nasza-klasa... moje przeklenstwo;( - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2008-06-07, 11:43   #31
gryzelda
Zadomowienie
 
Avatar gryzelda
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 1 226
Dot.: nasza-klasa... moje przeklenstwo;(

Moim zdaniem nasza klasa , fotka itp daje pokuse , tak samo jak internet wogole. Jest duze przyzwolenie na ogladanie np. golych bab (reklama bielizny) ktore wysakuja na stronie np interi w stringach, jakies anonse towarzyskie... Jest bardzo latwy dostep do tego wszyskiego, przez to zmniejsza sie nasz wrazliwosc, najpierw jest tylko klikniecie "a zobacze sobie co tam ludzie pisza" puzniej ciekawosc a jakbym dla zartow popisala sobie z tym kolesiem itd. tak samo seriale same zdrady w nich, ludzie ogladaja i im to powszednieje...Chodzi mi o to ze kiedys nie bylo netu i tego typu rozrywek i nie bylo tak duzej pokusy. Teraz jest bardzo latwo odnowic kontakt , czy zdobyc nowe znajomosci, wejsc na str i poprostu zaczac pisac wydaje sie mniejszym zlem niz isc do baru i tam bawic sie z facetami. Przez meila gdy ktos nam odmowi czujemy mniejsza porazke niz w realu stad ta wieksza smialosc.. Poprostu latwiej. Czy myslicie podobnie? moze sie myle? wspolczuje autorce watku i uwazam ze nie powiina miec wyrzutow ze tam zagladnela, cos musialo ja tknac ze nie zaufala tylko sprawdzila a ze takie czasy sa ze mogla to tak dobrze sparwdzic to tez wina netu gdzie mozna sie tak wiele dowiedziec o drugiej osobie. koles nie powinien miec zalu bo sam w to wszedl...
gryzelda jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-06-07, 11:51   #32
zkrainyoz
Raczkowanie
 
Avatar zkrainyoz
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 424
Dot.: nasza-klasa... moje przeklenstwo;(

wiecie co? własnie się zastanowiłam czy nie usunąć tych wszystkich "znajomych" z grono.net czy naszej-klasy. Mój TŻ czasem jest zazdrosny, że mam dużo więcej "znajomych" od niego i w sumie niepotrzebne rozmowy tego typu.
Wydaje mi się, że fenomen naszej klasy polega własnie na dodawaniu ludzi do znajomych, grono jest chyba lepsze bo można jakis post wrzucic i na tym się końcu.

Tak, usunę konto na naszej klasie, bo i po co tracić czas na jakies oglądanie zdjęć?
__________________
podpis zawierał niedozwolone treści - usunięty przez administrację forum
zkrainyoz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-06-07, 12:00   #33
gryzelda
Zadomowienie
 
Avatar gryzelda
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 1 226
Dot.: nasza-klasa... moje przeklenstwo;(

Usun i tz tez niech usunie po co Wam to,jak ktos napisal Ci co sa faktycznie wazni to utrzymujecie kontakt po co Wam cala ta reszta, da sie zyc bez tego...
gryzelda jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-06-07, 12:43   #34
Maddy84
Zadomowienie
 
Avatar Maddy84
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 946
Send a message via Skype™ to Maddy84
Dot.: nasza-klasa... moje przeklenstwo;(

Hmm. A ja nie popieram takiego odcinania się od świata w ramach zapobieżenia czemuś. Takie zamykanie się w złotej klatce świadczy wg mnie po pierwsze o niedojrzałości, a po drugie o braku zaufania do siebie albo do drugiej osoby. Na własnym przykładzie nie raz, ani nie dwa przekonałam się, że to nie jest tylko czcze gadanie.

Swoją drogą chcąc usunąć z zasięgu wzroku wszystkie pokusy na pewno można wpaść w paranoję.
__________________
Всеки вижда как изглеждаш, но малко чувстват какъв си.
Maddy84 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-06-07, 12:55   #35
insomnieux
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 493
Dot.: nasza-klasa... moje przeklenstwo;(

Cytat:
Napisane przez Maddy84 Pokaż wiadomość
Hmm. A ja nie popieram takiego odcinania się od świata w ramach zapobieżenia czemuś. Takie zamykanie się w złotej klatce świadczy wg mnie po pierwsze o niedojrzałości, a po drugie o braku zaufania do siebie albo do drugiej osoby. Na własnym przykładzie nie raz, ani nie dwa przekonałam się, że to nie jest tylko czcze gadanie.

