Ulubione/ najlepsze tusze do rzęs :)

[wmagda]

wow!! gdzie znalazłaś taki sklep? też jestem z gdańska i jeśli miałabym "po drodze", to chętnie zajrzałabym

[Smoczyca]

Cześć Magda pozdrawiam lokalną wizażankę - ja mieszkam na Chełmie, i tu tez mieści się ten sklep - w centrum handlowym na ulicy Cieszyńskiego - neidaleko Kościoła. Nie pamiętam jak sie nazywa ta drogeria (tam jest ich kilka), ta jest u góry, trzeba wejść po schodkach i będzie to zaraz drugi sklep z brzegu (od lewej), za sklepem z butkami

[Smoczyca]

Hoho znalazłam linka:

http://www.pasaz-chelmski.pl/pietro.php

to sklep 34 E, polecam - jest świetnie zaopatrzony!

Buziaki a Ty skąd jesteś?

[youare]

Smoczyca napisał(a):
> Dziś mam wybitnie podły dzień, latam po różnych lekarzach, a końca nie widać

Smoczuś, ogon do góry! Ja już jutro do szkoły, ale co tam...Ważne, ze mam piękne wspomnienia z wakacji

Trzymaj się, Kochana!

[svenja]

racja, tusze z lancome koncza sie blyskawicznie, do tej pory nie moge przebolec tych 20 eurasow za magicils, ktory zadnych efektow nie dal, a zniknal szybciej niz sie pojawil...
siostra uzywa YSL (luxurious cos tam) i bardzo sobie chwali. Ale ja jestem fanka wielkiej szczoty i wielkiego pojemnika (11.5 ml!!!) Diorshow

mfg
svenja

[wmagda]

świat jest mały!! ja jestem też z chełmu, z ul. biegańskiego ale już tam nie mieszkam. obecnie mieszkam na ujeścisku, więc do polecanego przez ciebie sklepu mam naprawdę blisko!!

[Ja_Madzia]

A w której części Ujeściska mieszkasz??

[bluegirl]

a mój ulubiony to Maybelline Volume Express Curved Brush
i Orfilame Giordani Gold w takim złotawym opakowaniu

[burn-it-up]

Napisane przez svenja

Moj faworyt to Diorshow - pojemnosc ogromna bo 11.5 ml, starcza na bardzo dlugo, do tego wielka, naprawde WIELKA SZCZOTA, ktora na poczatku sprawiala mi problemy, ale w koncu sie nauczylam obslugiwac I super zapach, a to rzadkosc wsrod mascar.
Mam krotkie i cienkie rzesy czyli gorzej sie nie da... ta mascara naprawde pokazuje rzeski. Do tego robie henne u kosmetyczki. Wiecej sie nie da zrobic w moim przypadku

Odradzam z kolei Lancome Magicils. Zawiodlam sie dokumentnie i boje sie wydac kupe kasy na inny tusz tej firmy.

mfg
svenja

Ja też ubóstwiam DirShow`a,jesz naprawdę super,a do tego zapach róż.A z niższej półki trochę to lubię Maybelline bo to naprawdę bardzo dobre jakościowo tusze po rozsądnej cenie.

[Smoczyca]

Przesunęłam ten wątek porządkowo na wizażystkę bo właściwie to tu jest chyba najwłaściwsze miejsce (w końcu mamy dyspensę na zamieszczanie opinii o produktach ). W temacie tuszy dodam skromnie od siebie, ze dokonałam ostatnio pewnego odkrycia - robiłam dość duże zakupy i dostałam bardzo fajne gratiski w perfumerii, m.in mały tusz Estee Lauder XL - nie lubię tuszy EL, nie pasował mi Illusionist, a Magnoscopic to już w ogóle najgorszy tusz na świecie - ale Lash XL mnie zauroczył! Jak wykończę moją Lash Queen (żadna tam z niej królowa - ot taka mała królewna co najwyzej) to chyba kupię Lash XL - pięknie podkreśla rzesy, cudnie wydłuża, rodzielając precyzyjnie każdą rzęsę.

[Noor]

Napisane przez Smoczyca

Przesunęłam ten wątek porządkowo na wizażystkę bo właściwie to tu jest chyba najwłaściwsze miejsce (w końcu mamy dyspensę na zamieszczanie opinii o produktach ). W temacie tuszy dodam skromnie od siebie, ze dokonałam ostatnio pewnego odkrycia - robiłam dość duże zakupy i dostałam bardzo fajne gratiski w perfumerii, m.in mały tusz Estee Lauder XL - nie lubię tuszy EL, nie pasował mi Illusionist, a Magnoscopic to już w ogóle najgorszy tusz na świecie - ale Lash XL mnie zauroczył! Jak wykończę moją Lash Queen (żadna tam z niej królowa - ot taka mała królewna co najwyzej) to chyba kupię Lash XL - pięknie podkreśla rzesy, cudnie wydłuża, rodzielając precyzyjnie każdą rzęsę.

Jeeeeejku, jaki stary wątek, a już się wystraszyłam, że znowu masz jakieś kłopoty ze zdrowiem, Olu

Moim faworytem od kilku lat jest niezmiennie "Volume Effet Faux Cils" YSL. Właściwie nie znalazłam dotąd jego godnego zamiennika. Lubię też tusze Guerlaina, ale to chyba tylko przez sentyment do tej firmy, bo żaden z nowszych nie dorównuje ich dawnemu srebrnemu "Super Cils" i Chanel.
Największe rozczarowanie sprawiła mi "Hypnose" Lancome i "Magnascopic" EL (Hipnoza nawet wieksze ).
Na średniej i niższej półce nie znalazłam dla siebie nic lepszego niż YSL ale nie ustaję w poszukiwaniach.

