|
|
#31 | ||||
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 4 247
|
Dot.: Mój mężczyzna mnie zdradza? :(:(
Cytat:
![]() ale zgadzam się - gdyby CHCIAŁ ją gdzieś zabrać to by zabrał ![]() Cytat:
sporo studentów bawi się na tzw. domówkach, które są idealnymi okazjami żeby poznać bliższe i dalsze "koleżanki" tżta dziwię się, że jeszcze z tych okazji nie skorzystałaś ![]() Cytat:
![]() Cytat:
NIE jak komuś zależy to się tak NIE zachowuje spotykacie się od roku a on nawet nie pisnął swoim znajomym i rodzinie, że kogoś ma?? to oznacza, że uważa, że jest WOLNY ![]() i wcale bym się nie zdziwiła gdyby się zabawiał gdzieś na boku, w końcu nikogo nie ma, jest młody, może się bawić... ![]() pogadaj z nim poważnie albo niech coś zmieni w statusie waszego "związku" albo aliwederczi |
||||
|
|
|
|
#32 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomości: 7 326
|
Dot.: Mój mężczyzna mnie zdradza? :(:(
Cytat:
powiedz, że chcesz wiedzieć czy jesteście razem tak normalnie jak para, czy on Cie chce wiecznie ukrywać- niech Ci jasno odpowie....a jak się bedzie wykrecał.. no cóż..dla mnie ta jego zdrada jest niestety prawdopodobna:/
__________________
31maj 2013 |
|
|
|
|
|
#33 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 264
|
Dot.: Mój mężczyzna mnie zdradza? :(:(
Cytat:
starszej koleżanki pozostającej w 5 letnim, nieformalnym związku: z facetami nie ma sie szczypać przesadnie ![]() Rzekłam
|
|
|
|
|
|
#34 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 4 247
|
Dot.: Mój mężczyzna mnie zdradza? :(:(
Cytat:
![]() powiedz mu prosto i wyraźnie że jeśli traktuje Cię poważnie ma Cię przedstawić JAK NAJSZYBCIEJ rodzinie i znajomym że to nie telenowela a Wy nie jesteście kuzynami i nie ma żadnego racjonalnego powodu żebyście się chowali po kątach i że już ROK znosisz takie traktowanie i ani chwili dłużej!! jak będzie coś kręcił - wtedy wprowadź radykalniejsze środki (including wrzaski, epitety, groźby i zemsta )
|
|
|
|
|
|
#35 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-02
Wiadomości: 2 366
|
Dot.: Mój mężczyzna mnie zdradza? :(:(
Cytat:
__________________
I'm so glamorous, I piss glitter! |
|
|
|
|
|
#36 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 394
|
Dot.: Mój mężczyzna mnie zdradza? :(:(
Chyba macie rację, przy następnym spotkaniu, które zazwyczaj odbywa się w jego aucie
powiem, że chcę poznać jego znajomych i ma mnie zaprosić do siebie i zaznajomić z jego koleżankami. Jego zachowanie jest nie fair i wlasnie to sobie uświadomiłam. Zależy mi bardzo na nim, ale nie mogę pozwolić sobie na takie traktowanie jak 'koleżanka od seksu'
__________________
Do pocałunków potrzebny jej był ktoś, z kim lubiła rozmawiać, kto ją zastanawiał i niepokoił, kto był dobry do kłótni na temat rzeczy ważnych, ktoś komu nie było obojętne, jak żyć, i kto potrafił z nią o tym rozmawiać (...) |
|
|
|
|
#37 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Mój mężczyzna mnie zdradza? :(:(
|
|
|
|
|
#38 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomości: 7 326
|
Dot.: Mój mężczyzna mnie zdradza? :(:(
Cytat:
spotkania w aucie.. no sory, brak szacunku... ba, On się nawet tym nie przejmuje... i domyślam się w jakim celu się z Tobą w tym aucie spotyka- rozmawiacie chociaż o życiu, o was, o normalnych sytuacjach i znajomych?... czy po prostu On Cie obściskuje... nie chce Cie dołować ale to nie wygląda ciekawie![]() to co Was łączy to niestety nie jest związek.. i On o tym doskonale wie.... i wątpie żeby pozwolił Ci się zapoznać z koleżankami:/ co za typ... nie daj sobą pomiatać, to że Ci na nim zależy nie znaczy, że masz sobie pozwalać na takie traktowanie. Jak odejdziesz to może zrozumie (w co wątpie) co stracił... a Ty spotkasz kogoś kto Cie doceni i bedzie traktował na równi.
