![]() |
#31 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: łódź
Wiadomości: 1
|
![]()
HEJ
![]() ZASTANAWIAM SIE ILE WYNIESIE NAS SLUB Z WESELEM BIORE SLUB CYWILNY A WESELE ROBIE W ŁODZI W SOPLICOWIE. FAKT ZE RESTAURACJA JEST PRZY RUCHLIWEJ ULICY ALE JAK BEDZIE MUZYCZKA I FAJNA ZABAWA TO NAWET NIKT NIE ZWRÓCI UWAGI NA TO. MAM NADZIEJE ![]() WESELE MAMY 5 LIPCA 2008 CZY KTOS MOZE WIE ILE TAKIE WESELE MOZE KOSZTOWAC ( ZE SLUBEM)???? ![]()
__________________
majeczka ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#32 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 13 215
|
Dot.: koszt Slubu i wesela ;p
Majeczko zadałaś bardzo ogólne pytanie.
![]() -cena za 1 os w Twoim lokalu; -ilość zaproszonych gości; -cena orkiestry (DJ-a), kamerzysty, fotografa itp? To Ty wiesz najlepiej z jakich atrakcji będziesz korzystała ![]() Podaję Ci linki do kalkulatorów ślubnych warto z nich skorzystać: http://www.weselisko.com.pl/ile.htm http://www.kalkulator.weselny.prv.pl/ I następnym razem przed założeniem wątku proszę użyj wyszukiwarki, podobne tematy już były, poczytaj: -"ślub cywilny: żeby miało ręcę i nogi ; )( z którym połączyłam Twój wątek) http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=193485 -"Cena wesela" http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=202471 -"Ile kosztowała cała ceremonia ślubna (bez sukni i garnituru) http://www.wizaz.pl/forum/showthread...ight=kosztorys -"Jaki koszt całościowo" http://www.wizaz.pl/forum/showthread...ight=kosztorys P.S Witaj na forum. ![]()
__________________
Zmieniaj swoje życie
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#33 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 2
|
![]()
Mile 'forumistki'(???)
dolaczam do dorinki30 w sprawie tego, jak sobie poradzic z namowieniem urzednika USC, zeby udzielil slubu poza urzadem Bedziemy mieli okolo 120 gosci, w tym sporo dzieci, polowa z nich to Brytyjczycy, wesele najprawdopodobniej w Dworze w Tomaszowicach, wiec trzebaby cala ta gromadke przewozic. czy w malym miejscu latwiej namowic USC na dojazd, czy w duzym miescie Krakowie beda bardziej postepowi? Myslalam tez o tym, czy mozna by zrobic cos ladnego i symbolicznego, zeby ta ceremonia byla mniej urzedowa z natury, choc nie religijna. moi przyjaciele w Londynie zakladali sobie wzajem oprocz obraczek takie lancuchy z kolorowych kwiatow na szyje, jak na Hawajach czy w podobnie egzotycznym miejscu. A slub byl na lodzi (na Tamizie) i nie bylo klopotu ze sciagnieciem urzednika tamtejszego USC. Agata |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#34 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 12
|
ślub cywilny
Forumowiczki kochane!!
