|
|
#31 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 2 288
|
Dot.: Lalki OOAK
widze ze nikt ci nic w kwesti farb nie doradzil... qurcze ten plastik to faktycznie ciezki orzecz do zgryzienia... gdybys zdecydowala sie na fimo lub inna mase termoutwardzalna to pewnie najlepszym wyjsciem byloby zrobic taka mieszanke kolorow zeby juz obeszlo sie bez podmalowywania ...
A jesli trzeba by bylo to pewnie tylko genesis by sie trzymaly...ale one sa dosc drogie i trzeba sprowadzac z zagranicy ehhhh nie wiem co ci doradzic... ach a jak nalozysz glowke to duzo tego ubytku widac??? i co to za laka??? zwykla barbie czy tonner?
__________________
Mój wątek: https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...5#post35563595 Z powodu awarii Wizażu znikło wiele zdjęć na moim wątku!Nie wiem czy uda mi się je uzupełnić dlatego zapraszam na mój blog gdzie można wiele z nich pooglądać. http://ulla6-ullasooakclaybabysandmore.blogspot.com/ Edytowane przez ulla6 Czas edycji: 2009-03-05 o 16:56 |
|
|
|
|
#32 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 1
|
Dot.: Lalki OOAK
Witam!
zafascynowały mnie lalki OOAK ogólnie robienie lalek- nuda zmusiła mnie do kreatywnego myślenia ![]() w każdym razie postanowiłam zrobić lalkę OOAK z ciuchoolandu czyli wszystko co mi potrzeba włącznie ze starą lalka nabyć w ciucholandzie- zrobic cos z niczego ![]() jednak mam problem z twarza lalki- chiałam zakupić na aukcji przewodnik jak krok po kroku to wykonać ale aukcja przeleciala mi koło nosa. może wy macie jakies wskazówki co do skorygowania powieększenia lub pomniejszenia oczu lub brwi a co najważniesze zmiany kształtu ust? mam nadzieje ze niedlugo bede mogła sie pochwalć jakąś ładną OOAK z ciucholandu :P |
|
|
|
|
#33 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 5
|
Dot.: Lalki OOAK
Do ulla6-To byla oryginalna Barbie z ruchomymi stawami ale poszla juz na czesci do innych lalek. Ubytek byl spory.
Co do zmian w twarzy lalki to moim zdaniem mozna to zrobic farbami tzn optycznie oczy i usta moga wygladac na mniejsze badz wieksze. Do tego konieczne sa dobre akryle i pedzelki. Ja osobiscie probowalam tanimi akrylami i nic ciekawego z tego nie wyszlo ![]() ---------- Dopisano o 12:03 ---------- Poprzedni post napisano o 12:00 ---------- Jesli macie jakies lalki badz czesci do nich (rece, glowki itd) to prosze o kontakt: batman413@wp.pl Lalki moga byc popsute i w zlym stanie, potrzebne mi sa do naprawy kilku lalek. |
|
|
|
|
#34 | ||
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 4
|
Dot.: Lalki OOAK
Cytat:
bardzo proszeo maila---------- Dopisano o 23:19 ---------- Poprzedni post napisano o 23:14 ---------- Cytat:
|
||
|
|
|
|
#35 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Lalki OOAK
Jogil, prześlij mi zdjęcia (mail na privie) to Ci zmniejszę i wrzucisz na forum, choc wydaje mi sie gdyby zapytac wujka google'a to znalazlby sie jakis prosty darmowy program umożliwiający zmniejszenie zdjęcia..
