Slub w Maju 2008

[sylusia23]

Witam Was
No,no widzę,że nie jestem jedyna kobietą która zdecydowała sie na datę ślubu w czwartek Bożego Ciała
Bardzo mnnie to cieszy,że nie każdy decyduje sie na sobotni ślub(mała zmiana nie zaszkodzi,a skąd sie wziął taki pomysł magdalenkar?POZDROWIONKA

Napisane przez Yona84

Dziewczyny a o której godzinie będziecie ślubować w maju? W suie dni są długie, ale u nas (na Ślasku), sluby są raczej wcześnie. Ja i tak wynegocjowałam 14:/

Witam,ja jesztem spod Warszawy,a ślub będę miała o godinie 16.00 .Chciałam mieć o 17.00 ale o tejże godzinie bedzie procesja (dodam ,że ślub mam 22 maja w Boże Ciało

Napisane przez almera

Ja nie wierzę w żadne głupie przesądy. Ślub biorę 24 maja W książce o historii wesel w Polsce przeczytałam, że te zabobony dotyczące majowych wesel pochodzą z XIX wieku. Podobno po klęsce powstania styczniowego na znak żałoby narodowej miało nie być ślubów w maju. Żałoba przerodziła się w zabobon, który przetrwał do dziś.
A przecież maj to taki piękny miesiąc dla zakochanych!

Ja oczywiście także nie wierzę w takie głupoty jak zabobony i zawsze mam swoje zdanie,więc zawsze sobie wybieram to co założyłam(nie zwracając uwagi na to ,że ktoś ze znajomych na na ten temat inne zdanie

Witam,ja też biorę ślub w święto 22 maja 2008 w Boże Ciało i nie wiem jak u Was ale u nas nie ma problemu z uczesaniem sie i makijażem oraz innymi rzeczami.Teraz każde salony staraja sie podpasować pod klientów i mysle ze wystarszy iśc do tego którego sobie upatrzysz i sie zapytać,ja dziś poszłam zapytałam i powiedzieli ,że nie ma problemu

[ellena]

Napisane przez almera

Ja nie wierzę w żadne głupie przesądy. Ślub biorę 24 maja W książce o historii wesel w Polsce przeczytałam, że te zabobony dotyczące majowych wesel pochodzą z XIX wieku. Podobno po klęsce powstania styczniowego na znak żałoby narodowej miało nie być ślubów w maju. Żałoba przerodziła się w zabobon, który przetrwał do dziś.
A przecież maj to taki piękny miesiąc dla zakochanych!

Mamy ślub w tym samym terminie

[truheart]

Napisane przez grinajs

Od zawsze wiedziałam,że jak będę szła do ślubu tu tylko w maju.Jest pieknie wtedy.I tak na 90% maj '08 jest już przeze mnie i TŻ wybrany ale się wahamy jeszcze troszke ze styczniem '08.Ale raczej maj A co do przesądów to nie wierzę.To czy w nazwie danego miesiąca widnieje literka "r" nie zagwarantuje ani nie zaczaruje,że dwoje ludzi bedzie ze sobą przez całe życie.A co do maja...to w niektórych językach swiata zapewne zawiera on "r"...a dla przykłądu tylko-w jezyku fińskim żaden miesiąc nie ma w sobie litery "r" i co?Finowie są samymi rozwodnikami i nieszczesliwymi ludzmi?hahah.

Dokładnie! I moi rodzice i TZ'a brali slub w miesiącach bez "r" i są szczęśliwymi małżenstwami. W maju wszystko kwitnie, jest zielono, świeżo i cudnie

Napisane przez Melodia mgieł nocnych

Ja myślę o 24 (moje imieninki i mojej siostry ) albo o 31

Napisane przez natali86

Mnie sie marzy slub 24 maja 2008 Po wakcjach mamy zacząc coś planowac, więc zobaczymy

Nie wiedziałam, że aż tyle osób będzie wybierąć 24.05 to tez mój dzień

[magdalenkar.]