__________________
31maj 2013 |
|
|
|
|
|
#39 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 4 247
|
Dot.: Mój mężczyzna mnie zdradza? :(:(
Cytat:
![]() pamiętaj bądź stanowcza i nie daj się zwodzić będę trzymać kciuki, przede wszystkim za to, żebyś szybko spotkała jakiegoś fajnego faceta
|
|
|
|
|
|
#40 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 394
|
Dot.: Mój mężczyzna mnie zdradza? :(:(
Cytat:
No i stało się, zrobiłam to ... nie chcę żąłować, bo przecież doskonale wiedzialam na co się decyduję, ale jestem w kropce. Nie wiem co robić
__________________
Do pocałunków potrzebny jej był ktoś, z kim lubiła rozmawiać, kto ją zastanawiał i niepokoił, kto był dobry do kłótni na temat rzeczy ważnych, ktoś komu nie było obojętne, jak żyć, i kto potrafił z nią o tym rozmawiać (...) |
|
|
|
|
|
#41 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomości: 7 326
|
Dot.: Mój mężczyzna mnie zdradza? :(:(
Cytat:
Jak zaproponuje spotkanie- powiedz, że nie chcesz w samochodzie, niech Cie zabierze do domu albo do baru. Jak zaproponuje seks- powiedz, że nie chcesz- naucz się odmawiać to Twoje ciało Jak za często bedzie gadał tylko o seksie to zapytaj wprost czemu nie gadacie na inne tematy. Zapytaj czemu Wasze spotkania ograniczają się do samochodu a kontakty do gg i smsów głownie. Jak nie bedzie Cie chciał zabrać do znajomych- zapytaj dlaczego? Prawda jest taka, że jak mu na Tobie zależy to bez problemu przystanie na te warunki (bo wierz mi, nie są wygórowane, to absolutne minimum wymagań wobec partnera) a jak mu nie zależy to się wycofa i tyle go bedziesz widzieć. Brutalne ale moim zdaniem zerwanie znajomości, im predzej tym lepiej, wyjdzie Ci na dobre.
__________________
31maj 2013 |
|
|
|
|
|
#42 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 118
|
Dot.: Mój mężczyzna mnie zdradza? :(:(
Musisz koniecznie przycisnać ostro faceta do muru! co on sobie wyobraża? Ze będzie miał weekendową kochankę??? Strasznie się zdenerwowałam czytając to, że spotykacie się w aucie trwa to rok, nie znasz jego rodziny itd. Rok jakiegoś romansu czy jak to nazwać? absolutnie nie zgadzaj się na nic więcej, bo ten koleś Cie wykorzystuje i to perfidnie
ach Ci faceci. Swinie i tyle/
__________________
' Jeśli coś jest warte grzechu- to grzech nie skorzystać!' ![]() |
|
|
|
|
#43 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 118
|
Dot.: Mój mężczyzna mnie zdradza? :(:(
Musisz koniecznie przycisnać ostro faceta do muru! co on sobie wyobraża? Ze będzie miał weekendową kochankę??? Strasznie się zdenerwowałam czytając to, że spotykacie się w aucie trwa to rok, nie znasz jego rodziny itd. Rok jakiegoś romansu czy jak to nazwać? absolutnie nie zgadzaj się na nic więcej, bo ten koleś Cie wykorzystuje i to perfidnie
ach ci faceci. Swinie i tyle/
__________________
' Jeśli coś jest warte grzechu- to grzech nie skorzystać!' ![]() |
|
|
|
|
#44 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 394
|
Dot.: Mój mężczyzna mnie zdradza? :(:(
To moja pierwsza tak poważna znajomość, stąd zapewne te błędy...robię coś, bo boję się ze go stracę...tak nie powinno być... na samym początku powinna mi się zapalić czerwona lampka... Tylko, że on wcześniej był inny- zapraszał do kina, na domówkę do znajomych- był taki dopóki była niedostępna...kiedy zauwazyl ze zaczyna mi na nim zalezec zmienil sie o 180 stopni... nigdy nie powiedzial, że kocha...odpowiada że lubi tylko wtedy kiedy go pytam... Kiedy z nim zerwalam po tym jak powiedzial tydzien przed moim polmetkiem ze ze mną nie pojdzie, bo chcial wkręcić się na tą impreze jako fotograf i zarobić 500zl- probowal mnie odzyskac- kiedy odzyskal znow zaczal to wszystko olewać..
