prawne zapytanie odnośnie sytuacji która przeżyłam w out lecie - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2008-01-25, 16:27   #31
Fresa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
Dot.: prawne zapytanie odnośnie sytuacji która przeżyłam w out lecie

Cytat:
Napisane przez alufa Pokaż wiadomość
tak więc. out let z mojej dzielnicy zmywa się raz na zawsze i zaserwował nam wielką obniżkę cen. upatrzyłam sobie już dawno temu sukienkę. pierwotnie kosztowała 75 w dniu wyprzedaży już tylko 5 zł.

zabrałam sukienkę do przymierzalni, nakładam na siebie i co?? nie mogę zdjąć szukam zamka, siłuję się nic!! zlana potem wołam panią sprzedającą, która rozcina sukienkę nożyczkami i karze mi za nią zapłacić. płacę, bo 5 zł to nie majątek ale nasuwa mi się pytanie:

czyj to problem, że wyszłam w sukienkę a nie mogłam jej zdjąć?? mój?? czy jej?? czy dobrze zrobiłam, że zapłaciłam za te strzępy i czy sprzedająca nie mogła darować sobie tych 5 zeta??

jak sądzicie?

EDIT: te 5 zł traktujmy czysto teoretycznie bo to nie majątek ale co, gdyby sukienka była droższa a ja np nie miałabym kasy przy sobie czy coś w tym rodzaju?
Cytat:
Napisane przez alufa Pokaż wiadomość
nie nie. nic z tych rzeczy ten piątak miał być tylko przykładem. wciąż myślę, co by się stało gdyby sukienka była dużo droższa

niech będzie, że moja wina. ale jakby towar był na prawdę wadliwy. zamek by się zaciął czy cóś to też pewnie i tak rozpatrzono by na niekorzyść klienta...

mimo wszystko - ciężka sprawa

Na wstępie powiem, że rozbwiła mnie ta historia .Nie znalazłam się nigdy w takiej sytaucji i nie wyobrażam sobie jej nawet .

A odnośnie należności za zniszczoną sukienkę, to oczywiste jest, że ponosi je klient.
Nawet (a zwłaszcza) wtedy, gdybko kosztowała nie 5 złotych,ale kilka stówek .
W końcu, to nie wina ekspedientki, że ktoś się na siłę wbił w suknię i aż cięcie było potrzebne .
Biorąc coś do przymierzenia, należy mieć na uwadze, że rozmiar rozmiarowi nierówny i także na oko oszacować, czy się w to zmieszczę, czy nie , a nie ufać li i jedynie numerkowi podanemu przez producenta, bo co w sytuacji, gdyby na mtece figurował rozmiar 42, na przykład ?
Też byś się w nią wciskała?
__________________



Fresa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-01-25, 16:36   #32
alufa
Zakorzenienie
 
Avatar alufa
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 3 873
Dot.: prawne zapytanie odnośnie sytuacji która przeżyłam w out lecie

Cytat:
Napisane przez Fresa Pokaż wiadomość
Na wstępie powiem, że rozbwiła mnie ta historia .Nie znalazłam się nigdy w takiej sytaucji i nie wyobrażam sobie jej nawet .

A odnośnie należności za zniszczoną sukienkę, to oczywiste jest, że ponosi je klient.
Nawet (a zwłaszcza) wtedy, gdybko kosztowała nie 5 złotych,ale kilka stówek .
W końcu, to nie wina ekspedientki, że ktoś się na siłę wbił w suknię i aż cięcie było potrzebne .
Biorąc coś do przymierzenia, należy mieć na uwadze, że rozmiar rozmiarowi nierówny i także na oko oszacować, czy się w to zmieszczę, czy nie , a nie ufać li i jedynie numerkowi podanemu przez producenta, bo co w sytuacji, gdyby na mtece figurował rozmiar 42, na przykład ?
Też byś się w nią wciskała?
nie śmiej się dziadku
wtedy pewnie była by za luźna czy coś
alufa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-01-25, 18:25   #33
Luba
Zakorzenienie
 
Avatar Luba
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
Dot.: prawne zapytanie odnośnie sytuacji która przeżyłam w out lecie

Cytat:
Napisane przez isa666 Pokaż wiadomość


I zgadzam się z Papiszynką, że często niektóre(zwłaszcza te dojrzalsze) panie łapią ciuchy w rozmiarach o wiele za małych i dziwię się jak one to wogóle mierzą, ale w sumie potem często się zdarzają ubrania wiszące na wieszakach np. z naderwanym zamkiem
Jasne, te dojrzalsze
Szczególnie widac to w tym wątku
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko
J.M. Barrie