Swoją drogą chcąc usunąć z zasięgu wzroku wszystkie pokusy na pewno można wpaść w paranoję.
zgadzam sie.
trzeba miec jakies zaufanie do siebie i do drugiej połowki.
__________________
biegnę przed siebie nie patrząc na to, że mogę się przewrócić.
insomnieux jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-06-07, 13:47   #36
Nina17
Raczkowanie
 
Avatar Nina17
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 94
Dot.: nasza-klasa... moje przeklenstwo;(

od rana sie zbiralam zeby z nim pogadac, nie spalam cala noc;( przyjechal....a ja powiedzialam ze zle sie czuje i mam chore zatoki... nie potrafie, nie umiem z nim o tym rozmawiac bo jak o tym tylko pomysle to rycze, moze najpierw poczekam i przemysle, sprobuje wiecej sie dowiedziec o tej Ani...
Faktycznie macie racje, to nie wina NK ale jego znowu mam podobna sytuacje, wiecznie trafiam na kogos kto mnie oszukuje i zdradza... Nie ma juz uczciwych facetów albo to ze mna jest cos nie tak
Nina17 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-06-07, 14:18   #37
k_sagitta
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 6 143
Dot.: nasza-klasa... moje przeklenstwo;(

Cytat:
Napisane przez Nina17 Pokaż wiadomość
od rana sie zbiralam zeby z nim pogadac, nie spalam cala noc;( przyjechal....a ja powiedzialam ze zle sie czuje i mam chore zatoki... nie potrafie, nie umiem z nim o tym rozmawiac bo jak o tym tylko pomysle to rycze, moze najpierw poczekam i przemysle, sprobuje wiecej sie dowiedziec o tej Ani...
Faktycznie macie racje, to nie wina NK ale jego znowu mam podobna sytuacje, wiecznie trafiam na kogos kto mnie oszukuje i zdradza... Nie ma juz uczciwych facetów albo to ze mna jest cos nie tak
Ja uważam, że lepiej, że się o tym dowiedziałas wcześniej i to sama niż od kogoś innego. Najlepiej porozmawiać i jeśli rzeczywiście to prawda to uciąć to raz na zawsze. Nie wydaje mi się, że facet, który cię zdradza jest Ciebie wart. Im szybciej się z tym zmierzysz tym lepiej. Trzymaj się ciepło
__________________
Who dares, wins.
k_sagitta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-06-07, 14:23   #38
Maddy84
Zadomowienie
 
Avatar Maddy84
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 946
Send a message via Skype™ to Maddy84
Dot.: nasza-klasa... moje przeklenstwo;(

Cytat:
Napisane przez Nina17 Pokaż wiadomość
od rana sie zbiralam zeby z nim pogadac, nie spalam cala noc;( przyjechal....a ja powiedzialam ze zle sie czuje i mam chore zatoki... nie potrafie, nie umiem z nim o tym rozmawiac bo jak o tym tylko pomysle to rycze, moze najpierw poczekam i przemysle, sprobuje wiecej sie dowiedziec o tej Ani...
Faktycznie macie racje, to nie wina NK ale jego znowu mam podobna sytuacje, wiecznie trafiam na kogos kto mnie oszukuje i zdradza... Nie ma juz uczciwych facetów albo to ze mna jest cos nie tak
Ani jedno ani drugie. Wbrew pozorom uczciwi faceci to nie okazy na wymarciu, a i wina w żadnym wypadku nie leży w Tobie!! I nigdy nawet nie pozwalaj sobie na takie myśli bo zatrujesz sobie życie, a po latach odwrócisz się w tył i będziesz żałować własnej głupoty - dokładnie tak samo jak ja.

Powiedz mi czy warto się tak męczyć? Pewnie odpowiesz, że tak bo Ci zależy i nie wyobrażasz sobie bycia bez niego. Znam to doskonale. Kilka lat w toksycznym związku zrobiło swoje. Siebie i cały świat starałam się przekonać, że to pewnie ze mną jest coś nie tak bo trafiam na jakiś wybrakowanych gości notorycznie mnie okłamujących, a w skrajnym przypadku też zdradzających. Najgorsze w tym wszystkim było to, że chociaż masa osób starała się otworzyć mi oczy ja i tak upierałam się, że nie mają racji, że się zmieni, że miał ciężkie życie, że to ja muszę coś ze sobą zrobić bo we mnie przecież też jest wina skoro zdradza. Doszło nawet do tego, że starałam się odcinać od wszystkich którzy śmieli twierdzić inaczej niż ja. Robiłam wszystko by tylko nie spojrzeć prawdzie w oczy. Nawet kiedy usłyszałam od dziewczyny, z którą mnie zdradzał, że to wszystko prawda, że prowadzi podwójne życie to.. i tak poddałam to pod negacje i po raz kolejny wybaczyłam. I widzisz... to się powtarzało kilka razy, a ja dalej w to brnęłam i brnęłam.

Chyba resztki godności, które jeszcze miałam odezwały się we mnie pewnego dnia i powiedziały kategoryczne STOP! Od tego dnia minęło dobre kilka lat. Ze zdradzającym mnie mam stały kontakt (bo nie mam w zwyczaju urywać kontaktu z każdym z kim kiedyś się spotykałam) więc na bieżąco jestem w jego nowych podbojach i... wiesz co - nic się nie zmienił. Kolejne dziewczyny słyszą te same wymówki i są w ten sam sposób okłamywane. Taki widocznie jego urok. A ja choć mogłabym niektórym otworzyć oczy nie robię tego bo wiem, że dopóki nie przekonają się na własnej skórze o jego skłonnościach do zdrady to prędzej mnie wyklną, ale jemu nawet słowa nie powiedzą. Zakochana kobieta głupieje... z tym, że wybaczenie któregoś z kolei skoku w bok to już nie oznaka wielkiej miłości lecz masochizmu, ograniczenia i tępoty.

