CSI- kryminalne zagadki.

[Czarna_Złośnica]

to nie pozostaje mi nic jak zaczać oglądać Kryminalne Zagadki Miami ciekawe czy tez mnie tak wciągnie jak Las Vegas

[edzia16]

Powtórki...powtórki...to specjalność polskiej telewizji

[kocham-pulpecika]

zgłaszam sie jako kolejna fanka
najbardziej lubie NY
ale nie narzekam na reszte

[edzia16]

Ostatnio NY stały się takie jakieś żywe i śmieszne,stwierdzam,że lepsze!!!
Ale ja tam jak już wiecie lubię wszystkie!!!

[amistad.k.m.s]

Uwielbiam CSI: LV czekam na 1 odcinek 8 sezonu
NY i Miami (rudego nie lubię ) traktuje jako dodatek i oglądam, gdy mam czas LV to mój nałóg

[edzia16]

Ależ Horatio to prawdziwy człowiek z charakterem!!!
Ale wybaczam ci...robi na poczatku dziwne wrażenie

[kochana-plotkara]

Dziewczyny, zgrzeszyłam! Nie oglądałam chyba już z miesiąc żadnych CSI

[edzia16]

A ja opuszczam NY...bo jest za późno no...

[Klaudeek]

Napisane przez kochana-plotkara

Dziewczyny, zgrzeszyłam! Nie oglądałam chyba już z miesiąc żadnych CSI

ja tez ..

Napisane przez edzia16

A ja opuszczam NY...bo jest za późno no...

za pozno teraz leci i jak ja mam ogladac i rano wstac do szkoły .

[edzia16]

No właśnie...rano to bym była nieprzytomna
A ja je tak lubie,ale będę je sobie od koleżanki pożyczać,bo ma je na płycie.

[pinksnickers]

Zgłaszam się do fanek CSi MIAMI. Wicie może co się stało temu przystojniakowi (w filmie chyba Eric Delko)? Bo on jakiś teraz smutny i otępiały... chyba mial jakiś wypadek, ALE JAKI!!!??? Tak mi go żal!!!! ); Ja generalnie oglądam tylko CSI LV, ale teraz wątek z tym BIEDACZKIEM mnie zaciekawił....

[margaretka02]

Też się zgłaszam jako fanka

Najbardziej lubię LV, potem Miami i NY.
Z Miami chętnie wywaliłabym Erica, nie cierpię faceta.

[edzia16]

Napisane przez pinksnickers

Zgłaszam się do fanek CSi MIAMI. Wicie może co się stało temu przystojniakowi (w filmie chyba Eric Delko)? Bo on jakiś teraz smutny i otępiały... chyba mial jakiś wypadek, ALE JAKI!!!??? Tak mi go żal!!!! ); Ja generalnie oglądam tylko CSI LV, ale teraz wątek z tym BIEDACZKIEM mnie zaciekawił....

Nie mam pojęcia...ale to chyba to nie jest Eric,tylko Speedl??
Bo w moim mniemaniu to on się tak dziwnie zachowuje...jest taki smutny jakiś...

[katalinka17]

Ja lubię oglądać Las Vegasowskie CSI.Tylko szkoda że tak późno,ostatnio na pierwszym odcinku usnęłam

[Jasminne]

Napisane przez amistad.k.m.s

Uwielbiam CSI: LV czekam na 1 odcinek 8 sezonu
NY i Miami (rudego nie lubię ) traktuje jako dodatek i oglądam, gdy mam czas LV to mój nałóg

U mnie jest tak samo. Uwielbiam CSI Las Vegas, na drugim miejscu NY a Miami nie znoszę właśnie z powodu Caine'a, a raczej tych jego oklepanych tekstów

[pinksnickers]

Napisane przez edzia16

Nie mam pojęcia...ale to chyba to nie jest Eric,tylko Speedl??
Bo w moim mniemaniu to on się tak dziwnie zachowuje...jest taki smutny jakiś...

No chodzi mi o tego latynosa Rodrygueza czy jakoś tak brzmi jego przwdziwe nazwisko...

