Kranówka

[Paulinka_S]

nie, nie piję. do gotowania używam źródlanej a piję mineralną

[kaledonia]

Do herbaty i gotowania kranówka-nie filtrujemy bo i po co Czysta jest-mieszkam w tej części Łodzi,do której woda płynie z studni głębinowej,nie z Zalewu Sulejowskiego

[myszka197]

ja piję kranówę od lat.... i jeszce żyję

[tutaj]

Wszystko zależy od regionu gdzie się mieszka, no i tego czy jest to miasto czy wieś. Mieszkam na wsi, okolo 30 km od Wrocławia i wodę w kranie mam czystą, nie smierdzi, jest dobra w smaku. Piję prosto z kranu.
Moj chlopak mieszka 8 km ode mnie, w 40 000 miescie i tam już woda nie nadaje się do picia bo po prostu śmierdzi. I moja rodzina pije tylko mineralke

[confused]

Kiedyś nawet prosto z kranu piłam
Smakuje tak samo jak mineralna, ale sę na nią przerzuciłam :P Chyba mamy dobrą wodę w regionie

[yoona]

w zyciu nie pilam kranowy. pije mineralke. ale woda filtrowana pozbawiona jakichkolwiek mineralow tez nie jest najzdrowsza

[Panna Niezdecydowana]

ja piję kranówke, a co:P tu gdzie mieszkam mogę sobie na to pozwolić

ale nie zawsze tak było jeszczę parę lat temu z kranu leciała żółta woda ni3 nadawała się do picia, ani prania.... musiliśmy wtedy przywoźić czystą wodę w wielkich beczkach od cioci.... ale na szczęście podołączono nas do czystej wody i ta woda jest super chyba najczystsza w okolicy

[Suzi_Sun]

W moim regionie woda z wodociagow jest calkiem dobra. Nie smierdzi, ma malutenko weglanow wapnia czy magzenu, przez co osad sie nie tworzy na kubkach ale zaden kozuch. Mozna pic przegotowana zimna i moim zdaniem nie rozni sie od niegazowanej mineralnej. Za to w Gliwicach (tam gdzie studiuje) woda jest na tyle twarda ze wykancza czajniki w tempie ekspresowym. Jest wstretna, nie nadaje sie do picia praktycznie (ale my z kumpelka robimy z niej i kawe i herbate - herbate da sie wypic tylko z cytryna albo jakims sokiem, wtedy zabija sie kozuch).

[april:)]

nie odważę się wypic wody prosto z kranu. Ostatnio na laborkach na studiach badaliśmy taką wodę pod względem zawartości ołowiu. Normy były przekroczone nawet czterokrotnie

[variable.brunette]

Kranówki w zasadzie używam do wszystkiego - mycia, sprzątania gotowania, ale nie piję jej 'surowej', zawsze przegotowaną. Poza tym czystą wodę (w sensie bez żadnych innych dodatków) tylko do picia wybieram mineralną.

[Nusia7]

Wodę, jako samą wodę, piję tylko mineralkę. Kranówę do herbaty, ale przegotowaną.

[kamyczek89]

ja czasem piję kranówę, jak nie ma niczego zimnego w zanadrzu, ale to tylko dlatego, że mam studnię i czerpiemy z niej wodę. miejska jest w razie wypadku, gdyby w studni zabrakło. ale i tak najbardziej lubię zimną wodę przegotowaną lub po prostu mineralną niegazowaną.

nie piję często nieprzegotowanej wody, bo wiem że może powodować powstawanie kamieni nerkowych.

[martiniątko]

Może kogoś zaciekawi artykuł na temat kranówy... http://kopalniawiedzy.pl/wiadomosc_6399.html
Pocieszeniem jest fakt, że woda tzw. mineralna to pewnie też zwykła woda wodociągowa...

[bess]

no tylko ze to jest o USA gdyby tak bylo to co z tymi ujęciami wody w roznych regionach PL?
Poza tym jest kranówa i kranówa,w naszym regionie z wód głebionowych ,a nie z jakiegos zbiornika wodnego
http://www.wod-kiel.com.pl/swieto.html#2
Niedaleko jest uzdrowisko z pijalnia wód i kupuje mineralna tylko stamtad -lokalny patriotyzm

[lemoorka]

Jestem w sozku jak piszecie,że przegotowana woda nie zawiera kamienia- dopiero wtedy widac mega kamień w czajniku

[Croaker]

Napisane przez martiniątko

Może kogoś zaciekawi artykuł na temat kranówy... http://kopalniawiedzy.pl/wiadomosc_6399.html
Pocieszeniem jest fakt, że woda tzw. mineralna to pewnie też zwykła woda wodociągowa...

