Mój ukochany jedzie za granice... :( - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2007-06-26, 12:40   #31
chmurka.pl
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 487
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice... :(

Cytat:
Napisane przez Madzialenka12344321 Pokaż wiadomość
Mój ukochany jedzie na całe 3 miesiące do pracy za granicę.... czy wy też miałyście, macie lub będziecie miały podobny problem?? Jak sobie z tym radzicie?? Piszcie cokolwiek, co pozwoli nam(tęskniącym) wytrzymac ten czas przymusowego rostania...


Mój własnie wyjechal 21 czerwca , wraca 28 lipca. Ajj a ja juz tu nie moge . Ale odliczam dni. Zaznaczam w kalendarzu. Pomaga
chmurka.pl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-06-26, 12:47   #32
Madzialenka12344321
Zakorzenienie
 
Avatar Madzialenka12344321
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice... :(

dobrze że to tylko miesiąc u ciebie.. jakos minie...

A ja juz teraz ronie łezki jak sobie pomysle, że w nastepnym tygodniu będę juz tu sama....
__________________

Madzialenka12344321 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-06-26, 12:57   #33
nika21
Raczkowanie
 
Avatar nika21
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: gdzieś tam :)
Wiadomości: 242
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice... :(

Ponieważ w Hiszpanii cięzko jest znalesc prace nie znajac bardzo dobrze jezyka(ja umiem tak zeby sie dogadac jedynie-wciaz sie ucze),ale to za mało.Hiszpanie nie mówia po angielsku i za cholere sie z nimi nie dogadasz w tym języku-no pewnie sa wyjatki,ale nieliczne.
A ja już w Anglii mam praktycznie załatwiona prace,wiec to jest szansa jakich mało no i po długich przemysleniach podjełam taka decyzje,choc TŻowi zostawiłam wiadomość(nie spodoba mu sie to,oj nie)wolałby zebym została w Polsce i czekała hihi.Ale może potem uda sie w połowie wrzesnia poleciec do niego na małe wakacjeczas pokaze.On sam narazie nie wie kiedy wraca-w sumie ma racje skoro ma tam dobrze płatna prace.Może lepiej ze tam jest.Mi został ostatni rok studiów i postanowiłam juz ze za rok wyjezdzam na stałe do hiszpanii,wiec kto wie jak sie to zycie ułozyjestem dobrej myśli-zamiast płakać w poduszke ja zbieram siły do walki z tęsknotaty tez dasz rade
__________________
Odchudzamy się...
nika21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-06-26, 13:05   #34
Madzialenka12344321
Zakorzenienie
 
Avatar Madzialenka12344321
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice... :(

mi też własnie został ostatni rok studiów.. potem tylko obrona magisterki i.. mamy zamiar zamieszkac z TZ razem... wiec w sumie jak przetrwamy te 3 miesiące, to nikt juz nas chyba nie rodzieli choc jak on wróci w październiku, to ja juz bede się szykowała do wyjazdu na studia.. i znowu rozłąka.. ale w kazdy weekend wtedy sie bedziemy widzieć.. nie to co teraz...

a własnie do główki mi taki pomysł przyszedł... że może cos wyjatkowego dla niego przygotować, jakiś podarunek, który tam w Holandii by mu o mnie przypomnał... tylko jakos nie wiem co... może byście mi cos doradziły...
__________________

Madzialenka12344321 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-06-26, 13:17   #35
nika21
Raczkowanie
 
Avatar nika21
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: gdzieś tam :)
Wiadomości: 242
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice... :(

Myśle, że wystarczy jak przygotujesz pożegnalny wieczór tylko taki dla wasi spraw,zeby pamietał o nim za kazdym razem jak sobie pomyśli o tobie jak będzie juz dalekooo stad
Jak my sie żegnalismy(ojejku,to było najgorsze i najsmutniejsze pozeganie!) to popłyneła mi dosłownie tylko jedna łza a on mnie poprostu przytulił mocno,pocałował(pocałunek-pełen sprzeczych uczuc,pełen tęsknoty,pełen nadziei) i powiedział tylko "wróce..." ehh,wole nie nawet nie myslec,o tym,brrr!Bo teraz to juz miejmy nadzieje ze za kilkanascie dni znow go zobacze a wtedy powiem sobie"Warto było przetrwac to"i bede cieszyc sie szczesciem choc przez tydzien
__________________
Odchudzamy się...
nika21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-06-26, 13:55   #36
Madzialenka12344321
Zakorzenienie
 
Avatar Madzialenka12344321
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice... :(

taki pożegnalny wieczór jest ok.. wiadomo.. ale ja sie boje, że ja wtedy słowa nawet nie powiem.. tylko będę płakała.. jestem bardzo uczuciową osoba.... jak odwiedza mnie na studiach mój TZ i ma potem wyjechać (choć wiem, że w weekend znowu sie zobaczymy) to praktycznie i tak całą niedzielę płacze... ;( a teraz.. żegnając sie z nim na 3 miesiące...

