Angielski - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2008-05-03, 19:54   #31
Hosenka*
Zakorzenienie
 
Avatar Hosenka*
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 50 457
Dot.: Angielski

Cytat:
Napisane przez atka83 Pokaż wiadomość
A no chyba,że tak. No tak,chcąc przyjechać trzeba znać język na poziomie komunikatywnym.
niekoniecznie obecnie w UK czy Irlandii jest tylu Polaków że na dobrą sprawę nie musisz umiec angielskiego... choć nie mówię ze tak jak zawsze, bo to zalezy glównie od tego gdzie się pracuje - jeśli są to fabryki, sklepy, magazyny to Polaków jest tam większość bo robią to czego "ambitny" Anglik się nie podejmie (ze względu na niską płacę i sam charakter pracy...)


Co do samego kursu - uczenie samodzielne zupełnie odpada. Po pierwsze - nie ma mobilizacji do regularnej nauki (na początku się napalamy, potem przekładamy nauke, by potem zupełnie zrezygnować, no chyba że ktos ma rzeczywiście silną wolę i umie utrzymac samodyscyplinę). Poza tym, nikt Ci nie wytłuamczy na czym polegają błedy jakie robisz, nie ma z kim się skonsultowac, dopytać ... Kursy na płytach sa dobre TYLKo dla osób które chcą utrwalić i poćwiczyć to CO UMIEJĄ ...
__________________

Instagram

W zapisanych relacjach - wyprzedaż kosmetyków pielęgnacyjnych i do makijażu
Hosenka* jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-03, 21:58   #32
Cathas
Wtajemniczenie
 
Avatar Cathas
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: ポーランド
Wiadomości: 2 550
GG do Cathas
Dot.: Angielski

Cytat:
Napisane przez Hosenka* Pokaż wiadomość
niekoniecznie obecnie w UK czy Irlandii jest tylu Polaków że na dobrą sprawę nie musisz umiec angielskiego... choć nie mówię ze tak jak zawsze, bo to zalezy glównie od tego gdzie się pracuje - jeśli są to fabryki, sklepy, magazyny to Polaków jest tam większość bo robią to czego "ambitny" Anglik się nie podejmie (ze względu na niską płacę i sam charakter pracy...)
No tak, ale chyba nie chodzi o to, by pojechać do UK i rozmawiać z Polakami po polsku lub łamaną angielszczyzną...:rolleye s:
Poza tym, angielski przydaje się też w innych miejscach, gdzie aż tylu Polaków nie ma :P
__________________
gdybyś była trochę większa upiekłbym Cię w słodkim cieście


Moja wymiana - Parfumerie Generale, L'Artisan, ETRO i inne!
Cathas jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-03, 22:11   #33
Baudolina
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 370
Dot.: Angielski

Ogólnie zgadzam się z większością, że najlepiej byłoby zainwestować w kurs. Przy poziomie początkującym prawie zawsze lepiej dać się poprowadzić komus kto język zna, poprawi nas, dzięki temu będziemy miec solidne podstawy zarówno jesli chodzi o gramatyke co i o słownictwo i pozostałe biegności.

Jednak nie zgadzam sie z tak kategorycznymi opiniami, że bez kursu nie da rady się samemu nauczyć. Oczywiscie, że można, wielu ludzi to potwierdza. Zwłaszcza w dzisiejszych czasach kiedy materiałów jest w bród - filmy, ksiązki, podręczniki, radio, cwiczenia a takze fora językowe gdzie zawsze mozna rozwiac swoje watpliwosci. Jedynie speaking wymaga kogos, ale na typowych kursach i tak zwykle mało czasu poswieca sie na mowienie. No ale do tego trzeba duzo motywacji, cierpliwosci i troche talentu - jak zreszta przy kursie, bo to ze sie chodzi na kurs nie zwalnia z nauki i nie znaczy , że juz automatycznie umie się język .

Podsumowując - pojsc na kurs zawsze warto - daje to motywacje, masz nauczyciela itd. Jednak jeśli autorko tematu piszesz ze nie masz takich mozliwosci to może masz chociaz kogos znajomego ktory zna angielski lepiej od ciebie? zawsze mozna sie do niego zwrocic. No i sa fora jezykowe jak np www.ang.pl Przed wyjazdem dobrze jakbys opanowala podstawowe struktury, zwroty, słownictwo na jakism porzadnym poziomie - nie "pojdenyncze slowka" jak piszesz. A w zwrotach nie chodzi mi o jedynie "How much is it" Najlepiej uczyc sie slow w calych zdaniach i konstrukcjach. Tak samo gramatyki. Nie na suchych cwiczeniach, ale troche cwiczen warto by poorobic bo wtedy sie utrwala. Tak wiec wystarczy w google wpisac nauka angielskiego i juz masz strony na ktorej znajdziesz gramatyke, slownictwo i cwiczenia. Cwicz tez sluchanie aby sie osluchac i aby uslyszenie nativow nie bylo dla Ciebie szokiem. Tyle ode mnie. Nie ma co oczekiwac cudow - nie wiele da sie zrobic jesli czasu jest malo. Ale mozna sie jakos tam przygotowac aby za granica już dalej szlifowac swoje umiejetnosci.

