Klient Nasz Pan??!! - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2007-06-24, 18:52   #31
dariazzz
Raczkowanie
 
Avatar dariazzz
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 76
Dot.: Klient Nasz Pan??!!

Cytat:
Napisane przez awia Pokaż wiadomość
Od lat kupuje juz w Deichmannie, ale wczesniej nie bylo takiego wyboru, i kiedys, gdy szukałam butów na rozpoczecie roku, kiedy powiedzialam, ze szukam takich damskich pantofelkow rozmiar 43 facet bezczelnie sie zapytal, czy wiosla do tych kajaków tez chce....
Zabiłabym chyba...


Ja nie przypominam sobie takiej sytuacji, żebym w sklepie została nieuprzejmie potraktowana... Staram się być miła i inni też są dla mnie mili

A może po prostu jakieś wyjątkowe szczęście mam w tej dziedzinie
dariazzz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-24, 19:10   #32
AaniaA
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 8 630
Dot.: Klient Nasz Pan??!!

dariazzz szczesciara z Ciebie .
AaniaA jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-24, 19:14   #33
trine_k
Raczkowanie
 
Avatar trine_k
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 118
GG do trine_k
Dot.: Klient Nasz Pan??!!

Cytat:
Napisane przez dariazzz Pokaż wiadomość


Ja nie przypominam sobie takiej sytuacji, żebym w sklepie została nieuprzejmie potraktowana... Staram się być miła i inni też są dla mnie mili
Ja staram się być miła, ale ostatnio zauważyłam, że nie zawsze się to opłaca. Ludzie nie odwdzięczają się tym samym.
trine_k jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-24, 19:19   #34
AaniaA
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 8 630
Dot.: Klient Nasz Pan??!!

chorobcia, moze nam zle z oczu patrzy i dlatego dochodzi do takich nieprzyjemnych sytuacji .
AaniaA jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-24, 19:24   #35
trine_k
Raczkowanie
 
Avatar trine_k
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 118
GG do trine_k
Dot.: Klient Nasz Pan??!!

Ja to chyba raczej na taką naiwną wyglądam, na której wyżyć się mozna
trine_k jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-24, 20:02   #36
slodkie_dziecko
Raczkowanie
 
Avatar slodkie_dziecko
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Z fotela;)
Wiadomości: 148
Dot.: Klient Nasz Pan??!!

Ja natomiast zwykle trafiam na miłych sprzedawców, ale raz trafiłam w jednym z butikow w galerii orkana na babkę, która mi wyrwała spodnie z rąk [ na takich wieszakach jakby na wystawie nie było rozmiarów na mnie, więc chciałam sama sie obsłużyć i wziąć fajny fason z półki]. Ehhh. Ona myślała, że chce te porty zjeść? No i wzięła te spodnie ode mnie, odłożyła spowrotem na miejsce, mnie zatkało, ale po chwili mówię, że chciałabym te spodnie przymierzyc. Kiedy ta prychnęła mnie trafil szlag i sobie stamtąd wyszła. No cóż. Straciła klienta. A niby utarg dla nich taki ważny, hohoho.
Nienawidzę też łazić do sklepu z odzieżą w mojej mieścinie. Coś mnie bierze jak łazi za mną babka [ 3 pozostałe gapią się jak na złodziejkę] i po jej pytaniu ,,w czym mogę pomóc?'' i mojej odpowiedzi ,,narazie w niczym, ale jak będę czegoś potrzebowała to zapytam'' nie widać żadnej reakcji. Stoi tak jak stała. A potem za mną łazi. No nóż się w kieszeni otwiera. Wrrrrrrrrrrr.
__________________
Największą chlubą nie jest to aby się nie potknąć, ale to aby po każdym upadku dźwignąć się i stanąć na nogi.

Edytowane przez slodkie_dziecko
Czas edycji: 2007-06-24 o 20:04 Powód: błądzik xD
slodkie_dziecko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-24, 20:25   #37
olilina
Zakorzenienie
 
Avatar olilina
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 3 905
Dot.: Klient Nasz Pan??!!

Ja też chyba sprawiam wrażenie osoby, którą można potraktować jak nie wiem kogo,
może to ja na taką nie miłą wyglądam,
a może poprostu trafiam na taką obsługę sklepową
ale już nie raz zdarzyło mi się, żeby "miła pani"
wręcz się na mnie wydarła.
Najbardziej nie lubię kiedy stoje w sklepie i czekam cierpliwie aż jakas
pani raczy wogóle mnie obsłużyć,
najczęściej pierwszenstwo maja osoby, wygladajace na kasiaste,
nie da sie ukryc,
ja sobie moge tak stac i czekac, ale przy takiej pani/ panu skakaja i biegaja az sie kurzy...
ehhh
olilina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-25, 14:40   #38
caroline_1988
Zakorzenienie
 
Avatar caroline_1988
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: ஜ
Wiadomości: 6 675
GG do caroline_1988
Dot.: Klient Nasz Pan??!!

