![]() |
#31 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 17 881
|
Dot.: L'oreal !
Cytat:
![]() ![]()
__________________
Lubię siłę czerni,
i nieużywania słów. Wszystkiego, co niezmienne, w nicości za oknem, gdy budzą się mgły... |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#32 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 284
|
Dot.: L'oreal !
Bardzo odpowiadają mi kosmetyki kolorowe L'oreal. Po pierwsze- tusze wydłużające double i longitude L'oreal. Jestem im wierna od kilku lat, a przeszłam od panoramic curl (nic nie dawał), przez lash architect (jak dla mnie zbyt dramatyczny look), longitude (super rozdziela i wydłuża
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#33 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 205
|
Dot.: L'oreal !
Drogie Wizażanki który według Was Puder mineralny True Match będzie w kolorystyce podobny do podkładu Lasting Permormance 105 MF ?
Pani w drogerii nie umiała mi dobrać. Kombinowała z D5 który na dłoni wyglądał nieźle za to na twarzy zrobił się dość ciemny. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#34 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: L'oreal !
Alayo, jeśli bywasz w Krakowie, to dziś w Drogerii Europejskiej widziałam na pewno (w Galerii Krakowskiej)
__________________
Wymianka - https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=926941 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#35 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: L'oreal !
Z L'oreala mialam rozne kosmetyki
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Tak wiec wg mnie najlepsze sa blyszczyki,pomadki i tusze do rzes ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#36 | ||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 2 086
|
Dot.: L'oreal !
Cytat:
![]() Cytat:
![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#37 |
Przyjaciółka KWC
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Południe
Wiadomości: 16 278
|
Dot.: L'oreal !
Miałam sporo kosmetyków L'oreal i chociaż lubię tę firmę, to jednak uważam, że poziom ma bardzo nierówny. Mam nadzieję, że pamiętam wszystko, czego używałam.
![]() Tusze - ogólnie średnie, dwa lubiłam bardzo, inne to były buble i megabuble: Volumissime x 4 - kiedyś przeze mnie uwielbiany, ładnie pogrubiał, nie sklejał, dobrze sie trzymał, bardzo lubiłam; Volumissime x 5 - już gorsza konsystencja, lekko się odbijał, ale miał piękny czarny kolor i też dobrze pogrubiał, jednak komfort malowania był mniejszy i już zdarzało mi się posklejać sobie rzęsy; Longitude - super nieodżałowany tusz, pięknie rozdzielał i wydłużał, wyglądał doskonale, świetnie trwały, pięknie modelował rzęsy; Lash Architect - miałam dwie wersje klasyczną i tą pierwszą w czarnym opakowaniu - obie były beznadziejne - tusz sklejał, kruszył się, robił owadzie łapy, potworny; Volume Shocking - świetna baza, tusz tak sobie, niestety ciężko mi było się tym malować, a poza tym tusze z grzebyczkiem nie są dla mnie; po VS miałam posklejane rzęsy i zawsze nierówno pomalowane; Telescopic - ładnie wydłużał, ale moich rzęs nie rozklejał za dobrze, tylko sklejał w małe kępki (mam cienkie rzęsy), poza tym osypywać się i odbijał; Telescopic Clean Definition - nie robił praktycznie nic, do bólu naturalny, też kiepsko rozdzielał te rzęsy (z tego samego powodu co poprzednik), ale plus za to, że popracowali nad trwałością, bo ten już był jak najbardziej w porządku pod tym względem. Podkład Infaillible - mi bardzo odpowiadał, dobrze krył, ładnie się wtapiał, był trwały, maskował wszelkie oznaki zmęczenia; co prawda dość ciężki, bardziej