Czy nos rośnie całe życie?

[tripka]

kurcze,mam nadzieje,że mi juz nie urośnie,bo jak tak to za 20 lat bede wygladac jak baba jaga!!!

[AaniaA]

Napisane przez paula78

Fajne info ,nie wiedziam o tym ale chyba natura wie co robi wieksze uszy aby na starosc lepiej slyszec a wiekszy nos hmm zeby szybciej poczuc co tam na stolówce w domu starców gotuja ,im szybciej wyczujesz tym szybciej
wychodzisz z pokoju i dostajesz najlepsza porcje ;-) wiec jak widac ma to swoje dobre strony

paula78 tym tekstem to mnie rozsmieszylas do lez .

a co do tych nosow to ja nie chce miec jeszcze wiekszego . i tak teraz nie jest maly, wiec co to bedzie za te 20-30 lat .

[xyoko]

Napisane przez karateczka000

he....mi się nos nie rusza...p....b....i ani drgnie

Mi też się nic nie rusza! Siedzę od 5min.. p..b..p..b..p..b.. i nic

[Bridget]

Napisane przez xyoko

Mi też się nic nie rusza! Siedzę od 5min.. p..b..p..b..p..b.. i nic

to oznacza jedno!

Twój nos został adoptowany!

[jastin83]

A mi tam sie nos nie rusza przy wymawianiu "P",czy "B" i to jest problem....
A tak poważnie to z tym nosem to bzdury jakieś

[Nemezja]

Bez przesady,nie wszystkim rusza się nos

[xyoko]

Napisane przez Bridget

to oznacza jedno!

Twój nos został adoptowany!

No i masz, zawaliłaś mi cały świat Tylko przez kogo?? Boszzz po co ja wchodziłam na ten wątek? Się dowiedziałam

[bergamia]

Napisane przez paula78

Fajne info ,nie wiedziam o tym ale chyba natura wie co robi wieksze uszy aby na starosc lepiej slyszec a wiekszy nos hmm zeby szybciej poczuc co tam na stolówce w domu starców gotuja ,im szybciej wyczujesz tym szybciej
wychodzisz z pokoju i dostajesz najlepsza porcje ;-) wiec jak widac ma to swoje dobre strony

jakąs glupawe mam dzisiaj -sory chyba po tych ciastkach z chilli i rumem

Wiesz Paula, że właśnie zaczęłam się zastanawiać, po co niby ten nos i uszy rosną, no i pomyślałam właśnie podobnie do Ciebie, hehe bajka o Czerwonym Kapturku mi się skojarzyła; "Babciu a dlaczego Ty masz takie wielkie uszy?" hihi "...a dlaczego masz taki wielki nos?" wszystko jasne
No, pozazdrościłam Ci głupawki i przypomniałam sobie, że "Advocat" sie w lodówce chłodzi i...

[boszenka69]

Napisane przez tripka

kurcze,mam nadzieje,że mi juz nie urośnie,bo jak tak to za 20 lat bede wygladac jak baba jaga!!!

Ja też mam nadzieję, że nie, ale jak patrzę na nos mojego ojca to niestety żegnam się ze złudzeniami Czemu nie odziedziczyłam kinolka po mamie?

[moee]

e tam wzdluz to niech sobie rosnie ale jak sie rozejdzie na boki to sie potne
moj najwiekszy kompleks w wieku 14 lat to bylo to ze mam nos szeroki jak murzynka..ile ja sie z klamerka na nim nachodzilam.. po dzis dzien sie dziwie ze nie zostaly mi doly z dwoch stron- nosa

[Madzia007]

Napisane przez moee

e tam wzdluz to niech sobie rosnie ale jak sie rozejdzie na boki to sie potne
moj najwiekszy kompleks w wieku 14 lat to bylo to ze mam nos szeroki jak murzynka..ile ja sie z klamerka na nim nachodzilam.. po dzis dzien sie dziwie ze nie zostaly mi doly z dwoch stron- nosa

I co, pomogło?
Żeby nie było tak różowo, to ja też jestem niezadowolona ze swojego nosa Za długi jest

[m.a.r.t.a]

Napisane przez boszenka69

Ja też mam nadzieję, że nie, ale jak patrzę na nos mojego ojca to niestety żegnam się ze złudzeniami Czemu nie odziedziczyłam kinolka po mamie?

