|
|
#31 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 1 226
|
Dot.: nasza-klasa... moje przeklenstwo;(
Moim zdaniem nasza klasa , fotka itp daje pokuse , tak samo jak internet wogole. Jest duze przyzwolenie na ogladanie np. golych bab (reklama bielizny) ktore wysakuja na stronie np interi w stringach, jakies anonse towarzyskie... Jest bardzo latwy dostep do tego wszyskiego, przez to zmniejsza sie nasz wrazliwosc, najpierw jest tylko klikniecie "a zobacze sobie co tam ludzie pisza" puzniej ciekawosc a jakbym dla zartow popisala sobie z tym kolesiem itd. tak samo seriale same zdrady w nich, ludzie ogladaja i im to powszednieje...Chodzi mi o to ze kiedys nie bylo netu i tego typu rozrywek i nie bylo tak duzej pokusy. Teraz jest bardzo latwo odnowic kontakt , czy zdobyc nowe znajomosci, wejsc na str i poprostu zaczac pisac wydaje sie mniejszym zlem niz isc do baru i tam bawic sie z facetami. Przez meila gdy ktos nam odmowi czujemy mniejsza porazke niz w realu stad ta wieksza smialosc.. Poprostu latwiej. Czy myslicie podobnie? moze sie myle? wspolczuje autorce watku i uwazam ze nie powiina miec wyrzutow ze tam zagladnela, cos musialo ja tknac ze nie zaufala tylko sprawdzila a ze takie czasy sa ze mogla to tak dobrze sparwdzic to tez wina netu gdzie mozna sie tak wiele dowiedziec o drugiej osobie. koles nie powinien miec zalu bo sam w to wszedl...
|
|
|
|
|
#32 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 424
|
Dot.: nasza-klasa... moje przeklenstwo;(
wiecie co? własnie się zastanowiłam czy nie usunąć tych wszystkich "znajomych" z grono.net czy naszej-klasy. Mój TŻ czasem jest zazdrosny, że mam dużo więcej "znajomych" od niego i w sumie niepotrzebne rozmowy tego typu.
Wydaje mi się, że fenomen naszej klasy polega własnie na dodawaniu ludzi do znajomych, grono jest chyba lepsze bo można jakis post wrzucic i na tym się końcu. Tak, usunę konto na naszej klasie, bo i po co tracić czas na jakies oglądanie zdjęć?
__________________
podpis zawierał niedozwolone treści - usunięty przez administrację forum |
|
|
|
|
#33 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 1 226
|
Dot.: nasza-klasa... moje przeklenstwo;(
Usun i tz tez niech usunie po co Wam to,jak ktos napisal Ci co sa faktycznie wazni to utrzymujecie kontakt po co Wam cala ta reszta, da sie zyc bez tego...
|
|
|
|
|
#34 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: nasza-klasa... moje przeklenstwo;(
Hmm. A ja nie popieram takiego odcinania się od świata w ramach zapobieżenia czemuś. Takie zamykanie się w złotej klatce świadczy wg mnie po pierwsze o niedojrzałości, a po drugie o braku zaufania do siebie albo do drugiej osoby. Na własnym przykładzie nie raz, ani nie dwa przekonałam się, że to nie jest tylko czcze gadanie.
Swoją drogą chcąc usunąć z zasięgu wzroku wszystkie pokusy na pewno można wpaść w paranoję.
__________________
Всеки вижда как изглеждаш, но малко чувстват какъв си. |
|
|
|
|
#35 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 493
|
Dot.: nasza-klasa... moje przeklenstwo;(
Cytat:
trzeba miec jakies zaufanie do siebie i do drugiej połowki.
__________________
biegnę przed siebie nie patrząc na to, że mogę się przewrócić. |
|
|
|
|
|
#36 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 94
|
Dot.: nasza-klasa... moje przeklenstwo;(
od rana sie zbiralam zeby z nim pogadac, nie spalam cala noc;( przyjechal....a ja powiedzialam ze zle sie czuje i mam chore zatoki... nie potrafie, nie umiem z nim o tym rozmawiac bo jak o tym tylko pomysle to rycze, moze najpierw poczekam i przemysle, sprobuje wiecej sie dowiedziec o tej Ani...