|
|
|
|
|
#36 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 21
|
Dot.: Lalki OOAK
Cóż, dawno tu nie wchododziłam. Brak czasu
Ale widzę, że sobie świetnie radzicie! To super. Ubytek w szyi - proponuję POXILINĘ. To taka masa dostępna, np. w Auchan. Jak plastelina - jest dwukolorowa - szara i biała. Mieszasz obydwa kolory i wlepiasz w miejsce ubytku. I to sobie musi wyschnąć. Taką masą robimy również sutki naszej lalce. Sutki można zrobić także za pomocą takich małych diamencików do paznokci. Przykleić Kropelką do piersi lalki i pomalować. Farby - otóż najlepsze akrylowe. Ja pojechałam do plastyka w Częstochowie i kupiłam takie duże - 40 kolorów. Tzn. rodzice mi kupili Świetne farby. Akrylowe najszybciej schną, a poza tym są polecane do takich prac. Ja ostatnio wygrzebałam laleczkę, niestety z uszkodzonym noskiem. Szkoda, że nie da się z tym nosem nic zrobić. Zmieniłam lalce kształt rąk, wyprostowałam i obcięłam włosy, pomalowałam paznokcie. Myślę nad ubrankiem, bo krawcowa to ze mnie nie jest . Ja natomiast zaczęłam ostatnio robić miniatury dla lalek - wszelakiego rodzaju jedzenie (zaczynając na owocach po ciasta z lukrem i dekoracją), pościel z włóczki (mama nauczyła mnie robić podstawy na szydełku) i biżuterię oraz kosmetyki. Jeżeli tylko chętny mogę się z kimś powymieniać tymi rzeczami,m np. za ubranka albo inne miniatury dla lalek. Na razie jedzonko jest z plasteliny ale muszę wybrać się do sklepu po modelinę. Powodzenia w OOAK
|
|
|
|
|
#37 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 21
|
Obejrzałam zdjęcia szyi lalki. No cóż, może być z tym problem bo jak zauważyłam chyba wypadł Ci ten zaczep umożliwiający swobodne poruszanie się główki lalki. Możesz też przykleić główkę na stałe.
Moja laleczka (ta, której obcięłam i wyprostowałam włosy) - przykleiłam jej pierścionek i zrobiłam mały tatuaż na nodze. Niestety makijażu jej nie zmieniłam bo nie mogę znaleźć moich akryli . Zmieniłam jej kształt rąk. Tło zrobiłam z wielu rzeczy - Książka z wnętrzami, serwetki szydełkowe mojej mamy, pudełko służące za fotel. Bo przecież ważna jest wyobraźnia A pro po wnętrz i teł dla lalek proponuję poszukać na Allegro w starych zabawkach lub w Tonnerkach Zawsze można coś znaleźć Próbowałam wrzucić jej zdjęcia ale niestety się nie da. No cóż buszujcie razem ze mną w sieci poszukując natchnień na OOAK! ![]() |
|
|
|
|
#38 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 604
|
Dot.: Lalki OOAK
Chciałabym zobaczyc co ciekawego wyszło z tej laleczki przerobionej przez Ciebie
|
|
|
|
|
#39 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 9 711
|
Dot.: Lalki OOAK
O kurcze, nie wiedzialam nawet o takim czymś. Jestem pod wrazeniem jak ogladalam zdjecia w internecie tych laleczek. Sama chyba spróbuje cos wykombinowac
![]() Moze Wy wkleicie jakies zdjecia, Waszych laleczek? Pozdrawiam ;*
__________________
|
|
|
|
|
#40 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 5
|
Dot.: Lalki OOAK
W sumie to ja moge sie pochwalic kilkoma
|
|
|
|
|
#41 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 604
|
Dot.: Lalki OOAK
Wrzuc jakieś zdjęcia lalek
|
|
|
|
|
#42 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 9 711
|
Dot.: Lalki OOAK
No to pochwal sie
Czekamy..
