|
|
#31 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
|
Dot.: Chrzest dziecka
Cytat:
Przypomniało mi sie jak w drugiej klasie mój syn wysnuł odwazną teorie, która mówiła: matematyka jest głupia i do d..py. Ja nawet chciałam go poprzec Ale na szczęście wkroczył ojciec dziecka i stwierdził: ona nie jest głupia, ty jej dziecko po prostu nie rozumiesz... I poswiecił naprawde duzo czasu na to, zeby nasz syn polubił matematyke. I tak jest ze wszystkim, ze wszystkim czego nie rozumiemy. Jest to dla nas głupie i bez sensu. A jak nie bedzie miał kto dziecku wtłumaczyc to jasne jest to, ze ono niechetnie bedzie się uczyło czegos czego nie w ząb nie rozumie.
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko J.M. Barrie Afazja, darmowa strona z cwiczeniami! |
|
|
|
|
|
#32 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: Chrzest dziecka
Cytat:
na szczescie nie bylo sytuacji w ktorej moje dziecko byloby jakos szykanowane z powodu nie chodzenia na religie i mam nadzieje ze tak zostanie a byc moze nie bedzie w szkole jedyna-nadzieja ![]() jak na terz ona rozumie dlaczego ,po co itd ale co bedzie dalej nie wiem. byc moze to tylko moje jakies obawy i tylko moje gdzies schowane,wyniesione z zabobonnego myslenia"-byc moze to skutek ciagania mnie do kosciola? moje dziecko jest wolne od tych lęków i obaw. zapewne ten problem jest tyko w mojej glowie ale jako osoba dorosla musze brac wszytskie okolicznosci pod uwage. dziecko nie doznalo przykrosci i oby tak dalej szlo. |
|
|
|
|
|
#33 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 1 213
|
Dot.: Chrzest dziecka
Cytat:
dobre jest to, że twoja mała nie czuje się gorsza i jest wolna od tych lęków. myślę, że wszystko się ułoży jak najlepiej. w końcu społeczeństwo też dojrzewa. powoli ale zawsze.
__________________
Kto nie ryzykuje ten nic nie ma |
|
|
|
|
|
#34 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Chrzest dziecka
Pamietam od najmlodszych lat babcia mi czytala"Biblie dla dzieci"-
pod opowiadaniami byly pytania na ktore kazdego wieczoru musialam odp. Jako osmiolatek wiedzialm duzo bo lubilam ten wieczorny rytulal. Wiadomo ze do Komunii dziecko nie przystepuje swiadome ale to wlasnie rodzic ma przetlumaczyc na dzieciecy ze to nie tylko sukienka albo prezenty. Tu we Wloszech ludzie w domach maja mnostwo swietych i ich obrazkow a do kosciola malo kto chodzi(to jest smieszne).Ja nie chodze z racji ze nie rozumiem(choc nie tylko)ale rodzinna Biblie czytac dziecku jak podrosnie bede. |
|
|
|
|
#35 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 190
|
Dot.: Chrzest dziecka
ej no!!! hola hola! kobietki!!
zaczęło sie od pytania a na czym sie konczy?? uspokójmy troszke nasze zapedy :rolleys: szanując wypoweidzi innych i poglady... już dobrze? ..to po ![]() ..za tydzień są chrzciny mojej siostrzenicy (zapewne Chrześniaczki ) więc jestem w temacie...rodzice Amelci nie maja slubu, szwagier nie byl wychowywany w wierze, siostra tak. tak zdecydowali i już. Ale chrzciny chcą aby mogła sama wybrać, to raz ;a dwa: moja siostra też byla wychowywana w wierze więc tez chce tak córke wychować... mówicie ''dziecko jest małe i inie wie, poźniej też może wybrać'', ale jak w przypadku mojej siostry , wybrała sama-ale w duchu koscioła była wychowywana i to jej życia nie zniczszyło. a gdyby nie była wychowana mogła by wybrać? z czego? ( to jedna z Waszych stron )no i drugi aspekt(druga strona ), ważnejszy chyba:Rodzice Chrzestni: w wielu Kościołach jest tak, że bez ślubu kościelnego są chciny,ale rodzice chrzestni muszą 'nalezeć' do Kościoła...więc mają być jakby przykladem, po coś są prawda? więc jeśli nie biologiczni rodzice....i to wyjaśnia problem jak gdzieś tam wyczytałam, ze jak mozna wychować dziecko w wierze,skoro rozice ateisci... to po co chrzest...itd itp.... więc chyba nie warto sie ''kłócić'' bo ja jako 'prawdopodobnie' Matka chestna ,wiem ze bede czytać dziecku biblie dla dzieci, co którąś niedziele do Kosciółka wezme...i modlitwy nauczei tak na boku: troszke przykro mi ze np moi chrzestni byli wybrani tak : 'bo pod reka', za dużo do mojego zycia nie wnieśli, a chyba wybór chrzestnych dla dziecka ma najwieksze znaczenie jesli je chrzcimy, zwlaszcza gdy rodzice nie wierza (btw u mnie akurat tato jest ateista) ....i chyba narazie tyle w tym temacie ode mnie
__________________
"Bo miłość nie polega na tym, by stać nieruchomo jak pustynia, ani hulać po świecie jak wiatr, ani patrzeć na wszystko z daleka (..)" --Paulo Coleho-- |
|
|
|
|
#36 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: Chrzest dziecka
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#37 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 190
|
Dot.: Chrzest dziecka
wiem wiem
kłotnia za wielkie słowo ale wyczułam swoim niuchaczem ze gdzieś za rogiem czai sie zły potwór i ...![]() ale to wszystko żartem było!! :tuptup: ![]()
__________________
"Bo miłość nie polega na tym, by stać nieruchomo jak pustynia, ani hulać po świecie jak wiatr, ani patrzeć na wszystko z daleka (..)" --Paulo Coleho-- |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Być rodzicem
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:07.




Ale na szczęście wkroczył ojciec dziecka i stwierdził: ona nie jest głupia, ty jej dziecko po prostu nie rozumiesz... I poswiecił naprawde duzo czasu na to, zeby nasz syn polubił matematyke. I tak jest ze wszystkim, ze wszystkim czego nie rozumiemy. Jest to dla nas głupie i bez sensu. 