Jestem tutaj od niedawna i9 nie wiem, czy taki wątek już się pojawił, ale chciałabym wiedzieć, co sądzicie na temat ślubu cywilnego, ze względu na to, że jest się w ciąży. Planujemy w tym roku ślub cywilny, a w przyszłym kościelny. Generalnie chodzi nam o to, byśmy byli małżeństwem, gdy na świat przyjdzie nasz maluszek. a jak wiadomo, większość marzy o wspaniałym weselu a na to potrzeba pieniążków. Chciałabym znać Wasze zdanie odnośnie ślubu cywilnego. Buziaczki |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#35 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 12
|
Dot.: ślub cywilny: żeby miało ręcę i nogi ;)
Ja też jestem w ciąży... chciałam wziąć ślub cywilny, odbyłby się za miesiąc... byłabym wtedy w 3 miesiącu ponad... Ale on niechce tak... chce kościelny bo powiedział że "niechce aby jego dzicko żyło jak poganin"... wiecie jaka jestem zła? co mnie to obchodzi że on tak chce... co ma ślub kościelny rodziców do życia dziecka, przecież maleństwo będzie ochrzcone i wogóle. ale nie on chce kościelny, ja cywilny... aby Dzidziuś miał nazwisko jak się urodzi i wszystkie te formalności ale on nie. ważniejsze jest dla niego swoje zdanie i jego durnej matki... któej nie lubię... nawet jakbym zgodziłą się na ten kościelny to odbyłby się w grudniu na święta... byłabym w 6 miesiącu... i jak on sobie mnie wyobraża? niewiem. z brzuszkiem, do kościoła? to nie byłby dla mnie wstyd że mam w sobie dziecko ale sam fakt, zmęczenie, skąd mogę wiedzieć jak bym się czuła... teraz już chodzę o 20 spać a co dopiero w 6 miesiącu... on myśli tylko o sobie... nie o dziecku aby miało nazwisko i ojca jak przyjdzie na świat... więc postanowiłam... niechce cywilnego to nie będę się zmuszać na siłę do kościelnego aby mu ulżyło... o nie... a i jeszcze jak mówiłam mu o cywilnym to mówiłam że tak za parę lat gdy wyjdziemy z kasą to weźmiemy kościelny ale on niechce, więc nie będzie ani kościelnego ani nic, a dzidziuś jak się urodzi to będzie nosić moje nazwisko. czyli jakby nie miało ojca... nawet nie wiecie jaka jestem zła, i przepraszam za tą złość... ale co mogę zrobić... nic...
![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#36 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 13 215
|
Dot.: ślub cywilny: żeby miało ręcę i nogi ;)
Cytat:
![]() Przetańczyli pierwszy taniec, później też od czasu do czasu wychodzili na parkiet. Miałam wrażenie, że niektórzy goście nie wiedzieli jak do niej podchodzić ![]() Ogólnie ślub był już dawno planowany, dopiero 3 miesiące przed dowiedziała się, że jest w ciąży. Kilka razy w miesiącu musiała jeździć do krawcowej i suknie poszerzać ![]() ![]() Pozdrawiam ![]()
__________________
Zmieniaj swoje życie
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#37 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
|
Dot.: ślub cywilny: żeby miało ręcę i nogi ;)
Cytat:
Przecież ,żeby dziecko nosiło nazwisko ojca-rodzice wcale nie muszą mieć ślubu. Źródło: http://www.gazetapodatnika.pl/artyku...enia-a_705.htm Cytat:
__________________
|
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#38 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 13 215
|
Dot.: ślub cywilny: żeby miało ręcę i nogi ;)
Cytat:
![]()
__________________
Zmieniaj swoje życie
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#39 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
|
Dot.: ślub cywilny: żeby miało ręcę i nogi ;)
Cytat:
![]() I właśnie wydaje mi się,że to nie ślub taki,czy inny jest tu problemem.
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#40 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 12
|
Dot.: ślub cywilny: żeby miało ręcę i nogi ;)
Kochana, nie zamartwiaj się!! Moi rodzice też byli przeciwko ślubowi cywilnemu, ale wywalczyliśmy to czego chcemy i co według nas będzie dla nas najlepsze. Twój Mężczyzna, może po prostu jeszcze nie dorósł do ślubu,a boi się do tego przyznać... Nie załamuj się!! Musimy teraz na siebie uważać i cieszyć się tym, co mamy
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#41 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 409
|
Dot.: ślub cywilny: żeby miało ręcę i nogi ;)
Mielismy z mezem tylko slub cywilny. Obydwoje jestesmy roznych wyznan, ja zreszta nie jestem bardzo religijna, wiec nie zalezalo mi czy mamy slub w urzedzie a nie w kosciele/meczecie. Tak samo jak maz - wazne ze jestesmy razem.
![]() Na poczatku dowiadywalam sie o slub w obu religijnych instutucjach ale przed ceremonia zarowno ksiadz jak i imam kazal nam podpisac niepotrzebny (jak dla mnie) papierek w jakiej wierze przyrzekamy ze dziecko bedzie wychowywane (?) i ze kazdy z nas pozostanie przy wlasnym wyznaniu - nie spodobalo nam sie to ponewaz jest to troche glupie naciskanie a my podjelismy zupelnie inna decyzje co do naszych przyszlych dzieci. Za cene innej slubnej scenerii klamac nikt z nas nie chcial. Slub mialam w urzedzie stanu cywilnego w Akrze, pomimo ze nie jestem jeszcze obyatelka Ghany. Dowiedzialam sie ze jezeli slub zawarty w danym kraju jest wazny na kraje w ktorych sie mieszka nie potrzeba go brac w konsulacie. Zreszta dodzwonienie sie do konsulatu Polski w Ghanie, czy rozmowa z konsulem graniczy z cudem. Slub byl tylko dla rodziny i kilku najblizszych znajomych - tak chcielismy. Pozniej mielismy obiad w przytulnej knajpce.