nadawał się na zimę, ale miło wspominam, niestety paleta kolorów dla Polski zbyt uboga, nie ma nic odpowiednio jasnego dla mnie odkąd moja skóra się rozjaśniła. Uzywałam jeszcze pierwszej wersji Cashmere Perfect - strasznie wysuszał mi skórę, chociaż dawał piekny matowy, pudrowy efekt. Korektor Touche Magique - nic specjalnego, zupełnie mi nie odpowiadał, jakiś taki słabo kryjący i niewygodnie mi jednak z tym pędzelkiem. Róże - uważam, ze świetne: Blush Delicieux - fantastyczny, pięknie połyskuje, super wygląda, nieźle trwały, ładnie pachnie; mój odcień 22 Nude Apricote pięknie ożywia twarz; niestety paleta kolorów jakaś uboga; Blush Caresse - niezły, mocno napigmentowany, trwały, matowy, nie uwielbiam go tak, ja BD, ale bardzo sobie chwalę. Cienie do powiek - też uważam, ze bardzo fajne: Star Secrets Trio Pro - super kolory, trwałość, połysk; mam dwie paletki i co prawda ulubione już nie są, ale wciąż lubię i używam; Holographic - trwałe, ładnie opalizujące, nietypowe kolory; miałam dwa odcienie i bardzo je lubiłam, niestety się przeterminowały i musiałam wyrzucić; Platinum - mega połysk, świetna jakość, super wygląd na powiece, trwałe; Podwójne z serii do Smoky Eyes - fajne, tylko dość twarde i mogłyby mniej błyszczeć, bo jednak smoky wolę bardziej stonowany; jednak plus za dość jasny zestaw szarawych brązów, kolorystycznie nie do pobicia dla mnie do smoky. Pudry brązujące - dobre: Glam Bronze - super, mam jeszcze w kwadratowym pudełeczku, piękny jasny herbatnikowy odcień (najjaśniejszy kolor); trwały efekt, piękny mat, no po prostu super; mój najlepszy brązer dopóki nie poznałam Bambusa Lancome; Glam Bronze Duo - niezły, ale gorszy od klasyka, zestaw dla blondynek na mojej skórze zbyt pomarańczowy, nadawał się tylko na policzki; trochę za ciemny, ale trwały i ładnie stapiający się ze skórą. Szminki i błyszczyki - zawsze lubiłam, szczególnie szminki uważam za świetne: Shine Delicieux - wycofana, wspaniała, najlepsza szminka jaką w życiu miałam; lekka, ale trwała, piękne kolory, piękny połysk, piękny zapach, właściwości pielęgnacyjne b. dobre; nie rozumiem jak mogli wycofać ją ze sprzedaży; Color Riche Star Secrets - fajne, ale nieco wysuszają usta, ciekawe kolory, niezła trwałość; Color Riche Made For Me Naturals/Golden Naturals - fantastyczne, trwałe, piękne kolory, dobrze nawilżające usta; Color Riche (klasyczna) - świetna, trwała, dobrze nawilżająca, piękne odcienie; Glam Shine Cream - bardzo nietrwała, chemiczny zapach, ale kolory ładne i piękny, połyskujący wygląd na ustach (choć daleki do błyszczykowego); Glam Shine (błyszczyk) - miałam serie: Holographic, Crystals, Natural Glow oraz klasyczne; mam wielki sentyment do tych błyszczyków, to były moje pierwsze "lepsze" błyszczyki; kolory ładne, trwałość dobra, smak nieco irytujący po poznaniu lepszych oraz bezsmakowych, zapach w porządku; ogólnie lubię, ale poznałam już lepsze. Lakiery - takie sobie, miałam dwa rodzaje: Resist & Shine - niezły, trwały, wzmacnia i utwardza płytkę paznokcia; ale też dziwna rzecz, że matowy odcień lepszy od perłowego, który dość szybko schodzi; Jet Set - koszmarny - co prawda szybko wysycha, ale ciężko się nakłada a i trwałość żadna, bardzo byłam niezadowolona. To chyba tyle. ![]()
__________________
nie musimy się katować
nienormalną sytuacją nauczymy się kochać przestaniemy się bać życie stanie się muzyką i stanie się to co ma się stać Edytowane przez iceflower Czas edycji: 2008-06-06 o 15:29 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#38 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 284
|
Dot.: L'oreal !