Dlatego chciałabym mu tez dać jakis upominek, który by mu o mnie przypominał... tylko co??
__________________

Madzialenka12344321 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-06-26, 16:01   #37
natalczak
Zadomowienie
 
Avatar natalczak
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 1 184
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice... :(

Moj chlopak wyjechal wczoraj na 1,5 miesiaca. Juz dzis sie poklocilismy na gadu. Czuje ze nie wytrzymamy tej rozlaki. Cos bedzie nie tak i nasz zwiazek sie rozpadnie...
Najgorsze jest to ze on wogle nie okazuje uczuc. Wczoraj na lotnisku plakalam. On nie. Pocalowalam-on nie odwzajemnil.Przytulalam-on sie odsuwal...
To bedzie chyba koniec...
A tak go kocham...
natalczak jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2007-06-26, 16:46   #38
lasoa
Zakorzenienie
 
Avatar lasoa
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 16 346
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice... :(

Cytat:
Napisane przez Madzialenka12344321 Pokaż wiadomość
Nika.. aż mi się łezka zakręciła jak to czytałam... mam nadzieje, że wytrzymamy te 3 miesiące i że to nas wzmocni tak samo jak ciebie...

A dlaczego ty nie mogłas jechać do pracy tam, gdzie jest twój TZ??
I zobaczycie czy sie na prawde kochacie.
lasoa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-06-26, 18:29   #39
Madzialenka12344321
Zakorzenienie
 
Avatar Madzialenka12344321
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice... :(

Cytat:
Napisane przez natalczak Pokaż wiadomość
Moj chlopak wyjechal wczoraj na 1,5 miesiaca. Juz dzis sie poklocilismy na gadu. Czuje ze nie wytrzymamy tej rozlaki. Cos bedzie nie tak i nasz zwiazek sie rozpadnie...
Najgorsze jest to ze on wogle nie okazuje uczuc. Wczoraj na lotnisku plakalam. On nie. Pocalowalam-on nie odwzajemnil.Przytulalam-on sie odsuwal...
To bedzie chyba koniec...
A tak go kocham...
Nie martw sie.. może on tęsknił na swój sposoób.. albo nie chciał bys ty tak cierpiała i nie chciał ci tak okazywac swoich uczuc.. choc szczerze to dziwie sie temu... bo ja to mojego chyba zjem na koniec jak bedzie wyjeżdzał... o ile przez zapłakane oczka go jeszcze zobaczę... nie martw sie może cięzko jest sie mu zaklimatyzowac i wogóle.... ale poczekaj i będzie dobrze..

a pomożecie mi jakos z wymysleniem tego prezenty dla mojego TZ aby tam, o mnie pamiętał??
__________________

Madzialenka12344321 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-06-26, 19:11   #40
lasoa
Zakorzenienie
 
Avatar lasoa
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 16 346
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice... :(

Fotka do portfela
lasoa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-06-26, 19:14   #41
Madzialenka12344321
Zakorzenienie
 
Avatar Madzialenka12344321
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice... :(

już ma...
__________________

Madzialenka12344321 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-06-26, 19:19   #42
nika21
Raczkowanie
 
Avatar nika21
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: gdzieś tam :)
Wiadomości: 242
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice... :(

Cytat:
Napisane przez lasoa Pokaż wiadomość
Fotka do portfela

To moze fotka do portfela w samej bieliźnie tylko tak dla niego ehhh,już mi brzydkie mysli chodza po głowie przez tą dłuuuga rozłąke
__________________
Odchudzamy się...
nika21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-06-26, 19:41   #43
natalczak
Zadomowienie
 
Avatar natalczak
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 1 184
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice... :(

Sęk w tym,że on chyba nie tęskni. Powiedział mi kiedyś,że cieszy się,że jedzie bo będzie mógł odetchnąć,rozerwać się (?????)
On mnie chyba juz nie kocha. Nie odzywa sie wogle: bo nie kupil sobei karty,na gadu wszedl tylko rano pomimo ze caly dzien mial siedziec w domu,na skypie jest niedostepny...Nie wiem czemu on mi to robi