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#42 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
|
Dot.: ślub cywilny: żeby miało ręcę i nogi ;)
Akurat ten dokument jest bardzo wazny z punktu widzenia religii. Ksiadz katolicki nie moze dopuscic, by narodzone w mieszanym zwiazku dziecko nie mialo szans na wieczne zbawienie, bo zostalo wychowane na muzlumanina - i wice-versa.
Poniewaz nie jestes religijna dopuszczasz samodzielny wybor wiary przez swojego potomka. Ale osoba religijna, zwlaszcza rodzic, powinen zadbac o strone duchowa dziecka. Dla wierzacej katoliczki niedopuszczalna bylaby mysl o nie ochrzczeniu dziecka, a dla wierzacego muzlumanina niedopuszczalne jest praktykowanie w jego obecnosci obcej religii, bo Koran tego zakazuje. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#43 | ||||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 409
|
Dot.: ślub cywilny: żeby miało ręcę i nogi ;)
Chyba nie jest miejsce na takie rozmowy ale postaram sie odpowiedziec.
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Owszem pisze o dziecku z takiego zwiazku jako automatycznym muzulmaninie - dla meza jednak nie przestrzeganie tego nie czyni z kogos 'gorszego wierzacego'. Co z tego ze ktos przestrzega takie religijne prawa kiedy w zyciu codziennym jest okropnym, smiejacym sie z innych czlowiekiem - czy to sprawia ze jest dobrym wierzacym? Dla mnie liczy sie czlowiek jako caloksztalt i jego codzienne zachowanie pokazuje mi jego wiare. Cytat:
Nie napisalam takze ze nie postaram sie dziecka ochrzcic, jednak gdy bede miec problemy z ksiedzem bo nie podoba mu sie np. islamskie pierwsze imie wybrane dla dziecka to faktycznie tego nie zrobie.
__________________
|
||||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#44 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
|
Dot.: ślub cywilny: żeby miało ręcę i nogi ;)
To jest modny obecnie poglad, ze wszystkie religie swiata sa przejawami jednej uniwersalnej i wszystkie bostwa aspekatmi jednego Stworcy. Niestety, ani Kosciol Katolicki ani Islam nie podzielaja tego pogladu. Skoro Bog ustanowil taki a nie inne prawa, oznacza, ze nie kocha tak bardzo tych, ktorzy ich nie przestrzegaja, bo bardzo wyraznie grozi za wykroczenia wiecznym potepieniem. Widze, ze nie zrouzmialas kompletnie mojego postu i intencji. ![]() Ja ci przeciez nie zarzucam wcale zaniedbania duchowosci ewentualnego dziecka! Sama jestem ateistka i moje dziecko nie bedzie ani ochrzczone ani uczone religii. Chodzilo mi tylko o zwrocenie uwagi, ze niewlasciwie uzylas slowa "bezsensowny papierek" w stosunku do bardzo istotnego z punktu widzenia danej religii dokumentu. Dlatego napisalam, ze skoro nie jestes wierzaca katoliczka, nie rozumiesz jego wagi w Kosciele. Co do islamu - np. w Emiratach Arabskich praktykowanie innej religii niz islam jest zakazane. W koncu 80% zasad szariatu wcale nie ma zrodla w Koranie tylko w tradycji muzlumanskiej. Cos jak zydowska Tora i miszra lub Talmud. Kochana, zamiast sie burzyc na moje slowa, sprobuj odroznic wierzacego katolika/muzlumanina od wierzacego w istote wyzsza/stworce/boga. W pierwszym przypadku przestrzeganie zasad religijnych jest bardzo wazne (chodzenie do kosciola co niedziele, zachowywanie postow, czy modlenie sie 5 x dziennie). W drugim czlowiek sam sobie tworzy rytualy, ktore jego zdaniem najlepiej oddaja czesc. Twoj maz nawyrazniej jest "wierzacy niepraktykujacy" innymi slowy osoba ktora zostala wychowana w islamie, ale nie bioraca sobie zasad religii do serca (np. pozwoli ci na ochrzczenie dziecka). Ja pisalam o "bezsensownym papierku", jakim jest oswiadczenie o wychowaniu dziecka w danej religii, WYLACZNIE z punktu widzenia osoby majacej konkretna przynaleznosc do danego Kosciola. Po prostu uznalam ze slowo "bezsensowny" moze obrazic prawdziwie wierzacego. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#45 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 409
|
Dot.: ślub cywilny: żeby miało ręcę i nogi ;)
