Koszatniczki - WĄTEK ZBIORCZY - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Hobby > Zwierzęta domowe - wiZOOż

Notka

Zwierzęta domowe - wiZOOż Forum dla miłośników zwierząt domowych. Szukasz porady w temacie psów, kotów, żółwi, chomików itp.? Forum wiZOOż to miejsce dla ciebie.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2007-08-13, 17:29   #31
motylek1007
Zakorzenienie
 
Avatar motylek1007
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 26 565
Dot.: Koszatniczki

Cytat:
Napisane przez ~Viviana~ Pokaż wiadomość
Na koszatniczki natrafiłam bo szukałam szczurków dobrze poczytam sobie dziekuję motylku
bardzo polecam przeczytac to

http://koszatniczka.org/viewtopic.php?t=3881
__________________

[*] 11.09.2012
jeszcze się kiedyś spotkamy...
motylek1007 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-08-13, 21:14   #32
tysia_15
Chi~
 
Avatar tysia_15
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 074
GG do tysia_15
Dot.: Koszatniczki

czytalam. moja mysza czuje sie całkiem dobrze, Głaskana jest przez nas dość często.
__________________
Bez pracy i największy talent nie da ci nawet kolacji.

Zobacz, co słychać na moim blogu
tysia_15 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-08-13, 21:42   #33
motylek1007
Zakorzenienie
 
Avatar motylek1007
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 26 565
Dot.: Koszatniczki

Cytat:
Napisane przez tysia_15 Pokaż wiadomość
czytalam. moja mysza czuje sie całkiem dobrze, Głaskana jest przez nas dość często.

ja uwazam że jesli zwierze ma genetycznie zaprogamowane zycie w stadzie to trzymanie pojedynczej sztuki (mimo jak najlepszej opieki) jest troche egoistyczne, bo badz co badz człowiek (ani inne zwierze) nigdy mu nie zastąpi towarzyszki z która moze pogadac po swojemu
__________________

[*] 11.09.2012
jeszcze się kiedyś spotkamy...
motylek1007 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-08-14, 12:36   #34
Hei_di
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 1 420
GG do Hei_di
Dot.: Koszatniczki

Narazie mam chomika-jest już starszy,ma prawie 2 lata.Wiem,że niedługo zdechnie,bo taka jest po prostu kolej rzeczy.Myślę właśnie o koszatniczkach<chcę kupić 2>.Z tego co tu przeczytałam,to odpowiednie dla mnie zwierzęta;>.Mam jednak parę pytań:
1.Czy koszatniczki można wypuszczać po domu,żeby sobie trochę ,,pochodziły",oczywiście spoglądając na nie cały czas?
2.Jak duża powinna być klatka?
3.Czy sa jakieś szczególne wymagania dla tych zwierząt oprócz specjalnej diety?
Z góry dzięki
__________________
Akcja: racjonalne odżywianie
...i oczywiście TRENING!
Hei_di jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-08-14, 13:46   #35
tysia_15
Chi~
 
Avatar tysia_15
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 074
GG do tysia_15
Dot.: Koszatniczki

W takim razie jestem egoistką, i kończę temat.
__________________
Bez pracy i największy talent nie da ci nawet kolacji.

Zobacz, co słychać na moim blogu
tysia_15 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-08-14, 14:04   #36
motylek1007
Zakorzenienie
 
Avatar motylek1007
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 26 565
Dot.: Koszatniczki

Cytat:
Napisane przez tysia_15 Pokaż wiadomość
W takim razie jestem egoistką, i kończę temat.
oki, sama sie przyznałas

Hei_di możesz poczytac sobie troszke to forum gdzie podalam linka, skarbnica wiedzy
Ja koszy nigdy nie mialam i raczej nie zamierzam miec ale z tego co sie orientuje to jak piszesz diete mają dokladnie określoną.
Wypuszczac na pewno je mozna

Klatka oczywiscie jak najwieksza i one chyba są skocze wiec mogą byc jakies półeczki -> tak sobie tylko mysle bo powtarzam ze nigdy nie mialam doczynienia

Niech sie wypowie ktos doswiadczony, albo wskocz na linka
__________________

[*] 11.09.2012
jeszcze się kiedyś spotkamy...