Cytat:
![]() wiedziałam że o czym zapomniałam i iceflower mi przypomniała wspaniała pomadka Shine Delicieux poznałam ją w tym samym czasie co róż i uważam ze to nieodżałowana strata ze nie mogę ich używać do tej pory ![]()
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#39 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 205
|
Dot.: L'oreal !
Iceflower czy możesz podać numery pomadek? I różu który jest po lewej str. na zdjęciu. Bardzo mi podpasowały kolory, takich szukam.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#40 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 36 241
|
Dot.: L'oreal !
Cytat:
![]() ![]() ![]() ![]() Cytat:
![]() ![]()
__________________
Dimipedia MASA pięknot z L'oreal - produkty, o których musicie przeczytać! FB, Instagram
![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#41 |
Przyjaciółka KWC
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Południe
Wiadomości: 16 278
|
Dot.: L'oreal !
Pomadka z lewej to Made For Me Naturals nr 233 Taffeta a z prawej zwykła CR nr 126 Light Beige (z kolekcji jesiennej 2007). Róż niestety nr i nazwę miał na taśmie, którą był zaklejony, a na pudełeczku nie ma, ale też jest z kolekcji jesiennej.
__________________
nie musimy się katować
nienormalną sytuacją nauczymy się kochać przestaniemy się bać życie stanie się muzyką i stanie się to co ma się stać |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#42 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 205
|
Dot.: L'oreal !
Cytat:
Dziękuję, idę na zakupy ![]() ![]() błagam jeszcze o nr. błyszczyka |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#43 |
Przyjaciółka KWC
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Południe
Wiadomości: 16 278
|
Dot.: L'oreal !
Błyszczyk to nr 407 Magnetic Nude Glow. Udanych zakupów.
![]()
__________________
nie musimy się katować
nienormalną sytuacją nauczymy się kochać przestaniemy się bać życie stanie się muzyką i stanie się to co ma się stać |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#44 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 4 725
|
Dot.: L'oreal !
Kosmetyki L'oreal są raz lepsze raz gorsze...
Co uważam za totalną porażkę L'oreal? 1. lash architect Carbon Gloss - masakryczny tusz! beznadzieja jakich mało. robi owadzie nóżki, nic nie pogrubia; praktycznie wodoodporny 2. szampon Intensywne wygładzenie - tłuści strasznie włosy Taki nie za rewelacyjny, ale nie najgorszy był tusz voluminous x5 A co lubię z L'oreala? 1. lash architect - srebrny, dla mnie bardzo fajny tusz, świetnie pogrubia rzęsy, 2. krem supernawilżający happyderm 3. odżywkę cement-ceramidy zapobiegającą łamaniu się włosów 4. błyszczyk natural glow 5. pomadka made for me naturals 241
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#45 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: UK:)
Wiadomości: 3 877
|
Dot.: L'oreal !
Lubię tę firmę.
Podobają mi się jej cienie (te potrójne). Super są błyszczyki Glam SHine Crystal albo te z limitowanych kolekcji. oraz brązer (tegoroczny wynalazek : dla blondynek) Zas musze powiedzieć że podkład True Match , moim zdaniem, to NAJWIĘKSZY bubel świata ![]() ![]() Warto kupować z tej firmy moim zdaniem :róże , brązery, cienie, ww. błyszczyki i ...ew. tusze. a zapomniałabym dodać : warta uwagi jest też pianka do demakijażu dla skóry wrażliwej i suchej Happyderm
__________________
03.02.2010 ZOSIA ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#46 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 499
|
Dot.: L'oreal !