Cytat:
Nie ma sensu spierac sie kto mam racje a kto nie - Ty bronisz swoich, ja bronie swoich i nigdy nie dojdziemy do porozumienia. Nie mam sie na co burzyc i nie wiem gdzie w tonie mojego posta znalazlas cos obrazliwego? Przedstawilam swoje racje tak samo jak Ty swoje. Wiem ze jest to wolne forum gdzie kazdy ma prawo do wypowiedzenia swojego zdania ale gdybys przeczytala mojego pierwszego posta wyraznie tam napisalam ze papierek jest niepotrzebny, nie jak Ty napisalas bezsensowny (co jest zasadnicza roznica), z mojego punktu widzenia, nigdzie nie powiedzialam ze Kosciol czy Meczet nie maja racji i ze ludzie, ktorzy sie na to zgadzaja robia zle... Nie napisalam takze tego aby ktos pouczal mnie o zasadach religii i jak byc dobrym wierzacym a co najwazniejsze ocenial nasze zycie religijne na podstawie kilku zdan. Nie obraz sie ale zupelnie nic o nasz nie wiesz i nie zrozumialam w ogole konceptu Twojego posta - opisalam dlaczego mielismy tylko slub cywilny i tyle. Napisalas ze jestes ateistka - po pierwsze nie rozumien dlaczego w takim razie moje slowa tak Cie ugryzly, po drugie sama mogla bym Cie pouczac jak moge myslec ze brak Ci religii z zyciu, co z duchowoscia i zbawieniem Twojego dziecka, itp...Nie robie tego gdyz kazdy powinnien robic to co uwaza za najlepsze dla niego - szanujac zdanie innych i ich poglady. I uwierz mi piszac to co napisalam nawet nie przeszlo by mi przez mysl ze obrazi to uczucia katolika, szczegolnie ze specjalnie zaznaczylam ze jest to tylko i wylacznie moja opinia i papier jest jak dla mnie niepotrzebny (nigdzie, jeszcze raz powtarzam, sie napisalam ze jest bezsensowny). Nie ma sensu takze spierac sie na temat krajow muzulmanskich i ich kultury/tradycji - co kraj to obyczaj, i wiele tradycji wcale nie pochodzi z Koranu tylko zostalo przez ludzi z wladza przekrecone i zatwierdzone jako prawo. Ale jest tak w wielu krajach gdzie dana religia jest w wiekszosci. Ja opieram swoje opinie na czyms, tak samo jak Ty. Pozdrawiam.
__________________
Edytowane przez nea200pl Czas edycji: 2007-09-19 o 10:33 Powód: Literowka |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#46 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
|
Dot.: ślub cywilny: żeby miało ręcę i nogi ;)
Cytat:
Kobieto! ![]() Chodzi ci o koncowke w ktorej zakwestionowalam uzycie przez ciebie slowa "bezsensowny" (okazalo sie ze bylo to slowo "niepotrzebny" - mea culpa) na okreslenie dokumentu koscielnego? Wyjasnilam po prostu, ze dla wielu osob nie jest on "niepotrzebny" - wrecz przeciwnie - bardzo pozadany. Bez zadnych osobistych wycieczek - to bylo tylko wyjasnienie ogołowi wizazanek celu sporzadzenia takiego dokumentu, beznamietne jak haslo w wikipedii. Strasznie wszystko osobiscie bierzesz. Naprawde jestem bardzo zaskoczona i zbulwersowana, ze tak podeszlas do slow ktore kompletnie ciebie nie dotykaly. Odnosilam sie wylacznie do zjawisk, bez ich oceniania. Mam gleboko gdzies w co wierzysz i jak. Jesli mozesz sporoboj zacytowac konkretne moje slowa, ktore cie najbardziej dotknely i wyjasnic mi jak je interpretujesz. Naprawde mnie to zastanawia i intryguje, co w nich bylo osobistego.. Czy gdy stwierdzisz, ze "co za dziwne zwierze", ja podpowiem , ze "kot" - czy tez bedziesz uwazala ze ci pouczam? LOL. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#47 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 409
|
Dot.: ślub cywilny: żeby miało ręcę i nogi ;)
Cytat:
Cytat:
Nie mam zamiaru wytykac Ci co mi sie nie podoba w Twoich wypowiedziach i dlaczego...nie ma to dla mnie zupelnie sensu i nie jest na to miejsce w tym watku - i za nim napiszesz ze pewnie nie mam co powiedziec, tak szczerze mowiac nie chce mi sie - bez urazy. Czytalam Twoje co niektore posty i widze ze lubisz dyskusje religijne. Ja po prostu nie mam zamiaru wciagac sie w taki typ rozmow, bo mi ich nie potrzeba i nic nie zmienia one ani w moim zyciu ani w niczyim innym - nie przyszlam tutaj aby sie spierac na takie tematy.