Faktycznie macie racje, to nie wina NK ale jego znowu mam podobna sytuacje, wiecznie trafiam na kogos kto mnie oszukuje i zdradza... Nie ma juz uczciwych facetów albo to ze mna jest cos nie tak
|
|
|
|
|
#37 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 6 143
|
Dot.: nasza-klasa... moje przeklenstwo;(
Cytat:
__________________
Who dares, wins.
|
|
|
|
|
|
#38 | |
|
Zadomowienie
|
Dot.: nasza-klasa... moje przeklenstwo;(
Cytat:
Powiedz mi czy warto się tak męczyć? Pewnie odpowiesz, że tak bo Ci zależy i nie wyobrażasz sobie bycia bez niego. Znam to doskonale. Kilka lat w toksycznym związku zrobiło swoje. Siebie i cały świat starałam się przekonać, że to pewnie ze mną jest coś nie tak bo trafiam na jakiś wybrakowanych gości notorycznie mnie okłamujących, a w skrajnym przypadku też zdradzających. Najgorsze w tym wszystkim było to, że chociaż masa osób starała się otworzyć mi oczy ja i tak upierałam się, że nie mają racji, że się zmieni, że miał ciężkie życie, że to ja muszę coś ze sobą zrobić bo we mnie przecież też jest wina skoro zdradza. Doszło nawet do tego, że starałam się odcinać od wszystkich którzy śmieli twierdzić inaczej niż ja. Robiłam wszystko by tylko nie spojrzeć prawdzie w oczy. Nawet kiedy usłyszałam od dziewczyny, z którą mnie zdradzał, że to wszystko prawda, że prowadzi podwójne życie to.. i tak poddałam to pod negacje i po raz kolejny wybaczyłam. I widzisz... to się powtarzało kilka razy, a ja dalej w to brnęłam i brnęłam. Chyba resztki godności, które jeszcze miałam odezwały się we mnie pewnego dnia i powiedziały kategoryczne STOP! Od tego dnia minęło dobre kilka lat. Ze zdradzającym mnie mam stały kontakt (bo nie mam w zwyczaju urywać kontaktu z każdym z kim kiedyś się spotykałam) więc na bieżąco jestem w jego nowych podbojach i... wiesz co - nic się nie zmienił. Kolejne dziewczyny słyszą te same wymówki i są w ten sam sposób okłamywane. Taki widocznie jego urok. A ja choć mogłabym niektórym otworzyć oczy nie robię tego bo wiem, że dopóki nie przekonają się na własnej skórze o jego skłonnościach do zdrady to prędzej mnie wyklną, ale jemu nawet słowa nie powiedzą. Zakochana kobieta głupieje... z tym, że wybaczenie któregoś z kolei skoku w bok to już nie oznaka wielkiej miłości lecz masochizmu, ograniczenia i tępoty. Piszę to wszystko, żebyś zrozumiała, że najprawdopodobniej źle trafiłaś, a nie że przyciągasz tylko takie "niegodziwe elementy". Mnie się udało z tego wydostać - Tobie też się uda. Więcej szacunku do samej siebie, a będzie lepiej! Gorąco pozdrawiam!
__________________
Всеки вижда как изглеждаш, но малко чувстват какъв си. |
|
|
|
|
|
#39 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: nasza-klasa... moje przeklenstwo;(
musisz pogadac z TŻ nie bój sie, chyba chcesz zeby sie to wyjasnilo, niech Ci wszystko wytlumaczy, a jakie te wiadomosci były, co w nich było napsiane (jak nie chcesz to nie pisz). Dla mnei troche glupie jet to, ze ludzie obiecuja sobie ze niebeda sie kontrolowac, czy to ze zajrzalas na jego konto to kontrola?. mam inne podejscie do sprawy bo stosunki moje i tz sa inne, czasem czytam jego sms-y, sprawdzam jego poczte ale dlatego ze tam przychodza meile z allegro:P...
|
|
|
|
|
#40 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 1 226
|
Dot.: nasza-klasa... moje przeklenstwo;(
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#41 | |
|
Zadomowienie
|
Dot.: nasza-klasa... moje przeklenstwo;(
Cytat:
__________________
Всеки вижда как изглеждаш, но малко чувстват какъв си. |
|
|
|
|
|
#42 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 1 226
|
Dot.: nasza-klasa... moje przeklenstwo;(
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#43 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 421
|
Dot.: nasza-klasa... moje przeklenstwo;(
Anka wybacz, ale czy myślisz, że to jest takie proste?
