Uzależnione od kawy

[miss_seepy]

warto przynajmniej ograniczyc. kawa zakwasza organizm, odwadnia, tracisz witaminki itd... podobno szczegolnie niekorzystnie na facetow

a na mnie co gorsza przestala dzialac, pijem bo lubie. :P

[nula88]

Napisane przez Ewusia_marchew

chyba nie warto dobrze mieć jakąś małą słabość, a kawa ostatecznie nie jest najgorszym złem
ja się nie oduczę chyba nigdy kawa zaraz po przebudzeniu obowiązkowa, a później jeszcze jedna albo dwie uwielbiam

Skoro tak mówisz

Napisane przez miss_seepy

warto przynajmniej ograniczyc. kawa zakwasza organizm, odwadnia, tracisz witaminki itd... podobno szczegolnie niekorzystnie na facetow

a na mnie co gorsza przestala dzialac, pijem bo lubie. :P

No chciałabym ograniczyć chociaż... Bo wyeliminować sobie nie wyobrażam

No na mnie też już przestała działać, a piję bo uwielbiam

[befree]

Mam to samo, kocham kawke ..... cukierki kawowe, ciasta itp
ale tez na mnie juz nie dziala ...... im wiecej wypije tym bardziej chce mi sie spac ehhh....
Ale pic jej nie przestane

[bluegirl]

Mój dzień zaraz po przebudzeniu wygląda tak, idę nastawić wodę na kawę, dopiero idę się myć, w między czasie włącza się komputer i tak właśnie jak teraz, siedzę i sączę kawę, dzień bez kawy 3w1 na dzień dobry.
Wcześniej piłam po 3 dziennie, ale niestety nie było to najlepszym pomysłem, ograniczyłam się do jednej, czasem dwóch, ale nie zawsze mi smakuje, tak naprawdę raz smakuje wyśmienicie, raz tak sobie, nie wiem od czego to zależy, przecież zawsze ta sama saszetka Nie raz mam ochotę na drugą kawę w ciągu dnia siedząc w domu, ale zazwyczaj nie mogę jej już dopić.
Rano jest zupełnie inaczej, pisze na wizażu, przeglądam allegro, popijam kawę, po 5 minutach biorę kubek, patrze nie ma, i jeszcze kilka razy łapię się na tym że odruchowo sięgam do kubka a tam dawno nic nie ma

[madziunia80]

Napisane przez anetka832

Ja piję niestety kilka kawek dziennie i nie sa to zazwyczaj rozpuszczalne
Ale są gorsze nałogi, wszystkiego nie będę sobie odmawiać

Dokładnie, kawa jest nawet zalecana, tzn. w niewielkich ilościach, np. 1 filiżanka dziennie.
Hmm, wiem, ze odwadnia i, że wypłukuje magnez i wapń. Ale mimo tego nie potrafię sobie kawy odmówić. Nie umiem sobie wyobrazić dnia bez kawy. Nawet jak na grilla jedziemy to zawsze termos z kawą lub gorącą wodą i kawa w pudełeczku - obowiązkowo musi być.
Kawę uwielbiam, piję dla smaku i aromatu. Staram sie ograniczać do minimum kawę rozpuszczalną, bo to dopiero czysta chemia. Piję espresso, bez mleka, bez cukru, po prostu czarną, ewentualnie przy parzeniu dodaję przypraw,np. cynamonu, imbiru, wanilii - PYCHA, polecam.

[Sielska]

Napisane przez anetka832

Ja piję niestety kilka kawek dziennie i nie sa to zazwyczaj rozpuszczalne
Ale są gorsze nałogi, wszystkiego nie będę sobie odmawiać

Ja też tak mam. Przeważnie piję trzy , mocne , fusiaste , z mlekiem , bez cukru. Rozpuszczalna to dla mnie nie kawa.

