|
|
#31 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Opalanie po kwasach !
Kropko
nie przeszlas na chinski,nie naleze do filtrujacych sie,uzywam kwasow i Dirosealu,ktory ma retinaldehyd w sobie ale czasami mam wrazenie,ze panuje tutaj atmosfera niczym w sekcie i mozemy sobie mantrowac"filtry,filtry i jeszcze raz filtry"Pisac jest zawsze latwo,tak samo jak doradzac ale kiedy chcemy wprowadzic to w zycie -bywa inaczej.Czasami mam tez wrazenie,ze chce sie kogos uszczesliwic na sile Zdaje sobie sprawe,ze kiedy w gre wchodza kwasy i inne kuracje to nie ma zartow jednak....troche luzu,w koncu zyjemy po to,by czerpac max przyjemnosci a nie meczyc sie kazdego dnia.Na since pod oczami probowalas moze kamuflaza ArtDeco nr 2?u mnie on spisuje sie idealnie Spory kawalek czasu temu udalo mi sie dorwac rozswietlacz Lancome Touche Liberte,z tego co wiem jest juz niedostepny ale moze jest szansa by go gdzies upolowac;mam akurat odcien 01 i jest naprawde dobry. http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=454 Pytalas sie o przebarwienia,wiem ze uzywasz Effaclar K-efekty daje ale przy sotsowaniu dlugofalowym,u mnie widoczne zmiany nastapily po prawie roku uzywania ale warto bylo czekac ![]() Uzywasz jednego z najlagodniejszych kwasow i jedyne co moge Ci poradzic to latem postawic na dobra ochrone latem,to ze bedziesz uzywac stabilnego kremu z filtrem nie znaczy ze sie nie opalisz ale bedzie to wolnej nastepowalo.Po odstawieniu kwasow one nadal dzialaja i ten proces trwa jeszcze ok.3 m-cy(chyba sie nie myle,pamietam ze ktos o tym wspominal-a jezeli jestem w bledzie to prosze o korekte) Testowalam na sobie wszelkie mazidla brazujace i....niezbyt mi sie podobal efekt a juz na pewno nie po Dove,to juz wole J&J Holiday Skin.Kombinacje z natluszczaniem i peelingiem tez nie do konca daly takie rozwiazanie jak lubie-mialam do wyboru: -polubic meczarnie z brazujacymi mazidlami oraz plamami,brudnymi ciuchami itp -dac sobie spokoj i oswoic sie z blada skora wybralam to drugie i nie zaluje ale wiem,ze nie kazda z Nas dobrze czuje sie w takiej skorze ![]() Jakiego uzywasz nawilzacza do twarzy?czy cos poza Effaclarem K uzywasz jeszcze?
__________________
|
|
|
|
|
#32 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Opalanie po kwasach !
Myślę, że jeżeli ktoś decyduje się na tak głęboką ingerencje jaką jest stosowanie kwasów czy retinoli powinien sobie zdawać sprawę, że twarz będzie wymagała specjalnego traktowania i ochrony.
O szkodliwości promieniowania UV chyba nikogo nie trzeba przekonywać, są na to dowody w postaci wyników badań. Co prawda o wpływie promieniowania UV na długowieczność staruszek nie czytałam, o tym ze wiatr opala czy też 'rozwiewa' promieniowanie UV też nic nie wiem, ale człowiek uczy się przez całe życie ![]() . Filtruje się już od lat (zaczęłam w czasach ciemnogrodu gdzy jeszcze nie było Wizażu ) - miałam dobrą dermatolog. Po pierwszych złuszczaniach zaopatrzyła mnie w filtr. Ale też nie jestem ortodoksyjną filtromaniaczką - mogę iść do sklepu bez fartora 100 na twarzy. No i nie stosuje się do 1,8 ml, bo z moim SVR 100 wyglądałabym jak posmarowana pastą do zębów Lubię swoją bladą cerę i uważam że to oznaka zdrowia a nie choroby. Wystarczy mi lekkie muśnięcie bronzera . Ale rozumiem że nie każdemu to odpowiada. Za kilka tygodni przeprowadzam się nad ocean i mam zamiar z tego korzystać, ale z filtrem na twarzy i ciele oraz z chustką lub czapeczką na głowie. No i po południu . Słońce ma też swoje zalety. Wielką zaletą tego forum jest informowanie o zagrożeniach i skutkach niewłaściwej pielęgnacji cery. I to starają się robić moderatorki. Wszystko jest dla ludzi, jeżeli ma się odpowiednią wiedzę. A czy ktoś się zastosuje czy nie to już jego sprawa .
|
|
|
|
|
#33 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Opalanie po kwasach !
