Polecamy:

architekt80 · 2007-09-14, 14:13

Ten wątek niestety chyba upadnie

nea200pl · 2007-09-14, 14:34

Ja jestem z czerwca 1980. Pozdrawiam wszystkich!

W zwiazku jestem od 2001, zona od Maja 2007. Nie mamy dzieci i jak na razie na to sie nie zapowiada.
Jak na razie mieszkamy w UK ale za kilka lat planujemy wyjechac do Ghany.
Pracuje w Human Resources.
Jestem dosc niesmiala (chociaz jak sie ktos zapyta ludzmi z ktorymi pracuje i znam nidy by nie uwierzyli), mam dobre poczucie humoru i jestem przyjazna dla istot zyjacych (i nie

). Mam obsesje na punkcie Gwiezdnych Wojen i Simsow.

Roxi1980 - trzymam kciuki! Sama mam problemy z zajsciem w ciaze, probujemy juz dobrych kilka lat i nic.

angel1980 · 2007-09-14, 14:35

Nie upadnie!!No dziewczyny z 80 rocznika-jak maliny,powylazcie z ukrycia i podzielcie sie faktami ze swojego zycia

architekt80 · 2007-09-14, 15:14

Ja też jestem fanką Gwiezdnych Wojen ( i mój TZ też

, czasem robimy sobie seansy np wszystkie stare części na raz).Ciekawi mnie jak się mieszka w UK?Sama niedługo też wyjeżdzam za granice.

Pozdrawiam cały rocznik 80-ty.

angel1980 · 2007-09-14, 15:23

Cytat:

Napisane przez architekt80

Ja też jestem fanką Gwiezdnych Wojen ( i mój TZ też

, czasem robimy sobie seansy np wszystkie stare części na raz).Ciekawi mnie jak się mieszka w UK?Sama niedługo też wyjeżdzam za granice.

Pozdrawiam cały rocznik 80-ty.

Jak sie mieszka w Uk? Zalezy w ktorej czesci,bo na wschodzie to czasem mam wrazenie ze jestem w Indiach

egzotycznie

Bed e szla w przyszlym roku na wesele do kolezanki z Indii i wlasnie mi powiedziala ze szyje dla mnie ich stroj tradycyjny-Benjabi-juz sie nie moge doczekac,chyba spadna z krzesel jak zobacza blondynke w ich narodowym stroju

A propos gwiezdnych wojen to mijalam kiedys tutaj taki sklep gdzie mieli pelno gadzetow z tego filmu,wiec byscie sie tam czuly -architekt i nea- jak w raju pewnie

Pozdrawiam z zamglonego Londynu

architekt80 · 2007-09-14, 15:37

Jak długo Angel mieszkasz w Londynie?Ja z mężem wyjeżdzam do Tokio 31 pazdziernika .A sklep faktycznie musi być super

angel1980 · 2007-09-14, 16:18

Wow Tokio!!!Fajnie masz Architekt-inny swiat!!!

Ja w Londynie siedze 14 miesiecy i szcerze mowiac nie wiem ile jeszce posiedzimy.W maju sie zareczylam,ale slub na pewno zorganizujemyw Polsce,nawet gdy jeszce bedziemy tu mieszkac.Po prostu chcialabym zaprosic rodzine i przyjaciol a nie wszystkich byloby stac na przyjazd( nas chyba tez na wyprawienie tutaj wesela

),no ale oboje jestesmy Polakami,wiec wedlug tradycji

Ale Tokio....fajnie,zobaczysz troche innego swiata,fakt daaleko,ale beda emocje i wiele niezapomnianych wrazen,na dlugo?