Edytowane przez motylek1007
Czas edycji: 2007-08-14 o 18:00 Powód: dopisek
motylek1007 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-08-19, 19:49   #37
ergastoplazma
Raczkowanie
 
Avatar ergastoplazma
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Lublin/Warszawa
Wiadomości: 167
Dot.: Koszatniczki

Cytat:
Napisane przez Hei_di Pokaż wiadomość
.Mam jednak parę pytań:
1.Czy koszatniczki można wypuszczać po domu,żeby sobie trochę ,,pochodziły",oczywiście spoglądając na nie cały czas?
2.Jak duża powinna być klatka?
3.Czy sa jakieś szczególne wymagania dla tych zwierząt oprócz specjalnej diety?
Z góry dzięki
Jak napisała jedna z wizażanek to można je wypuszczać na mieszkanie ale musisz uważać bo one wszystko!!! gryzą. U mnie np dobrały się do ściany, chciały gryźć drzwi od lodówki itp. więc musisz pilnować. o przewodach elektrycznych nie wspomnę Jeśli chodzi o klatkę to powinna być duża i wyskoa bo kosze lubią skakać, można im robić różne konstrukcje z gałęzi i one na nich śpią, skaczą i gryzą oczywiście. A jak juz kupisz koszatniczkę to pamiętaj żeby ok. 2 razy w tygodniu zrobić im "kąpiel" w takim piasku jak dla szynszyli. Moje to uwielbiaja!!!
Pozdrawiam
ergastoplazma jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2007-08-20, 09:47   #38
~Viviana~
Raczkowanie
 
Avatar ~Viviana~
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Pole truskawkowe
Wiadomości: 201
Dot.: Koszatniczki

Kupiłam sobie w piątek kosza i już wchodzi mi na rękę
__________________
W samotności dryfuję
coraz rzadziej wieje wiatr...
z trudem doganiam fale,
której kształt zamykam w dłoniach

♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥
21.08 oficjalne zapuszczanie włosów
~Viviana~ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-08-20, 11:30   #39
bzyczka1
Zakorzenienie
 
Avatar bzyczka1
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: L/J/W
Wiadomości: 6 351
Dot.: Koszatniczki

ja miałam dwóch panów urocze zwierzątka, dają się brać na ręce, praktycznie nie hałasują,nie brudzą. Moje miały od czasu do czasu ale rzadko napad piszczenia ale trwało to maks. 15 min i był spokój a zdarzało się to 2 razy w tygodniu maks. Siedziały sobie na trocinach i na sianku żeby trociny nie rozsypywały sie po całym pokoju i było czysto w koło klatki. W nocy spały a w dzień szalały Przepadały za selerem, marchewkę również dostawały i jabłka, myślę że w małych ilościach co jakiś czas nie szkodzą. Są specjalne mieszanki dla koszatniczek w sklepach i one powinny być podstawą pożywienia. Nie mogą też jeść słonecznika i innych pestek. A zęby im bardziej żółte tym lepiej oznaczają one idealne zdrowie w ten czas
__________________
"Miłość...Wtedy, kiedy stoicie pod drzewem, a ty marzysz, żeby się przewróciło, bo będziesz mógł ją osłonić"

Nasz skarb
bzyczka1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-08-26, 18:15   #40
Edysia12
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 1
Talking Koszatniczki

Tutaj jest miejsce dla wielbicieli koszatniczek ( mam nadzieję że tacy tu są!! ) Ja mam os przedwczoraj koszatniczke i jest suuuuuuper!!(juppi!!)jakb y ktoś miał jakieś pytanie dotyczące koszatniczki to chętnie odpowiem . Pa
Edysia12 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-08-27, 12:45   #41
Margaret90
Rozeznanie
 
Avatar Margaret90
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Dolny śląsk
Wiadomości: 772
Dot.: Koszatniczki

Jest już wątek o koszatniczkach...
__________________
W krzywym zwierciadle własnej egzystencji... Smutek jest drzewem a jego owocami łzy..




