Straszna historia(true)

[Tusio]

troche naciagana ta historia.

[kilianna]

ja tą historię znam z książki do nauki j.angielskiego, w styczniu udzielałam korepetycji uczenicy kl. III LO, maturalnej i pomagałam jej w tłumaczeniu tej własnie historii. Była zamieszczona w książce English File , niebieskiej, tylko nie pamiętam, czy w ćwicz. czy w książce.
Może nie identyczna,ale bardzo podobna jest ta historia, właściwie bardzo,ale to bardzo.

[Fresa]

Napisane przez kilianna

ja tą historię znam z książki do nauki j.angielskiego, w styczniu udzielałam korepetycji uczenicy kl. III LO, maturalnej i pomagałam jej w tłumaczeniu tej własnie historii. Była zamieszczona w książce English File , niebieskiej, tylko nie pamiętam, czy w ćwicz. czy w książce.
Może nie identyczna,ale bardzo podobna jest ta historia, właściwie bardzo,ale to bardzo.

No i zagadka rozwiązana .

Autorka wątku pewnie już się nie odezwie .

[Impersona]

Prawda- nie prawda, nigdy w życiu nie przejechałabym przez las w nocy. Chyba za dużo 997 i strasznych filmów się naoglądałam. No, abstrahując od tego, że w ogóle nie wsiadłabym sama do auta, bo nie mam prawka

[aniva]

Więc wychodzi na to że jest zmyślona.A tego samego wątku na kafeterii nie założyłam(jakbym założyła to czemu miałabym sie nie przyznać? chore),szczerze to nawet nie wiedziałam ze jest coś takiego jak kafeteria,a w 11 minut(taka jest różnica czasu między wątkami) można dużo rzeczy zrobić.Bardzo nieładnie ze strony tej osoby że nie chce sie przyznać.Tak swoją drogą,ciekawe że tak szybko ktoś znalazł ten wątek na kafeterii i tu wkleił linka

[domi7ks]

tajemniczo sie zaczyna robic

[201710120930]

Napisane przez Fresa

Stawiam na autorkę wątku .

Niemożliwe,żeby któraś z Wizażanek w tak krótkim odstępie czasu to zrobiła.
Znaleźć kafeterię i odpowiedni wątek na jego wklejenie -niewykonalne .

Ale jazda...chyba padnę
Okej resztkami odwagi cywilnej ..oczyszczę autorkę z zarzutów
Ja to wkleiłam na kafe .

Jak przeczytałam ten tekst to tylko m się w głowie tłukło-gdzie to czytałam,gdzie to czytałam ... toż skopiowałam post i pod b.wybrednym nickiem zapytałam na kafe/zresztą napisałam tam ,ze wziełam to z innego forum/

....i zapomniałam o tym zupełnie
....wchodze z powrotem na Wizaż a tu ....



A Ty Truskawo możesz mi od dzis pierwsza dzień dobry mówić

[Fresa]

Napisane przez ŁAJKA

Ale jazda...chyba padnę
Okej resztkami odwagi cywilnej ..oczyszczę autorkę z zarzutów
Ja to wkleiłam na kafe .

Jak przeczytałam ten tekst to tylko m się w głowie tłukło-gdzie to czytałam,gdzie to czytałam ... toż skopiowałam link i pod b.wybrednym nickiem zapytałam na kafe/zresztą napisałam tam ,ze wziełam to z innego forum/

....i zapomniałam o tym zupełnie
....wchodze z powrotem na Wizaż a tu ....



A Ty Truskawo możesz mi od dzis pierwsza dzień dobry mówić

Ale chyba o czym innym mówimy ,tam nie pisze,że to tekst z innego forum .


A o co biega z tym "dzień dobry" , ,bo cosik nie kontaktuję .

[atka83]

Napisane przez ŁAJKA

Ale jazda...chyba padnę
Okej resztkami odwagi cywilnej ..oczyszczę autorkę z zarzutów
Ja to wkleiłam na kafe .

Jak przeczytałam ten tekst to tylko m się w głowie tłukło-gdzie to czytałam,gdzie to czytałam ... toż skopiowałam post i pod b.wybrednym nickiem zapytałam na kafe/zresztą napisałam tam ,ze wziełam to z innego forum/

....i zapomniałam o tym zupełnie
....wchodze z powrotem na Wizaż a tu ....



A Ty Truskawo możesz mi od dzis pierwsza dzień dobry mówić

No to sprawa wyjaśniona. A ja myślałam,że autorka wątku skopiowała to z kafe własnie,bo sobie siedziałam tam i czytałam wątki,noi jak znalazłam,to oo toż to jest taki temat na wizażu.