Tutaj jest tyle Polakow,ze nektorzy moi znajomi w ogole nie musza mowic po angielsku,lecz w tym wypadku to za zalete uznac ne mozna,gdyz bedac za granica mozna sie naprawde nauczyc jezyka,skorzystac z darmowych lekcji kazdego dnia i po powrocie podwyzszyc swojekwalifikacje wlasnie ze znajomosci jezyka.
Wiem jedno,na pewno wroce,pytanie tylko kiedy....

architekt80 · 2007-09-15, 07:52

Jedziemy na 2 lata (mój mąż dostał tam stypendium nukowe), wrażeń faktycznie będzie sporo . Nie znam niestety wogule języka ( oprucz sajonara

) oni podobno nie mówi wogule po angielsku.Nie wiem też jak bedzie z moją pracą (pracuje w firmie architektonicznej-trwają rozmowy czy dawac mi cos na odleglosc czy nie

)ale jak się firma nie zgodzi to będe żoną przy mężu

. Mam nadzieje że jednak nie.

Angel 14 miesięcy to długo.Bardzo się teskni za rodziną?

architekt80 · 2007-09-17, 17:22

Chyba się powoli uzależniam od tego forum

Taką mam prace że cały czas siedzę przed komputerem a ostatnią co chwile zerkam na wizaz.

Dzis swietujemy z TZ 2 rocznice ślubu.Zrobiłam romantyczny obiad a wieczorem idziemy ze znajomymi na piwo do knajpki gdzie byliśmy na naszej pierwszej randce(wiem ze to okropnie sentymentalne

)

Pozdrawiam

laprimavera · 2007-09-21, 17:26

Dziewczyny muszę się wam pochwalić!!!!!!!!!!!
Przed chwilą dostałam pracę

!!!!!!!!!!!! W dużej międzynarodowej firmie w Dublinie! HURAAAAAAAAAAAAAAA!!!!! W poniedziałek pierwszy dzień - trzymajcie kciuki żebym się nie wyłożyła językowo (głupio by bylo tak pierwszego dnia się zbłaźnić

)
Idę świętować

angel1980 · 2007-09-21, 17:46

Cytat:

Napisane przez architekt80

Chyba się powoli uzależniam od tego forum

Taką mam prace że cały czas siedzę przed komputerem a ostatnią co chwile zerkam na wizaz.

Dzis swietujemy z TZ 2 rocznice ślubu.Zrobiłam romantyczny obiad a wieczorem idziemy ze znajomymi na piwo do knajpki gdzie byliśmy na naszej pierwszej randce(wiem ze to okropnie sentymentalne

)

No to okazja na swietowanie jest,gratulacje!!!!!
Za rodzina sie teskni,ale czesto dzwonie i na gg wiec jest ok.W niedziele lece na kikla dni wiec juz sie ciesze.Jezykiem sie nie przejmuj,na pewno sie cos nauczysz

Kiedy lecicie?

Pozdrawiam

Cytat:

Napisane przez laprimavera

Dziewczyny muszę się wam pochwalić!!!!!!!!!!!
Przed chwilą dostałam pracę

!!!!!!!!!!!! W dużej międzynarodowej firmie w Dublinie! HURAAAAAAAAAAAAAAA!!!!! W poniedziałek pierwszy dzień - trzymajcie kciuki żebym się nie wyłożyła językowo (głupio by bylo tak pierwszego dnia się zbłaźnić

)
Idę świętować

Gratulacje!!!Nie lada gratka Ci sie trafila,wiec swietuj,ale nie zaspi na poniedzialek

architekt80 · 2007-09-21, 18:32

Laprimavera gratulacje z okazji pracy!!!napewno wszystko pujdzie dobrze!

My wylatujemy 31 pażdziernika , powoli zczynam czuć stres

.Kupiłam nawet melise z magnezem na odstresowanie.Pewnie zaczne się pakować 2 tyg przed odlotem

. Jak się spakować na 2 lata?

