16 lat. Moje przekleństwo. - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2008-06-24, 10:51   #31
TheCuteOne
Zadomowienie
 
Avatar TheCuteOne
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 1 338
Dot.: 16 lat. Moje przekleństwo.

Masz 16 lat, ja też w życiu nie pozwoliłabym Ci spać u 20letniego chłopaka.
Nawet jeżeli początkowym zamiarem byłoby trzymanie się za rączki.

Ja w Twoim wieku miałam chłopaka (miał co prawda 18 lat), ale nie przeszło mi nawet przez myśl, żeby zapytać mamy czy mogę u niego spać 'bo tak miło byłoby się koło niego obudzić'.
Jesteś jeszcze najzwyczajniej na to za młoda.
__________________
We are what we do
and we do everything perfect
TheCuteOne jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-24, 11:05   #32
Nutka
Nutka nie gryzie!
 
Avatar Nutka
 
Zarejestrowany: 2002-03
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 3 757
Dot.: 16 lat. Moje przekleństwo.

nigdy w zyciu bym nie pozwolila spac mojej 16-letniej córce u 20 letniego chlopaka..
Ty jestes bardzo bardzo mlodziutka i niedojrzala a on to juz mężczyzna ..
__________________

_________________________ _________________________ _
_________________________ _________________________ _


WYSZUKIWARKA nie gryzie


Nutka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-24, 11:27   #33
wykrasana
Szara Eminencja
 
Avatar wykrasana
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Paradise
Wiadomości: 6 126
Dot.: 16 lat. Moje przekleństwo.

Postaw się w sytuacji swojej matki. Naprawde pozwoliła byś spać 16 letniej córce u 20 letniego faceta?
wykrasana jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-24, 12:50   #34
NATALENKA100
Raczkowanie
 
Avatar NATALENKA100
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: lubuskie
Wiadomości: 413
GG do NATALENKA100
Dot.: 16 lat. Moje przekleństwo.

Ja od 15 roku życia wyjezdzałam samodzielnie na wakacje z kim chcialam kiedy chcialam....Mysle ze moja mama postepowala slusznie dajac mi wolną reke (bylam dosc mocno uswiadomiona i nigdy nie mialam nawet problemu z tym czy moge byc w ciazy czy nie...mialam pigulki i nie sypialam z kazdym z kim sie spotykalam ) .Bylam baaaaardzo zbuntowana nastolatka ( z 1,5 roku temu mi minelo) i sprawialam mase klopotow.To ze mama ngdy nie prubowala nawet mnie ograniczac sprawilao ze wyszlam na ludzi.Pozdrawiam Cieplutko,a mama to mama martwi sie i jest to najnormalniejsza rzecz na swiecie...
NATALENKA100 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-24, 13:32   #35
Vivee
Wtajemniczenie
 
Avatar Vivee
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: BB
Wiadomości: 2 706
Dot.: 16 lat. Moje przekleństwo.

Być może wywołam, ogólne oburzenie bądź też zgorszenie...Ale...

W wieku 16 lat poznałam mężczyznę 9 lat ode mnie starszego ( jestem z nim cały czas). Moja mama z początku miała obiekcje ogólnie do mego spotykania się z nim, co uważam za zupełnie normalne- do mnie zaufanie miała, ale jego przecież nie znała...Mieszkamy w innych miastach, więc z początku to on przyjeżdzał do mnie, oczywiście spał w drugim pokoju...Taki stan rzeczy trwał jakieś parę miesięcy. Przez ten okres czasu mama zdążyła poznać go na tyle by stwierdzić, że jest mądrym i odpowiedzialnym człowiekiem. Bardzo go polubiła i widziała, że ja jestem z nim szczęśliwa. Co do mnie nie bała się tej słynnej ciąży, bo rozmawiałyśmy na temat seksu, antykoncepcji od czasów mojej podstawówki. Mówiłam ( i mówię) jej zupełnie o wszystkim, rozmawiamy jak przyjaciółki i wiem, że mogę się z nią podzielić każdym pytaniem, problemem i mi pomoże. Odnośnie wspólnego spania, po prostu pewnego dnia otwarcie jej powiedziałam, że odczuwam taką potrzebę ( miałam ,,już" wtedy 17 lat) i czy by się na to zgodziła. Od razu uprzedziłam jej pytanie odnośnie seksu, mówiąc szczerze prawdę taką, że gotowa na to póki co nie jestem, co jednak nie oznacza, że jak jestem sama z moim lubym to nie pieścimy się, czy też dotykamy itp. Mama tylko zapytała się co nawet mnie zdziwiło, czy on potrafii też mnie zaspokoić bo to bardzo ważne . Gdy mój wybranek przyjechał następny raz do mnie spaliśmy już razem, co ucieszyło moją babcię cytując: ,, No nareszcie!".
Jego rodzice mający bardziej ,,twarde" zasady i poglądy, poznając mnie, po prostu się zapytali, czy wolę spać w pokoju gościnnym czy razem z moim partnerem. Powiedziałam im po prostu, że wszędzie byle z moim mężczyzną na co zareagowali śmiechem a mama (przyszła teściowa ) rzuciła tylko: I prawidłowo! Przyznam, że mnie to zszokowało, bo to osoby już starsze, bardziej religijne itp. Tata mego mężczyzny po prostu powiedział, że poznając mnie od razu poczuł, że jestem mądrą dziewczyną i z opowieści swego syna na mój temat wywnioskował to też...

