Szok - tragedia w Austrii

[mart989]

takiego to zabijac dlugo i powoli zeby cierpail duzo!! sie dziwie ze ta zona nic nie zauwazyla,to wszytko jakies takie w ogole dziwne jest..

[variable.brunette]

Widziałam dzisiaj migawkę w Faktach, ale nie wiedziałam dokładnie o co chodzi...

Jestem naprawdę w szoku, jak to wszystko jest możliwe. Nie wierzę, że ta cała żona nic nie wiedziała, tak samo sąsiedzi. Na pewno 'nie chcieli wtrącać się w cudze sprawy'... Przecież te dzieci nie miały szansy na cywilizowane życie, co dopiero mówić o tej kobiecie, która zapewne do końca życia pozostanie wrakiem człowieka. W głowie mi się to nie mieści, ile jeszcze takich historii wyjdzie na światło dzienne?

Patrząc na zdjęcie tego faceta robi mi się niedobrze. Powinni poddać go jakiejś terapii, a najlepiej do końca jego żałosnego życia odizolować od społeczeństwa. Taki zwyrodnialec nie ma wg mnie żadnych praw.

[Zmijka]

straszne, dzis o tym słyszałam w gazecie.
Nie wyobrażam sobie jak sobie teraz oni po tych latach mieszkania w tym więzeniu dadza rade w zyciu

a jak dla mnie to zona była całkowicie w to zaangazowana, może jej to nawet na ręke było. Przeciez tyle razy się słyszy, że ojciec wykorzystuje własne dzieci, a matki na to daja ciche pozwoleni.

[lemonka]

nie jestem w stanie nic wiecej napisac

[springtime]

Też jestem w szoku.
Jak matka mogła o tym nie wiedzieć, jak mogła nie słyszeć krzyków, gdy ta dziewczyna rodziła...

[cattt]

...

[Sunny Tiger]

Przypomniała mi się taka książka, "Kwiaty na poddaszu" chyba. Opowiadała o dzieciach, które matka zamknęła na strychu i więziła przez kilka lat. W głowie mi się nie mieści, że takie rzeczy mogą dziać się naprawdę

[1141655]

Tragedia.
Jestem w szoku, w głowie mi się to nie mieści.

...
Dziwi mnie to jak juz pisaly niżej wizażanki, co ta to jego żona, czy się niczego nie domyślała, a może wiedziała...TAk samo z zainstalowaniem tego czegoś na kod, na wejście do piwnicy... Sam by to zrobił ?
Policja też się nie popisała...

Nie mniej jednak szok. Chory zboczeniec i psychopata ...

[passionfruit]

Brak mi słów...

Nie mogę jednak uwierzyć, że matka nic nie wiedziałą. Nie interesowało jej co znajduje się w piwnicy ich domu? Nic nie słyszała?

[Vivienne]

Skoro facet wszystko sobie zaplanował to może i ściany były wyciszane.

[Juncia]

Napisane przez Vivienne

Skoro facet wszystko sobie zaplanował to może i ściany były wyciszane.

Ale jaki on mogl miec cel? To jest chory czlowiek, i w kategoriach normalnosci tego w ogole nie mozna pojmowac Nie chce zyc w swiecie gdzie dochodzi do takich rzeczy, naprawde Szkoda, tylko ze tak niewiele mozna zrobic, by bylo lepiej.

[passionfruit]

Napisane przez Vivienne

Skoro facet wszystko sobie zaplanował to może i ściany były wyciszane.

I co? Wyciszał ściany, a na pytanie żony, sąsiadów kogokolwiek odpowiadał "wyciszam ściany bo myszy głośno tupią"?

[Vivienne]

Napisane przez Juncia

Ale jaki on mogl miec cel? To jest chory czlowiek, i w kategoriach normalnosci tego w ogole nie mozna pojmowac Nie chce zyc w swiecie gdzie dochodzi do takich rzeczy, naprawde Szkoda, tylko ze tak niewiele mozna zrobic, by bylo lepiej.