- Kochanie dlaczego jedziesz na dwa fronty? ehh...A wracając do problemu: to nie do końca jest wina portalu, bo ja mając konto na naszej klasie, nie wysyłam sobie żadnych wiadomości z moimi ex... chyba nie potrafiłabym tak to rozumiem... Oczywiście, to co zrobił jest złe i trzeba to jakoś wyjaśnić... Myślę, że szczera rozmowa jest tutaj jedynym rozwiązaniem. Nie mów od razu, że wiesz o zdradzie. Zapytaj czy nadal Cię kocha? Czy uważa, że miedzy Wami dalej jest tak, jak dawniej? Czy jest mu z Tobą dobrze? Czy byłby w stanie Cię zdradzić? W ten sposób możesz zaobserwować jego zachowania. Bądź opanowana... Możliwe, że powie Ci prawdę, jeśli ruszy go sumienie. Jeśli nie, możesz wówczas wyjaśnić mu skąd te pytania, powiedzieć, że znalazłaś przypadkiem te wiadomości... Musisz być niestety przygotowana na najgorsze Życzę powodzenia, wiem, że jest Ci trudno |
|
|
|
|
#44 | |
|
Rozeznanie
|
Dot.: nasza-klasa... moje przeklenstwo;(
Cytat:
__________________
Walczę o zdrową cerę: kuracja liściem oliwnym sodomaniaczka ocet jabłkowy Idź pewnie w kierunku swych marzeń. Żyj życiem, które zrodziło się w Twojej wyobraźni... |
|
|
|
|
|
#45 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 94
|
Dot.: nasza-klasa... moje przeklenstwo;(
![]() Cytat:
Masz racje, ale to nie jest takie proste tyle planow i marzen przekreslilam wchodzac na jego poczte na nk;( wiem ze to dobrze, ze teraz a nie kiedy mielibysmy dwojke dzieci i dom z ogrodkiem,ale mimo wszystko tak mi ciezko i zle...Przeczytalam kilka tych wiadomosci, duzo tego jest ale nie chce bardziej sie dołowac... on gra w siatke, kiedy mowil ze nie ma potrzeby zebym przychodzila po niego po treningu to ona to robila... kiedy ja charowalam 2 tyg na nasze wspolne wakacje on byl z nia a jednoczesnie pisal do mnie czule slowka, kiedy ja zastanawialam sie nad kolorem scian w mieszkaniu i wybieralam łozko do sypialni...on nie mogl bo... moze wlasnie byl z nia;( tylko ze ja go dalej kocham, zalosne.... |
|
|
|
|
|
#46 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 6 143
|
Dot.: nasza-klasa... moje przeklenstwo;(
Ja też nie mam i wcale nie jest mi z tym źle. Założyć też nie zamierzam :P
__________________
Who dares, wins.
|
|
|
|
|
#47 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 3 094
|
Dot.: nasza-klasa... moje przeklenstwo;(
Cytat:
nie wiem co ci poradzic, bo latwo jest dawac rady, jesli nigdy sie nie bylo w takiej sytuacji.. moze jakas madrzejsza i bardziej doswiadczona ode mnie wizazanka sie wypowie. na pewno musisz sie z nim rozmowic, powiedziec ze WIESZ o tym. masz prawo zrobic awanture, masz prawo oczekiwac wyjasnien, masz prawo dowiedziec sie, co zamierza.
