowadziłabyś znajomego psychiatrę...przedstawiaj ąc go/ją jako dawnego znajomego lub kogoś z rodziny...?
__________________
USZKO {*}

Toksyczny związek? https://youtu.be/5bw4jeTxHGA

Edytowane przez carolinascotties
Czas edycji: 2007-01-18 o 09:36
carolinascotties jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-18, 09:31   #35
Sabbath
Wiedźma
 
Avatar Sabbath
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 12 013
Dot.: Uczynić kłamstwo prawdą?

Israel - niewiele jest rzeczy pewnych w tej historii.
Zacznę od tego, co wiemy z pewnością.
- Twoja Przyjaciółka jest osobą nieszczęśliwą.
- Jej nieszczęśćie i poczucie beznadziei są na tyle dotkliwe, że sama nie chce żyć własnym życiem szukając życia zastepczego, które choć chwilowo dałoby jej poczucie, że jest kimś wartościowym.
- nie akcepuje siebie na tyle, że nie wierzy również w to, że KTOKOLWIEK jest w stanie polubic, pokochać, zaakceptować ją taką, jak jest.
- Nie radzi sobie z własnym życiem i nie czuje się w nim dobrze.

Teraz zastanówmy się nad tym, co wynika z jej zachowania i Twoich odkryć.
- Nie mamy gwarancji, że to schizofrenia, ja nawet sądzę, żę to dośc mało pawdopodobne.
- Może to być mechanizm kompensacji, który najpierw, z leku przed odrzuceniem, kazał jej stworzyć nową osobowość, która wydawała jej się godna uwagi i PRZYJAŹNI innych ludzi, a potem w poczuciu beznadziei i rozczarowania rzeczywistością, kazał jej autentycznie i szczerze przywiązać się do postaci z tego lepszego świata.
- Jej uczucia - przyjaźń do Was, ale także i miłośc do tego wyimaginowanego kochanka są prawdopodobnie szczere.
- Ona nie tyle próbuje Was wykorzystać, co zasłuzyć na Waszą przyjaźń. Usiłuje wyłudzić trochę ciepła w jedyny sposób, jaki wydaje jej się realny, bo postrzega siebie, jako człowieka, który nie zasługuje na przyjaźń, miłość, podziw, przywiązanie.

A teraz rady. Kurczę! Nie mam ich wiele, bo tak naprawdę bardzo dużo zalezy tu od Ciebie i siły Twoje przyjaźni. I od Twej empatii, delikatności, szczerej troski, ale w nie akurat nie wątpię.
- Nie daj sie ponieść gniewowi. Nie zostałaś oszukana. Ona próbowała dać Ci to, co w niej najlepsze. Kłamstwo wynikło tylko z tego, że nie potrafiła znaleźć w sobie niczego, co uznałaby za godnie Ciebie. Rozumiesz te tragedię? Twoje udane życie kontra jej... NIC.
- Zachowaj wielką ostrożność przy szukaniu kontaktów z jej rodziną. Jest wielce prawdopodobne, że ludzie Ci skrzywdzili ją bardzo i to jest przyczyną jej braku akceptacji dla siebie, tego, że nie potrafi ułożyć sobie życia i tego, że czuje się całkowicie niegodna uwagi i miłości. Mogą Ci się wydać miłymi, normalnymi, zatroskanymi ludźmi. Nie ufałabym im. Takie tragedie, jak pustka i beznadzieja, którą czuje Ania, nie biorą się z nikąd.
- Z resztą prawdopodobnie jej rodzina też jest zmyslona. Nie zdziw się, jesli zamiast wyższych sfer znajdziesz dom dziecka, rynsztok albo ugłaskanego tatusia - psychopatę.
- Nie polecam walenia dziewczyny obuchem i mówienia: wiem, że kłamiesz, wiem, że to i to to bujdy, a twój narzeczony nie istnieje. Pomysł z książką może być dobry, ale dając jej ten plik papierów musisz liczyć się z tym, że ona nie odważy się więcej z Toba zobaczyć i w ten sposób zerwiesz jedną z ostatnich nitek łączącą ją ze światem realnym i zniszczysz jedną z ostatnich rzeczy, którą w realnym życiu kocha.