__________________
|
|
|
|
|
#43 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 21
|
Dot.: Lalki OOAK
Bardzo chciałam dodać zdjęcia lecz jakiś błąd wyskakuje. Będę spróbować
A może Wy też się pochwalicie swoimi lalkami?
|
|
|
|
|
#44 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 16
|
Dot.: Lalki OOAK
O jak dobrze że ktoś zaczął taki wątek! Ja zastanawiam się co z np folią opalizującą:
http://creampuf.deviantart.com/art/F...41332021&qo=59 Jak przyjrzycie się skrzydłom to zobaczycie że są cienkie i opalizują. U nas nigdzie takiej nie widziałam. Tak samo jak nie słyszałam, żeby gdzieś sprzedawali włosy syntetyczne, których można by używać do zmiany "uwłosowienia" lalek i innych małych zabawek. Dobrze, że przynajmniej gdzieś tam można dostać masy termoutwardzalne pokroju Fimo czy Sculpey. |
|
|
|
|
#45 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 21
|
Dot.: Lalki OOAK
przepraszam, że dopiero teraz odpisuje, ale brak czasu mnie rozwala. a wiec tak:
co do włosów - hmm.. farbować nie farbowałam, proponuję kupić na pchlim targu lub w kiosku lalkę za 5 zł i włoski wyjąć, następnie doczepić innej lalce. jeśli włoski będą syntetyczne to w żadnym wypadku nie wkładaj włosków do gorącej wody (przy prostowaniu) lub farbowaniu! (włosy zrobią się jakby 'karbowane', matowa, powypadają i spalą się). co do różu na policzkach - wymieszaj różową farbkę z białą w proporcji.. u mnie jest zwykle 'na oko'. możesz dodać też nieco pomarańczowego, aby kolor był bardziej naturalny. i w żadnym wypadku pędzelkiem!, jak sama pewnie wiesz. proponuję do tego kawałek waty, gąbkę(będzie najlepsza). dalej kształt ust - zależy, co chcecie z nimi zrobić. podstawa, to zmyć farbkę z ust lalki no i pomalować naszymi farbkami. jeśli lalka ma 'ząbki' to w to miejsce wkleić 'POXILINĘ'(o ile dobrze pamiętam nazwę. kupicie to we wszystkich marketach, sklepach typu budowlanego, w kiosku) i poczekać aż zaschnie, a następnie pomalować. z 'POXILINY' robi się także sutki, później maluje. co zrobić, aby oczy i usta się błyszczały - lakier, może być do paznokci, będzie najlepszy bo ma mały pędzelek. ![]() AA.. włoski mogą sterczeć, jeśli będą syntetyczne. jeśli będą naturalne, nie powinnaś mieć takiego problemu. ![]() Pozdrawiam i życzę sukcesów
|
|
|
|
|
#46 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 28
|
Dot.: Lalki OOAK
nie wiem czy juz ktoś to wrzucił
ale znalazłam stronkę z dużą ilością tutoriali ![]() http://morezmore.com/myblog/ooaktutorials/ mi sporo pomogły.
__________________
preferki https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...&postcount=272 moj blog z biżu http://bizuteria-marj.blog.pl/ |
|
|
|
|
#47 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 6
|
Dot.: Lalki OOAK
Witam!
Wątek trochę martwy ale może komuś pomoże. Ja do efektu perłowego pyłu używam bejcy do gipsu do ścian dostępnej w budowlanym :P Nic nie odbarwia, nic nie psuje a efekt jak z reklamy
|
|
|
|
|
#48 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 10
|
Dot.: Lalki OOAK
Nie wiem czy ktokolwiek tu jeszcze zagląda no ale....
mam problem, chciałabym w najbliższym czasie zająć się włosami mojej ślicznej Barbie, którą kupiłam na aukcji, jako używaną ale w bdb stanie - i tak rzeczywiście jest, tylko włosy pocięte na różnych długościach, niby nie zniszczone ale jednak ja widzę poplątania i chciałabym to zmienić by miała długie, śliczne, proste włoski, tylko... jak to zrobić kiedy moja piękność ma główkę przytwierdzoną na stałe? ![]() Proszę o pomoc, bo ja zielona jeszcze w tych sprawach
|
|
|
|
|
#49 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 6
|
Dot.: Lalki OOAK
Jeśli ma mieć proste włosy to najlepiej wyprostować wrzątkiem. Lalki Mattela zwykle się ładnie temu poddają, zarówno nowe jak i stare , za innne nie ręczę, podobno mogą się spalić włosy.