Jaki miał cel? Chyba wiadomo

Napisane przez passionfruit

I co? Wyciszał ściany, a na pytanie żony, sąsiadów kogokolwiek odpowiadał "wyciszam ściany bo myszy głośno tupią"?

Skoro robił tam małe lokum, elektroniczne wejście to dlaczego miał ścian nie wyciszyć? Monterom wystarczyło powiedzieć, że gra na instrumentach i nie chce przeszkadzać sąsiadom i już, gotowe.
Równie dobrze mógł on to zaplanować kilka lat przed uwięzieniem córki, że nikt tych faktów nie połączył ze sobą. Co oczywiście było błędem.

[misior920127]

o ja:O ale to wszystko jakoś tak naciągane i nikt sie nie skapnął? dziwne

[cheer]

Napisane przez gosiaczek6

pale dziwne ze ona nie słyszała np płaczu dzieci, albo np szumu wodu bo z materiałó pokazywanych to tam normalnie była łazienka w tej piwinicy

Napisane przez calkiem-spoko

Tak sobie pomyślałam, że w sumie, kto wie, co sąsiedzi za ścianą wyprawiają.

Napisane przez nat92

Ale jakoś nie chce mi się wierzyć, że żona o niczym wcześniej nie wiedziała...

Napisane przez mart989

sie dziwie ze ta zona nic nie zauwazyla,to wszytko jakies takie w ogole dziwne jest..

Napisane przez variable.brunette

Nie wierzę, że ta cała żona nic nie wiedziała, tak samo sąsiedzi. Na pewno 'nie chcieli wtrącać się w cudze sprawy'...

Napisane przez springtime

Jak matka mogła o tym nie wiedzieć, jak mogła nie słyszeć krzyków, gdy ta dziewczyna rodziła...

Napisane przez passionfruit

Nie mogę jednak uwierzyć, że matka nic nie wiedziałą. Nie interesowało jej co znajduje się w piwnicy ich domu? Nic nie słyszała?

---

Napisane przez Vivienne

Skoro facet wszystko sobie zaplanował to może i ściany były wyciszane.

Napisane przez Vivienne

Skoro robił tam małe lokum, elektroniczne wejście to dlaczego miał ścian nie wyciszyć? Monterom wystarczyło powiedzieć, że gra na instrumentach i nie chce przeszkadzać sąsiadom i już, gotowe.
Równie dobrze mógł on to zaplanować kilka lat przed uwięzieniem córki, że nikt tych faktów nie połączył ze sobą. Co oczywiście było błędem.

Dokładnie jak pisze Vivienne - to był bunkier z wyciszanymi ścianami, także NIKT nie miał prawa nic słyszeć. A inne rzeczy, takie jak wyposażenie piwnicy, wcale nie tak trudno zorganizować wbrew pozorom, tym bardziej jeśli jego żona - o czym się pewnie niedługo dowiemy jak było na prawdę - pozostawała w relacji poddańczej do niego i nie miała nic do powiedzenia.

Napisane przez diamentowa

Niech gnije w pudle.

Wg mnie lepiej w piachu

[1141655]

Tak się własnie zastanawiam, jak musiały wyglądać te porody.. i że ta kobieta to wszystko przeżyła... tak bez opieki lekarskiej... być może w brudzie.. ehhhh

[Zosia#23#]

Ta historia przekracza wszelkie wyobrażenia.Jestem pod takim wrazeniem tego co sie stalo, zastanawiam sie jakie koszmarne zycie musiala miec ta dziewczyna, wykorzystywana od 11 roku zycia przez wlasnego ojca.Potem w wieku 18 lat uwieziona na 24 lata w piwnicy, w pomieszczeniu bez okien.Nie moge nawet wyobrazic sobie takiego zycia.To koszmar, dla tej kobiety i jej dzieci.Co czuli, jak wygladalo ich zycie?Te mysli od paru dni sa w mojej glowie.
Jakie sa wasze odczucia ?