Cytat:
tak zeby wiedza,dla osob wdrazajacych sie stala sie czyms przyjemnym a nie koniecznoscia,przez ktora musza przedostac sie same.
__________________
|
|
|
|
|
|
#34 | |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Opalanie po kwasach !
Cytat:
. Myślę że atmosfera jest całkiem luźna, a żarty i sporo autoironii jest w wątku o filtrowym zwątpieniu. Ja kieruje się w życiu zdrowym rozsądkiem. Jest wiele zagrożeń no które nie mam wpływu i przecież się nie zastrzelę z tego powodu .
|
|
|
|
|
|
#35 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 46
|
Dot.: Opalanie po kwasach !
|
|
|
|
|
#36 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 468
|
Dot.: Opalanie po kwasach !
Cytat:
Co do Effaclaru to szczerze mówiąc łudzę się na krótszy czas. Na rok sobie pozwolić nie mogę, bo rozszerzone pory mam na partiach suchych, a one za tym preparatem przepadają średnio. Pomęczę się jeszcze trochę i zobaczymy. Co do samoopalaczy to mam jeszcze chwilę na testy. Oczywiście testuję na nogach, więc póki zima, testy będą bezbolesne. Nawilżaczy używam w postaci kremów, bardzo różnych, w chwili obecnej 35+ Dax i Dermedic. I robię listę zakupów mazidłowych, którą w przyszłym tyg. zrealizuję. Będą tam głównie nawilżacze. Cytat:
Bardzo sobie cenię poczucie humoru, pod warunkiem że nie ociera się o kpinę. Nigdzie słowa nie ma o wpływie UV na czyjąkolwiek długowieczność, a tym bardziej o rozwiewaniu promieniowania. W kwestii zaś osmagania wiatrem lub słońcem, przeceniasz mnie, nie ja wymyśliłam te określenia. Odsyłam do książek, nawet nie trzeba daleko i ambitnie szukać, wystarczy Tolkien. Pozdrawiam. |
||
|
|
|
|
#37 | |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Opalanie po kwasach !
Cytat:
![]() . Nie chciałabym aby to wyglądało jak atak, ale to ty postawiłaś tezę że promieniowanie UV nie uczyniło szkody twojej babci, więc nie jest szkodliwe. Moja babcia z dziadkiem też całe życie pracowali na roli i ja też im pomagałam. Nie było wtedy filtrów ani badań a oni i tak wiedzieli że trzeba okryć ciało przewiewnym jasnym ubraniem i obowiązkowo chustka na głowę. Tak więc stosowali prostą, ale jednak ochronę przeciwsłoneczną i wiedzieli co robią. Jeżeli chodzi o 'lekką opaleniznę od wiatru uzyskaną' - nie wiedziałam że zastosowałaś środek stylistyczny. Bardzo przepraszam . A Tolkiena lubię, tylko on chyba nie jest ekspertem od opalania. ![]() A tak poważnie to nie do końca wiem o co Ci chodzi, bo twoje argumenty nie są zbyt logiczne. I tyle. Pozdrawiam również. |
|
|
|
|
|
#38 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 228
|
Dot.: Opalanie po kwasach !
Dobrze powiedziane.
Ale i tak dziwią mnie od czasu do czasu posty z zapytaniami o opalanie, bo nie oszukujmy się - Biochemia jest znana na Wizażu z tego, iż nie propaguje opalania. I raczej prędko zdania nie zmienimy... ![]() Cytat:
...Całkiem miły komentarz dla wielbicieli Kronik Wampirów Anny Rice![]() Cytat:
|
||
|
|
|
|
#39 |
|
perfumove love
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 12 113
|
Dot.: Opalanie po kwasach !
