![]() |
#31 | ||||
BAN stały
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 269
|
Dot.: zmienilam chlopaka na lepszy model
@Connlasair
Cytat:
Cytat:
Cytat:
![]() Cytat:
|
||||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#32 |
on tired little feet
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 6 200
|
Dot.: zmienilam chlopaka na lepszy model
Oczywiście że nie. Zwykle stawia poniżej.
__________________
I saw it first!’ squeaked Sniff, ‘I must choose a name for it. Wouldn’t it be fun to call it Sniff? That’s so short and sweet. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#33 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 118
|
Dot.: zmienilam chlopaka na lepszy model
Nie umiem odpowiedzieć na to pytanie, to jest kwestia osobistego podejścia do tematu. Bardziej chodzi mi o wizję chłopa co marudzi, że jego dziewucha nic tylko na forach siedzi (a może książkę by przeczytała, do teatru poszła!), a kiedy już z nią zerwał to spędza czas w ten sam sposób. Nawet bym się pokusiła o stwierdzenie, że robi to być może w nadziei, że owa była wejdzie na to forum i przeczyta, że ma skłonności do tycia, a on za to teraz ma nową lasunię i jaki to nie jest szczęśliwy.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#34 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 118
|
Dot.: zmienilam chlopaka na lepszy model
Dzisiaj będę usuwać konto, więc to ostatni update po latach, chyba, że ten post nie zniknie i będę mogła odpisać z innego konta. Z K2 jesteśmy parą 9 lat, 2 lata temu się pobraliśmy. Wciąż uważamy się za bratnie dusze, wciąż zasypiamy trzymając się za ręce. Kilka problemów się pojawiło przez te lata, większość już przepracowaliśmy, nad niektórymi będziemy pewnie pracować do końca życia, ale ogółem żyjemy w zgodzie i troszczymy się o siebie nawzajem. Wciąż jesteśmy w sobie zakochani, wciąż lubimy spędzać razem czas, wciąż mieszkamy i pracujemy razem.
Co ciekawe, kiedy wspominam czasem K1, jest mi przykro, że na siebie trafiliśmy właśnie wtedy. Gdybyśmy się poznali kiedy byłam starsza, to prawdopodobnie traktowalibyśmy się lepiej. K1 nie był złym człowiekiem, troszczył się o mnie, ale sam nie miał dobrych wzorców i nie pracował nad swoimi problemami. To samo z mojej strony, odejmując troskę, bo na tamtym etapie życia mój poziom empatii był znikomy. Spotkałam go kilka razy w ciągu ostatnich 9 lat i zawsze jest miło. Mam nadzieję, że sobie ułożył życie i że jest szczęśliwy. Co do S, to wspomnienia bez zmian, słyszałam, że w międzyczasie miał nową dziewczynę, którą traktował równie źle. Im więcej w życiu spotykam ludzi takich jak on (a trochę ich było), tym bardziej widzę jak małe szanse są u nich na zmiany. To tyle, widzimy się za 8 lat (z innego konta) albo w ogóle. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:10.