Piszę to wszystko, żebyś zrozumiała, że najprawdopodobniej źle trafiłaś, a nie że przyciągasz tylko takie "niegodziwe elementy". Mnie się udało z tego wydostać - Tobie też się uda. Więcej szacunku do samej siebie, a będzie lepiej! Gorąco pozdrawiam!
__________________
Всеки вижда как изглеждаш, но малко чувстват какъв си.
Maddy84 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-06-07, 14:39   #39
EmilkaZ
Wtajemniczenie
 
Avatar EmilkaZ
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 2 017
GG do EmilkaZ
Dot.: nasza-klasa... moje przeklenstwo;(

musisz pogadac z TŻ nie bój sie, chyba chcesz zeby sie to wyjasnilo, niech Ci wszystko wytlumaczy, a jakie te wiadomosci były, co w nich było napsiane (jak nie chcesz to nie pisz). Dla mnei troche glupie jet to, ze ludzie obiecuja sobie ze niebeda sie kontrolowac, czy to ze zajrzalas na jego konto to kontrola?. mam inne podejscie do sprawy bo stosunki moje i tz sa inne, czasem czytam jego sms-y, sprawdzam jego poczte ale dlatego ze tam przychodza meile z allegro:P...
EmilkaZ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-06-07, 14:56   #40
gryzelda
Zadomowienie
 
Avatar gryzelda
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 1 226
Dot.: nasza-klasa... moje przeklenstwo;(

Cytat:
Napisane przez Maddy84 Pokaż wiadomość
Hmm. A ja nie popieram takiego odcinania się od świata w ramach zapobieżenia czemuś. Takie zamykanie się w złotej klatce świadczy wg mnie po pierwsze o niedojrzałości, a po drugie o braku zaufania do siebie albo do drugiej osoby. Na własnym przykładzie nie raz, ani nie dwa przekonałam się, że to nie jest tylko czcze gadanie.

Swoją drogą chcąc usunąć z zasięgu wzroku wszystkie pokusy na pewno można wpaść w paranoję.
Odcinianie sie od swiata? bez przesady! mozna by tak osadzac jesli zabronila bym tz nie miec swojego tel komorkowego, zabronic wchodzic na internet, wychodzic z domu czy zaprazsac znajomych! a ze nie mam loginu na naszej klasie to znaczy ze jestem dziwak i odludek nie zgadzam sie... co ma to do odcinania sie od swiata? A ja przekonalam sie ze zbytnie zaufanie tylko rozczarowywuje... oczywiscie co ni znaczy ze nie ufam swojemu tz, ufam ale nie na sto procent.
gryzelda jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-06-07, 15:06   #41
Maddy84
Zadomowienie
 
Avatar Maddy84
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 946
Send a message via Skype™ to Maddy84
Dot.: nasza-klasa... moje przeklenstwo;(

Cytat:
Napisane przez gryzelda Pokaż wiadomość
Odcinianie sie od swiata? bez przesady! mozna by tak osadzac jesli zabronila bym tz nie miec swojego tel komorkowego, zabronic wchodzic na internet, wychodzic z domu czy zaprazsac znajomych! a ze nie mam loginu na naszej klasie to znaczy ze jestem dziwak i odludek nie zgadzam sie... co ma to do odcinania sie od swiata?A ja przekonalam sie ze zbytnie zaufanie tylko rozczarowywuje... oczywiscie co ni znaczy ze nie ufam swojemu tz, ufam ale nie na sto procent.
Oczywiście, że nie znaczy. A czy ktoś w którymkolwiek momencie takie coś nawet przez chwilę zasugerował? Nie wydaje mi się, a jeśli tak to na pewno nie ja (to tak skoro już powołujesz się na moją wypowiedź). w związku z czym do reszty wypowiedzi też nie będę się ustosunkowywać
__________________
Всеки вижда как изглеждаш, но малко чувстват какъв си.
Maddy84 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-06-07, 15:21   #42
gryzelda
Zadomowienie
 
Avatar gryzelda
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 1 226
Dot.: nasza-klasa... moje przeklenstwo;(

Cytat:
Napisane przez Maddy84 Pokaż wiadomość
Oczywiście, że nie znaczy. A czy ktoś w którymkolwiek momencie takie coś nawet przez chwilę zasugerował? Nie wydaje mi się, a jeśli tak to na pewno nie ja (to tak skoro już powołujesz się na moją wypowiedź). w związku z czym do reszty wypowiedzi też nie będę się ustosunkowywać
Powolywalam sie na Twoja wypowiedz ale nie zarzucam ze za taka mnie uwazasz
gryzelda jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-06-07, 17:37   #43
samarah
Wtajemniczenie
 
Avatar samarah
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 421
Dot.: nasza-klasa... moje przeklenstwo;(

Cytat:
Napisane przez anka_85 Pokaż wiadomość
porozmawiaj z tż i zapytaj się czemu jedzie na dwa fronty.
Anka wybacz, ale czy myślisz, że to jest takie proste?
- Kochanie dlaczego jedziesz na dwa fronty? ehh...