Nie mam pomysłu, jak powinnaś to załatwić. Rozmawiaj z nią, jak z dzieckiem; dzieci często wierzą w swoich wymyślonych przyjaciół, albo w to, że są księżniczkami i nie znaczy to wcale, że są schizofrenikami. Twoja przyjaciółka zatrzymała się na tym, etapie samotnego, opuszczonego, wyobcowanego dziecka i nie było nikogo, kto pokazałby jej, że warto dorosnąć.

Jakkolwiek nie czułabyś się oszukana, nie zapominaj, że najprawdopodobniej jej przyjaźń była szczera. I pomyśl, jak bardzo nikim się czuła nie mając odwago pokazać Ci swojej prawdziwej twarzy...

Trzymaj się. Bądź nie tylko mądra, ale i DOBRA.
Sabbath jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-18, 09:32   #36
koKOro
Zakorzenienie
 
Avatar koKOro
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 3 159
Dot.: Uczynić kłamstwo prawdą?

tyle czasu sie przyjaznicie i nie poznalas jej rodzicow, nie bylas u niej w domu itp?

myslalam o rozmowie z nimi gdybys ich znala i miala dobry kontakt. Moze zanim tak z nienacka porozmawiasz daloby rade tak po prostu zobaczyc tych ludzi i dom?

EDIT: czytajac post Sabbath uswiadomilam sobie, ze troche przyjelas wersje, ze jest chora i jezdzila do szpitala zamiast na wycieczki. Moze lepiej byloby skupic sie na faktach, a na razie nie osadzac az specjalista tego nie okresli. Domyslam sie, ze chcialabys jak najszybciej poznac prawde, obrac jakis kierunek. Dobrze, ze poczytalas o chorobie, ale skup sie na tu i teraz, nie na tym co zrobisz jesli. Najpierw trzeba ta sytuacje delikatnie rozszyfrowac, a potem wyciagac wnioski. Wiem, ze chcialabys juz, ale droga bedzie dluga i ciezka.
__________________
narysuj mi baranka...

zakorzenienie

Edytowane przez koKOro
Czas edycji: 2007-01-18 o 10:01
koKOro jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-18, 10:15   #37
Isarel
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 11
Dot.: Uczynić kłamstwo prawdą?

Sabath, to co napisałas jest mądre i sesnowne. najbardziej prawdopodbnie. Bardzo mi trzeba własnie takich wskazówek. Też tak sadze wewnątrz serca, iż dużo z tego co napisałaś jest trafione.

Rozważam każde z rozwiązań i jest tak jak napisałam, zawsze ceniłam ją za jej dobro, mądrość, lojanośc, to że w smutkach swoich, czy zwykłych przysługach-ZAWSZE mogłam na nią liczyć.

Dlatego tak bardzo mnie to zadziwiło.Tak bardzo zszokowało mnie to odkrycie .

Pomogę jej i nie dorzucę jej bez względu na to czego się dowiem.

Mysle ze jak sie kogoś kocha, to kocha sie za nic, za to że się po prostu jest.
Gyby zdjąc z niej całe te wyprawy, opowiesci, perypetie. Bylaby po prostu zwykłą, bardzo romantyczną, ale i dobrą, serdeczną dziewczyna.

Jeszcze raz Wam dziękuję.
Nie zadziałam pochopnie, tyle wiem.
Isarel jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2007-01-18, 14:07   #38
kasiakkk
Zadomowienie
 
Avatar kasiakkk
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 334
Dot.: Uczynić kłamstwo prawdą?

