|
|
#31 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Ślub bez wesela?
mini wesele w knajpce około 40- 50 zł od osoby z tego co moja mama sie dowiadywała , będzie 26 osób , obiadek po tym kawa i słodkie z tortem
i potem mama planuje garmażerkę aby pusto na stole nie było a my po amerykańsku ( znaczy sie jak na amer.filmach) o 20 zwijamy żagle i śmigamy na pociąg i udajemy sie w podróż poślubną ![]() ![]() a w knajpie dlatego z emoja mama powiedziała ze chce miec święto równiez a nie później doprowadzać mieszkanie do porządku przez kilka dni . Poz atym ja nie chce aby ona była zabiegana i urobiona po pachy... tez ma sie cieszyc a nie myslec czy schabowe sie nie przypiecze za bardzo i czy cos nie wystygnie. A knajpa sprawdzona więc jestesmy dobrej mysli pozdrówka |
|
|
|
|
#32 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 6 678
|
Dot.: Ślub bez wesela?
ja na początku też nie chciałam wesela, bo pieniędzy za dużno nie mamy, a i rodzina liczna. W końcu jednak stanęło na tym, że będzie i było. Tylko najbliżsi, a i tak wyszło ok.70 osób, martwiłam się, że tyle pieniędzy, ale...z radosnym zaskoczeniem muszę przyznać, że koszty się zwróciły, bo większość gości podarowała nam pieniężne prezenty. A z przygotowaniami to było tak, że na ślub
odkładaliśmy po drobnych sumach ja z mężem przez dwa studenckie lata, także gromadzenie funduszy tak się rozłożyło, że nie było bardzo uciążliwe. I to wyjście, choć długotrwałe uważam za dobrze wybrane. A co do wesela: nie żałuję, było cudownie i ani przez chwilę nie pomyślałam, że szkoda pieniędzy. Nic bym nie zmieniła. To są niezapomniane przeżycia. Nie namawiam do zmiany decyzji, bo to sprawa indywidualna, ale dobrze przemyślcie sprawę, żeby potem niczego nie żałować. Wiadomo, że druga szansa się nie powtórzy. |
|
|
|
|
#33 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 806
|
Dot.: Ślub bez wesela?
Cytat:
też bym tak chciała, a tu koniec końców zrobiło sie 40 osób! Moja opcja była my plus świadkowie , ale TŻ wielki wrażliwiec , który z rodzicami ma w sumie niewiele kontaktu stwierdził że tak się nie da, że rodzice by nam nie wybaczyli.... No może i tak, kompromis to najblizsza rodzina i przyjęcie czyli obiad i coś tam na 6 godzin max. |
|
|
|
|
|
#34 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 63
|
Dot.: Ślub bez wesela?
Cytat:
Wiesz, u nas tesh mialo byc tak, ze tylko my i swiadkowie...ale Rodzice jacy sa tacy, ale sa i powinni ( wg nich ) byc. Ja popytalam pare osob co o tym sadza i wszyscy mnie przekonali, ze jesli rodzicow nie bedzie to bedzie im przykro, nawet jesli o tym nie powiedza, a pozniej mogliby to nam wypomniec, dlatego dla swietego spokoju naszego i rodzicow - byli Ale u nas rodzice to nie 40 osob ( choc wiem jak to jest z redukcja gosci |
|
|
|
|
|
#35 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 10 170
|
Dot.: Ślub bez wesela?
ja też nie chce mieć wesela jedynie jakiś obiad dla rodziców,dziadków czy świadków...bo to wypada,a tak naprawde to byym chciała tylko mieć ślub wziąść 2 światków i to wszystko,ja tylko będę brać ślub cywilny,bo kościelnego nie chce
__________________
Dwa serduszka na zawsze w pamięci[*] 25.09.07[*]17.06.14 ![]() Życie to nie bajka, każdy o tym wie. Bajkę można powtórzyć - życia niestety nie... |
|
|
|
|
#36 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Ślub bez wesela?