A wracając do problemu: to nie do końca jest wina portalu, bo ja mając konto na naszej klasie, nie wysyłam sobie żadnych wiadomości z moimi ex... chyba nie potrafiłabym nie powinnaś obwiniać portalu, a jedynie swojego TŻta... Gdyby nie korzystał z naszej-klasy mógłby spotkać tę Anię np. w banku i czy wtedy wszystkie banki byłyby przekleństwem tak to rozumiem...

Oczywiście, to co zrobił jest złe i trzeba to jakoś wyjaśnić... Myślę, że szczera rozmowa jest tutaj jedynym rozwiązaniem. Nie mów od razu, że wiesz o zdradzie. Zapytaj czy nadal Cię kocha? Czy uważa, że miedzy Wami dalej jest tak, jak dawniej? Czy jest mu z Tobą dobrze? Czy byłby w stanie Cię zdradzić? W ten sposób możesz zaobserwować jego zachowania. Bądź opanowana... Możliwe, że powie Ci prawdę, jeśli ruszy go sumienie. Jeśli nie, możesz wówczas wyjaśnić mu skąd te pytania, powiedzieć, że znalazłaś przypadkiem te wiadomości... Musisz być niestety przygotowana na najgorsze
Życzę powodzenia, wiem, że jest Ci trudno ja również jestem z moim TŻtem 2 lata, niby nie długo, ale jednak nie wyobrazam sobie rozstania po takim czasie spędzonym razem... Może jeszcze Wam się ułoży, może tylko naszły go wspomnienia i poniosło go, wysłał kilka wiadomości, ona odpisała... to nie oznacza od razu, że zostawi Cię dla niej
__________________
Moje portfolio:
Bo życie jest piękne...
samarah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-06-07, 18:40   #44
Zosia#23#
Rozeznanie
 
Avatar Zosia#23#
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Złotoryja
Wiadomości: 874
GG do Zosia#23#
Dot.: nasza-klasa... moje przeklenstwo;(

Cytat:
Napisane przez PinkSlip Pokaż wiadomość
Aha, aha.
Dobrze nie być jedyną która nie ma "naszej-klasy" w chwili gdy wszyscy mają fioła na jej punkcie :/
Spalić tą stronę!!!!!
Ja tez nie mam popieram
__________________
Walczę o zdrową cerę:
kuracja liściem oliwnym
sodomaniaczka
ocet jabłkowy







Idź pewnie w kierunku swych marzeń. Żyj życiem, które zrodziło się w Twojej wyobraźni...









Zosia#23# jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-06-07, 19:59   #45
Nina17
Raczkowanie
 
Avatar Nina17
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 94
Dot.: nasza-klasa... moje przeklenstwo;(

Cytat:
Napisane przez Maddy84 Pokaż wiadomość
Ani jedno ani drugie. Wbrew pozorom uczciwi faceci to nie okazy na wymarciu, a i wina w żadnym wypadku nie leży w Tobie!! I nigdy nawet nie pozwalaj sobie na takie myśli bo zatrujesz sobie życie, a po latach odwrócisz się w tył i będziesz żałować własnej głupoty - dokładnie tak samo jak ja.

Powiedz mi czy warto się tak męczyć? Pewnie odpowiesz, że tak bo Ci zależy i nie wyobrażasz sobie bycia bez niego. Znam to doskonale. Kilka lat w toksycznym związku zrobiło swoje. Siebie i cały świat starałam się przekonać, że to pewnie ze mną jest coś nie tak bo trafiam na jakiś wybrakowanych gości notorycznie mnie okłamujących, a w skrajnym przypadku też zdradzających. Najgorsze w tym wszystkim było to, że chociaż masa osób starała się otworzyć mi oczy ja i tak upierałam się, że nie mają racji, że się zmieni, że miał ciężkie życie, że to ja muszę coś ze sobą zrobić bo we mnie przecież też jest wina skoro zdradza. Doszło nawet do tego, że starałam się odcinać od wszystkich którzy śmieli twierdzić inaczej niż ja. Robiłam wszystko by tylko nie spojrzeć prawdzie w oczy. Nawet kiedy usłyszałam od dziewczyny, z którą mnie zdradzał, że to wszystko prawda, że prowadzi podwójne życie to.. i tak poddałam to pod negacje i po raz kolejny wybaczyłam. I widzisz... to się powtarzało kilka razy, a ja dalej w to brnęłam i brnęłam.

Chyba resztki godności, które jeszcze miałam odezwały się we mnie pewnego dnia i powiedziały kategoryczne STOP! Od tego dnia minęło dobre kilka lat. Ze zdradzającym mnie mam stały kontakt (bo nie mam w zwyczaju urywać kontaktu z każdym z kim kiedyś się spotykałam) więc na bieżąco jestem w jego nowych podbojach i... wiesz co - nic się nie zmienił. Kolejne dziewczyny słyszą te same wymówki i są w ten sam sposób okłamywane. Taki widocznie jego urok. A ja choć mogłabym niektórym otworzyć oczy nie robię tego bo wiem, że dopóki nie przekonają się na własnej skórze o jego skłonnościach do zdrady to prędzej mnie wyklną, ale jemu nawet słowa nie powiedzą. Zakochana kobieta głupieje... z tym, że wybaczenie któregoś z kolei skoku w bok to już nie oznaka wielkiej miłości lecz masochizmu, ograniczenia i tępoty.