[artinka]

Moje ulubione to Max Factor 2000 Calorie i Volume Glamour Bourjois

[naked21]

ja wlasnie dzis kupilam MF 2000 Calorie i strasznie posklejal mi rzesy dodam ze sa dosc geste, dlugie i podkrecone, ale bardzo slabe i cieniutkie ...
a juz myslalam, ze igla, ktora zawsze rozdzialalam rzesy pojdzie w niepamiec... to chyba wina moich nieszczesnych rzes...

[madziarra]

Moim ulubionym tuszem do rzęs jest Pupa Intentifisier. Lubię też Bourjois Volume Glamour.

[MarilynManson]

ja kupilam nowego RIMMELA i musze przyznac ze jest 100 razy lepszy od loreali, które od pewnego czasu strasznie zubożaly i malują jak tusze z dolnych półek !!! nienajgorszy jest tez ESTEE LAUDER XL tylko maluje troszke delikatniej...

[Ivvonka]

Ostatnio kupilam (zachecona opiniami KWC) EL Lash XL i jestem zachwycona! Bez grudek, bez rozmazywania, kazda rzeska idealnie pomalowana! Zakochalam sie w nim...

[destiny666]

mOimi ulubiencami sa:
- Caligraphy Astora
- Giordani Gold Oriflame

[beat@]

ostatnio stylista z Avonu ale teraz only VOLUM` EXPRESS firmy Maybelline. Pięknie pogrubia i podkręca rzęsy a przy okazji ich nie skleja. Tusz jedyny w swoim rodzaju.

[Julcik]

ja uwialbiam L'oreal Double Extension - ma super szczoteczki, efekt dluuuuugasnych rzes, nie obklejonych tuszem. Wreszcie moje dolne rzesy nie wygladaja jak nozki owada :P Bardzo polecam

[Lovisa]

L'Oreal Voluisime x4 Pogrubia, wydłuża i nie osypuje się

[raspberry69]

Moj ukochany i jak narazie niezastapiony tusz to lancome hypnose

[bassienkaw]

jak da mnie najlepszy z najlepszych na chwilę obecna jest dwustronny tusz Roberto Boro XXL (bialo-czarny)... po prostu on jest the best trwały, nie kruszy się, nie rozmazuje, mimo ze nie jest tuszem wodoodpornym... nie skleja rzęs, ślicznie je wydłuża, pogrubia, odżywia... nadaje charakter spojrzeniu i kosztuje TYLKO 7,90zł!!!! Jestem zachwycona... zawsze stosowalam tusze wodoodporne, które mimo wszystko czesto rozmazywaly sie... nigdy nie malowalam dolnych rzęs... a teraz??? maluje zawsze,wszedzie i gdziekolwiek ide... nawet zdarzylo mi sie kilka razy isc grac w siatkowke z wytuszowanymi rzesami... i co???? i nic... usz jak byl tak byl... ani rozmazany, ani nie skruszony... serdecznie POLECAM!!! i zachwalam moge zalaczyc fotke jak ktoś bedzie zainteresowany

[cosma]

Mój ulubiony tusz to Double Extension Loreala.Dla moich rzęs ten tusz to rewelacja,jeszcze żaden inny tak ich nie wyeksponował.Z loreala pasował mi jeszcze Volimuissime.Bardzo lubię też maskary Maybelline,zwłaszcza te z serii Volume Express.Za tą cenę sa naprawdę dobre.
Ktoś tu napisał że drogie tusze są lepszej jakości od tych ze średniej półki.Uważam że to nieprawda.Sporo jest drogiego badziewia(lub rzeczy o porównywalnej jakości).Prym wiedzie wg mnie Lancome,którego tusze wysychają po 1,5 miesiąca. Za 115 zł to się ma jednak wyższe wymagania w stosunku do produktu.

[Nutka]

Dziewczyny a jakiś tusz podkręcają

cy..mam długie rzęski i gęste ale takie klapniete a zalotki nie umiem stosować

jeszcze gdyby byl wodoodporny to juz padam na kolana

[Mo(Nika)]

Hm..Nutka a może spróbujesz Lycra Extend z Astora Wymaga trochę wprawy ale jak się jej już nabierze to podkręca nieziemsko!! Naprawdę jeśli zależy ci na podkręceniu to on będzie idealny

[Mo(Nika)]

Aaa i nie zgadzam się że tusze Lancome wysychają po mięsiącu. Ja mam swój Hypnose już ponad 1,5 miesiąca a on wciąż bardzo dobrze maluje a nawet lepiej niż zaraz po zakupie Dodam że jest on moim pierwszym tuszem z górnej półki

[wiola_p]

jak dla mnie najlepszy tusz jest z Avonu ten podkręcający( nie pamietam nazwy), mam bardzo dlugie rzesy i zazwyczaj do zwyklych maskar uzywam zalotki ale dzieki tej maskarze nie musze poza tym na poczatku dobry byl z Gosha Amazing... ale szybko zgestnial i nie wiem co z nim teraz zrobic tak wiec polecam ten z Avonu i nie bojcie sie dziewczyny podkrecac rzes zalotka to jest dobra rzecz, tylko uwazajcie i sobie powieczek nie scisnijcie bo straszelnie boli pozdr

[monika_one]

Max Factor Dramatic Look 2000 Calorie

[Mo(Nika)]

Ja mam kilka ulubionych Nr 1 to dla mnie Extra Super Lash z Rimmela. Nakładam go na bazę z tuszu XXL Maybelline. Jakby ktoś miał pytanie dotyczące jakiegoś tuszu to pytać może uda mi się odpowiedzieć gdyż posiadam duuzio tuszy

[Wisnia]

max factor: 2000 calorie, lash silks...
pozatym lancome flextencils