*****
Przytaczam moją historię by ukazać, że myślenie w tej kwesti jest bardzo różne i wszystko zależy właśnie od kontaktów matki z córką, i zaufania zarówno do niej i jej partnera. Jednakże ważna jest jeszcze jedna sprawa: podejście do seksu, moralności...Każdy ma inne i jeśli Twa mama nie pozwala Ci spać z chłopakiem, obawiając się twej ciąży, to nie należy na nią naciskać, tylko odczekać jakiś czas i pokazywać, że jesteś odpowiedzialna i mądra. Nic na siłę.
Vivee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-24, 13:39   #36
little.b.blue
Zakorzenienie
 
Avatar little.b.blue
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 6 248
Dot.: 16 lat. Moje przekleństwo.

ja też uważam, że niektórzy mają za duże wyobrażenia, że po przekroczeniu 18 będzie wam wszystko wolno. nieprawda. ja niedawno skończyłam 18 lat i swobodę mam tylko taką, że mogę powiedzieć mamie, że idę na imprezę i będę pić alkohol. mówię po prostu że pić będę, ale nie na umór. ;p jestem z facetem ponad 2 lata i on od początku naszego związku gdy przyjeżdża do mnie na weekendy (jest z innego miasta a studiuje w jeszcze innym) śpi u mnie. mimo że mam te 18 lat, nawet nie pytam, że możemy spać w jednym łóżku. gdy on jest u mnie, ja spie w innym pokoju. mimo, że nigdy się do tego nie przyznałam, moja mama zdaje sobie sprawę, ze uprawiamy seks, parę razy gdy wpadła do domu rano widziała, ze ubieram się w pośpiechu. jednak prosić, byśmy mogli spać razem nawet nie mam zamiaru, bo zdaję sobie sprawę, ze nie powinnam. jestem na jej utrzymaniu i szanuję te zasady. a ze spędzaniem razem całych nocy poczekaj aż wyprowadzisz sie na studia.
__________________
Książki w 2017: 10
Nie palę od 25/02/2017

Invisalign od 20/03/2016
little.b.blue jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-24, 13:42   #37
Elfir
Zakorzenienie
 
Avatar Elfir
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
Dot.: 16 lat. Moje przekleństwo.

Nie pozwoliłabym 16-letnie córce nie tylko na sypianie razem w jednym lóżku, ale również miałabym opory zaakceptowac spotkania pełnoletniego mężczyzny z własnym, nieletnim dzieckiem.
Jak miałam 20 lat to 16-latki były dla mnie "dzieciakami", więc cały związek 20 - latka z 16-latka dziwnie wyglada.
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir

***
Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy.
T.Pratchett
Elfir jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2008-06-24, 14:10   #38
Myszkia
Przyczajenie
 
Avatar Myszkia
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 18
Dot.: 16 lat. Moje przekleństwo.

O, widzicie dziewczyny. Zależy jacy rodzice. W moim przypadku jest tak..Moi rodzice są bardziej przychylni, jeśli można tak to nazwać. Początkowo pozwolili jechać na imprezę sylwestrową do chłopaka, pytali jak ze spaniem itd. Był dobry pretekst, TŻ ma siostrę w moim wieku, więc niby u niej w pokoju miałam spać. Tata od razu żartował, że wie jak to nocowanie będzie wyglądać. Rozmowę o zabezpieczeniach przeszłam jak tylko rodzice poznali chłopaka, więc nie wspominali o tym po raz drugi, dla nich to raczej temat tabu Później zaczęły się częstsze imprezy, rodzice niby nie byli szczęśliwi, ale pozwalali na wyjazdy. Nie wspomniałam że chłopak mieszka kilkanaście km ode mnie, więc powrót z imprezy o 2 rano raczej nie wchodził w grę, wracałam zawsze po południu wyspana Rodzice chłopaka też jakoś nie mieli zastrzeżeń, poza komentarzami typu "zostawcie drzwi otwarte" :P Tak więc w moim przypadku nie było tak źle, jedynie rodzice taty byli bardzo na "nie", musiałam słuchać komentarzy typu..a kto to słyszał żeby dziewczyna do chłopaka jeździła?! Albo..Zobaczysz dzieciaka będziesz bawić! Ale na komentarzach się kończyło, tato zwykle po głupich komentarzach babki robił mi z nich repeat w domu..Teraz juz jest ok