Sabbath jestem pod wrażeniem to bardzo trafne spostrzeżenia i niezwykle cenne rady

od siebie dodam tylko, że Ania ma szczęście, że ma Ciebie Isarel

Z moim TZ-tem studiował chłopak, który z takim samym zaangażowaniem opowiadał nieprawdopodobne historie. Też był inteligentny, na studiach radził sobie dobrze (informatyka). Wszyscy szybko zorientowali sie, że zmyśla, bo mieszkał w małej miejcsowości, gdzie wszyscy sie znają, w dodatku pochodził z biednej, niewykształconej rodziny i nie byłoby go stać, na wyczyny, o których mówił.
Wszyscy najpierw sie z niego śmiali, potem go żałowali. Nikt nie wnikał czy to choroba, czy nie. Nikt też nie wyrywał sie do pomocy.
Nagle przestał studiowac i słuch o nim zaginął.

Isarel widać, że jesteś inteligentną, rozwazną osobą, nie działasz pochopnie i co najważniejsze, szczerze chcesz pomóc swojej przyjaciółce. Trzymam za Was kciuki.
Dobrze, że to opisałaś, może ktoś kiedyś będzie miał podobny problem, to będzie miał wskazówki, jak należy postepowac
__________________
MOJA CÓRECZKA WALCZY O ŻYCIE

MOŻESZ JEJ POMÓC
www.serce-oliwki.pl
kasiakkk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-18, 16:36   #39
neska951
Zakorzenienie
 
Avatar neska951
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 8 001
Dot.: Uczynić kłamstwo prawdą?

Cytat:
Napisane przez carolinascotties Pokaż wiadomość
A co- jeśli rodzina nic nie wie? każdy, kto mial kontakt ze schizofrenikiem wie, jak dobrze potrafią ukrywać swoje drugie ja - wyłączając naprawdę ciężkie przypadki - jeśli Isarel zwróci się bezpośrednio do niej - straci ją...pomyśl, jak Ty zareagowałabyś na wiadomość o chorobie psychicznej...bedąc pena, że wszystko w Twoim życiu dzieje się naprawdę! Zdrowy, bliski człowiek musi wykazać się wielką ostrożnością, nawet jeśli początkowo będzie musiał udawać, że wszystko widzi, rozumie, we wszystko wierzy.
no właśnie miałam do czynienia z ludźmi chorymi na schizofrenię i nie jestem w stanie uwierzyć że można tą chorobę ukryć przed najbliższą rodziną.......
wydaje mi się że Ania stworzyła sobie alter świat w którym jest szcześliwa, a jekie zaburzenie psychiczne ma to nie wiemy na 100%
neska951 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-20, 05:58   #40
Sabbath
Wiedźma
 
Avatar Sabbath
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 12 013
Dot.: Uczynić kłamstwo prawdą?

Israel - daj proszę znać, kiedy sprawa posunie się do przodu.
Sabbath jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-20, 15:58   #41
Isarel
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 11
Dot.: Uczynić kłamstwo prawdą?

Dam zanć, bo moze ktos kiedyś będzie w podbnej sytuacji i będzie mogł pomoc sobie i najbliższym.
Wszystko wskazuje na mitomanie o której piszesz Sabbath. A to bardzo delikatna i trudna sprawa. Wymaga ogromu przemyślen i poradzenia się psychologa i subtelnego działania z naszej strony.
Cały czas nalezy pamiętac ze to wrazliwy i w głebi duszy ktos bardzo okaleczony a nie wyrachowany.

Odezwę się gdy tylko cos się wyjaśni i być może zmieni. Może być to proces bardzo długotrwały. Ja jestem w gorącej wodzie kąpana ale w wiem że w sekunde nie zmienię czyjegos mistrenie układanego, nawet jeśli nie istniejącego swiata.