Margaret90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2007-09-16, 01:40   #42
nisiaq
Zadomowienie
 
Avatar nisiaq
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Jaworzno
Wiadomości: 1 432
GG do nisiaq Send a message via Skype™ to nisiaq
Dot.: Koszatniczki

Odgrzebałam wątek bo szukam info o koszatniczkach, a dość mało tego w necie. W ogóle niewiele ludzi jeszcze ma i zna kosze, a szkoda. Ja niedawno spotkałam się z nimi w zoologicznym i kiedy sprzedawczyni pokazała mi jednego to wpadłam po uszy Tak ślicznego gryzonia nie widziałam. No a że się wyprowadzam i chcemy z TŻ mieć jakieś zwierzątko to będą to prawdopodobnie koszatniczki, dwie samiczki. Więc tak sobie szukam info o nich, żeby się przygotować. Martwi mnie to, że wyczytałam że dość często zapadają na choroby w starszym wieku a weterynarze często się nie znają na koszach jako że to jest w miarę nowość. Ciekawe jakie Wy macie doświadczenia? Nie chciałabym patrzeć jak mój pupil cierpi a ja nie umiem mu pomóc No i ciekawi mnie czy możliwe by było współgranie koszy z małym kotkiem, na początku na odległość żeby kot krzywdy nie zrobił oczywiście. Czy to możliwe żeby żyły w jednym mieszkaniu... Widziałam że niektórzy mają kosze i psa np, ale kot może być problemem...
__________________
"Trzymałem cię w ręce, Wagabundo. Byłaś przepiękna."



nisiaq jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-09-16, 15:11   #43
ergastoplazma
Raczkowanie
 
Avatar ergastoplazma
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Lublin/Warszawa
Wiadomości: 167
Dot.: Koszatniczki

Wydaje mi się że jeśli chodzi o choroby koszy to duzo zależy od diety. Jeśli będziesz je odpowiednio karmiła to nie powinnaś mieć z nimi większych problemów. I tak naprawdę to od ciebie w duzym stopniu bedzie zależał ich stan zdrowia. Poza tym wiele zwierzat w starszym wieku zapada na choroby, ale jest to zwiazane ze zmianami degeneracyjnymi organizmu, a tym całkowicie zapobiedz sie nie da. Co do kota to wydaje mi sie że nie jest to dobry pomysł. Kosze bedą strasznie się denerwować, poza tym one ostrzegaja przed niebezpieczeństwem piszczac. Moje koszatniczki gdy przyjdzie do nich pies to zaraz zaczynaja piszczeć. Więc wydaje mi się że z kotem będzie podobnie a poza tym kot polowanie na gryzonie ma we krwi więc może to się źle skonczyć. A jeszcze co do weterynarzy to warto znaleźc takiego co zna się na gryzoniach, bo np. gryzoniom nie wolno podawać niektórych antybiotyków (penicyliny). Ale pociesze cię że wielu lekarzy ma takie "ściągi" dotyczące dawkowania, przeciwwskazań itp. dla różnych gatunków w tym dla koszatniczek. Pozdrawiam
ergastoplazma jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-10-08, 17:00   #44
domi881
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 8
Hodowla koszatniczek

W domu od niedawna mam 2 koszatniczki.Są to 2 samczyki z jednego miotu.Czy jest może ktos doswiadczonym hodowca tych zwierzatek?
domi881 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-10-10, 06:51   #45
keira24
Zadomowienie
 
Avatar keira24
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Jaworzno
Wiadomości: 1 200
Dot.: Hodowla koszatniczek

Hej .

