Kolczyk w pępku i tatuaz na kilka lat

[palomino]

Dawaj fotę [img]icons/icon10.gif[/img]

[img]icons/1cmok.gif[/img]

[Rzabba]

[img]icons/1list.gif[/img] @
[img]icons/1cmok.gif[/img]

[lejka]

A miiii? Komisja pozwoliła, rodzince nie pokażę. Plisssss...

[palomino]

Dzięki [img]icons/icon7.gif[/img] dostałam

Lejka - może innym razem [img]icons/icon12.gif[/img]

[img]icons/1cmok.gif[/img]

[kkarolinaaa]

Znów przekulam sobie pepek gdyz tamten kolczyk wyjelam i dziurka mi zarosla. Zrobilam to specjalnie bo wydawalo mi sie ze byl troche krzywo przekuty. Teraz jest ok. Tym razem lepiej sie goi niz poprzednio. A tatuaz narazie nienaruszony [img]icons/icon7.gif[/img]

[wisienka]

znajoma zrobiła sobie tatuaż czasowy, który mial zejść po 3 latach i owszem... zaczął zchodzić po 3 latach ale ten proces trwał prawie rok. tak więc można powiedzieć że miałam go prawie 4 lata. Poza tym po całej imprezei pozostała obleśna blizna, takie świńswto, może nie rzuca się aż tak bardzo w oczy, ale je widać.
Może ten tatuaż był poprostu źle zrobiony, ktoś był niedoświadczony... nie wiem, ale ja bym się już bała ryzykować.

[oceania]

Ja myslę, że to zależy od tego, czy wzorek jest profesjonalnie zrobiony...
Słuchajcie-czy u was tatoo jest idealnie czarny? -pytam o te 5-letnie. Mojego smoczka zrobiłam sobie na urodzinki, w październiku 02, ale niestety babka robiąca mi ten wzrorek nie była tak do końca profesjonalistką-w ogóle co ona tam wyprawiała! Moja znajoma dała u niej 100 za kolczyk w pępku (co oczywiście nie było zbyt mądre-my jej to odradzałyśmy, bo mamy znajomego, który przebija wszystko i wszystkim-naprawde dobrze-mam wiele przykładów w klasie(2xpępek, 4xjęzyk + 2x broda)). Ale-głupia była-okazało sie że coś tam jest krzywo, i przebiła jej drugi raz, też źle-potem trzeci-i tu już dokładna fuszerka! Chciała ją torturować jeszcze raz, ale ona poszła po zwrot kasy, i na szczęście go dostała...
No coż-są ludzie i parapety...

[MoniaK]

Ja mam tatuaż czasowy na nodze nad kostką i na razie jest super [img]icons/icon7.gif[/img] . Mam go juz prawie 3 lata i nic nie schodzi, nie zmienił kształtu, barwy itd. Myślę że trwałość takiego dzieła zależy przede wszystkim od wykonującego tatuaż. Zdecydowałam się na ten tatou, gdyż nie wyobrażam sobie siebie z malunkiem w wieku np. 50 lat. Źle bym się czuła, a taki tatuaż zawsze można poprawić jeśli chcemy go zachować. Polecam, tylko uważajcie na tatuujących [img]icons/icon7.gif[/img]

[princessssaaaaa]

Siemka All) ma nadzieje ze mi pomozecie bo chce sobie zrobic kolczyka w pepku,moi rodzice sie zg0dzili 0f course tylko ze teraz sama nie jestem peffna bo kazdy tutaj pisz takie rzeczy ze mnie to przeraza:\\ 0czywiscie robie t0 dla siebie i chcem tegt0 k0lczyka tylko b0je sie p0wiklan itd chcem zrobic tego k0lczyka w nastepnym tyg0dniu a p0zniej wyjezdzam na stale i nie ffiem czy mi sie szybk0 zag0i a jak bedzie c0s nie tak t0 moge miec przerabane 0d r0dzic0ff i ten tekst 'a nie m0ffilam' pr0sze p0mozcie mi bu$$ka

[paula78]

przejrzy archiwum ,bylo tego sporo,a decyzja musi byc twoja ,i nikt nie zapewni cie ze zagoi sie dobrze i bedzie ok.
pozaatym pisz normalnie ,kiepsko sie czyta twój post.
pzdr
paula

[princessssaaaaa]