Tak juz z kilkudniowym dystansem,( uspokoiłam swoje emocje na tyle by trzeźwo mysleć) myslę, iż słowem mozna zranic bardziej niż nożem- na zawsze. Nasze dziecinstwo ma ogromny wpływ na nas samych i to jakie relacje będziemy układac z ludźmi. To wlasnie w nim musze upatrywac tego cos się znia działo. Zamknięcia w sobie i podbudowania wlasnej wartości - fantazjami oraz próby zoabczenia w naszych oczach podziwu i zaintersowania.
Dlatego takż ważne jest odnajdywanie w ludziach tego co dobre
Isarel jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-21, 10:13   #42
traci
Wtajemniczenie
 
Avatar traci
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Chocolate Factory
Wiadomości: 2 761
Dot.: Uczynić kłamstwo prawdą?

Trzymaj sie dziewczyno!!!!!Czytam ten watek caly czas i czekam na to jak zakonczy sie ta sprawa ,mam nadzieje ze i dlas Ciebie i dla Twojej przyjaciolki dobrze.
traci jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-24, 09:46   #43
musicman
Zadomowienie
 
Avatar musicman
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 806
Dot.: Uczynić kłamstwo prawdą?

Przeczytałam cały wątek z wielkim zainteresowaniem. NIe powiem nic nowego bo też uważam , że to może ale nie musi być choroba psychiczna czy zaburzenia psychiczne, ale może też wynikać z problemó emocjonalnych, bardzo głębokiego skrzywdzenia w dzieciństwie, kiedy Twoja przyjaciółka doszła do wniosku że nie jest warta miłości, uwagi, tego żeby po prostu być. Mogła wtedy zacząćwymyślać sobie różne rzeczy, sytuację , ludzi ,a potem ją to przerosło i zaczęło żyć własnym życiem.
Pamiętam , że jako dziecko też lubiłam wymyślać historie i opowiadać o nich ludziom, ze wszelkimi szczegółami i dość inteligentnie, bo wszystko trzymało się kupy. Potem jednak szybko ulatywało mi to z głowy i wstydziałam się że ktoś odkryje , że kłamię.
Ale tak jak mówię - to było dawno temu i dawno temu się skończyło.
Znam za to dziewczyną , już dorosłą, która potrafi opowiadać niestworzone historie np. przychodzi do domu i opowiada mężowi, a potem wszystkim wokoło, że była świadkiem wypadku przed miejscem jej pracy, gdy kogoś przejechał samochód. Opowiada jak krew się lała, jakie obrażenia odniosła osoba potrącona, kto tam jeszcze był, np. że był przypadkiem znajomy lekarz, no mnóstwo szczegółów. A potem po całych miesiącach okazuje się, że nic takiego nie miało miejsca, bo nikt więcej z tej firmy , przed wejściem do której miało się to wszystko dziać tego nie potwierdza, lekarz nic nie wie itd. Takich historii było wiele np. ubieranie się i wychodzenie codziennie do pracy, kupowanie całej garderoby do pracy i opowiadanie , gdzie się pracuje i to własnemu mężowi i dzieciom, znajomym podczas, gdy taka firma w ogłe nie istnieje.
Ta osoba leczy się - była badana przez psychiatrę i psychologa - diagnoza była że nie ma tu choroby psychicznej ale zaburzenia osobowości.

