|
|
#31 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Augsburg (Niemcy)
Wiadomości: 2 657
|
Dot.: Wlosy placzace sie
Eyna mam raczej zdrowe i blyszczace wlosy.
__________________
|
|
|
|
|
#32 |
|
Przyczajenie
|
Szukałam w wyszukiwarce pod kilkoma hasłami, ale niestety nic mi nie znalazło.
Mój problem polega na tym, że ciągle plączą mi się włosy, nie mogę wyjść z domu bez szczotki czy grzebienia, bo ciągle mam poplątane włosy ![]() Byłam z koleżanką na spacerze, lekki wiatr, ona 'wyszła z tego' z normalnymi włosami, a ja z poplątanymi i stojącymi ![]() Nie wiem czym to jest spowodowane ani jak temu zapobiec. Raz w życiu nie czesałam włosów wiele razy dziennie tylko rano - kiedy mi je wyprostowano. I spryskano czubek lakierem ![]() Ale raz że nie mam prostownicy, dwa że nie będę prostowała ich wiecznie ![]() Pozdrawiam
__________________
Gaduła, nim coś powie, mówi najpierw przez pięć minut
|
|
|
|
|
#33 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: ♥ skraj Świata
Wiadomości: 1 639
|
Dot.: Plątające się włosy
może są za długie?
też miałam ten problem,ale skończył sie jak obciełam (zrobiłam sobie trochę zmienionego boba)-teraz są w fazie odrastania i jak na razie nie plączą się,mam nadzieję,że już nie będą... |
|
|
|
|
#34 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 7 281
|
Dot.: Plątające się włosy
U mnie to samo-obcięłam,problem minął.
__________________
Denerwować się to mścić na własnym zdrowiu za głupotę innych. |
|
|
|
|
#35 |
|
Przyczajenie
|
Dot.: Plątające się włosy
Miałam krótkie i długie włosy i plątały się pod każdą postacią
__________________
Gaduła, nim coś powie, mówi najpierw przez pięć minut
|
|
|
|
|
#36 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Darłowo
Wiadomości: 17 385
|
Dot.: Plątające się włosy
Moje zaczynają się plątać kiedy się robią zniszczone
__________________
Cytat:
Hula Hop 440/5000 minut
|
|
|
|
|
|
#37 |
|
Przyczajenie
|
Dot.: Plątające się włosy
Nawet jak czasami widzę babki na ulicy, to mają długie i widać że nie prostowane włosy, a po prostu wieją na wietrze a potem wracają do 'pozycji wyjściowej'. U mnie jak grzywka mi powieje do tyłu, to potem tak zostaje
![]() Przyznaję, mam zniszczone włosy, przez rok dzień w dzień je suszyłam ale stosuję od jakiegoś czasu mnóstwo odżywek i są w lepszym stanie ![]() Nie miałabym sumienia ich ściąć
__________________
Gaduła, nim coś powie, mówi najpierw przez pięć minut
|
|
|
|
|
#38 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 3 529
|
Dot.: Włosy potargał wiatr, czyli dziwny problem.
Ja mam ten sam problem. Kiedy zawieje wiatr albo mocniej poruszę głową, włosy nie wracają na swoje miejsce, tylko układają się po swojemu i zbijają się w te słynne już kolonie. Do tej pory nie znalazłam niestety żadnego lekarstwa na ten problem. Noszę szczotkę zawsze przy sobie i często się czeszę. Wszyscy potem mówią: znowu się czeszesz, przez to, że tak często to robisz, szybko przetłuszczają ci się włosy. Jak mnie denerwuje takie gadanie
Edytowane przez aanika Czas edycji: 2009-02-22 o 22:31 |
|
|
|
|
#39 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Wrocław.
Wiadomości: 170
|
Dot.: Włosy potargał wiatr, czyli dziwny problem.
hmm.
Myślę kochana, że to może być również kwestia tego jaką masz fryzurę. jeśli masz długie , proste , niepocieniowane włosy to to również może być przyczyna ;d
__________________
***
everything is F'ed up straight from the heart . |
|
|
|
|
#40 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 3 529
|
Dot.: Włosy potargał wiatr, czyli dziwny problem.
Mam włosy do łopatek, proste, ale nie są równej długości (pierwsza warstwa jest do brody, druga trochę dłuższa i trzecia do łopatek, obecnie zapuszczam na równo). Nie będę bardziej cieniować włosów, bo mi się to nie podoba i wymagałoby układania, a nie chcę tym męczyć włosów.
|
|
|
|
|
#41 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 15
|
Dot.: Włosy potargał wiatr, czyli dziwny problem.
hej
mam podobny problem, tylko ze mi włosy sie nie plączą wystarczy że wyjde z domu i mam na głowie zwisające strąki przeplatane z puchem oraz mnóstwo sterczacych małych włosków na głowie, które wygladaja jak pajeczynka pozatym moje włosy szybko sie przetłuszczają. Małą poprawe widze po nafcie, rycynie i olejku kokosowym dzisiaj zakupiłam pilliputz rossmana i moje włosy rpzestały sie puszyć, podresliły mi sie fale i ogólnie włosy wyglądają lepiej ![]() ---------- Dopisano o 13:00 ---------- Poprzedni post napisano o 12:56 ---------- hej mam podobny problem, tylko ze mi włosy sie nie plączą wystarczy że wyjde z domu i mam na głowie zwisające strąki przeplatane z puchem oraz mnóstwo sterczacych małych włosków na głowie, które wygladaja jak pajeczynka pozatym moje włosy szybko sie przetłuszczają. Małą poprawe widze po nafcie, rycynie i olejku kokosowym dzisiaj zakupiłam pilliputz rossmana i moje falowane włosy przestały sie puszyć, są teraz bardziej "zbite" i sprężyste ![]() ---------- Dopisano o 13:02 ---------- Poprzedni post napisano o 13:00 ---------- o kurcze widze że źle poprawiłam swoją wypowiedź przepraszam. mozna to jakoś popawić
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Pielęgnacja włosów
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:06.











ale stosuję od jakiegoś czasu mnóstwo odżywek i są w lepszym stanie




mam podobny problem, tylko ze mi włosy sie nie plączą