__________________
Do pocałunków potrzebny jej był ktoś, z kim lubiła rozmawiać, kto ją zastanawiał i niepokoił, kto był dobry do kłótni na temat rzeczy ważnych, ktoś komu nie było obojętne, jak żyć, i kto potrafił z nią o tym rozmawiać (...) |
|
|
|
|
#45 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 9 487
|
Dot.: Mój mężczyzna mnie zdradza? :(:(
Ja tak trochę nie na temat, w sprawie tego wchodzenia do klubu tylko dla studentów... nigdy nie miałam problemów z wejściem, mimo że jestem w LO. W moim mieście zawsze wpuszczają studentów z osobą towarzyszącą, bez legitymowania
|
|
|
|
|
#46 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 3 577
|
Dot.: Mój mężczyzna mnie zdradza? :(:(
normalnie co za ..uj
pogon go najdalej jak sie tylko da, bo on cie ewidetnie wykorzystuje... przez rok "bycia razem" nie poznalas jego rodziny, znajomych, spotykaliscie sie najczesciej w samochodzie, nie powiedzial ze cie kocha ?? sama wiem doskonale ze milosc jest slepa ale... nie zastanawialo cie to? moim zdaniem on ewidentnie chce ukryc twoje istnienie, jestes jego drugim zyciem, jego kochanka, a normalnie pewnie sobie niezle uzywa...uciekaj od niego jak tylko mozesz !! |
|
|
|
|
#47 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 723
|
Dot.: Mój mężczyzna mnie zdradza? :(:(
.... nie zazdroszcze Ci.
Nie czuje w tym co napisalas zeby powaznie o Tobie myslal skoro.. eh Sceny zazdrosci juz byly, a teraz myslisz o ignoracji? moze to jakies rozwiazanie, ciezko powiedziec. Z mojego i kolezanek doswiadczenia jest tak, ze zazwyczaj facet docenia swoja kobiete kiedy ja straci... glowka do gory to nie jest jedyny "samiec" na tej planecie
__________________
"Szczęściem jednego człowieka jest drugi człowiek" ![]() Od 5.01.2010 : 66,7kg wrrrr |
|
|
|
|
#48 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Mój mężczyzna mnie zdradza? :(:(
Ojej, ale się zdenerwowałam czytając to wszystko
.Nie daj się wykorzystywać! Pamiętaj, że ważna jesteś Ty i Twoje zdanie-walcz o siebie, o szacunek. Powiedz mu co o tym myślisz, postaw warunki. Jeśli ich nie spełni, to rozejrzyj się za kimś, kto Ciebie doceni i nie będzie tak perfidnie wykorzystywał. Trzymaj się! |
|
|
|
|
#49 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Mój mężczyzna mnie zdradza? :(:(
Monishia, co Ci się kojarzy ze słowem kochanka, pomijając fakt, że jest to ta druga? Jaki tym relacji i jakie schematy zachowań w pierwszej kolejności przychodzą Ci do głowy?
Proponuję odpowiedzieć sobie na powyższe pytania i porównać rezultat do swojej obecnej sytuacji.
__________________
R 08.2013, K 09.2016 |
|
|
|
|
#50 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 394
|
Dot.: Mój mężczyzna mnie zdradza? :(:(
Cytat:
__________________
Do pocałunków potrzebny jej był ktoś, z kim lubiła rozmawiać, kto ją zastanawiał i niepokoił, kto był dobry do kłótni na temat rzeczy ważnych, ktoś komu nie było obojętne, jak żyć, i kto potrafił z nią o tym rozmawiać (...) |
|
|
|
|
|
#51 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Mój mężczyzna mnie zdradza? :(:(
Cytat:
W sumie możesz spróbować rozmawiać, ale skoro ta sytuacja tyle trwa i miał okazję się zmienić, a nie zmienił się, to raczej czarno widzę efekty tych rozmów i Wasze dalsze spotykanie się. Najwyżej pozwól sobie na koniec na jakąś małą zemstę - powiedz mu, że zrywasz bo ma "małego" |
|
|
|
|
|
#52 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 723
|
Dot.: Mój mężczyzna mnie zdradza? :(:(
w 100% zgadzam sie z Drois1981. Nic dodac nic ujac
"Facet, który Cię kocha, szanuje, wiąże z Tobą plany (nie mówię, że od razu na całe życie, ale w danym momencie życia) nie obrazi się za to, że czegoś będziesz od niego chciała, wymagała, nie rzuci Cię z powodu twoich pragnień i warunków." Jako kobietki musimy myslec tez o sobie
__________________
"Szczęściem jednego człowieka jest drugi człowiek" ![]() Od 5.01.2010 : 66,7kg wrrrr |
|
|
|
|
#53 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 4 247
|
Dot.: Mój mężczyzna mnie zdradza? :(:(
|
|
|
|
|
#54 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 394
|
Dot.: Mój mężczyzna mnie zdradza? :(:(
Cytat:
Ale tak szczerze...to prawda :P
__________________
Do pocałunków potrzebny jej był ktoś, z kim lubiła rozmawiać, kto ją zastanawiał i niepokoił, kto był dobry do kłótni na temat rzeczy ważnych, ktoś komu nie było obojętne, jak żyć, i kto potrafił z nią o tym rozmawiać (...) |
|
|
|
|
|
#55 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 4 247
|
Dot.: Mój mężczyzna mnie zdradza? :(:(
|
|
|
|
|
#56 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 394
|
Dot.: Mój mężczyzna mnie zdradza? :(:(
Cytat:
A taka zemsta to żadna zemsta, po co ktoś ma wiedzieć, że wiem co on w spodniach nosi...?
