Sex a roznica wieku?!

[samaraelf]

to chyba wynika z doświadczenia.. bo młodsi są bardziej napaleni i wogole a starszym bardziej zalezy żeby seks był wyrafinowany.

[mirage01]

hmm mój TŻ ma 23 lata, jest ode mnie o 6 starszy. czuje sie z nim dobrze w łóżku, ale nie widze wielkiej różnicy między nim a młodszymi których miałam dotąd.

[_Natalee_]

moj obecny TZ jest rok starszy i poki co wszytsko przed nami
ah....jakie to ekscytujace , to jak tracic dziewictwo po raz x :P

[HollyG]

Mój TŻ jest 8 lat starszy i jest moim jedynym partnerem. Jeszcze się docieramy, ale i tak jest bosko... z racji na krótki staż seksualny (niecałe pół roku) mamy na siebie ciągle ochotę, a on jest przed 3o-stką, więc też nie mozan go utozsamiać ze statecznym dżentelmanem, choć jego podejście swiadczy o tym iz marzy o naszej wspolnej przyszlości. Niemniej jednak, jan ie jestem jego pierwsza kobietą i myśłę, ze dla mnie to lepiej ,a dla niego... coz był zdziwiony i bardzo zadowolony chbya, ze jestem dziewica. Teraz uczymy się - on mnie, a ja seksu w ogole

[HollyG]

Napisane przez mirage01

hmm mój TŻ ma 23 lata, jest ode mnie o 6 starszy. czuje sie z nim dobrze w łóżku, ale nie widze wielkiej różnicy między nim a młodszymi których miałam dotąd.

wow, 17 lat i juz takie podboje... no no

[Asienka187]

Mój niezobowiązujący TŻ jest 6 lat ode mnie starszy. O wiele bardziej doświadczony ode mnie, ale dobry i cierpliwy z niego nauczyciel

[mirage01]

Napisane przez HollyG

wow, 17 lat i juz takie podboje... no no

nie no bez przesady z tymi podbojami.. ;]

[la primavera]

mój tż jest 7 lat starszy, oczywiście to indywidualna sprawa, ale jak na razie podzielam zdanie wielu z Was, że starszy, to bardziej czuły itp.
Oczywiście zdarzają się wyjątki, ale komu młodzi chłopacy nie kojarzą się z napaleńcami itp?
Dla mnie bardzo ważne jest poczucie bezpieczeństwa, a takowe właśnie odczuwam, gdy jestem z starszym mężczyzną...

[la primavera]

Napisane przez mirage01

nie no bez przesady z tymi podbojami.. ;]

heh gdy przeczytałam Twoja wypowiedź pomyślałam podobnie, bez urazy





przepraszam, za posta pod postem

[tiofen]

Moim zdaniem główna różnica między starszym a młodszym/w tym smym wieku partnerem jest zauważalna przed rozpoczęciem współżycia-z moich (być może tylko moich )doświadczeń wynika, że 'młodszy' facet po prostu bardziej dąży do sexu, ma większe parcie
Potem wszystko staje się przede wszystkim kwestią dopasowania i tutaj wiek faktycznie nie odgrywa roli. Zdarzyło mi się być z mężczyzną starszym ode mnie o równe 20 lat, z takim, kory był starszy o 8 i z tym Jedynym, który jest starszy tylko o 3 lata i z tego co zauważyłam ze wzrostem wieku partnera rośnie też długość gry wstępnej. Jednak nie generalizowałabym, że starsi faceci bardziej dbają o kbietę lub łatwiej im się powstrzymać-wiem, że gdyby nie pasowała mi długość naszego 'wstępu' to mój obeny mężczyzna też y się bez problemu powstrzymał Czyli po raz kolejny : to tylko kwestia dopasowania
Ale to tylko moje zdanie

[ewcia0788]

jeżeli chodzi o moich partnerów seksualnych to byli o rok, o dwa, o trzy i o jedenaście lat starsi...
i tu przychylę się do wypowiedzi którejś Was...młodsi mogą wszędzie, to akurat mi odpowiadało;d ale seks ze starszym mężczyzną ma to do siebie, że wie kiedy ma zastopować, żeby nie tylko u niego skończyło się to orgazmem...wspominam to cudownie