Afazja, darmowa strona z cwiczeniami!
Luba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-01-25, 18:33   #34
syntagma
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 4 509
Dot.: prawne zapytanie odnośnie sytuacji która przeżyłam w out lecie

Cytat:
Napisane przez Luba Pokaż wiadomość
Jasne, te dojrzalsze
Szczególnie widac to w tym wątku


co zlego to nie my..
__________________
.................
syntagma jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-01-25, 19:05   #35
Asi_ek
Wtajemniczenie
 
Avatar Asi_ek
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Gdańsk;)
Wiadomości: 2 050
Dot.: prawne zapytanie odnośnie sytuacji która przeżyłam w out lecie

Wedlug mnie to Twoja wina.
Bo niby czemu jej?
__________________
Nigdy mnie nie kochał!-szepcze.Podły kłamca!
Skąd wiesz...?
Ktoś mówi Ci, że jest noc, pokazuje księżyc...
Po 12 godzinach nazwiesz go kłamcą?

Asi_ek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-01-25, 21:06   #36
201710120930
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 4 741
Dot.: prawne zapytanie odnośnie sytuacji która przeżyłam w out lecie

A ja kiedyś utknęłam w bucie zimowym .
Cyrk to mało powiedziane.Co tam się działo
Przypadkowi klienci zaangażowani w ściąganie buta ,ja i ekspedientka spocona jak mysz .W takich 'ekstremalnych ' sytuacjach pozostaje tylko śmiech .
Przysięgam rozglądałam sie czy tam nie ma ukrytej kamery !
201710120930 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-01-25, 21:10   #37
Luba
Zakorzenienie
 
Avatar Luba
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
Dot.: prawne zapytanie odnośnie sytuacji która przeżyłam w out lecie

Łajko, ja bogu dziekuję, że tego nie widziałam. Chyba umarłabym ze śmiechu
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko
J.M. Barrie


Afazja, darmowa strona z cwiczeniami!
Luba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2008-01-25, 21:23   #38
201710120930
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 4 741
Dot.: prawne zapytanie odnośnie sytuacji która przeżyłam w out lecie

Cytat:
Napisane przez Luba Pokaż wiadomość
Łajko, ja bogu dziekuję, że tego nie widziałam. Chyba umarłabym ze śmiechu
NO
Ten mój śmiech to juz był z bezsilności i z całej komicznej sytuacji .
Ekspedientka ciągnie mi za buta ja już myślalam ,ze drugą nogą się o nią zaprę / jak w filmach gdzie dzieci ojcu buty ściągają /
I ten tekst do 3 chłopaków- może panowie pomogą ?

Żeby nie było -zamek był wadliwy a nie ,ze swoją rać pchałam do bucika Kopciuszka
201710120930 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-01-25, 21:27   #39
rambo
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 4 771
GG do rambo Send a message via Skype™ to rambo
Dot.: prawne zapytanie odnośnie sytuacji która przeżyłam w out lecie

Cytat:
Napisane przez Luba Pokaż wiadomość
Łajko, ja bogu dziekuję, że tego nie widziałam. Chyba umarłabym ze śmiechu
Ja już tarzam się ze śmiechu

Ja w niczym jeszcze (chyba) nie utknęłam (na szczęście).

A wina ? Cóż, raczej się nie wyłamię (stety-niestety) - Twoja.
__________________
"I'm all alone, I smoke my friends down to the filter"
Tom Waits
rambo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-01-25, 21:28   #40
syntagma
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 4 509
Dot.: prawne zapytanie odnośnie sytuacji która przeżyłam w out lecie

moze panowie pomoga


ja tez bym chciala to widziec i miny tych panow..
__________________
.................
syntagma jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-01-25, 21:39   #41
atka83
BAN stały
 
Avatar atka83
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 10 022
Dot.: prawne zapytanie odnośnie sytuacji która przeżyłam w out lecie

Cytat:
Napisane przez alufa Pokaż wiadomość
nie nie. nic z tych rzeczy ten piątak miał być tylko przykładem. wciąż myślę, co by się stało gdyby sukienka była dużo droższa

niech będzie, że moja wina. ale jakby towar był na prawdę wadliwy. zamek by się zaciął czy cóś to też pewnie i tak rozpatrzono by na niekorzyść klienta...

mimo wszystko - ciężka sprawa
Aha,no to luzik.A już myślałam, w którym to sklepie są takie mega przeceny na 5 złotych.
atka83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-01-26, 07:17   #42
alufa
Zakorzenienie
 
Avatar alufa
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 3 873
Dot.: prawne zapytanie odnośnie sytuacji która przeżyłam w out lecie

Cytat:
Napisane przez atka83 Pokaż wiadomość
Aha,no to luzik.A już myślałam, w którym to sklepie są takie mega przeceny na 5 złotych.
bo ten sklep już chyba z 5 raz likwidują i teraz pewnie zmyją się na dobre
alufa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-01-26, 09:49   #43
Jula
Zakorzenienie
 