Generalnie chodzi tu o chęć nadania sobie znaczenia, bycia kimś niezwykłym, nadludzkim, wynikająca z wielkiego skrzywdzenia, braku poczucia własnej wartości, nieakceptowania siebie jako człowieka, wręcz zaprzeczanie sensowności swojego istnienia. To wielka tragedia zarówno mojej znajomej jak i Twojej przyjaciółki.
Pomyśl jak mały , biedny i przerażony człowiek musi gdzieś tam się w niej kryć. Ale to gruba skorupa - utworzona przy pomocy mechanizmu obronnego człowieka, który pozwala mu przetrwać nawet największe tragedie - mechanizmu zapeczeczania, wypierania, tworzenia iluzji. Człowiek tworzy sobie taki świad i sam w to wszystko wierzy, bo pod spodem nie ma nic. W skarajnych przypadkach te mechanizmy chronią przed rozpadem osobowości.
Zaznaczam, że oczywiście nie jestem psychologiem, ale dużo na ten temat czytam, bo jestem dda - czyli dorosłym dzieckiem alkoholika. To o czym piszę może być też charakterystyczne dla dda właśnie, ale to odrębny tamat.
Jednak w tym i tamtym przypadku wszystko dzieje się wtedy, gdy człowiek został tak skrzywdzony, pozbawiony opieki, porzucony psychicznie, że aby przetrwać tworzy sobie własny śiat.
Pomoc dla takich osób to oczywoście ogromna praca dla psychologa.
NIe wyobrażam sobie jaka może być reakcja przyjaciółki, ale wiem jedno - z korzyścią dla niej będzie żęby jednak wróciła do rzeczywiśtości, bo w tym wszystkim na pewno bardzo trudno jej żyć. I ten stan z biegiem lat na pewno pogłębiałby się odcinając ją od realnego życia. W ten sposób może stracić szanse na miłość , rodzinę i wszelkiego innego rodzaju zadowolenie z życia.
Nie twoją rolą jest leczenie, ale możesz pomóc, zacząć od delikatnej, współczującej rozmowy, tak żeby przyjaciółka czuła się akceptowana.
Według mnie możesz pokazać jej książkę, bo to wyjaśni wiele bez potrzeby mówienia. No i załatw jej psychologa.
A co do rodziny, to gwarantowana jest właściwie jakaś wielka dysfunkcja, alkoholizm czy znęcanie psychiczne - zawsze pięknie kamuflowane.
Ale się napisałam, mam nadzieję że nie zanudziłam czytających, jeżeli tacy się znajdą.

Edytowane przez musicman
Czas edycji: 2007-08-02 o 16:51
musicman jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-24, 10:09   #44
Sabbath
Wiedźma
 
Avatar Sabbath
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 12 013
Dot.: Uczynić kłamstwo prawdą?

Musicman.
Znaleźli się (czytający).
Nie zanudziłaś.
Mądrze mówisz.
Zgadzają się (oni czytający ) i potrafią dowieść tego, za pomocą postu, który napisali wcześniej.

Kolejny raz zwróciłam uwagę na to, że Twoje sądy są niezwykle wyważone.
Sabbath jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-24, 10:54   #45
musicman
Zadomowienie
 
Avatar musicman
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 806
Dot.: Uczynić kłamstwo prawdą?

Cytat:
Napisane przez Sabbath Pokaż wiadomość
Musicman.
Znaleźli się (czytający).
Nie zanudziłaś.
Mądrze mówisz.
Zgadzają się (oni czytający ) i potrafią dowieść tego, za pomocą postu, który napisali wcześniej.

Kolejny raz zwróciłam uwagę na to, że Twoje sądy są niezwykle wyważone.
Ja zwróciłam uwagę na to samo u Ciebie oczywiście
a poza tym pomogłaś mi znaleźć piosenkę never, never comes już mam płytę
musicman jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2007-01-28, 11:45   #46
AgaF_P
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 10
Dot.: Uczynić kłamstwo prawdą?

Isarel,napisz czego udalo Ci sie dowiedzieć.Czy miałaś już z nia kontakt.
Czekamy niecierpliwie.
AgaF_P jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-28, 21:43   #47
musicman
Zadomowienie
 
Avatar musicman
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 806
Dot.: Uczynić kłamstwo prawdą?

No Właśnie , Czekamy Niecierpliwie!!!!
musicman jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-02-01, 08:14   #48
AgaF_P
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 10
Dot.: Uczynić kłamstwo prawdą?

Dalej nic.
AgaF_P jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-02-02, 08:51   #49
Isarel
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 11
Dot.: Uczynić kłamstwo prawdą?

Mam kontakt telefonicznyz Anią, częsty,intesywny.Mimo odległosci jak nas dzieli. Ania jest w Australii- być może. Jak wszystko co o niej wiem.