__________________
Edytowane przez nea200pl Czas edycji: 2007-09-20 o 00:22 |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#48 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
|
Dot.: ślub cywilny: żeby miało ręcę i nogi ;)
Akurat wcale nie chcialam ci wiklac w dyskusje religijna tylko prosilam o odpowiedz, w ktorym miejscu moja wypowiedz zostala przez ciebie uzuznana za osobisty przytyk. Dzieki temu wiedzialabym przynajmniej jak nie mam formulowac wypowiedzi by ktos sie nie poczul urazony.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#49 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: .
Wiadomości: 787
|
Dot.: ślub cywilny: żeby miało ręcę i nogi ;)
Ja z moim TŻ planujemy na razie jedynie ślub cywilny. I to w bardzo wąskim gronie. Ja TŻ świadkowie i jego rodzice (mieszkamy w jednym domu). Dopiero w przyszłym roku Kościelny z weselem. No i tak mamy problem
1. W tym mieście co my (mieszkamy razem) mieszka jeszcze jego babcia i 4 kuzynów z rodzinami. No i dziwnie będzie nie zaprosić ich na ślub cywilny (moim zdaniem) ale nie mamy wyjścia. Powiedzcie mi kobietki jaki ich powiadomić o tym później (albo wcześniej) że jesteśmy małżeństwem. 2. Może to wydać się dziwne ale moim świadkiem będzie siostra która mieszka z rodzicami (30 lat). Nie wiem czy zaprosić rodziców (ojciec alkoholik obecnie po wylewie , mieszkają 250 km stąd w dodatku nie bardzo szczęśliwy że wychodzę za mąż) Jak zaprosić jedynie siostrę i brata (siostra świadek) 3. Czy po Akt urodzenia muszę jechać osobiście (300 km) czy mogę wysłać list i poprosić o opłatę przy odbiorze ? 4 Po uroczystości w USC chcemy zrobić uroczysty obiad. A później kawa ciasto. I tyle. Jak powiadomić świadków itd że uroczystość się skończyła. Chodzi mi o to żeby wybrali się już do domku czy też np pozwolili nam się rozebrać z sukienki i butów na obcasie itd. Nie chce żeby Teściom było głupio 5. Jak zapewnić jako taką rozrywkę mojemu rodzeństwu zanim pójdą spać. Po obiedzie i kawce. 6. Więcej grzechów nie pamiętam ![]() PROSZĘ KOBIETKI POMÓŻCIE |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#50 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
|
Dot.: ślub cywilny: żeby miało ręcę i nogi ;)
Po pierwsze - wyslij zawiadomienia o slubie, zamiast zaproszeń, tym, którzy nie będąuczestniczyc w przyjeciu weselnym. . Nie bedzie więc obowiązku goszczenia niechcianej rodziny na uroczystym obiedzie, a nie powinni poczuć się dotknieci, ze ich omijacie. Dalekiej rodzinie mozna po slubie wysłać informacje o zawartym związku np." X i Y mają przyjemnośc zawiadomić, ze z dniem ...... wkroczyli na wspólna scieżke zycia jako państwo YY.