Wydaje mi się, że jak rodzice zrozumieją, że mają odpowiedzialną córkę, której zależy na normalnej przyszłości, nie będą tak bardzo źle nastawieni. Ja mam raczej bardzo przyjaźnie nastawionych rodziców, mama urodziła mnie w wieku 19stu lat, nie ma między nami tak dużej różnicy wieku;P pozdrawiam
__________________

* Chcę oglądać z Tobą każdy nowy świt.. *

* I zdobywać szczyty, których nie zdobył niiikt.. *

Grzesio
Myszkia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-24, 14:19   #39
paulakrk
BAN stały
 
Avatar paulakrk
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 7 580
GG do paulakrk
Dot.: 16 lat. Moje przekleństwo.

Cytat:
Napisane przez NATALENKA100 Pokaż wiadomość
Ja od 15 roku życia wyjezdzałam samodzielnie na wakacje z kim chcialam kiedy chcialam....Mysle ze moja mama postepowala slusznie dajac mi wolną reke (bylam dosc mocno uswiadomiona i nigdy nie mialam nawet problemu z tym czy moge byc w ciazy czy nie...mialam pigulki i nie sypialam z kazdym z kim sie spotykalam ) .
Ja wprawdzie od 16ego r.ż. zaczęłam samodzielne wyjazdy połączone z noclegami ale mechanizm podobny.
Gdy miałam 17 chyba lat, już u niego nocowałam nie wracając do domu nawet kilka dni (mieszkaliśmy jakieś 500metrów od siebie )

I również uważam,że w przypadku osoby poukładanej, myślącej zdroworozsądkowo, uświadomionej, niezawalającej z tego tytułu szkoły.. nie ma żadnych przeciwwskazań.
Chyba,że w grę wchodzą jakże sensowne argumenty typu "nie wypada", "jesteś za młoda".. Bo z irracjonalnym podejściem nie sposób polemizować.

Vivee - piękny awatar
paulakrk jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-24, 14:33   #40
Vivee
Wtajemniczenie
 
Avatar Vivee
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: BB
Wiadomości: 2 706
Dot.: 16 lat. Moje przekleństwo.

Cytat:
Napisane przez paulakrk Pokaż wiadomość
I również uważam,że w przypadku osoby poukładanej, myślącej zdroworozsądkowo, uświadomionej, niezawalającej z tego tytułu szkoły.. nie ma żadnych przeciwwskazań.
Chyba,że w grę wchodzą jakże sensowne argumenty typu "nie wypada", "jesteś za młoda".. Bo z irracjonalnym podejściem nie sposób polemizować.

Vivee - piękny awatar
Zgadzam się z Tobą. Uważam też, że w tej kwestii jest bardzo ważny kontakt z rodzicami ( w moim wypadku z mamą) jeśli jest on dobry, to wtedy jest duuużo łatwiej w wielu, ale to wielu sprawach. Wiem, to po swoich przeżyciach jak i moich koleżanek.

Odnośnie avataru- dziękuje
Vivee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-24, 14:46   #41
MoNaQ2008
Raczkowanie
 
Avatar MoNaQ2008
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 303
Dot.: 16 lat. Moje przekleństwo.