Witam
ja rowniez borykam sie z tym, faktem ze slubu koscilnego nie chce (nie bede księdza utrzymywac) tak smao nie chce orbic jakies wielkiej uroczystosci, zastanwiam sie nad kameralnym obiadem w restauracji dla dziadkow, mojego rodzenstwa i rodzicow jak i tesciow.a na zaproszeniu to chyba napisze "zapraszamy na wesle cywilne wraz z uroczystem obiadem" cos w tym stylu. Na razie Mnie to bezpośrednio nie dotyczy poniewaz dopiro co zareczylismy,no i musze jakos przyslza tesciowa urobic, bo ona chce swemu jedynemu dziecku i to w dodatku chlopakowi zorbic duuuze wesle tzn z pełna para ! ale My tak nie chce oboje ! no nic pozdrawiam
__________________
24,07 - nasza data ;] Szczęśliwa mama dwóch szkrabów Nataniel urodzony 26.05,09 z masa ciała 1980 i długoscia 45 cm Iga urodzona 12.02,2012 w 35 tygodniu ciąży masą ciała 3530 i długoscia 52 cm udało sie -moj wykres |
|
|
|
|
#37 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 10 537
|
Dot.: Ślub bez wesela?
Ja też nie miałam wesela na moim pierwszym ślubie i super to wspominam
![]() Wklejam mój post, gdzie już o tym pisałam ![]() http://www.wizaz.pl/forum/showpost.p...78&postcount=3 Życze szczęścia wszystkim Pannom Młodym |
|
|
|
|
#38 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 76
|
Dot.: Ślub bez wesela?
jestem za - wesele skromne, tylko u mnie to taki problem, że małżeństwo by było międzynarodowe, "unia polsko-litewska" po raz drugi
a druga sprawa, że rodzina mojego TZ jest bardzo okrojona, z ojcem nie utrzymują kontaktów a mama zmarła, więc zostaje jego dwóch braci, bo tak ogólnie nie mieli bardzo zacieśnionych kontaktów z resztą rodziny. Z kolei z mojej strony rodzina jest większa, kiedy jedna z taty bratanic brała ślub była impreza na 150 osób i bardzo wystawna, ale to w sumie dlatego, że wujek nie ma problemów z kasą i go stać, a taty siostrzenica miała wesele dużo mniejsze, zaprosili tylko swoje rodzeństwo oraz "starszyznę" - rodzinę z pokolenia rodziców.A ja tak myślę jakby zaprosić rodzeństwo rodziców z małżonkami i swoje rodzeństwo (nie chcę tuzina ciotek z którymi nie mam nic wspólnego), to byłoby skromnie, ale obawiam się że rodzeństwo TZ mogłoby się nie czuć komfortowo w sytuacji, gdy z resztą gości nie łączy ich nawet język a gdyby rodzice, którzy byliby w sumie organizatorami wesela, nalegali na zaproszenie jeszcze kilku osób, które są im bliskie, to ta weselna mniejszość litewska by się czuła może jeszcze bardziej osamotniona...I jeszcze jedno, pomysł szybkiego udania się w podróż poślubną bardzo mi się podoba - nawet nie tego samego wieczora, ale na następny dzień na przykład, ale tu też myślę nad rodzeństwem TZ, przecież ich nie zostawimy samych ani nie każemy wracać do domu następnego ranka... |
|
|
|
|
#39 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 651
|
Dot.: Ślub bez wesela?
Cytat:
i z ciekawości pofatygowałam się tam nawet niedawno w sprawie ślubu.Nie ma ustalonego limitu płacy, zostawia się tyle na ile stać młodą parę, ale nie jest to zazwyczaj mniej niż 1 tys złotych.Nie bierze się ślubu przed głównym ołtarzem i katedra nie jest w tym czasie wyłączona z ruchu turystycznego.Nie dopuszcza się dekoracji, wjazdu na teren zamku itp.Termin należy zarezerwować na około1,5 roku przed i wykazać się dokumentacją ( ponieważ niektóre pary nie były poważne, ale rezygnowały blokując innym terminy, albo je sprzedawały ).
|
|
|
|
|
|
#40 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 144
|
Dot.: Ślub bez wesela?
Dziewczyny! Jestem z Wami.