__________________
Szczerość nie czyni dziewczyny najbardziej lubianą koleżanką. Ale przynosi szacunek. A kiedy dziewczyna nauczy się szacunku do siebie, zawsze jej się uda. 65,5 > 64 > 63 > 62 > 61 > 60 > 59 > 58 > 57> 56 > 52 ![]() |
|
|
|
|
|
#48 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-01
Wiadomości: 11 426
|
Dot.: nasza-klasa... moje przeklenstwo;(
Nina, nie znam Cię osobiście, ale uważam że zasługujesz na coś lepszego... Naprawdę, żadna kobieta (która sama jest uczciwa w stosunku do swojego mężczyzny) nie zasługuje na coś takiego, jak zafundował Ci Twój TŻ.
Przecież to było podwójne zycie, on Cię zdradzał, okłamywał... Nie sądzę, żeby rozmowa tutaj coś wyjaśniła... Jeśli kłamał do tej pory to i teraz może Ci opowiedzieć jakąś bajeczkę i jeśli naiwnie w nią uwierzysz, powrócić do swojego dawnego podwójnego życia. A co do naszej-klasy to nie rozumiem zamieszania wokół tego portalu i obnoszenia się ze swoją wielką niechęcią do niego. Przydatna "rzecz", jak się chce to można wykorzystać to miejsce w sieci żeby odnowić stare znajomości, niekoniecznie od razu związki i romanse . Oczywiście jeśli przykładowo facet szuka przygód, to taki portal może mu w tym pomóc, ale... która z nas chce mieć faceta, który jeszcze się nie wyszalał? O takich rzeczach lepiej jest się dowiedzieć wcześniej. A taka nasza-klasa może w tym pomóc...
__________________
|
|
|
|
|
#49 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 3 094
|
Dot.: nasza-klasa... moje przeklenstwo;(
Cytat:
wierze, ze nie wyniknie z tego nigdy nic zlego ![]() ale zgadzam sie - lepiej dowiedziec sie wczesniej i n-k [i inne tego typu portale] moze w tym pomoc.. zaden facet zdradzajacy swoja kobiete i prowadzacy podwojne zycie, oszukujacy, nie szanujacy zwiazku, relacji, swojej dziewczyny i jej uczuc - nie zasluguje na druga szanse. nie zasluguje na nic!
__________________
Szczerość nie czyni dziewczyny najbardziej lubianą koleżanką. Ale przynosi szacunek. A kiedy dziewczyna nauczy się szacunku do siebie, zawsze jej się uda. 65,5 > 64 > 63 > 62 > 61 > 60 > 59 > 58 > 57> 56 > 52 ![]() |
|
|
|
|
|
#50 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 11 750
|
Dot.: nasza-klasa... moje przeklenstwo;(
Nie masz wyboru. Musisz go zostawic. Z szacunkiem do samej siebie.
__________________
wymiana minerały AM i kosmetyki MUA |
|
|
|
|
#51 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: z lapka:)
Wiadomości: 215
|
Dot.: nasza-klasa... moje przeklenstwo;(
bądź silna....i tyle.
|
|
|
|
|
#52 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 335
|
Dot.: nasza-klasa... moje przeklenstwo;(
Ja rowniez kiedy bylam z facetem (teraz juz ex) przypadkowo przeczytalam kilka rozmow z archiwum w gg exa. Rozmawial z pewna dziewczyna, o ktorej nawet kiedys mi cos wspominal
Poznal ja w tym czasie kiedy bylismy para. Nie mialam pojecia ze utrzymuje z nia kontakt. Z rozmow na gg wywnioskowalam, ze chcialby ja lepiej poznac bo zapraszal na kawe itp Kiedy to przeczytalam to pamietam jak sie poczulam. Doslownie uklulo mnie cos w sercu i myslalam ze snie. Nie wiedzialam jak mu o tym powiedziec, ze wiem o tym wszystkim. Ale nie moglam opanowac swojej niecheci do niego i sam zauwazyl, ze cos jest nie tak. Chcialam z nim porozmawiac ale nie wiedzialam jak zaczac i nie chcialam zostac posadzona o kontrolowanie. Jednak spytalam dlaczego proponowal jakiejs dziewczynie spotkanie skoro jest ze mna. On na to, ze to taka kolezanka i tak chcial sie z nia spotkac....Takiego! Akurat! Teraz wiem, ze to bylo klamstwo, bo po tym kiedy zerwalismy ( z innego powodu) wiem, ze przez jakis czas sie z nia spotykal ![]() Straszne. Radze Ci porozmawiac ze swoim chlopakiem o tym, bo jestem pewna ze dopoki tego nie wyjasnisz bedziesz czula do niego... hmm..wstret? Ja uwierzylam, bo umial pieknie klamac, ale i tak siedzialo to we mnie i nie dawalo spokoju. Takie sytuacje sa strasznie przykre, ale dla mnie one sa zwykla zdrada. Dodatkowo twierdzisz, ze sie z nia spotykal, wiec to nie byly tylko wiadomosci na nk...