Mialam kiedyś koszatniczkę. Cudowne zwierzątko . Miłe, sympatyczne i bardzo inteligentne.

Polecam to forum:

http://koszatniczka.org/

W razie jakichś pytań postaram się pomóc .

Pozdrawiam .
__________________
... Zastanówcie się, o co prosicie, bo przy odrobinie pecha możecie to otrzymać ...
- Siewca Wiatru -
keira24 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-10-11, 15:00   #46
domi881
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 8
Dot.: Hodowla koszatniczek

Mam problem z obydwoma.Puszek i Bambi sa z jednego miotu.Pare miesiecy temu bylo wszystko w porzadku,ale od pewnego czasu staly sie one bardzo agresywne w stosunku do siebie.Bambi jest wiekszy od Puszka i zaczyna go podgryzac.Boje sie zeby nie zrobily sobie krzywdy.Jak jestem w domu to rozdzielam ich,ale jak mnie nie ma to sa zdane same na siebie.Ja wiem ze sa takie w stosunku do siebie bo walcza o terytorium i ktory jest silniejszy,ale ile to moze jeszcze potrwac?
domi881 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-10-11, 16:55   #47
keira24
Zadomowienie
 
Avatar keira24
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Jaworzno
Wiadomości: 1 200
Dot.: Hodowla koszatniczek

Cytat:
Napisane przez domi881 Pokaż wiadomość
Mam problem z obydwoma.Puszek i Bambi sa z jednego miotu.Pare miesiecy temu bylo wszystko w porzadku,ale od pewnego czasu staly sie one bardzo agresywne w stosunku do siebie.Bambi jest wiekszy od Puszka i zaczyna go podgryzac.Boje sie zeby nie zrobily sobie krzywdy.Jak jestem w domu to rozdzielam ich,ale jak mnie nie ma to sa zdane same na siebie.Ja wiem ze sa takie w stosunku do siebie bo walcza o terytorium i ktory jest silniejszy,ale ile to moze jeszcze potrwac?
http://koszatniczka.org/viewtopic.php?t=9244

Tutaj pisza o podsobnych do Twoich problemach z koszatniczkami. To forum na pewno ma więcej informacji niż ja .

Według mnie jednak druga klatka przydałaby się . Choćby po to, żeby się uspokoiły rozrabiaki. Ale naprawdę nie wiem, co może być przyczyną walk. Ja miałam koszatniczkę (chłopczyk) i chomika (dziewczynka), które lubiły się, ale mieszkały jednak w osobnych klatkach.

Pozdrawiam .
__________________
... Zastanówcie się, o co prosicie, bo przy odrobinie pecha możecie to otrzymać ...
- Siewca Wiatru -
keira24 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-10-11, 17:06   #48
Papryczkaa
Zakorzenienie
 
Avatar Papryczkaa
 
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: z dużego pokoju
Wiadomości: 6 420
Dot.: Hodowla koszatniczek

to naturalne, ze ze sobą walczą - przecież to samce, któe rywalizują o terytorium.
Najlepiej, gdybyć je rozdzieliła i umieściła w osobnych klatkach.
__________________




Papryczkaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-10-12, 17:43   #49
domi881
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 8
Dot.: Hodowla koszatniczek

Juz tak kiedys zrobilam,ale zrobilo mi sie strasznie ich zal bo zaczely bardzo za soba piszczec.
domi881 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2007-11-10, 12:38   #50
Patryk 221
Przyczajenie
 
Avatar Patryk 221
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Poddębice
Wiadomości: 13
Dot.: Hodowla koszatniczek

Ja jestem dobrym hodowcom. Mój samczyk Dyzio miał okaję się o tym przekonać
Patryk 221 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-11-10, 12:48   #51
Patryk 221
Przyczajenie
 
Avatar Patryk 221
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Poddębice
Wiadomości: 13
Dot.: Hodowla koszatniczek