[2016070150903]

jest już taki temat.

i w sumie zastanawia mnie po co się takie tematy tworzy. każdy przecież widzisz wiadomości na wp.pl, czy gazeta.pl. a co my tu możemy napisać? pojawia się łańcuszek postów pt. 'omg! to straszne!', 'jejku, okropieństwo!', 'żal mi jej', 'szokujące ', etc.

i nie chodzi tu o to, że mną ta historia nie wstrząsnęła, wręcz przeciwnie.

[cheer]

Połączyłam wątki i zmodyfikowałam tytuł na bardziej czytelny

[syntagma]

Napisane przez Umbra

jest już taki temat.

i w sumie zastanawia mnie po co się takie tematy tworzy. każdy przecież widzisz wiadomości na wp.pl, czy gazeta.pl. a co my tu możemy napisać? pojawia się łańcuszek postów pt. 'omg! to straszne!', 'jejku, okropieństwo!', 'żal mi jej', 'szokujące ', etc.

i nie chodzi tu o to, że mną ta historia nie wstrząsnęła, wręcz przeciwnie.

ja napisalam np. pod innym katem zupelnie, o zupelnie innym aspekcie, ale nikt nie zwrocil na to uwagi

[sylwiusia89]

Nawet sobie nie potrafie wyobrazić co ta dziewczyna musiała przeżywać !! Jak można coś takiego zrobić własnemu dziecku !!

Naprawde juz o wiele lepiej przeżywam jakies okrutne morderstwa nić coś takiego Naprawde zal mi tej dziewczyny.........i tych dzieci też

Zastanawia mnie tylko czy te dzieci są zdrowe ? Bo wiem że z takich związków rodza sie przeważnie chore dzieci a własnie nie wiem jak było w tym przypadku ?

A ojca to niech skażą na dożywotnie więzienie to mam nadzieję że więżniowie sie nim tam zajma........:m ad: Kara śmierci uważam że była by w tym przypadku zbyt łagodną karą.............naprawde .

No szok i jeszcze raz szok !

[yoona]

syntagma ja zwrocilam i sie zgadzam.
ale wiesz, to karma dla mediów w końcu.
ludzie lubią takie sensacje znać ze szczegółami, to i maja jak na talerzu.

[diamentowa]

Napisane przez Umbra

jest już taki temat.

i w sumie zastanawia mnie po co się takie tematy tworzy. każdy przecież widzisz wiadomości na wp.pl, czy gazeta.pl. a co my tu możemy napisać? pojawia się łańcuszek postów pt. 'omg! to straszne!', 'jejku, okropieństwo!', 'żal mi jej', 'szokujące ', etc.

i nie chodzi tu o to, że mną ta historia nie wstrząsnęła, wręcz przeciwnie.

Ja bym się np nie dowiedziała o tym gdyby nie wizaż bo jakoś nie miałam okazji trafić na tę informację.

[Arethaf]

Obrzydliwy zboczeniec, ohydny podczłowiek.

Nie potrafię wyobrazić sobie dotychczasowego życia tej kobiety. Jak teraz będzie żyć? Co z jej dziećmi? Tragedia. Nie wiem, co kieruje ludźmi, że wyrządzają innym taką krzywdę, odbierają szansę na normalne, godne życie, poniżają swoje dzieci.

[żurawinka]

Pierwsza myśl - potwory chodzą po ziemi.
I jest ich dużo więcej niż myślicie.

[vendettka]

Słyszałam o tym wczoraj.
Gdybym była na tej dziewczyny miejscu to podczas spędzania tylu lat w piwnicy obmyśliłabym jakiś plan wydostania się stamtąd i zrobienia pułapki,aby go zabić - przecież bardziej bym znała piwnicę od niego.

Fakt faktem jest to niedorzeczne co się dzieje na tym świecie....

[Sabbath]

Napisane przez syntagma

po co podaja imie i nazwisko, zdjecie twarzy, zdjecia tych pomieszczen w gazecie wyborczej. Teraz moze wywiadow zaraz udzielac zacznie, film niech nakreca, no gwiazda pelna para.

czasami nie wiadomo, kto ma bardziej z glowa tutaj...

i tak, na pewno jego ofiarom teraz bedzie sie zyc lepiej, jak sprawa zostala rozglosniona na caly swiat. Ludzie sa nienormalni po prostu.