A co z opalaniem nie planowanym? Nie w sensie że "idę na plażę nasmarowana oliwką", a raczej "idę na piechotę do pracy w ciepły i słoneczny dzień", czy "na spacer po plaży"? Czy przynależność do fanklubu biochemii musi oznaczać całkowitą rezygnację z kąpieli słonecznych?
|
|
|
|
|
#40 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 228
|
Dot.: Opalanie po kwasach !
Cytat:
Ja się wcale nie opalam, w ogóle, nic a nic. Nie lubię, robi mi się słabo z gorąca, a na słonce mam uczulenie - mam potem skórę pełną podskórnych krostek. Nie znaczy to,ze moja noga na plazy nie postanie - wręcz przeciwnie, bo lubię popływać. Ale zawsze nasmaruje sie od stop do głow jakims mazidłem ![]() Filtruje sie codziennie, nawet jak ide do pracy czy na uniwersytet, nawet w zimie.Robię tak, bo nie potrafie juz oszukac siebie samej, ze 1) nie zdaje sobie sprawy ze szkodliwosci UVA 2) w zasadzie non-stop stosuje retinoidy. Nie wszystkie Uzytkowniczki Biochemii tak robią i nie mam z tym problemu
|
|
|
|
|
|
#41 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Opalanie po kwasach !
hathayoga, wierz mi, wychodzę z domu przed zapadnięciem zmroku...
wbrew pozorom chodzę na spacery w słoneczne dni, bywam nawet na plaży chociaż częściej w ubraniu niż w kostiumie kąpielowym. mieszkam nad morzem, więc trudno tam nie bywać, uwielbiam słońce, szum morza i letni, morski wiatr... dzięki filtrom unikam poparzeń i przebarwień. a przy okazji naoglądam się plażowiczów, w większości jednak poparzonych, a czasami opalonych (spalonych?) do czerni wręcz...
__________________
Justa Klikaj codziennie: http://www.zmilosciserc.pl/donate.php http://www.pajacyk.pl http://www.polskieserce.pl Nie udzielam indywidualnych porad poza forum! |
|
|
|
|
#42 | ||
|
perfumove love
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 12 113
|
Dot.: Opalanie po kwasach !
Cytat:
Cytat:
Nie mam idealnej cery, więc podkład i sypki puder na filtry to dla mnie konieczność (choćby dla własnego dobrego samopoczucia). Zimą znoszę to bardzo dobrze, naprawdę. Ale ciężko jest mi po prostu wyobrazić sobie siebie latem, gdy zdyszana pędzę w upale do pracy, tam haruję jak dzika i po godzinie mazidła spływają mi z twarzy (szczególnie, że z klimatyzacją bywa różnie). A nie ukrywam - wygląd w mojej robocie to połowa sukcesu (finansowego). Stąd moje wątpliwości - czy stosując Effaclar teraz, odstawiając go latem (jak również i wysokie, lepkie filtry) nie zrobię sobie jakiejś "krzywdy" wystawiając się do słońca za jakiś czas?
|
||
|
|
|
|
#43 | |||
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Opalanie po kwasach !
Cytat:
Pozwole sobie wybrac ten fragment Twojej wypowiedzi a co! poniewaz trafnie podsumowuje Nasza dyskusje i dodaje nutke dobrego humoru![]() ArtDeco jak bedziesz miala okazje to wyproboj,moze akurat Ci przypadnie do gustu-chociaz mnie na poczatku przerazila konsystencja ale...oswoilam sie z nia ![]() Cytat:
ale lubie bywac na plazy,szczegolnie poznym popoludniem i bardziej w ubraniu,choc nie przypominam zakonnicy w habicie plywac tez lubie ale wtedy na maxa uzywam mazidel bo nie dosc,ze blada to na dodatek blondynka ktora szybko "lapie"slonce.Przynaleznosc do fan klubu Biochemii jak to ladnie ujelas nie oznacza rezygnacji ze slonca,tylko uczy o swiadomym wplywie slonca na Nas![]() Cytat:
ale ostatnio poprostu brakuje mi tej pewnej beztroski,ktora panowala na samym poczatku-kiedy swobodnie sobie plotkowalysmy o wielu sprawach a teraz wszystko rozbija sie o merytoryczna poprawnosc i dlatego skojarzylo mi sie to z mantraWiem,ze forum sie przeobraza-to jest normalne ale czasami z sentymentem wspominam "lotne" posty
__________________
|
|||
|
|
|
|
#44 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Opalanie po kwasach !
|
|
|
|
|
#45 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 211
|
Dot.: Opalanie po kwasach !