A prezent? Romatyczny wieczor we dwoje,czyli ty w szpilkach i koralach+wino+on...=szybk i jego powrot
natalczak jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-06-27, 14:37   #44
ossirisa
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 290
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice... :(

Moje Kochanie zeszłe wakacje spędziło w Irlandii.Tak się poryczałam na lotnisku, że myślałam że do samochodu nie dojdę.Było strasznie ale preżyłam Grunt to nie siedzieć samej w domu.Trza się ruszyć do ludzi, wyjechać gdzieś.
Ale są też dobre strony...pomyśl jak bedzie pięknie jak się znowu zobaczycie Myśmy się tak za sobą stęsknili, że od jego powrotu mieszkamy razem
ossirisa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-06-27, 15:17   #45
Madzialenka12344321
Zakorzenienie
 
Avatar Madzialenka12344321
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice... :(

Cytat:
Napisane przez ossirisa Pokaż wiadomość
Myśmy się tak za sobą stęsknili, że od jego powrotu mieszkamy razem
Oj to gratulacje.. u nas to raczej nie mozliwe.. bo ostatni rok studiów został i mamy zamiar zamieszkac ze sobą dopiero za rok, jak skończę studia
__________________

Madzialenka12344321 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-06-27, 19:10   #46
nikozja_dg
Rozeznanie
 
Avatar nikozja_dg
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Opolszczyzna
Wiadomości: 510
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice... :(

hej...mój wyleciał na 4 meisiące, na początku była histeria, bo miał leciec na 2 miesiące, z tych dwóch wyszły cztery, potem jakieś uspokojenie, jak wyleciał to znów histeria i dół..wracałam z pracy i kładłam sie spać i wyłam, nic mi się nie chcialo, straciłam sens życia..dobrze, ze mam znajomych i przyjaciol, jakos zaprzątaja mi głowę, ale wiesz co najgorsze jest?? to, że jak z nim rozmawiam np na skype, to najpierw z godzine kłócimy się (ja chce zeby wrocil, on nie chce tego, bo "nie oplaca mu sie", a poza tym to bylo jego marzeniem) po prsotu odechciewa się wszystkiego...ale czekam na niego cierpliwie, bo go bardzo kocham
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=187158 => książki wyd.Znak, kryminały, thrillery, religijne, powieści i wiele innych

http://czy-ten-rudy-pies-to-kot.blogspot.com/ => Co aktualnie czytam lub co odkładam na półkę





nikozja_dg jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-06-27, 19:21   #47
Madzialenka12344321
Zakorzenienie
 
Avatar Madzialenka12344321
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice... :(

a długo razem jesteście?? Jejku ja to juz jestem załamana, płacze tylko, a on jeszcze nie wyjechał.. a co to bedzie dopiero jak on pojedzie... ;(
__________________

Madzialenka12344321 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-06-27, 19:39   #48
natalczak
Zadomowienie
 
Avatar natalczak
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 1 184
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice... :(

Dzis 3 dzien jak go nie ma i kolejna klotnia za nami.
Ja placze a on? Nie wiem co robi,bynajmniej sie nie odzywa...
Ja nie moge z nim dluzej byc!Ale tez nie umiem z nim nie byc... Boze po co mi taki zwiazek?
natalczak jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-06-27, 19:49   #49
Madzialenka12344321
Zakorzenienie
 
Avatar Madzialenka12344321
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice... :(

a o co wy sie tak kłócicie?? zamiast tęsknic i pisac sobie miłe slówka to kłótnie juz na poczatku?? a na ile on pojechał??
__________________

Madzialenka12344321 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-06-27, 20:28   #50
natalczak
Zadomowienie
 
Avatar natalczak
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 1 184
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice... :(

Cytat:
Napisane przez Madzialenka12344321 Pokaż wiadomość
a o co wy sie tak kłócicie?? zamiast tęsknic i pisac sobie miłe slówka to kłótnie juz na poczatku?? a na ile on pojechał??
pojechal na 1,5 miesiaca.
wiesz czemu sie klocimy? bo jego rodzice od dawna nie sa razem,wlasciwie od jego urodzenia i on nie mial skad nauczyc sie czulosci,okazywania uczuc. a ja z kolei jestem typowa romantyczka uwielbiam czulosci,mile slowka. ale co z tego jesli nie dostaje tego? dzisiaj zgnoil mnie(doslownie zgnoil) mnie za to ze napisalam ze tesknie i ze mi ciezko...
zgnoil i sie wiecej nie odezwal...a ja siedze i rycze jak glupia...
boze nie wiem czmu go kocham...
natalczak jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-06-27, 20:42   #51
Madzialenka12344321
Zakorzenienie
 
Avatar Madzialenka12344321
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice... :(

oj.. tak mi przykro.. ale nie rozumiem.. dlaczego cię zgnoił.. ze co?? że tesknisz?? to on nie tęskini.. nie jest mu tak samo cięzko??