Ech... Ostatnio byłam w jednym z marketów i mama mi coś poleciła kupic. Nie wiedziałam kompletnie gdzie tego szukac bo byłam tak pierwszy raz a sklep spory no więc podchodze do jednej z kobitek i pytam się. A ona z głupim usmiechem na ustach "przepraszam ale nie orientuje się" Mówie sobie, ze to może jakaś nowa to pewnie nie zna jesczze sklepu. No to ie do innej a ona mówi, że też nie wie! I kurde byłam u tzrecuiej i ona na to, ze w jej dziale tego nie ma! Kurde normalnie pomoc dla klienta super ekstra! Ale pzrynajmniej sie na mnie nie darły... :P
caroline_1988 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-25, 15:12   #39
00aga00
Wtajemniczenie
 
Avatar 00aga00
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Stamtąd ;)
Wiadomości: 2 182
Dot.: Klient Nasz Pan??!!

Cytat:
Napisane przez caroline_1988 Pokaż wiadomość
Nie wiem czy może oglądałyście ale wczoraj w Wiadomościach pokazywali jak traktują kupujących w Rosji "przemiłe" sprzedawczynie... W Polsce jesczze nie jest aż tak najgorzej...
Ja tez oglądałam ten kawałek, choćby za komuny Najbardziej podobała mi sie babka z mięsnego
Też nienawidze sprzedających "gwiazdeczek". Raz Poszłyśmy z koleżankami (było nas chyba 5) do sklepu z bielizną bo wyczaiłyśmy niedrogie za to śliczne komplety. Wzięłyśmy każda po 2 lub 3 do przymierzalni i przymierzałyśmy. Każda coś kupiła oprócz mnie. Parę dni po tym wypadzie do sklepu kolezanka która zna sprzedającą gwiazdeczkę powiedziała, że ta ekspedientka mówiła, że któras z nas UKRADłA jakiś komplet Wiem, że to największa plotkara w mieście, ale żeby aż takie plotki roznosić ...

Rozbrajają mnie też ekspediętki, które zachwalają nieważne jak się wygląda w danej rzeczy. Krok spodni w kolanach, ale te wmawiają, że takie luźniejsze mają być, że to bardziej sportowy fason
Wkurza mnie też jak specjalnie dają rozmiar mniejszy ciuchów chyba żeby sie dowartościować Naszczęście coraz więcej jest sklepów, gdzie ekspediętki dobierane są pod względem charakteru a nie losowo...
__________________
"Nie widziałam cię już od miesiąca.
I nic.
Jestem może bledsza,
trochę śpiąca
trochę bardziej milcząca
lecz widać można żyć bez powietrza !"

00aga00 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-25, 15:16   #40
paolla
Zadomowienie
 
Avatar paolla
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 378
Dot.: Klient Nasz Pan??!!

miałam tydzień temu zabawną sytuację na stacji benzynowej Shell przyjechałam tam w ciągu kilku godzin dwa razy zatankować dwa różne samochody.

za pierwszym razem około 14, sama. podjeżdżam pod dystrybutor, sama sobie tankuję, idę do kasy, płacę, odjeżdżam.

za drugim razem jadę z mamą i z daleka pan z obsługi macha nam, pod który dystrybutor mamy podjechać, uprzejmie pyta, czy zwykłe paliwo czy v-power (oczywiście moja mało asertywna mama dała sobie powera wcisnąć ), tankuje. moja mama, która pomimo dwudziestu lat posiadania prawa jazdy nigdy sama nie tankowała, jest wyraźnie zachwycona, że pan jej tankuje auto, i pyta, czy tu zawsze taka miła obsługa, bo jeśli tak, to ona zawsze będzie tu przyjeżdżać, bo nie lubi sama tankowac. pan zapewnił ją, że ZAWSZE jej ktoś pomoże.

ja na to, że chyba nie zawsze, bo przed kilkoma godzinami musiałam sobie dac radę sama okazało się, że pechowo trafiłam na zmianę i ten pan akurat musiał coś do komputera wstukać tak się przynajmniej biedak tłumaczył
paolla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-25, 15:25   #41
AaniaA
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 8 630
Dot.: Klient Nasz Pan??!!