Dziewczyny, ale herezje siejecie
Ale tak poważnie, dziwie się, że świadome tych wszystkich niebezpieczeństw powodowanych UVA jednak ryzkujcie dla opalenizny Ale jesteście świadome tego, więc myślę, że to jest ok Każdy robi co chce
|
|
|
|
|
#46 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 290
|
Dot.: Opalanie po kwasach !
Dziewczyny, ja stosowalam kwasy dwie serie, używałam kremu lirene 50 , a że miałam wesele w lato i nie chciałam wyglądać na bladą ( a że wykupiłam sobie wcześniej karnet do solarium ) nie chciałam aby się zmarnował przez te kwasy więc smarowałam buzkę 50 i szłam się poalać. Nie miałam żadnych przebarwień.
|
|
|
|
|
#47 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 228
|
Dot.: Opalanie po kwasach !
|
|
|
|
|
#48 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 211
|
Dot.: Opalanie po kwasach !
L_V, nie wiem czy Cię to pocieszy, ale ja wampiry lubię
Wydają się takie... wybielone (filtrem oczywiście)
|
|
|
|
|
#49 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Opalanie po kwasach !
Cytat:
.....budzi to dziwne emocje wbrew temu,co napisalas dalej.Ale masz racje,kazdy robic to,co uwaza za stosowne
__________________
|
|
|
|
|
|
#50 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 201
|
Dot.: Opalanie po kwasach !
Cytat:
Jak sobie pomyśle ile życia można stracić na myślenie o tym czy wklepałam 2,5 ml filtra czy przypadkiem tylko 2,35 (swoją drogą zastanawia mnie to 2,5ml. Moja skóra w żadnym wypadku takiej ilości na raz nie przyjmie!!! standardowe próbki kremów 1,5 ml starczają mi niemal na tydzień); czy na pewno każdy kawałek ciała jest idealnie zabezpieczony przed słońcem itp. Poza tym można tracić czas i pieniądze na zabezpieczanie się przed najróżniejszymi chorobami, co nie znaczy że przyniesie to jakikolwiek skutek. Dawniej ludzie się tym tak nie przejmowali i żyli!! a bladość, choć może i modna, nie każdemu pasuje. czasami jest wręcz ohydna..
__________________
Edytowane przez wąż Czas edycji: 2007-02-23 o 21:21 Powód: pomyłka |
|
|
|
|
|
#51 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 211
|
Dot.: Opalanie po kwasach !
Hexanno o kurczę, może rzeczwiście przesadziłam, to oczwiście było w żartach i nawet nie pomyślałam, że mogłam kogoś urazić... Jeśłi tak to bardzo przepraszam...
|
|
|
|
|
#52 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 2 460
|
Dot.: Opalanie po kwasach !
Cytat:
Najgorzej jest zaczac z filtrami. Tez bylam strasznie oporna, pokpiwalam sobie z wklepywania takiej tony czegos klejacego. Zaczelam i okazalo sie, ze nie jest tak zle. Nie odmierzam dokladnie, ale nakładam, ile sie da. Traktuje filtr, jak zwykly krem. Nie ma co robic tragedii. Pod zwykly puder nakladam jeszcze skrobie, bo najlepiej matuje. I wcale mi sie nic nie lepi. Nie ma co robic draki, tylko po prostu się filtrować, tym bardziej jesli stosuje się kwasy. A jak ktoś nie ma ochoty, to niech nie roztrząsa na forum. Już mase osob zadawaly te same pytania, mialy watpliwosci. Zamiast powielac, trzeba uzyc wyszukiwarki i poczytac to, co juz zostalo napisane. |
|
|
|
|
|
#53 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Opalanie po kwasach !
Cytat:
To jest pewna niedoskonalosc pisanego slowa,ktore zawsze mozna odebrac dwojako
__________________
|
|
|
|
|
|
#54 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 3 290
|
Dot.: Opalanie po kwasach !
a wydawalo mi sie ze po to jest stworzony ten watek zeby wymieniac swoje zdania i dowiedziec sie czegos wiecej - myle sie ?