Wiem, ze faceci nie okazują tak uczuc.. jak dziewczyny.. ja tez jestem typowa romantyczką i niestety nie otrzymuje on mojego TZ tego wszytskiego, co sobie tam w główce ubzduram... nie przynosi mi kwiatków tak czesto jak bym chciał.. nie mówi mi tez tak często miłych słówek... (i dlatego doceniam te słowa które powie od czasu do czasu.. że mnie kocha,,,... że tęskni i wogóle.... ale zasze jak sie spotkamy to mnie pocaluje, przytuli... dobrze mi z nim.. i mimo, że nie jest aż tak romantyczny jak bym tego oczekiwała.. to go kocham.. i wiem, że to wszytsko jeszcze sie zmieni jak zamieszkamy ze sobą... bo jak jesteśmy razem 24h na dobe to jest wręcz idealnie ...
A przeciez ty tez swojego TZ kochasz... wiem że sie pokłóciliście i masz głupotki w główie (jak to mój TZ mówi) ale pamietaj że go kochasz.. powiedz mu naspokojnie to co czujesz..
Mój tz np. powiedział, że nie jest taki wylewny w uczuciach, bo jest niesmiały (miomo że jestesmy razem 6 lat)... ale trzeba wtedy doceniac te drobne rzeczy... ale mówiące bardzo wiele.. że nas kochaja

I odpowiedz mi tak bardzo szczerze na jedno pytanie: wyobrażasz sobie życie bez niego??
__________________

Madzialenka12344321 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-06-27, 20:56   #52
natalczak
Zadomowienie
 
Avatar natalczak
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 1 184
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice... :(

Cytat:
Napisane przez Madzialenka12344321 Pokaż wiadomość
I odpowiedz mi tak bardzo szczerze na jedno pytanie: wyobrażasz sobie życie bez niego??
szczerze? nie wiem jak bym sobie dala rade,ale czasem marze zeby go nie bylo,zeby mnie juz nie krzywdzil...

zgnoil bo on wychodzi z zalozenia ze takie gadanie w niczym nie pomaga a napewno nie w rozlace. on nie teskni-ma tam siostre,szwagra i sie nie nudzi. ja jestem sama,wszyscy znajomi mi sie porozjezdzali,a praca to tylko kilka godzin.
kwiaty? ostatnio 4 m-ce temu,ze mnie kocha nie powiedzial mi juz daaawno,jak sie widzielismy to tylko cmok w policzek,nawet za reke nie chodzilismy bo "on nie lubi"...

uzalam sie nad soba,ale nie wiem czemu jestem w zwiazku ktory istnieje dla niego a nie dla nas... nie wiem,a boli mnie to
natalczak jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-06-27, 21:14   #53
Madzialenka12344321
Zakorzenienie
 
Avatar Madzialenka12344321
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice... :(

Jejku kochana, nie sądziłam że to aż tak poważnie...na poczatko pomyslałam, że może macie jakies spęcie, że to chwilowe.. ale skoro juz nie tak jest z wami do dłuższego czasu to musisz usiąść i tak jak ja kiedys wypisać sobie wszytskie za i przeciw waszemu związkowi.. i dopiero wtedy zobaczysz.. czy go kochasz, czy raczej to tylko przywyczajnie.. a tak wogóle dziwie że sie że chłopak może nie chciec chodzic za rekę, nie obejmowac nie całowac cie publicznie.. nie mówic słowa kocham
Jak napisałam mój tez nie jest ideałem.. ale nie zamieniłabym go na innego... dziś np. nie moglismy sie spotkac.. własnie przed chwilka do mnie dzwonił by sie spytac co robię... ja oczywiście sie rozplakałam bo ostatnio jak tylko myslę o nim to płacze, a że nie potrafie nie myslec o nim to płacze non stop.. az mnie oczka pieką... jak to usłyszał to taim slodzitkim głosem powiedział mi że mnie kocha i że jutro napewno przyjdzie i bedzie mnie pocieszał...
I własnie takie słowa powinnaś usłyszeć od swojego TZ.. powinien cie pocieszac.. bo wie że jestes tu sama... powinien cioe wspierać a nie z toba sie kłócic i cie smucić....
__________________