Wogule to do tokio leci się 14 godzin brrrr

A co u Was?

ainoh7 · 2007-10-02, 22:19

Cytat:

Napisane przez architekt80

Ten wątek niestety chyba upadnie

no co Ty architekt80 moze i nas mało ale starajmy sie wszystkie

Cytat:

Napisane przez laprimavera

Dziewczyny muszę się wam pochwalić!!!!!!!!!!!
Przed chwilą dostałam pracę

!!!!!!!!!!!! W dużej międzynarodowej firmie w Dublinie! HURAAAAAAAAAAAAAAA!!!!! W poniedziałek pierwszy dzień - trzymajcie kciuki żebym się nie wyłożyła językowo (głupio by bylo tak pierwszego dnia się zbłaźnić

)
Idę świętować

gratuluje laprimavera napisz jak ci leci i wogole Co i jak

ja chciałam napisac ze u mnie wszystko ok. pracuje mam własna firme jestem w zwiazku małzenskim dzieci nie posiadam...

a co u was?

architekt80 · 2007-10-03, 20:50

Ja się niestety stresuje co raz bardziej moim wyjazdem

zrobiłam dziś wstępną liste rzeczy kture musimy wiąść.

Mam pytanie do dziewczyn które mieszkaja za granicą :jak nie przytyć?i czy to tez kwestia konserwantów?

pozdrawiam

ainoh7 · 2007-11-04, 10:16

halo dziewczynki jak tam leci?
u mnie w porzadku mam dwie prace no i staram sie jakos z nich wywiazac ...

katsam · 2007-11-05, 21:45

hej, ja tez jestem z 1980, z września

)
2,5 roku po slubie i po studiach na UG. Mieszkamy sobie w Pruszczu Gd, czekamy wciąż na potomstwo, ale jeszcze go nie ma

(

pozdrawiam wszystkie wizazanki `80

angel1980 · 2007-11-11, 14:42

Cytat:

Napisane przez architekt80

Ja się niestety stresuje co raz bardziej moim wyjazdem

zrobiłam dziś wstępną liste rzeczy kture musimy wiąść.

Mam pytanie do dziewczyn które mieszkaja za granicą :jak nie przytyć?i czy to tez kwestia konserwantów?

pozdrawiam

przytyc?ja sie pytacm jak nie schudnac?!!Wlasnie jestem po chorobie,a dokladnie zatrucie pokarmowe.Bylam na zareczynach u hinduskiej kolezanki,piekne stroje,a propos.Najadlam sie ich jedzenia-jest dosyc ostre i tluste-no i sie zacczelo,o szcegolach nie bede pisac.

Architekt-a propos jedzenia,to z tego co wiem w Tokyo i ogolnie na dalekim wschodzie to w miare dobzre sie odzywaiaja i raczej szupli ludzie tam sa.Wszystko dzieki ryzowi,ktory pochlaniaja w wielkich ilosciach no i ryby. Tak wiec nie masz sie czego bac

Katsam- nie martw sie ,w koncu bedziecie mieli dzidziusia.Znam duzo przypadkow gdzie ludzie sie starali kilka lat i jak juz mysleli ze nic z tego,udalo sie,wiec cierpliwosci.
To nie to co w UK,chips and fish-co to za jedzenia w ogole.Ja staram sie gotowac jesli tylko moge,bo po prostu ich jedzenia mi nie smakuje a na jedzenie w restauracjach mnie nie stac,fast foodom tez podziekowalam.
W ogole na tej imprezie hinduskiej(moze wkleje jakies fotki) poznalam dziewczyne,32 lata,a dalabym jej moze 23.
Joga-to jej sekret.Tak wiec szukam teraz jakichs kaset do cwiczenia z joga i biore sie za siebie.
Listopad -najgorszy miesiac w roku,najwiecej samobojst i depresji,ale trzeba jakos sie wziac za siebie,bo mamy tylko jedno zycie.

Oj ,troche mnie wzielo,najwyzej ktos sie posmieje a ktos mnie zrozumie.Pozdrawiam.

ainoh7 · 2007-11-11, 16:43

Cytat:

Napisane przez angel1980

Listopad -najgorszy miesiac w roku,najwiecej samobojst i depresji,ale trzeba jakos sie wziac za siebie,bo mamy tylko jedno zycie.