Cytat:
Napisane przez Elfir Pokaż wiadomość
Nie pozwoliłabym 16-letnie córce nie tylko na sypianie razem w jednym lóżku, ale również miałabym opory zaakceptowac spotkania pełnoletniego mężczyzny z własnym, nieletnim dzieckiem.
Jak miałam 20 lat to 16-latki były dla mnie "dzieciakami", więc cały związek 20 - latka z 16-latka dziwnie wyglada.
Kobiety dojrzewają dużo wcześniej niż mężczyźni Jestem pewna że WeroniQuue jest na tym samym poziome dojrzałości co jej "pełnoletni" facet!
Nie rozumiem dlaczego określenie "pełnoletni" oznacza dla wielu że można już wszystko! Nie chodzi o pełnoletność lecz o dojrzałość emocjonalną człowieka! Osobiście znam osoby które mają po 40 lat i nie są dojrzałe, a znam również osoby które maja 15 lat i czasami wyprzedzają mnie mądrymi myślami i zaskakują swoją dojrzałością! Nie powinno sie kometnować i dziwić się że 16-letnia dziewczyna chce spać u swojego faceta, skoro jest dojrzała i gotowa na poważny związek, powinna uświadomić w tym wszystkich dookoła!
Ja gdy miałam 16 lat byłam w pełni uświadomiona przez mamę (nauczycielkę i pedagoga) na co powinnam uważać i jak sie zabezpieczać! Teraz mam 21 lat w przyszłym roku biorę ślub i nie wyobrażam sobie że ktoś może mi mówić co mam robić. A swoim rodzicą dziekuje za to że mi zaufali, że pozwolili mi od początku podejmować własne decyzje, i za to że dzieki takiemu wychowaniu jestem odpowiedzialną, dojrzałą kobietą. Dzięki temu potrafię sama rozwiązywać problemy, i wiem że nigdy w życiu sie nie zagubię!
Moim zdaniem jesteś mądrą dziewczyną, porozmawiaj z mamą, powiedz że może Ci zaufać i że nie zrobisz żadnego głupstwa. Powiedz że chcesz sie nauczyć życia i że potrzebujesz jej pomocy i zgody
Pozdrawiam
__________________
"Nie otrzymujemy krótkiego życia, tylko je takim czynimy"


wymianka:
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=11993757 #post11993757

ODPISZ U MNIE
MoNaQ2008 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-06-24, 14:52   #42
2018070520180950
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 58 878
Dot.: 16 lat. Moje przekleństwo.

Cytat:
Napisane przez anusiaa89 Pokaż wiadomość
hmm wiesz z moja mama tez jest pewien problem-ja mam 19 lat a o spaniu z TŻtem nie ma mowy-i nie chodzi tu o sam seks, poprostu chcialabym zasnac kolo niego i sie obok niego obudzic.
tak jak u mnie
ja mam 19 a moj tż ma 21 i nic ale u mnie to jego rodzice by nam kazali a moi nie zabardzo
2018070520180950 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-24, 15:29   #43
malenka9085
Rozeznanie
 
Avatar malenka9085
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 669
Dot.: 16 lat. Moje przekleństwo.

A rozmawiałaś z mamą? Spokojna rozmowa jest najlepsza. Ale ja się jej nie dziwię. Moi też by mi nie pozwolili. Teraz może tak, bo niedługo kończę 18 lat, ale nie biorę tego jako otwarcie się drzwi na wolność. Bo dzieckiem jest się dopóki żyją Nasi rodzice .
__________________
Razem
malenka9085 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-24, 15:40   #44
malwinac
Zadomowienie
 
Avatar malwinac
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 1 437
Dot.: 16 lat. Moje przekleństwo.

Heh po pierwsze zastanów sie czy 20 letni facet nie będzie chciał czegoś więcej niż spanie razem w 1 łóżku. To że tak mówi wcale nie znaczy że tak myśli.
16 lat to za mało i powiem Ci czego obawia się Twoja mama najbardziej.
To strach przed ciążą -> boi się że na chwilę odpłyniecie a potem żałowałabyś do końca życia.
Chce Cię chronić to proste.
A na spanie z chłopakiem masz całe życie
__________________
Studentka

malwinac jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-24, 17:46   #45
kitosa
Zadomowienie
 
Avatar kitosa
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 1 296
Dot.: 16 lat. Moje przekleństwo.

Ja dopiero od niedawna odważyłam się spać u TŻ w weekendy, gdy jego mama jest w domu. Jesteśmy narzeczeństwem, za rok bierzemy ślub i przez pewien czas będziemy mieszkać z mamą, więc nie czuję już tej krępacji, jaką miałam jeszcze miesiąc temu. Ja odważyłam się zapytać mamę o nocowanie u TŻ, gdy był sam w domu po ok. 3 latach związku. Miałam wtedy 22 lata. Dlatego 16 lat wydaje mi się zdecydowanie za mało. Dla mnie nawet nocowanie u partnera to w pewnym sensie bawienie się w dorosłość. Ja w wieku 16 lat zdecydowanie nie byłabym na to gotowa, nie mówiąc już o rodzicach. Także rodzicom autorki się nie dziwię.
__________________
Miłość...wziąć ją w dłonie i przenieść przez całe życie...
W radości i w smutku mój dom jest w Twoich ramionach
kitosa jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2008-06-24, 18:37   #46
malenka9085
Rozeznanie
 
Avatar malenka9085
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 669
Dot.: 16 lat. Moje przekleństwo.

