![]() |
#31 |
ćwir ćwir
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 10 483
|
Dot.: "Leje swoje dziecko, bo wyprowadza mnie z równowagi"co o tym sadzicie??
Ogólnie jestem przeciwna.W teorii.
A w praktyce, gdy widzę mojego 10-letniego brata, który pyskuje mamie, nie wypełnia swoich obowiązków itd nie raz mnie ręka świeżbi, żeby go strzelic. Rodzice wobec nas przemocy nie stosowali( z wyjątkiem jednego lania jakie dostałam za 3 pod rząd rachunek z TP na 500 czy 600zł za rozmowy 0-700... z koleżankami się zabawiałam wydzwaniając i gadając z debilami... ![]() A brat nie raz ode mnie dostał po łepetynie za ruszanie moich rzeczy. Tak apropo tematu, kilka lat temu, na komuni mojego drugiego brata była cała rodzinka, m.in. pewien wujek z rodziną. Jego 19letni(!) syn wziął za jego pozwoleniem samochód i pojechał gdzieś. Jak wracał i usiłował zaparkowac pod naszą bramą, gdzie była masa innych samochódów i leciutko otarł się o samochód kogoś innego. Wybiegło sporo osób, mój chrzestny właściciel tego drugiego samochodu, który brat ciot. otarł,zbagatelizował sprawę, bo to muśniecie dosłownie było. A co zrobił ojciec kuzyna, który prowadził? Uderzył go w twarz. Przy wszystkich.
__________________
Moje książki na wymianę: KLIK! |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#32 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
|
Dot.: "Leje swoje dziecko, bo wyprowadza mnie z równowagi"co o tym sadzicie??
Ćwirko, jaka jest róznica miedzy uderzeniem Twojego brata "po łepetynie" a uderzeniem w twarz kuzyna?
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko J.M. Barrie Afazja, darmowa strona z cwiczeniami! |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#33 |
ćwir ćwir
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 10 483
|
Dot.: "Leje swoje dziecko, bo wyprowadza mnie z równowagi"co o tym sadzicie??
Taka, że ja mojego brata nie leje z premedytacją, dostanie to mi odda, wynika z tego megaawantura, lecimy oboje do mamy, mama mówi, żeby potwory się zamknęły. A potem w ramach zemsty on mi świśnie kotleta z obiadu a ja jemu schowam komórkę i dalej jazda...
Wszystko powyżej pisane z przymrużeniem oka. Kiedy jestem w domu"tłuczemy sie" z bratem ile wlezie a jak odjeżdżam i tak zawsze padają słowa"kocham cię" i co 2 dni dzwoni spytać się kiedy wróce, bo mu nudno, nie ma komu pamiętnika czytać itd. I ogólnie żyć bez siebie nie możemy. (dodam, że nie o chodzi tu o bicie żeby sprawić ból)
__________________
Moje książki na wymianę: KLIK! |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#34 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 3 012
|
Dot.: "Leje swoje dziecko, bo wyprowadza mnie z równowagi"co o tym sadzicie??
Ja się leje z moim TŻtem często
![]() ![]() Czasem boli... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#35 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Południe
Wiadomości: 134
|
Dot.: "Leje swoje dziecko, bo wyprowadza mnie z równowagi"co o tym sadzicie??
Jak widze czasem na ulicy czy tez w sklepie te matki wrzeszczące na swoje dziecko lub tarmoszace je za ciuchy to mi sie az łezka w oku kręci, ze tak mozna publicznie upokorzyc własne dziecko. Przeciez to bezbronne istotki które w jakis tam swój nieporadny sposób chca na nas wymusić swoją uwage. Moj synek ma prawie 6 lat. Dostał ode mnie moze pare klapsów za kare , ale tylko dlatego ze w gniewie powiedziałam " jak sie nie uspokoisz to dostaniesz w dupe" no i niestety trzeba byc konsekwentnym... Ale gwarantuje że nie poczuł nic i szybko sama sie oduczyłam tego kretynskiego tekstu. Do tej pory jak sobie pomysle jak sie biedak wtedy na mnie patrzył z żalem to mi serce krwawi.