Avatar Jula
 
Zarejestrowany: 2002-03
Lokalizacja: wizaż
Wiadomości: 4 671
Dot.: prawne zapytanie odnośnie sytuacji która przeżyłam w out lecie

Cytat:
Jula i co się robi w takiej sytuacji? Klientka ponosi koszty?
Mnie np denerwuje nieziemsko sytuacja gdy szukam swojego rozmiaru a wszystkie bluzki sa w pudrze, cieniach, tuszu do rzęs. Z tego powodu nie stałam się posiadaczką golfa i o białej bluzce pomału zapominam....
U mnie jest taka polityka, ze się nie wykłócam z klientką o to, że mi coś pobrudziła, ale równocześnie nie ma zniżek na pobrudzone pudrem etc. rzeczy. Wtedy mówimy, ze za taki stan rzeczy odpowiada kultura pani, która przymierzała daną rzecz przed panią. Część się oburza, część przyjmuje to ze zrozumieniem.
A puder, tusz, szminki z bluzek można łatwo usunąc wodą z Ludwikiem (nie dotyczy to jedwabiu).
__________________
"Była jednak za duża na złodziejkę, zbyt uczciwa na skrytobójczynię, zbyt inteligentna na żonę i zbyt dumna, by podjąć jedyną powszechnie dostępną damską profesję.
Dlatego została wojowniczką.

/T.Pratchett, "Blask Fantastyczny"/


Jula jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-01-26, 13:34   #44
atka83
BAN stały
 
Avatar atka83
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 10 022
Dot.: prawne zapytanie odnośnie sytuacji która przeżyłam w out lecie

Cytat:
Napisane przez alufa Pokaż wiadomość
bo ten sklep już chyba z 5 raz likwidują i teraz pewnie zmyją się na dobre
AA rozumiem.O łal,to coś im nie idzie.
atka83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-01-27, 00:07   #45
SiSleyS
Zakorzenienie
 
Avatar SiSleyS
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 454
Dot.: prawne zapytanie odnośnie sytuacji która przeżyłam w out lecie

Ja tak utknęłam w pięknej, eleganckiej sukience Zary
Bez problemu ją założyłam, rozmiar idealny, chciałam już kupować, ale okazało się, że jest tak uszyta, że zdjęcie jej graniczy z cudem.

Siłowałam się w przymierzalni 10 minut, byłam przerażona wizją, że z niej nie wyjdę

W końcu zdjęłam ją cudem, prawie ręka mi odpadła i wyszłam stamtąd z dużą traumą. Acha, i nie kupiłam tego paskudztwa
__________________
SiSleyS jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2008-01-27, 22:04   #46
*kasieńka*
Zadomowienie
 
Avatar *kasieńka*
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: podlublin :)
Wiadomości: 1 039
Dot.: prawne zapytanie odnośnie sytuacji która przeżyłam w out lecie

nie rozumiem czemu wszyscy najeżdżają na autorkę wątku co najmniej jakby ważyła 100 kilo i wciskała się w rozmiar 36 ?? przecież napisała, ze rozmiar był właściwy, sukienka dobrze leżała, ale nie mogła jej zdjąc.... jakos nie mam trudności zeby to sobie wyobrazic... a wiekszosc od razu sobie dorabia jakąś teorię... i wcale nie bylabym pewna czy to wina autorki, przeciez to ekspedientka pocięła sukienkę! Mogła sprobowac ją rozpiąć czy zdjąć w inny sposób a nie ciąć. Ona ją zniszczyła, więc to ona za nią odpowiada.... Moim zdaniem
__________________

*kasieńka* jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-01-28, 05:44   #47
_totally_
Zakorzenienie
 
Avatar _totally_
 
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 5 003
Dot.: prawne zapytanie odnośnie sytuacji która przeżyłam w out lecie

Cytat:
Napisane przez *kasieńka* Pokaż wiadomość
nie rozumiem czemu wszyscy najeżdżają na autorkę wątku co najmniej jakby ważyła 100 kilo i wciskała się w rozmiar 36 ?? przecież napisała, ze rozmiar był właściwy, sukienka dobrze leżała, ale nie mogła jej zdjąc.... jakos nie mam trudności zeby to sobie wyobrazic... a wiekszosc od razu sobie dorabia jakąś teorię... i wcale nie bylabym pewna czy to wina autorki, przeciez to ekspedientka pocięła sukienkę! Mogła sprobowac ją rozpiąć czy zdjąć w inny sposób a nie ciąć. Ona ją zniszczyła, więc to ona za nią odpowiada.... Moim zdaniem
Aż strach zatrudniać się w sklepie.
_totally_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-01-28, 22:15   #48
*kasieńka*
Zadomowienie
 