Wydaje mi sie, że moja siostra ma nos lekko skrzywiony w lewo , z resztą chyba tak jak tato.Ale to, że nos rosnie mhm.Myslałam, że tylko Pinokio boryka sie z tym problemem

[Megiddo]

nos roośnie? i tak mam duży (po tatuśku) i będzie jeszcze większy, ale info dałyście
ahah ale za to będzie się lepiej słyszało
To jeszcze oczy powinny się powiększać i wychodzić na wierzch...aby lepiej widzieć.

[moee]

Napisane przez Madzia007

I co, pomogło?
Żeby nie było tak różowo, to ja też jestem niezadowolona ze swojego nosa Za długi jest

pobieglam do lutra sie przyjrzec i stwierdzam ze juz nie mam jak murzynka

ze zejde troszke z tematu.. takie sposoby pomagaja w wieku 13 lat zaczelam piersi smarowac opakowaniem( papierkiem ) po margarynie- z dwa miesiace wykradalam opakowania , bo dorosli sobie zartowali ze od tego piersi rosna i po wizji lokalnej stwierdzam ze sie sprawdzilo

[Ludowa]

Napisane przez moee

ze zejde troszke z tematu.. takie sposoby pomagaja w wieku 13 lat zaczelam piersi smarowac opakowaniem( papierkiem ) po margarynie- z dwa miesiace wykradalam opakowania , bo dorosli sobie zartowali ze od tego piersi rosna i po wizji lokalnej stwierdzam ze sie sprawdzilo

Moee, miałaś zabawne dzieciństwo

A znasz jakieś domowe sposoby na pomniejszenie brzucha i pupy? Czym trzeba smarować?

[spray]

Moee!

Lecę sobie biusta smarować

Ja mam nos jak skocznia narciarska jak mi jeszcze urośnie to mi się głowa przez żaden golf nie przeciśnie

[Ludowa]

Napisane przez spray

Ja mam nos jak skocznia narciarska jak mi jeszcze urośnie to mi się głowa przez żaden golf nie przeciśnie

Grunt to dystans

[Sabbath]

Napisane przez moee

pobieglam do lutra sie przyjrzec i stwierdzam ze juz nie mam jak murzynka

ze zejde troszke z tematu.. takie sposoby pomagaja w wieku 13 lat zaczelam piersi smarowac opakowaniem( papierkiem ) po margarynie- z dwa miesiace wykradalam opakowania , bo dorosli sobie zartowali ze od tego piersi rosna i po wizji lokalnej stwierdzam ze sie sprawdzilo

Dobre.

Moja teściowa twierdzi, że od piętek/przylepek z chleba rośnie biust. Na wszelki wypadek ich nie jem.

A w kwestii nosa:

Przyrost tkanki chrzęstnej następuje przez całe życie. I to proporcjonalny, więc noski urosną Wam nie tylko wzdłuż, ale i w szerz. Podobnie rosną uszy, powiększa się to, co nazywamy stawami (czyli te chrząstki kostne przy stawach własnie) etc.
Zmniejsza się też elastyczność kości i ścięgien i na to nie ma rady. Choć ten proces można nieco spowolnić, a w przypadku rozrastania się chrząstek nic zrobić nie można.

[xyoko]

Napisane przez moee

pobieglam do lutra sie przyjrzec i stwierdzam ze juz nie mam jak murzynka

ze zejde troszke z tematu.. takie sposoby pomagaja w wieku 13 lat zaczelam piersi smarowac opakowaniem( papierkiem ) po margarynie- z dwa miesiace wykradalam opakowania , bo dorosli sobie zartowali ze od tego piersi rosna i po wizji lokalnej stwierdzam ze sie sprawdzilo

I dopiero teraz to mówisz??

[K@sieńka]

Napisane przez moee

e tam wzdluz to niech sobie rosnie ale jak sie rozejdzie na boki to sie potne
moj najwiekszy kompleks w wieku 14 lat to bylo to ze mam nos szeroki jak murzynka..ile ja sie z klamerka na nim nachodzilam.. po dzis dzien sie dziwie ze nie zostaly mi doly z dwoch stron- nosa

Dobry sposób! Musze spróbować

[moee]

Napisane przez Ludowa

Moee, miałaś zabawne dzieciństwo

A znasz jakieś domowe sposoby na pomniejszenie brzucha i pupy? Czym trzeba smarować?

Napisane przez spray

Moee!