kolejny głos na TAK aby nie organizować zbiorowej imprezki dla osób za którymi nie przepadam (nie żebym się cieszyła z czyjegoś nieszczęścia, ale przyznam, że dodaje mi otuchy fakt, że nie tylko moja rodzina jest nie fair. z tego co czytam Wy też macie jakieś problemiki ze swoimi rodzinami. Ufff... już myślałam, że ja jestem jakaś nadwrażliwa albo co...) Wyobrażam sobie moje przyjęcie weselne jako obiad w restauracjo-dworku pod miastem dla około 20 osób- rodzice (co tez problemowe bo wszyscy rozwiedzeni) rodzeństwo i dziadki. Tak samo jak niektóre z Was, też nie chce ślubu kościelnego - co mnie irytuje do granic wytrzymałości to ta nasza POLSKA ŚWIECKA TRADYCJA co do ślubu kościelnego... Krzyżyk ostatnio całowali na komunii świętej w wieku 10 lat, kościół omijany szerokim łukiem, za to knajpa i dyskoteka co weekend ale jak przychodzi co do czego to Ślub w kościółku być musi NO BO JAK TO???!!! CO LUDZIE POWIEDZĄ????!! więc się umawiamy jaką wersję księdzu na spowiedzi wkleić (no bo żeby nie wyszło że pan młody z nią spał, a ona o tym nie wie...) że dzieci to paciorek będą znały na pamięć i takie tam brednie... No ale to tylko po to, żeby wziąć sakrament bo przecież potem to już na mszę nie trzeba chodzić, nie mówiąc już o jakichś zasadach chrześcijańskich, którymi sie powinno kierować w życiu.... uf. się wypowiedziałam. ![]() reasumując. przeczytałam wątek i tak się zastanawiam dziewczyny, czy my przypadkiem też nie ulegamy troszkę tym schematom? Czy to może dlatego nie chcemy hucznego wesela bo sie boimy,że po ślubie cywilnym bez kościelnego to troszkę kiszunia zpraszać ludzi na weselicho? W końcu żyjemy między ludźmi, W KRAJU 'KATOLICKIM DO BÓLU' i może nieświadomie do końca właśnie TO nami kieruje? Na dziś ja pragnę ślubu w urzędzie, niewielkiego grona bliskich i dnia, który będziemy wspominali z przyjemnością. Jeszcze mam silę i odwagę wybić się ze schematu, ale to tylko plany tego co ma się stać za rok może dwa, więc nie wiem co to będzie jak już ten dzień będzie blisko. Może ulegnę i zmienię zdanie....
|
|
|
|
|
#41 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 2 465
|
Dot.: Ślub bez wesela?
Cytat:
jaka "kiszunia"? ślub to ślub, bez względu na to czy swiecki czy kościelny i tu i tu jak ktoś chce robi weseleja tak właśnie bede mieć, slub cywilny a potem wesele, na wesele zapraszamy ok 100 osób, tyle uzbierało się osób za którymi przepadamy i mamy z nimi super kontakt (bo cioć a'la siódma woda po kisielu nie zapraszamy)a to czy ktoś robi wesele czy nie, powinno zależeć od niego samego, a nie od stereotypów i gadek typu "tak nie wypada" Co ludzie powiedzą" itp. |
|
|
|
|
|
#42 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 144
|
Dot.: Ślub bez wesela?
Kattie i ja tak myślę dokładnie jak Ty i reszta dziewczyn wypowiadających się w tym wątku!
tak się tylko głośno zastanawiam... Każda dyskusja w temacie jest ciekawa.całuski dla wszystkich narzeczonych |
|
|
|
|
#43 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: podkarpacie
Wiadomości: 2 176
|
Dot.: Ślub bez wesela?
Ja również nie chce mieć wesela, ponieważ wolałabym wydać pieniądze na co innego niż na ludzi, z którymi ledwo co utrzymuje kontakt i którzy przychodzą na wesele żeby się upić :|
hmm narazie TŻ mówi, ze on chce i to takie prawdziwie wiejscie, z orkiestrą itp. ja właśnie takiego nie chcę, bo pomijając to pijaństwo to wkurzają mnie jeszcze różne zabawy podczas oczepin (chociaż to też zależy od orkiestry). ale jak narazie mamy czas i mam nadzieje, że go przekonam do tego żeby jednak wesela nie było, no chyba że Nasi rodzice zgłoszą sprzeciw mojemu pomysłowi, a nie chciałabym im się narażać
__________________
A ty mnie na wyspy szczęśliwe zawieź,
wiatrem łagodnym włosy jak kwiaty rozwiej, zacałuj ty mnie ukołysz i uśpij, snem muzykalnym zasyp, otumań we śnie na wyspach szczęśliwych nie przebudź ze snu. (...) Konstanty Ildefons Gałczyński Prośba o wyspy szczęśliwe |
|
|
|
|
#44 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 598
|
Ślub bez wesela?