__________________
Gonna get better Better better better better Better better better |
|
|
|
|
#53 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-01
Wiadomości: 11 426
|
Dot.: nasza-klasa... moje przeklenstwo;(
Cytat:
inni stawiają na stabilizację i marzą o byciu z jedną kobietą do końca życia. Wydaje mi się jednak, że ta pierwsza grupa niestety jest liczniejsza i jeśli facet ewidentnie spotyka sie z kimś na boku, to raczej nie rokuje to dobrze na przyszłość. Jakiś tam mały wirtualny "flirt" jest wg mnie do wybaczenia, ale tylko kiedy facet potrafi urwać kontakt z towarzyszką flirtu i skoncentrować się na swojej dziewczynie. Po prostu musi pokazać że mu zależy. Ale jeśli oni się spotykali i on kłamał... Nie wybaczyłabym Domyślam się jak bardzo to wszystko musi boleć autorkę wątku ale musi być silna i nie dać się przekonać słodkim słówkom. A przynajmniej nie od razu.
__________________
|
|
|
|
|
|
#54 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 2 135
|
Dot.: nasza-klasa... moje przeklenstwo;(
Współczuje ci Nino z powodu tego co się stało, ale mimo tego że cię to teraz boli to dobrze że się dowiedziałaś. Najgorsza prawda jest lepsza od najpiękniejszego kłamstwa. Rozumiem że go kochasz i że mieliście plany na przyszłość, ale czy wyobrażasz sobie żyć z nim? Nie boisz się tego że skoro już po 2 latach znajomości z tobą znalazł sobie inną na boku to na tym może się nie skończyć? Możesz mu jeszcze zaufać?
Na pewno musisz z nim o tym porozmawiać, bo udawanie że o niczym nie wiesz nie jest dobrym rozwiązaniem. Nie łudź się że to że cię oszukuje to tylko przejściowe i kiedyś się opamięta i zrozumie że ty jesteś dla niego najważniejsza i nigdy więcej cię nie okłamie ani nie zdradzi… bo tak się nie stanie. To przykre ale myślę że jak ktoś już zaczął prowadzić podwójne życie i zaczął oszukiwać to się nie zmieni z dnia na dzień jeśli w ogóle się zmieni. Moim zdaniem powinnaś mu powiedzieć że wiesz, że wszystko przeczytałaś i zobaczysz jak on zareaguje. Masz trudny orzech do zgryzienia. Z jednej strony jest to co was łączyło a z drugiej jest jego podwójne życie i inna dziewczyna. Nie ważne co zrobisz, pamiętaj żeby pomyśleć o sobie i o tym co będzie w perspektywie czasu najlepsze dla ciebie. Trzymaj się ciepło |
|
|
|
|
#55 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 94
|
Dot.: nasza-klasa... moje przeklenstwo;(
Napisalam mu o tym ze wiem, najpierw przyjechal po 5 min (15km nas dzieli), mial pretensje ze weszlam na jego nk, ale po mojej awanturze (wygarnelam mu wszystko i od wczoraj mialam spakowane jego rzeczy ktore byly u mnie, rzucilam mu tym w twarz), nie wiem skad wzielam tyle sily....