Piszę to wszystko, żebyś zrozumiała, że najprawdopodobniej źle trafiłaś, a nie że przyciągasz tylko takie "niegodziwe elementy". Mnie się udało z tego wydostać - Tobie też się uda. Więcej szacunku do samej siebie, a będzie lepiej! Gorąco pozdrawiam!




Masz racje, ale to nie jest takie proste tyle planow i marzen przekreslilam wchodzac na jego poczte na nk;( wiem ze to dobrze, ze teraz a nie kiedy mielibysmy dwojke dzieci i dom z ogrodkiem,ale mimo wszystko tak mi ciezko i zle...


Przeczytalam kilka tych wiadomosci, duzo tego jest ale nie chce bardziej sie dołowac... on gra w siatke, kiedy mowil ze nie ma potrzeby zebym przychodzila po niego po treningu to ona to robila... kiedy ja charowalam 2 tyg na nasze wspolne wakacje on byl z nia a jednoczesnie pisal do mnie czule slowka, kiedy ja zastanawialam sie nad kolorem scian w mieszkaniu i wybieralam łozko do sypialni...on nie mogl bo... moze wlasnie byl z nia;(

tylko ze ja go dalej kocham, zalosne....
Nina17 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-06-07, 20:07   #46
k_sagitta
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 6 143
Dot.: nasza-klasa... moje przeklenstwo;(

Cytat:
Napisane przez Zosia#23# Pokaż wiadomość
Ja tez nie mam popieram
Ja też nie mam i wcale nie jest mi z tym źle. Założyć też nie zamierzam :P
__________________
Who dares, wins.
k_sagitta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-06-07, 20:47   #47
pani ćma
Zakorzenienie
 
Avatar pani ćma
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 3 094
Dot.: nasza-klasa... moje przeklenstwo;(

Cytat:
Napisane przez Nina17 Pokaż wiadomość
Przeczytalam kilka tych wiadomosci, duzo tego jest ale nie chce bardziej sie dołowac... on gra w siatke, kiedy mowil ze nie ma potrzeby zebym przychodzila po niego po treningu to ona to robila... kiedy ja charowalam 2 tyg na nasze wspolne wakacje on byl z nia a jednoczesnie pisal do mnie czule slowka, kiedy ja zastanawialam sie nad kolorem scian w mieszkaniu i wybieralam łozko do sypialni...on nie mogl bo... moze wlasnie byl z nia;(
omg
nie wiem co ci poradzic, bo latwo jest dawac rady, jesli nigdy sie nie bylo w takiej sytuacji.. moze jakas madrzejsza i bardziej doswiadczona ode mnie wizazanka sie wypowie.

na pewno musisz sie z nim rozmowic, powiedziec ze WIESZ o tym. masz prawo zrobic awanture, masz prawo oczekiwac wyjasnien, masz prawo dowiedziec sie, co zamierza.
__________________

Szczerość nie czyni dziewczyny najbardziej lubianą koleżanką.
Ale przynosi szacunek.
A kiedy dziewczyna nauczy się szacunku do siebie, zawsze jej się uda.


65,5 > 64 > 63 > 62 > 61 > 60 >
59 > 58 > 57> 56 > 52 ... > 49
pani ćma jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-06-07, 21:52   #48
Ines1985
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2004-01
Wiadomości: 11 426
Dot.: nasza-klasa... moje przeklenstwo;(

Nina, nie znam Cię osobiście, ale uważam że zasługujesz na coś lepszego... Naprawdę, żadna kobieta (która sama jest uczciwa w stosunku do swojego mężczyzny) nie zasługuje na coś takiego, jak zafundował Ci Twój TŻ.
Przecież to było podwójne zycie, on Cię zdradzał, okłamywał...
Nie sądzę, żeby rozmowa tutaj coś wyjaśniła... Jeśli kłamał do tej pory to i teraz może Ci opowiedzieć jakąś bajeczkę i jeśli naiwnie w nią uwierzysz, powrócić do swojego dawnego podwójnego życia.

A co do naszej-klasy to nie rozumiem zamieszania wokół tego portalu i obnoszenia się ze swoją wielką niechęcią do niego. Przydatna "rzecz", jak się chce to można wykorzystać to miejsce w sieci żeby odnowić stare znajomości, niekoniecznie od razu związki i romanse .
Oczywiście jeśli przykładowo facet szuka przygód, to taki portal może mu w tym pomóc, ale... która z nas chce mieć faceta, który jeszcze się nie wyszalał? O takich rzeczach lepiej jest się dowiedzieć wcześniej. A taka nasza-klasa może w tym pomóc...
__________________


Ines1985 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-06-07, 22:45   #49
pani ćma
Zakorzenienie
 
Avatar pani ćma
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 3 094
Dot.: nasza-klasa... moje przeklenstwo;(