Cytat:
Napisane przez malwinac Pokaż wiadomość
Heh po pierwsze zastanów sie czy 20 letni facet nie będzie chciał czegoś więcej niż spanie razem w 1 łóżku. To że tak mówi wcale nie znaczy że tak myśli.
16 lat to za mało i powiem Ci czego obawia się Twoja mama najbardziej.
To strach przed ciążą -> boi się że na chwilę odpłyniecie a potem żałowałabyś do końca życia.
Chce Cię chronić to proste.
A na spanie z chłopakiem masz całe życie
Nie każdy, ale większość .
__________________
Razem
malenka9085 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-24, 19:54   #47
myilussion
Raczkowanie
 
Avatar myilussion
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 339
Dot.: 16 lat. Moje przekleństwo.

ja mam 20 lat, moj TZ ma 24 i mieszkamy z 500 m od siebie i oboje z rodzicami, jestesmy niecaly rok razem i nigdy bym nie wpadla na pomysl zapytania sie swoich rodzicow o to czy moge u swojego faceta spac, bo od razu wiedzialabym co powiedza (predzej do egzorcysty by mnie wyslali niz pozwoliby mi spedzic noc ze swoim mezczyzna)

moi rodzice maja takie 'starsze' poglady i dalej nie rozumieja, ze ide do TZa do domu (po poludniu) i na poczatku strasznie im sie to nie podobalo bo 'to nie do pomyslenia zeby dziewczyna chodzila do chlopaka'...

tak na prawde to nie musze sypiac z swoim Tzem, nie mam takiej potrzeby tzn fajnie by bylo tak zasnac i obudzic sie kolo niego, ale nie wyobrazam sobie jesc sniadania z jego rodzicami, czulabym sie niezrecznie (mimo tego, ze mnie lubia) i mysle, ze z tym sypianiem zdazymy sie jeszcze kiedys nacieszyc

pozdrawiam
__________________
kocham Cię
(15.07.2007)

jeśli dane Ci będzie żyć 100 lat to ja chciałabym żyć 100 lat minus 1 dzień abym nie musiała żyć ani jednego dnia bez Ciebie...
myilussion jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-24, 20:31   #48
Madaaa
Zakorzenienie
 
Avatar Madaaa
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 11 803
Dot.: 16 lat. Moje przekleństwo.

Ale w tym cos jest. Moi rodzice tez zawsze mi powtarzali, ze nie wypada dziewczynie chodzic do chlopaka. Nie rozumialam tego i i tak sobie szlam jak chcialam.
Jakies dziwne te pokolenie naszych rodzicow
Madaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-24, 21:19   #49
sharlottek
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Kraków - Nowa Huta
Wiadomości: 3 760
Dot.: 16 lat. Moje przekleństwo.

Cytat:
Napisane przez Signomi Pokaż wiadomość
ja za 10 min koncze 17 lat .. a nawet do TZ nie moge do domu pojechac .... a co dopiero spac w jednym lozku
wszystkiego naaj.
sharlottek jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-06-24, 21:28   #50
WeroniQuue
Raczkowanie
 
Avatar WeroniQuue
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Ze swojego pokoju.
Wiadomości: 36
Dot.: 16 lat. Moje przekleństwo.

'Ja w Twoim wieku...' no co? Bawiłyście sie lalkami ? Kurde, irytuje mnie ten tekst. Jeśli chodzi o spanie u Niego, to Jego ojciec wyjechał do Włoch, a mama co weekend 'pomieszkuje' ze swoją mamą. Opiekuje się nią itd. Więc jest sam... ale co z tego, przecież sama z Nim nie mogę zostać. Mieliśmy plany pojechać pod namioty ze znajomymi... Przykro mi, że to takie oburzające, że chce z Nim zasnąć. Jakoś w dzień to robie i wiele innych rzeczy i nikomu to nie przeszkadza. A co za różnica czy mój chłopak ma 20, czy 16 lat. Myślę, że to tutaj nie ma znaczenia. Dla mnie liczy sie wnętrze, to jaki ma charakter. Kocham Go.
To że skończę 18 lat, wiem, że mało zmieni...
I owszem mogłabym okłamać mamę i powiedzieć że śpię u koleżanki, ale nie chcę jej okłamywać i zawieść. Czułabym się z tym nie fair. Albo za ich zgodą, albo wcale...
Ehhh..
WeroniQuue jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-24, 21:31   #51
WeroniQuue
Raczkowanie
 