Mam juz wstepnie umowione spotkanie ze specjalista , który bada takie zaburzenia.. Nie wiem na ile ten ktoś zechce mi pomóc.
Tu nie wystaraczy opowiedzieć taką niewarygodną historię. Ja potrzebuję osoby, która potraktuje moja Anię, nie dość że poważnie to jeszcze zechce zanagażować sie w pomoc jej, a nie odbierze tego jak tania sensacje. Wiecie jak rózni sa lekarze. A ja nigdy nie miałam kontaktu z takimi specjalistami. Tu chodzi o zycie człowieka mi bliskiego, tak jakbym walczyła o własną siostre. Być moze potrzebne będzie z nią spotkania. Nic nie da się zrobić od razu i szybko.A co nagle to po diable.

jak tyko będe wiedziała cos konkretnego- napisze. Bardzo Wam dziękuję za zaangażowanie i trzymanie kciuki. Nadal je trzymajcie.

Wiem ze to troszkę trwa. Ale nie mozna nagle przerwac tak długiej wieloetniej histori. Tym, bardziej ze dzieli nas ( mnie i Anię)odległosć. Jest mi trudniej, niz gdyby nadal była obok. Widziałam bym jej twarza, rekację, i jak subtelnie zmienia sie jej wyraz. Mam okrojone pole działania- telefon, e-mail.

Kontakt z nią mam mniej wiecej co tydzien. Rozmawiamy w weekedny, długo bardzo długo....nawet ponad godzinę na komórkę. I to zazwyczaj Ania dzowni i mówi , ze moze i chce sobie na to pozwlić. Bo teskno jej....
A mnie serce ściska. Bo wiem już teraz że mimo jej wyjazdu nadal jesteśmy ważni w je życiu.
Bardzo ją kocham i pomogę jej, ale to musze zrobić pod kontem i okiem specjalisty. Bo nie wiem czy mam rozwiewać jej złudzenia, deliktanie, na ile telfon na to pozwoli..Lepsza jest chyba jednak rozmowa twarzą w twarz. A to najtrudniesze co chybą ja w zyciu spotka.Całkowite obnażenie sie.Wstyd tak bolesny, kiedy to rzeczywistoś i fikcja zwali się je na głowę. Rozmowe będe musiała zaczą z dobrym przygotowaniem sie do niej. Licze na dialog, nie monolog, o ile oczywscie Ania w całym swym kilkuletnim udawaniu zdaje sobię sprawę, że ten świat nie istenieje. Bo jesli jest inaczej, to nie wiem czy sami mozmy jej pomoc.
Mogę tylko Wam powedziec ze w rozmowach osttanich z Anią, pierwszy raz przez te wszytskie lata, troszkę sie pogubiła wtym co mi opowiada...W moim odczuciu, wycofuje się( cichną jej plastyczne opisy llosow rodziny narzyczonego) z brnięcia w historie rodziny dalej i dalej..Nie wiem co jest tego powodem.;(, ale nadal bardzo mocno fantazujuje. Jest szczęsliwa w tym co opowiada i bardzo radosna. Mówi ,ze czuje sie spełnionawtym związku .Ale to tylko gra i pozory.


Juz w lutym mam nadzieje zacząć działać. odezwę się jak bedę mogła Wam przdstawić konkrety.

pozdrawiam i mocno dziekuję

Jestem wsciekła na siebie, ( na swoją ufność, i łykanie wszystkiego jak przysłowiowy młody pelikan,) iż odkryłam to tak późno. Gdyby była tu na miejscu, moglabym sprawniej zadziałac.A tak, to nie wiem, czy uciekła do siebie samej, od ludzi..Bo taka jest podjerzewm prawda.Czy faktycznie wyjechala..Ale wyjaśnie to wszystko, prędzej czy później.
Bo jeśli nie zrobie tego, nie będę umiała spojrzec sobie w twarz.

Edytowane przez Isarel
Czas edycji: 2007-02-02 o 09:16
Isarel jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2007-02-02, 11:58   #50
traci
Wtajemniczenie
 
Avatar traci
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Chocolate Factory
Wiadomości: 2 761
Dot.: Uczynić kłamstwo prawdą?