Myśle że rozmowa z dzieckiem i kary które naprawde moga wywołać u dziecka " żal za grzechy" tj. np zakaz ogladania bajek przez kilka dni lub zakaz jedzenia słodyczy, szybciej dotrą do naszych pociech niz klaps o którym szybko zapomni bo juz nie boli. Moja mama ma znienawidzony przeze mnie sposób wypominania wszystkiego przez długie miesiace. Jak byłam mała wolałam dostac w dupsko niz słchać jej godzinami ![]() Ogólnie jestem przeciwna.
__________________
"Oprócz błękitnego nieba......" |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#36 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 3 191
|
Dot.: "Leje swoje dziecko, bo wyprowadza mnie z równowagi"co o tym sadzicie??
Ja byłam takim dzieckiem. Którego rodzice wszystko załatwiali uderzeniem, no i do dzisiaj matka uważa, że to świetny pomysł na radzenie sobie z moim NIE. Nie ważne czy mam racje, ona mnie kopnie i udowodni, że w tym domu rządzą rodzice.
Napewno nie wychowam tak swoich dzieci, chociaż, kiedy całe życie coś takiego nas spotyka sami stajemi się nerwowi. Ja nie potrafię sobie radzić ze złymi emocjami. Mam ochotę właśnie komuś przywalić. Czasami, gdy popłaczę to wszystko przechodzi, ale niekiedy muszę rzucić talerzem, żeby sie uspokoić. Dlatego wiem, że nim zdecyduje się na dziecko będę musiała się nauczyć w pełni panować nad swoimi nerwami, żeby nigdy nie zrobić mu krzywdy.
__________________
znikam, ale... wiecie, gdzie mnie szukać
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#37 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 1 879
|
Dot.: "Leje swoje dziecko, bo wyprowadza mnie z równowagi"co o tym sadzicie??
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;6502076]Nie mają.
Aczkolwiek rozróżniłabym zwykłego klapsa od regularnego czy choćby tylko jednorazowego pobicia dziecka.[/quote] dokladnie. mnie jako dziecko klaps nie raz sprowadzał na ziemię, ogarniał. ale bicie dziecka = znęcanie się? powinni za to wsadzać do więzienia. nie wyobrażam sobie jak można bezbronnego dzieciaczka szarpać czy bić np. pasem (patrz "Pręgi"film czy książkę "Gnój" - takie pozycje uwrażliwiają).
__________________
byle do wiosny
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#38 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: cozy place
Wiadomości: 4 996
|
Dot.: "Leje swoje dziecko, bo wyprowadza mnie z równowagi"co o tym sadzicie??
Cytat:
![]() Chociaż nie przepadam za dziećmi, to w takiej sytuacji mam ochotę porwać je od matki i uciec. Czasem rzeczywiście można stracic panowanie i skarcić dziecko klapsem, takie chwilowe zaćmienie, choć uważam, że to nie jest dobre wyjście. Ale wrzaski, szarpanie... Ta matka z zapowiedzi programu to chyba też regularnie leje swoje dzieciaki ![]() Oj nie podoba mi się to... |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#39 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 4 807
|
Dot.: "Leje swoje dziecko, bo wyprowadza mnie z równowagi"co o tym sadzicie??
Cytat:
Nie mam już nawet nadziei, że tych prymitywnych "metod wychowawczych" nie przeniesiesz w przyszłości na swoje potomstwo... |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#40 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 3 012
|
Dot.: "Leje swoje dziecko, bo wyprowadza mnie z równowagi"co o tym sadzicie??
Ja dostałam pasem raz w życiu. A ból pamiętam do dziś.
Widziałam kiedyś jak kolezanka kłóciła się ze swoja matką, poszło na prawdę o jakąś bzdurę o która nawet kłótni nie powinno się zaczynać. Matka koleżanki uderzyła ją w twarz i to na prawdę bardzo mocno... Co do dzieci bezstresowego wychowania - to nie jest patologia, przecież dzieci można dobrze wychować nie używając przemocy? Czy od razu brak przemocy w domu jest oznaką "patologii"? Raczej przemoc wobec dziecka i wychowywanie go na zasadzie: zrobisz źle - dostaniesz pasem, sa anomalią. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#41 |
Zadomowienie
|
Dot.: "Leje swoje dziecko, bo wyprowadza mnie z równowagi"co o tym sadzicie??
Jestem przeciw. Czasem dostałam od matki kapciem. Jak się zdenerwowała to lała mnie po nogach...