Wyniki analiz są zatrważające. Przebadano wodę wodociągową w 24 dużych amerykańskich miastach. Wśród wykrytych substancji wymienia się, m.in: leki psychotropowe, przeciwbólowe, hormony płciowe, środki powstrzymujące astmę i wiele innych. Niechlubny rekord padł w mieście Filadelfia, gdzie w wodzie pitnej wykryto aż 56 związków.

O kurczaczek, prawdziwy Schuylkill punch

[karateczka000]

Zawsze piję przegotowaną z kranu,

[ushia]

Napisane przez lemoorka

Jestem w sozku jak piszecie,że przegotowana woda nie zawiera kamienia- dopiero wtedy widac mega kamień w czajniku

no i wlasnie dlatego przegotowana juz go nie ma - bo wytracil sie w czajniku

to ja sie tez spowiadam: miejsce zamieszkania - Kraków
jako dziecko uwielbiałam kranówę, dalej czasami pije jak mam ochote na zimna
odkad mam dzieci przerzucilam sie na źródlana Żywca "solo"
do gotowania normalnie z kranu

[Izaluka]

Wody w Polsce to tragedia. Na wykładach miałam o badaniach wód w których można się kąpać. I na jakieś 3000 jezior i innych zbiorników w Polsce tych klasy pierwszej (czyli idealne do kąpieli) można policzyć na palcach u obu rąk...

Skoro nie ma u nas czystych wód do kąpieli rozrywkowych to już widzę jak to jest z wodą do picia

Jak kranówka to tylko do mycia, sprzątania i przegotowana na herbatę. Nigdy nie prosto z kranu. Kiedyś nawet w szpitalu miałam badania pod tym kątem

A tak normalnie do picia to tylko mineralka

[kolezankaa]

Napisane przez zizou

mineralna/zrodlana. woda z kranu sluzy do mycia naczyn no i niestety do mycia sie nie mam mozliwosci zeby kapac sie w zrodlanej [jeszcze ]

dokładnie tak samo u mnie

[madame paranoja]

hmm no kranówy nie przegotowanej przełknąć nie mogę, choć zdarza się na ruski rok, że mam kaca i zero mineralki w zanadrzu. jednak ten jeden łyk kranówy tak daje się we znaki, że skutecznie skłania mnie do kupna źródlanki
naczynia i siebie myję kranówą bo nie wyrobiłabym chyba finansowo
prawda jest taka, że gdzie bym nie mieszkała to w Gdańsku woda wszędzie jest ohydna, niestety.

[Trista]

Napisane przez april:)

nie odważę się wypic wody prosto z kranu. Ostatnio na laborkach na studiach badaliśmy taką wodę pod względem zawartości ołowiu. Normy były przekroczone nawet czterokrotnie

jest to w takim razie sprawa dla sanepidu. ;]
ostatnio w lab badalismy zawartosc chlorkow w wodzie i jej twardosc <we wroclawiu> i bylo w normie. nawet wynik na twardosc wody byl bardzo maly, co oznaczalo wode miekka

[kamyczek89]

na północy woda jest twardsza niż w południowych częściach kraju... ja na szczęście mieszkam w górach

[purple]

Kranówki na "surowo" nie piję, a przegotowanej używam tylko do kawy/herbaty - wcześniej musi być przefiltrowana przez Britę, bo inaczej efekt benzynki na herbacie murowany

Piję tylko mineralną niegazowaną

[lemoorka]

Napisane przez ushia

no i wlasnie dlatego przegotowana juz go nie ma - bo wytracil sie w czajniku

Tak, ale wlej sobie do szklanki i poczekaj az ostygnie na spodzie będziesz miec piasek

Napisane przez purple

Kranówki na "surowo" nie piję, a przegotowanej używam tylko do kawy/herbaty - wcześniej musi być przefiltrowana przez Britę, bo inaczej efekt benzynki na herbacie murowany

Uzywam tego samego flitra

[karateczka000]

Napisane przez lemoorka

Tak, ale wlej sobie do szklanki i poczekaj az ostygnie na spodzie będziesz miec piasek

znam to, pijąc właśnie ostudzoną, przegotowaną wodę muszę uwazac zeby nie polknąc tego kamienia