Koszatniczki mają bardzo różne charaktery. Zacznijmy od tego że źle zrobiłaś kupując 2 samczyków.Z moim dyziem było podobnie.Na początku samiczka Laura którą obecnie ma moja siora cały czas nie akceptowała Dyzia i gryzła się z nim. W końcu kupiliśmy drugą klatkę i wszystko jest w porzo.Wypuszamy ich razem na wspóne wybiegi i razem sobie biegają.Masz 3 wyjścia:
1.Kupic druga klatka i trzymac je osobno.
2.Na kilka dni wyjmij Puszka z klatki i trzymaj go w innej.Póżniej wsadź go spowrotem i obserwuj uważnie co się dzieję.
3.Jeżeli to konieczne będziesz musiał się jednego z nich pozbyć(nie polecam).
Patryk 221 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-11-10, 13:26   #52
Patryk 221
Przyczajenie
 
Avatar Patryk 221
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Poddębice
Wiadomości: 13
Koszatniczka - Jej zachowania i kaprysy

Piszcie tutaj o swoich koszatniczkach : od kiedy je macie , co im dajecie do jedzenia , w jakich klatkach je trzymacie , jak wyglądają i co lubią robić



Patryk 221 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-19, 16:27   #53
Patryk 221
Przyczajenie
 
Avatar Patryk 221
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Poddębice
Wiadomości: 13
Dot.: Koszatniczka - Jej zachowania i kaprysy

Ja mam koszatniczke. Jest samczykiem i ma na imię Dyzio. Jak ktos chce fotke to niech mi odpisze. Kocha kąpiele w piasku i skoki po krzesłach. Zazwyczaj nie moge przez niego spać gdyż przez cały czas gryzie klatke mowiac ze chce wyjsc. Kocha jeść swoją ulubioną karmę "Karma dla koszatniczki 250g Karma Extra". Odp
Patryk 221 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-24, 21:44   #54
motylek1007
Zakorzenienie
 
Avatar motylek1007
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 26 565
Dot.: Koszatniczka - Jej zachowania i kaprysy

po pierwsze jest już wątek o koszatniczkach

po drugie to zwierzeta stadne, wiec jesli chcesz aby Twoj kosz byl szczesliwy zapewnij mu towarzystwo tej samej płci
__________________

[*] 11.09.2012
jeszcze się kiedyś spotkamy...
motylek1007 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-29, 16:15   #55
Patryk 221
Przyczajenie
 
Avatar Patryk 221
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Poddębice
Wiadomości: 13
Dot.: Koszatniczka - Jej zachowania i kaprysy

Ale nie rozumiesz ze to samiec!!!!!!!!!!! Samce nie moga miec towarzystwa w postaci drugiego osobnika tej samej lub odmiennej plci!!!!!!!!!
Patryk 221 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-29, 16:33   #56
Patryk 221
Przyczajenie
 
Avatar Patryk 221
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Poddębice
Wiadomości: 13
Dot.: Koszatniczki

Cytat:
Napisane przez **LINKA** Pokaż wiadomość
Co myślicie o koszatniczkach?? Fajne to zwierzątka? Normalne w utrzymaniu? Bo mam teraz myszoskoczki a chciałabym koszatniczkę.. Czy nie przysparza ona dużo więcej problemów?? Co sądzicie na temat tych zwierzątek?