Syntagmo, pokazują tylko twarz oprawcy - taki rodzaj infamii jest uznawany za dodatkowy rodzaj kary.
Twarzy córki i wnuków nie pokazują i bardzo dobrze. Ofiarom zapewne zmienione zostaną dane personalne po to własnie, by umożliwić im normalne życie. Względnie normalne.


Co do żony - jestem przekonana, że wiedziała. Nie wiem tylko, czy była współwinna, czy też była ofiarą.

Napisane przez vendettka

Słyszałam o tym wczoraj.
Gdybym była na tej dziewczyny miejscu to podczas spędzania tylu lat w piwnicy obmyśliłabym jakiś plan wydostania się stamtąd i zrobienia pułapki,aby go zabić - przecież bardziej bym znała piwnicę od niego.

Fakt faktem jest to niedorzeczne co się dzieje na tym świecie....

Mnie to nasuwa myśl, na którą pewnie część z was zareaguje oburzeniem.
Zważcie, że nie zdarzają się przypadki więzienia chłopców przez tak długi czas. Dlaczego?

Dlatego, że kobiety socjalizowane są do bierności i uległości.

Większość ofiar przemocy fizycznej i psychicznej, większość osób zdominowanych przez partnerów w związku - to kobiety. To kobiety bez poczucia upokorzenia przyznają, że mąż rządzi w domu, że jest głową rodziny. To kobiety godzą się na podporządkowanie także formalne przez zmianę nazwiska. To kobiety większą wagę niż do poczucia wolności i dumy przywiązują do poczucia bezpieczeństwa.

Nie mówię oczywiście, że wszystko to, co wymieniłam to zjawiska patologiczne.
Mówię o tym, że taką rolę przypisuje się w społeczeństwie kobiecie, na taka rolę znaczna część kobiet się godzi, że te zjawiska łączą się ze sobą i sprawiają, że łatwiej jest zdominować psychicznie i fizycznie kobietę, że to kobieta łatwiej zgodzi się na poniżanie i na ograniczanie jej wolności. Mam tu na myśli także to, na co prawdopodobnie godziła się żona Josefa Fritzla.

I pewnie z tych powodów więziona przez lata dziewczyna nie planowała ucieczki, nie podejmowała walki (a nawet jeśli planowała i podejmowała, to krótko i nieskutecznie).
Z resztą - nie zapominajmy, że ten zwyrodnialec wychowywał ją od dziecka, miał na nad nią władzę od zawsze. Nikt nie jest w stanie zagwarantować nam, że nie gwałcił jej jeszcze przed uwięzieniem. Że początkowo nie okłamywał jej...

[zizou]

Sabbath dokladnie.

ten czlowiek musial dlugo i dokladnie przygotowywac to wszystko. musial urzadzic niezle pranie mozgow i zonie, i dzieciom.

[merczi]

A ja sie zastanawiam... Skoro ojciec zgwalcil po raz pierwszy ta biedna dziewczyne, jak miala 11 lat, a uwiezil, jak miala 18... Dlaczego przez ten czas nikomu nic nie powiedziala, nawet matce? A nawet jak byla zastraszona, dlaczego np. w szkole nikt nie zauwazyl, ze ona sie dziwnie zachowuje, bo nie wierze, ze np. psycholog szkolny nie zauwazylby niczego. Ja caly czas mysle, ze tej calej tragedii moze udaloby sie zapobiec i mi strasznie przykro, ze skonczylo sie tak, jak sie skonczylo.
A jak znam zycie to zwyrodnialec zostanie zbadany, uznany za niepoczytalnego, albo chorego i skierowany na terapie, a nawet jesli dostanie wyrok, to juz obroncy sie postaraja o zawieszenie kary ze wzgledu na podeszly wiek, zly stan zdrowia, albo jakis inny banal. Nie ma sprawiedliwosci na tym swiecie

[ONCIA86]

JA cos czuje, ze jeszcze sporo nowych drastycznych informacji ujrzy światlo dzienne..