Nalezy wstawic lalkę do zlewu, złapać za rękę(odgiętą by się nie poparzyć), i polać wrzątkiem z czajnika tak jak się mają układac. Jak lalka miała loki i został jej kołtun to ja najpierw wstępnie polewam włosy wrzątkiem a potem smaruję wlosy oddzywka na rozczesywanie, rozczęsuję i polewam po pasemku (trwa nawet 6 godzin taka zabawa) |
|
|
|
|
#50 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 10
|
Dot.: Lalki OOAK
Kagirinai dzięki za odpowiedź
![]() tak jest to "mattelowska" lala, w sumie jej włosy nie są w okropnym stanie i nie mają żadnych kołtunów jest tylko problem z ich ułożeniem bo raz są różnej długości, dwa - nie napisałam wcześniej - ona ma z przodu ucięty kawał grzywki na który póki co zaczesałam włoski. I nie wiem czy dobrze zrobiłam ale jak ją dostałam to rozczesałam włosy (były delikatnie poplątane) i wyprostowałam je prostownicą - stały się lśniące i takie jak chciałam, ale i tak wciąż wychodzą gdzieniegdzie pojedyncze włoski, wręcz fruwają we wszystkie strony świata i nie wygląda to ładnie ![]() więc chyba wypróbuję zabawę z wrzątkiem, zobaczymy, może to ujarzmi te niesforne kłaki
|
|
|
|
|
#51 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 6
|
Dot.: Lalki OOAK
Umyć i rozczesać zawsze dobrze
![]() Chyba juz się domyslam jaki typ włosow ma ta lalka. Wrzątek jest o tyle dobry, że włosy się po nim układaja wzdłuż strumienia i jak sie brak grzywki zaczesze i poleje to potem tylko wrzątkiem można je "odgarnąć". Jeśli włosy nie są w złym stanie to wystarczy je uczesać tak jak sie mają układać i wtedy polać. Na wypadanie to albo wypadnięte zbierać i wrootowywać, albo zrobić całkowity reroot innej metody nie znam..... |
|
|
|
|
#52 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 10
|
Dot.: Lalki OOAK
Spróbuję metody z wrzątkiem i zobaczę jaki będzie efekt.
Miałam w planie wymianę jej włosków.... tylko jak już pisałam, główka jest przytwierdzona na stałe i czy w takim razie jest to w ogóle możliwe?
|
|
|
|
|
#53 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 6
|
Dot.: Lalki OOAK
W jaki sposób przytweirdzona? nie rusza się? ktoś przykleił o.0?
|
|
|
|
|
#54 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 10
|
Dot.: Lalki OOAK
Nie jest przyklejona, rusza się normalnie. Jest zamocowana w taki sposób, że nie można jej zdjąć, nie jest tak jak u tych starszych Barbie - że główka jest na takiej kulce i można ją ściągnąć i z powrotem nałożyć.
A boję się ją odczepiać "na chama" bo w ten sposób chyba ją uszkodzę
|
|
|
|
|
#55 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 6
|
Dot.: Lalki OOAK
A to żaden problem
w internecie jest sporo toutoriali jak zdejmować te główki.http://springchook.blogspot.com/2011...rbie-doll.html http://reviews.ebay.com/How-to-remov...00000004639053 Ja sobie na chama nie radze, ale jak włożę główkę do gorącej wody na pół minuty to guma mięknie i zdejmuje sie bardzo łatwo |
|
|
|
|
#56 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 10
|
Dot.: Lalki OOAK
Kagirinai dziękuję, bardzo mi pomogłaś
bo ja gapa, nie mogłam nigdzie znaleźć tego typu tutoriali
|
|
|
|
|
#57 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 6
|
Dot.: Lalki OOAK
Do usług
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Rękodzieło: szydełkowanie, biżuteria DIY, makramy i inne
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:01.








bardzo proszeo maila