Avatar *kasieńka*
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: podlublin :)
Wiadomości: 1 039
Dot.: prawne zapytanie odnośnie sytuacji która przeżyłam w out lecie

nikt nikogo do tego nie zmusza jak również do niszczenia ubrań...
Sama pracowałam w sklepie i jest to nie do pomyślenia, żeby sprzedawca niszczył towar.
__________________

*kasieńka* jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-01-29, 01:01   #49
Koneko
Przyczajenie
 
Avatar Koneko
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Gdansk / Londyn
Wiadomości: 19
Dot.: prawne zapytanie odnośnie sytuacji która przeżyłam w out lecie

No wiec swego czasu zajmowalam sie prawem konsumenckim (ocenialam m.in. reklamacje) i sprawa wyglada tak, ze najpierw sprzedawczyni powinna sprobowac wydostac klientke z ciucha, a potem ewentualnie rozpruc sukienke w taki sposob, aby klientka mogla ja nabyc (znaczy rozpruc na szwie, rozwalic zamek itd.) JESLI MA TAKI ZAMIAR. Nie mozna zmuszac do kupna jesli szkoda nie zostala wyrzadzona naumyslnie - jest mozliwe zaklinowanie sie w ciuchach jesli jest to wada fabryczna, bo wierzcie mi ze zamkow ani ich zachowania nikt nie testuje...Mialam taka sytuacje w Housie, ale sprzedawczyni mnie wydostala po 15 minutowej walce...Sukienka poleciala do odrzutow i po krzyku. NIE DAJCIE SIE NABIC W BZDURY TYPU ZAMYKAMY OUTLET I NIE MA MOZLIWOSCI REKLAMACJI!!! Jesli dany ciuch jest przeceniony z powodu likwidacji sklepu albo "posezonowosci" nie ma czegos takiego jak "reklamacji nie uwzglednia sie"...
Swoja droga, bawia mnie kobiety w rozmiarze 42 wbijajace sie w 38 az sie tluszcz wylewa...
Koneko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-01-29, 07:41   #50
kliwia
Zakorzenienie
 
Avatar kliwia
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 16 907
Dot.: prawne zapytanie odnośnie sytuacji która przeżyłam w out lecie

ja bym nie płaciła, przymierzanie to nie jest nawet chęć wyrażenia kupna, nie da się tego tak wprost z punktu widzenia prawnego opisać, ale przymierzanie nie jest złożniem oferty, skoro sprzedawca pozwala przymierzać potencjalnym klientom, to ponosi ryzyko swojej działalności.
kliwia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-01-29, 09:42   #51
YenneferD
Zakorzenienie
 
Avatar YenneferD
 
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Koszalin
Wiadomości: 7 772
GG do YenneferD
Dot.: prawne zapytanie odnośnie sytuacji która przeżyłam w out lecie

Zabawne sytuacje tu opisujecie Chociaż z drugiej strony straszne. Czasami ciężko ocenić rozmiar danego ciucha, tzn. biorę swój rozmiar, na oko wszystko jest ok, po założeniu okazuje się, że ciuch leży super, ale przy ściagnięciu odkrywasz, że sposób uszycia uniemożliwia wydostanie się z odzieży I co wtedy?

Mnie zastanawia jedno - dlaczego ekspedientka rozcięła sukienkę, a nie np. rozcięła ją na szwie tak żeby można ją było potem zszyć albo dać jakąś wstawkę, poszerzyć etc.
__________________
Czarodziejka zawsze działa. Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę. Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się.

TELEPORT czyli niedzielne zapiski <- Bloguję
YenneferD jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-01-31, 19:01   #52
kasia5558
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2004-04
Wiadomości: 2 954
Dot.: prawne zapytanie odnośnie sytuacji która przeżyłam w out lecie

Ja tam prawnikiem nie jestem, ale to ekspedientka zniszczyla ta kiecke. Jak zamek sie zacial, to tez nie jest Twoja wina, tylko towar byl wadliwy - a to problem sklepu.

Nie placilabym jesli wynikloby to z wady towaru (a nie z tego ze wciskalam sie w ewidentnie przyciasna sukienke)

Juz nie mowiac o tym ze "utknac" mozna rowniez w kiecce o rozmiar za dużej jesli np zamka nie da sie rozpiac. No bo jak? to ze sukienka jest DOBRA, czy nawet rozmiar za duza, nie znaczy ze mozna sie ot tak z niej wydostac no prosze was nosicie sukienki jak luzne worki z ktorych mozna sobie wyskoczyc w dowolnym momencie nie rozpinajac?
kasia5558 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:36.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.