Cytat:
Napisane przez Ines1985 Pokaż wiadomość
która z nas chce mieć faceta, który jeszcze się nie wyszalał? O takich rzeczach lepiej jest się dowiedzieć wcześniej. A taka nasza-klasa może w tym pomóc...
ja mam faceta, ktory sie nie wyszalal chyba, bo jestem jego pierwsza kobieta, i wyglada na to ze ostatnia wierze, ze nie wyniknie z tego nigdy nic zlego

ale zgadzam sie - lepiej dowiedziec sie wczesniej i n-k [i inne tego typu portale] moze w tym pomoc..
zaden facet zdradzajacy swoja kobiete i prowadzacy podwojne zycie, oszukujacy, nie szanujacy zwiazku, relacji, swojej dziewczyny i jej uczuc - nie zasluguje na druga szanse. nie zasluguje na nic!
__________________

Szczerość nie czyni dziewczyny najbardziej lubianą koleżanką.
Ale przynosi szacunek.
A kiedy dziewczyna nauczy się szacunku do siebie, zawsze jej się uda.


65,5 > 64 > 63 > 62 > 61 > 60 >
59 > 58 > 57> 56 > 52 ... > 49
pani ćma jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-06-07, 23:53   #50
Madaaa
Zakorzenienie
 
Avatar Madaaa
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 11 750
Dot.: nasza-klasa... moje przeklenstwo;(

Nie masz wyboru. Musisz go zostawic. Z szacunkiem do samej siebie.
Madaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-06-08, 00:08   #51
CAPOMAN
Raczkowanie
 
Avatar CAPOMAN
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: z lapka:)
Wiadomości: 215
Dot.: nasza-klasa... moje przeklenstwo;(

bądź silna....i tyle.
CAPOMAN jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-06-08, 00:27   #52
myk myk
Raczkowanie
 
Avatar myk myk
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 335
Dot.: nasza-klasa... moje przeklenstwo;(

Ja rowniez kiedy bylam z facetem (teraz juz ex) przypadkowo przeczytalam kilka rozmow z archiwum w gg exa. Rozmawial z pewna dziewczyna, o ktorej nawet kiedys mi cos wspominal Poznal ja w tym czasie kiedy bylismy para. Nie mialam pojecia ze utrzymuje z nia kontakt. Z rozmow na gg wywnioskowalam, ze chcialby ja lepiej poznac bo zapraszal na kawe itp Kiedy to przeczytalam to pamietam jak sie poczulam. Doslownie uklulo mnie cos w sercu i myslalam ze snie. Nie wiedzialam jak mu o tym powiedziec, ze wiem o tym wszystkim. Ale nie moglam opanowac swojej niecheci do niego i sam zauwazyl, ze cos jest nie tak. Chcialam z nim porozmawiac ale nie wiedzialam jak zaczac i nie chcialam zostac posadzona o kontrolowanie. Jednak spytalam dlaczego proponowal jakiejs dziewczynie spotkanie skoro jest ze mna. On na to, ze to taka kolezanka i tak chcial sie z nia spotkac....

Takiego! Akurat! Teraz wiem, ze to bylo klamstwo, bo po tym kiedy zerwalismy ( z innego powodu) wiem, ze przez jakis czas sie z nia spotykal
Straszne.
Radze Ci porozmawiac ze swoim chlopakiem o tym, bo jestem pewna ze dopoki tego nie wyjasnisz bedziesz czula do niego... hmm..wstret?

Ja uwierzylam, bo umial pieknie klamac, ale i tak siedzialo to we mnie i nie dawalo spokoju.
Takie sytuacje sa strasznie przykre, ale dla mnie one sa zwykla zdrada. Dodatkowo twierdzisz, ze sie z nia spotykal, wiec to nie byly tylko wiadomosci na nk...
__________________
All my friends say that of course its gonna get better
Gonna get better
Better better better better
Better better better
myk myk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-06-08, 08:16   #53
Ines1985
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2004-01
Wiadomości: 11 426
Dot.: nasza-klasa... moje przeklenstwo;(

Cytat:
Napisane przez pani ćma Pokaż wiadomość
ja mam faceta, ktory sie nie wyszalal chyba, bo jestem jego pierwsza kobieta, i wyglada na to ze ostatnia wierze, ze nie wyniknie z tego nigdy nic zlego
U mnie jest tak samo, ale faceci są różni. Jedni mają silną potrzebę korzystania z uroków młodości inni stawiają na stabilizację i marzą o byciu z jedną kobietą do końca życia.
Wydaje mi się jednak, że ta pierwsza grupa niestety jest liczniejsza i jeśli facet ewidentnie spotyka sie z kimś na boku, to raczej nie rokuje to dobrze na przyszłość.