Cytat:
z góry dziękuję za opinię |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#47 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 36 241
|
Dot.: L'oreal !
tez mialam krem happyderm
![]() ![]() ![]()
__________________
Dimipedia MASA pięknot z L'oreal - produkty, o których musicie przeczytać! FB, Instagram
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#48 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 205
|
Dot.: L'oreal !
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#49 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 4 725
|
Dot.: L'oreal !
Cytat:
Ja jestem z tego kremu zadowolona. Używam go tylko na noc i świetnie nawilża. U mnie nie wchłania się do matu (próbowałam go użyć raz pod podkład, ale kiepsko się rozprowadzał na nim), ale na noc jest fajny. U mnie nie zatyka porów. Czy mam problem z zatykaniem porów? Cały czas myślalam, że nie, ale niedawno zapchał mnie filtr, więc wiem, że czasem taka opcja może wystąpić... Cytat:
![]() ![]() ![]()
__________________
|
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#50 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 1 864
|
Dot.: L'oreal !
Właśnie mi się przypomniało że regularnie używam rozświetlającego korektora pod oczy z L'Oreal. Lubię go bardzo chociaż nie mam wielkiego porównania z innymi tego typu kosmetykami.
Swojego czasu używałam i bardzo sobie chwaliłam aksamitny tonik- taki różowy. Miał świetną konsystencję i super zapach. Używałam też kremu happy derm i był ok ale bez rewelacji. Mogę jeszcze dodać że moja mam używa kosmetyków przeciwzmarszczkowych z L'Oreal i jest zadowolona. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#51 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 3 306
|
Dot.: L'oreal !
ulinkaaa ja chcialam zapytac - jakie sa nazwy kolorow tych blyszczykow? Interesuja mnie te 3 w srodku...
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#52 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: L'oreal !
od jakiegoś czasu jestem wierna korektorowi touche magique. właśnie skończyło mi się trzecie opakowanie.. i zastanawiam się, czy może nie przerzucić się na cos innego
![]() ![]() ![]() poza tym bardzo sobie chwale tusze z tej firmy oraz kosmetyki do wlosow. błyszczyki (glam shine ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#53 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 36 241
|
Dot.: L'oreal !
Cytat:
![]() ![]() ![]()
__________________
Dimipedia MASA pięknot z L'oreal - produkty, o których musicie przeczytać! FB, Instagram
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#54 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 1 371
|
Dot.: L'oreal !
Z L'Oreal miałam w zyciu sporo kolorówki i pielęgnacji w sumie też. Ogólnie uważam, ze firma średnia - potrafi wydać coś genialnego, ale w większości są to ładnie zapakowane buble (no niestety na takie trafiałam
![]() - cienie Color Appeal Holografic - śliczne w opakowaniu, ale na powiece już nie. Trwałość słabiutka, nawet na bazie. Wyglądały strasznie sztucznie. - tusze - Lash Architect - pamiętam, że żaden tusz mi nigdy tak nie skleił rzęs. Kompletnie nie dało się nim malować. Miałam jeszcze taki podwójny, nie pamiętam nazwy - po jednej stronie biała baza, po drugiej tusz. ŻADEN tusz tak mi nie pogrubił rzęs :O Wyglądały nad wyraz teatralnie, jak doklejone. Pamiętam, że koleżanka skompentowała - "Mogłabyś rzęsami szyby wybijać." Miałam jeszcze Panoramic Curl, ale już chyba nie ma go w ofercie, a szkoda, ponieważ to jedyny tusz L'Oreal'a, z którego byłam naprawdę zadowolona. Bardzo łądnie podkręcał i rzęsy były takie "w sam raz". Miałam też Telescopic Clean Definition - użyłam kilka razy i oddałam. Za twarda szczoteczka, nie nadawała się do wrażliwych oszu, ponieważ strasznie podrażniała skórę przy rzęsach. Rzęsy