Lecę sobie biusta smarować

Ja mam nos jak skocznia narciarska jak mi jeszcze urośnie to mi się głowa przez żaden golf nie przeciśnie

Napisane przez Sabbath

Dobre.

Moja teściowa twierdzi, że od piętek/przylepek z chleba rośnie biust. Na wszelki wypadek ich nie jem.

Napisane przez xyoko

I dopiero teraz to mówisz??

Napisane przez K@sieńka

Dobry sposób! Musze spróbować

dziecienstwo jak dziecinstwo.. po prostu lykalam wzystko jak pelikan, do tego bylam ciagle rozmarzona do tej pory po rodzinie wspominaja moje historie
na pupe to nie wiem co moze pomoc.. ale.. kiedys mi sie wydawalo ze jestem w ciazy lat mialam z 8,9 (napatrzylam sie na sasiadke)i tak sie balam ze mi brzuch urosnie -wiec go tasiemka wiazalam na ciasno
polecam tez maseczke z buraczka ktora robilam sobie jak mialam z lat 10,11 cera po niej jest znakomita , a do tego piekny kolor sie na niej utrzymuje ( tragedia bo do szkoly tak isc musialam) a ja chcialam byc tylko piekna co do tej maseczki to podejrzalam moja prabacie - nakladala sobie w ten sposob roz na policzki ze przekrajala buraka na pol i pach po policzkach.. a ze mi sie wtedy taka piekna wydawala to ja tez tak chcialam wiec- sobie cala twarz wysmarowalam oj duzo mam przygod z nieudanymi probami robienia sie na pieknosc

Spray- dekoldy sa takie modne

[lukreti]

Nos faktycznie rośnie całe życie Mój tato ma już tak wielki,że z powodzeniem mógłby nim gasić świeczki w kościele .Obawiam się,że za parę lat ja sama będę wyglądała jak Baba Jaga

[nom_de...]

Ja potrafie poruszac nozdrzami i uszami tez
Jesli nos mi urosnie to tragedia sie nie stanie- mam niezbyt duzy, wiec troche (!) urosnac sobie moze... A uszy?... Mam mikroskopijne (naprawde!) i juz wiele osob mi mowilo : "Jejku, jakie ty masz malutkie uszy!"
Ej, ale nie wyobrazajcie sobie mnie jako jakiegos mutanta

[kas!a]

A mnie sie tak podobał mój nos

[Ludowa]

Napisane przez moee

dziecienstwo jak dziecinstwo.. po prostu lykalam wzystko jak pelikan, do tego bylam ciagle rozmarzona

Ty, to ja mam tak gdzieś od dwóch, trzech lat

Napisane przez moee

do tej pory po rodzinie wspominaja moje historie
na pupe to nie wiem co moze pomoc.. ale.. kiedys mi sie wydawalo ze jestem w ciazy lat mialam z 8,9 (napatrzylam sie na sasiadke)i tak sie balam ze mi brzuch urosnie -wiec go tasiemka wiazalam na ciasno
polecam tez maseczke z buraczka ktora robilam sobie jak mialam z lat 10,11 cera po niej jest znakomita , a do tego piekny kolor sie na niej utrzymuje ( tragedia bo do szkoly tak isc musialam) a ja chcialam byc tylko piekna co do tej maseczki to podejrzalam moja prabacie - nakladala sobie w ten sposob roz na policzki ze przekrajala buraka na pol i pach po policzkach.. a ze mi sie wtedy taka piekna wydawala to ja tez tak chcialam wiec- sobie cala twarz wysmarowalam oj duzo mam przygod z nieudanymi probami robienia sie na pieknosc

[boszenka69]

Ej, zauważyłyście, że większość posiadaczek wielkiego nosa odziedziczyła go po ojcu? To jedyna rzecz jaka mnie pociesza, bo nie chce skrzywdzić tak własnych dzieci i zacznę sobie szukać faceta z mały, zgrabnym noskie

[krowa_bez_mleka]

A ja czytałam, ze to rożnie do 17 roku życia.
Potem tylko, na starość zaostrzaja sie rysy twarzy i dlatego nos moze sprawiać wrazenie większego.
Trochę mnie to załamuje

[deska123]

Naprawdę nosy rosną? Mi wystarczy taki jak mam i nie chcę miec większego Uszy też rosną? OMG..

[deska123]

moee

[ghana]

u mnie najpierw widać nos a później reszte. mam drobniutką twarz i dlatego. teraz zauważyłam, że moja końcówka też jako tako się rusza;D