Do awii - oczywiscie masz racje, wszystko co mówisz o wymowie to prawda. Ale nie rozumiem po co to pisałas dziewczynie, ktora napisała że jest początkująca - a moze lepiej niezaawansowana. Ona mając na myśli wymowe i że wie jak wymiawiać miala najprawdopodobniej na mysli ze np wie jak przeczytac słowo "wait" no i moze inne bardziej zaawansowane słowa. I oczywiscie ze nie będzie to wymowa 100% poprawna tak jak w przypadku 90% uczących się. Niewielu kiedykolwiek zblizy sie do dobrej wymowy, czyli wymowy bliskiej nativom. Wiekszosci uczacych sie na tym nawet nie zalezy zwlaszcza w poczatkowym stadium nauki. Kwestie fonetyki jak sama zauwazylas porusza sie na studiach filologicznych gdzie ludziom zalezy na dobrej wymowie przez duze W. I większość dopiero tam przekonuje sie jak "po murzyńsku" wczesniej mówiła i uczy sie od nowa poszczególnych dźwięków. Dla reszty uzytkownikow języka wystarczy byc intelligible Więc twoje komentarze udawadniające dziewczynie, ktora chce tylko podszkolic jezyk na wyjazd byly troche hmm dziwne i nie majace powiazania z tematem
__________________

"An eye for an eye only ends up making the whole world blind"
Mahatma Gandhi
Baudolina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-03, 23:07   #34
Cathas
Wtajemniczenie
 
Avatar Cathas
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: ポーランド
Wiadomości: 2 550
GG do Cathas
Dot.: Angielski

Cytat:
Napisane przez Baudolina Pokaż wiadomość
Ogólnie zgadzam się z większością, że najlepiej byłoby zainwestować w kurs. Przy poziomie początkującym prawie zawsze lepiej dać się poprowadzić komus kto język zna, poprawi nas, dzięki temu będziemy miec solidne podstawy zarówno jesli chodzi o gramatyke co i o słownictwo i pozostałe biegności.

Jednak nie zgadzam sie z tak kategorycznymi opiniami, że bez kursu nie da rady się samemu nauczyć. Oczywiscie, że można, wielu ludzi to potwierdza. Zwłaszcza w dzisiejszych czasach kiedy materiałów jest w bród - filmy, ksiązki, podręczniki, radio, cwiczenia a takze fora językowe gdzie zawsze mozna rozwiac swoje watpliwosci. Jedynie speaking wymaga kogos, ale na typowych kursach i tak zwykle mało czasu poswieca sie na mowienie. No ale do tego trzeba duzo motywacji, cierpliwosci i troche talentu - jak zreszta przy kursie, bo to ze sie chodzi na kurs nie zwalnia z nauki i nie znaczy , że juz automatycznie umie się język .

Podsumowując - pojsc na kurs zawsze warto - daje to motywacje, masz nauczyciela itd. Jednak jeśli autorko tematu piszesz ze nie masz takich mozliwosci to może masz chociaz kogos znajomego ktory zna angielski lepiej od ciebie? zawsze mozna sie do niego zwrocic. No i sa fora jezykowe jak np www.ang.pl Przed wyjazdem dobrze jakbys opanowala podstawowe struktury, zwroty, słownictwo na jakism porzadnym poziomie - nie "pojdenyncze slowka" jak piszesz. A w zwrotach nie chodzi mi o jedynie "How much is it" Najlepiej uczyc sie slow w calych zdaniach i konstrukcjach. Tak samo gramatyki. Nie na suchych cwiczeniach, ale troche cwiczen warto by poorobic bo wtedy sie utrwala. Tak wiec wystarczy w google wpisac nauka angielskiego i juz masz strony na ktorej znajdziesz gramatyke, slownictwo i cwiczenia. Cwicz tez sluchanie aby sie osluchac i aby uslyszenie nativow nie bylo dla Ciebie szokiem. Tyle ode mnie. Nie ma co oczekiwac cudow - nie wiele da sie zrobic jesli czasu jest malo. Ale mozna sie jakos tam przygotowac aby za granica już dalej szlifowac swoje umiejetnosci.