Witajcie Majowe dziewczyny
My z narzeczonym chielismy w miare szybko sie pobrac niestety slubne szalenstwo powoduje , ze wesele to trzeba organizowac z dwuletnim wyprzedzeniem. Tak pojawil sie pomysl na maj, potem poszlo z gorki skoro dwudniowe wesele to najlepiej jakby goscie mieli troche czasu by odpoczac po dwudniowych szalenstwach 1 maja wydawal sie idealny, a ze to czwartek? Bedzie tylko orginalniej. z tego co sie orientuje bedziemy jedna z niewielu par z taka data slubu
pozdrowioka

[gooha3]

3 maj 2008 Bedzie dniem najpiękniejszym w moim życiu.

Wszyscy mnie namwaili żebym poczekała nastepny rok i dopiero po studiach. My juz nie chcemy czekać i postawiliśmy na swoim wbrew wszystki i na dodatek maj miesiąc w ktorym nie robi sie wesel.
Co ciekawe zaręczyliśmy się w piątek 13 X 2006 a Pan Młody widział juz moją suknie na dodatek mi ją kupił bo mu się bardzo spodobała
Także juz jesteśmy streceni tyle przesądów złamanych

Na ślubie życie się nie konczy więc dlaczego mam czekać ze swoim szcześciem.
Tak samo bede jeszcze studiowac i tak samo z dala od swojej miejscowości niestety od swojego meża. Dużo ludzi komentuje po co wogole ślub jak ja jeszcze bede miec rok studiów. Po to zeby jak tylko możemy być ze sobą i ze sobą mieszkac jak tylko sie da. Niestety narazie nie mozemy i kolejne wekacje mieszkamy osobno. Dłużej juz tak nie chce to są ostatnie wakacje osobno !!!! Jak zdawałam na studia sama sie zdecydowałam z dala od ukochanego (200km) i wiedzialam co mnie czeka, tak samo ze ślubem
sama decyduje jak bede żyć i innym nic do tego

[kulbit]

Ja ślubowałam 20 maja zeszłego roku Zabobony mnie wogóle nie obchodzą, literka R nie da mi szczęścia ani go nie odbierze Maj jest pieknym miesiącem, zieleń jest taka swieża, soczysta Jest już ciepło ale nie upalnie i maj to miesiąc zakochanych Ja mam w maju imeniny mj mąż urodziny Od samego poczatku z mężem mysleliśmy tylko o tym jednym miesiącu inne nie wchodziły w gręCo do tego, ze to miesiąc maryjny i to wyklucza branie ślubów, hmm... ksiądz słowem o tym nam nie wspomniał więc nie sadze by tak było.. nasz kraj jest dosyć dziwny i religijność nasza też przybiera często niepkojący wmiar..
A datę ślubu powinniśmy wybierać kierujący się swoim pomysłem

[Stabilo]

Wita Was kolejna majowa panna młoda! Nasz ślub odbędzie się 10 maja. Przesądy sa dla mnie tylko przedąsami - może jeszcze przekornie zdecyduję sie na bizuterię z pereł

[mamamichałka]

Witajcie kochane
Czy któraś z Was bierze może ślub w Maju??Ja z Tż wymyśliliśmy sobie 24 Maja 2008 (25 Maj to data urodzin mojego Tż i dzień w którym zaczęliśmy ze sobą być-chcieliśmy pobrać się tego dnia-jednak niestety to niedziela)-wiem że Maj nie jest popularną porą...ale może ktoś jeszcze pobiera się w tym miesiącu?
Przyjemniej i łatwiej będzie nam dzielić sie swoimi problemami,radościami i organizacją całej imprezy..Dobrze będzie się wzajemnie wspierać w tym wszystkim.
Osobiście nie mam łatwego zadania-ponieważ mój Tż pracuje w Anglii-więc wszystko jest na mojej głowie....
A jak to jest u was??

[m.a.r.t.a]

Łącze wątek z już istniejącym

[iwigol]

witam

My równiez zdecydowalismy się na slub w maju 2008nasza data to 31 maja.Tak naprawde to z niczym nam sie ona nie kojarzy i nie splata ale maj to taki piekny miesiac prawda?slysze wiele głosow ,ze przezciez nie ma w nazwie "r"..albo,ze jest to poprostu nie odpowiedni miesiac na sluby..ale co tam-decyzja podjetaa tak naprawde to niby dlaczego maj uznawany jest za "nietypowy" na slub??????????ja widze same plusy...pozdarwiam serdecznie wszytskie kolezanki wizazanki

[Bunny_82]