__________________
Do pocałunków potrzebny jej był ktoś, z kim lubiła rozmawiać, kto ją zastanawiał i niepokoił, kto był dobry do kłótni na temat rzeczy ważnych, ktoś komu nie było obojętne, jak żyć, i kto potrafił z nią o tym rozmawiać (...) |
|
|
|
|
|
#57 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 4 247
|
Dot.: Mój mężczyzna mnie zdradza? :(:(
Cytat:
NIC tak nie boli faceta jak krytyka (a już nie daj boże publiczna) jego łóżkowej sprawności ![]() no ale my Cię do żadnej zemsty nie namawiamy ma ona sens tylko wtedy, jeśli dzięki niej TY poczujesz się lepiej jeśli nie - nie ma sensu
|
|
|
|
|
|
#58 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 394
|
Dot.: Mój mężczyzna mnie zdradza? :(:(
Cytat:
Poza tym, nie potrafiłabym się mścić, na osobie, do które naprawdę wiele czuję- nawet pomimo tego, że jest taki a nie inny... Przede wszystkim chcę z nim porozmawiać, powiedzieć co jest między nami nie tak...może jeszcze da się to uratować ?
__________________
Do pocałunków potrzebny jej był ktoś, z kim lubiła rozmawiać, kto ją zastanawiał i niepokoił, kto był dobry do kłótni na temat rzeczy ważnych, ktoś komu nie było obojętne, jak żyć, i kto potrafił z nią o tym rozmawiać (...) |
|
|
|
|
|
#59 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 4 247
|
Dot.: Mój mężczyzna mnie zdradza? :(:(
Cytat:
za nic w świecie nie gódź się na kontynuowanie tej znajomości w takiej formie w jakiej to w tej chwili wygląda i bądź stanowcza
|
|
|
|
|
|
#60 | |
|
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: Mój mężczyzna mnie zdradza? :(:(
Cytat:
![]() No, co prawda nie w samochodzie, ale... Facet był gotów mi wmawiać, że on NIE MA znajomych, którym mógłby mnie przedstawić , bo nie urodził się w Warszawie i w zasadzie ninkogo tu nie zna. Co z tego, że mieszkał tu już dobre dwa lata ![]() Jeżelu facet Cię tak "ukrywa", to naprawdę nie za ciekawa sprawa... Jeżeli myśli o Tobie poważnie, nie rozumiem, czemu na dobra sprawę wyrzuca Cię ze swojego życia. Jeśli nie myśli poważnie, to cóż... Zszokowało mnie to, co napisałaś o jego mamie - że nie wiedziała, że dowiedziała się od osób trzecich... ![]() Porozmawiaj z nim i bądź bardzo stanowcza i zdecydowana, bo obecna sytuacja jest nie do przyjęcia... Może uda się jeszcze coś zmienić Chociaż bierz pod uwagę, że znacie się już długo, spotykacie również... I przez prawie rok znajomości wygląda to tak, jak wygląda. Może być ciężko o zmiany.
|
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:28.







Spotykamy się jakoś tak potajemnie....już wcześniej mowilam mu w czym problem, ale nic sie nie zmienilo...twierdzi ze mu na mnie zależy, ale czy tak się zachowuje osoba ktorej na kims zalezy?


powiem, że chcę poznać jego znajomych i ma mnie zaprosić do siebie i zaznajomić z jego koleżankami. Jego zachowanie jest nie fair i wlasnie to sobie uświadomiłam. Zależy mi bardzo na nim, ale nie mogę pozwolić sobie na takie traktowanie jak 'koleżanka od seksu'