Do awii - oczywiscie masz racje, wszystko co mówisz o wymowie to prawda. Ale nie rozumiem po co to pisałas dziewczynie, ktora napisała że jest początkująca - a moze lepiej niezaawansowana. Ona mając na myśli wymowe i że wie jak wymiawiać miala najprawdopodobniej na mysli ze np wie jak przeczytac słowo "wait" no i moze inne bardziej zaawansowane słowa. I oczywiscie ze nie będzie to wymowa 100% poprawna tak jak w przypadku 90% uczących się. Niewielu kiedykolwiek zblizy sie do dobrej wymowy, czyli wymowy bliskiej nativom. Wiekszosci uczacych sie na tym nawet nie zalezy zwlaszcza w poczatkowym stadium nauki. Kwestie fonetyki jak sama zauwazylas porusza sie na studiach filologicznych gdzie ludziom zalezy na dobrej wymowie przez duze W. I większość dopiero tam przekonuje sie jak "po murzyńsku" wczesniej mówiła i uczy sie od nowa poszczególnych dźwięków. Dla reszty uzytkownikow języka wystarczy byc intelligible Więc twoje komentarze udawadniające dziewczynie, ktora chce tylko podszkolic jezyk na wyjazd byly troche hmm dziwne i nie majace powiazania z tematem
Baudolina-> Eee... a mi się zawsze wydawało, że nie ma sensu uczenie się języka, jeśli się to robi źle[patrz wymowa]. Poza tym, czułabym się co najmniej zakłopotana, gdybym pojechała do innego kraju i katowała wszystkich dokoła wymową w stylu 'jadzie' czy 'ewangielia'; bo w uproszczeniu tak właśnie można przenieść złą wymowę języka obcego na grunt nam bardziej znany.
Skoro mało kto szczyci się taką wymową po polsku, to chyba oczywiste, że w obcym języku też nie powinien
Ewentualne niegramotności zdaniowe tłumaczę późną porą.
__________________
gdybyś była trochę większa upiekłbym Cię w słodkim cieście


Moja wymiana - Parfumerie Generale, L'Artisan, ETRO i inne!
Cathas jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-04, 09:12   #35
awia
Zakorzenienie
 
Avatar awia
 
Zarejestrowany: 2003-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 5 577
Dot.: Angielski

Baudolino - nie zgodzę się z Tobą. Anglista, owszem, musi umiec wszystko by byc dobrym anglistą.
Ale jesli ktos wyjezdza za granicę to musi przede wszystkim sie umiec komunikować.
W jego wypadku moze mowic kali jeść, kali pić, ale musi znac slownictwo o musi byc zrozumianym.
Takze zamiast kursu samodzielnego - lepiej chocby zalatwic z kims konwersacje, bo te jej bedzie potrzebne.
Struktury, zadania gramatyczne - jesli bedzie sie uczyla samodzielnie nie bedzie w stanie ich uzywac. Poniewaz nikt nie uczy się jezyka sam z siebie. Zeby dobrze sie go nauczyc trzeba miec po co go uzywac. uczenie sie samemu jest calkowicie sztuczne i nieefektywne.
Natomiast jest pomocne, jesli ktos uczy sie rownolegle, dosztalca się - do tego, co juz umie.

Co do mojego nacisku na wymowe - probowalam uswiadomic autorce, ze tak nie jest, ze jesli bedzie sie tego trzymac, to ją wyśmieją.
coz, nie powiem, jest to moje małe szalenstwo, trzesie mnie jak słysze reklamy typu "reksona pjur" czy "pronto multi serfejs"
A wymowy native-like mozna sie nauczyc bedac juz doroslym, czego chodzącym przykladem jest moja pani mgr od fonetyki, która swoją idealną angielszczyzną bije na glowe naszego angielskiego nativa

a moze ktos to przeczyta(niekoniecznie autorka) i zainteresuje się fonetyka? Who knows.
__________________
nie bo tu nie ma nieba
jest prześwit między wieżowcami
a serce to nie serce to tylko kawał mięsa
a życie jakie życie poprzerywana linia na dłoniach
a bóg nie ma boga są tylko krzyże przy drogach


Własną głupotę ludzie zwykli nazywać doświadczniem
awia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-04, 10:45   #36
Baudolina
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 370
Dot.: Angielski

Cytat:
Napisane przez Cathas Pokaż wiadomość
Baudolina-> Eee... a mi się zawsze wydawało, że nie ma sensu uczenie się języka, jeśli się to robi źle[patrz wymowa]. Poza tym, czułabym się co najmniej zakłopotana, gdybym pojechała do innego kraju i katowała wszystkich dokoła wymową w stylu 'jadzie' czy 'ewangielia'; bo w uproszczeniu tak właśnie można przenieść złą wymowę języka obcego na grunt nam bardziej znany.
Skoro mało kto szczyci się taką wymową po polsku, to chyba oczywiste, że w obcym języku też nie powinien
Ewentualne niegramotności zdaniowe tłumaczę późną porą.

Widzisz Cathas nie o taką wymowe mi chodzilo, że się robi tego typu błędy. Tylko to o czym pisała awiia. Zazwyczaj ludzie nie studiujący filologii własnie nawet nie zdają sobie sprawy, że to jak mówią dalekie jest od ideału - bo nie znają się na dźwiękach. Mozna "miej więcej" dobrze mówic w sensie hmm no osoba np średniozaawansowana która stara sie wymawiac słowa tak jak nauczyciel/ słownik. Ale bez świadomości fonologicznej, bez znajomosci jak ukłądac język itd aby wydobyć angielski dźwięk - a nie podobny polski (nawet jak zauwazyła attii p polskie jest inne od angielskiego! ) Więc mozna mówic hmm względnie poprawnie, ale przyznasz że mało kogo można by uznać za nativ speakera kiedy mówi - mówie o uczacych sie jezyka. Do tego potrzeba cięzkiej pracy i najczesciej nad tym sie pracuje na studiach kiedy zyskuje sie niezbedna wiedza - a i tak nie wszystkim sie to udaje, chociaz oczywiscie to mozliwe. Rozumiesz? Więc pojęcie źle i źle nie są równoważne. Jeden będzie robił błędy i źle zupełnie wymawiał, inny za duzo uzywa polskich dźwięków i np zamiast the angielskiego mówi de albo we. Ale jeśli czyims celem jest jedynie komunikacja to to jest dopuszczalne - byle byl zrozumialym. Niektore nacje nawet specjalnie nie chca nasladowac nativów tylko cha aby bylo slychac skad są Tak wiec o takie rozwazania fonologiczne mi chodzilo ktore zapoczatkowala awiia - zupełnie moim zdaniem niepotrzebnie, bo nie jest to wątek studentki anglistyki ale zwykłego uzytkownika języka, którego najczesciej nie interesuje m.in transkrypcja fonetyczna.