Avatar WeroniQuue
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Ze swojego pokoju.
Wiadomości: 36
Dot.: 16 lat. Moje przekleństwo.

malwinac: Skad Ty mozesz wiedziec, co on ode mnie chce? znasz go? nie. wiec po co to? zal mi takich ludzi, ktorzy oceniaja sie po wieku. ja 16 lat, wiec gowniara. on 20 lat to strary zbok.
WeroniQuue jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-24, 21:48   #52
mooneye
Raczkowanie
 
Avatar mooneye
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 249
Dot.: 16 lat. Moje przekleństwo.

mam nadzieję, że nie czeka mnie żaden atak po napisaniu tego posta

za ponad miesiąc skończę 17 lat, a mój TŻ, również za niedługo, skończy 22 lata. TŻ zawsze był lubiany przez moich rodziców i mile widziany w moim domu. Mieszkamy blisko siebie, ale widujemy się raz, dwa razy na tydzień (jego praca, studia), w związku z tym, kiedy już możemy się spotkać, chcemy spędzić ze sobą więcej czasu i bardzo często zdarza się, że np. późniejszym wieczorem oglądamy film i załóżmy zasypiamy. Co prawda nie jemy rano z rodzicami śniadań i ogólnie sytuacja w mieszkaniu nie jest jakaś skomplikowana, bo moj pokój jest trochę odosobniony od pozostałej części domu i nie trzeba się stykać z wszystkimi domownikami, ale nikt nigdy nie poganiał nas i nie zwracał na to uwagi. Rodzice swoje wiedzą i zdaja sobie sprawę z tego, że TŻ nie wychodzi o 22
Możliwe, że moi rodzice wyjeżdżają w najbliższy weekend i wiedzą o tym, że TŻ przyjdzie do mnie na ten czas nocować. Nie mają nic przeciw.
Kiedy początkowo mysleliśmy po cichu o wspólnym wyjeździe na wakacje, obawiałam się reakcji rodziców - niepotrzebnie, bo sami spytali mnie niespodziewanie, czy gdzieś razem jedziemy.

Kiedy rozmawiam z koleżankami spora część jest zaskoczona swobodą, jaką dają mi rodzice. Szczerze przyznam, że nieraz mnie zdziwili, patrząc na surowe zasady, jakie panują w domach niektórych moich znajomych. Może to dlatego, że NIGDY ich nie zawiodłam i wiedzą, że jestem odpowiedzialna? Poza tym, oboje mają wiele zaufania do mojego TŻta i wydaje mi się, że w pewien sposób czują, że to człowiek, przy którym nic mi złego nie grozi Moja mama uważa, że jeśli mielibyśmy uprawiać seks (nie, jeszcze nie współżyliśmy ze sobą), to i tak to zrobimy, przecież nie musi się to odbyć właśnie wtedy, kiedy TŻ będzie u mnie w nocy. Ona zna moje zdanie o dziewczynach, które biorą się za "takie" sprawy, a nie mają zielonego pojęcia o antykoncepcji. Często gadamy sobie razem na takie tematy i wie, że ja pojęcie mam.

Myśle, że można śmiało powiedzieć: "ilu rodziców, tyle poglądów" i każdy ustala własne zasady. Na pewno kształtują się też one przez pryzmat własnych młodzieńczych lat. Dla przykładu - mój tato miał zawsze wiele swobody, zaś moja mama, nawet gdy ukończyła 18 lat nie miała jej w ogóle - nie było mowy o pójściu na imprezę (a nie miała tyle odwagi, by się postawić). Myślę, że już dawno postanowiła, że nie będzie taka, jak jej ojciec i nie będzie tyle zabraniać, bo sama czuła się dotknięta, że nie miał do niej za grosz zaufania.
Ja cenię sobie zaufanie moich rodziców bardzo, tak samo jak mój TŻ, który rownież nie chciałby ich w żaden przykry sposób zawieść. Dlatego "dbamy" o tę swobode, którą mi dają i ostatnią rzeczą, jaką chcemy, byłoby jej nadużycie.

Trochę się rozgadałam, a jeśli chodzi o pójście na noc do TŻ, to akurat ja sama sobie raczej tego nie wyobrażam, w jego sytuacji mieszkalnej i ogólnie, sama mam wrażenie, że dziewczynie to jakoś dziwnie ...
mooneye jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-24, 21:49   #53
Madaaa
Zakorzenienie
 
Avatar Madaaa
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 11 803
Dot.: 16 lat. Moje przekleństwo.

