|
|
#31 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 12 984
|
Dot.: Święta a rodzina Wasza i TŻ
Wigilię spędzamy osobno. Każde ze swoją rodziną.
Widzimy się w pierwszy albo drugi dzień świąt - zależy od planów jakie mamy - ale raczej dla siebie. Nie siedzimy już wtedy razem z rodzinami 'przy stole'
__________________
...i przyrzekam Ci, uśmiech każdego dnia, kawę o poranku i rowerowe wycieczki!
|
|
|
|
|
#32 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: raz stąd, raz stamtąd ;)
Wiadomości: 3 944
|
Dot.: Święta a rodzina Wasza i TŻ
Jesteśmy razem od ponad 4 lat, do tej pory świeta spedzaliśmy osobno - każde ze swoją rodziną, w tym roku poraz pierwszy bedzie inaczej... poniewaz od czerwca mieszkamy na dwóch róznych końcach europy postanowiliśmy spedzić te wolne dwa tygodnie ze sobą nawzajem - a wiec w konsekwecji świeta spedzimy razem Wigilie i pierwszy dzień u moich rodziców, 2 dzień świąt i sylwestra z jego rodziną. I tak wilk bedzie syty i baran cały
__________________
|
|
|
|
|
#33 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 15 844
|
Dot.: Święta a rodzina Wasza i TŻ
a u mnie kazdy ma Wigilie u siebie w domu, a ze mieszkamy bardzo blisko siebie to po Wigilii spedzamy czas razem (np. z winkiem przed tv trawiac to co spalaszowalismy, albo jedziemy sobie na rynek i spacerujemy
)TZ ma zawsze wczesniej Wigilie niz ja, dlatego jak on juz bedzi po, a ja przed to go zaprosze rowniez do siebie, szczegolnie, ze moja rodzina traktuje go juz jak swojego czlonka, a zawsze to weselej jak jest wiecej ludzi ![]() a dalsze dni swiat spedzamy razem (z reszta TZ jest u mnie praktycznie kazdy dzien w roku, wiec dziwne by bylo gdyby rowniez w swieta sie nie pokazal) |
|
|
|
|
#34 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 7 482
|
Dot.: Święta a rodzina Wasza i TŻ
My spędzamy wigilię każde u siebie. Potem spotykamy się na Pasterce, w święta odwiedzamy się nawzajem
rybkad, bardzo mi przykro z twojego powodu Ja bym się też nie wpraszała, ani nie robiła żadnych aluzji, żeby nagle nie usłyszeć "no dobra, to przyjeżdżaj do mnie jak nie masz co robić"![]() Na twoim miejscu też nie odzywałabym się w czasie świąt, tuż przed jego wyjazdem była smutna i może coś nawet mimochodem wspomniała o tym, że np nie będę mieć wigilii albo że po co gotować dla jednej osoby. Po powrocie również smutna relacja. Jeżeli coś takiego na niego nie działa, to to chyba jakiś potwór bezuczuciowy musi być. Powinny go do jasnej anielki co najmniej zżerać wyrzuty sumienia! PO czymś takim bardzo dogłębnie przeanalizowałabym sens tego związku ze wskazaniem na jego niekorzyść.
__________________
Bo reszta nie jest milczeniem, ale należy do nas Boję się ludzi bez poczucia humoru
|
|
|
|
|
#35 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 1 551
|
Dot.: Święta a rodzina Wasza i TŻ
my także zawsze spędzamy osobno Wigilię, a z racji, że dzieli nas 150 km to w pierwszy lub drugi dzień świąt TŻ przyjeżdża do mnie. Mimo iż jesteśmy ze sobą razem już ponad 3 lata to nie wyobrażam sobie wspólnej Wigilii z jego rodzicami, jak już będziemy małżeństwem to czemu nie, ale i tak będę chętniej przyjeżdżała do swoich rodziców
|
|
|
|
|
#36 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Święta a rodzina Wasza i TŻ
Wigilie spedzamy oddzielnie, a w pierwszy dzien swiat ja + rodzice spedzamy u Niego
__________________
"Przeznaczenie rozdaje karty. A my tylko gramy." Artur Schopenhauer [SIGPIC][/SIGPIC] |
|
|
|
|
#37 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomości: 7 326
|
Dot.: Święta a rodzina Wasza i TŻ
W moim domu specjalnie nie kultywuje się Wigilii -kolacja jest ale nie trzeba być ładnie ubranym, jeść przy stole ani psedzać całego wieczoru z rodziną
wiec po Wigilii spotykam się z Tżtem, siedzimy u niego a potem idziemy z jego kolegami do piwnicy i składamy sobie życzenia przy piwku czy winku-taka ich tradycja od paru dobrych lat. W pierwsze i drugie świeto zazwyczaj nie wyjeżdżam do rodziny wiec spotykam się z Tżtem. Wcześniej odwiedzam babcie i dziadka, czasem z Tżtem odwiedzamy jego dziadków. Za resztą rodziny nie przepadam wiec jak przychodzą w odwiedziny to wychodzę do Tżta.