[edzia16]

Napisane przez pinksnickers

No chodzi mi o tego latynosa Rodrygueza czy jakoś tak brzmi jego przwdziwe nazwisko...

Zaintrygowałaś mnie,teraz to nie wiem już sama,ale jak będę oglądać to zwrócę na to uwagę.

[Broniecka]

Uwaga, spoiler. Nie wiem, które odcinki były już w polskiej TV, bo ja sobie wszystkie na kompie obejrzałam i na bieżąco oglądam.
Eric stracił przyjaciela (Speeda), był postrzelony w głowę, poza tym stracił siostrę, a przed śmiercią ona zdążyła wyjść za mąż za Horatio. Myślę, że to ostatnie go najbardziej przygnębiło Jak ze wszystkich facetów na świeci można wybrać JEGO? :P Dla mnie H. jest zbyt przerysowany. Grissom i Tylor są o niebo lepsi W ogóle najbardziej lubię Las Vegas, jest najbardziej klimatyczne, potem NY szczególnie za postać Dona Flack'a [ach, gdzie są tacy faceci ] no i na końcu Miami.

[edzia16]

Napisane przez Broniecka

Uwaga, spoiler. Nie wiem, które odcinki były już w polskiej TV, bo ja sobie wszystkie na kompie obejrzałam i na bieżąco oglądam.
Eric stracił przyjaciela (Speeda), był postrzelony w głowę, poza tym stracił siostrę, a przed śmiercią ona zdążyła wyjść za mąż za Horatio. Myślę, że to ostatnie go najbardziej przygnębiło Jak ze wszystkich facetów na świeci można wybrać JEGO? :P Dla mnie H. jest zbyt przerysowany. Grissom i Tylor są o niebo lepsi W ogóle najbardziej lubię Las Vegas, jest najbardziej klimatyczne, potem NY szczególnie za postać Dona Flack'a [ach, gdzie są tacy faceci ] no i na końcu Miami.

Ja jeszcze nie dotarlam az tak daleko...o matko,ale sie bedzie dziac

[pinksnickers]

Napisane przez Broniecka

Uwaga, spoiler. Nie wiem, które odcinki były już w polskiej TV, bo ja sobie wszystkie na kompie obejrzałam i na bieżąco oglądam.
Eric stracił przyjaciela (Speeda), był postrzelony w głowę, poza tym stracił siostrę, a przed śmiercią ona zdążyła wyjść za mąż za Horatio. Myślę, że to ostatnie go najbardziej przygnębiło Jak ze wszystkich facetów na świeci można wybrać JEGO? :P Dla mnie H. jest zbyt przerysowany. Grissom i Tylor są o niebo lepsi W ogóle najbardziej lubię Las Vegas, jest najbardziej klimatyczne, potem NY szczególnie za postać Dona Flack'a [ach, gdzie są tacy faceci ] no i na końcu Miami.

hmm... czyli on teraz poprastu jest smutny, bo ja sadzilam że tak sie troche... opóźnił

Napisane przez Broniecka

...przed śmiercią ona zdążyła wyjść za mąż za Horatio. Myślę, że to ostatnie go najbardziej przygnębiło Jak ze wszystkich facetów na świeci można wybrać JEGO? :P

;P

Ja też najbardziej lubie Grissoma, on ma taki seksowny... MóZG!! szkoda tylko że tak dziwnie chodzi jak kaczuszka... ;p

[margaretka02]

Napisane przez pinksnickers

hmm... czyli on teraz poprastu jest smutny, bo ja sadzilam że tak sie troche... opóźnił

Spoiler na biało:

przyjaciela stracił już dawno, siostrę jakiś czas temu. Jest taki opóźniony, bo został postrzelony w głowę, miał operację, długą rekonwalescencję i jak to potem ktoś o nim powiedział: Eric już nigdy nie będzie taki sam. Miał przez to spore problemy w pracy, ale kilka odcinków minęło i te problemy jakoś tak cudownie przeminęły

[Broniecka]

Napisane przez pinksnickers

Ja też najbardziej lubie Grissoma, on ma taki seksowny... MóZG!! szkoda tylko że tak dziwnie chodzi jak kaczuszka... ;p