Faktycznie pisałaś tam,ze masz to innego forum/naszego/

tttttttttttt
na innym forum laska pisze ze tak było
i ciekawa jestem czy tego ni9e wymysliła
czy ktos sie z tym juz spotkał

[Fresa]

Napisane przez atka83

No to sprawa wyjaśniona. A ja myślałam,że autorka wątku skopiowała to z kafe własnie,bo sobie siedziałam tam i czytałam wątki,noi jak znalazłam,to oo toż to jest taki temat na wizażu.

Faktycznie pisałaś tam,ze masz to innego forum/naszego/

Rzeczywiście komentarz mi umknąl .
To się nasza Łajeczka rozszalała .

[201710120930]

Napisane przez Fresa;

Znaleźć kafeterię i odpowiedni wątek na jego wklejenie -niewykonalne
T

Napisane przez łajka

A Ty Truskawo możesz mi od dzis pierwsza dzień dobry mówić

Napisane przez fresa

A o co biega z tym "dzień dobry" , ,bo cosik nie kontaktuję .

A Ty sie nie wymiguj
Sprawa jest prosta jak drut.
Jak potrafię rzeczy niewykonalne to jestem miszczem ,nie?
A miszczowi się pierwszemu kłania,nie?

Wiec od dzis jak mnie na forum/i nie tylko/ spotkasz to zaraz mi sie w pas kłaniaj

[Impersona]

Myślę, że na Wizażu spokojnie możemy otworzyć biuro detektywistyczne o zasięgu ogólnopolskim, co ja mówię, wszakże mamy też agentki poza granicami kraju, o zasięgu ogólnoświatowym. Niewierny mąż, kłamczuszący znajomi, wątpliwe historie, poszukiwania dawnej miłości, znajomości? Wytropienie i udokumentowanie poszukiwań w przystępnych cenach i stuprocentowo skuteczne plus gratisy

[201710120930]

Napisane przez Impersona

Myślę, że na Wizażu spokojnie możemy otworzyć biuro detektywistyczne o zasięgu ogólnopolskim, co ja mówię, wszakże mamy też agentki poza granicami kraju, o zasięgu ogólnoświatowym. Niewierny mąż, kłamczuszący znajomi, wątpliwe historie, poszukiwania dawnej miłości, znajomości? Wytropienie i udokumentowanie poszukiwań w przystępnych cenach i stuprocentowo skuteczne plus gratisy

agentka Łajka
agentka Impersona
agentka atka83
agentka Rybka zwana Wandą
agentka rambo
.....
.....
.....
:

[goldfish3000]

Jakoś mi się to story nie trzyma kupy.

[Ewusia_marchew]

Też już tą historię gdzieś czytałam, ale nie w książce do angielskiego... nie pamiętam gdzie, teraz będzie mi to chodzić po głowie w każdym razie początek taki sam, tylko nie pod dom podjechała dziewczyna ale wjechała na stację benzynową i tam ten koleś z jej auta uciekł
w każdym razie krąży ta historia w różnych kręgach od jakiegoś czasu ciekawe jak często opowiadający podają ją za prawdziwą

[kiniaczeq]

fajna zmyślona historia, tylko odrazu nasuwa się pytanie - jak to możliwe że ona poczas jazdy nie zauważyła że ktoś siedzi z tyłu ? przecież faceci to są duzi, co by było jak to był by maluch gdzie wtedy by poszedł? no i dziwne że on by czekał aż ona się zatrzyma a nie kazał się jej zatrzymać i udusił ją.

[Cerfona]

Hehe, też słyszałam już tą historie i musze przyznać, że za każdym razem przechodzi mnie zimny dreszczyk Wsumie to nie wiadomo czy tak naprawde ta historia jest prawdziwa bo ja już słyszałam ze 3 wersje ale liczy się sam fakt tego, że ktoś by się nawet nie spodziewał czegos takiego

Napisane przez kiniaczeq

fajna zmyślona historia, tylko odrazu nasuwa się pytanie - jak to możliwe że ona poczas jazdy nie zauważyła że ktoś siedzi z tyłu ? przecież faceci to są duzi, co by było jak to był by maluch gdzie wtedy by poszedł? no i dziwne że on by czekał aż ona się zatrzyma a nie kazał się jej zatrzymać i udusił ją.

Wiesz nie jest napisane jakie to było auto A może nie udusił jej od razu bo widział, że nadjechało auto i później też słyszał jej rozmowe przez telefon?

[caroline_1988]

hmm... wiecie co ja już coś takiego słyszałam i to wcale nie była prawdziwa historia tylko w gazecie kiedyś była taka rubryka, że wymyślało się jakieś straszne historie... mam wątpliwości co do prawdziwości tej historii... tak to jest gdy znajomej opowie znajoma atamta znajoma przeczyta w gazecie

[muron]

to był film i sie nazywał Ulice Strachu (Urban Legends);-)

[zizou]

slyszalam taka historie juz w trzech albo i czterech wersjach. urban myth

[kiniaczeq]

Napisane przez Cerfona

Wiesz nie jest napisane jakie to było auto A może nie udusił jej od razu bo widział, że nadjechało auto i później też słyszał jej rozmowe przez telefon?

możliwe.. zapewne jest wiele wersji na ten temat

[Muffi]

Haha , a ja tą historie czytalam w gazecie "Dziewczyna"

[bloondyna]

oo i wszystko wyjaśnione

[hecate]

a w ogole to ten co tam z nia jechal to byl kierowca czarnej wolgi! na prawde!
i uciekla tak szybko bo mial kopytka i spieszylo mu sie zeby zapaytac 'ktora godzina' !

i suknie slubna sciagnieta z trupa mial do sprzedania tez w bagazniku tego auta !




dobre urban legend....