No wlasnie przeczytalam to wszystko i nie tylko tutaj bylam :\\ dzieki za rade a co takiego pisze ze jest nienormalnie??? pozdrooo 600

[213.25.30.177]

Ja mam kolczyka w pepku i zadnych powiklan nie bylo,tylko po 3-ch tygodnia zmienilam na zlotego kolczyka,bo przy tym "ze stali chirurgicznej" nie chcialo mi sie goic. 1.5 roku temu zas zaszlam w ciaze i na okres ciazy zdjelam kolczyka no i niestety dziurki zarosly i po porodzie znowu musialam przekluwac,ale jest ok Po urodzeniu dziecka brzucha i rozstepow nie mam, wiec kolczyk sie super prezentuje

[Atropos]

Hey!! W ciąży jeszcze nie jestem, ale warto wiedzieć na przyszłość Masz klasyczna "grubość" kolczyka? Widziałam kobitkę w ciąży której blizna ( bo trudno powiedzieć , że dziurka) po kolczyku rozciągneła się do śr 2 cm. Natomiast nie widziałm jak to po porodzie wyglądało. Mogłabyś napisać coś więcej m. in. kiedy wyciągałaś kolczyk.

[tancerka]

Ja też jestem szczęśliwą posiadaczką kolczyka w pępku Powikłań co prawda nie było,ale jak ktoś już wcześniej zaznaczył,trzeba było przez pierwsze tygodnie męczyć się z przemywaniem wodą utlenioną a później specjalną maścią do gojenia,co trochę bolało I troszkę się długo goi,ale także uważam,że warto,jestem bardzo zadowolona i jakbym miała jeszcze raz przebijać,to bym na pewno to zrobiła

[princessssaaaaa]

Dzieki za to ze piszecie)) normalnie sama jush nie wiem co zrobic,no bo chce go miec i chyba go zrobie)) tylko najgorzej przeraza mnie ze moze sie goic do 6 miesiecy ;\\ ale mam nadzieje ze szybciej siem zagoi P:P:P jeszcze ra$$$$$ Wielkie Thx Pozdr0000

[Hyang]

Kolczyk-baaardzo fajna sprawa...niestety moze sie dlugo goic, a wtedy(wiem z doświedczenia) wyglada jak zapomniane wiertło od wiertarki. W takiej sytuacji polecam masć Tribiotic. Kupuje sie ja w aptece, bez recepty, w saszetkach. To + częste przemywanie woda spowoduje, ze rana bedzie sie o wiele szybciej goic i juz po miesiacu bedziesz mogla zmieniać kolczyk.

[princessssaaaaa]

Dzieki Hyang a ile masz latek i gdzie mam zrobic tego kolczyka??Na poczatku myslalam ze w salonie kosmetycznym no ale jak sie naczytalam na stronkcha inetrnetowych ze lepiej w specjlnym zakladzie to jsuh sama nie wiem :/ a chcialabym zrobic to w dobrym miejscu ] ludzie pomozcie porazcie mi coscik

[213.25.30.177]

Mi sie szybko zagoilo,jak pisalam po trzech tygodniach zmienilam kolczyk na zloty bo mi ciagle sie babralo,po zmianie jak reka odjac
A przeklulam sobie pepek w salonie kosmetycznym ktory oferuje ten zabieg,bo w normalnych tego nie robia

pozdrawiam

[princessssaaaaa]

No wlasnie ostatnio orjentowalam sie i bylam w salonie,to powiedzieli ze 100 i nie pistoletem no mysle ze tam zrobie co bedzie to bedzie tylko nie rozumiem vczemu sie niektorzy dziwnie wypowiadaja ze np,przeklucie w pepku powoduje bezplodnosc itd albo ze do kosemtyczek to lepiej nie isc pozdroooo Alma skad jestes i ile mash latek ??