Cytat:
Napisane przez awia Pokaż wiadomość
Baudolino - nie zgodzę się z Tobą. Anglista, owszem, musi umiec wszystko by byc dobrym anglistą.
Ale jesli ktos wyjezdza za granicę to musi przede wszystkim sie umiec komunikować.
W jego wypadku moze mowic kali jeść, kali pić, ale musi znac slownictwo o musi byc zrozumianym.
To przeciez ja tak uwazam Ze musi byc jedynie zrozumialym. To ty zaczelas pisac o angielskich dziekach i o minimal pairs;P

Cytat:
Napisane przez awia Pokaż wiadomość
Co do mojego nacisku na wymowe - probowalam uswiadomic autorce, ze tak nie jest, ze jesli bedzie sie tego trzymac, to ją wyśmieją.
e tam czemu mieliby ja nagle wysmiac Nie ona pierwsza nie majac akcentu i wymowy nativow pojedzie za granice. bedzie slychac ze jest obcokrajowcem i komu to bedzie przeszkadzac to bedzie - inni postaraja sie jej pomoc i napewno z biegiem czau ebdzie mowic coraz lepiej - jesli tego oczywiscie bedzie chciala

Cytat:
Napisane przez awia Pokaż wiadomość
A wymowy native-like mozna sie nauczyc bedac juz doroslym, czego chodzącym przykladem jest moja pani mgr od fonetyki, która swoją idealną angielszczyzną bije na glowe naszego angielskiego nativa.
Nigdzie tego nie negowałam oczywiscie wiem że mozna i tez mam moim profesorów za przykład. Dlatego nie poodaje sie i wierze że pewnego dnia nie będe miec do mojej wymowy zadnych zastrzezen czego wszystkim filologom zycze;P


Cytat:
Napisane przez awia Pokaż wiadomość
a moze ktos to przeczyta(niekoniecznie autorka) i zainteresuje się fonetyka? Who knows.
Marzenia Tzn byłoby fajnie. Ale tez zauważ, że bez nauczyciela, bez zajęć fonetyki trudno ot tak samemu w domu przysiąść. Niejednokrotnie też niektórzy po prostu nie mają ku temu zdolnosci i np nie slysza zadnej roznicy w wymowie wiec jak maja sie jej nauczyc? Wiekszosc ludzi uczacych sie angielskiego ma takze inne zajecia, wiec ucza sie go tak aby sie moc komunikowac, ogladac filmy itd. A nauka wymowy native-like to troche wyzsza szkoła jazdy Dla mnie wspaniale by już byłoby gdyby filologowie nad tym przysiedli. A nie potem ucza w szkołach tacy co mówią jak pierwsza lepsza osoba po jakims kursie. Nie wspominajac juz o bledach.


Ale to wszystko to przeciez ma sie nijak do tematu Autorka poprosila o pomoc. Moze ktos jeszcze ma dla niej jakies rady?
__________________

"An eye for an eye only ends up making the whole world blind"
Mahatma Gandhi
Baudolina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-04, 11:04   #37
Hosenka*
Zakorzenienie
 
Avatar Hosenka*
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 50 457
Dot.: Angielski

Cytat:
Napisane przez Cathas Pokaż wiadomość
No tak, ale chyba nie chodzi o to, by pojechać do UK i rozmawiać z Polakami po polsku lub łamaną angielszczyzną...:rolleye s:
Poza tym, angielski przydaje się też w innych miejscach, gdzie aż tylu Polaków nie ma :P
co tu ukrywać PRZEWAŻNIE (nie zawsze i nie wszyscy) za granicę jadą osoby nie radzące sobie w PL - np. z marnym wykształceniem, a z to z wymaganiem odpowiednich zarobków (tzn w porównaniu z zarobkami w PL bo np. w UK i tak dostają PRZEWAŻNIE minimalną stawkę albo i mniej)... dla nich nie liczy się znajomość języka a kasa ... i uwierz, że wolą pracować wśród Polaków a nauka języka ich nie kręci
__________________

Instagram

W zapisanych relacjach - wyprzedaż kosmetyków pielęgnacyjnych i do makijażu
Hosenka* jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2008-05-04, 11:44   #38
awia
Zakorzenienie
 