Najgorsze, że rodzice czasem nie chcą słuchać. Zamiast porozmawiać, wyjaśnić sobie wszystko to lepiej nawrzeszczeć lub zbić ;/ Nie dostawałam często, rodzicom zawsze było szkoda mnie bić. Ale do dziś pamiętam jak dostałam od ojca w twarz. Miałam jakieś 12 lat. Nie pamiętam o co poszło, ale nie było to nic wielkiego. Jeśli będę miała dziecko, mam nadzieję, że nigdy go nie uderzę. Nie popełnię błędów moich rodziców....
__________________
"Najwspanialsza rzecz na świecie, to siedzieć na końskim grzbiecie..." ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#42 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 7 406
|
Dot.: "Leje swoje dziecko, bo wyprowadza mnie z równowagi"co o tym sadzicie??
Cytat:
![]() Dziecko zasługuje na szacunek jeśli samo szanuje rodziców. To musi działać w obie strony. Wychowanie nie gwarantuje, że wyrośnie się na porządnego człowieka. Z czasem coraz więcej zależy od człowieka. Co innego faktyczne znęcanie się, a co innego sporadyczne klapsy, które czasem okazują się najbardziej skuteczne, kiedy już inne środki zawodzą ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#43 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 6 036
|
Dot.: "Leje swoje dziecko, bo wyprowadza mnie z równowagi"co o tym sadzicie??
Ja jako dziecko bita nie byłam i na dobre mi to wyszło. Jednak gdy zaczęłam dorastać,, ojciec gdy się naprawdę wkurzył(czasami naprawdę za nic) rzucał się na mnie, walnął ręką, popchnął na łóżko, walnął czymś, złapał za ręce. Nie boli to jakoś mocno, ale sam fakt, ze używa w stosunku do mnie przemocy. Z tym, ze ja wtedy krzyczę, gadam mu coś, oddać, to też oddałam. Nie pozwolę sobie, aby mnie tak traktował. Nigdy, więc bronie się na kazdy możliwy sposób.
![]() Przemocy mówię NIE. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#44 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 7 406
|
Dot.: "Leje swoje dziecko, bo wyprowadza mnie z równowagi"co o tym sadzicie??
Z Twojego punktu widzenia mógł się wkurzyć "o nic", ale wiesz jak jest w okresie dojrzewania (powiedzmy, bywa) - czasem młody naprawdę potrafi dać do wiwatu rodzicom tak, że aż ręka świerzbi.
I wcale nie mówię, że Twój tata dobrze postępuje. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#45 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: "Leje swoje dziecko, bo wyprowadza mnie z równowagi"co o tym sadzicie??
Przy mnie babcia uderzyła mojego podopiecznego w twarz. Babcia mocno starsza, mały bał się jej jak ognia. Ale mimo jej wieku naskoczyłam na nią tak, że..... W końcu to starsza wiele lat ode mnie osoba. Nie wiem, czy dzisiaj bym się odważyła, ale szlag mnie trafił
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#46 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: mój mały kącik
Wiadomości: 4 286
|
Dot.: "Leje swoje dziecko, bo wyprowadza mnie z równowagi"co o tym sadzicie??
Klaps nic złego. Jednak są pewne granice.... granice użytej siły, granice miejsca w które dziecko jest bite, itd. Uderzyć dziecko w twarz
![]() ![]() ![]() ![]()
__________________
edit 29 ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#47 |
Zadomowienie
|
Dot.: "Leje swoje dziecko, bo wyprowadza mnie z równowagi"co o tym sadzicie??
mysle ze nawet gdy po biciu czy nawet jednym uderzeniu dziecka nie zostaja zadne widoczne slady na ciele to i tak moze miec to wplyw na psychike dziecka. Moze to miec bardzo negatywny wplyw.
__________________
Czuła tak, jakby słońce wschodziło ostatni raz... bo anioły czasem odlatują mimo, że schowasz ich skrzydła pod poduszke... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#48 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 2 631
|
Dot.: "Leje swoje dziecko, bo wyprowadza mnie z równowagi"co o tym sadzicie??
Cytat:
absolutnie nie popieram brutalnosci wobec dzieci, takiej, ktora czesto konczy sie tragedia. jednak klaps, gdy do dziecka naprawde nic nie dociera i jest nieznosne-mysle, ze to inna sprawa.