[Hyang]

Mieszkam w warszawie, wiec moj wybor padl na Dereniową (salon tatuażu na ul. dereniowej).Naprawde nie polecam zakladow kosmetycznych...tam mozesz sie jedynie oszpecić.
Podaję adres stronki http://www.tattoo.home.pl - tam mozesz spbie poczytac czym kończy sie kolczykowanie u pani kosmetyczki ...kolczyk robilam jakies 3 lata temu, długo sie babral, bo za szybko chcialam go zmienic :/ a tak poza tym to jestem zadowolona pozdrawiam

[213.25.30.177]

Teraz mieszkam w Gorzowie Wlkp. I mam 25 latek
A tak apropo,co ma przeklucie pepka,a wlasciwie skory do bezplodnosci? Chyba ktos kto to mowinie zna anatomii czlowieka Ja przeklulam i mam 10 miesieczna corke
A przekluwalam w salonie kosmetycznym,to byl salon kosmetyczny, ktory wykonywal dodatkowo oprocz zabiegow kosmetycznych, makijaz permanentny,tatuaze i przekluwal tez niektore czesci ciala,mi pepek

[Dolly]

Ja dzisiaj przekuwałam pępek
Mam jak najczęściej przemywać go wodą z mydłem, dwa razy dziennie lać spirysusem i kupiłam tribiotic (10 saczetek po 1g kosztuje 14zł)
Mało bolało... najbardziej czułam jak mi skóre takimi szczypcami ścisneli
oczywiście po przekuciu mój G. się ze mnie śmiał bo chodziłam jakbym miała kołek w pupie hihi
zapłaciłam 150zł (dużo bo ten kolczyn w sklepie internetowym kosztuje 39zł + 8zł przesyłka)
mam identyczny kolczyk jak na fotce
Pozdrawiam

[tancerka]

oj to strasznie dużo zapłaciłaś
Ja byłam w profesjonalnym zakładzie,za kolczyk zapłaciłam 50zł,a za przekłucie 30zł-razem 80

[karolina_kr]

Moja qmela zapłaciła za przebicie 20 zł w studiu, tatuażu i kolczykowania, tez tam ide jak, ale moze po wakacjach ;]
I tam nie trzeba zgody od rodzicow jesli ktos jest niepełnoletni

[213.25.30.177]

Dolly strasznie duzo zaplacilas Gdzie tak drogo kasuja?

[ank]

Witam, po raz pierwszy biorę udział w forum, proszę o wyrozumiałość.
Pięć lat temu zrobiłam sobie tatuaż, który miał być tzw. czasowy, niestety minął już tak długi okres czasu, a z moim tatuażem jak do tej pory nic się nie zmieniło, jest tak samo widoczny jak pięć lat temu. Niedawno usłyszałam taką opinię, ze nie ma tatuaży tzw. czasowych. Czy ktoś wie coś na ten temat?
Alma napisał(a):
> Dolly strasznie duzo zaplacilas Gdzie tak drogo kasuja?

Alma napisał(a):
> Dolly strasznie duzo zaplacilas Gdzie tak drogo kasuja?

[Dolly]

ja robiłam na Okopowej, Studio 666

wczoraj na RadioStacji mówili właśnie o tatuażach i kolczykowaniu (zbieg okoliczności )
i powiedzieli że tak naprawde nie ma właśnie tatuaży czasowych

[ank]

dołek, myślałam, że za parę lat pozbędę się jego

[tancerka]

Nie znam się za bardzo na tatuażach,więc pytam
Jak mogą robić tatuaż i mówić,że to czasowy i zejdzie po kilku np. latach , a teraz wychodzi na to ,że nie ma czasowych?
Mi sie wydaje,że to raczej nie może tak być ?

[oceania]

ank napisał(a):
> (...) Niedawno usłyszałam taką opinię, ze nie ma tatuaży tzw. czasowych. Czy ktoś wie coś na ten temat?

Ja wiem, ja wiem!!! Ja miałam robiony tzw. czasowy (no jasne ). Coś to jednak kosmetyczce (nie krzyczcie na mnie głupia byłam) nie wyszło za bardzo-wzorek nie był idealnie czarny, taki jasnawy. Ale ona utrzymywała, że tak ma być. Potem byłam w 2 studiach tatuażu w innym mieście, i powiedzieli mi, że takowe tatuski nie istnieją-tzn. nigdy to nie zniknie-może ew. zblednąć. Ale dla mnie to i tak był tylko przedsmak tego, co prędzej, czy później by nastąpiło (tak na marginesie-już w momencie robienia czasowego wiedziałam, że chcę go na stałe ). Kosmetyczka oddała mi kasiorkę-więcej, niż wzięła (trzeba było mnie wtedy widzieć...oj sie działo-miała pół-godzinne kazanie ). Od lutego mam na ramieniu nowy-stary tatuażyk Fotka przewijała się już przez to forum