Avatar awia
 
Zarejestrowany: 2003-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 5 577
Dot.: Angielski

chodzilo mi tylko o to, ze ją wysmieją, jak powie, ze umie wymawiac :evil:
a poza tym taka moja mała wendetka.
mozesz uwazac, ze niepotrzebna
__________________
nie bo tu nie ma nieba
jest prześwit między wieżowcami
a serce to nie serce to tylko kawał mięsa
a życie jakie życie poprzerywana linia na dłoniach
a bóg nie ma boga są tylko krzyże przy drogach


Własną głupotę ludzie zwykli nazywać doświadczniem
awia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-04, 12:43   #39
lilithin
Wtajemniczenie
 
Avatar lilithin
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 2 534
Dot.: Angielski

Nie wiem po co cala ta dyskusja o wymowie. Autorka watku stwierdzila, ze wie, jak mowic. Awia jej napisala, ze tylko tak jej sie wydaje, a ta dalej swoje (do tego piszac w 20 postach 'umie' ) I nie uwazam, aby komentarze awii nie byly powiazane z tematem.
lilithin jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-04, 13:00   #40
WweronikaWw
Zakorzenienie
 
Avatar WweronikaWw
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Slask
Wiadomości: 3 457
GG do WweronikaWw
Dot.: Angielski

Cytat:
Napisane przez lilithin Pokaż wiadomość
Nie wiem po co cala ta dyskusja o wymowie. Autorka watku stwierdzila, ze wie, jak mowic. Awia jej napisala, ze tylko tak jej sie wydaje, a ta dalej swoje (do tego piszac w 20 postach 'umie' ) I nie uwazam, aby komentarze awii nie byly powiazane z tematem.
To moze skoncz sama ten temat co.
Ja pisalam ze moge sie uczyc takiego kursu z ksiazek itp. bo wiem jak wymawiac
Chodzi mi o to ze ja np wiem ze c sie czyta jako k ale nie o to mi tyko chodzi.
Wiec jesli chcecie sie tylko czepiac tej wymowy to po co piszecie ?!
Po zatym jak bede w Stanach to na noo sie oslucham i bede wiedziala !
__________________

Papierosy
zapuszczanie
WweronikaWw jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-04, 15:33   #41
Cathas
Wtajemniczenie
 
Avatar Cathas
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: ポーランド
Wiadomości: 2 550
GG do Cathas
Dot.: Angielski

Cytat:
Napisane przez Baudolina Pokaż wiadomość
Widzisz Cathas nie o taką wymowe mi chodzilo, że się robi tego typu błędy. Tylko to o czym pisała awiia. Zazwyczaj ludzie nie studiujący filologii własnie nawet nie zdają sobie sprawy, że to jak mówią dalekie jest od ideału - bo nie znają się na dźwiękach. Mozna "miej więcej" dobrze mówic w sensie hmm no osoba np średniozaawansowana która stara sie wymawiac słowa tak jak nauczyciel/ słownik. Ale bez świadomości fonologicznej, bez znajomosci jak ukłądac język itd aby wydobyć angielski dźwięk - a nie podobny polski (nawet jak zauwazyła attii p polskie jest inne od angielskiego! ) Więc mozna mówic hmm względnie poprawnie, ale przyznasz że mało kogo można by uznać za nativ speakera kiedy mówi - mówie o uczacych sie jezyka. Do tego potrzeba cięzkiej pracy i najczesciej nad tym sie pracuje na studiach kiedy zyskuje sie niezbedna wiedza - a i tak nie wszystkim sie to udaje, chociaz oczywiscie to mozliwe. Rozumiesz? Więc pojęcie źle i źle nie są równoważne. Jeden będzie robił błędy i źle zupełnie wymawiał, inny za duzo uzywa polskich dźwięków i np zamiast the angielskiego mówi de albo we. Ale jeśli czyims celem jest jedynie komunikacja to to jest dopuszczalne - byle byl zrozumialym.
No niby tak, ale ja dalej nie widzę sensu w uczeniu się wymowy byle jak, byleby mnie zrozumieli... To tylko wpajanie sobie błędów, które potem trudno będzie wypleniać, however, I see your point:P

Cytat:
Napisane przez Hosenka* Pokaż wiadomość
co tu ukrywać PRZEWAŻNIE (nie zawsze i nie wszyscy) za granicę jadą osoby nie radzące sobie w PL - np. z marnym wykształceniem, a z to z wymaganiem odpowiednich zarobków (tzn w porównaniu z zarobkami w PL bo np. w UK i tak dostają PRZEWAŻNIE minimalną stawkę albo i mniej)... dla nich nie liczy się znajomość języka a kasa ... i uwierz, że wolą pracować wśród Polaków a nauka języka ich nie kręci
Jeśli chodzi o ten aspekt 'Polaków wyjazdów za granicę' to się zgadzam całkowicie. Ja jednak miałam na myśli wyjazdy bardziej rekreacyjne... wtedy chyba już ludzie nie są nastawieni na to, ze będą mówić głównie po polsku

Cytat:
Napisane przez WweronikaWw Pokaż wiadomość
Po zatym jak bede w Stanach to na noo sie oslucham i bede wiedziala !
Hmmm... nie sądzę, ale co tam - może rzeczywiście masz słuch absolutny i razu załapiesz o co chodzi. Kto wie? W każdym razie - powodzenia i ode mnie eot.