[Impersona]

Ooo ja uwielbiam kawę. Zwłaszcza, że robienie kawy i kawowych wytworów to hobby mojego TŻ. Potrafi zrobić kawę na dziesiątki sposobów, także nawet jeden rodzaj może mi się nigdy nie znudzić, bo mam podane na różne sposoby Dziennie piję 2-3. Taka zwykła, rozpuszczalna, to mnie nie stawia na nogi, ale taka mocna z tygielka działa super Uwielbiam kawę z szejkera, ale na ciepło. Jedyny rodzaj kawy, której nie lubię, to caffe frappe.

[rambo]

Kiedyś byłam większą maniaczką kawy
Teraz troszkę mniej, ale jednak

Piję różnie - mogę nie wypić ani jednej filiżanki, mogę nawet z 6. Zależy od dnia.
Ale zauważyłam, że jeśli wypiję kilka filiżanek pod rząd (np. 3 jedna po drugiej) to odczuwam uczucie niepokoju-bez-powodu.
To jest bardzo męczące.

[anestet-ka]

Napisane przez madziunia80

Piję espresso, bez mleka, bez cukru, po prostu czarną, ewentualnie przy parzeniu dodaję przypraw,np. cynamonu, imbiru, wanilii - PYCHA, polecam.

o tak tak cukier tylko zabija smak.
Ja czasami jak mam ochotę na coś słodszego dodaję miodu i cynamonu.. ehh ide chyba sobie zaparzyć

[layla_lbn]

Z rana czarna na przebudzenie
W miedzyczasie ze 3 z automatu na uczelni (z nudow)-z mlekiem bez cukru/czarna
Po poludniu np. aromatyzowana [waniliowa-pyszna]
Wieczorem latte na poprawe humoru
Tak mimijaly kiedys dnie, teraz pije mniej, ograniczam sie do 3-4

[Madziarka.n]

Dołączam się do uzależnionych kawowo Piję 2 dziennie, rozpuszczalne, z mlekiem, bez cukru. Jak nie wypiję rano to się kiepsko czuję, bo mam niskie ciśnienie. Mam nawet swój ulubiony kubek przeznaczony tylko do kawy, ale marzy mi się jakaś fajna filiżanka ze spodeczkiem (czekam na jakiś gest ze strony TŻ-ta )

[anetka832]

Napisane przez befree

Mam to samo, kocham kawke ..... cukierki kawowe, ciasta itp
ale tez na mnie juz nie dziala ...... im wiecej wypije tym bardziej chce mi sie spac ehhh....
Ale pic jej nie przestane

No na mnie kawka też przestała działac. Czasem pije sobie kawkę przed snem, myję ząbki i usypiam w kilka minut
No coż...
Właśnie idę nastawic wodę na kawę godzina 10 rano, a ja juz drugą kawkę muszę wypic.
Ale za to ile mam fusów do peelingu kawowego . Nie dośc, że przyjemnosc smaku, to jeszcze gładkie ciałko po peelingu. No i na kosmetykach zaoszczędzę-peelingów do ciała dzięki kawie nie kupuję.

[truskaffka]

ja popadlam ostatnio w nalog przez mature.... ale juz powoli z niego wychodze... hehe... da sie teraz z etapu malej czarnej..(a raczej kilka carnych i to nawet o godz.2 w nocy!! ) przeszlam na etap malej..bezowej tzn z mleczkiem hehe

[truskaffka]

ano i minus kawy....

zeby sie brudza brzydko strasznie..i trzeba je niezle szorowac zeby utrzymac ladny kolorek.. soda oczyszczona tez pomaga na osad

[neta-b]

Ja też jestem uzależniona. Piję czarną sypaną z dużą ilością cukru. W sumie to piję głównie kawę, herbatkę może raz dziennie. Jestem już tak uzależniona że nie ma dla mnie znaczenia czy to rozpuszczalna czy sypana kawa to kawa. Fakt że preferuję lżejsze gatunki (moja ulubiona Tchibo Family).
No i ja też po kawie od razu mogę iść spać. Zupełnie na mnie nie działa. Ale to ma pewnie związek z tym że jestem niskociśnieniowcem i mogłabym spać wszędzie i o każdej porze. Wystarczy mi podusia.