Jakiś tam mały wirtualny "flirt" jest wg mnie do wybaczenia, ale tylko kiedy facet potrafi urwać kontakt z towarzyszką flirtu i skoncentrować się na swojej dziewczynie. Po prostu musi pokazać że mu zależy.
Ale jeśli oni się spotykali i on kłamał... Nie wybaczyłabym jeśli człowiek prowadzi "podwójne życie", to znaczy że robi to w pełni świadomie, to nie jest żadne chwilowe zauroczenie czy zabawa... To przemyślane działanie (bo przeciez jakos trzeba sie ukryc, jakos oklamac swoja dziewczyne...).
Domyślam się jak bardzo to wszystko musi boleć autorkę wątku ale musi być silna i nie dać się przekonać słodkim słówkom. A przynajmniej nie od razu.
__________________


Ines1985 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-06-08, 09:40   #54
roxi:*
Wtajemniczenie
 
Avatar roxi:*
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 2 135
Dot.: nasza-klasa... moje przeklenstwo;(

Współczuje ci Nino z powodu tego co się stało, ale mimo tego że cię to teraz boli to dobrze że się dowiedziałaś. Najgorsza prawda jest lepsza od najpiękniejszego kłamstwa. Rozumiem że go kochasz i że mieliście plany na przyszłość, ale czy wyobrażasz sobie żyć z nim? Nie boisz się tego że skoro już po 2 latach znajomości z tobą znalazł sobie inną na boku to na tym może się nie skończyć? Możesz mu jeszcze zaufać?
Na pewno musisz z nim o tym porozmawiać, bo udawanie że o niczym nie wiesz nie jest dobrym rozwiązaniem. Nie łudź się że to że cię oszukuje to tylko przejściowe i kiedyś się opamięta i zrozumie że ty jesteś dla niego najważniejsza i nigdy więcej cię nie okłamie ani nie zdradzi… bo tak się nie stanie. To przykre ale myślę że jak ktoś już zaczął prowadzić podwójne życie i zaczął oszukiwać to się nie zmieni z dnia na dzień jeśli w ogóle się zmieni.
Moim zdaniem powinnaś mu powiedzieć że wiesz, że wszystko przeczytałaś i zobaczysz jak on zareaguje.
Masz trudny orzech do zgryzienia. Z jednej strony jest to co was łączyło a z drugiej jest jego podwójne życie i inna dziewczyna. Nie ważne co zrobisz, pamiętaj żeby pomyśleć o sobie i o tym co będzie w perspektywie czasu najlepsze dla ciebie.
Trzymaj się ciepło
roxi:* jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-06-08, 10:20   #55
Nina17
Raczkowanie
 
Avatar Nina17
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 94
Dot.: nasza-klasa... moje przeklenstwo;(

Napisalam mu o tym ze wiem, najpierw przyjechal po 5 min (15km nas dzieli), mial pretensje ze weszlam na jego nk, ale po mojej awanturze (wygarnelam mu wszystko i od wczoraj mialam spakowane jego rzeczy ktore byly u mnie, rzucilam mu tym w twarz), nie wiem skad wzielam tyle sily....
popłakał sie,blagal o przebaczenie, mowil ze to niewinny flirt ale z jej strony, on jej nie kocha tylko mnie, nawet mi bylo go zal...
ale teraz nie wiem ci robic,nie odzywalam sie do niego a on siedzial i tlumaczyl, nad ranem pojechal... i co WY na to?
Nina17 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-06-08, 10:25   #56
EmilkaZ
Wtajemniczenie
 
Avatar EmilkaZ
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 2 017
GG do EmilkaZ
Dot.: nasza-klasa... moje przeklenstwo;(

Cytat:
Napisane przez Nina17 Pokaż wiadomość
Napisalam mu o tym ze wiem, najpierw przyjechal po 5 min (15km nas dzieli), mial pretensje ze weszlam na jego nk, ale po mojej awanturze (wygarnelam mu wszystko i od wczoraj mialam spakowane jego rzeczy ktore byly u mnie, rzucilam mu tym w twarz), nie wiem skad wzielam tyle sily....
popłakał sie,blagal o przebaczenie, mowil ze to niewinny flirt ale z jej strony, on jej nie kocha tylko mnie, nawet mi bylo go zal...
ale teraz nie wiem ci robic,nie odzywalam sie do niego a on siedzial i tlumaczyl, nad ranem pojechal... i co WY na to?
a ile jestescie razem?
EmilkaZ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-06-08, 10:31   #57
bess
Zakorzenienie
 
Avatar bess
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 17 766
Dot.: nasza-klasa... moje przeklenstwo;(

Jak tak wyglada wg niego niewinny filirt to az strach zapytac jak wyglada ten powazny

Chyba,ze on sobie nie zdaje sprawy z Twojej wiedzy
bess jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-06-08, 11:04   #58
sirgunia
Raczkowanie
 
Avatar sirgunia
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 473
Dot.: nasza-klasa... moje przeklenstwo;(

ehhh.. ciezka sytuacja. nie napisalas co bylo w tych wiadomosciach. i na ile one byly powazne. jezeli wywnioskowalas z nich ze oni spotykali sie za twoimi plecami to dla mnie taki facet to nieuczciwy palant i u mnie nie mialby wybaczenia. mimo ze to bolesne powinnas go zostawic bo takich "niewinnych flirtow" bedzie wiecej. on moze teraz plakac, jeczec i blagac bo sprawa sie rypnela i glupio tak byc odpowiedzialnym i winnym rozpadu zwiazku. dla mnie jego placz to placz za tym ze sie wszystko wydalo a nie za tym ze zaluje. gdyby sam sie przyznal to wtedy MOZE jeszcze bym zrozumiala ze on szczerze zaluje ale on by to robil dalej a ze sie wydalo no to... ehh... troche mu glupio ...
sirgunia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-06-08, 11:26   #59
Maddy84
Zadomowienie
 