[Aeterna]

Ech, jakie to ma znaczenie w tym momencie, prawdziwe czy nie..? To tylko sieć, tu tysiące wiarygodnie brzmiących historii o rozpadzie małżeństwa np. to może być zwykły mit. Tak, jakby nie były praktykowane przez złodziei i innych rozbójników kradzieże (nie tylko: aut) na stłuczkę, na udawanych policjantów czy prowokowanie kierowcy do wysiadania z samochodu na widok leżącego na jezdni człowieka.

Fikcja czy nie , głupia laska, że ''wysiadła''.

[Aeterna]

Historie, historie, kiedyś słyszałam opowiadanko o gościu, który rzekomo się załozył, że pójdzie, w środku nocy oczywiście, na cmentarz, i przybije gwóźdź do krzyża na 1 z grobów. Poszedł, przybił, coś go złapało, nie chciało puścić i facet dostał zawału. A okazało się, że przybił sobie do krzyża płaszcz. I nawet teraz pisząc te słowa zastanawiam się, jak niby udało mu się to zrobić.

[Fresa]

Napisane przez Aeterna

Historie, historie, kiedyś słyszałam opowiadanko o gościu, który rzekomo się załozył, że pójdzie, w środku nocy oczywiście, na cmentarz, i przybije gwóźdź do krzyża na 1 z grobów. Poszedł, przybił, coś go złapało, nie chciało puścić i facet dostał zawału. A okazało się, że przybił sobie do krzyża płaszcz. I nawet teraz pisząc te słowa zastanawiam się, jak niby udało mu się to zrobić.

To gościa pokarało .

[zizou]

Napisane przez Aeterna

Historie, historie, kiedyś słyszałam opowiadanko o gościu, który rzekomo się załozył, że pójdzie, w środku nocy oczywiście, na cmentarz, i przybije gwóźdź do krzyża na 1 z grobów. Poszedł, przybił, coś go złapało, nie chciało puścić i facet dostał zawału. A okazało się, że przybił sobie do krzyża płaszcz. I nawet teraz pisząc te słowa zastanawiam się, jak niby udało mu się to zrobić.

ja slyszalam, ze to byla dziewczyna, ktora sie zalozyla, ze przejdzie w nocy przez cmentarz i juz prawie wychodzila z tego cmentarza i cos ja zlapalo, zmarla, kaput a na drugi dzien sie okazalo, ze zahaczyla kapturem o galaz

[Rena]

Nawet ladna dzisiaj pogoda, chociaz wczoraj troche padalo. NIedziela wieczor. Wchodze na wizaz w porze jego najwiekszej ogladalnosci i tylko wyszukuje jakiegos watku "hot".

2-3 minuty szukania - mam. Sensacyjka. Najprawdziwsza z prawdziwych. Jak zwykle zreszta. Im bardziej prawdziwa tym bardziej trzeba o tym napisac.

Ja juz jakis czas temu prosilam na technicznym, aby dali nam ikonke z Sherlockiem Holmesem. Ponawiam publicznie prosbe No bo jak tu sie obyc bez tego? ew. moze byc jeszcze jakis wizerunek Jamesa Bonda czy Herkulesa Poirot.

ok ide powiesic pranie.

[goldfish3000]

Napisane przez Rena

Nawet ladna dzisiaj pogoda, chociaz wczoraj troche padalo. NIedziela wieczor. Wchodze na wizaz w porze jego najwiekszej ogladalnosci i tylko wyszukuje jakiegos watku "hot".

2-3 minuty szukania - mam. Sensacyjka. Najprawdziwsza z prawdziwych. Jak zwykle zreszta. Im bardziej prawdziwa tym bardziej trzeba o tym napisac.

Ja juz jakis czas temu prosilam na technicznym, aby dali nam ikonke z Sherlockiem Holmesem. Ponawiam publicznie prosbe No bo jak tu sie obyc bez tego? ew. moze byc jeszcze jakis wizerunek Jamesa Bonda czy Herkulesa Poirot.

Dobrze powiedziane Trzeba ten hot-nius wysłać do Faktu albo Super Expressu

Edit: choć właściwie... wizażystki pisza że to juz nie taki "hot", tylko taki kotlecik, stary, dobry, odgrzany kotlecik