Maj to piękny miesiąc, zawsze chciałam wziąć ślub w tym właśnie miesiącu, ale z TZ ostatecznie zdecydowalismy sie na pazdziernik . Maj to przeciez miesiąc zakochanych, wszystko kwitnie, pieknie jest wtedy, a poza tym mówi się, że z racji litanii odmawianej codziennie w Kościele to miesiąc Maryjny. Takze gratuluje wyboru miesiąca

[SoNeRa]

Miesiac jak kazdy inny rownie dobrze mozna by bylo powiedziec ze pazdziernik w ktorym biore slub to tez miesiac maryjny bo rozaniec jest codziennie odmawiany

[Bunny_82]

Napisane przez SoNeRa

Miesiac jak kazdy inny rownie dobrze mozna by bylo powiedziec ze pazdziernik w ktorym biore slub to tez miesiac maryjny bo rozaniec jest codziennie odmawiany

hmmm..... nie słyszałam o tym, że październik to miesiąc Maryjny, w przeciwieństwie do pięknego maja

[SoNeRa]

Napisane przez Bunny_82

hmmm..... nie słyszałam o tym, że październik to miesiąc Maryjny, w przeciwieństwie do pięknego maja

Bunny nie pisalam ze to miesiac Maryjny ale droga dedukcji mozna by bylo powiedziec ze pazdziernik to miesiac MAryjny skoro tez jest w odprawiane nabozenstwo zwiazane z Maryja. Wiem ze jedynie Maj jest uwazany za miesiac Maryjny

[iwusek]

Witam Tez jestem szczesliwa przyszla panna mloda z maja Dokladnie 31.05.2008 A to dlatego ze tylko taki termin byl wolny w wybranej przez nas restauracji Maj czy inny miesiac, chcielismy jakis termin od maja do wrzesnia i trafil sie maj Piekny miesiac Nie wierzmy w zabobony

Dziewczyny mozecie polecic jakas orkiestre?????????????

[Titin]

Witam wszystkich. Nie może mnie tutaj zabraknąc, również wychodzę za mąż w maju 2008 - dokładnie 17 maja!!! Myślę, że maj jest pięknym miesiącem, wszystko budzi się do życia. Mamy już prawie wszystko załatwione oprócz sukienki i garnituru dla mojego mężczyzny. Już nie mogę się doczekać

[mamamichałka]

A ja jednak biorę ślub 14.06-bo nie było już terminów w kościele (tak to jest jak człowiek sobie coś zaplanuje-nieprzemyślanie>>
Mimo wszystko i tak jestem z Wami i bardzo się cieszę
Jak tam u Was?Macie już sale i na ile osób wesele?Jak tam plany organizacyjne??
Ja termin mam zaklepany od tego wtorku,więc na świeżo (sale już mam)

[Gosiaczek 82]

Napisane przez iwigol

witam

My równiez zdecydowalismy się na slub w maju 2008nasza data to 31 maja.Tak naprawde to z niczym nam sie ona nie kojarzy i nie splata ale maj to taki piekny miesiac prawda?slysze wiele głosow ,ze przezciez nie ma w nazwie "r"..albo,ze jest to poprostu nie odpowiedni miesiac na sluby..ale co tam-decyzja podjetaa tak naprawde to niby dlaczego maj uznawany jest za "nietypowy" na slub??????????ja widze same plusy...pozdarwiam serdecznie wszytskie kolezanki wizazanki

Witam ja rowniez staje na slubnym kobiercu 31 maja 2008!!!takze bedziemy razem slubowac.Pozdrawiam

[Justyna M]

Dziewczyny to bez różnicy czy to będzie maj ,pażdziernik lub nawet styczeń.Ja brałam ślub
w piątek(z braku wolnych miejsc) Wszystkie babcie i ciocie nie były zadowolone,ale Ja z moim mężem jesteśmy szczęśliwi bez względu na datę.Byle by tylko te wszystkie przesądy nie były nad Wami górą.
POZDRAWIAM i DUŻO SZCZĘŚCIA ŻYCZĘ

[tiffi1]

Napisane przez malin30

Jejku, jak czytam, że maj jest miesiącem Maryjnym i nie można brać wtedy ślubu, to mnie przeraża ten polski katolicyzm Przecież tym bardziej powinno się wtedy ślubować w kościele, żeby spłynęło na nową rodzinę błogosławieństwo tej Matki Matek.