Mnie Grissom wkurza czasami swoją nieżyciowością. W sumie w Las Vegas każda postać jest bardzo ciekawa, ze tak to ujmę 'z jajami' :P W NY są takie ciapcie trochę szczególnie Montana A Miami długi czas oglądałam tylko dla postaci Calleigh Duquesne. Lubię takie silne babki

margaretka02, chyba muszę jeszcze raz Miami obejrzeć, bo mi się oś czasu skraca i wydaje mi się, że wszystko jakoś tak razem było. Może dlatego, że oglądałam po 2-3 odcinki dziennie. Czy to się da leczyć?

[margaretka02]

Napisane przez Broniecka

margaretka02, chyba muszę jeszcze raz Miami obejrzeć, bo mi się oś czasu skraca i wydaje mi się, że wszystko jakoś tak razem było. Może dlatego, że oglądałam po 2-3 odcinki dziennie. Czy to się da leczyć?

Nie było razem, reszta na biało:
Speedle zginął pod koniec drugiego sezonu, Marisol zginęła pod koniec czwartego, a Eric został ranny gdzieś w drugiej połowie sezonu 5 (sprawdziłam, dokładnie w 15 odcinku). Śmierć Marisol i postrzelenie Erica były trochę zbliżone czasowo, ale nie śmierć Speedle'a. Ale, to że chodził taki dziwny i opóźniony było spowodowane postrzałem w głowę i operacją.

Kiedyś oglądałam 24 godziny w znacznie szybszym tempie niż 2-3 na dzień

[edzia16]

Napisane przez pinksnickers

Ja też najbardziej lubie Grissoma, on ma taki seksowny... MóZG!! szkoda tylko że tak dziwnie chodzi jak kaczuszka... ;p

No bo on ma takie krzywe nogi i już,wada genetyczna...ale tam,mi też się podoba jego styl bycia,hi hi

[pinksnickers]

Napisane przez edzia16

No bo on ma takie krzywe nogi i już,wada genetyczna...ale tam,mi też się podoba jego styl bycia,hi hi

Ale z tą wadą genetyczną sobie żartujesz prawda...

[edzia16]

Napisane przez pinksnickers

Ale z tą wadą genetyczną sobie żartujesz prawda...

No ja...nie wiem czy tak jest na serio,tak tylko rzuciłam...

[Aggie125]

A mi się Horatio podoba. Rudowłosy, daleko mu do latynoskiego macho, ale ma autorytet. Nie powiedziałabym, że jest przerysowany. Lubię też Maca Taylora z NY, chociaż dla mnie Miami jest na 1 miejscu, ale ostatnio NY są coraz lepsze. Dla mnie dużym plusem jest obecność Gary'ego Sinise, którego widziałam w "Myszach i ludziach" i od tamtej pory uwielbiam faceta.

[Broniecka]

margaretka02, dziękuję za rozjaśnienie sytuacji

Napisane przez Aggie125

A mi się Horatio podoba. Rudowłosy, daleko mu do latynoskiego macho, ale ma autorytet. Nie powiedziałabym, że jest przerysowany.

Mnie zawsze rozśmiesza to zakładanie okularów z takim namaszczeniem i chwytanie się pod boczki :P W ogóle jakieś takie pajdy strzela... Jakoś się nie mogę przekonać

[pinksnickers]

Napisane przez Broniecka

margaretka02, dziękuję za rozjaśnienie sytuacji



Mnie zawsze rozśmiesza to zakładanie okularów z takim namaszczeniem i chwytanie się pod boczki :P W ogóle jakieś takie pajdy strzela... Jakoś się nie mogę przekonać

ha ha ha ha hah ha hah... wyjęłaś mi to z ust i na końcu zawsze patrzy w stronę zachodzącego słońca i kontempluje... zupełnie jak Lucky Luck...

[KittyKitty_BangBang]

a to mój jeden z bardziej lubianych seriali
za kilka min sie zaczyna

herbatka... jest
ciasteczka..są
CSI... no jeszcze momencik