__________________
"Zważcie plemienia waszego przymioty; / Nie przeznaczono wam żyć jak zwierzęta, / Lecz poszukiwać i wiedzy, i cnoty..." |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#49 |
Raczkowanie
|
Dot.: "Leje swoje dziecko, bo wyprowadza mnie z równowagi"co o tym sadzicie??
[1=7b876ccefd4157b39b86852 d237c1fcdcf44b9c3_6485007 1d5e54;6509263]Dziecko zasługuje na szacunek jeśli samo szanuje rodziców. To musi działać w obie strony. [/quote]
ale najpier tego szacunku rodzice muszą go nauczyć i klapsy to dla mnie nie metoda. chyba dlatego, że na mnie nikt nigdy ręki nie podniósł , a mam wielki szacunek do rodziców . jest stanowczo przeciwna , przeraża mnie szczególnie bicie w miejscach publicznych
__________________
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#50 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: "Leje swoje dziecko, bo wyprowadza mnie z równowagi"co o tym sadzicie??
Cytat:
I nie mam tu na myśli rodziców dających zasłużone klapsy, ale takich, którzy na dziecko wrzeszczą, krzyczą i którzy je poszturchują czy biją za byle co lub bez powodu.
__________________
gdybyś była trochę większa upiekłbym Cię w słodkim cieście Moja wymiana - Parfumerie Generale, L'Artisan, ETRO i inne! ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#51 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: 11 m2
Wiadomości: 2 886
|
Dot.: "Leje swoje dziecko, bo wyprowadza mnie z równowagi"co o tym sadzicie??
Widzę że mój post wzbudził wiele emocji. Dla mnie samo lańsko nie było jakieś szczególnie złe. Hmmm... dużo gorszy był krzyk bądź ta straszna cisza, która juz była "po" gdy matka tak na prawde nie umiała na mnie spojżeć ( prawdopodobnie czuła straszną niemoc) i te ciche dni. Ale ja naprawdę mogę ją zrozumieć- nie byo naszej rodzinie wtedy łatwo (alkoholizm ojca). Ja ją podziwiam że potrafiła to przetrzymać. Biła nas( z bratem) no bo musiała się na kimś wyżyć. Nikt nie jest niezniszczalny. Ja wiem że nie powinna akurat na dziecku ale no nie miała znikąd pomocy.
Zresztą teraz jest też coś takiego że bicie jest złe. OKI- też się zgadzam, ale kiedyś- i każdy ze starszych rodziców opowie- że sie dostawało od nauczyciela za jakąś błachostkę, a jak doszło to do rodzica to jeszcze poprawił. I jakoś nie było wielkiego nagośnienia a jednak wszyscy żyjemy. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#52 | |||
Wiedźma
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 12 013
|
Dot.: "Leje swoje dziecko, bo wyprowadza mnie z równowagi"co o tym sadzicie??
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Nie wszyscy żyjemy. A my, którzy przeżyliśmy, nie wszyscy jesteśmy po takim "wychowaniu" normalni.
__________________
|
|||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#53 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 7 406
|
Dot.: "Leje swoje dziecko, bo wyprowadza mnie z równowagi"co o tym sadzicie??
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#54 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: "Leje swoje dziecko, bo wyprowadza mnie z równowagi"co o tym sadzicie??
Uderzyć - klapsem, czy uderzyć - butem, pasem, sznurem od żelazka...?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#55 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 6 036
|
Dot.: "Leje swoje dziecko, bo wyprowadza mnie z równowagi"co o tym sadzicie??
[1=7b876ccefd4157b39b86852 d237c1fcdcf44b9c3_6485007 1d5e54;6509565]Z Twojego punktu widzenia mógł się wkurzyć "o nic", ale wiesz jak jest w okresie dojrzewania (powiedzmy, bywa) - czasem młody naprawdę potrafi dać do wiwatu rodzicom tak, że aż ręka świerzbi.
I wcale nie mówię, że Twój tata dobrze postępuje.[/quote] Czasami to naprawdę było za nic np. ze powiedziałam mamie, kto u niego był.. ALe wtedy dochodziły jeszcze wyzwiska do mnie w stylu: wez tą swoją głupią, pie*doloną córeczkę, ona nie jest moja itd. To bardziej bolało, niż jakiekolwiek uderzenie. Z tym, ze często jest to wina alkoholu. Gdy on nie piję jakiegoś dnia w ogóle nie ma takich sytuacji. No ale fakt, ze również i moja w tym wina, bo czasami przesadzam w tym co mówię. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#56 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 2 971
|
Dot.: "Leje swoje dziecko, bo wyprowadza mnie z równowagi"co o tym sadzicie??