nim pomalowane też nie wyglądały jakoś specjalnie. - pomadki... hmmm... Miałam jedną, którą po prostu kochałam. Już od dawna nie produkują tej serii- coś tam Delicieux. Piękne delikatne kolorki i ten owocowy zapach ![]() - błyszczyki Glam Shine. Miałam chyba ze cztery, z każdej możliwej serii. I, mówiąc szczerze, baaardzo ich nie lubię. Owszem, gama kolorów wspaniała. Mienią się bosko i pielęgnują usta, ale... dla mnie są stanowczo za ciężkie. Często wylewały mi się za kontur ust. Co więcej, w zależności od oświetlenia w danym pomieszczeniu, potrafiły wyglądać sztucznie, tak plastikowo. Zapach po jakimś czasie zaczynał szczerze irytować. - podkłady. True Match - bardzo dobry. polecam. Gdyby tylko nie fakt, że dobrałam sobie zły odcień, pewnie używałabym do dziś. Mam ochotę kiedyś znów wypróbować. Dobre krycie, jednak stanowczo za ciężki na lato. Kiedyś też miałam Cashmere Perfect, czy jakoś tak i hmm... pamiętam, że bylam z niego szlaenie zadowolona, jednak był to mój drugi podkład w życiu, więc przyznam, że nie bardzo wierzę swoim odczuciom sprzed lat ![]() - miałam styczność z produktami L'Oreal na rynek amerykański. Hmm... cienie tam to TRAGEDIA. Sprzedawane za 3-4 dolary, marna jakość, napigmentowanie takie, że na powiece nic nie widać, choć nakładamy kolor brunatny. Mają tam jednak takie błyszczyki w tubkach - śliczne kolory i duuuży wybór. Jeden minus - kleją się bardziej niż JT. - mialam też kiedyś Blush Delicieux - sliczny różowy kolor, taki wiosenny. Byłam szalenie zadowolona. Pięknie ożywiał twarz. -zapomniałabym o Touche Magique - masakra. BArdzo podrażniał mi skore pod oczami, tak, że szczypała. Zostawiał czerwone, suche placki. Ble... Sińców w ogóle nie krył, nie rozświetlał. Niemiłe doświadczenie. Aktualnie nie mam nic z kolorówki L'Oreal. Kuszą mnie trochę pomadki w delikatnych różach, ale są daleko na liście planowanych zakupów ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#55 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 17 881
|
Dot.: L'oreal !
Cytat:
__________________
Lubię siłę czerni,
i nieużywania słów. Wszystkiego, co niezmienne, w nicości za oknem, gdy budzą się mgły... |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#56 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 17 881
|
Dot.: L'oreal !
Cytat:
![]()
__________________
Lubię siłę czerni,
i nieużywania słów. Wszystkiego, co niezmienne, w nicości za oknem, gdy budzą się mgły... |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#57 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 17 881
|
Dot.: L'oreal !
Te 3 błyszczyki w środku to: od lewej: nr 400 - juicy rose glow (on jest dwa razy, ten obok to ten sam kolor) i 404 juicy nude glow.
__________________
Lubię siłę czerni,
i nieużywania słów. Wszystkiego, co niezmienne, w nicości za oknem, gdy budzą się mgły... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#58 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 4 725
|
Dot.: L'oreal !
Cytat:
![]() ![]()
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#59 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 17 881
|
Dot.: L'oreal !
Cytat:
![]()
__________________
Lubię siłę czerni,
i nieużywania słów. Wszystkiego, co niezmienne, w nicości za oknem, gdy budzą się mgły... |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#60 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 17 881
|
Dot.: L'oreal !
Miałam też kiedyś tusz Volume Shocking ale nie był kompletnie dla mnie. W ogóle tusze z bazą nie są dla mnie, double extension też nie spełnił moich oczekiwań. Ale znam osoby, które są bardzo zadowolone z obu.
__________________
Lubię siłę czerni,
i nieużywania słów. Wszystkiego, co niezmienne, w nicości za oknem, gdy budzą się mgły... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:42.