...polski katolicyzm.... myślę, że nie ma z tym nic wspólnego.
Poprostu kiedyś któś wymyślił, że w maju nie można brać ślubów, ale ja jakoś nie spotkałam się z ty6m, żeby jakiś ksiądz powiedział, ze w maju nie bierze się ślubów, wręcz przeciwnie kiedy ustalaliśmy datę bardzo "pochwalił" nasz wybór.

A tak w ogóle to witam Was serdecznie.
My ślub zaplanowany mamy na 31 maja 2008r.

[maria mucha]

nie wierz w żadne takie przesądy. Jesteśmy małżeństwem już 33 lata całkiem zgodnym chociaż ślub był 18.o5. Jest to piękny miesiąc . Przyroda się budzi do życia.Powodzenia!!!!!!!!

[jusii]

Napisane przez Titin

Witam wszystkich. Nie może mnie tutaj zabraknąc, również wychodzę za mąż w maju 2008 - dokładnie 17 maja!!! Myślę, że maj jest pięknym miesiącem, wszystko budzi się do życia. Mamy już prawie wszystko załatwione oprócz sukienki i garnituru dla mojego mężczyzny. Już nie mogę się doczekać

Ja też mam zaplanowany ślub na 17 maja Od razu mówiłam że chcę w maju lub w czerwcu Znależliśmy już salę, orkiestrę i kucharki Trzeba się z wszystkim śpieszyć bo nie jest łatwo znależć przede wszystkim salę

[grazia34]

Witam...niby nie powinno sie wierzyć w przesądy a jednak......byłabym ostrożna.Maj to rzeczywiście chyba nienajlepszy miesiąc na slub tzn jest pieknym miesiącem ale.........A może początek czerwca????????Nie tylko dlatego ze jest tam "r".Generalnie to nie ma zanczenie.Osobiście brałam ślub w lutym i jak dotąd żyjemy w zgodzie i się kochamy mimo ze to już 14 lat.Pozdrawiam.....

[SoNeRa]

Napisane przez jusii

Ja też mam zaplanowany ślub na 17 maja Od razu mówiłam że chcę w maju lub w czerwcu Znależliśmy już salę, orkiestrę i kucharki Trzeba się z wszystkim śpieszyć bo nie jest łatwo znależć przede wszystkim salę

Jusii nawet w maju jest ciezko z sala??nie wiedzialam myslalam ze to miesiac raczej mniej oblegany

[truheart]

Napisane przez grazia34

Witam...niby nie powinno sie wierzyć w przesądy a jednak......byłabym ostrożna.Maj to rzeczywiście chyba nienajlepszy miesiąc na slub tzn jest pieknym miesiącem ale.........A może początek czerwca????????Nie tylko dlatego ze jest tam "r".Generalnie to nie ma zanczenie.Osobiście brałam ślub w lutym i jak dotąd żyjemy w zgodzie i się kochamy mimo ze to już 14 lat.Pozdrawiam.....

Grazie, nie bardzo rozumiem Twoją wypowiedź Maj to nienajlepszy miesiąc...ale dlaczego? piszesz, że nie przez "r" , że sama miałaś w lutym - co to z tym majem Twoim zdaniem nie tak jest?

[Gosiaczek 82]

hej Kochane!!!

ja juz mam termin zaklepany na 31/1.06.2007 i jestem nim zachwycona, orkiestra tez pasuje i nawet juz msza na 16 w kosciele umowiona.Nie wierze w zadne glupie przesady!!Moj brat bral slub w maju i sie kochaja, kloca sie tez ale to nie przez maj tylko przez zawzietosc, glupote i charakteryale maja sliczna coreczke ktora juz poszla do szkoly i mimo klotni jeszcze nie przyszlo do glowy zeby sie rozwodzic,k wiem ze sie kochaja
Wiem tez Ze moj przyszly maz jest cudownym czlowiekiem i jeszcze w zyciu sie na Nim nie zawiodlam, Kocham Go caly sercem i zadne bzdury typu nieszczesliwi z powodu miesiaca na mnie w zaden sposob nie dzialaja.My bedziemy cholernie szczesliwi na przekor wszystkim i wszystkiemu, bo sie Kochamy i szanujemy swoje uczucia i siebie na wzajem, duzo rozmawiamy i potrafimy isc na kompromis, by ta druga osoba byla szczesliwa....
ale sie rozpisalam ale naprawde tak uwazam i pozdrawiam wszystkie wizazanki z maja za odwage, przekore i MILOSC bo to ona decyduje o szczesciu a nie miesiac i data.Calusy dla 31 majowych panien mlodych-bedziemy slubowac razem...ja o 16!!!