Po drugie - gdy uroczystośc ma się ku końcowi wstańcie obydwoje od stołu, podziekujcie gościom za przybycie i zyczenia. Pozegnajcie się i zabierzcie prezenty i kwiaty i wyjdźcie do swego pokoju. IMHO - najlepiej, gdybyscie pojechali z przyjęcia do hotelu na swoją Noc Poślubną. Bardziej taktowniej chyba by wyszło. Rozumiem, ze nie macie dużych środków finansowych, ale nocleg w pensjonacie to już coś z 60 zł/os. po trzecie - skoro rodzeństwo pelnoletnie, samo się o siebie zatroszczy. Nikt nie powinen mieć pretensji do państwa młodych, że sami chcą spędzić wieczór.
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir *** Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy. T.Pratchett |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#51 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 645
|
Dot.: ślub cywilny: żeby miało ręcę i nogi ;)
Co do aktu urodzenia - nie musisz jechać.
Najlepiej zadzwoń do tamtejszego USC i dowiedz się jak to u nich wygląda, raczej przedpłata na konto niż za pobraniem. Ja załatwiałam do innych celów (bezpłatne): wysłałam podanie i gdzieś 2 tygodnie później (już nie pamiętam) przysłali. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#52 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: .
Wiadomości: 787
|
Dot.: ślub cywilny: żeby miało ręcę i nogi ;)
Dziękuje Elfir
![]() Jest tylko taki problem że moje rodzeństwo nie zna moich teściów ani nie byli w mieście w którym mieszkam Po drugie mieszkamy z Teściami ale osobno (my na piętrze mamy swoje mieszkanie, kuchnie łazienkę i trzy pokoje). Nie rozumie kwestii nocy poślubnej, gdyż głupio by się czuli (mój brat i siostra) gdybym zostawiła ich sama z obcymi przecież ludźmi. Nie rozchodzi się o kwestie finansową (Bogu dzięki nie musimy narzekać). I jest jeszcze jeden mały cudny problemik, a mianowicie staramy się o dzidziusia (okres się spóźnia ![]() ![]() Jeszcze raz dziękuje za odpowiedź ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#53 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
|
Dot.: ślub cywilny: żeby miało ręcę i nogi ;)
To jest twoje rodzeństwo, chyba chcesz się z nimi jak najszybciej podzielic radosną wieścią?
A co do organizowania czasu wolnego rodzeństwu. Naprawdę nikt tego po tobie nie oczekuje. To twoj dzien, a nie gości. Twoich teściów poznają na ślubie - wystarczająco dużo czasu, by móc nawiazać niezobowiązującą rozmowę nawet, kiedy was przy nich nie będzie. Powiadom ich wcześniej, że uroczystośc planujesz tak a tak, do takiej i takiej godziny - przygotują się psychicznie. Rodzeństwo będzie spalo u teściów czy w hotelu?
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir *** Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy. T.Pratchett |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#54 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: .
Wiadomości: 787
|
Dot.: ślub cywilny: żeby miało ręcę i nogi ;)
Na pewno u Teściów. A to dlatego że Teściowa nie pozwoli im się gdzieś tam tułać jak w domu mamy naprawdę dużo miejsca.
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#55 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 7
|
Dot.: ślub cywilny: żeby miało ręcę i nogi ;)
Czy możliwe żeby 16-latka wzięła ślub z 22-latkiem lub 17-latka?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#56 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 373
|
Dot.: ślub cywilny: żeby miało ręcę i nogi ;)
Lucyna0707 "Granica wieku, od którego zawarcie związku małżeńskiego jest możliwe to zasadniczo 18 lat dla obojga małżonków, jednakże z ważnych powodów (np. ciąża) sąd opiekuńczy może zezwolić kobiecie, która ukończyła 16 lat na zawarcie małżeństwa, jeżeli z okoliczności wynika, że będzie to zgodne z dobrem założonej rodziny." http://pl.wikipedia.org/wiki/Ma%C5%8...%84stwo_(prawo)
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#57 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 1
|
![]()
Ktos tu napisal że chcialby robić wesele w Dworze w Tomaszowicach ! Odradzam to miejsce ze względu na brak komtetencji organizatorów i nie dotrzymywanie obietnic zawartych przed weselem !! Jedzenie było nie świaże obsługa rozbijala kieliszki spadaly im talerze i sztućce !Wina byly skwaśniale ... odradzam robienie wesela w tej firmie
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:18.