Oj ,troche mnie wzielo,najwyzej ktos sie posmieje a ktos mnie zrozumie.Pozdrawiam.

no co Ty tak źle nie bedzie mam nadzieje w tym listopadzie

chociaz cały czas czuje jak sie starzeje...

cholera nie wiem skad sie to bierze..

macie tez tak?

magdaka13 · 2008-03-28, 23:45

i co koniec watku?

wiec trzeba rozruszac - tu zglasza sie urodzona w czerwcu w pamietnym roku. juz mezatka (od 9 mies), 2 koty, dzieci na razie brak. pracuje jako informatyk w Gdansku, fotografuje, czasem podrozuje blizej lub dalej..

**201803111825** · 2008-03-29, 14:54

Treść usunięta

bellissa · 2008-04-17, 12:21

Ja też dopiero teraz trafiłam na ten wątek w poszukiwaniu wizażanek w moim wieku

Więc przyłączam się : lipiec 1980

jestem mężatką od 3 lat (w te wakacje 3 rocznica) dzieci jeszcze nie mamy i na razie jeszcze nie planujemy

yuki23 · 2008-05-06, 20:05

Rocznik 80 - najlepszy z możliwych

Pamiętacie plastikowe buty, takie nawet na obcasikach ??
Która z Was miała ?

ainoh7 · 2008-05-06, 23:17

Cytat:

Napisane przez bellissa

Ja też dopiero teraz trafiłam na ten wątek w poszukiwaniu wizażanek w moim wieku

Więc przyłączam się : lipiec 1980

jestem mężatką od 3 lat (w te wakacje 3 rocznica) dzieci jeszcze nie mamy i na razie jeszcze nie planujemy

hey bellissa ja tez zlipca

i tez w te wakacje mam 3 rocznice slubu pozdrawiam cie serdecznie

Cytat:

Napisane przez yuki23

Rocznik 80 - najlepszy z możliwych

Pamiętacie plastikowe buty, takie nawet na obcasikach ??
Która z Was miała ?

hmm nic takiego nie pamietam .....

yuki23 · 2008-05-07, 15:19

hmm... no teraz juz nie pamiętam dokładnie czy z plastkiu czy z gumy ale pamietam ,ze w czasach podstawówki byly szeroko rozpowszechnione i mialy nieraz dzikie kolory

**201803111825** · 2008-05-07, 17:57

Treść usunięta

Sławka2 · 2008-05-08, 14:33

Witam!

Ja też z 1980 - z lipca

Już miałam zakładać wątek ale całe szczęście użyłam wyszukiwarki

Od czterech miesięcy jestem szczęśliwą mamą Łukaszka

Po ślubie cywilnym

A w przyszłym kościelny - a co więcej prezentów będzie

Pozdrawiam serdecznie "współroczniaczki"

ainoh7 · 2008-05-08, 21:23

witaj sławka2

madlen28 · 2008-06-02, 20:47

no witam jestem nowa....ale witam wszystkich..7 marzec 80..piękny rocznik najlepszy....singielka szukająca szczęścia...i pragnąca dzidziusia..ale trzeba czekać niestety na tatusia.

..ciężko jest powiem Wam...
pozdrawiam...

Sławka2 · 2008-06-03, 08:12

Cytat:

Napisane przez madlen28

no witam jestem nowa....ale witam wszystkich..7 marzec 80..piękny rocznik najlepszy....singielka szukająca szczęścia...i pragnąca dzidziusia..ale trzeba czekać niestety na tatusia.

..ciężko jest powiem Wam...
pozdrawiam...