Madzialenka12344321 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-06-27, 22:39   #54
nikozja_dg
Rozeznanie
 
Avatar nikozja_dg
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Opolszczyzna
Wiadomości: 510
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice... :(

hej Piekne...ja tez znam te kłótnie...szczerze mówiąc to nawet chcialam sie z moim rozstac, ale za bardzo go kocham..ale normalnie jestem chwilami tak wsciekla na neigo!!!! nasi znajomi wyjezdzaja, chodzą na spacerki, miłość kwitnie a u nas??? mi jest głupio gdzies wyjść, bo on beidny pracuje i oszczedza tam każdy grosz, a poza tym mam wiecej znajomych kumpli to też tak głupio, ale jakoś wzięłam się w garść...czekam cierpliwie, ale to trzeba naprawdę nabrać dystansu..dystansu do siebie i związku...oby ten dystans nie przerodził się w przepaść !
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=187158 => książki wyd.Znak, kryminały, thrillery, religijne, powieści i wiele innych

http://czy-ten-rudy-pies-to-kot.blogspot.com/ => Co aktualnie czytam lub co odkładam na półkę





nikozja_dg jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-06-28, 06:01   #55
Soft
Wtajemniczenie
 
Avatar Soft
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 2 535
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice... :(

Mój Ukochany też wyjechał na wakacje za granice ;-( ja bynajmniej nie potrafie sobie z tym poradzić i normalnie funkcjonować ;-(
__________________
"Pokusa to perfumy, które wdycha się tak długo, az człowiek zapragnie mieć flakon"
Jean-Paul Belmondo


Wymiana
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=43332094 #post43332094
Soft jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-06-28, 07:23   #56
Madzialenka12344321
Zakorzenienie
 
Avatar Madzialenka12344321
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice... :(

wiecie, ja też nie pamiętam, kiedy my ostatnio z moim TZ gdzieś wyszliśmy... hmm.. kurcze, naprawdę nie pamiętam... ale tłumacze to tym, żeon bardzo duzo pracuje od 8 rano do wieczora i zanim się spotkamy to jest już po 21 godzinie i poprostu zmęczony jest.. ale wierze, że jak razem zamieszkamy to to sie zmieni....

Coś widzę, że coraz więcej menów wyjezdza.... oj... a nam biednym tylko płacz pozostaje...
__________________

Madzialenka12344321 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-06-28, 09:03   #57
biiibiii
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 8 439
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice... :(

u mnie podoba systuacja, z tym ze to ja zostawiam mojego faceta i ja jade do Anglii na 3 m-ce...

tylko ze mdzy nami nie jest najlepiej i ja nawet nie wiem czy bede tesknic ;/ to dopiero glupie uczucie ;/

Trzymaj sie !
biiibiii jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2007-06-28, 09:14   #58
Madzialenka12344321
Zakorzenienie
 
Avatar Madzialenka12344321
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice... :(

a może jeszcze cos się między wami naprawi zanim wyjeziesz??
__________________

Madzialenka12344321 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-06-28, 09:21   #59
biiibiii
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 8 439
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice... :(

kochana wyjezdzam w niedziele juz ;/ widzimy sie chyba dopiero w sobote no i on wiezie mnie na lotnisko... wiem, ze ten wyjaz moze duzo zmienic, bo albo zatesknimy za soba i uswiadomimy sobie ze sie kochamy (co jst malo prawdopobne bo to nasze 2gie podejscie...) albo stwierzimy ze generalnie wogole nam siebie ne brakuje...

ale Tobie sie chyba dobrze uklada, prawda? dlatego bedziecie za soba abrdzoo tesknic! bedziesz go oplakiwac a pozegnanie bedzie strasznie smutne, ale pamietaj ze potem przyjdzie czas wspanialego i dlugooczekiwanego przywitania! i to jest piekne, ze bedziesz tesknic, myslec o nim...ahhh tez bym tak chciala.
ja wyjzedzam bez zadnego sentymentu.
biiibiii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-06-28, 09:29   #60
Madzialenka12344321
Zakorzenienie
 
Avatar Madzialenka12344321
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice... :(

a może teraz miedzy wami jest jakas rutyna, przyzwyczajenie... zmeczeni jesteście tym wszystkim i też dlatego macie jakieś wątpliwości.. a jak wyjedziesz, odpoczniecie od siebie... zatęsknicie.. to może wtedy uświadomicie sobie, że tak naprawde sie kochacie... życzę wam tego z całego serduszka
__________________

Madzialenka12344321 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:44.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.