[Alvesta]

no i oczywiście pierwsze co zrobiłam po przebudzeniu - nastawiłam wodę na kawę i tak sobie teraz siedzę z kawką przy kompie. Ale preferuję rozpuszczalną bez dodatków. Sypaną wypiję jak nic innego nie mam i mnie przyciśnie

[agusia1]

też zaliczam sie do kawomaniaczek poprostu uwielbiam kawe. zanim urodziłam dzieci piłam tylko sypaną, jak zaszłam w ciąże odrazu mnei odrzuciło od sypanych kaw i tak pije teraz tylko rozpuszczalną. Piję rano na przebudzenie, zanim jeszcze zjem jakiekolwiek śniadanie, poźniej koło poludnia i po południu czyli obecnie 3 kawy. Wyłącznie z cukrem i mleczkiem. Najbardziej mi smakuje jak sama zrobię
no i też moge iść spać zaraz jak wypiję kawę, też niskociśnieniowiec, więc piję żeby jakoś funkcjonować i dla przyjemności.

[ijaa]

Kolejna Kawomaniaczka się zgłsza.
Uwielbiam - szczególnie rozpuszczalną z mlekiem. A ostatnio zagustowałam w rozpuszczalnej z mlekiej skondensowanym z puszki. Pychotka.
Inną tez wypije, gdy zapasu ulubionej nie mam.

Jesli jestem nie wyspana to bez kawki do życią się nie nadaję, ale piję też dla przyjemności.
Najczęsciej 3 kawki dziennie pochłaniam.

[Karolynka]

Wcale nie pijam kawy, bo poprostu mi nie smakuje i nie czuję takiej potrzeby Czasem napiję się Nescafe 3w1, ale nigdy nie mogę skończyć kubka Kawa może jak dla mnie nie istnieć, chociaż jej zapach uwielbiam

[natalka2]

ja piję tylko cappuccino, zazwyczaj jedną dziennie

[elmoska]

pije jak chce mi sie spac na pobudzenie

[_Paulinka_]

Nie jestes sama. Kawa to także mój nałóg. Pije około 3 dziennie. Po prostu nie mogę się powstrzymać.

[kamilkaa]

witajcie jak dawniej nie lubialam kawy to teraz musze wypic jedna dziennie jak narazie =) zawsze pilam po powrocie ze szkoly o 15 ogladajac telenowele na tvn hihi a teraz wolne od szkoly to pije do poludnia na rozbudzenie z nudow poprostu lubie dodaje mi energii

a znacie jakas? dobra kawusie? ja pilam nowa Nescafe z pianka rozpuszczalna smakuje jak prawdziwa z expresu mmm....

[jaszmurka]

Napisane przez nula88

1 z przymusu

A jaka to jest kawa z przymusu? Bo mnie to zaciekawiło .

Ja kawę piję od wielkiego dzwonu... swojego czasu piłam troszkę więcej niż ustawa przewiduje () i straszne skurcze mnie łapały.
Więc teraz olewam kawę i piję herbatę.

[Atram]

uwielbiam kawe kiedys nie lubilam, nie wyobrazalam sobie ze moglabym wpic kawe, a teraz kocham ten smak zapach aromat.. lubie w kazdej postaci byleby byla rozpuszczalna. do niedawna pilam tylko z mlekiem, teraz polubilam tez sama bez dodatkow

[nula88]

Napisane przez jaszmurka

A jaka to jest kawa z przymusu? Bo mnie to zaciekawiło .

Przymus psychiczny Po prostu musi być i już

[golgie]

Uwielbiam kawę z mlekiem, lubię też w senne dni sypaną i bez mleka i, co ciekawe, bardzo rzadko słodzę.Ograniczam te przyjemności do góra 3 kubków dziennie, czasem jest to tylko jeden.

[krowa_bez_mleka]

Ja staram sie nie pić codziennie właśnie po to aby sie nie uzależnić.
Ale własnie chcialam sobie zrobic, a już nie ma i zostałam przy herbatce

Preferuje kawę bez cukru, z mleczkiem

[Charon]

A ja niecierpie kawy..już jej sam zapach mnie odrzuca

[klaudiaa]

Kawa ma przeboski zapach.