Witaj

Nic sie nie martw ja też czekałam i czekałam i już mi sie wydawało, że jednak staropanieństwo mnie czeka a tu "niespodziewajka"

Znalazłam cudownego mężczyznę i mam ślicznego synka

Bądź cierpliwa - gdzieś tam jest Twoja połóweczka i na pewno sie spotkacie

madlen28 · 2008-06-03, 09:40

witam czekam czekam

tylko juz cierpliwości czasami brak....a co do staropanienstwa to sie nie przejmuje...i tak już gadają...wiem wiem na każdego przyjdzie czas i pora...oby jak najszybciej....bo taki mały skarb ukochany mi sie marzy

gratuluje dwóch cudownych mężczyzn

Cytat:

Napisane przez Sławka2

Witaj

Nic sie nie martw ja też czekałam i czekałam i już mi sie wydawało, że jednak staropanieństwo mnie czeka a tu "niespodziewajka"

Znalazłam cudownego mężczyznę i mam ślicznego synka

Bądź cierpliwa - gdzieś tam jest Twoja połóweczka i na pewno sie spotkacie

2007-09-14, 14:13	#31
architekt80 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-05 Lokalizacja: kraków/hannover Wiadomości: 5 689	Dot.: a z 1980? Ten wątek niestety chyba upadnie

2007-09-14, 14:34	#32
nea200pl Raczkowanie Zarejestrowany: 2007-09 Lokalizacja: Londyn Wiadomości: 409	Dot.: a z 1980? Ja jestem z czerwca 1980. Pozdrawiam wszystkich! W zwiazku jestem od 2001, zona od Maja 2007. Nie mamy dzieci i jak na razie na to sie nie zapowiada. Jak na razie mieszkamy w UK ale za kilka lat planujemy wyjechac do Ghany. Pracuje w Human Resources. Jestem dosc niesmiala (chociaz jak sie ktos zapyta ludzmi z ktorymi pracuje i znam nidy by nie uwierzyli), mam dobre poczucie humoru i jestem przyjazna dla istot zyjacych (i nie ). Mam obsesje na punkcie Gwiezdnych Wojen i Simsow. Roxi1980 - trzymam kciuki! Sama mam problemy z zajsciem w ciaze, probujemy juz dobrych kilka lat i nic.

2007-09-14, 14:35	#33
angel1980 Raczkowanie Zarejestrowany: 2005-02 Lokalizacja: Zielona Góra Wiadomości: 380	Dot.: a z 1980? Nie upadnie!!No dziewczyny z 80 rocznika-jak maliny,powylazcie z ukrycia i podzielcie sie faktami ze swojego zycia __________________ aangel

2007-09-14, 15:14	#34
architekt80 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-05 Lokalizacja: kraków/hannover Wiadomości: 5 689	Dot.: a z 1980? Ja też jestem fanką Gwiezdnych Wojen ( i mój TZ też, czasem robimy sobie seansy np wszystkie stare części na raz).Ciekawi mnie jak się mieszka w UK?Sama niedługo też wyjeżdzam za granice. Pozdrawiam cały rocznik 80-ty.

2007-09-14, 15:37	#36
architekt80 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-05 Lokalizacja: kraków/hannover Wiadomości: 5 689	Dot.: a z 1980? Jak długo Angel mieszkasz w Londynie?Ja z mężem wyjeżdzam do Tokio 31 pazdziernika .A sklep faktycznie musi być super

2007-09-14, 16:18	#37
angel1980 Raczkowanie Zarejestrowany: 2005-02 Lokalizacja: Zielona Góra Wiadomości: 380	Dot.: a z 1980? Wow Tokio!!!Fajnie masz Architekt-inny swiat!!! Ja w Londynie siedze 14 miesiecy i szcerze mowiac nie wiem ile jeszce posiedzimy.W maju sie zareczylam,ale slub na pewno zorganizujemyw Polsce,nawet gdy jeszce bedziemy tu mieszkac.Po prostu chcialabym zaprosic rodzine i przyjaciol a nie wszystkich byloby stac na przyjazd( nas chyba tez na wyprawienie tutaj wesela),no ale oboje jestesmy Polakami,wiec wedlug tradycji Ale Tokio....fajnie,zobaczysz troche innego swiata,fakt daaleko,ale beda emocje i wiele niezapomnianych wrazen,na dlugo? Tutaj jest tyle Polakow,ze nektorzy moi znajomi w ogole nie musza mowic po angielsku,lecz w tym wypadku to za zalete uznac ne mozna,gdyz bedac za granica mozna sie naprawde nauczyc jezyka,skorzystac z darmowych lekcji kazdego dnia i po powrocie podwyzszyc swojekwalifikacje wlasnie ze znajomosci jezyka. Wiem jedno,na pewno wroce,pytanie tylko kiedy.... __________________ aangel