Avatar Maddy84
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 946
Send a message via Skype™ to Maddy84
Dot.: nasza-klasa... moje przeklenstwo;(

Cytat:
Napisane przez Nina17 Pokaż wiadomość
Napisalam mu o tym ze wiem, najpierw przyjechal po 5 min (15km nas dzieli), mial pretensje ze weszlam na jego nk, ale po mojej awanturze (wygarnelam mu wszystko i od wczoraj mialam spakowane jego rzeczy ktore byly u mnie, rzucilam mu tym w twarz), nie wiem skad wzielam tyle sily....
popłakał sie,blagal o przebaczenie, mowil ze to niewinny flirt ale z jej strony, on jej nie kocha tylko mnie, nawet mi bylo go zal...
ale teraz nie wiem ci robic,nie odzywalam sie do niego a on siedzial i tlumaczyl, nad ranem pojechal... i co WY na to?

Ehh... widzę, że jesteś na najlepszej drodze, żeby powtórzyć moje błędy i nie powiem bo przykro mi z tego powodu, ale z drugiej strony tak jak pisałam niestety rozumiem Twój tok rozumowania i w ogóle zachowanie bo przechodziłam dokładnie to samo. Kilkuletni związek, masa marzeń i planów. Może Ci się to wydać niedorzeczne, ale prawdopodobnie mogłabym odtworzyć cały przebieg waszej rozmowy bo sama przerabiałam takie przynajmniej z 3 razy. Facet zawsze zrzuca winę na dziewczynę, której kamuflował Twoje istnienie nie mówiąc nic, starając się zbagatelizować to co was łączy albo w ogóle twierdząc, że to już kwestia czasu jeśli ona o Tobie wie. Możliwości jest jeszcze dużo, a repertuar męskich usprawiedliwień jest zawsze taki sam. Mój też płakał, też się zaklinał, tez obiecywał poprawę i w ogóle, że będzie inaczej bo dostał nauczkę. Ja za każdym razem naiwnie w to wierzyłam i cierpliwie znosiłam kolejne ciosy łudząc się, że któregoś dnia ten koszmar minie. I minął... kiedy prawie po 3 latach w końcu podjęłam najmądrzejszą decyzję w swym życiu i zostawiłam go.
__________________
Всеки вижда как изглеждаш, но малко чувстват какъв си.
Maddy84 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-06-08, 12:54   #60
roxi:*
Wtajemniczenie
 
Avatar roxi:*
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 2 135
Dot.: nasza-klasa... moje przeklenstwo;(

Cytat:
Napisane przez Nina17 Pokaż wiadomość
Napisalam mu o tym ze wiem, najpierw przyjechal po 5 min (15km nas dzieli), mial pretensje ze weszlam na jego nk, ale po mojej awanturze (wygarnelam mu wszystko i od wczoraj mialam spakowane jego rzeczy ktore byly u mnie, rzucilam mu tym w twarz), nie wiem skad wzielam tyle sily....
popłakał sie,blagal o przebaczenie, mowil ze to niewinny flirt ale z jej strony, on jej nie kocha tylko mnie, nawet mi bylo go zal...
ale teraz nie wiem ci robic,nie odzywalam sie do niego a on siedzial i tlumaczyl, nad ranem pojechal... i co WY na to?
Cokolwiek postanowisz bądź ostrożna. Bo dla mnie jego zachowanie to nie była skrucha tylko próba ratowania swojego tyłka. Pierwszym symptomem świadczącym że tak jest są jego pretensje że zaglądałaś na jego konto, to tak jakby chciał ci pokazać że też może ci coś zarzucić i że nie jesteś idealna, chciał odwrócić uwagę od swojej winy. A gdy zobaczył że to nic nie daje i że chcesz zakończyć waszą znajomość (spakowanie jego rzeczy i rzucenie mu w twarz) to się przestraszył. Mieliście już wspólne plany i on chyba nie chciał ich zmieniać, dobrze mu było z tobą co nie zmienia faktu że dobrze mu było z tamtą, bo nigdy nie uwierzę że mógłby się z nią spotykać gdyby mu nie było dobrze i gdyby mu to nie odpowiadało.
Pamiętaj że się z nią spotykał przez jakiś czas, umawiali się, robił to z pełną świadomością i nie myślał wtedy o tobie to nie było pod wpływem emocji…
Pewnie wolałabyś teraz usłyszeć że skoro się pokajał to znaczy że żałuje, powinnaś mu wybaczyć i będziecie żyć długo i szczęśliwie. Może tak być nie mówię że nie ale może być też tak że zobaczy że raz mu wybaczyłaś odbierze to jako ciche przyzwolenie i nadal będzie się spotykał z dziewczynami na boku tylko lepiej będzie się z tym krył.
roxi:* jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:13.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.