Osobiście jestem przeciwna, ale wolałabym nie generalizować- bo różne są sytuacje/ różni są ludzie. Dla przykładu jak oglądałam czasem 'Super Nianie' - to te niektóre dzieci.... 'lać i patrzeć czy równo puchnie'
__________________
Dbam o siebie ![]() 20.12.2010 jeszcze 6,7kg TO GO!!! |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#57 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: "Leje swoje dziecko, bo wyprowadza mnie z równowagi"co o tym sadzicie??
Cytat:
Nigdy w domu nie dostałam i wyrosłam na normalną osobę. Nigdy też nie miałam kar jakichkolwiek, ale bynajmniej nie przestrzegano "bezstresowego wychowania". Dziecko musi mieć respekt do rodzica i w jakiś sposób się go bać. Ale jak nabroiłam to nie bałam się że mama mi przyleje ale że będzie zła, smutna i po prostu będzie w domu gęsta atmosfera. Nigdy nie przyszło mi do głowy, że ktoś mi da klapsa. Przez rok byłam Au Pair w Stanach i miałam pod opieką dwójkę dzieci w wieku 3 i 5. Rodzice tych robaczków preferowali tzw bezstresowy styl wychowywania. Niespełna trzyletnie dziecko pytali o to czy chce żeby do szkoły odwiózł ją tatuś, mamusia a może ja. Dzieci decydowały co będą jadły, kiedy,ile, jak. Krzyczały, darły się, skakały, uciekały im, oczywiście po pewnym czasie okazało się że na pewno mają ADHD (przecież w bogatych amerykanskich domach 9 na 10 dzieci ma ADHD...hmmm ciekawe ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#58 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 13 215
|
Dot.: "Leje swoje dziecko, bo wyprowadza mnie z równowagi"co o tym sadzicie??
Cytat:
To był dla mnie przerażający widok. ![]() Zauważmy, że najczęściej do tego programu zgłaszały się rodziny zamożne, nie mieszkające byle gdzie np w jednym pokoiku, na biednym osiedlu. Niektórzy w pogoni za kasą, zapomnieli chyba, że mają dzieci, których szacunku i grzeczności trzeba uczyć już od maleńkiego. A co najważniejsze tłumaczyć takiemu maluchowi, dlaczego nie powinno się robić tak czy owak, a nie tak jak zauważyłam w niektórych odcinkach krzyki w postaci "zostaw", "przestań", "chodź tu" miało wyjaśnić całą sprawę. Warto dziecku wyjaśnić dlaczego ma zaprzestać danej czynności itp. Nigdy nie byłam bita, tylko raz dostałam klapsa od ś.p Taty za to, że razem z siostrą nabierałyśmy wodę do miednicy i się lałyśmy nią po całym mieszkaniu. Wtedy raz zostałam dosłownie muśnięta ręcznikiem po pupie, ale i tak się przestraszyłam.
__________________
Zmieniaj swoje życie
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#59 |
Zakorzenienie
|
Dot.: "Leje swoje dziecko, bo wyprowadza mnie z równowagi"co o tym sadzicie??
I to mnie przeraziło podczas mojego pobytu w Stanach. Mieszkałam z niezwykle bogatą rodziną w bardzo zamożnej dzielnicy, gdzie w każdym domu dzieci miały zdiagnozowane ADHD. Tłumaczenie własnego braku czasu dla dziecka, rozpuszczanie go i kompletny brak okazywania uczuć chorobą jest po prostu dramatem tych rodzin. Dzieci robi się po to, by mieć dopełnienie rodziny: ładne, zdrowe, pięknie ubrane. Ale już nikt nie poświęca im "wartościowego" czasu, bo owszem, jakiś czas spędzają, ale to jest czas kompletnie bezproduktywny.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#60 | ||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 11 397
|
Dot.: "Leje swoje dziecko, bo wyprowadza mnie z równowagi"co o tym sadzicie??
Cytat:
![]() Cytat:
Cytat:
Cytat:
__________________
![]() |
||||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:00.