Edit: pomyłka w cytowaniu.
__________________
gdybyś była trochę większa upiekłbym Cię w słodkim cieście


Moja wymiana - Parfumerie Generale, L'Artisan, ETRO i inne!

Edytowane przez Cathas
Czas edycji: 2008-05-04 o 15:58
Cathas jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-05-04, 15:37   #42
WweronikaWw
Zakorzenienie
 
Avatar WweronikaWw
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Slask
Wiadomości: 3 457
GG do WweronikaWw
Dot.: Angielski

Ok,ale ja oczekuje odpowiedzi na pytanie a nie krytyki mozecie nie zmieniac tematu bo nic sie nie dowiem. Nie widzicie tych pytajnikow !?
__________________

Papierosy
zapuszczanie
WweronikaWw jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-04, 15:40   #43
Hosenka*
Zakorzenienie
 
Avatar Hosenka*
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 50 457
Dot.: Angielski

Cytat:
Napisane przez WweronikaWw Pokaż wiadomość
To moze skoncz sama ten temat co.
Ja pisalam ze moge sie uczyc takiego kursu z ksiazek itp. bo wiem jak wymawiac
Chodzi mi o to ze ja np wiem ze c sie czyta jako k ale nie o to mi tyko chodzi.
Wiec jesli chcecie sie tylko czepiac tej wymowy to po co piszecie ?!
Po zatym jak bede w Stanach to na noo sie oslucham i bede wiedziala !
Kwestia jest tylko taka, że Anglika czy Amerkanina cięzko jest zrozumieć np. Polakowi np. uważam ze umiem bardzo dobrze angielski, ale gdy byłam pierwszy raz w UK to bałam sie sama iść do sklepu bo nie mogłam kompletnie zrozumiec co kto do mnie mówi - tzn podstawowe zwroty rozumialam, ale dłuższa konwersacja odpadała. Ale na szczęście potem było lepiej. Do czego zmierzam? Otóż, żeby samemu "wymawiać" trzeba najpierw zrozumieć co ktoś mówi a tego najlepiej nauczyć się na kursie - i to jest moja porada oczywiście nikt Ci nie zabrania pracy z książką czy programami komputerowymi w domu, uważam tylko, ze do tego trzeba zdyscyplinowania - u mnei to nie wchodziło w rachubę
__________________

Instagram

W zapisanych relacjach - wyprzedaż kosmetyków pielęgnacyjnych i do makijażu
Hosenka* jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-04, 15:42   #44
WweronikaWw
Zakorzenienie
 
Avatar WweronikaWw
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Slask
Wiadomości: 3 457
GG do WweronikaWw
Dot.: Angielski

Cytat:
Napisane przez Hosenka* Pokaż wiadomość
Kwestia jest tylko taka, że Anglika czy Amerkanina cięzko jest zrozumieć np. Polakowi np. uważam ze umiem bardzo dobrze angielski, ale gdy byłam pierwszy raz w UK to bałam sie sama iść do sklepu bo nie mogłam kompletnie zrozumiec co kto do mnie mówi - tzn podstawowe zwroty rozumialam, ale dłuższa konwersacja odpadała. Ale na szczęście potem było lepiej. Do czego zmierzam? Otóż, żeby samemu "wymawiać" trzeba najpierw zrozumieć co ktoś mówi
tzn. Jak ja była w sklepie to sie tez dogadałam na ulicy tez nie wszystko zrozumialam,ale skojarzałam sobie i jakos to sie w kupe ukladało
__________________

Papierosy
zapuszczanie
WweronikaWw jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-04, 15:44   #45
Hosenka*
Zakorzenienie
 
Avatar Hosenka*
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 50 457
Dot.: Angielski

Cytat:
Napisane przez WweronikaWw Pokaż wiadomość
tzn. Jak ja była w sklepie to sie tez dogadałam na ulicy tez nie wszystko zrozumialam,ale skojarzałam sobie i jakos to sie w kupe ukladało
to więc jak to jest z tą twoją znajomością angielskiego? bo w pierwszym poście pisałaś, że uczyłaś sie tylko na tyle zeby nie mieć 1 a teraz ze sie dogadujesz i rozumiesz, co nie jest takie łatwe...
__________________

Instagram

W zapisanych relacjach - wyprzedaż kosmetyków pielęgnacyjnych i do makijażu
Hosenka* jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-04, 15:47   #46
WweronikaWw
Zakorzenienie
 
Avatar WweronikaWw
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Slask
Wiadomości: 3 457
GG do WweronikaWw
Dot.: Angielski

Cytat:
Napisane przez Hosenka* Pokaż wiadomość
to więc jak to jest z tą twoją znajomością angielskiego? bo w pierwszym poście pisałaś, że uczyłaś sie tylko na tyle zeby nie mieć 1 a teraz ze sie dogadujesz i rozumiesz, co nie jest takie łatwe...
tzn. Nie zeby j1 tlyko zeby zaliczyc No poprostu ja umie podstawy ale nie do konca potem umie troche zaawansowanego itd. ale umie duzo slowek to mzoe dlatego bo czasow to prawie wcale ;/
__________________