Cytat:
Napisane przez 00aga00 Pokaż wiadomość
Też nienawidze sprzedających "gwiazdeczek". Raz Poszłyśmy z koleżankami (było nas chyba 5) do sklepu z bielizną bo wyczaiłyśmy niedrogie za to śliczne komplety. Wzięłyśmy każda po 2 lub 3 do przymierzalni i przymierzałyśmy. Każda coś kupiła oprócz mnie. Parę dni po tym wypadzie do sklepu kolezanka która zna sprzedającą gwiazdeczkę powiedziała, że ta ekspedientka mówiła, że któras z nas UKRADłA jakiś komplet
pewnie sama zakosila i na Was chciala zrzucic wine .
AaniaA jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-25, 15:25   #42
caroline_1988
Zakorzenienie
 
Avatar caroline_1988
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: ஜ
Wiadomości: 6 675
GG do caroline_1988
Dot.: Klient Nasz Pan??!!

Cytat:
Napisane przez paolla Pokaż wiadomość
miałam tydzień temu zabawną sytuację na stacji benzynowej Shell przyjechałam tam w ciągu kilku godzin dwa razy zatankować dwa różne samochody.

za pierwszym razem około 14, sama. podjeżdżam pod dystrybutor, sama sobie tankuję, idę do kasy, płacę, odjeżdżam.

za drugim razem jadę z mamą i z daleka pan z obsługi macha nam, pod który dystrybutor mamy podjechać, uprzejmie pyta, czy zwykłe paliwo czy v-power (oczywiście moja mało asertywna mama dała sobie powera wcisnąć ), tankuje. moja mama, która pomimo dwudziestu lat posiadania prawa jazdy nigdy sama nie tankowała, jest wyraźnie zachwycona, że pan jej tankuje auto, i pyta, czy tu zawsze taka miła obsługa, bo jeśli tak, to ona zawsze będzie tu przyjeżdżać, bo nie lubi sama tankowac. pan zapewnił ją, że ZAWSZE jej ktoś pomoże.

ja na to, że chyba nie zawsze, bo przed kilkoma godzinami musiałam sobie dac radę sama okazało się, że pechowo trafiłam na zmianę i ten pan akurat musiał coś do komputera wstukać tak się przynajmniej biedak tłumaczył
Hehe No u nas w mieście jest taka malutka stacja benzynowa i ja tam zawsze podjeżdżam z moim TŻ tankowac. Facet jest bardzo miły. Zawsze pogada. Zawsze usmiechnięty.
caroline_1988 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-25, 15:35   #43
00aga00
Wtajemniczenie
 
Avatar 00aga00
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Stamtąd ;)
Wiadomości: 2 182
Dot.: Klient Nasz Pan??!!

Cytat:
Napisane przez AaniaA Pokaż wiadomość
pewnie sama zakosila i na Was chciala zrzucic wine .
Nie mam pojęcia co chciała zdziałać tak mowiąc Ale plotka paskuda... tym bardziej, że to moje bliskie koleżanki i dałabym sobie 2 ręce uciąć, że nic takiego nie miało miejsca... Ale tak to jest jak za ladę trafiają niekompetentne osoby ...
__________________
"Nie widziałam cię już od miesiąca.
I nic.
Jestem może bledsza,
trochę śpiąca
trochę bardziej milcząca
lecz widać można żyć bez powietrza !"

00aga00 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-25, 16:00   #44
ewulinek@vp.pl
Zakorzenienie
 
Avatar ewulinek@vp.pl
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 4 491
Dot.: Klient Nasz Pan??!!

ja natrafiłam na niemiłą panią w zarze , zastanawiałam się nad kupnem sukienki, a że poszłam sama to postanowiłam zapytać - jak na mnie lezy i w ogole!! wychodze z przebieralni i pytam czy jest ok - a ona do mnie tonem jakby jej kogos zabiła - "do takich butów - chyba pani zartuje" miałam po prostu zwykle czarne japonki , a zrobilo mi sie glupio!! bardzo niemila sytuacja!!
__________________
::: it's crazy, dreams amaze me...
strange dreams. love dreams. hate dreams.
don't wanna' know when I'm awake :::
ewulinek@vp.pl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-25, 16:26   #45
*~An!@~*
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój
Wiadomości: 1 898
GG do *~An!@~*
Dot.: Klient Nasz Pan??!!

Cytat:
Napisane przez paulinka3110 Pokaż wiadomość
Kilka razy spotkałam się z tym że pani wychwalała "Bradzo ładnie leży..." "Wspaniale..." a ewidentnie tak nie było!
Najlepiej pójśc z zaufana osobą!
Też się z tym spotkałam i bardzo mnie to irytuje. Panie ekspedientki po prostu próbują wciskać towar naiwnym klientom. Szczerze mówiąc nieraz się nabrałam i potem żałowałam.
__________________
"Dry your eye
Soulmate dry your eye
'cause soulmates never die"
Placebo "Sleeping With Ghosts"

*~An!@~* jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-25, 19:06   #46
TOMORROW
Zakorzenienie
 
Avatar TOMORROW
 
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 3 851
Dot.: Klient Nasz Pan??!!