WeroniQ zostawcie sobie te piekne chwile snu obok siebie na przyszlosc. Co za duzo to nie zdrowo A w nieodleglej przyszlosci bedziecie szczesliiw kiedy wkoncu zamieszkacie razem...zbedziecie zasypiac i budzic się obok siebie.
Madaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-24, 21:53   #54
WeroniQuue
Raczkowanie
 
Avatar WeroniQuue
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Ze swojego pokoju.
Wiadomości: 36
Dot.: 16 lat. Moje przekleństwo.

Przepraszam, ale dopiero teraz doczytałam reszte komentarzy.

Od początku:

TheCuteOne : Ile według Ciebie powinnam mieć lat, by móc z Nim sypiać ? Może dopiero po ślubie ?

Nutka : Nie dojrzała jestem, oceniasz tak, bo mnie nie znasz. A zdziwiłabyś się... A kto rozsądny i 'dojrzały' ocenia ludzi przez internet ?

wykrasana : Tak, jeśli miałabym z Nią dobre kontakty i ufała jej.

NATALENKA100 : Heh. ja nie chce tego robić codziennie. Tylko raz, ta jedna noc.

Vivee : Zazdroszczę, że masz takie dobre układy z mamą. To ważne. Ja niestety aż tak się chwalić nie mogę. Nie wiem czy ona nie potrafi , czy nie chce ze mną rozmawiać 'o wszystkim'. Chciałabym to zmienić...

little.b.blue : Dla mnie wiek w dużej mierze nic nie znaczy. I nie czekam na 'upragnioną 18stkę'.

Elfir: Aha, czyli ja się moge zakochać w człowieku do 18 roku życia ? A potem... ? Jeśli miałaś 20lat i tak osądzałaś ludzi, to musiałaś być strasznie głupiutka. Bez urazy. Mam 16 lat i nie czuję się dzieckiem. Dawno wyrosłam z zabawek...
To jak ten związek wygląda na szczęscie nie Ty masz osądzać.

Myszkia: Jak mam im udowodnić swoją dojrzałość? Czekając ?

paulakrk: My mieszkamy 10min. drogi od siebie...

MoNaQ2008: Dziękuje i zazdroszczę Powodzenia życze w życiu.

malenka9085: To prawda, ale dziecko w wieku 5 lat, a 16 to jednej różnica. Są też dzieci swoich rodziców, którzy mają po 40 lat. Więc... ?
WeroniQuue jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-24, 22:06   #55
malenka9085
Rozeznanie
 
Avatar malenka9085
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 669
Dot.: 16 lat. Moje przekleństwo.

Cytat:
Napisane przez WeroniQuue;7988951
[URL="http://www.wizaz.pl/forum/member.php?u=256873"
malenka9085[/URL]: To prawda, ale dziecko w wieku 5 lat, a 16 to jednej różnica. Są też dzieci swoich rodziców, którzy mają po 40 lat. Więc... ?
Fakt, ale rodzice zawsze martwią się o swoje dzieci i chcą jak najlepiej. Nie można ich za to winić. Zresztą sama zobaczysz gdy zostaniesz matką.

Cytat:
Napisane przez mooneye Pokaż wiadomość
Kiedy rozmawiam z koleżankami spora część jest zaskoczona swobodą, jaką dają mi rodzice. Szczerze przyznam, że nieraz mnie zdziwili, patrząc na surowe zasady, jakie panują w domach niektórych moich znajomych. Może to dlatego, że NIGDY ich nie zawiodłam i wiedzą, że jestem odpowiedzialna? Poza tym, oboje mają wiele zaufania do mojego TŻta i wydaje mi się, że w pewien sposób czują, że to człowiek, przy którym nic mi złego nie grozi Moja mama uważa, że jeśli mielibyśmy uprawiać seks (nie, jeszcze nie współżyliśmy ze sobą), to i tak to zrobimy, przecież nie musi się to odbyć właśnie wtedy, kiedy TŻ będzie u mnie w nocy. Ona zna moje zdanie o dziewczynach, które biorą się za "takie" sprawy, a nie mają zielonego pojęcia o antykoncepcji. Często gadamy sobie razem na takie tematy i wie, że ja pojęcie mam.
Zazdrtoszczę choć sama na brak swobody narzekać nie mogę . Rodzice zaufali Nam w tamtym roku na wakacjach- zostałam sama, gdy Oni pojechali do rodziny . Myślę, że dzięki temu zdobyłam większe zaufanie .
__________________
Razem
malenka9085 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-25, 01:01   #56
nelyen
Zadomowienie
 