Ja bym nie kategoryzowala jako blada - skwarek solariowy... Bylam raz na solarium i nie mam zamiaru tam chodzic, ale swojej bladosci nie nawidze i nie jestem w stanie zaakceptowac... Ale bardzo podoba mi sie lekka opalenizna - naturalna, zdrowo wygladajaca cera takie 'musnieta sloncem'
|
|
|
|
|
#55 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 2 460
|
Dot.: Opalanie po kwasach !
to juz kolejny taki watek. ile razy mozna odpowiadac na te same pytania? polecam wyszukiwarke.
|
|
|
|
|
#56 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Opalanie po kwasach !
Jest tyle roznych watkow,ze nie widze sensu spierania sie o to,czy jest on potrzebny czy nie-skoro powstal i toczy sie w nim dyskusja to po prostu jest
__________________
|
|
|
|
|
#57 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 201
|
Dot.: Opalanie po kwasach !
No tak, najlepiej to ze skrajności w skrajność. Czy ja napisałam, że podobają mi się dziewczęta spędzające połowę życia w solarium?? Nie.
Po prostu niektórzy ze swoją bladością wyglądają źle. Nie oznacza to jednak, że mają się katować na solarium, czy smażyć na słońcu. To samo się tyczy osób, które nie chcą narażać skóry na szkodliwe promieniowanie - przecież nie rezygnują z wychodzenia z domu. Po prostu to, co przeczytałam w niektórych postach jest dla mnie mocną przesadą. Zresztą odnoszę wrażenie, że wiele z was tak bardzo (przesadnie) dba o cerę - między innymi nakładając na nią przeróżne specyfiki - że ostatecznie robicie jej więcej złego, niż dobrego
__________________
Edytowane przez wąż Czas edycji: 2007-02-23 o 22:47 Powód: ee bo perfekcjonizm czasem we mnie się odzywa - szczególnie przy głupich błędach :-) |
|
|
|
|
#58 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 2 460
|
Cytat:
jeśli chodzi o mnie to dzięki biochemii zmniejszyłam ilosc uzywanych kosmetykow. kiedys nie pozwolilabym sobie na wyjscie z domu bez podkladu, teraz robie to prawie zawsze. nawet moj TZ zauważył, że mam dużo ładniejszą cerę. Edytowane przez L_V Czas edycji: 2007-02-25 o 17:11 |
|
|
|
|
|
#59 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 201
|
Dot.: Opalanie po kwasach !
a ja nie używam żadnych podkładów, pudów, fluidów (matko, ileż to można warstw na twarz nałożyć), a cerę mam ładną i gładką. Poza tym jestem przekonana, że dawniej była jeszcze lepsza. Dawniej, czyli wtedy, gdy praktycznie nie stosowałam nawet zwykłego kremu!!!.
Rozumiem, że część z was ma problemy z cerą i dlatego zdecydowała się na takie czy inne kuracje. Wiem jednak, że łatwo można przesadzić i zamiast pomóc, można sobie zaszkodzić. Nawet jeśli się jest pod opieką dermatologa (bo znam takie przypadki)
__________________
|
|
|
|
|
#60 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 300
|
Dot.: Opalanie po kwasach !
chodzial okolo 4 lat na solarium dosyc regularnie i powiem ci , ze odkad wogole zprzestalam sie opalac i zaczelam uzywac filtrow i wlasnie roznych kremow z gatunku zluszczaczy , wygladam duzo lepiej . duzo w anglii napatrzylam sie na cery ronego koloru i stwierdzam , ze angielki maja najpiekniejsze snieznobiale cery. nie ma sensu przyciemniac sie na sile , lepiej zadbac o to , co juz mamy .
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Biochemia kosmetyczna
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:25.





nie przeszlas na chinski,nie
Zdaje sobie sprawe,ze kiedy w gre wchodza kwasy i inne kuracje to nie ma zartow jednak....troche luzu,w koncu zyjemy po to,by czerpac max przyjemnosci a nie meczyc sie kazdego dnia.

. 





...Całkiem miły komentarz dla wielbicieli Kronik Wampirów Anny Rice
chodzę na spacery w słoneczne dni, bywam nawet na plaży 


