|
|
#31 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 6 731
|
Dot.: co wy byscie zrobily....
jeśli dziewczę jest dojrzałe a facet naprawdę spoko to warto spróbować. dobrze, że odrazu postawił sprawę jasno i powiedział jej o rozwodzie, a nie ukrywał tego. ja osobiście weszłabym w taki układ i miała gdzieś co ludzie powiedzą.... ludziom się tłumaczyć nie trzeba, nawet jak się mieszka w małym miasteczku
|
|
|
|
|
#32 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 102
|
Dot.: co wy byscie zrobily....
Cytat:
uwazam, `ze facet był bardzo dojrzały.powiedział jej,żeby mogła ten stan zaakceptować.było to z jego strony w porządku.a ludzie?trudno wszystkim dogodzic.ważne,żeby było JEJ dobrze. |
|
|
|
|
|
#33 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: co wy byscie zrobily....
Otoczenie niech kolezanka ma w nosie jesli tylko mysli, ze bedzie szczesliwa z tym czlowiekiem...Ludzie sie przyzwyczaja i jesli beda widzieli, ze sa dobra para to tym bardziej nic nie beda mogli powiedziec...Dla mnie problemem jest dziecko, ale to juz prywatna sprawa kazdej kobiety...
__________________
>> I nga wa o mua << Timszel... "The world is getting so hypersensitive. Soon I won´t be able to make fun of mysel without offending someone" |
|
|
|
|
#34 |
|
Przyczajenie
|
Dot.: co wy byscie zrobily....
Facet od początku był uczciwy i szczery-niczego nie ukrywał,więc musi mu naprawdę zależeć.Ja,znając siebie,nie wahałabym się wcale,gdybym faktycznie darzyła go uczuciem.Decyzja nie jest łatwa,ale co jest ważniejsze:szczęście u boku ukochanej osoby,czy opinia społeczeństwa?
__________________
"...And if a ten-ton truck kills the both of us,to die by your side-well, the pleasure - the privilege is mine." |
|
|
|
|
#35 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 102
|
Dot.: co wy byscie zrobily....
chyba,że dziewczyna ma 17,18 lat,a on 34,35 lat.różnica duża i inne spojrzenie na świat.dziewczyna chce się bawić,mężczyzna powazny,pragnie budować dom.może być na odwrót ona poważna mimo wieku,on szalony.
jesli ona akceptuje jego przeszłość to powinna spróbowac,w razie czego można się wycofać.to już nie te czasy,kiedy rozwodnik był potępiany.jesli ma dzieci to juz indywidualna sprawa tolerancji i akceptacji partnerki.dzieci zawsze będą częścią ich życia |
|
|
|
|
#36 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 5 132
|
Dot.: co wy byscie zrobily....
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#37 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 33 155
|
Dot.: co wy byscie zrobily....
Cytat:
Druga sprawa, to czy ona jest w stanie zaakceptować fakt, że on ma dziecko i zawsze będzie jego ojcem? Że jest kobieta, z którą w pewnym sensie jest związany, choćby alimentami? Itd. Bo czasami miłość to nie wszystko...
__________________
Nowa motywacja. Tym razem cel jest zdecydowanie długoterminowy. |
|
|
|
|
|
#38 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 468
|
Dot.: co wy byscie zrobily....
Cytat:
Nie ma sensu przez to skreślać faceta, bo rozwodnik. Równie dobrze mógłby być kawaler i tak latać... do mamusi. Tu problemem nie był rozwód ani żona, ale sam facet i jego zachowanie.
|
|
|
|
|
|
#39 |
|
CABIN CREW
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Lotnisko
Wiadomości: 4 595
|
Dot.: co wy byscie zrobily....
zgadzam sie z kropka75... z tego co ja widze facet sie stara, nie zalezy mu juz na bylejzonie (ma do niej neutralny stosunek), dzieckiem natomiast sie przejmuje (co chyba jest dobre- moim zdaniem )...kazdy ma prawo popelnic blad w zyciu, a czasami po prostu jest tak, ze po pewnym czasie partnerzy dochodza do wniosku ze do siebie nie pasuja...chyba najwazniejsze jest to, że on od poczatku niczego nie ukrywal, był z nią szczery...jak widze jak kumpela o nim mowi..hmm... widac ze jest szczesliwa po kazdym spotkaniu..