ja biore slub w lipcu 2008 i postanowlismy wpsolnie ze nie robimy wesela z prostych przyczyn juz rok temu prawie urodzilam dziecko i naszym marzeniem bylo swoje mieszkanie wzielismy kredyt i kupilismy nasze swoje mieszkanko wolelismy to niz wesele na 150osob bo taka liczna mamy rodzine ,dziwi mnie troche podejscie wielu z was ze robicie wesela na ponad 100 osob za 30-40tys a otem mieszkacie pol zycia u rodzicow na jednym garnuszku ...teraz pewnie na mnie naskoczycie ze taka tradycja ...i ze nie byloby was stac na mieszkanie ,my wzielismy kredyt wiec zawsze jest jakies wyjscie -ja absolutnie nie popeieram takich osob bo sa dla mnie poprostu glupiutcy ,a ludzie i tak przyjda najedza sie i tylek obrobia ze czegos nie bylo ,cos bylo niedobre it. mieszkamy juz ze osba prawie rok i w licu bierzemy slub a na drugi dzien lecimy do egiptu w podroz poslubna i zadnego wesela nie bedzie...
ciesze sie ze tak zdrowo podeszlismy do sprawy czy ktos tez tak robi czy jestem jedyna?uwazam ze wesele owinno byc dla mlodych to ich wielki dzien a nie dla gosci a na weselu to na mooje mlodzi bezustannie sie stresuja bo cala uwaga skupia sie na nich ani wypic za duzo bo nie wypada ani sie zbytnio nie wybawisz ,i na drugi dzien kasy nie ma a prezenty bezsensowne np.14 kompl.poscieli ,6 zelazek, itp wesele sie nigdy nie zwroci ,a moze wiekszosc z was robi wesele zeby ludzie nie gadali wytlumaczcie mi to... Edytowane przez m.a.r.t.a Czas edycji: 2008-02-26 o 14:46 Powód: post pod postem |
|
|
|
|
#45 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 15 844
|
Dot.: jest tutaj ktos kto nie robi wesela?
a ja uwazam, ze wesele jest dla gosci... i bedzie po to zeby rodzina i znajomi w ten dzien mogli byc ze mna i cieszyc sie razem ze mna. taka impreza z waznej dla mnie okazji (tak jak sie wyprawia urodziny, imieniny, komunie, tak rowniez chce miec fajna impreze z okazji slubu
)i wcale nie zalezy mi na hucznym weselu... moglabym miec takie calkiem niezobowiazujace w ogrodzie przy domku na wsi z grillem czy cos w tym stylu. no ale moim rodzicom marzy sie takie huczne, a ze chca rowniez za to zaplacic (bo ja takie nie mialabym funduszy), to niech im bedzie. bo jak pisalam, uwazam, ze wesele jest dla gosci i zalezy mi tylko na tym zeby wszyscy sie dobrze bawili. dla mnie bedzie podroz poslubna ![]() a kredyt hipoteczny to inna sprawa. na wesele nie mam zamiaru sie zadluzac. a no i jak zaznaczysz, ze chcesz dostac kase to wcale na tym zle nie wyjdziesz. siostra TZa niedawno wziela slub i za pieniadze, ktore dostali w prezencie zyja z mezem do dzisiaj nakupili sobie sprzetu AGD do domu, a reszte odlozyli na konto oszczednosciowe.
|
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#46 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 598
|
Dot.: jest tutaj ktos kto nie robi wesela?
lain co innego jak cie stac na nie a mieszkanie bedziecie mieli swoje potem?czy u rodzicow?
ja jednak uwazam inaczej ale szanuje twoje zdanie moim zdanie slub jest dla mlodych a nie dla gosci...ale wtym aspekcie akurat mozemy sie roznic bo kazdy indywidualnie do tego podchodzi
|
|
|
|
|
#47 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: jest tutaj ktos kto nie robi wesela?
Cóż - każdy ma swoje zdanie - Ty nie robisz wesela, a ja robię, bo chcę i mam taką możliwość
__________________
|
|
|
|
|
#48 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 598
|
jest tutaj ktos kto nie robi wesela?
wiem ze mozna zaznaczyc ze chce sie pieniadze a nie prezenty ,akurat wmojej rodzinie moge sie zalozyc ze nawet jakbym zaznaczyla ze wolimy ieniadze to przynioslaby polowa prezenty po pierwsze niektorzy na zlosc
a drudzy bo taniej... ale rodzina rodzinie nie rowna...![]() miss.hot jak masz mozliwosc i potem bedziesz mieszkac na swoimv to gratuluje zamoznosci![]() mialam na mysli osoby ktore maja na wesele(huczne) a potem pol zycia mieszkaja z rodzicami bo nie stac ich ...to jest dla mnie troszkie nienormalne ,nie mowie o takich ktorych stac na jedno i drugie..