__________________
31maj 2013 |
|
|
|
|
#38 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Clearwater, Fl
Wiadomości: 2 841
|
Dot.: Święta a rodzina Wasza i TŻ
Odkąd jesteśmy małżeństwem - zawsze razem (oprócz tegorocznych świąt, bo TŻ wyjechał
|
|
|
|
|
#39 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 2 671
|
Dot.: Święta a rodzina Wasza i TŻ
Wigilę osobno, pierwszy dzień świąt u moich rodziców, drugi u rodziców TŻ (mieszkamy razem).
Rybkad, przykre to co piszesz zwłaszcza, że dwa lata to przecież nie dwa tygodnie..
|
|
|
|
|
#40 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Święta a rodzina Wasza i TŻ
Ja na codzień studiuję w miescie TZ, a na Święta wracam do domu [ponad 200 km drogi]. I to jest dla mnei czas, który chce spędzic tylko z rodzicami, ew. resztą rodziny. Do TZ wracam krótko przed Sylwkiem
Tak było rok temu, kiedy zaczynaliśmy byc razem, tak będzie w tym roku, choć z małą zmianą - on przyjedzie na wesele mojego wujka 29 grudnia i w końcu pozna mają rodzinę:P
__________________
gdybyś była trochę większa upiekłbym Cię w słodkim cieście Moja wymiana - Parfumerie Generale, L'Artisan, ETRO i inne! |
|
|
|
|
#41 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 21 228
|
Dot.: Święta a rodzina Wasza i TŻ
Mnie i mojemu tztowi leci już drugi rok, to beda nasze drugie wspolne Święta Bozego Narodzenia.
I juz pierwsze spedzilismy razem. Tzn. wigilie kazdy u siebie, a pierwsze i drugie swieto naprzemian. Posiedzialam z jego rodzinka, on z moja , rewelacja ![]() w tym roku jednak świeta i sylwestra spedzimy osobno, poniewaz wyplywa w rejs ![]() Rybkad --> ja bym w twojej sytuacji, wygarnela wszystko tztowi, powiedziala mu wprost, a nie była cicho... wogole to chcialabym znac przyczyne , dla ktorej on nie chce bys byla z nim w swieta... dziwne to troche i bardzo mi przykro .
__________________
http://agicosmoholic.blogspot.com/ Mój wlasny, prywatny blog. ![]() http://perfekcyjniewdomu.blogspot.com/ Mój drugi, prywatny, trochę o porządkach
|
|
|
|
|
#42 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Święta a rodzina Wasza i TŻ
Dziekuje wam za wsparcie i slowa otuchy
Ale nie bede mu robila wyrzutow ani awantur,zachowam sie jak kobieta z klasa Jezeli rzeczywiscie zostane na cale swieta sama to odwdziecze mu sie tym samym w Sylwestra,ja mam w warszawie mnostwo znajomych,on nie zna tu prawie nikogo i jezeli w te noc zostanie sam to moze da mu to troche do myslenia..