Czyli ona jest w tej Australii?Rozumiem ,ze nawet tego nie mozna sprawdzic bo to zapewne ona dzwoni a Ty nie masz zadnych namiarow na nia.Oj mam nadzieje ,ze Wasza przyjazn przetrwa i ,ze Ania zacznie zyc normalnie a nie fantazja.
traci jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-02-09, 15:17   #51
musicman
Zadomowienie
 
Avatar musicman
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 806
Dot.: Uczynić kłamstwo prawdą?

no już nie mogę się doczekać jak skonczy się ta historia...
musicman jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-02-09, 16:27   #52
carolinascotties
Zakorzenienie
 
Avatar carolinascotties
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 8 448
Dot.: Uczynić kłamstwo prawdą?

Isarel - trzymaj się
__________________
USZKO {*}

Toksyczny związek? https://youtu.be/5bw4jeTxHGA
carolinascotties jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-02-19, 17:39   #53
musicman
Zadomowienie
 
Avatar musicman
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 806
Dot.: Uczynić kłamstwo prawdą?

nadal nic?
musicman jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-02-20, 11:16   #54
traci
Wtajemniczenie
 
Avatar traci
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Chocolate Factory
Wiadomości: 2 761
Dot.: Uczynić kłamstwo prawdą?

Ja tez jestem ciekawa ,co tam?
traci jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-02-22, 21:53   #55
traci
Wtajemniczenie
 
Avatar traci
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Chocolate Factory
Wiadomości: 2 761
Dot.: Uczynić kłamstwo prawdą?

I dalej nic?Ja mam nadzieje ,ze ta sprawa sie wyjasni i mam tez nadzieje ,ze to nie sa jakies badania reakcji czy inne.
traci jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-08-01, 17:58   #56
musicman
Zadomowienie
 
Avatar musicman
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 806
Dot.: Uczynić kłamstwo prawdą?

chyba już się nie dowiemy, a szkoda.
musicman jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-08-01, 22:04   #57
carolinascotties
Zakorzenienie
 
Avatar carolinascotties
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 8 448
Dot.: Uczynić kłamstwo prawdą?

dajcie spokój -to jakaś wielka ściema była... rozmawialam z zalozycielką na GG - kilka dni po tym, jak założyła ten wątek-,opisała mi wszystko, dokładnie - starczyłoby tego na książkę... potem zaczeła umykać przed kontaktem... dziwne...
__________________
USZKO {*}

Toksyczny związek? https://youtu.be/5bw4jeTxHGA
carolinascotties jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-08-01, 23:05   #58
aanitkaa
Zadomowienie
 
Avatar aanitkaa
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 1 488
Dot.: Uczynić kłamstwo prawdą?

...
__________________
Z czasem słowa stygną, więc odświeżaj je....



aanitkaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-08-02, 11:59   #59
Cerfona
Zadomowienie
 
Avatar Cerfona
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Ośw..
Wiadomości: 1 261
GG do Cerfona
Dot.: Uczynić kłamstwo prawdą?

Szczerze to mi się to odrazu jakieś podejrzane wydawało... ehh..
__________________

Człowiek jest odpowiedzialny nie tylko za uczucia, które ma dla innych ale i za te, które w innych budzi...

Cerfona jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-08-02, 16:49   #60
musicman
Zadomowienie
 
Avatar musicman
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 806
Dot.: Uczynić kłamstwo prawdą?

Cytat:
Napisane przez carolinascotties Pokaż wiadomość
dajcie spokój -to jakaś wielka ściema była... rozmawialam z zalozycielką na GG - kilka dni po tym, jak założyła ten wątek-,opisała mi wszystko, dokładnie - starczyłoby tego na książkę... potem zaczeła umykać przed kontaktem... dziwne...

nie rozumiem tylko po co....
musicman jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:10.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.