popłakał sie,blagal o przebaczenie, mowil ze to niewinny flirt ale z jej strony, on jej nie kocha tylko mnie, nawet mi bylo go zal... ale teraz nie wiem ci robic,nie odzywalam sie do niego a on siedzial i tlumaczyl, nad ranem pojechal... i co WY na to? |
|
|
|
|
#56 | |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: nasza-klasa... moje przeklenstwo;(
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#57 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 17 766
|
Dot.: nasza-klasa... moje przeklenstwo;(
Jak tak wyglada wg niego niewinny filirt to az strach zapytac jak wyglada ten powazny
![]() Chyba,ze on sobie nie zdaje sprawy z Twojej wiedzy |
|
|
|
|
#58 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 473
|
Dot.: nasza-klasa... moje przeklenstwo;(
ehhh.. ciezka sytuacja. nie napisalas co bylo w tych wiadomosciach. i na ile one byly powazne. jezeli wywnioskowalas z nich ze oni spotykali sie za twoimi plecami to dla mnie taki facet to nieuczciwy palant i u mnie nie mialby wybaczenia. mimo ze to bolesne powinnas go zostawic bo takich "niewinnych flirtow" bedzie wiecej. on moze teraz plakac, jeczec i blagac bo sprawa sie rypnela i glupio tak byc odpowiedzialnym i winnym rozpadu zwiazku. dla mnie jego placz to placz za tym ze sie wszystko wydalo a nie za tym ze zaluje. gdyby sam sie przyznal to wtedy MOZE jeszcze bym zrozumiala ze on szczerze zaluje ale on by to robil dalej a ze sie wydalo no to... ehh... troche mu glupio ...
|
|
|
|
|
#59 | |
|
Zadomowienie
|
Dot.: nasza-klasa... moje przeklenstwo;(
Cytat:
Ehh... widzę, że jesteś na najlepszej drodze, żeby powtórzyć moje błędy i nie powiem bo przykro mi z tego powodu, ale z drugiej strony tak jak pisałam niestety rozumiem Twój tok rozumowania i w ogóle zachowanie bo przechodziłam dokładnie to samo. Kilkuletni związek, masa marzeń i planów. Może Ci się to wydać niedorzeczne, ale prawdopodobnie mogłabym odtworzyć cały przebieg waszej rozmowy bo sama przerabiałam takie przynajmniej z 3 razy. Facet zawsze zrzuca winę na dziewczynę, której kamuflował Twoje istnienie nie mówiąc nic, starając się zbagatelizować to co was łączy albo w ogóle twierdząc, że to już kwestia czasu jeśli ona o Tobie wie. Możliwości jest jeszcze dużo, a repertuar męskich usprawiedliwień jest zawsze taki sam. Mój też płakał, też się zaklinał, tez obiecywał poprawę i w ogóle, że będzie inaczej bo dostał nauczkę. Ja za każdym razem naiwnie w to wierzyłam i cierpliwie znosiłam kolejne ciosy łudząc się, że któregoś dnia ten koszmar minie. I minął... kiedy prawie po 3 latach w końcu podjęłam najmądrzejszą decyzję w swym życiu i zostawiłam go.
__________________
Всеки вижда как изглеждаш, но малко чувстват какъв си. |
|
|
|
|
|
#60 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 2 135
|
Dot.: nasza-klasa... moje przeklenstwo;(
Cytat:
Pamiętaj że się z nią spotykał przez jakiś czas, umawiali się, robił to z pełną świadomością i nie myślał wtedy o tobie to nie było pod wpływem emocji… Pewnie wolałabyś teraz usłyszeć że skoro się pokajał to znaczy że żałuje, powinnaś mu wybaczyć i będziecie żyć długo i szczęśliwie. Może tak być nie mówię że nie ale może być też tak że zobaczy że raz mu wybaczyłaś odbierze to jako ciche przyzwolenie i nadal będzie się spotykał z dziewczynami na boku tylko lepiej będzie się z tym krył. |
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:13.






znowu mam podobna sytuacje, wiecznie trafiam na kogos kto mnie oszukuje i zdradza... Nie ma juz uczciwych facetów albo to ze mna jest cos nie tak





ehh...
tak to rozumiem...

.
Poznal ja w tym czasie kiedy bylismy para. Nie mialam pojecia ze utrzymuje z nia kontakt. Z rozmow na gg wywnioskowalam, ze chcialby ja lepiej poznac bo zapraszal na kawe itp
inni stawiają na stabilizację i marzą o byciu z jedną kobietą do końca życia. 