|
|
|
|
|
#43 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 4 725
|
Dot.: Święta a rodzina Wasza i TŻ
Ja z TŻ'tem ustaliliśmy sobie taki mały "grafik" świąteczny
- Zarówno w Boże Narodzenie jak i w Wielkanoc. Ponieważ nasze rodzinne domy są oddalone od siebie jakieś 380km, nie jesteśmy w stanie pogodzić obecności zarówno w jego jak i w moim domu. Jednego roku spędzamy święta u niego, nastepnego u mnie. Ani jego, ani moja mama nie ma nic przeciwko. Rozumieją, że święta chcielibyśmy spędzać i z rodziną i z sobą. W tym roku Wigilię spędzimy u mnie
__________________
|
|
|
|
|
#44 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Święta a rodzina Wasza i TŻ
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#45 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 2 706
|
Dot.: Święta a rodzina Wasza i TŻ
Ja z moim TZ-em miałam zawsze prostą sytuację bo jego rodzina nie obchodzi świąt, więc wszystkie spędzamy razem. Od czasu zaręczyn zawsze zapraszaliśmy rodziców TZ-a w drugi dzień świąt do moich rodziców i tak jest do tej pory. Jesteśmy ponad dwa lata po ślubie ale wigilię zawsze jemy u moich rodziców.
rybkad bardzo dobry pomysł, niech Twój TZ sylwestra sam spędzi, może go oświeci. A w Wigilię może piesek przemówi
__________________
|
|
|
|
|
#46 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 119
|
Dot.: Święta a rodzina Wasza i TŻ
Ja z Moim TZ Święta spędzamy razem z moją rodziną w Anglii
__________________
*Jest we mnie puch anielskich skrzydeł, błoto z pod diabelskich kopyt* Zapuszczam włosy ![]() |
|
|
|
|
#47 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 10 783
|
Dot.: Święta a rodzina Wasza i TŻ
oddzielnie : TZ mieszka ponad 100km od Wawy i rzadko jeździ do domu to chociaz tesknie okrutnie
to mamy tygodniową przerwę w wi9dzeniu proponował mi nie raz bym do niego pojechała ale nie mogę zostawić mamy a we dwie to jeszcze za wczesnie byśmy jeździły do przyszłych teściów (mama teoretycznie mogłaby z ciotką spędzać ale to nie o to chodzi )Aha stuknie nam 4 rok Rybko
__________________
|
|
|
|
|
#48 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 256
|
Dot.: Święta a rodzina Wasza i TŻ
My staramy sie wszystko jakos pogodzic.. wiec w wigilie najpierw jedziemy do jego rodzicow, a pozniej do moich - tym sposobem mamy dwie wigilie
no a pierwszy i drugi dzien swiat.. jeszcze nie jest zaplanowany.. pewnie odwiedzimy jego dziadków.. moja babcie.. itd Ale oczywiscie wszedzie bedziemy razem, nie wyobrażam sobie inaczej, zwłaszcza ze razem mieszkamy
|
|
|
|
|
#49 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 621
|
Dot.: Święta a rodzina Wasza i TŻ
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#50 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Święta a rodzina Wasza i TŻ
Ditto, ale nawet jakby Rybkad poszła z TŻ-tem na Sylwestra, to bez wyjaśnienia tej sprawy i tak by sie pewnie dobrze nie bawiła, bo czułaby się poszkodowana... Fakt, że zaproponowany przeze mnie sposób nadaje się dla ostrej babki, która potrafi bez skrupułów dać komuś popalić. Ale warto by chociaż sprawić, aby facetowi Rybkid opadła szczęka...