__________________
DBAM O SIEBIE ![]() Jeśli choć raz posmakowałeś latania to już zawsze będziesz chodził z oczami utkwionymi w niebo, bo tam byłeś i zawsze będziesz chciał tam wrócić.. ZALATANA......
|
|
|
|
|
#40 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 628
|
Dot.: co wy byscie zrobily....
a jasne, że gdyby mi się spodobał, to spotykała bym się z nim, a później, może byli byśmy parą, opinia społeczeństwa w kwestii miłości akurat mnie nie interesuje bo pełno w niej zawiści i czystej chęci poplotkowania
![]() więc powiedz koleżance, żeby kierowała się swoimi odczuciami! To, że ktoś jest po rozwodzie i ma dziecko wcale nie skreśla go , i nie oznacza , że jest zły itp
__________________
|
|
|
|
|
#41 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 149
|
Dot.: co wy byscie zrobily....
Ludzie zawsze będą gadać- trzeba się czasem na to nastawić- takie życie, tacy ludzie...
Ja nie widzę problemu-tym bardziej,że ktos mówi o tym otwarcie. Żyje się dla siebie a nie dla otoczenia. |
|
|
|
|
#42 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
|
Cytat:
Poza tym tu jest też nieciekawa sytuacja - dziecko. Na zawsze ten facet będzie związany z byłą żoną i przede wszystkim swoim dzieckiem. No i jeszcze to, że 20 lat to na prawdę nie jest wiek dojrzałości moje panie. W tym wieku najłatwiej o złe, nie przemyślane, naiwne i głupie decyzje (i wiem to po sobie). Ja uważam, że szkoda czasu młodej dziewczyny dla faceta "po przejściach", a jeśli ona sama się waha co zrobić, to tym bardziej nie powinna tego związku w ogóle rozpoczynać. Jedynym dla mnie uzasadnieniem takich związków jest głęboka, wzajemna miłość - a ta z kolei nie pyta o pozwolenie ani o radę postronnych osób.
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki ![]() |
|
|
|
|
|
#43 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 33 155
|
Dot.: co wy byscie zrobily....
Cytat:
![]() Cytat:
__________________
Nowa motywacja. Tym razem cel jest zdecydowanie długoterminowy. |
||
|
|
|
|
#44 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
|
Cytat:
Cytat:
Jestem prawie przekonana, że im nie wyjdzie ze względu na wiek i jego już uwiązanie pod pewnym względem. Do tego ta dziewczyna sama chyba nie wierzy w ten związek. Jak dla mnie mają 2% szans na powodzenie.
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki ![]() |
||
|
|
|
|
#45 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 33 155
|
Dot.: co wy byscie zrobily....
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Faktem jest, że jeśli ktoś pyta obcych ludziczy ma próbować tworzyć związek z rozwodnikiem, bo ludzie będą gadać... to oznacza, że sam nie wie co ma robić i niezbyt w taki związek wierzy - jak chce się z kims być, to się będzie i koniec. Ludzie gadali i jak chcą, to niech gadają, żyjemy dla siebie... To po pierwsze i tu się zgadzam, związek towarzy dwójka ludzi, którzy chcą ze soba być ![]() Różnicę wieku pomijam, bo w sumie tego nie umiem wziąć pod uwagę i nie wiem kiedy zaczyna się "duża" różnica wieku.
__________________
Nowa motywacja. Tym razem cel jest zdecydowanie długoterminowy. |
|||
|
|
|
|
#46 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: co wy byscie zrobily....
Cytat:
__________________
>> I nga wa o mua << Timszel... "The world is getting so hypersensitive. Soon I won´t be able to make fun of mysel without offending someone" |
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:53.











![:]](http://static.wizaz.pl/forum/images/smilies/krzywy.gif)
Nie ma sensu przez to skreślać faceta, bo rozwodnik. Równie dobrze mógłby być kawaler i tak latać... do mamusi.
Tu problemem nie był rozwód ani żona, ale sam facet i jego zachowanie.