[Bunny_82]

Napisane przez Gosiaczek 82

..............Wiem tez Ze moj przyszly maz jest cudownym czlowiekiem i jeszcze w zyciu sie na Nim nie zawiodlam, Kocham Go caly sercem i zadne bzdury typu nieszczesliwi z powodu miesiaca na mnie w zaden sposob nie dzialaja.My bedziemy cholernie szczesliwi na przekor wszystkim i wszystkiemu, bo sie Kochamy i szanujemy swoje uczucia i siebie na wzajem, duzo rozmawiamy i potrafimy isc na kompromis, by ta druga osoba byla szczesliwa....
ale sie rozpisalam ale naprawde tak uwazam i pozdrawiam wszystkie wizazanki z maja za odwage, przekore i MILOSC bo to ona decyduje o szczesciu a nie miesiac i data..........

Gosiaczek 82 zgadzam sie z Toba w 100 % pomimo, ze nie slubuje w maju, ale ten Twoj post moze tyczyc sie i do mnie, bo ja biore slub 13-stego października 2007 roku, i wcale nie uwazam 13-tki za pechowa.
Masz rację, że to miłość decyduje o szczesciu, a nie data, miesiac, rok itp.

[SoNeRa]

Napisane przez Bunny_82

Gosiaczek 82 zgadzam sie z Toba w 100 % pomimo, ze nie slubuje w maju, ale ten Twoj post moze tyczyc sie i do mnie, bo ja biore slub 13-stego października 2007 roku, i wcale nie uwazam 13-tki za pechowa.
Masz rację, że to miłość decyduje o szczesciu, a nie data, miesiac, rok itp.

dodam jeszcze ze milosc i ludzie decyduja o dalszym szczesciu malzenskim

[Gosiaczek 82]

Bunny to Ty juz dosłownie za chwilke slubujesz...juz wszystko przygotowane??Stresujesz sie troche??ja slubuje dopiero w maju ale juz po nocach mi sie sni ze mam przepalona suknie slubna...
nie wiem co bedzie dalej...
Sale kosciol i orkiestre mamay zarezerwowane,
ale jeszcze kupe zalatwien przed nami...
Buziaczki

[Bunny_82]

Napisane przez Gosiaczek 82

Bunny to Ty juz dosłownie za chwilke slubujesz...juz wszystko przygotowane??Stresujesz sie troche??ja slubuje dopiero w maju ale juz po nocach mi sie sni ze mam przepalona suknie slubna...
nie wiem co bedzie dalej...
Sale kosciol i orkiestre mamay zarezerwowane,
ale jeszcze kupe zalatwien przed nami...
Buziaczki

Gosiaczek 82 w ogóle się nie stresuje, ale wszyscy mi mówią, że niedługo zacznę Wszystko juz mamy ustalone, zarezerowane, zamowione m.in.ciasto, tort, alkohol, obraczki, pojemniki jednorazowe na ciasto, transport dla gosci i dla nas, dekoracje Kosciola, samochodu, bukiety slubne, ślubne ubrania, ustalilismy szczegoly z kamerzysta, fotografem, DJ, wczoraj pojechalismy na nasza sale, zebym mogla sobie przypomniec jak ona wyglada (widziałam ja ostatni raz ponad 4 miesiace temu) i powiem szczerze, ze jest cudowna, piekna i ciesze sie, ze tam bede miala wesele.
Mi juz jakos nie snia sie slubne koszmary, raz snilo mi sie, ze przyjechalismy z goscmi na sale, a tam nic nie poustawiane, jedzenia nie ma, sala okropna, szok!!!

Faktycznie sporo Wam jeszcze zostalo, ale macie czas i zdążycie ze wszystkim, my zaczelismy planowac i organizowac ten wielki dzien od konca kwietnia, wiec zajelo to nam ok.4 miesiace.
Maj to piekny miesiac Zycze powodzenia w przygotowaniach, buziaczki