Cytat:
Napisane przez ewulinek@vp.pl Pokaż wiadomość
ja natrafiłam na niemiłą panią w zarze , zastanawiałam się nad kupnem sukienki, a że poszłam sama to postanowiłam zapytać - jak na mnie lezy i w ogole!! wychodze z przebieralni i pytam czy jest ok - a ona do mnie tonem jakby jej kogos zabiła - "do takich butów - chyba pani zartuje" miałam po prostu zwykle czarne japonki , a zrobilo mi sie glupio!! bardzo niemila sytuacja!!
ale głupia pinda!

i pana od wioseł też!
TOMORROW jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-25, 19:33   #47
ufcio
Użytkownik ma kliknąć w link aktywujący (mail)
 
Zarejestrowany: 2003-09
Wiadomości: 2 991
Dot.: Klient Nasz Pan??!!

ja pamietam jak w pewnej perfumerii chcialam zobaczyc kosmetyki PUPY i pytam pani czy moze mi pokazac a ona na to, ze nie bo mnie na nie nie stać. a ze mialam akurat "chamski humor" podziekowalam i wyciagnelam telefon po czym nie wychodząc z sklepu "zadzwonilam" do taty i spytalam czy moge te 500 zł wydac na ubrania nie widzialam miny tej pani, bo juz nie moglam ze smiechu kiedy wychodzilam.

innym razem gdy bylam z kolezanką w tesco, zauwazylysmy ze pudełko z jogurtem jest dziurawe, no a ze przedziurawilo sie po tym kiedy je zabrałysmy z półki, A. postanowiła je kupić. i tak rozmawiamy przy kasie a pani do nas mowa ze mamy nie miec pretensji o cos czego sklep nie zrobił. to A. jej na to, ze powinna dokładniej umyc uszy jesli chce podsluchiwać bo szkodzi tylko samej sobie.

ekspedientki strzezcie sie, bo ja soba pomiatac nie daje
ufcio jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-25, 19:38   #48
TheCuteOne
Zadomowienie
 
Avatar TheCuteOne
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 1 338
Dot.: Klient Nasz Pan??!!

Cytat:
Napisane przez ufcio Pokaż wiadomość
ja pamietam jak w pewnej perfumerii chcialam zobaczyc kosmetyki PUPY i pytam pani czy moze mi pokazac a ona na to, ze nie bo mnie na nie nie stać. a ze mialam akurat "chamski humor" podziekowalam i wyciagnelam telefon po czym nie wychodząc z sklepu "zadzwonilam" do taty i spytalam czy moge te 500 zł wydac na ubrania nie widzialam miny tej pani, bo juz nie moglam ze smiechu kiedy wychodzilam.
wole nie myslec co ja bym zrobila tej kobiecie, majac na dodatek chamski humor...
co za bezczelnosc! w jakiej to bylo perfumerii?
__________________
We are what we do
and we do everything perfect
TheCuteOne jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-25, 19:56   #49
*Sweety*
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 734
GG do *Sweety*
Dot.: Klient Nasz Pan??!!

Za każdym razem, gdy wchodzę do sklepu uprzejmie i z uśmiechem na twarzy mówię "dzień dobry", zazwyczaj sprzedawcy| sprzedawczynie odwdzięczają mi się tym samym, natomiast jeżeli widzę, że Ekspedientka to jakiś wredny, nadęty babsztyl to wychodzę od razu

Blisko Mojego domu jest kilka sklepów spożywczych, w jednym z nich ciągle zmieniają się Ekspedientki. Od kilku dni pracuje jakaś młoda dziewczyna, przypuszczam, że jest starsza ode mnie najwyżej 3 lata. Jak wchodzę zawsze mówię "Dzień dobry", a ta nic! Tylko krzywo się patrzy No ludzie, co ja Jej zrobiłam? :|

Kilka dni temu byłam na dużej Hali handlowej w poszukiwaniu butów. Gdybym jakieś upatrzyła, tego samego dnia, lub nazajutrz bym je zakupiła. Zaciekawiły mnie jedne buty i pytam się Sprzedawcy czy dostanę rozmiar 40? On mówi, że na tym boxie nie ma, musiałby iść na inny. Zapytałam się czy w takim razie mogę prosić o rozmiar, który potrzebuję? On do Mnie z tekstem: " A masz teraz pieniądze? Bo jak nie masz to przyjdź jak będziesz miała, nie chce mi się biegać po buty dla Ciebie, skoro nie masz zamiaru ich teraz kupić!!"
Co za cham i prostak!!
Na szczęście później trafiłam na przesympatyczną Ekspedientkę, u której kupilam buty
__________________



*Sweety* jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:28.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.