2007-09-15, 07:52	#38
architekt80 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-05 Lokalizacja: kraków/hannover Wiadomości: 5 689	Dot.: a z 1980? Jedziemy na 2 lata (mój mąż dostał tam stypendium nukowe), wrażeń faktycznie będzie sporo . Nie znam niestety wogule języka ( oprucz sajonara) oni podobno nie mówi wogule po angielsku.Nie wiem też jak bedzie z moją pracą (pracuje w firmie architektonicznej-trwają rozmowy czy dawac mi cos na odleglosc czy nie)ale jak się firma nie zgodzi to będe żoną przy mężu. Mam nadzieje że jednak nie. Angel 14 miesięcy to długo.Bardzo się teskni za rodziną?

2007-09-17, 17:22	#39
architekt80 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-05 Lokalizacja: kraków/hannover Wiadomości: 5 689	Dot.: a z 1980? Chyba się powoli uzależniam od tego forum Taką mam prace że cały czas siedzę przed komputerem a ostatnią co chwile zerkam na wizaz. Dzis swietujemy z TZ 2 rocznice ślubu.Zrobiłam romantyczny obiad a wieczorem idziemy ze znajomymi na piwo do knajpki gdzie byliśmy na naszej pierwszej randce(wiem ze to okropnie sentymentalne) Pozdrawiam

2007-09-21, 17:26	#40
laprimavera Przyczajenie Zarejestrowany: 2007-01 Wiadomości: 12	Dot.: a z 1980? Dziewczyny muszę się wam pochwalić!!!!!!!!!!! Przed chwilą dostałam pracę !!!!!!!!!!!! W dużej międzynarodowej firmie w Dublinie! HURAAAAAAAAAAAAAAA!!!!! W poniedziałek pierwszy dzień - trzymajcie kciuki żebym się nie wyłożyła językowo (głupio by bylo tak pierwszego dnia się zbłaźnić) Idę świętować

2007-09-21, 18:32	#42
architekt80 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-05 Lokalizacja: kraków/hannover Wiadomości: 5 689	Dot.: a z 1980? Laprimavera gratulacje z okazji pracy!!!napewno wszystko pujdzie dobrze! My wylatujemy 31 pażdziernika , powoli zczynam czuć stres.Kupiłam nawet melise z magnezem na odstresowanie.Pewnie zaczne się pakować 2 tyg przed odlotem. Jak się spakować na 2 lata?Wogule to do tokio leci się 14 godzin brrrr A co u Was?

2007-10-03, 20:50	#44
architekt80 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-05 Lokalizacja: kraków/hannover Wiadomości: 5 689	Dot.: a z 1980? Ja się niestety stresuje co raz bardziej moim wyjazdemzrobiłam dziś wstępną liste rzeczy kture musimy wiąść. Mam pytanie do dziewczyn które mieszkaja za granicą :jak nie przytyć?i czy to tez kwestia konserwantów? pozdrawiam

2007-11-04, 10:16	#45
ainoh7 Rozeznanie Zarejestrowany: 2006-04 Wiadomości: 717	Dot.: a z 1980? halo dziewczynki jak tam leci? u mnie w porzadku mam dwie prace no i staram sie jakos z nich wywiazac ... __________________ moje ubranka na wymiane https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=187039 wejdz i zobacz i ksiązki https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=186983 : D