Koszatniczki to cudowne zwierzeta.Ja od pol roku mam samczyka o imieniu Dyzio.W przeciwieństwie do koszatniczek nie lubi pieszczot. Nie wymaga specjalnej opieki aczkolwiek nie wolno sie nim nie zajmowac. Opowiem teraz pewna historie:

Wszystko zaczelo sie wtedy gdy moj brat kupil sobie swinke morska. Bardzo mi sie podobala wiec poprosilem tate zeby zawiozl mnie na wielka gielde zoologiczno-kwiatowa.Na poczatku widzialem tam same ryby i papugi.Pozniej tata zabral mnie do dzialu z gryzoniami.Bylo ich tam mnostwo.Szczury,myszy,swi nki,chomiki,susly,szynszy le,kroliki.Az w koncu zobaczyem koszatniczki.Zastanawiale m sie co to za zwierzaki. Pani sprzedawczyni opowiedziala mi o nich bardzo dokladnie. W koncu zdecydowalem sie na kupno.Pomyslalem co bardziej oplaca sie kupic.Czy samca czy 2 samiczki.Postawilem na samca.Pani wybrala mi najbardziej spokojnego.Jednak za bardzo nie bylem nim oczarowany.Wybralem sobie wlasnego.To wlasnie byl Dyzio-najbardziej ruchliwy z koszatniczek w tamtej klatce.Pozniej kupilem mu akcesoria z klatka.Na poczatek probowalem z nim jakos "pogadac" w sensie dawalem mu same smakolyki i mowilem do niego po imieniu.Pozniej byl okres trudniejszy - choroba. Dyzio mial wytarta siersc na nosie co spowodowalo bardzo ostre gryzienie klatki.Postanowilem kupic mu wieksza ale przedtym probowalem jakos go uspokoic.W koncu choroba minela i bardzo bylem szczesliwy.Teraz minelo juz pol roku a ja nadal ciesze sie z fajnego nie lubiacego pieszczot Dyzia.

Kogo zaciekawila moja historia niech odpisze.
Patryk 221 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-29, 16:39   #57
Patryk 221
Przyczajenie
 
Avatar Patryk 221
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Poddębice
Wiadomości: 13
Dot.: Imie dla kosztniczki

Ja bym ja nazwal Pusia!
Patryk 221 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-29, 16:49   #58
motylek1007
Zakorzenienie
 
Avatar motylek1007
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 26 565
Dot.: Koszatniczka - Jej zachowania i kaprysy

Cytat:
Napisane przez Patryk 221 Pokaż wiadomość
Ale nie rozumiesz ze to samiec!!!!!!!!!!! Samce nie moga miec towarzystwa w postaci drugiego osobnika tej samej lub odmiennej plci!!!!!!!!!
owszem mogą, tylko trzeba umiec ich połaczyc (za mlodu najlepiej) i wtedy moga zyc razem
__________________

[*] 11.09.2012
jeszcze się kiedyś spotkamy...
motylek1007 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-29, 16:50   #59
motylek1007
Zakorzenienie
 
Avatar motylek1007
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 26 565
Dot.: Koszatniczki

moze dokupisz mu kolege? kosze to zwierzeta stadne i powinny zyc z towarzystem tego samego gatunku
__________________

[*] 11.09.2012
jeszcze się kiedyś spotkamy...
motylek1007 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-30, 21:50   #60
bzyczka1
Zakorzenienie
 
Avatar bzyczka1
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: L/J/W
Wiadomości: 6 351
Dot.: Koszatniczka - Jej zachowania i kaprysy

ja miałam dwa samce i żyły w najlepszym porządku. Zostały połączone gdy starszy miał już ponad pół roku. Na początku ustalili hierarchię i potem było wszystko w porządku.

Ja miałam 2 kosze Alfreda i Łosia jadły głównie suchą karmę, warzyw jadły mało albo wcale ale nie dlatego że nie dawałam a dlatego że nie chciały, uwielbiały skakać ze swojej chatki na ziemie i spowrotem tak samo uwielbiały kąpiele w piasku i drapanie za uszami Niestety już jakiś czas temu oba ode mnie odeszły. Łoś starszy jakieś 3 miesiące przed Alfredem.
__________________
"Miłość...Wtedy, kiedy stoicie pod drzewem, a ty marzysz, żeby się przewróciło, bo będziesz mógł ją osłonić"

Nasz skarb
bzyczka1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Zwierzęta domowe - wiZOOż


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:21.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.