|
|
|
|
|
#51 | |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Święta a rodzina Wasza i TŻ
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#52 | ||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 621
|
Dot.: Święta a rodzina Wasza i TŻ
Cytat:
Dlatego jestem za tym, żeby to wyjaśnic przed Świętami A i wszystko też zależy od tego, jaki jest ten chłopak Rybkid. Bo może on się wcale tym nie przejmie albo nie zrozumie o co chodzi i jeszcze sam się obrazi... Różnie to bywa z mężczyznami.Cytat:
Ale, rybkad, doskonale Ciebie rozumiem. Znając mój charakter pewnie też bym chciała dac takiemu niesfornemu TŻ-owi nauczkę i żadne takie tłumaczenia by do mnie nie docierały. Trzymaj się! |
||
|
|
|
|
#53 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 520
|
Dot.: Święta a rodzina Wasza i TŻ
Cytat:
__________________
jogusia |
|
|
|
|
|
#54 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Święta a rodzina Wasza i TŻ
Cytat:
poza tym miłość i mściwość nie idą w parze a nawet jeśli się skumplują - to na krótko
__________________
"Kilka dni nie zmieni Cię w zdobywcę szczytu." suzana Kasieńka 06.04.2012r. ♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥
|
|
|
|
|
|
#55 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 7 482
|
Dot.: Święta a rodzina Wasza i TŻ
Ja rozumiem Rybkad, ale niestety nie jest to związek kochających się ludzi
Przez wzajemne pokazywanie sobie "zobacz jak mi nie zależy" niczego się nie wyjaśni, a można tylko pogorszyć i pogrzebać coś co może wcale jeszcze nie umarło.
__________________
Bo reszta nie jest milczeniem, ale należy do nas Boję się ludzi bez poczucia humoru
|
|
|
|
|
#56 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 6
|
Dot.: Święta a rodzina Wasza i TŻ
z Tż jestesmy 3 lata
![]() pierwsze święta spedzilismy osobno. w zeszlym roku Tz byl u nas na kolacji (u siebie mial wczesniej ) w tym roku chyba tez tak bedzie, bo rodzice juz zaprosili Tz na kolacje ![]() ja (nie)STETY nie dostalam zaproszenia od rodzicow Tż'ta :P |
|
|
|
|
#57 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Święta a rodzina Wasza i TŻ
A TŻ nie umiał zareagować? Do Ciebie na kolację to chętnie przyszedł, tak?
|
|
|
|
|
#58 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 6
|
Dot.: Święta a rodzina Wasza i TŻ
|
|
|
|
|
#59 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 11 785
|
Dot.: Święta a rodzina Wasza i TŻ
rybkad
ja to szczerze mowiac bym sie chyba wyprowadzila (o ile mieszkacie razem). Troche by sie zdziwil zastajac puste mieszkanie... A jesli mieszkacie oddzielnie, to poprostu bym go kopnela w tylek. I w ogole ze po 2 latach nie znasz jego rodzicow... Nie wyobrazam sobie zeby moj TŻ zostawil mnie sama w swieta ![]() Ja, TŻ i jego rodzice mieszkamy w jednym miescie, zas moje rodzinne miasto oddalone jest o 100km. Jade tam na wigilie, w 1szy dzien swiat TŻ przyjezdza na obiad i jedziemy do jego rodzicow na kolacje, 2gi dzien swiat rowniez spedzamy u nich. Najchetniej to i wigilie bym z nimi spedzila, jednak jade ze wzgledu na babcie
|
|
|
|
|
#60 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 6 373
|
Dot.: Święta a rodzina Wasza i TŻ
wigilia do tej pory byla oddzielnie. ale teraz TZ chyba nie jedzie do siebie tylko zostaje z siostra w wynajmowanym mieszkaniu.
chcialabym zeby przyszedl w wigilie na godzinke, potem ja bym poszla do niego do mieszkania, pasterka. a w 1 dzien swiat rano do niego na wies, wieczorkiem bysmy wrocili i moze do mnie ale pewnie jak przyjdzie co do czego to spedzimy oddzielnie
__________________
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Forum plotkowe
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:36.





)
Ja bym się też nie wpraszała, ani nie robiła żadnych aluzji, żeby nagle nie usłyszeć "no dobra, to przyjeżdżaj do mnie jak nie masz co robić"






![:]](http://static.wizaz.pl/forum/images/smilies/krzywy.gif)


to mamy tygodniową przerwę w wi9dzeniu
ja to szczerze mowiac bym sie chyba wyprowadzila (o ile mieszkacie razem). Troche by sie zdziwil zastajac puste mieszkanie... A jesli mieszkacie oddzielnie, to poprostu bym go kopnela w tylek. I w ogole ze po 2 latach nie znasz jego rodzicow... Nie wyobrazam sobie zeby moj TŻ zostawil mnie sama w swieta 