Avatar nelyen
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 761
Dot.: 16 lat. Moje przekleństwo.

heh, moja mama przyjęła taki system - jesteś osobą inteligentną, nie robisz głupot, wiedzę o tym i o tamtym masz dużą, ufam Ci, więc o co chodzi? mój TŻ nocuje u mnie dość często, jego mama jakoś na początku miała "ale" w stylu czy moja mama nie ma nic przeciwko. i tyle. oboje na tym dobrze wychodzimy, a spanie razem zaczęło się bardzo szybko, na początku naszego związku (chociaż znaliśmy się już długo), jakaś imprezka u kumpla i musieliśmy niejako spać razem. no i nam się spodobało. teraz będzie pół roku, jak jesteśmy ze sobą, że tak powiem "konkretnie", ja mam lat 18, on niespełna 19. oboje jesteśmy odpowiedzialni, mamy świadomość tego, na co się decydujemy i bardzo tego chcemy - być razem. reakcja mojej mamy na nasze spanie razem u mnie? czasem tylko w żartach - czy mam go u nas zameldować?

być może siejemy zgorszenie, znajomi czasem nam zazdroszczą i tyle (nie, nie chwalimy się, ale czasem zwyczajnie odmawiamy spotkań przed południem^^)
nelyen jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-25, 08:38   #57
Nutka
Nutka nie gryzie!
 
Avatar Nutka
 
Zarejestrowany: 2002-03
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 3 757
Dot.: 16 lat. Moje przekleństwo.

weroniko wcale Cie nie oceniam,twierdze ze jestes bardzo mlodziutka a on to już mężczyzna,on jest dorosły ,bardziej dojrzały i ma inne potrzeby niz Ty taka jest natura i taka jest biologia ..kiedys jak bedziesz matka sama to zrozumiesz
__________________

_________________________ _________________________ _
_________________________ _________________________ _


WYSZUKIWARKA nie gryzie


Nutka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-25, 09:13   #58
WeroniQuue
Raczkowanie
 
Avatar WeroniQuue
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Ze swojego pokoju.
Wiadomości: 36
Dot.: 16 lat. Moje przekleństwo.

Rozmawiałam z Nim wiele razy o tym czego od siebie oczekujemy. O seksie też rozmawialiśmy i postanowiliśmy, że kiedy już oboje będziemy gotowi to wtedy spróbujemy. Mój TŻ może i ma te 20lat, ale ja w Nim odkrywam malutkie dziecko, takiego chłopca. Uwielbiam się z Nim śmiać, czy po prostu spędzać aktywnie czas. Kiedy sytuacja tego wymaga staje się dorosłym odpowiedzialnym mężczyznom. Dba o mnie i ani razu przez ten czas kiedy się znamy mnie nie zawiódł. Gdy przy Nim jestem nie czuję tej różnicy wieku, tak samo On. Świetnie się dogadujemy. Wiem jaka jest natura, wiem że na pewno On o seksie myśli. Ale wiem też, że nigdy nie będzie mi czegoś kazał, czy namawiał.
WeroniQuue jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-25, 09:19   #59
malwinac
Zadomowienie
 
Avatar malwinac
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 1 437
Dot.: 16 lat. Moje przekleństwo.

ale to nie zmienia faktu że masz dopiero 16 lat
Nie uważasz że to za mało na takie "nocowanki"? Po co wam to nie rozumiem jak chcecie sie budzic obok siebie to zrobcie sobie dzemke w poludnie

__________________
Studentka

malwinac jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-25, 09:30   #60
WeroniQuue
Raczkowanie
 
Avatar WeroniQuue
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Ze swojego pokoju.
Wiadomości: 36
Dot.: 16 lat. Moje przekleństwo.

I po co ta ironia? Nie rozumiem. 16 lat... i co z tego, mogę przysiąc, że jestem dojrzalsza od wielu osób w wieku 18 lat, czy więcej. Dla mnie wiek nie ma znaczenia. Kocham Go i chcę poczuć to cudowne uczucie: zasnąć i obudzić się przy Nim.


Nie chce mi sie wszystkim tutaj oświadczać, że wiek nie zawsze ma znaczenie. Nie czuję się gówniarą, więc mi tego nie wmawiajcie. Co do nocowania... wystarczy mi już Waszych komentarzy. Dziękuje za pomoc.
WeroniQuue jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:02.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.