Papierosy
zapuszczanie
WweronikaWw jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-04, 15:53   #47
Hosenka*
Zakorzenienie
 
Avatar Hosenka*
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 50 457
Dot.: Angielski

Cytat:
Napisane przez WweronikaWw Pokaż wiadomość
tzn. Nie zeby j1 tlyko zeby zaliczyc No poprostu ja umie podstawy ale nie do konca potem umie troche zaawansowanego itd. ale umie duzo slowek to mzoe dlatego bo czasow to prawie wcale ;/
Wybacz, ale jak można znać "trochę zaawansowanego" nie znając czasów, skoro wszystko opiera się na czasach?? Poziom zaawansowany opiera się na podstawowym, nie da się przeskoczyć na zaawansowany nie znając podstaw Bazą są słówka i znajomość czasów - na poziomie zaawansowanym poznaje się /umie się trudniejsze struktury gramatyczne które bazują na czasach które z koleji wchodzą do "podstawowego" angielskiego. Samymi slówkami nic sie nie zdziała niestety, bo przeciez nie bedziesz wypowiadała pojedynczych słówek tylko trzeba je ułożyć w całość poprawną gramatycznie ...

Hmmm nie wiem w takim razie... Prosiłaś o rade, większość z nas pisze że najlepszy byłby kurs, ale mówisz ze nie masz pieniedzy na sfinasowanie go ... Spróbuj zatem w domu poćwiczyć - masz jakies płyty z programami do nauki ang? Często w płytach z magazynów komputerowych sa
__________________

Instagram

W zapisanych relacjach - wyprzedaż kosmetyków pielęgnacyjnych i do makijażu
Hosenka* jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-04, 16:55   #48
atka83
BAN stały
 
Avatar atka83
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 10 022
Dot.: Angielski

Cytat:
Napisane przez Hosenka* Pokaż wiadomość
Kwestia jest tylko taka, że Anglika czy Amerkanina cięzko jest zrozumieć np. Polakowi np. uważam ze umiem bardzo dobrze angielski, ale gdy byłam pierwszy raz w UK to bałam sie sama iść do sklepu bo nie mogłam kompletnie zrozumiec co kto do mnie mówi - tzn podstawowe zwroty rozumialam, ale dłuższa konwersacja odpadała. Ale na szczęście potem było lepiej.
Oj ta znam ten "ból" .Po przyjeździe do UK i mając już stycznośc z brytyczyjkami miałam wrażenie że bełkoczą. Zresztą niektórzy taki dziwny akcent mają,że cięzko mi było zrozumiec.
atka83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-04, 17:30   #49
WweronikaWw
Zakorzenienie
 
Avatar WweronikaWw
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Slask
Wiadomości: 3 457
GG do WweronikaWw
Dot.: Angielski

No ja poprostu znam ten angielski tak sobie
Tak jak mowie troche tego troche tego inaczej sie nie da tego napisac
__________________

Papierosy
zapuszczanie
WweronikaWw jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-04, 19:45   #50
1stLaDy
Wtajemniczenie
 
Avatar 1stLaDy
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 2 305
Dot.: Angielski

weronika dziwnie podchodzisz do sprawy...moze sproboj sobie napisac jakies test okreslajacy Twoj poziom i wtedy sie do niego ustosunkuj. niestety bez kursu slabo to widze - przynajmniej ja bym nie potrafila
__________________
65-64-63-62-61-60-59-58-57-56-55

171cm
1stLaDy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-08-12, 20:28   #51
WweronikaWw
Zakorzenienie
 
Avatar WweronikaWw
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Slask
Wiadomości: 3 457
GG do WweronikaWw
Dot.: Angielski

Dobrze zwracam sie jeszcze raz z prosba
Szukam jakiegos kursu darmowego ,albo w miare taniego angielski od podstaw,ale do konca zeby po tym kursie umiec juz w miare dobrze angielski Poleci mi ktos cos sprawdzonego ?
__________________

Papierosy
zapuszczanie
WweronikaWw jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-04-27, 16:26   #52
karamba
Rozeznanie
 
Avatar karamba
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 630
Dot.: Angielski

Hej! Odświezam temat!
Nigdy nie miałam specjalnego talentu do języków. W szkole nie chodziłam na żadne dodatkowe kursy <i teraz żałuje...>, oceny miałam niezłe ale i tak jestem ponieżej średniej, bo większość osob chodziło na kursy. Zaliczyłam 3 semestry angielskiego na studiach i teraz zaczynam zapominać..
Chciałabym coś z tym zrobić bo wiem, że angielski jest niestety niezbędny. Przegapiłam moment i nie zapisałam sie na żaden kurs w tym roku chociaż chciałam <no chyba że są gdzies jakieś od połowy semestru?>.
Jak myślicie czy korepetycje to dobry pomysł? Ile powinna kosztować godzina?
Co jeszcze może pomóc? Może czytanie książek po angielsku?
A co z nauką słówek? Znacie jakieś dobre programy?