2007-11-05, 21:45	#46
katsam Przyczajenie Zarejestrowany: 2006-02 Lokalizacja: Pruszcz Gdański Wiadomości: 18	Dot.: a z 1980? hej, ja tez jestem z 1980, z września ) 2,5 roku po slubie i po studiach na UG. Mieszkamy sobie w Pruszczu Gd, czekamy wciąż na potomstwo, ale jeszcze go nie ma ( pozdrawiam wszystkie wizazanki `80

2008-03-28, 23:45	#49
magdaka13 Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2008-03 Lokalizacja: Tricity Wiadomości: 2 156	Dot.: a z 1980? i co koniec watku? wiec trzeba rozruszac - tu zglasza sie urodzona w czerwcu w pamietnym roku. juz mezatka (od 9 mies), 2 koty, dzieci na razie brak. pracuje jako informatyk w Gdansku, fotografuje, czasem podrozuje blizej lub dalej..

2008-03-29, 14:54	#50
201803111825 Konto usunięte Zarejestrowany: 2008-01 Wiadomości: 9 445	Dot.: a z 1980? Treść usunięta

2008-04-17, 12:21	#51
bellissa Zadomowienie Zarejestrowany: 2004-10 Lokalizacja: Kraków Wiadomości: 1 446	Dot.: a z 1980? Ja też dopiero teraz trafiłam na ten wątek w poszukiwaniu wizażanek w moim wieku Więc przyłączam się : lipiec 1980 jestem mężatką od 3 lat (w te wakacje 3 rocznica) dzieci jeszcze nie mamy i na razie jeszcze nie planujemy

2008-05-06, 20:05	#52
yuki23 Raczkowanie Zarejestrowany: 2005-07 Lokalizacja: Gdańsk Wiadomości: 280	Dot.: a z 1980? Rocznik 80 - najlepszy z możliwych Pamiętacie plastikowe buty, takie nawet na obcasikach ?? Która z Was miała ?

2008-05-07, 15:19	#54
yuki23 Raczkowanie Zarejestrowany: 2005-07 Lokalizacja: Gdańsk Wiadomości: 280	Dot.: a z 1980? hmm... no teraz juz nie pamiętam dokładnie czy z plastkiu czy z gumy ale pamietam ,ze w czasach podstawówki byly szeroko rozpowszechnione i mialy nieraz dzikie kolory

2008-05-07, 17:57	#55
201803111825 Konto usunięte Zarejestrowany: 2008-01 Wiadomości: 9 445	Dot.: a z 1980? Treść usunięta

2008-05-08, 14:33	#56
Sławka2 Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2006-12 Lokalizacja: Kraków Wiadomości: 2 166	Dot.: a z 1980? Witam! Ja też z 1980 - z lipca Już miałam zakładać wątek ale całe szczęście użyłam wyszukiwarki Od czterech miesięcy jestem szczęśliwą mamą Łukaszka Po ślubie cywilnym A w przyszłym kościelny - a co więcej prezentów będzie Pozdrawiam serdecznie "współroczniaczki" __________________ Łukaszek Adaś urodził się 26.12.2007 Ma 6 lat i 5 miesięcy i 18 dni Jagódka Zosia urodziła się 23.09.2010 Ma 3 latka i 8 miesięcy i 21 dni

2008-05-08, 21:23	#57
ainoh7 Rozeznanie Zarejestrowany: 2006-04 Wiadomości: 717	Dot.: a z 1980? witaj sławka2 __________________ moje ubranka na wymiane https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=187039 wejdz i zobacz i ksiązki https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=186983 : D

2008-06-02, 20:47	#58
madlen28 Raczkowanie Zarejestrowany: 2008-06 Wiadomości: 151	Dot.: a z 1980? no witam jestem nowa....ale witam wszystkich..7 marzec 80..piękny rocznik najlepszy....singielka szukająca szczęścia...i pragnąca dzidziusia..ale trzeba czekać niestety na tatusia...ciężko jest powiem Wam... pozdrawiam... __________________ le ciel n'est pas toujours bleu.......

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)