Edytowane przez m.a.r.t.a Czas edycji: 2008-02-26 o 14:47 Powód: proszę edytować swoje posty!!! |
|
|
|
|
#49 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 15 844
|
Dot.: jest tutaj ktos kto nie robi wesela?
Cytat:
niektorym to dobrze w zyciu ![]() no i pewno kredycik nas czeka. albo kupimy mieszkanko w miescie albo wybudujemy dom (bo mam kawalek ziemi pod Krakowem) |
|
|
|
Okazje i pomysĹy na prezent
|
|
#50 | |||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 13 215
|
Dot.: jest tutaj ktos kto nie robi wesela?
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
![]() Dla mnie ważniejsza jest obecność moich najbliższych niż podarowane rzeczy materialne. P.S Widzę, że na plotkowym istnieje ten sam wątek.
__________________
Zmieniaj swoje życie
|
|||||
|
|
|
|
#51 | |||||||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 1 597
|
Dot.: jest tutaj ktos kto nie robi wesela?
Jennifer87 odbieram Twoje wypowiedzi conajmniej dziwnie... Albo chcesz się upewnić czy dobrze zrobiliście, albo trochę żałujesz waszej decyzji o weselu... nie wiem...
Temat robić czy nie robić bardzo wyświechtany... Twoje argumenty w ogóle mnie nie przekonują co więcej wg mnie mają się nijak do obecnych wesel. Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
![]() Cytat:
Cytat:
![]() Rozpisałam się bo uważam że Twoja wypowiedź bardzo uogólnia. Podsumowując niech każdy wybierze co mu bardziej odpowiada, ale nie musi od razu stawiać wyboru innych w tak negatywny sposób
|
|||||||
|
|
|
|
#52 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: jest tutaj ktos kto nie robi wesela?
Ja też myślałam o nierobieniu wesela, tylko obiad dla najbliższej rodziny i na drugi dzień w podróż poślubną. W końcu urządziliśmy skromne wesele - 25 osób (choć zapraszaliśmy 53
). Nie żałujemy. Mieliśmy obok siebie osoby nam najbliższe i to nie tylko z rodziny. Wszyscy się świetnie bawili, a część rodziny mogła spokojnie pogadać i wyjaśnić małe nieporozumienia, które tworzyły się i nawarstwiały przez telefon (moja mama z własnym bratem). Ten wujek znowu był szczęśliwy, że na weselu był też wujek senior, brat mojej babci, a jego mamy.Dostaliśmy tylko pieniądze, bo o to prosiliśmy. Jednak to nie było najważniejsze. Mogłoby w ogóle ich nie być.
__________________
Jasiek Misiek |
|
|
|
|
#53 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Lemoorland
Wiadomości: 7 072
|
Dot.: jest tutaj ktos kto nie robi wesela?
Cytat:
No to ja mam "niezdrowe podejście" tez uogólniasz. OD razu jak ktos nie robi wesela jest anormalny? Z jednej strony akcentujesz, że każdy robi tak jak uwąza za słuszne, z drugiej strony krytyklujes zinnych za ich wybór. Zastanów sie,co piszesz ![]() Tez nie robie wesela, bo mam żałobe, prawde mówiac jakbym jej nie miała, tez bym nie robiła. Chce spędzić z najblizszymi ten dzien, a nie z ludzmi, których zobacze 1 i ostatni raz w zyciu. I po co mam ich ściagać? Zamiast całonocnego wesela będe mieć prawdziwa noc poslubna
|
|
|
|
|
|
#54 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 2 692
|
Dot.: Ślub bez wesela?
My robimy w sumie też skromne wesele, bo tylko na 50 osób (gdybym chciała zrobić weselisko całą gębą to bym miała na 200 osób, bo moja mama ma dużą rodzinę)
Ale nie o to chodzi. Bierzemy ślub konkordatowy, ale mieliśmy też taką wersję, że jeżeli to będzie tylko ślub cywilny to byłaby obiado-kolacja na niecałe 20 osób |
|
|
|
|
#55 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 1 597
|
Dot.: jest tutaj ktos kto nie robi wesela?
