|
|
#31 | |||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 721
|
Dot.: szef i sekretarka
Cytat:
Myślę, że sednem całej sytuacji nie jest to czy parzenie kawy jest w zakresie obowiązków czy też nie. Nawet nie chodzi o to, że sekretarka nie chce tego zrobić. Najważniejsze jest to w jaki sposób odmówiła, komu i dlaczego .Cytat:
. Cytat:
.
__________________
Stań się lepszym człowiekiem. I zanim poznasz kogoś upewnij się, że znasz siebie i że nie będziesz chciał być taki jak on chce, ale będziesz sobą. G.G. Márquez |
|||
|
|
|
|
#32 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 25 976
|
Dot.: szef i sekretarka
Caelum, od założenia wątku minęło już kilka dni.
Wiesz może, jak obecnie wygląda tam sytuacja? (na tej płaszczyźnie parzenia kawy)
__________________
|
|
|
|
|
#33 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 365
|
Dot.: szef i sekretarka
Caleum: moja pierwsza wypowiedź dotyczyłam ogółu. Wyobrażenie, że pani sekretarka jest tez od parzenia kawy, tak samo jak od telefonów jest dla mnie śmieszne. Że ona ma to robić, bo tak sie utarło. Inna sprawą jest, jak ludzie w biurze się znają, lubią, wyświadczają pewne drobne przysługi, i działa to z każdej strony. Na dobra atmosferę w pracy trzeba trochę popracować, nic nie powstaje od tak.
Co to tej konkretnej sytuacji, pani szefowa musi nie tylko mówić o przyjaznej atmosferze pracy, ale tez ją wprowadzać w życie. Proszenie o parzenie kawy sekretarki, które wcześniej nie były do tego zobligowane lub nigdy nie było sytuacji, ze szef prosi o ta kawę właśnie je, zwłaszcza kiedy jest się nowym szefem i dopiero co się mówiło o współpracy i miłej atmosferze, może być źle odebrane. |
|
|
|
|
#34 | ||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 721
|
Dot.: szef i sekretarka
Z góry przepraszam za brak reakcji ale to niestety wina tego, że nie pokazało mi się, że są nowe wypowiedzi w tym wątku a więc nie zaglądałam do niego.
Cytat:
Po pierwsze szefowa porozmawiała z sekretarką. Niestety nie pamiętam już co dokładnie powiedziała ale wiem, że klimat był raczej nieprzyjemny. Potem wynikła sytuacja, w której sekretarka źle sie czuła. Szefowa to zauważyła i zapytała dlaczego sekretarka nie leży w domu i się nie kuruje. Na co sekretarka powiedziała, że jest wiele pracy i dlatego nie chce brać zwolnienia. Jednak szefowa stwierdziła, ze przede wszystkim najważniejsze jest zdrowie i sekretarka ma się czym prędzej pofatygować do domu. Taka reakcja chyba trochę zaskoczyła (mile) sekretarkę. Kawę sekretarka parzy każdego dnia rano. O dziwo okazało się, że nie jest to takie problematyczne i nie przysparza sekretarce jakiś skaz na honorze, ku radości szefowej. Kiedy szefowa ma ochotę napić sie kolejnej wtedy prosi o to sekretarkę. Szefowa nieco zdystansowała się do sytuacji i chyba z biegiem czasu coraz pewniej czuje sie w miejscu pracy. Jak ktoś kto czytał pamięta jest nowa na tym stanowisku i w ogóle w tym miejscu pracy co powodowało, że czuła sie dość niepewnie (i być może dlatego kopara jej opadła w chwili kiedy sekretarka w dość obcesowy sposób powiedziała o tym, że kawy parzyć nie będzie). Nie naciskała sekretarki ani nie rozdmuchiwała sprawy, po prostu potraktowała kwestie kawy jak coś oczywistego i całkiem normalnego. Cytat:
Po pierwsze, żeby zrozumieć dobrze tą właśnie sytuację trzeba pamiętać i wiedzieć o pewnych jej aspektach. Tak jak już napisałam to nowa szefowa - z jednej strony nowa a więc jeszcze nie wyrobiła sobie opinii u pracowników a z drugiej strony nowa a więc powinna zacząć od stwarzania pewnych zasad już od samego początku. Kolejna sprawa dotyczy samego charakteru pracy szefowej - która z racji pełnionych obowiązków niejednokrotnie nie jest w stanie pójść do WC a co dopiero parzyć kawę. Firma ma spore zaległości a w związku z tym, że jest to dla niej nowa dziedzina musi wdrożyć się w wiele fachowych i specjalistycznych obszarów. Trzeba również wiedzieć, że szefowa jest pierwszą kobietą na tym stanowisku. Dotychczas zajmowali go tylko mężczyźni. To wiąże się z pewnymi przyzwyczajeniami pracowników jeśli chodzi o szefa. Mężczyźni zapewne wymagali czego innego od nich i co innego było dla nich ważne. Ktoś tu tez zwrócił uwagę na fakt, że nie bez znaczenia jest to, że szefem jest kobieta a sekretarka jest tej samej płci. Masz rację, ze sekretarki do tej pory nie były zobligowane do parzenia kawy i wobec tego może to budzić zaskoczenie czy nawet jakiś sprzeciw. To jednak, że jakiś zwyczajów czy wymagań dotychczas nie było nie znaczy że nie mogą się pojawić. Podsumowując całą historię powiem, że wydaje mi się, iż problem nie był w istocie związany tylko i wyłącznie z samą kawą. Biorąc pod uwagę całą sytuację myślę sobie, że chociaż poruszona kwestia wydaje się śmieszna i można ją uznać za drobiazg to właśnie takie szczegóły tworzą obraz szefowej a potem całą relację szefowa-pracownik. Tym samym dziękuję (wraz z szefową) wszystkim za wypowiedzenie się w tym wątku i za wszystkie rady oraz opinie
__________________
Stań się lepszym człowiekiem. I zanim poznasz kogoś upewnij się, że znasz siebie i że nie będziesz chciał być taki jak on chce, ale będziesz sobą. G.G. Márquez |
||
|
|
|
|
#35 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 28 816
|
Dot.: szef i sekretarka
Moim zdaniem mogla to rozegrac duzo grzeczniej - usmiechnac sie, ze u nich kazdy sam kawe sobie parzy, a potem zaprowadzic towarzystwo do ekspresu i pokazac gdzie sa kubki.
|
|
|
|
|
#36 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 26 535
|
Dot.: szef i sekretarka
ja jestem sekretarka i nie widze problemu w robieniu kawy szefowi rano czy petentowi a takze pozmywania po nich.
jednakze wkurza mnie stasznie, jak ludzie robia sobie kawe a potem mi zostawiaja kubki do mycia ![]() lub po jakis imprezach typu imieniny czeka na mnie caly zlew brudnych naczyn ![]() jak mam pracowac na zmywaku to niech mi doplaca
__________________
[*] 11.09.2012 jeszcze się kiedyś spotkamy... |
|
|
|
|
#37 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: okolice Krakowa
Wiadomości: 25
|
Dot.: szef i sekretarka
ja w zakresie obowiązków ( mam na myśli te oficjalnie podpisane na papierze ) obowiązku parzenia kawy nie mam niemniej jednak robię to codziennie i to dla czterech szefów i nie narzekam. Sztywne podpieranie się zakresem obowiązków świadczy o niekompetencji tej pani, ton - o braku dobrego wychowania ( zeby nie powiedziec "wyżej sra niż d...e ma") itp itd.
Ja bym na miejscu szefowej złośliwie dodała że to jest polecenie służbowe ciekawa jestem co by paniusia powiedziała na takie coś. Szczerze? to jest osoba nieodpowiednia na stanowisko sekretarskie. Nie chce nic mówić ale nie chciałabym wiedzieć jak ona w takim układzie traktuje petentów jak przychodzą do firmy. Na tym stanowisku trzeba być dobrze wychowanym, taktownym i elastycznym . Dziewczyna chyba nie spełnia tych wymagań.
__________________
diabeł morski
|
|
|
|
|
#38 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 94
|
Dot.: szef i sekretarka
Faktycznie zawód sekretarki może być rozumiany różnie. Z pewnością nie warto trzymać się schematów i sztywnych ram. Według mnie wybór osoby na to stanowisko musi być dobrze przemyślany, a jeśli szef chce mieć naprawdę dobrze wykwalifikowaną osobę to dobrym pomysłem byłoby wysłać swoją pracownicę na przykłąd na takie szkolenie: http://www.mayagency.com.pl/mindmapping.html
|
|
|
|
|
#39 |
|
Władca Wizażu
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 17 296
|
Dot.: szef i sekretarka
Treść usunięta
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Forum plotkowe
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:20.