Zaznaczam, że niestety jestem strasznie niesystematyczna i nie lubie sie uczyć angielskiego...
To, że postanowiłam coś z tym zrobić mozna porównać do sesji przeciw arachnofobii polegajacej na głaskaniu pająków- pożyteczne ale nieprzyjemne!

A no i mówienie to mój zdecydowanie największy kompleks <nie umiem się otworzyć>...
karamba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-04-27, 16:36   #53
wesna
Wtajemniczenie
 
Avatar wesna
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 2 482
Dot.: Angielski

Cytat:
Napisane przez karamba Pokaż wiadomość
Hej! Odświezam temat!
Nigdy nie miałam specjalnego talentu do języków. W szkole nie chodziłam na żadne dodatkowe kursy <i teraz żałuje...>, oceny miałam niezłe ale i tak jestem ponieżej średniej, bo większość osob chodziło na kursy. Zaliczyłam 3 semestry angielskiego na studiach i teraz zaczynam zapominać..
Chciałabym coś z tym zrobić bo wiem, że angielski jest niestety niezbędny. Przegapiłam moment i nie zapisałam sie na żaden kurs w tym roku chociaż chciałam <no chyba że są gdzies jakieś od połowy semestru?>.
Jak myślicie czy korepetycje to dobry pomysł? Ile powinna kosztować godzina?
Co jeszcze może pomóc? Może czytanie książek po angielsku?
A co z nauką słówek? Znacie jakieś dobre programy?

Zaznaczam, że niestety jestem strasznie niesystematyczna i nie lubie sie uczyć angielskiego...
To, że postanowiłam coś z tym zrobić mozna porównać do sesji przeciw arachnofobii polegajacej na głaskaniu pająków- pożyteczne ale nieprzyjemne!

A no i mówienie to mój zdecydowanie największy kompleks <nie umiem się otworzyć>...
Jeżeli jesteś niestystematyczna, to zdecydowanie odradzam naukę w domu. Nawet jeżeli teraz się uprzesz, że chcesz uczy się 50 słówek dziennie, to za 2 tygodnie twoja wolna wola zmieni zdanie i wszystko spełźnie na niczym .

Bardziej od korepetytora polecam Ci jakąś szkołę jezykowa. Wiadomo, że korepetytor to luksus, bo poprawia Twoje błedy i masz go na wyłączność, ale zdecydowanie utrudni Ci to "otwarcie się" na język i późniejsze "ośmielenie się", żeby mówić w grupie. Najlepiej zacząć chodzić do szkoły językowej z kimś znajomym, kto nie tylko będzie Cię regularnie wyciągał na zajęcia, ale będziesz z nim mogła ćwiczyć konwersacje - zawsze to łatwiej kaleczyć wymowę przed kimś znajomym, niż przed zupełnie nieznaną osobą . Na pytanie czy jakieś kursy zaczynają się od maja nie jestem w stanie odpowiedzieć, ale na pewno udzielą Ci takiej informacji w każdej szkole językowej, więc poszukaj jakiś w swoim mieście i napisz maila, bądź zadzwoń .
Wiem, że dużo szkół organizuje kursy wakacyjne, co też jest fajnym pomysłem.
wesna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-04-27, 17:10   #54
karamba
Rozeznanie
 
Avatar karamba
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 630
Dot.: Angielski

Dzięki za odpowiedź! : )
Kłopot w tym, że wszyscy moi znajomi są znaczne lepsi z angielskiego...
Chodziłam jeden semestr jeszcze w liceum do szkoły językowej, niby mała grupa a i tak jak nie musiałam to sie nie odzywałam, a że reszta nie była taka nieśmiała głównie słuchałam a nie mówiłam... :/
Chyba jestem beznadziejnym przypadkiem.
Dodatkowo dochodzi kompleks, że mam prawie 22 lata i w szkole jezykowej pewnie byłabym w grupie z gimnazjalistami <ostatnio tak było co mnei troche deprywowało : P>.
karamba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-04-27, 17:46   #55
Bachata
Raczkowanie
 
Avatar Bachata
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 183
Dot.: Angielski

Są kursy wakacyjne, które odbywają się codziennie i kosztują niedużo. Ja płaciłam 600 zł za miesiąc. Nauka jest bardzo intensywna, masz codziennie kontakt z językiem, ale nie ma dużo zadań domowych z dnia na dzień, żeby nie zamęczyć słuchacza Ja chodzę na ang do grupy certyfikacyjnej i przedział wiekowy jest 20-30. Jeśli teraz chcesz zacząć naukę, to pewnie dołączą Cię do jakiejś grupy, która ma odpowiedni poziom.
Bachata jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-04-27, 19:10   #56
749d3470e67da5a340716cf11c99d98c9d41692a_5eab587331573
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 5 514
Dot.: Angielski

http://www.e-angielski.com/

http://www.etutor.pl/

bajki dla dzieci:
http://www.bbc.co.uk/cbeebies/stories/cinderella.shtml

Chodzę na kurs, ale jednak więcej uczę się sama.
749d3470e67da5a340716cf11c99d98c9d41692a_5eab587331573 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:39.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.