Cytat:
Napisałam "zdrowym podejściem" w cudzysłowiu żeby zaznaczyć, że nie o dosłowne znaczenie tego słowa mi chodzi! Czytanie ze zrozumiem jest ważne... Nie ma ani słowa krytyki z mojej strony za czyjeś wybory. Interesuje mnie własne życie nie cudze I powtarzam po raz kolejny niech każdy robi jak chce!!P.S Czytaj proszę uważnie. Pobierzne przeczytanie tekstu nie znaczy, że go zrozumieliśmy. Nie muszę się zastanawiać co piszę bo moja opinia jest wyraźna. Niech inni się zastanawiają co przeczytali i o czym mowa dokładnie. Nie sztuką jest doczepienie się byle by coś napisać. |
|
|
|
|
|
#56 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 915
|
Dot.: jest tutaj ktos kto nie robi wesela?
ja rozumiem, ze Ktoś nie chce robic wesela z roznych wzgledow czy tez brac slubu koscielnego ale po co zaraz uogolniac? jennifer napisalas, zeby Ci wytlumaczyc po co komu wesele skoro sie dostaje te same prezenty itp no coz za wszystkich sie nie wypowiem moge powiedziec za siebie- robie wesele bo zawsze o tym marzylam!! mam na tyle dobra sytuacje, ze moj TŻ ma mieszkanie wiec na garnuszku u rodzicow napewno nie ebdziemy. A jakie prezenty dostaniemy za takie tez bedizmey wdzieczni, moja rodzina jest dla mnie wazna, nie mam w niej na szczescie jakichs konfliktów i nie uwazam zeby to byly wywalone pieniadze.
gdybym miala mieszkac z rodzicami to pewnie tez nie robilabym wesela tylko rpzeznaczyla pieniadze na jakies lokum, ale byloby mi tego żal.
__________________
moja pasja |
|
|
|
|
#57 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Lemoorland
Wiadomości: 7 072
|
Dot.: jest tutaj ktos kto nie robi wesela?
Sama przeczytaj swoją wypowiedz, a potem zarzucaj innym anlfabetyzm wtórny......
Cytat:
Cytat:
Kazdy ma swoje zdanie i chce je wyrazić.......... Nie sztuka jest od razu atakować innych
|
||
|
|
|
|
#58 | ||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 1 597
|
Dot.: jest tutaj ktos kto nie robi wesela?
1. Pisałam o uważnym czytaniu nie o analfabetyźmie...
2. Przykro mi, ale dalej sądzę że nie przeczytałaś kolejnej mojej wypowiedzi: Cytat:
3. Cytat:
4. Tak sądzę, że się czepiasz, wystarczyło by przeczytać moje wypowiedzi by wiedzieć jakie mam zdanie i dobrze zrozumieć owe słowa w cudzysłowiu ![]() Nie odpowiadam za błędne interpretacje moich słów. Powtarzam raz jeszcze dla mnie "zdrowym podejściem" jest zrobienie wesela. A inni mogą mieć inne "zdrowe podejście". Proponuję zakończyć dyskusję i skupić się na temacie głównym. P.S Lemoorka to nie atak, ale wyjaśnienie co miałam na myśli. Wysnułąś teorię o tym, że z jednej strony akcentuje, że każdy robi tak jak uwąza za słuszne, z drugiej strony krytykuje innych za ich wybór. Bardzo mi się to nie podoba i nie zamierzam zgadzać się na takie wypowiedzi na mój temat. Bo tylko pod pierwszą stroną się podpisuję. |
||
|
|
|
|
#59 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Lemoorland
Wiadomości: 7 072
|
Dot.: jest tutaj ktos kto nie robi wesela?
Cytat:
![]() Kazdy ma prawo do własnej interpretacji...... Zresztą żaden poeta jeszcze nie zagrzmił z nieba,że go nie zrozumieli Takze nikt nie ma monopolu na własna interpretacjeA może i tak
|
|
|
|
|
|
#60 | ||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 1 597
|
Dot.: jest tutaj ktos kto nie robi wesela?
Cytat:
Z nieba może nie grzmią, ale straszą jako duchy ![]() Posądzanie kogoś o analfabetyzm to takie obraźliwe. Nieuważne czytanie jest lepsze w odbiorze i o wiele łagodniejsze w znaczeniu ![]() Dopisek: Lemoorka przeczytaj to: ![]() Cytat:
To było moja riposta
Edytowane przez soffera Czas edycji: 2008-03-04 o 18:29 |
||
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Ceremonia i tradycja ślubna, weselna
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:51.




i potem mama planuje garmażerkę aby pusto na stole nie było 


calkiem inaczej niz inni...nam szkoda bylo kasy na wesele, zreszta wesele robi sie dla gosci a nasza rodzina sobie na to nie zasluguje 













